Grupy dyskusyjne   »   Kultura wsrod kierowców

Kultura wsrod kierowców



1 Data: Lipiec 24 2008 16:03:20
Temat: Kultura wsrod kierowców
Autor: Z(a)miennik 


Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi czy nawet ręką gdy sie
ich wpuszcza ?

Pozdr
Z(a)miennik



2 Data: Lipiec 24 2008 16:05:30
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Robert_J 

Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi

Dlatego że awaryjne nie służą do dziękowania...

3 Data: Lipiec 24 2008 16:06:03
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Z(a)miennik 


Użytkownik "Robert_J"  napisał w wiadomości

Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi

Dlatego że awaryjne nie służą do dziękowania...


Umiesz czytac ? Jelsi tak to przeczytaj calego posta...

4 Data: Lipiec 24 2008 16:46:49
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Robert_J 

Umiesz czytac ? Jelsi tak to przeczytaj calego posta...

Ja czytać umiem, to Ty raczej nie potrafisz formułować myśli ;-). Dalsza część Twojego posta nie ma wpływu na tę, którą zacytowałem... Trzeba było zapytać po prostu o dziękowanie, a nie o dziękowanie awaryjnymi... To tyle mojego mądrzenia ;-)))))

5 Data: Lipiec 24 2008 16:15:24
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: radekp@konto.pl 

Thu, 24 Jul 2008 16:03:20 +0200, w
"Z\(a\)miennik"  napisał(-a):

Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi czy nawet ręką gdy sie
ich wpuszcza ?

Na Zachodzie nikt nie dziękuje i nikt nie robi z tego problemu.
Widać tam kulturę mają we krwi.

6 Data: Lipiec 24 2008 14:21:52
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Jacek Rudowski 

Dnia 24.07.2008   napisał/a:

Thu, 24 Jul 2008 16:03:20 +0200, w
"Z\(a\)miennik"  napisał(-a):

Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi czy nawet ręką gdy sie
ich wpuszcza ?

Na Zachodzie nikt nie dziękuje i nikt nie robi z tego problemu.
Widać tam kulturę mają we krwi.

Na ktorym Zachodzie?

Bo na tym, po ktorym ja sie krece nie jest to zachowanie niespotykane.

--
Jacek "AMI" Rudowski

7 Data: Lipiec 24 2008 16:34:33
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Rafal 

Dnia 24.07.2008   napisał/a:
> Thu, 24 Jul 2008 16:03:20 +0200, w
> "Z\(a\)miennik"  napisał(-a):
>
>> Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi czy nawet ręką gdy sie
>> ich wpuszcza ?
>
> Na Zachodzie nikt nie dziękuje i nikt nie robi z tego problemu.
> Widać tam kulturę mają we krwi.

Na ktorym Zachodzie?

Bo na tym, po ktorym ja sie krece nie jest to zachowanie niespotykane.

No bo coraz więcej Polaków jeździ na achód, a nawet się tam osiedla :)

A na "Zachodzie" dziękuje się nie awaryjnymi tylko naprzemiennie właczonym
lewym i prawym kierunkiem

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

8 Data: Lipiec 24 2008 14:36:17
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Jacek Rudowski 

Dnia 24.07.2008 Rafal  napisał/a:

No bo coraz więcej Polaków jeździ na achód, a nawet się tam osiedla :)

A na "Zachodzie" dziękuje się nie awaryjnymi tylko naprzemiennie właczonym
lewym i prawym kierunkiem

I z tym tez roznie bywa - w Irlandii np. najczesciej uzywa sie wlasnie awaryjnych.
Badz dziekuje dlonia...

--
Jacek "AMI" Rudowski

9 Data: Lipiec 24 2008 16:44:54
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: *piotr'ek* 

A na "Zachodzie" dziękuje się nie awaryjnymi tylko naprzemiennie właczonym
lewym i prawym kierunkiem

A co za różnica? Fakt się liczy - nie ważne czy awaryjnymi, kierunkami czy ręką.

*piotr'ek*

10 Data: Lipiec 24 2008 14:48:15
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Paweł Pluta 

On Thu, 24 Jul 2008 16:34:33 +0200, Rafal
 wrote:

Dnia 24.07.2008   napisał/a:
> Thu, 24 Jul 2008 16:03:20 +0200, w
> "Z\(a\)miennik"  napisał(-a):
>
>> Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi czy nawet ręką gdy sie
>> ich wpuszcza ?
>
> Na Zachodzie nikt nie dziękuje i nikt nie robi z tego problemu.
> Widać tam kulturę mają we krwi.

Na ktorym Zachodzie?

Bo na tym, po ktorym ja sie krece nie jest to zachowanie niespotykane.

No bo coraz więcej Polaków jeździ na achód, a nawet się tam osiedla :)

A na "Zachodzie" dziękuje się nie awaryjnymi tylko naprzemiennie właczonym
lewym i prawym kierunkiem

No to musimy, koniecznie musimy zacząć tak robić. Przecież tak jest Na
Zachodzie.

Paweł Pluta

--

 -.-. -- .. . -- ..- -- -- - -- ... ... . -. -. .. . -- -
 -.. .-- . -- - .-- .. .- -.. .- -- - -.. -... .. -- - .-.

