Kupno silnika - formalnosci ?
1 | Data: Lipiec 02 2008 19:50:25 |
Temat: Kupno silnika - formalnosci ? | |
Autor: Adam Szewczak | Hej. 2 |
Data: Lipiec 02 2008 20:11:35 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: *piotr'ek* | Teraz ponoc numerow silnika w d/r niema, no ale chyba umowe trzeba miec co Nic nie trzeba mieć. Twoja sprawa, czy kupisz "na gębę", na fakturę, czy na paragon. Nikogo to nie obchodzi i nikomu nie trzeba zgłaszać zmiany silnika. Pamiętam, jeszcze 2 czy 3 lata wstecz diagnosta na przeglądzie jęczał, że już niedługo nr silnika zanikną. Na następnych przeglądach już go nr silnika nie interesowały. *piotr'ek* 3 |
Data: Lipiec 02 2008 20:23:07 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: Adam Szewczak |
Teraz ponoc numerow silnika w d/r niema, no ale chyba umowe trzeba miec co No dobra a jak sie pojemnosci roznia ?? Moze diagnoscie to wsio ryba ale pewnie dla tych od OC to juz nie ;P PZDr Adam 4 |
Data: Lipiec 02 2008 21:26:41 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: Baczek |
Teraz ponoc numerow silnika w d/r niema, no ale chyba umowe trzeba miec Pojemnosc, to jedno, a rodzaj paliwa tez w dowod jest wbijany. Pozdrawiam 5 |
Data: Lipiec 02 2008 21:29:49 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: *piotr'ek* | Pojemnosc, to jedno, a rodzaj paliwa tez w dowod jest wbijany. Ubezpieczycieli interesują: - dane osobowe - dane auta (nr rej. nr VIN, poj.silnika, rodzaj paliwa, ilość zabezpieczeń, ilość drzwi, osób itp. itd.) - dane właścicieli pojazdu (głównie od kiedy PJ+nr PJ) - kasa *piotr'ek* 6 |
Data: Lipiec 02 2008 21:41:33 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: Adam Szewczak |
Pojemnosc, to jedno, a rodzaj paliwa tez w dowod jest wbijany. No i cyrki sie zaczynaja jak TU zaczyna wyliczac stawke dla samochodu ktory maja w kompie (choc nie wszystkie jakos) ale do takiego samochodu nie maja silnika o takiej pojemnosci jak w spisie :) PZDr Adam 7 |
Data: Lipiec 02 2008 22:14:43 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: *piotr'ek* | No i cyrki sie zaczynaja jak TU zaczyna wyliczac stawke dla samochodu Nie zakładam, że ktoś będzie do marki X zakładał silnik z marki Y. Zresztą po co przy ubiezpieczaniu OC się przyznawać do tego? Lecimy wg danych z DR i jest OK. *piotr'ek* 8 |
Data: Lipiec 02 2008 22:22:16 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: Adam Szewczak |
No i cyrki sie zaczynaja jak TU zaczyna wyliczac stawke dla samochodu No akurat ja tak bede tobic... PZDr Adam 9 |
Data: Lipiec 02 2008 23:39:11 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: venioo | *piotr'ek* pisze: No i cyrki sie zaczynaja jak TU zaczyna wyliczac stawke dla samochodu ktory maja w kompie (choc nie wszystkie jakos) ale do takiego samochodu nie maja silnika o takiej pojemnosci jak w spisie :) Ciekawe czy pozniej z tego tytulu moga robic cyrki z ew. wyplata odszkodowania. "Paaanie, placiles pan za 1,6 a tu jest 2,0. Pocaluj nas pan w trabke" -- venioo +Mondeo MkI +LPG +PMS -> http://veni00.fotka.pl 10 |
Data: Lipiec 02 2008 15:03:20 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: Arkadiusz Górski | On 2 Lip, 23:39, venioo wrote: *piotr'ek* pisze: Oczywiscie ze moga.. Imo podbiega to pod kodeks karny - oszustwo, a ono karane jest gorzej niż kradzież. Jezeli ktos robi swapa 2.5 V6 do lanosa i pozniej ma stluczke (bo i o takim przypadku slyszalem), to imo ma ostro przes..... Tak jakby nie miał OC. Chociaż słyszałem, że pojemnosć od tej w dowodzie może sie róznić z zakresie 10%, ale czy to prawda.. Nie wiem, nie interesuje mnei to póki co ;) 11 |
