Grupy dyskusyjne   »   Ku pokrzepieniu - skradziony znaleziony

Ku pokrzepieniu - skradziony znaleziony



1 Data: Listopad 11 2007 13:53:07
Temat: Ku pokrzepieniu - skradziony znaleziony
Autor: Marcin Jan 

witam
Jestem w Lublinie, słyszę jak na cb Waldek (z bazy) podaje komunikat o skradzionej skodzie  felicji. W przeciągu 2 minut jakiś mobil podaje że właśnie widzi tą skodę, co chwila podawane są przez innych mobili komunikaty o położeniu tej skody. Waldek koordynuje wszystko z bazy. W ciągu jakiś 20 min udaje się zablokować ta skodę, niestety młodzian za kółkiem panikuje i uderza w słup. Jak się okazało w środku było więcej tej gównażeri która ucieka, udaje się na szczęście złapać jednego z nich więc już połowa sukcesu. Uszkodzenia skody nie było podobno bardzo duże więc suma summarum, wszystko skończyło się dobrze. Szkoda tylko że policja jakoś tak niemarwo się włączyła w całą akcję.

--
Z pozdrowieniem
marcin jan

"Nienawidzę Twoich poglądów, ale dam się zabić abyś mógł je głosić"



2 Data: Listopad 11 2007 14:05:12
Temat: Re: Ku pokrzepieniu - skradziony znaleziony
Autor: axial 

Użytkownik "Marcin Jan"  napisał w wiadomości

(...)

Szkoda tylko że
policja jakoś tak niemarwo się włączyła w całą akcję.

A pamiętacie jak zrobili prowokację dziennikarską i
po zgłoszeniu kradzieży auta jeździli nim po całym mieście
co chwile mijając policyjny radiowóz?

Policja ma ważniejsze sprawy niż łapanie złodziei samochodów.
Musi stać w krzakach i karać złych kierowców przekraczających
prędkość albo gonić 200km/h pirata, który wyprzedzał
na podwójnej ciągłej...

ax

3 Data: Listopad 11 2007 15:25:09
Temat: Re: Ku pokrzepieniu - skradziony znaleziony
Autor: Skolmi 


Policja ma ważniejsze sprawy niż łapanie złodziei samochodów.
Musi stać w krzakach i karać złych kierowców przekraczających
prędkość albo gonić 200km/h pirata, który wyprzedzał
na podwójnej ciągłej...


Ja mam pozytywne doświadczenia:

1) po dwóch dniach znaleźli mi w jakiejś dziupli jeszcze całego (bez zamków)
paska

2) jak wzywałem ich do gównażerii majstrującej przy zamkach, to przyjechali
po 3 minutach


Pzdr.

4 Data: Listopad 11 2007 16:42:38
Temat: Re: Ku pokrzepieniu - skradziony znaleziony
Autor: J.F. 

On Sun, 11 Nov 2007 14:05:12 +0100,  axial wrote:

A pamiętacie jak zrobili prowokację dziennikarską i
po zgłoszeniu kradzieży auta jeździli nim po całym mieście
co chwile mijając policyjny radiowóz?

Policja ma ważniejsze sprawy niż łapanie złodziei samochodów.
Musi stać w krzakach i karać złych kierowców przekraczających
prędkość albo gonić 200km/h pirata, który wyprzedzał
na podwójnej ciągłej...

A tak mowiac szczerze .. pojedz sobie kiedys na miasto rozgladajac sie
za skradziona srebrna skoda o wymyslonych numerach.

Niestety - to ma sens tylko jesli widziales jak zlodziej odjezdza,
krzykniesz o tym dyzurnemu i jeszcze ulice lub kierunek ucieczki
nadasz i przypadkiem patrol gdzies tam jest ..

To juz bardziej skuteczne bedzie ustawienie sie z suszareczka ..
a pan panie kierowco czemu tak wolno jedzie :-)

J.

5 Data: Listopad 11 2007 18:49:25
Temat: Re: Ku pokrzepieniu - skradziony znaleziony
Autor: axial 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

(...)

A tak mowiac szczerze .. pojedz sobie kiedys na miasto rozgladajac sie
za skradziona srebrna skoda o wymyslonych numerach.

Niestety - to ma sens tylko jesli widziales jak zlodziej odjezdza,
krzykniesz o tym dyzurnemu i jeszcze ulice lub kierunek ucieczki
nadasz i przypadkiem patrol gdzies tam jest ..