11 Data: Lipiec 24 2008 17:27:45
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: *piotr'ek* 

No to musimy, koniecznie musimy zacząć tak robić. Przecież tak jest Na
Zachodzie.

A jak Turcja kiedyś wejdzie do jónii to światła wymienimy na dodatkowe sygnały dźwiękowe :-)

*piotr'ek*

12 Data: Lipiec 24 2008 17:30:55
Temat: Re: Kultura wsrod =?UTF-8?Q?kierowc=?ów
Autor: Alex81 

  

> A na "Zachodzie" dziękuje się nie awaryjnymi tylko naprzemiennie właczonym
> lewym i prawym kierunkiem

No to musimy, koniecznie musimy zacząć tak robić. Przecież tak jest Na
Zachodzie.
Akurat to część szoferskiej starej szkoły, tak robiono od zawsze także u
nas. Awaryjne to jakaś nowa leniwa koncepcja ;)

--
pzdr
alex
prawopaśny typowy maruder :)

13 Data: Lipiec 24 2008 19:12:08
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: jerzu 

On Thu, 24 Jul 2008 17:30:55 +0200, Alex81  wrote:

Awaryjne to jakaś nowa leniwa koncepcja ;)

Nie jest wcale nowa.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-> http://www.look4win.pl/rejestracja.php?polec=jerzu

14 Data: Lipiec 24 2008 15:50:37
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: go! 

Rafal wrote:

A na "Zachodzie" dziękuje się nie awaryjnymi tylko naprzemiennie właczonym lewym i prawym kierunkiem

- W Irlandii sie dziekuje rownie czesto dlonia, jak i awaryjnymi, czasem kciukiem

- W Holandii dlonia, choc czesciej palcem (dla zlosliwych dodam ze nie srodkowym a wskazujacem)

15 Data: Lipiec 24 2008 08:09:12
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: wofek_ 

On Jul 24, 3:50 pm, "go!"  wrote:

Rafal wrote:
> A na "Zachodzie" dziękuje się nie awaryjnymi tylko naprzemiennie właczonym
> lewym i prawym kierunkiem

- W Irlandii sie dziekuje rownie czesto dlonia, jak i awaryjnymi, czasem
kciukiem

- W Holandii dlonia, choc czesciej palcem (dla zlosliwych dodam ze nie
srodkowym a wskazujacem)

Palec wskazujacy w IRL tez jest czesto. Szczegolnie przy mijaniu sie
na ich niezwykle kretych i waskich drogach czesto z brakiem
widocznosci ;-)

A tak BTW jak w IRL ktos jedzie agresywniej od innych albo ma glosna
muze to najczesciej jest to pOLAK. Brutalne ale prawdziwe... czasem
trzeba sie wstydzic...

Koniec OT. :)

16 Data: Lipiec 24 2008 15:14:12
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Jacek Rudowski 

Dnia 24.07.2008 wofek_  napisał/a:

A tak BTW jak w IRL ktos jedzie agresywniej od innych albo ma glosna
muze to najczesciej jest to pOLAK. Brutalne ale prawdziwe... czasem
trzeba sie wstydzic...

Jasne... i do tego kradna, morduja i gwalca owce.
Dajze spokoj...

--
Jacek "AMI" Rudowski

17 Data: Lipiec 24 2008 09:25:25
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: wofek_ 

On Jul 24, 4:14 pm, Jacek Rudowski  wrote:

Dnia 24.07.2008 wofek_  napisał/a:

> A tak BTW jak w IRL ktos jedzie agresywniej od innych albo ma glosna
> muze to najczesciej jest to pOLAK. Brutalne ale prawdziwe... czasem
> trzeba sie wstydzic...

Jasne... i do tego kradna, morduja i gwalca owce.
Dajze spokoj...

Juz kilka razy sie wstydzilem. Przedwczoraj... kolesie przyjezdzaja
pod sklep (Centra) jakims gratem, z auta saczy sie na pelnej glosnosci
Ewa Sonnet, po wyjsciu z auta oczywiscie przeklenstwa na lewo i prawo
po PL, pozniej odjechali z piskiem opon, kilku Irlandczykow to nie
milo skomentowalo... a ja sobie obok w aucie na PL blachach
siedzialem ;-)

i co? nie byloby Ci glupio?

Fakt faktem wszedzie sa ludzie i ludzie - i nie ma ich co bronic.
Jednak duzo osob raczej z nizszych stref spolecznych wyemigrowalo i to
oni tworza obraz PL za granica. Sporo tez Polakow jest normalnych,
nawet bardziej milych i sympatycznych niz zazwyczaj sa w PL. Zawsze w
locie mozna kilka zdan wymienic i pozartowac sobie...

Dobra, koniec OT.

18 Data: Lipiec 24 2008 16:34:10
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Jacek Rudowski 

Dnia 24.07.2008 wofek_  napisał/a:

Juz kilka razy sie wstydzilem. Przedwczoraj... kolesie przyjezdzaja
pod sklep (Centra) jakims gratem, z auta saczy sie na pelnej glosnosci
Ewa Sonnet, po wyjsciu z auta oczywiscie przeklenstwa na lewo i prawo
po PL, pozniej odjechali z piskiem opon, kilku Irlandczykow to nie
milo skomentowalo... a ja sobie obok w aucie na PL blachach
siedzialem ;-)

Jak nie masz sie za kogo wstydzic...

i co? nie byloby Ci glupio?