Data: Lipiec 03 2008 08:25:18 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: szerszen |
Oczywiscie ze moga.. najpierw t.u. musialoby mu udowodnic kiedy wymienil silnik, przeciez mogl wymienic tydzien przed kolizja i po prostu jeszcze tego nie zdazyl zglosic 12 |
Data: Lipiec 03 2008 17:43:35 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: *piotr'ek* | Oczywiscie ze moga. Następny spec. Zapewne OC masz w PZU :-)))) *piotr'ek* 13 |
Data: Lipiec 03 2008 17:42:58 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: *piotr'ek* | Ciekawe czy pozniej z tego tytulu moga robic cyrki z ew. wyplata Odróżniasz OC od AC? Przecież sprawca z wymienionym silnikiem nie otrzymuje żadnej kasy z OC !!! *piotr'ek* 14 |
Data: Lipiec 04 2008 08:54:43 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: szerszen |
Przecież sprawca z wymienionym silnikiem nie otrzymuje żadnej kasy z OC !!! i co z tego, a bierzesz pod uwage fakt, ze tu nie lubi wydawac kasy, i jak sie zorientuje ze sprawca mial nie taki silnik jaki zadeklarowal, moze uznac polise za niewazna i sciagnac sobie wydana kase od sprawcy? 15 |
Data: Lipiec 04 2008 18:15:10 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: *piotr'ek* | moze uznac Ciekawe na jakiej podstawie. *piotr'ek* 16 |
Data: Lipiec 04 2008 18:45:58 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: |--=Bartek=--| | Na podstawie niezgodności danych z DR ze stanem faktycznym.moze uznac B.Z. 17 |
Data: Lipiec 05 2008 14:00:22 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: Boombastic | Na podstawie niezgodności danych z DR ze stanem faktycznym. I to powoduje wygaśnięcie umowy? To ja poprosze o podstawę prawną. Nawet jak kupujesz auto to masz niezgodność w dowodzie rejestracyjnym i jakoś polisa nie wygasa. 18 |
Data: Lipiec 05 2008 14:06:27 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: J.F. | On Sat, 5 Jul 2008 14:00:22 +0200, Boombastic wrote: Na podstawie niezgodności danych z DR ze stanem faktycznym. Umowa od poczatku obejmowala auto w niej okreslone, nie twoje. Okreslone co do vin, nr rejestracyjnego i pojemnosci silnika. Czasem koloru itp. Z OC moze byc troche inaczej, trzeba ustawe przeanalizowac .. J. 19 |
Data: Lipiec 05 2008 16:49:42 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: Boombastic | Umowa od poczatku obejmowala auto w niej okreslone, nie twoje. Przejrzaelm ustawę, w warunkach wygaśnięcia umowy OC nie ma słowa o jakiś niezgodnościach, wymianach silników etc. 20 |
Data: Lipiec 05 2008 19:17:04 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: |--=Bartek=--| | Na podstawie niezgodności danych z DR ze stanem faktycznym.I to powoduje wygaśnięcie umowy? To ja poprosze o podstawę prawną. Powoduje "szukanie dziury w całym" i zwlekanie z wypłatą - bo przecież został zmieniony silnik na inny - nie ma opinii diagnosty, to znaczy, że silnik mógł być w nieprawidłowy sposób zamontowany (np. nie miał w odpowiednim miejscu mocowania). Poza tym poszukaj sobie na umowie, którą podpisałeś czy nie masz takiego pola jak opis zmian... B.Z. 21 |
