Kubica :)
1 | Data: Maj 16 2010 16:09:57 |
Temat: Kubica :) | |
Autor: MarcinJM | Rewelka, na starcie stracil, nieco opoznil start, ale chyba nie mogl przewidziec, ze vettel pojdzie az tak mocno na prawa. Caly wyscig w zasadzie bez wiekszych odstepstw od czolowki. 2 |
Data: Maj 16 2010 17:56:50 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: news-gazeta | MarcinJM pisze: Rewelka, na starcie stracil, nieco opoznil start, ale chyba nie mogl przewidziec, ze vettel pojdzie az tak mocno na prawa. Caly wyscig w zasadzie bez wiekszych odstepstw od czolowki.Moze jakies konkrety? Który dojechał na metę? Pozdrawiam - Darek. 3 |
Data: Maj 16 2010 18:54:36 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: Perełka | Dojechał trzeci i był prawie cały wyścig blokowanuy przez Vettela, który jak sie okazało nie potrafi jeździć na technicznie wymagających torach, tylko na tych lotniskach budowanych przez Hermana. 4 |
Data: Maj 16 2010 19:03:09 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: J.F. | On Sun, 16 May 2010 18:54:36 +0200, Perełka wrote: Dojechał trzeci i był prawie cały wyścig blokowanuy przez Vettela, który To taki sport - niedawno sie usmialem, bo w tym sezonie to Kubica zaczal byc "nie do wyprzedzenia", czego oczywiscie dyzurna para komentatorow nie powie :-) Vettel az tak zle nie jechal - no ale z powodu paru wypadkow sie nie dowiemy na ile Webber by go odskoczyl. Zreszta i on mogl przejsc na pozycje "na 1 miejsce nie mam szans, oszczedzam silnik i opony". Jesli chodzi o czolowke to wyscig byl nudny - jechali sobie w kolko i tyle. Za to z tylu szalal Alonso - nawet w Monaco mozna wyprzedzac :-) J. 5 |
Data: Maj 16 2010 21:46:58 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: Marcin Stankiewicz | Dnia Sun, 16 May 2010 19:03:09 +0200, J.F. na pl.misc.samochody napisał(a): Za to z tylu szalal Alonso - nawet w Monaco mozna wyprzedzac :-) Samochód wolniejszy o 5-6 sek. to każdy ciul może wyprzedzić ;) -- Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ] m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl "Prawdziwa miłość zawsze milczy: wyrazem prawdy są czyny, nie słowa. William Shakespeare" 6 |
Data: Maj 16 2010 19:25:45 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: MarcinJM | Perełka pisze: Dojechał trzeci i był prawie cały wyścig blokowanuy przez Vettela, który jak sie okazało nie potrafi jeździć na technicznie wymagających torach, tylko na tych lotniskach budowanych przez Hermana. Bez jaj, nie mial szans zagrozic vettelowi w zadnym momencie wyscigu -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510, marcinjm()op.pl 7 |
Data: Maj 17 2010 09:23:15 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: go! | On 16/05/2010 18:25, MarcinJM wrote: Mial, ale je zmarnowal kolo 50-ego kolka 8 |
Data: Maj 17 2010 12:40:16 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: MarcinJM | go! pisze: On 16/05/2010 18:25, MarcinJM wrote: Czy ty ogladales poprzednie wyscigi? Pamietasz moze, kto dominowal na torze? Moim zdaniem kubica nie byl zagrozeniem dla vettela. Nie tracac pozycji na starcie mial szanse na 2 miejsce. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510, marcinjm()op.pl 9 |
Data: Maj 17 2010 12:57:29 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: go! | On 17/05/2010 11:40, MarcinJM wrote: Czy ty ogladales poprzednie wyscigi? Pamietasz moze, kto dominowal na A czy ty ogladales moze konferencje prasowa i pamietasz moze co mowil Vettel oraz Kubica o wczorajszym sciganiu? Jesli nie to ci przypomne ze Kubica po zjezdzie kolejnego SC zblokowal jedno z przednich kol, dzieki czemu stalo sie, jak okreslil kwadratowe co skutkowalo duzymi wibracjami, takze na kierownicy. Im blizej konca tym intensywniej zastanawial sie czy nie zjechac do pitstopu. Mimo tego Vettel sie wypowiadal, ze czul ciagle oddech Kubicy i byl przez niego mocno naciskany. Na pytanie co by bylo gdyby bylo i czy mial szanse wyprzedzic Niemca gdyby jechal bez uszkodzen - odpowiedz sobie sam. 10 |