A co to moja rodzina, zebym sie musial za nich wstydzic?

Fakt faktem wszedzie sa ludzie i ludzie - i nie ma ich co bronic.

Jasne - rzeklbym, ze twierdzenie, ze Polacy w tym celuja jest tez wyolbrzymieniem problemu z drugiej strony.
Owszem, widoczne sa pewne wady i przywary... ale nie sa ich pozbawione takze inne nacje...
ot, taki folklor, widoczny w kazdym narodzie.

Widuje takze glosno zachowujacych sie Irlandczykow.

Jednak duzo osob raczej z nizszych stref spolecznych wyemigrowalo i to
oni tworza obraz PL za granica. Sporo tez Polakow jest normalnych,
nawet bardziej milych i sympatycznych niz zazwyczaj sa w PL. Zawsze w
locie mozna kilka zdan wymienic i pozartowac sobie...

Moze byloby sie czym przejmowac, gdyby te wszystkie miejsca, do ktorych kieruja sie
owe "strefy" kieruja byly siedliskiem samych elit kulturalnych i intelektualnych...
A tak nie jest...

--
Jacek "AMI" Rudowski

19 Data: Lipiec 24 2008 17:06:26
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Rafal,

Thursday, July 24, 2008, 4:34:33 PM, you wrote:

Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi czy nawet ręką gdy sie
ich wpuszcza ?
Na Zachodzie nikt nie dziękuje i nikt nie robi z tego problemu.
Widać tam kulturę mają we krwi.
Na ktorym Zachodzie?
Bo na tym, po ktorym ja sie krece nie jest to zachowanie niespotykane.
No bo coraz więcej Polaków jeździ na achód, a nawet się tam osiedla :)
A na "Zachodzie" dziękuje się nie awaryjnymi tylko naprzemiennie właczonym
lewym i prawym kierunkiem

Dziękowanie awaryjnymi przyszło do Polski z zachodu właśnie. Ładnych
20+ lat temu.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

20 Data: Lipiec 24 2008 19:52:12
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: glang 

No bo coraz więcej Polaków jeździ na achód, a nawet się tam osiedla :)
A na "Zachodzie" dziękuje się nie awaryjnymi tylko naprzemiennie właczonym
lewym i prawym kierunkiem

no to zapraszam Cię do mojego VW i stawiam beczkę wina jak to zrobisz :))
pzdr
GL

21 Data: Lipiec 24 2008 21:23:50
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Arti 

Użytkownik "glang"  napisał w wiadomości


no to zapraszam Cię do mojego VW i stawiam beczkę wina jak to zrobisz :))


he, he, miałem dokładnie to samo w seacie - no i niestety brakuje mi tego w obecnym samochodzie.
zaraz po kupnie samochodu moje podziękowania wyglądały tak: migniecie lewe, prawe, prawe, prawe :)

--
pozdrawiam
Arti

22 Data: Lipiec 24 2008 22:41:37
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: marcin.d 

he, he, miałem dokładnie to samo w seacie - no i niestety brakuje mi tego
w obecnym samochodzie.
zaraz po kupnie samochodu moje podziękowania wyglądały tak: migniecie
lewe, prawe, prawe, prawe :)

No co wy... Ja w dwoch glofach moge ladnie mrugac naprzemiennie co tez robie
;)
Moze mam wersje specjalne :D

pzdr

23 Data: Lipiec 25 2008 17:36:55
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Arti 

Użytkownik "marcin.d"  napisał w wiadomości


No co wy... Ja w dwoch glofach moge ladnie mrugac naprzemiennie co tez robie
;)
Moze mam wersje specjalne :D

pzdr


zależy (lub zależało - ja kupowałem samochód 4 lata temu, nie wiem jak jest teraz w seacie) to od wersji wyposażenia - w mojej ibizie (wersja stylance) było, jak jezdziłem przez tydzień wersją (reference - czy jakoś tak) już nie było. U kumpla który miał golfa IV też nie było - ostatnio kupił V i ma.

--
pozdrawiam
Arti

24 Data: Lipiec 24 2008 21:03:29
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Robert Steward 

Rafal napisał(a):

A na "Zachodzie" dziękuje się nie awaryjnymi tylko naprzemiennie właczonym lewym i prawym kierunkiem

to chyba wersja dla leniwych :P

25 Data: Lipiec 24 2008 15:34:13
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: go! 

 wrote:

Na Zachodzie nikt nie dziękuje i nikt nie robi z tego problemu.
Widać tam kulturę mają we krwi.


Na ktorym Zachodzie?

Bo na tym, po ktorym ja sie krece jest to zachowanie b. czesto spotykane. Tak srednio 14/15 razy.