Data: Lipiec 05 2008 22:23:02 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: Boombastic | Poza tym poszukaj sobie na umowie, którą podpisałeś czy nie masz takiego pola jak opis zmian... To raczej ty sobie poczytaj ustawę. 22 |
Data: Lipiec 05 2008 22:46:10 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: |--=Bartek=--| | Poza tym poszukaj sobie na umowie, którą podpisałeś czy nie masz takiegoTo raczej ty sobie poczytaj ustawę. Zastanów się co piszesz: namawiasz gości do nie zgłaszania zmian konstrukcyjnych w samochodzie. Piszesz o ustawach, ale nie cytujesz niczego co w nich występuję (a ja nie mam zamiaru ponownie przebijać się przez ponad 100 stron tekstu - mam ciekawsze zajęcia). Ja piszę o tym co wiem z doświadczenia i klient do mnie: mam problem, bo nie zgłosiłem XXXXXX i teraz robię XXXXX. Co się dzieje z gościem teraz nie interesuje mnie. Jeżeli lubisz włóczyć się po sądach bo nie poświęcisz kilku minut na poinformowanie ubezpieczyciela to twoja sprawa - każdy ma jakieś hobby. Ja dalej twierdzę: po zmianie silnika na taki o innych parametrach niż był w samochodzie musisz: - zrobić przegląd - zaliczyć WK - zaliczyć ubezpieczyciela Czy to ktoś zrobi to jego sprawa - jego kłopot i jego stracony czas. B.Z. 23 |
Data: Lipiec 06 2008 15:41:43 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: Boombastic | Zastanów się co piszesz: namawiasz gości do nie zgłaszania zmian konstrukcyjnych w samochodzie. Piszesz o ustawach, ale nie cytujesz niczego co w nich występuję (a ja nie mam zamiaru ponownie przebijać się przez ponad 100 stron tekstu - mam ciekawsze zajęcia). Ależ napisałem. Wystarczy przeczytać wątek. A ustawa ma tylko 15 stron. Ja piszę o tym co wiem z doświadczenia i klient do mnie: mam problem, bo nie zgłosiłem XXXXXX i teraz robię XXXXX. Co się dzieje z gościem teraz nie interesuje mnie. Jeżeli lubisz włóczyć się po sądach bo nie poświęcisz kilku minut na poinformowanie ubezpieczyciela to twoja sprawa - każdy ma jakieś hobby. Podaj podstawę prawną wygaśnięcia umowy OC. Ja dalej twierdzę: j.w. 24 |
Data: Lipiec 06 2008 15:51:17 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: |--=Bartek=--| | Zastanów się co piszesz: namawiasz gości do nie zgłaszania zmianAleż napisałem. Wystarczy przeczytać wątek. A ustawa ma tylko 15 stron. Przepraszam, tekst ze strony sejmu ma 69 stron. Ja piszę o tym co wiem z Podaj podstawę prawną _nie zgłaszania_ takich zmian. B.Z. 25 |
Data: Lipiec 06 2008 19:46:10 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: Boombastic | Ależ napisałem. Wystarczy przeczytać wątek. A ustawa ma tylko 15 stron. Aaaa, to sorry, nie wiedziałem, że kolega to rolnik i patrzy na swoje przepisy.. Podaj podstawę prawną wygaśnięcia umowy OC. Nie odkrecaj kota ogonem. Podaj podstawę prawną wygaśnięcia umowy. Ja takiej nie znalazłem, więc skoro ty twierdzisz, ze polisa wygaśnie to podeprzyj się odpowiednim artykułem. 26 |
Data: Lipiec 06 2008 20:39:28 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: |--=Bartek=--| | Aaaa, to sorry, nie wiedziałem, że kolega to rolnik i patrzy na swojeAleż napisałem. Wystarczy przeczytać wątek. A ustawa ma tylko 15 stron.Przepraszam, tekst ze strony sejmu ma 69 stron. www.sejm.gov.pl i szukaj. Nie odkrecaj kota ogonem. Podaj podstawę prawną wygaśnięcia umowy. JaPodaj podstawę prawną wygaśnięcia umowy OC.Podaj podstawę prawną _nie zgłaszania_ takich zmian. Po co mi to? Skoro dla mnie jest to wystarczające by zgłosić i nie widzę w tym problemu to po co mam szukać? Ty starasz mi się na siłę wrzucić, że nie muszę. Więc niech ci będzie: ja chcę to zgłosić. Pasuje? B.Z. 27 |
