DJ napisał(a):
Witam
Przymierzam sie do kupna uzywanego samochodu i zastanawiam sie, czy warto sie wybrac na hamownie. Koszt cos chyba kolo 100 zl. Z tego co wiem to w tej cenie wykresy mocy i momentu. Czy warto sie w ogole wybierac? Czy wyniki takiego pomiaru mozna traktowac jako istotny czynnik decydujacy o zakupie? Na ile wyniki ponizej nominalnych mozna przyjac jako dobre? Co jeszcze mozna ewentualnie zbadac na hamowni? Pytam, bo temat hamowni jest mi poki co zupelnie obcy.
Sšdzę, że żeby to miało sens musisz pojechać dla porównania drugim takim samym autem.
Co hamownia to wymierzy Ci trochę co innego, a to że wynik będzie 10% niższy niż to co podaje producent wcale nie musi oznaczać jaki problemów z silnikiem.
Oczywicie jak będzie 50% niższy to już powód do zastanowienia, ale taki spadek to się czuje nawet jadšc na miejscu pasażera.
3 |
Data: Marzec 27 2007 14:10:44 |
Temat: Re: Kupno samochodu a hamownia |
Autor: J.F. |
On Tue, 27 Mar 2007 13:13:45 +0200, DJ wrote:
Przymierzam sie do kupna uzywanego samochodu i zastanawiam sie, czy warto
sie wybrac na hamownie. Koszt cos chyba kolo 100 zl. Z tego co wiem to w tej
cenie wykresy mocy i momentu. Czy warto sie w ogole wybierac?
Raczej nie. Predzej zabierz ze soba mechanika i niech zmierzy
cisnienie sprezania na zimno.
Mozna by tez obejrzec zuzycie walkow rozrzadu i cylindrow .. ale jak,
endoskopem ?
J.
4 |
Data: Marzec 28 2007 11:03:36 | Temat: Re: Kupno samochodu a hamownia | Autor: kuba (aka cita) |
J.F. wrote:
Mozna by tez obejrzec zuzycie walkow rozrzadu i cylindrow .. ale jak,
endoskopem ?
hehe taka usluga na gieldzie samochodowej Endoskopia przeztlumikowa :D
--
pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.z.pl gg:tu byl numer GG
Mam kotka i nie zawaham sie go uzyc !
5 |
Data: Marzec 29 2007 19:08:07 | Temat: Re: Kupno samochodu a hamownia | Autor: Marcin Szczygieł |
Dnia Wed, 28 Mar 2007 11:03:36 +0200, kuba (aka cita) napisał(a):
Mozna by tez obejrzec zuzycie walkow rozrzadu i cylindrow .. ale jak,
endoskopem ?
hehe taka usluga na gieldzie samochodowej
Endoskopia przeztlumikowa :D
Ale do takiego zabiegu samochód trzeba najpierw rozdziewiczyć (czyt.:
wydłubać katalizator) :-)
--
pozdrawiam
Marcin Szczygieł
marcin (SHIFT + 2) szczygiel.info
http://szczygiel.info
6 |
Data: Marzec 27 2007 14:34:34 | Temat: Re: Kupno samochodu a hamownia | Autor: Marcin |
Użytkownik "DJ" napisał w wiadomości
Witam
Nie sluchaj osob, ktore mowia ze nie warto...
Czasem pewne bledy pojawiaja sie przy predkosci 160km/h Jak je wykryjesz?
Oprocz hamowni, poprzez kompa sprawdza ci cala elektronike.
Sprawdzanie w jakim stanie jest turbina to tylko komp... Z wierzchu wygladac moze ladnie...
Jak moc bedzie nizsza niz zakladana, to powiedza ci co jest nie tak i jaki jest koszt naprawy..
7 |
Data: Marzec 28 2007 00:09:53 | Temat: Re: Kupno samochodu a hamownia | Autor: Cyprian Prochot |
Użytkownik "Marcin" napisał w wiadomości
Czasem pewne bledy pojawiaja sie przy predkosci 160km/h Jak je wykryjesz?
160 kmh przy 5 biegu oznacza konkretna predkosc obrotowa....
mozna to zupelnie smialo zasymulowac bez hamowni...
ostatecznie mozna sie przejechac te 160 ;)
Jak moc bedzie nizsza niz zakladana, to powiedza ci co jest nie tak i jaki
jest koszt naprawy..
normalnie magicy jacys, czy co ? ;)
--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK - Granada 2.3 V6, hmm, no wlasnie, jaki kolor ;) + AT1200 + Alan 28 +
spieprzona white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700
PMS++PJ S+ p++ M W P++:++ X+ L++ B++ M+ Z+++ T-W- CB++
| | | | |