26 Data: Lipiec 24 2008 16:56:24
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: hovat 


 wrote in message

Thu, 24 Jul 2008 16:03:20 +0200, w
"Z\(a\)miennik"  napisał(-a):



Na Zachodzie nikt nie dziękuje i nikt nie robi z tego problemu.
Widać tam kulturę mają we krwi.


moze pomyliles kierunki bo na zachodzie ludzie wlasnie sobie dziekuja
przynajmniej na tym zachodzie gdzie ja jezdze

w uk 99% to podziekowanie podniesienie reki

27 Data: Lipiec 24 2008 18:09:53
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: V-Tec 

 pisze:

Thu, 24 Jul 2008 16:03:20 +0200, w "Z\(a\)miennik"  napisał(-a):

Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi czy nawet ręką gdy sie ich wpuszcza ?

Na Zachodzie nikt nie dziękuje i nikt nie robi z tego problemu.

Dobre, mi nie raz dziękowali.

Widać tam kulturę mają we krwi.

Właśnie z powodu wyższej kultury powinni bardziej dziękować! W końcu to jest jakiś tam gest.


--
Pozdr,
W.

28 Data: Lipiec 24 2008 20:04:16
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: J.F. 

On Thu, 24 Jul 2008 18:09:53 +0200,  V-Tec wrote:
 pisze:

Widać tam kulturę mają we krwi.

Właśnie z powodu wyższej kultury powinni bardziej dziękować! W końcu to
jest jakiś tam gest.

To ze ktos im ulatwil uwazaja za cos naturalnego, bo sami czesto
ulatwiaja. I nie domagaja sie podziekowan za swoja kulture.
Bo przeciez wiedza ze ten komu ulatwia jest im wdzieczny.

Wiec nie musza sami dziekowac w wyrazny sposob :-)

J.

29 Data: Lipiec 24 2008 16:35:10
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Piotras 

Z(a)miennik pisze:

Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi czy nawet ręką gdy sie ich wpuszcza ?

Podbudowujesz się w ten sposób jeśli ktoś Ci podziękuje awaryjnymi? Sam rzadko to robię bo uważam to za normalną rzecz że ktoś mnie np. wpuszcza jak wyjeżdżam z podporządkowanej. Sam wpuszczam innych i niczego nie oczekuje w zamian. Co innego jak muszę nagle zmienić pas żeby pojechać dalej we właściwym kierunku (bo się np. zagapiłem) lub w innej sytuacji gdy wina leży po mojej stronie. Wtedy ręką ich przepraszam i tyle. Awaryjne nie są od dziękowania.

Tu jest coś dla Ciebie
http://www.toys4boys.pl/Komunikator-samochodowy-LED-item467.html

Jak stoisz przed przejściem i jakiś samochód zatrzyma się abyś mógł przejść to mu dziękujesz? Za każdym razem?

30 Data: Lipiec 24 2008 15:47:57
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: go! 

Piotras wrote:

Jak stoisz przed przejściem i jakiś samochód zatrzyma się abyś mógł przejść to mu dziękujesz? Za każdym razem?

Akurat we wspomnianej Irlandii tak to wlasnie wyglada. Tym bardziej ze chodzi sie przez przejscia zarowno na czerwonym jak i zielonym swietle.

31 Data: Lipiec 24 2008 16:48:22
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: lublex 


Użytkownik "Piotras"  napisał w wiadomości

Z(a)miennik pisze:
Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi czy nawet ręką gdy sie ich wpuszcza ?

Podbudowujesz się w ten sposób jeśli ktoś Ci podziękuje awaryjnymi? Sam rzadko to robię bo uważam to za normalną rzecz że ktoś mnie np. wpuszcza jak wyjeżdżam z podporządkowanej.

Czyli co uważasz, że Ci się należy czy jak? A może mają taki obowiązek?

Sam wpuszczam innych i niczego nie oczekuje w zamian.

Ja też ale miło jest, jak kierowcy komunikują się ze sobą inaczej niż klaksonem, pukaniem w czółko lub pokazywaniem palucha.

Jak stoisz przed przejściem i jakiś samochód zatrzyma się abyś mógł przejść to mu dziękujesz? Za każdym razem?

Za każdym! I co ciekawe piesi też często skinieniem głowy lub machnięciem ręki dziękują.
I ja właśnie to uważam za normalną rzecz.

pozdr
lublex

32 Data: Lipiec 24 2008 16:50:02
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Robert_J 

Podbudowujesz się w ten sposób jeśli ktoś Ci podziękuje awaryjnymi? Sam rzadko to robię bo uważam to za normalną rzecz że ktoś mnie np. wpuszcza jak wyjeżdżam z podporządkowanej. Sam wpuszczam innych i niczego nie oczekuje w zamian.

To mamy tak samo ;-). Ja bardzo często wpuszczam innych lub ułatwiam im włączenie się do ruchu choćby zwalniając... I nie oczekuję za to podziękowań :-). Irytuje mnie jak ktoś często specjalnie przyspieszy tylko po to, żeby inny nie mógł wjechać... Zwłaszcza widać to na rondach...

33 Data: Lipiec 24 2008 16:54:02
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Mikolaj Rydzewski 

Robert_J wrote:

To mamy tak samo ;-). Ja bardzo często wpuszczam innych lub ułatwiam im włączenie się do ruchu choćby zwalniając... I nie oczekuję za to podziękowań :-). Irytuje mnie jak ktoś często specjalnie przyspieszy tylko po to, żeby inny nie mógł wjechać... Zwłaszcza widać to na rondach...