To juz bardziej skuteczne bedzie ustawienie sie z suszareczka ..
a pan panie kierowco czemu tak wolno jedzie :-)

Kiedyś był pomysł, aby włączyć taksówkarzy w policyjną sieć
informacyjną...
Idea jest prosta: taksówek jest kilkakrotnie razy więcej
niż radiowozów, więc jak taxiarz zauważy, że kogoś biją,
gdzieś się włamują to wywołuje dyżurnego i zgłasza zdarzenie.
Policja odpowiedziała, że musieli by zatrudnić dodatkowe 3 osoby
(3 zmiany), mieć pomieszczenie i ogólnie nie mają na to pieniędzy...
Pełen entuzjazm....

Ot i się skończyło....

ax

6 Data: Listopad 11 2007 13:30:50
Temat: Re: Ku pokrzepieniu - skradziony znaleziony
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:


Szkoda tylko że
policja jakoś tak niemarwo się włączyła w całą akcję.

szkoda, ze zamiast zatrzymywac te skode nie sprawdzoo lepiej, gdzie ona by
pojechała.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Cytaty zostały pocięte tendencyjnie,
a odpowiedzi nie uwzględniają innego niż mój punktu widzenia.

7 Data: Listopad 11 2007 14:38:30
Temat: Re: Ku pokrzepieniu - skradziony znaleziony
Autor: Kubz 


szkoda, ze zamiast zatrzymywac te skode nie sprawdzoo lepiej, gdzie ona by
pojechała.

sądze ze skoro w skodzie bylo pare osob, to raczej do dziupli nie jechali,
tylko na przejazdzke, a pozniej auto w lesie by zostawili i spalili

8 Data: Listopad 11 2007 13:43:36
Temat: Re: Ku pokrzepieniu - skradziony znaleziony
Autor: LifeGuard 

On 11 Lis, 14:38, "Kubz"  wrote:

> szkoda, ze zamiast zatrzymywac te skode nie sprawdzoo lepiej, gdzie ona by
> pojechała.

sądze ze skoro w skodzie bylo pare osob, to raczej do dziupli nie jechali,
tylko na przejazdzke, a pozniej auto w lesie by zostawili i spalili

szkoda że gnojstwo przez szybę nie wyleciało, może było by paru
darmozjadów społecznych na tej kuli ziemskiej mniej...

pozdrawiam

9 Data: Listopad 11 2007 15:57:15
Temat: Re: Ku pokrzepieniu - skradziony znaleziony
Autor: Marcin Jan 

Kubz napisał(a):

szkoda, ze zamiast zatrzymywac te skode nie sprawdzoo lepiej, gdzie ona by
pojechała.

sądze ze skoro w skodzie bylo pare osob, to raczej do dziupli nie jechali, tylko na przejazdzke, a pozniej auto w lesie by zostawili i spalili
dokładnie to była lokalna gównażeria, wśród tej ekipy była jedna dziewczyna. Zresztą jak się okazało była już wcześniej złapana za kradzież radia.

--
Z pozdrowieniem
marcin jan

"Nienawidzę Twoich poglądów, ale dam się zabić abyś mógł je głosić"

10 Data: Listopad 11 2007 18:53:14
Temat: Re: Ku pokrzepieniu - skradziony znaleziony
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:


szkoda, ze zamiast zatrzymywac te skode nie sprawdzoo lepiej, gdzie
ona by pojechała.

sądze ze skoro w skodzie bylo pare osob, to raczej do dziupli nie
jechali, tylko na przejazdzke, a pozniej auto w lesie by zostawili i
spalili


dokładnie to była lokalna gównażeria, wśród tej ekipy była jedna
dziewczyna. Zresztą jak się okazało była już wcześniej złapana za
kradzież radia.

chyba ze tak.
Szkoda ze jakis tir w nich nie pierdyknał ;-P

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Cytaty znanych ludzi tylko w ustach znanych ludzi są pouczajace.
Andrzej J. Turowicz

11 Data: Listopad 11 2007 15:24:20
Temat: Re: Ku pokrzepieniu - skradziony znaleziony [OT]
Autor: Qlfon 

Marcin Jan pisze:

witam
Jestem w Lublinie, słyszę jak na cb Waldek (z bazy)
Waldek to jest oglnie fajny gosc. Nauczyl mnie jezdzic Starem:)
Jak mozesz to pozdrowcie go kiedys od Rafala co w ub. roku nie skonczyl kursu na "C" bo wyjechal na Wyspe.
--
Qlfon, Bournemouth, UK
słucha:
Banco de Gaia - Chingiz,

Ku pokrzepieniu - skradziony znaleziony



Grupy dyskusyjne