Data: Maj 17 2010 20:36:56 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: Axel |
On 17/05/2010 11:40, MarcinJM wrote: A ty ogladales cos wiecej niz wczorajszy wyscig? Studio przed wyscigiem przynajmniej? Jesli nie to ci przypomne ze Kubica po zjezdzie kolejnego SC zblokowal jedno z przednich kol, dzieki czemu stalo sie, jak okreslil kwadratowe co skutkowalo duzymi wibracjami, takze na kierownicy. Im blizej konca tym intensywniej zastanawial sie czy nie zjechac do pitstopu. Mimo tego Vettel sie wypowiadal, ze czul ciagle oddech Kubicy i byl przez niego mocno naciskany. No to gdyby Kubica nie przytarl opony, moze ciut mocniej by naciskal Vettela. A do wyprzedzenia, zwlaszcza na tym torze jeszcze bardzo daleko. Wystarczylo popatrzec, ile czasu meczyl sie Alonso z di Grassim, jezdzacym wolniej od Alonso 4-5s na okrazeniu. -- Axel 11 |
Data: Maj 18 2010 00:23:39 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: Marcin Stankiewicz | Dnia Mon, 17 May 2010 20:36:56 +0200, Axel na pl.misc.samochody napisał(a): A ty ogladales cos wiecej niz wczorajszy wyscig? Studio przed wyscigiem Znaczy co ? Bełkot polsatowskich słoneczek, przy akompaniamencie sikająceo po nogawkach Zientarskiego ? To co się dzieje w studio i komentarz podczas samego wyścigu to najbardziej żenujący obraz F1 jaki może być. Panowie nie mają pojęcia o tym co się dzieje na torze, a wszelkie informacje czerpią z komentatora LT na f1.com. Z jakimś 1-2 minutowym opóźnieniem :) Niestety, ale oglądanie tego z tym komentarzem wymaga wiele samozaparcia. Bez fonii to już nie to samo, a niemieckiego nie trawię. Do anglojęzycznej transmisji nie mam dostępu. Całe studio F1 w polsacie to jedna wielka pomyłka i całkowity brak profesjonalizmu oraz. Nie wspominając o maksymalnym cięciu wydatków, kosztem widzów i widowiska. -- Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ] m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl "Miłości trzeba się uczyć i jeszcze raz uczyć; ten proces nie ma końca." 12 |
Data: Maj 18 2010 09:22:07 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: Axel | "Marcin Stankiewicz" wrote in message A ty ogladales cos wiecej niz wczorajszy wyscig? Studio przed wyscigiemZnaczy co ? Znaczy to, ze na tym torze nie daje sie wyprzedzac (poza szczegolnymi przypadkami) - tego by sie dowiedzial... Bełkot polsatowskich słoneczek, przy akompaniamencie sikająceo No to obejrzyj sobie jakas transmisje z wyscigow amerykanskich na Eurosporcie - w porownaniu z tym, transmisje polsatowskie to szczyt profesjonalizmu ;-) Oczywiscie, komentatorzy sa denerwujacy i wyjatkowo malo spostrzegawczy. Ale jak sie nie oglada wyscigow regularnie i nie poczyta o przepisach itp. to zawsze lepiej ogladac z takim komentarzem niz zadnym (zeby potem nie walic takich kwiatkow o tym, ze Kubica mogl wyprzedzic Vettela). -- Axel 13 |
Data: Maj 18 2010 09:50:53 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: Marcin Stankiewicz | Dnia Tue, 18 May 2010 09:22:07 +0200, Axel na pl.misc.samochody napisał(a): Znaczy to, ze na tym torze nie daje sie wyprzedzac (poza szczegolnymi Nie daje się wyprzedzać w F1 - to chciałeś powiedzieć ? Popatrz na skróty formuły Renault z ostatniego wyściu - da się wyprzedzać? Da. Zresztą - brak wyprzedzania to nie bolączka Monako, tylko F1 ogólnie. No to obejrzyj sobie jakas transmisje z wyscigow amerykanskich na Tam się nic nie dzieje, jeżdżą w kołko i tyle. F1 z obecnymi regulacjami dojdzie