Aczkolwiek irytujace sa sytuacje, gdy specjalnie zwalaniam zeby inny samochod mogl skrecic, wlaczyc sie do ruchu, etc. a tam zagapiony kierownik/czka liczy chmury na niebie badz pryszcze na nosie.

34 Data: Lipiec 24 2008 14:47:06
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Paweł Pluta 

On Thu, 24 Jul 2008 16:35:10 +0200, Piotras
 wrote:

Z(a)miennik pisze:
Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi czy nawet ręką gdy sie
ich wpuszcza ?

Podbudowujesz się w ten sposób jeśli ktoś Ci podziękuje awaryjnymi? Sam
rzadko to robię bo uważam to za normalną rzecz że ktoś mnie np. wpuszcza
jak wyjeżdżam z podporządkowanej. Sam wpuszczam innych i niczego nie

Jest wiele normalnych rzeczy za które dobrze wychowany człowiek dziękuje,
mimo że odpowiedź będzie brzmiała "nie ma za co" - i faktycznie tak naprawdę
nie ma. Tym niemniej dobrze wychowany człowiek - dziękuje.

oczekuje w zamian. Co innego jak muszę nagle zmienić pas żeby pojechać
dalej we właściwym kierunku (bo się np. zagapiłem) lub w innej sytuacji
gdy wina leży po mojej stronie. Wtedy ręką ich przepraszam i tyle.
Awaryjne nie są od dziękowania.

W ogóle nie ma specjalnych urządzeń do dziękowania, a jednak ludzie to
robią.

Tu jest coś dla Ciebie
http://www.toys4boys.pl/Komunikator-samochodowy-LED-item467.html

Jak stoisz przed przejściem i jakiś samochód zatrzyma się abyś mógł
przejść to mu dziękujesz? Za każdym razem?

No, ja na przykład tak, dupa mi od tego jakoś nie odpada.

Paweł Pluta

--

 -.-. -- .. . -- ..- -- -- - -- ... ... . -. -. .. . -- -
 -.. .-- . -- - .-- .. .- -.. .- -- - -.. -... .. -- - .-.

35 Data: Lipiec 24 2008 21:57:00
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Z(a)miennik 


Użytkownik "Piotras"  napisał w wiadomości

Z(a)miennik pisze:
Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi czy nawet ręką gdy sie
ich wpuszcza ?

Podbudowujesz się w ten sposób jeśli ktoś Ci podziękuje awaryjnymi? Sam
rzadko to robię bo uważam to za normalną rzecz że ktoś mnie np. wpuszcza
jak wyjeżdżam z podporządkowanej. Sam wpuszczam innych i niczego nie
oczekuje w zamian. Co innego jak muszę nagle zmienić pas żeby pojechać
dalej we właściwym kierunku (bo się np. zagapiłem) lub w innej sytuacji
gdy wina leży po mojej stronie. Wtedy ręką ich przepraszam i tyle.
Awaryjne nie są od dziękowania.

Tu jest coś dla Ciebie
http://www.toys4boys.pl/Komunikator-samochodowy-LED-item467.html

Jak stoisz przed przejściem i jakiś samochód zatrzyma się abyś mógł
przejść to mu dziękujesz? Za każdym razem?


bo burak jestes..
jak wychodzisz od fryzjera to mowisz "dziekuje" ? po co przeciez placisz ? a
fryzjer jest od strzyzenia

36 Data: Lipiec 24 2008 16:46:54
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: JacekG. 

Z(a)miennik pisze:

Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi czy nawet ręką gdy sie ich wpuszcza ?

Pozdr
Z(a)miennik
Ogólnie podupadła kultura na jezdni i nie tylko.
Awaryjne mogą oznaczać wiele: dzięki, nie masz świateł, uwaga korek, coś u ciebie nie tak, coś u mnie nie tak, jestem holowany, stoję rozmawiam przez komórę bo nie mam zestawu głośnomówiącego(bardzo rzadkie) a nieraz stoję bo jestem zepsuty(najbardziej rzadkie). Tak awaryjne do tyłu jak mignięcie długimi do przodu informuje o jakiejś nieprawidłowości. Ciężko o zamiennik. Osobiście jestem bardzo wdzięczny wszystkim kierowcą którzy dali mi znać o jakiejś nieprawidłowości i informuje, że odwdzięczam się
w podobny sposób.
Pozdrawiam.
JacekG.

37 Data: Lipiec 24 2008 17:31:29
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Robert_J 

Awaryjne mogą oznaczać wiele:

Nie, zgodnie z prawem awaryjne MAJĄ oznaczać jedno: Unieruchomione w miejscu niebezwpiecznym auto :-). A już największym debilizmem jest włączanie awaryjek w holowanym pojeździe...

38 Data: Lipiec 24 2008 17:54:54
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: JacekG. 

Robert_J pisze:

Awaryjne mogą oznaczać wiele:

Nie, zgodnie z prawem awaryjne MAJĄ oznaczać jedno: Unieruchomione w miejscu niebezwpiecznym auto :-).
Mają ale nie oznaczają !!
A już największym debilizmem jest
włączanie awaryjek w holowanym pojeździe...
A nie widziałeś??

