Grupy dyskusyjne   »   Kupilbym diesla ale...

Kupilbym diesla ale...



1 Data: Maj 26 2009 20:09:30
Temat: Kupilbym diesla ale...
Autor: Michał B. 

czytam w internecie rozne komentarze o psujacym sie kole dwumasowym, ktore niektorzy musza wymieniac nawet co 50 tkm... a kosztuje to tysiace zl... (podobno w niektorych autach nawet 6-7tys!!)
A ja mam na mysli rocznik 2000-2001..

Jest sie czego bac? A moze sa auta ktore nie maja tego elementu?

Jak jezdzic aby jak najbardziej takie kolo dwumasowe oszczedzic od usterek?

Czy da sie ustalic stan kola przy zakupie pojazdu organoleptycznie?

Pozdrawiam!

M.



2 Data: Maj 26 2009 20:24:32
Temat: Re: Kupilbym diesla ale...
Autor: bratPit 


czytam w internecie rozne komentarze o psujacym sie kole dwumasowym, ktore
niektorzy musza wymieniac nawet co 50 tkm... a kosztuje to tysiace zl... (podobno w niektorych autach nawet 6-7tys!!)
A ja mam na mysli rocznik 2000-2001..

Jest sie czego bac? A moze sa auta ktore nie maja tego elementu?

Jak jezdzic aby jak najbardziej takie kolo dwumasowe oszczedzic od usterek?

Czy da sie ustalic stan kola przy zakupie pojazdu organoleptycznie?

pamiętaj że Polacy są zaradnym narodem, regeneracja koła dwumasowego da się zwykle zrobić i kosztuje bodaj 700-800zł, do niektórych aut można założyć cały zestaw sprzęgła bez tego koła - zestaw wymienny produkuje Valeo, pozostaje jeszcze kwestia turbin, czujników wszelakich no i wspomnianego filtru FAP, generalnie ich stan da się sprawdzić ale już czy coś nie padnie po 20kkm Twojego użytkowania nie wie nikt, trzeba się z tym liczyć przy zakupie i nie demonizować specjalnie,
warto też rozważyć kupno benzyniaka z silnikiem do którego da się założyć dobrą instalkę LPG a wtedy koszty spodziewane będą zapewne niższe,
brat

3 Data: Maj 26 2009 20:34:18
Temat: Re: Kupilbym diesla ale...
Autor: Kuba (aka cita) 

bratPit wydusił z siebie te słowy:


warto też rozważyć kupno benzyniaka z silnikiem do którego da się
założyć dobrą instalkę LPG a wtedy koszty spodziewane będą zapewne
niższe, brat

ja tam mam benzyniaka, ktory ma koło dwumasowe.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

4 Data: Maj 26 2009 20:57:12
Temat: Re: Kupilbym diesla ale...
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Kuba (aka cita) pisze:

warto też rozważyć kupno benzyniaka z silnikiem do którego da się
założyć dobrą instalkę LPG a wtedy koszty spodziewane będą zapewne
niższe, brat

ja tam mam benzyniaka, ktory ma koło dwumasowe.

cii bo zaraz coniektorym zawali sie swiat z tego powodu ;)

5 Data: Maj 26 2009 21:11:02
Temat: Re: Kupilbym diesla ale...
Autor: Kuba (aka cita) 

Marcin J. Kowalczyk wydusił z siebie te słowy:


ja tam mam benzyniaka, ktory ma koło dwumasowe.

cii bo zaraz coniektorym zawali sie swiat z tego powodu ;)

hehe, wstawie sobie do siga i bede straszył (nie tylko) nocami :D


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

6 Data: Maj 26 2009 21:08:50
Temat: Re: Kupilbym diesla ale...
Autor: bratPit 


warto też rozważyć kupno benzyniaka z silnikiem do którego da się
założyć dobrą instalkę LPG a wtedy koszty spodziewane będą zapewne
niższe, brat

ja tam mam benzyniaka, ktory ma koło dwumasowe.

fuckt, są benzyniaki z dwumasówkami, w popularnych modelach jednak rzadziej niż w tych samych modelach z silnikami diesla, w każdym razie jeżeli kolega się boi dwumasy warto poczytać fora - jest szansa że ...nic nie kupi ;-)
brat

7 Data: Maj 26 2009 21:18:53
Temat: Re: Kupilbym diesla ale...
Autor: DoQ 

Kuba (aka cita) pisze:

warto też rozważyć kupno benzyniaka z silnikiem do którego da się
założyć dobrą instalkę LPG a wtedy koszty spodziewane będą zapewne
niższe, brat
ja tam mam benzyniaka, ktory ma koło dwumasowe.