do tego samego, tylko tory będą bardziej pokręcone. Ale jak sie nie oglada wyscigow regularnie i nie poczyta o przepisach To w żadnym wypadku nie należy słuchać tria Boro-Kochan-Zientar - ich własna interpretacja rzeczywistości jest nieco oderwana od realiów. (zeby potem nie walic takich kwiatkow o tym, ze Kubica mogl wyprzedzic Ależ oczywiście, że mógł. Trzymał się za nim w najmniejszej możliwej ze względów aerodynamicznych odległości i czychał na błąd. -- Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ] m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl "Człowiek nie może żyć bez nieustannej ufności w coś niezniszczalnego. Franz Kafka" 14 |
Data: Maj 18 2010 10:14:01 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: Axel | "Marcin Stankiewicz" wrote in message Znaczy to, ze na tym torze nie daje sie wyprzedzac (poza szczegolnymiNie daje się wyprzedzać w F1 - to chciałeś powiedzieć ? Tak, w F1 na tym torze - o tym rozmawiamy... Popatrz na skróty .... a nie o wyscigach Porsche Cup, ani formuly Renault. Jakby tak w kapsle na tym torze zagrac - to by bylo dopiero wyprzedzanie... Da. Zresztą - Szczegolnie na _tym_ torze. No to obejrzyj sobie jakas transmisje z wyscigow amerykanskich naTam się nic nie dzieje, jeżdżą w kołko i tyle. F1 z obecnymi regulacjami Przeczytaj jeszcze raz, co napisalem. Ale jak sie nie oglada wyscigow regularnie i nie poczyta o przepisachTo w żadnym wypadku nie należy słuchać tria Boro-Kochan-Zientar - ich Jak sie nie ma pojecia o F1, to trzeba sluchac. Jak sie ma pojecie, to sie slucha jednym uchem, a 90% wypuszcza drugim... a przede wszystkim oglada sie live timing. (zeby potem nie walic takich kwiatkow o tym, ze Kubica mogl wyprzedzicAleż oczywiście, że mógł. Trzymał się za nim w najmniejszej możliwej ze Oczywiscie, ze nie mogl. Mogl tylko liczyc na blad Vettela, a Vettelowi sie bledy zdarzaja raczej rzadko. Predzej spodziewalem sie problemow z samochodem, albo z oponami. -- Axel 15 |
Data: Maj 18 2010 10:24:34 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: Marcin Stankiewicz | Dnia Tue, 18 May 2010 10:14:01 +0200, Axel na pl.misc.samochody napisał(a): Przeczytaj jeszcze raz, co napisalem. Skoro nic się nie dzieje, to komentatorzy są nieco wyalienowani :) Jak sie nie ma pojecia o F1, to trzeba sluchac. Ale nie tego trio. Bo wtedy przyjmujesz kompletnie błędny punkt widzenia. Mogl tylko liczyc na blad Vettela, a Vettelowi sie bledy zdarzaja raczej Rzadko ? Ja bym powiedział, że nawet często. A jak jest pod presją to szanse wzrastają. Zresztą - rok temu w Monako rozwalił się zupełnie nie naciskany przez nikogo ;-) Predzej spodziewalem sie problemow z samochodem, albo z oponami. Opony nie. Ale bolid tak. Zresztą Webber miał polecenie "zadbania" o samochód. -- Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ] m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl "Kiedy człowiek wyzdrowieje, zapomina o swoim lekarzu; kiedy kobieta wyjdzie za mąż, zapomina o swoich rodzicach. Ordoskie" 16 |
Data: Maj 18 2010 14:00:55 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: Axel | "Marcin Stankiewicz" wrote in message Przeczytaj jeszcze raz, co napisalem.Skoro nic się nie dzieje, to komentatorzy są nieco wyalienowani :) Wiesz, jak komentarze sa takie "Prowadzi Kowalski... nie, przeprawszam, to Nowak... a nie, jednak Kowalski... a moze Nowak?" to po prostu sie noz w kieszeni otwiera... Jak sie nie ma pojecia o F1, to trzeba sluchac.Ale nie tego trio. Bo wtedy przyjmujesz kompletnie błędny punkt widzenia. Bez przesady. Poczatkujacy i tak nie zrozumie do konca, co i dlaczego mowia. A bedzie lapal o co chodzi. Z samej wizji nic nie wywnioskuje. Mogl tylko liczyc na blad Vettela, a Vettelowi sie bledy zdarzaja