Data: Lipiec 07 2008 09:40:54 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: Boombastic |
Aaaa, to sorry, nie wiedziałem, że kolega to rolnik i patrzy na swoje Od razu widać, że nawet nie przejrzałeś tej ustawy i nie zrozumiałes mojej aluzji. Skoro chcesz dyskutować o przepisach nie cczytając ich to beze mnie. Nie odkrecaj kota ogonem. Podaj podstawę prawną wygaśnięcia umowy. JaPodaj podstawę prawną wygaśnięcia umowy OC.Podaj podstawę prawną _nie zgłaszania_ takich zmian. Po to, że skoro zarzucasz, ze polisa OC wygaśnie po wymianie silnika to masz na to poparcie przepisów, a nie wydaje mi się i inne domysły. 28 |
Data: Lipiec 07 2008 10:24:05 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: |--=Bartek=--| | Skoro tak twierdzisz... Poza tym co ja mam ci udowadniać? Chcesz to rób toOd razu widać, że nawet nie przejrzałeś tej ustawy i nie zrozumiałesAaaa, to sorry, nie wiedziałem, że kolega to rolnik i patrzy na swojewww.sejm.gov.pl i szukaj. co ci odpowiada... Skoro chcesz dyskutować o przepisach nie cczytając ich to To na jakiej podstawie twierdzisz, że nie trzeba zgłaszać? Czekam, pokaż mi to w jakim miejscu to pisze. Po to, że skoro zarzucasz, ze polisa OC wygaśnie po wymianie silnika toPo co mi to? Skoro dla mnie jest to wystarczające by zgłosić i nieNie odkrecaj kota ogonem. Podaj podstawę prawną wygaśnięcia umowy. JaPodaj podstawę prawną wygaśnięcia umowy OC.Podaj podstawę prawną _nie zgłaszania_ takich zmian. Po zmianie silnika, na taki o innych parametrach... Poza tym ty nie przedstawiłeś niczego, że nie należy tego robić. B.Z. 29 |
Data: Lipiec 07 2008 12:59:01 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: Boombastic | Skoro chcesz dyskutować o przepisach nie cczytając ich to Śmieszny jesteś. Przeczytaj w ustawie warunki rozwiązania umowy to potem pogadamy. Po zmianie silnika, na taki o innych parametrach... Poza tym ty nie przedstawiłeś niczego, że nie należy tego robić. Co nie jest zabronione to jest dozwolone. 30 |
Data: Lipiec 07 2008 13:36:10 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: |--=Bartek=--| | Śmieszny jesteś. Przeczytaj w ustawie warunki rozwiązania umowy to potemSkoro chcesz dyskutować o przepisach nie cczytając ich toTo na jakiej podstawie twierdzisz, że nie trzeba zgłaszać? Czekam, pokaż Cieszę się, że cię rozśmieszyłem. Mam prośbę: zadzwoń do ubezpieczyciela i zapytaj się jak wygląda sprawa ze zmianą silnika. Zastanów się też nad: zawierasz umowę na OC z samochodem o danych: rok produkcji numer rejestracyjny VIN pojemność silnika rodzaj pojazdu ilość miejsc Zmieniasz w tym momencie jeden z parametrów - czy to jest dalej przedmiot umowy? Bo jeśli tak to chętnie zawrę z tobą umowę na wykonanie usługi i zmienię w niej jeden parametr - bo przecież wg. ciebie dalej będzie to samo... Po zmianie silnika, na taki o innych parametrach... Poza tym ty nieCo nie jest zabronione to jest dozwolone. Taaaak, powodzenia w życiu. B.Z. 31 |