Te kola dwumasowe to wogole jakas bzdura jest, jakby nie moglo byc po staremu :)


Pozdrawiam
Paweł

8 Data: Maj 26 2009 21:25:26
Temat: Re: Kupilbym diesla ale...
Autor: Kuba (aka cita) 

DoQ wydusił z siebie te słowy:


Te kola dwumasowe to wogole jakas bzdura jest, jakby nie moglo byc po
staremu :)


hehehe - moje auto jest już pełnoletnie i ma dwumasowke :D wiec wszytsko jest po staremu :D


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

9 Data: Maj 26 2009 21:52:02
Temat: Re: Kupilbym diesla ale...
Autor: Grzegorz 

Hello Kuba (aka cita) !:

DoQ wydusił z siebie te słowy:


Te kola dwumasowe to wogole jakas bzdura jest, jakby nie moglo byc po
staremu :)


hehehe - moje auto jest już pełnoletnie i ma dwumasowke :D wiec wszytsko jest po staremu :D

Jakieś 18 lat temu MB 300E z dwumasówką jeździłem. I było OK :-D !!!

Ale to były stare dobre solidne auta, teraz takich już nie produkują .. :-[ ..

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

10 Data: Maj 26 2009 22:32:14
Temat: Re: Kupilbym diesla ale...
Autor: DoQ 

Kuba (aka cita) pisze:

hehehe - moje auto jest już pełnoletnie i ma dwumasowke :D wiec wszytsko jest po staremu :D

Wiem, często wymyślają takie "zajebistości" i pakują jako innowacje. Generalnie różnicy większej nie będzie w stosunku do tarczy z tłumikiem drgań (oprócz kosztów) - choć w benzynie one tak nie lecą :)


Pozdrawiam
Paweł

11 Data: Maj 26 2009 20:58:48
Temat: Re: Kupilbym diesla ale...
Autor: Zenobiusz Szybki i Wściekły 


Użytkownik "Michał B."

Jest sie czego bac? A moze sa auta ktore nie maja tego elementu?


kupuj benzyne. jest lepsza

12 Data: Maj 26 2009 20:59:50
Temat: Re: Kupilbym diesla ale...
Autor: sop3k 

czytam w internecie rozne komentarze o psujacym sie kole dwumasowym, ktore
niektorzy musza wymieniac nawet co 50 tkm... a kosztuje to tysiace zl...
(podobno w niektorych autach nawet 6-7tys!!)
A ja mam na mysli rocznik 2000-2001..

Jest sie czego bac? A moze sa auta ktore nie maja tego elementu?

Jak jezdzic aby jak najbardziej takie kolo dwumasowe oszczedzic od usterek?

Czy da sie ustalic stan kola przy zakupie pojazdu organoleptycznie?

Kup diesla bez koła z dobra turbiną, nie katuj go, a posluzy Ci spokojnie
200kkm.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

13 Data: Maj 26 2009 21:02:48
Temat: Re: Kupilbym diesla ale...
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

sop3k pisze:

Kup diesla bez koła z dobra turbiną, nie katuj go, a posluzy Ci spokojnie 200kkm.

Moja 307 ma 220kkm, to znaczy ze 20kkm temu powinna sie rozsypac? ;>

14 Data: Maj 26 2009 22:42:02
Temat: Re: Kupilbym diesla ale...
Autor: sop3k 

sop3k pisze:
> Kup diesla bez koła z dobra turbiną, nie katuj go, a posluzy Ci spokojnie
> 200kkm.

Moja 307 ma 220kkm, to znaczy ze 20kkm temu powinna sie rozsypac? ;>

No, ale on chciał kupic rocznik 2000-2001, czyli juz pewnie maja nastukane ok
200-300kkm, wiec do 500kkm powinny pojezdzic.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

15 Data: Maj 26 2009 21:07:53
Temat: Re: Kupilbym diesla ale...
Autor: Michał B. 


Kup diesla bez koła z dobra turbiną, nie katuj go, a posluzy Ci spokojnie
200kkm.

Roczniki 2001 to juz pewnie maja ze 300 tkm ;)
Jak dowiedziec sie w ktorych autach NIE montowano tegoz kola?

16 Data: Maj 26 2009 21:13:17
Temat: Re: Kupilbym diesla ale...
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Michał B. pisze:

Kup diesla bez koła z dobra turbiną, nie katuj go, a posluzy Ci spokojnie
200kkm.

Roczniki 2001 to juz pewnie maja ze 300 tkm ;)
Jak dowiedziec sie w ktorych autach NIE montowano tegoz kola?

Poszukac na forach :>
Np w 307 2.0HDi bylo tak:
2.0HDi 90 - brak FAP, brak dwumasy

2.0HDi 110 byly dwie wersje:

2.0HDi 107KM - FAP, dwumasa
2.0HDi 109KM - bez FAP, dwumasa

407
*sedan* 1.6HDi - bez FAP, dwumasa
*kombi* 1.6HDi - z FAP, dwumasa

17 Data: Maj 26 2009 22:44:24
Temat: Re: Kupilbym diesla ale...
Autor: sop3k 


> Kup diesla bez koła z dobra turbiną, nie katuj go, a posluzy Ci spokojnie
> 200kkm.