raczejRzadko ? Ja bym powiedział, że nawet często. A jak jest pod presją to Ostatnio bledy glownie popelnial jego samochod. A dojechanie do mety bez hamulcow z przodu to bylo mistrzostwo swiata.... Predzej spodziewalem sie problemow z samochodem, albo z oponami.Opony nie. Ale bolid tak. Zresztą Webber miał polecenie "zadbania" o Dlaczego nie opony? Jechali wystarczajaco dlugo na jedym zestawie, zeby cos sie zaczelo dziac. A Webber jechal duzo szybciej niz Vettel, wiec mu w koncu powiedzieli, zeby nie przeginal, bo Red Bulle sa awaryjne... -- Axel 17 |
Data: Maj 18 2010 14:10:20 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: Marcin Stankiewicz | Dnia Tue, 18 May 2010 14:00:55 +0200, Axel na pl.misc.samochody napisał(a): Dlaczego nie opony? Jechali wystarczajaco dlugo na jedym zestawie, zeby cos Dlatego, że Monako to tor uliczny o małej przyczepności, i w związku z tym opony wytrzymują dużo. Dużo więcej niż normalnie. Najlepszym przykładem jest Alonso, który przejechał cały dystans na jednym komplecie i nie miał większych problemów. -- Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ] m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl "Szukając poparcia, łatwo zostać popychadłem." 18 |
Data: Maj 18 2010 23:32:34 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: Axel |
Dlaczego nie opony? Jechali wystarczajaco dlugo na jedym zestawie, zeby cos Nie musisz mi tlumaczyc rzeczy, ktore wiem. Wez pod uwage, ze duzo sie w tym sezonie zmienilo (np. bolidy ruszaja bardzo ciezkie) i nie do konca bylo wiadomo, jak sie beda zachowywac opony. W poprzednim wyscigu Hamilton tez myslal, ze dojedzie... Najlepszym przykładem Sugerujesz, ze go zdyskwalifikowali, bo nie uzyl obu rodzajow opon? Ciekawe.... Alonso zmienial opony. (pierwszy zaczales wymyslac, ze nie napisalem, ze o F1 chodzi...) -- Axel 19 |
Data: Maj 18 2010 23:34:45 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: Cavallino | Użytkownik "Axel" napisał w wiadomości news: Najlepszym przykładem Sugeruje pewnie, że dwa kółka wykonane spacerowym tempem nic nie zmieniły. A ilość następnych przejechanych za SC wyrównała je z nawiązką. 20 |
Data: Maj 19 2010 09:49:54 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: Marcin Stankiewicz | Dnia Tue, 18 May 2010 23:34:45 +0200, Cavallino na pl.misc.samochody Sugeruje pewnie, że dwa kółka wykonane spacerowym tempem nic nie zmieniły. Na "miękkiej" mieszance to on przejechał chyba jedno kółko. Zjechał zaraz po wypadku Hulkenberga, a ten był przecież na L1. A okresy jazdy za SC nie są dobre dla opon - ich schładzanie i ponowne rozgrzewanie nie wpływa na ich właściwości pozytywnie. -- Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ] m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl "Piorun nigdy nie uderza dwa razy w to samo miejsce." 21 |
Data: Maj 19 2010 10:14:44 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: Cavallino | Użytkownik "Marcin Stankiewicz" napisał w wiadomości Dnia Tue, 18 May 2010 23:34:45 +0200, Cavallino na pl.misc.samochody Dwa dokładnie. I o tym pisałem. 22 |
Data: Maj 18 2010 10:49:10 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: go! | On 17/05/2010 19:36, Axel wrote: No to gdyby Kubica nie przytarl opony, moze ciut mocniej by naciskal Alonso wyprzedzal w niedziele na TYM torze chyba z 8 razy wiec opowiedz tez jak lykal reszte, nie tylko Di Grassi'ego. Poza tym Tegoz wlasnie szybkiego Alonso, na koniec wyprzedzil Szumacher (czy mial do tego prawo czy nie to sie okaze) I na koniec: ja odwolalem sie do slow MarcinJM'a: "nie mial szans zagrozic vettelowi", uwazam ze zagrazac to on zagrazal vettelowi, a mial nawet szanse wyprzedzic. Oczywiscie przy odrobinie szczesliwszym splocie wypadkow niz te, ktore zaistnialy, ale szanse byly wiec nie opowiadaj kolego bajek, bo nawet nie wiesz jakie czasy by Kubica krecil przy sprawnym bolidzie, a przypuszczam, ze nie gorsze - co? Poza wszystkim wyprzedzanie to takze bledy kierowcy poprzedzajacego, a naciskanym latwiej je popelnic, to tez powoduje ze szansa byla... szanse sa zawsze! 23 |