Prawdopodobnie nie zrozumiałeś o czym piszę, po prostu podałem sytuacje w których kierowcy używają awaryjnych z zaznaczeniem, że jak awaryjne to znaczy,że sie coś dzieje niedobrego lub podziękowanie.
Pozdrawiam.
JacekG.

39 Data: Lipiec 24 2008 21:59:20
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: V-Tec 

JacekG. pisze:

Z(a)miennik pisze:
Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi czy nawet ręką gdy sie ich wpuszcza ?

Pozdr
Z(a)miennik
Ogólnie podupadła kultura na jezdni i nie tylko.
Awaryjne mogą oznaczać wiele: dzięki, nie masz świateł, uwaga korek, coś u ciebie nie tak, coś u mnie nie tak, jestem holowany, stoję rozmawiam przez komórę bo nie mam zestawu głośnomówiącego(bardzo rzadkie) a nieraz stoję bo jestem zepsuty(najbardziej rzadkie). Tak awaryjne do tyłu jak mignięcie długimi do przodu informuje o jakiejś nieprawidłowości. Ciężko o zamiennik. Osobiście jestem bardzo wdzięczny wszystkim kierowcą którzy dali mi znać o jakiejś nieprawidłowości i informuje, że odwdzięczam się
w podobny sposób.

Nie zdarzyło mi się, aby ktoś alarmował mnie o usterce czymś złym w aucie poprzez awaryjne. Jak już, to było to darcie mordy przez okno (skuteczne). Jednakże nie pamiętam chyba więcej takich sytuacji. Ja bym raczej trąbił i starał się zrobić jakiś gest ręką, awaryjnych nikt nie zajarzy, szczególnie po wyprzedzeniu.
A a'propos tworzenia zamieszania awaryjnymi, poprzez kontekst sytuacyjny można ocenić co awaryjne oznaczają (co innego jak je widzisz w aucie poprzedzającym za zakrętem a co innego jak z przeciwka ktoś jedzie i właśnie skończył wyprzedzanie). Choć mogą nieco "dać do myślenia", osobiście wolę dziękowanie kierunkami prawy-lewy albo lewy-prawy-lewy.


--
Pozdr,
W.

40 Data: Lipiec 24 2008 22:20:47
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: skarb 

Awaryjne mogą oznaczać wiele: dzięki, nie masz świateł, uwaga korek, coś u
ciebie nie tak, coś u mnie nie tak, jestem holowany, stoję rozmawiam przez
komórę bo nie mam zestawu głośnomówiącego(bardzo rzadkie) a nieraz stoję
bo jestem zepsuty(najbardziej rzadkie).

Ewentualnie: udaję, ze jestem zepsuty, bo nie mam gdzie zaparkować.


Pozdrawiam,
Magda

41 Data: Lipiec 24 2008 18:29:01
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Wiesiaczek 


Użytkownik "Z(a)miennik"  napisał w wiadomości


Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi czy nawet ręką gdy sie ich wpuszcza ?


Żeby nie robić niepotrzebnego zamieszania?

--
Pozdrawiam (dziś z Wawy) - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

42 Data: Lipiec 24 2008 17:15:02
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Paweł Pluta 

On Thu, 24 Jul 2008 18:29:01 +0200, Wiesiaczek
 wrote:


Użytkownik "Z(a)miennik"  napisał w wiadomości


Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi czy nawet ręką gdy sie
ich wpuszcza ?


Żeby nie robić niepotrzebnego zamieszania?

Niby w jaki sposób?

Paweł Pluta

--

 -.-. -- .. . -- ..- -- -- - -- ... ... . -. -. .. . -- -
 -.. .-- . -- - .-- .. .- -.. .- -- - -.. -... .. -- - .-.

43 Data: Lipiec 24 2008 20:44:25
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Wiesiaczek 


Użytkownik "Paweł Pluta"  napisał w wiadomości

On Thu, 24 Jul 2008 18:29:01 +0200, Wiesiaczek
 wrote:

Użytkownik "Z(a)miennik"  napisał w wiadomości


Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi czy nawet ręką gdy sie
ich wpuszcza ?


Żeby nie robić niepotrzebnego zamieszania?

Niby w jaki sposób?

Właśnie machając dziwacznie rękami i mrugając wszystkimi kierunkowskazami jednocześnie.

--
Pozdrawiam (dziś z Wawy) - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

44 Data: Lipiec 24 2008 22:01:36
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Z(a)miennik 


Użytkownik "Wiesiaczek"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Paweł Pluta"  napisał w wiadomości

On Thu, 24 Jul 2008 18:29:01 +0200, Wiesiaczek
 wrote:

Użytkownik "Z(a)miennik"  napisał w wiadomości


Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi czy nawet ręką gdy
sie
ich wpuszcza ?


Żeby nie robić niepotrzebnego zamieszania?

Niby w jaki sposób?

Właśnie machając dziwacznie rękami i mrugając wszystkimi kierunkowskazami
jednocześnie.