Roczniki 2001 to juz pewnie maja ze 300 tkm ;)
Jak dowiedziec sie w ktorych autach NIE montowano tegoz kola?

Corolla 2.0 D4D:
90 i 110km bezdwumasy,
116km dwumasa,
1.4 D4D 90km bezdwumasy.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

18 Data: Maj 26 2009 21:09:23
Temat: Re: Kupilbym diesla ale...
Autor: Grabosz 


czytam w internecie rozne komentarze o psujacym sie kole dwumasowym, ktore
niektorzy musza wymieniac nawet co 50 tkm... a kosztuje to tysiace zl...
(podobno w niektorych autach nawet 6-7tys!!)
A ja mam na mysli rocznik 2000-2001..

Jest sie czego bac? A moze sa auta ktore nie maja tego elementu?


To może w rozważyć kupno diesla z automatem? :)



__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusów 4106 (20090526) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

19 Data: Maj 26 2009 21:13:44
Temat: Re: Kupilbym diesla ale...
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Grabosz pisze:

Jest sie czego bac? A moze sa auta ktore nie maja tego elementu?


To może w rozważyć kupno diesla z automatem? :)

ktos pisal, ze DSG ma dwumase :P

20 Data: Maj 26 2009 21:16:12
Temat: Re: Kupilbym diesla ale...
Autor: Kuba (aka cita) 

Marcin J. Kowalczyk wydusił z siebie te słowy:

Grabosz pisze:
Jest sie czego bac? A moze sa auta ktore nie maja tego elementu?


To może w rozważyć kupno diesla z automatem? :)

ktos pisal, ze DSG ma dwumase :P

ale DGS mają tylko VW AUDI ...


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

21 Data: Maj 27 2009 11:10:02
Temat: Re: Kupilbym diesla ale...
Autor: Toworek 

Kuba (aka cita) pisze:

ale DGS mają tylko VW AUDI ...



ale przecież VW AUDI to takie "DC" Default Car w obecnych czasach. "Pasek kombi w tedku" jest autem uniwersalnym, dla każdego, zupełnie jak kiedyś granada... :)

22 Data: Maj 26 2009 21:29:51
Temat: Re: Kupilbym diesla ale...
Autor: Adam Szewczak 


Użytkownik "Michał B."  napisał w wiadomości

czytam w internecie rozne komentarze o psujacym sie kole dwumasowym, ktore niektorzy musza wymieniac nawet co 50 tkm... a kosztuje to tysiace zl... (podobno w niektorych autach nawet 6-7tys!!)
A ja mam na mysli rocznik 2000-2001..

Jest sie czego bac? A moze sa auta ktore nie maja tego elementu?

Jak jezdzic aby jak najbardziej takie kolo dwumasowe oszczedzic od usterek?

Czy da sie ustalic stan kola przy zakupie pojazdu organoleptycznie?

Pozdrawiam!

M.


    Kupic diesla ktory tego wszystkiego niema

vide SDI ;P

PZDr
Adam

23 Data: Maj 27 2009 08:35:24
Temat: Re: Kupilbym diesla ale...
Autor: omega_fan 


"Michał B."  wrote in message

czytam w internecie rozne komentarze o psujacym sie kole dwumasowym, ktore
niektorzy musza wymieniac nawet co 50 tkm... a kosztuje to tysiace zl...
(podobno w niektorych autach nawet 6-7tys!!)
A ja mam na mysli rocznik 2000-2001..

Napisz jakie auto masz na myśli, bo chyba kupujesz samochód a nie rocznik.

Pieprzenie z tymi tysiącami... nowe kolo dwumasowe kosztuje 1500, max 2000
zł.
Nie jest to jakoś szczególnie duży wydatek w porównaniu do ogólnych
kosztów eksploatacji auta... raz na 150-200 tyś km.

Ponoć są magicy którzy to jakoś regenerują, ale ja bym kupił nowe.

Jest sie czego bac? A moze sa auta ktore nie maja tego elementu?

Są. Stare auta.

Jak jezdzic aby jak najbardziej takie kolo dwumasowe oszczedzic od
usterek?

Unikać przesadnie niskich obrotów.

Czy da sie ustalic stan kola przy zakupie pojazdu organoleptycznie?

Da się, jak jest padnięte. Wibracje przy przyspieszaniu, przy wyłączaniu
silnika
jak gaśnie to jeszcze coś tam łomocze przez chwilę, stuki przy puszczaniu
gazu,
w skrajnych przypadkach mocne wibracje na wolnych obrotach.

Kupilbym diesla ale...



Grupy dyskusyjne