Data: Maj 18 2010 12:16:54 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: Marcin Stankiewicz | Dnia Tue, 18 May 2010 10:49:10 +0100, go! na pl.misc.samochody napisał(a): Alonso wyprzedzal w niedziele na TYM torze chyba z 8 razy wiec opowiedz 5 razy. Samochody wolniejsze o 5-6 sek. Resztę przeskoczył jak zjechali na pit stop albo witali się z bandami. A z di Grassim to akurat miał największe problemy. Reszta można powiedzieć zjeżdzała mu z drogi ;-) -- Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ] m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl "Pedant: Niejeden pedant stoi na straży bałaganu. Brudziński Wiesław" 24 |
Data: Maj 18 2010 14:02:37 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: Axel | "Marcin Stankiewicz" wrote in message Alonso wyprzedzal w niedziele na TYM torze chyba z 8 razy wiec opowiedz5 razy. Samochody wolniejsze o 5-6 sek. Resztę przeskoczył jak zjechali na Dokladnie. Jak auto jest sporo wolniejsze, to mozna probowac wyprzedzac... -- Axel 25 |
Data: Maj 16 2010 18:00:32 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Dojechał trzeci i był prawie cały wyścig blokowanuy przez Vettela, który ROTFL Vettel go blokował? Chyba zartujesz? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Mężczyzna musi trzy rzeczy w życiu zrobić... wyrwać drzewo, zburzyć dom i dać w pysk swojemu synowi... 26 |
Data: Maj 16 2010 20:24:11 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: J.F. | On Sun, 16 May 2010 18:00:32 +0000 (UTC), Budzik wrote: ROTFL No powiedzmy ze Kubica stale sie trzymal te poltorej sekundy za Vettelem. Na tyle daleko ze "nie naciskal", na tyle blisko ze nie mozna powiedziec ze Vettel byl szybszy. A Kubica .. moze i by mogl byc. Czy byla to maksymalna predkosc Vettela, czy po prostu szybciej mu sie nie chcialo tez sie juz nie dowiemy. J. 27 |
Data: Maj 16 2010 18:32:49 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: Robert Rędziak | On Sun, 16 May 2010 20:24:11 +0200, J.F No powiedzmy ze Kubica stale sie trzymal te poltorej sekundy za No właśnie nie do końca stale. Były momenty, kiedy różnica była mniejsza. Czy byla to maksymalna predkosc Vettela, czy po prostu szybciej mu sie Zwłaszcza że mógł oszczędzać auto po dwóch wyścigach, gdzie trapiły go awarie. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 28 |
Data: Maj 17 2010 09:16:26 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: Olleo | Rewelka, na starcie stracil, nieco opoznil start Chcial przyspieszyc, ale za duzo momentu dal i zgubil trakcje. Zreszta ogladajac wyscig nie moglem sie oprzec wrazeniu, ze tor jest, mimo ze suchy, bardzo sliski. Co rusz na ostrzejszych zakretach ktorys boka lapal. -- Olleo 29 |
Data: Maj 17 2010 19:31:36 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: Cavallino | Uzytkownik "Olleo" napisal w wiadomosci Rewelka, na starcie stracil, nieco opoznil start A jednak to byla awaria sprzegla. 30 |
Data: Maj 17 2010 22:40:27 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: Olleo | A jednak to byla awaria sprzegla. Really? Czytalem gdzies wywiad z Kubica, ktory sam stwierdzil, ze za szybko chcial przyspieszyc i to go zgubilo. -- Olleo 31 |
Data: Maj 18 2010 10:49:14 | Temat: Re: Kubica :) | Autor: Cavallino | Uzytkownik "Olleo" napisal w wiadomosci A jednak to byla awaria sprzegla. Zgadza sie, tak sadzil gdy jeszcze o awarii nie wiedzial. |