Witam

Pytanie może banalne.

Jest parking w zatoczce, gdzie należy parkować prostopadle do jezdni.
W tym samym czasie z powodu braku miejsc na tym parkingu (zresztą to nie istotne) inny samochód parkuje po przeciwnej stronie jezdni równolegle do krawężnika (nie ma zakazu parkowania).

Kto ma pierwszeństwo.
Kierowca wyjeżdzający z parkingu w prawo, czy kierowca, który jadąc ulicą musiał zmienić pas aby ominąć zaparkowany wzdłuż krawędzi jezdni pojazd i teraz (jadący ulicą i wyjeżdzający z parkingu są na kursie kolizyjnym).

Z jednej strony wyjeżdzający z parkingu włącza się do ruchu...

--
M.
GG 1119311

Shreek wrote:

Kto ma pierwszeństwo.
Kierowca wyjeżdzający z parkingu w prawo, czy kierowca, który jadąc
ulicą musiał zmienić pas aby ominąć zaparkowany wzdłuż krawędzi jezdni
pojazd i teraz (jadący ulicą i wyjeżdzający z parkingu są na kursie
kolizyjnym).

Z jednej strony wyjeżdzający z parkingu włącza się do ruchu...

No wlasnie i musi ustapic pierwszenstwa wszystkim na drodze. Wiec sam sobie odpowiedziales :]

--
../ premax
../ ../ koniec i bomba, a kto czytal ten traba. w.g.

Użytkownik "Shreek"  napisał w wiadomości

Z jednej strony wyjeżdzający z parkingu włącza się do ruchu...

I tu masz cale wyjasnienie. Wlaczajacy sie do ruchu ustepuje pierwszenstwa.

--
Pozdrawiam
Qkam

QkamCoSieDzieje napisał(a):

I tu masz cale wyjasnienie. Wlaczajacy sie do ruchu ustepuje pierwszenstwa.

Teoretycznie tak, ale...
(miałem taką sytuację i choć nie doszło do kolizji bo mam ograniczone zaufanie do innych)
gościu dojeżdzając do parkującego dosyć mocno zwolnił i uznałem, że zatrzyma się podobnie jak poprzednik.
Skontrolowałem lewą (nic nie było) więc powoli wyjeżdzam.
Nagle widzę, że facet jakby zmienił zdanie i (bez kierunkowskazów) już jest na drugim pasie.

Dla tego zacząłem się zastanawiać.


--
M.
GG 1119311

Shreek w

QkamCoSieDzieje napisał(a):

I tu masz cale wyjasnienie. Wlaczajacy sie do ruchu ustepuje pierwszenstwa.

Teoretycznie tak, ale...

Nie ma ale.

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości

Shreek w

> QkamCoSieDzieje napisał(a):

>> I tu masz cale wyjasnienie. Wlaczajacy sie do ruchu ustepuje

pierwszenstwa.

> Teoretycznie tak, ale...

Nie ma ale.

A Olek mówił: "ale, ale, po trzykroć ale" . :-)

neelix

Sami popatrzcie co *Shreek* napisał:

Z jednej strony wyjeżdzający z parkingu włącza się do ruchu...

I ustępuje wszystkim pozostałym uczestnikom ruchu. Kropka.

Krzysiek Kiełczewski