\My wiemy ze na poczatku to trudne opanowac wszystkie czynnosci ale jak
pojezdzisz troszke to nie bedzie to dla Ciebie wiekszym problemem :)


45 Data: Lipiec 25 2008 06:34:32
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Wiesiaczek 


Użytkownik "Z(a)miennik"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Wiesiaczek"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Paweł Pluta"  napisał w wiadomości
On Thu, 24 Jul 2008 18:29:01 +0200, Wiesiaczek
 wrote:

Użytkownik "Z(a)miennik"  napisał w wiadomości


Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi czy nawet ręką gdy sie
ich wpuszcza ?


Żeby nie robić niepotrzebnego zamieszania?

Niby w jaki sposób?

Właśnie machając dziwacznie rękami i mrugając wszystkimi kierunkowskazami jednocześnie.

\My wiemy ze na poczatku to trudne opanowac wszystkie czynnosci ale jak pojezdzisz troszke to nie bedzie to dla Ciebie wiekszym problemem :)

Aleś mnie ubawił tym "...pojeździsz troszkę" :))))
Bardzo prawdopodobne, że miałem PR długo przedtem, zanim przyszedłeś na świat.

--
Pozdrawiam (dziś z Wawy) - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

46 Data: Lipiec 25 2008 07:47:54
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Paweł Pluta 

On Fri, 25 Jul 2008 06:34:32 +0200, Wiesiaczek
 wrote:


Użytkownik "Z(a)miennik"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Wiesiaczek"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Paweł Pluta"  napisał w wiadomości

On Thu, 24 Jul 2008 18:29:01 +0200, Wiesiaczek
 wrote:

Użytkownik "Z(a)miennik"  napisał w wiadomości


Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi czy nawet ręką gdy
sie
ich wpuszcza ?


Żeby nie robić niepotrzebnego zamieszania?

Niby w jaki sposób?

Właśnie machając dziwacznie rękami i mrugając wszystkimi kierunkowskazami
jednocześnie.

\My wiemy ze na poczatku to trudne opanowac wszystkie czynnosci ale jak
pojezdzisz troszke to nie bedzie to dla Ciebie wiekszym problemem :)

Aleś mnie ubawił tym "...pojeździsz troszkę" :))))
Bardzo prawdopodobne, że miałem PR długo przedtem, zanim przyszedłeś na
świat.

Cóż, skoro doszedłeś już do takiego wieku i stanu zdrowia, że równoczesne
trzymanie kierownicy i mignięcie światłami sprawia Ci trudność, to może
odwieś kluczyki na kołek?

Paweł Pluta

--

 -.-. -- .. . -- ..- -- -- - -- ... ... . -. -. .. . -- -
 -.. .-- . -- - .-- .. .- -.. .- -- - -.. -... .. -- - .-.

47 Data: Lipiec 25 2008 09:22:46
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Wiesiaczek 


Użytkownik "Z(a)miennik"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Wiesiaczek"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Paweł Pluta"  napisał w wiadomości
On Thu, 24 Jul 2008 18:29:01 +0200, Wiesiaczek
 wrote:

Użytkownik "Z(a)miennik"  napisał w wiadomości


Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi czy nawet ręką gdy sie
ich wpuszcza ?


Żeby nie robić niepotrzebnego zamieszania?

Niby w jaki sposób?

Właśnie machając dziwacznie rękami i mrugając wszystkimi kierunkowskazami jednocześnie.

\My wiemy ze na poczatku to trudne opanowac wszystkie czynnosci ale jak pojezdzisz troszke to nie bedzie to dla Ciebie wiekszym problemem :)

Aleś mnie ubawił tym "...pojeździsz troszkę" :))))
Bardzo prawdopodobne, że miałem PJ długo przedtem, zanim przyszedłeś na
świat.

--
Pozdrawiam (dziś z Wawy) - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

48 Data: Lipiec 25 2008 08:17:42
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: BrunoJ 

Z\(a\)miennik  napisał(a):

Użytkownik "Wiesiaczek"  napisał w wiadomości

>
> Użytkownik "Paweł Pluta"  napisał w wiadomości
>
>> On Thu, 24 Jul 2008 18:29:01 +0200, Wiesiaczek
>>  wrote:
>>>
>>> Użytkownik "Z(a)miennik"  napisał w wiadomości
>>>
>>>>
>>>> Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi czy nawet ręką gdy
>>>> sie
>>>> ich wpuszcza ?
>>>
>>>
>>> Żeby nie robić niepotrzebnego zamieszania?
>>
>> Niby w jaki sposób?
>
> Właśnie machając dziwacznie rękami i mrugając wszystkimi kierunkowskazami
> jednocześnie.
>
\My wiemy ze na poczatku to trudne opanowac wszystkie czynnosci ale jak
pojezdzisz troszke to nie bedzie to dla Ciebie wiekszym problemem :)
>
Problemem jest to ze jednak jest sporo kierowcow ktorzy tego nie opanowali.
Ty zwalniasz zeby wpuscic kogos z podporzadkowanej a on zamiast plynnie
wyjechac to rusza po czym w polowie skretu puszcza kierownice zeby pomachac,
powodujac dodatkowe spowolnienie ruchu. Zamiast plynnie i szybko wyjechac, i
potem  - jesli czuje taka potrzebe - pomrygac swiatlami, czy pomachac reka.
Chociaz to i tak lepiej niz gdy sie zatrzymasz a gosciu spi i nie widzi ze
moze wjechac i trzeba go obtrabic. Wtedy pobudka i powyzsze, czyli zamiast
szybko wyjechac to najpierw dziekuje ze sie go obudzilo. Uprzejmosc bywa
wkurzajaca.

Inna sytuacja to zwezenia jezdni (z dwoch pasow do jednego) - tam wpuszczanie
na zamek powinno byc naturalne, ja wpuszczam, mnie wpuszczaja. Zazwyczaj, bo
sporo ludzi jeszcze tego nie rozumie. I zameczek nie dziala, zaczyna sie
wpychanie i faktycznie robi sie nieprzyjemnie.

Ja dziekuje wtedy gdy ktos wyswiadcza mi przysluge - wpuszcza z bocznej itp.
Zjezdzanie na zamek uwazam za normalne i nie widzialem rowniez na zachodzie
zeby ktos za takie rzeczy dziekowal. Oczywiscie czasem sa sytuacje ktore pod
dziekowanie podpadaja i wtedy nie ma problemu.
W zasadzie nikt jeszcze nie wspomnial o tym ze pare lat temu to na trasie
wszyscy wszystkim dziekowali na najzwyklejsze wyprzedzanie, a "wymogiem
kultury" bylo zjechanie na dziurawe pobocze, zeby ustapic miejsca wyprzedzanemu.
Kultura tak, smiesznosc nie.

pozdrawiam
Bruno
Citroen ZX, Bydg


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

49 Data: Lipiec 24 2008 22:24:10
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Rosomaczek 

Z\(a\)miennik pisze:

Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi czy nawet rĂŞkÂą gdy
sie ich wpuszcza ?

W Warszawie awaryjne bardziej "przepraszam" oznaczają i ja je też w ten
sposób traktuje.

--
Rosomaczek, co włazi na krzaczek

50 Data: Lipiec 25 2008 01:01:27
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Lisiczka 

Rosomaczek pisze:

W Warszawie awaryjne bardziej "przepraszam" oznaczają...

W mojej Warszawie, po której jeżdżÄ™ często, awaryjne służÄ…:
- jako światła awaryjne,
- jako "przepraszam" (np. kierowcy, który bezczelnie się wepchał),
- oraz jako dziękuję za ułatwienie wjazdu itp.
Co lepsze, częściej się spotykam, z tym podziękowaniem niż przepraszaniem, bo zazwyczaj Ci co się tak wpychają są z siebie dumni i nie w głowie im chociaż minimalne rozładowanie wkurzenia kierowcy, przed którego się wepchali.

51 Data: Lipiec 25 2008 08:53:52
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: Gabriel'Varius' 

Użytkownik Lisiczka napisał:

Rosomaczek pisze:

W Warszawie awaryjne bardziej "przepraszam" oznaczają...


W mojej Warszawie,
Hehe, tylko sie nie pobijcie czyja ta Warszawa jest :-)
pozdrawiam


--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

52 Data: Lipiec 25 2008 08:06:50
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: go! 

Lisiczka wrote:

Co lepsze, częściej się spotykam, z tym podziękowaniem niż przepraszaniem, bo zazwyczaj Ci co się tak wpychają są z siebie dumni i nie w głowie im chociaż minimalne rozładowanie wkurzenia kierowcy, przed którego się wepchali.


Ci co sie wpychaja to wlasnie ci, co uwazaja ze nie trzeba nikomu dziekowac oraz nikogo o nic prosic. A ich zyciowa maxyma to slowa Szyca w "Symetrii":
"..Tylko lamusy dziekuja.."

53 Data: Lipiec 24 2008 22:51:00
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: ardz 

On Jul 24, 4:03 pm, "Z\(a\)miennik"  wrote:

Dlaczego coraz mniej kierowców dziekuje awaryjnymi czy nawet ręką gdy sie
ich wpuszcza ?

Nie wiem jak z tym dziekowaniem. Ale czesto sie zdarza,
ze inny kierowca pomaga mi wlaczyc sie do ruchu.
Ja tez sie nigdy nie spiesze (czyt. wyjezdzam odpowiednio
wczesniej), zeby nie moc pomoc innemu.

Szczerze mowiac, nie przypuszczalem, ze do tego
potrzebne jest jakies majtanie rekami :)

54 Data: Lipiec 25 2008 15:07:09
Temat: Re: Kultura wsrod kierowców
Autor: JacekG. 

Moim skromnym zdaniem podziękowanie nic nie kosztuje, tylko wprowadza miłą atmosferę a w takiej chcę spędzać czas w trasie. Nawet dzisiaj miałem taki przypadek, motocyklista troszeczkę zmusił mnie do przyhamowania, ale przeprosił otwartą dłonią i nawet na niego nie przeklinałem, do domu przyjechałem w dobrym nastroju nawet na żonę nie krzyczałem.Oczywiście ten co macha rękami i nie wie jak bezpiecznie podziękować niech da sobie na wstrzymanie. Cały problem jest w tym, że jak będziemy jeździli, mądrze, bezpiecznie i kulturalnie nie będziemy musieli przepraszać. Jestem również pewien, że wtedy, zmora naszych dróg, korki przestaną istnieć. I tego wszystkim życzę.
Pozdrawiam.
JacekG.

Kultura wsrod kierowców



Grupy dyskusyjne