Data: Lipiec 07 2008 14:00:28 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: Boombastic | Cieszę się, że cię rozśmieszyłem. Mam prośbę: zadzwoń do ubezpieczyciela i zapytaj się jak wygląda sprawa ze zmianą silnika. Pieprzysz jak potłuczony. Skoro twierdzisz, że zmiana silnika pwoduje wygaśnięcie umowy OC, to przedstaw podstawe prawną, bo może się zdziwisz, ale w Polsce ta umowa jest uregulowana ustawowo i zapisy ustawy są obowiązujące dla obu stron. Zamiast wypisywać swoje wydumania to wskaż konkretny atrykuł, który twierdzi, ze po wymianie silnika twoja umowa OC nie obowiązuje. Wskaż i przestań pieprzyć głupoty. Jeśli podasz mi ten artykuł i będziesz mieć rację, to cię publicznie przeproszę i przyznam się do porażki, bo tego nie zauważyłem. Tylko przestań już nudzić, ze mam gdzieś dzwonić czy czytać kawałek ustawy o rolniczych ubezpieczeniach, skoro jestes takim leniem, że nie chciało ci się przeczytać kilkunastu stron ustawy. Po zmianie silnika, na taki o innych parametrach... Poza tym ty nie przedstawiłeś niczego, że nie należy tego robić.Co nie jest zabronione to jest dozwolone. Kolejny merytoryczny argument. 32 |
Data: Lipiec 07 2008 15:09:17 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: |--=Bartek=--| | Użytkownik "Boombastic" napisał w Cieszę się, że cię rozśmieszyłem. Mam prośbę: zadzwoń doPieprzysz jak potłuczony. Cieszę się, że pokazujesz swój poziom... oby tak dalej. Rodzice cię nie nauczyli dobrego wychowania? Skoro twierdzisz, że zmiana silnika pwoduje wygaśnięcie umowy OC, to Dokładnie - dla obu stron. Domyśl się co dalej... Zamiast wypisywać swoje wydumania to wskaż konkretny atrykuł, który Czy nie nauczyli cię, że ustawa reguluje pewne rzeczy, a podpisanie umowy to inna sprawa? Jeszcze tego nie wiesz? Wskaż i przestań pieprzyć głupoty. Dalej wychodzi z ciebie brak wychowania... Jeśli podasz mi ten artykuł i będziesz mieć rację, to cię publicznie Mi na twoich przeprosinach nie zależy. Zresztą po co mi przeprosiny od niewychowanej osoby - są to puste słowa. Tylko przestań już nudzić, ze mam gdzieś dzwonić czy czytać kawałek Ustawę czytałem - to, że część stanowi i ubezpieczeniach rolniczych nie stanowi, że nie traktujesz jej jako całości. Inna sprawa, że interesują cię początkowe artykuły. Jeżeli tak chcesz powoływać się na ustawę to powiedz jak na jej podstawie powinny być wyliczane zniżki... brak takiego zapisu? Cena ubezpieczenia też jest podana w tej ustawie (konkretna kwota np. dla Doge Vipera z 2005 roku)? Mam dalej pisać? Ale przecież ty jesteś ekspertem to pewnie wiesz, że ustawa reguluje ogólne warunki, a to co podpisujesz to umowa ubezpieczenia oparta na tej ustawie. W umowie masz takie pole jak opis zmian (w moim przepadku: UZUPEŁNIENIE LUB ZMIANA DANYCH). Weź sobie do ręki swoje OC i sprawdź. Przecież jak każdy właściciel pojazdu masz OC... Kolejny merytoryczny argument.Taaaak, powodzenia w życiu.Po zmianie silnika, na taki o innych parametrach... Poza tym ty nieCo nie jest zabronione to jest dozwolone. Tak jak twoje argumenty - nic tylko piszesz o ustawie. Co ty były poseł Samoobrony jesteś? B.Z. 33 |
Data: Lipiec 07 2008 15:29:06 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: Boombastic | Jeżeli tak chcesz powoływać się na ustawę to powiedz jak na jej podstawie powinny być wyliczane zniżki... brak takiego zapisu? Cena ubezpieczenia też jest podana w tej ustawie (konkretna kwota np. dla Doge Vipera z 2005 roku)? Mam dalej pisać? Ale przecież ty jesteś ekspertem to pewnie wiesz, że ustawa reguluje ogólne warunki, a to co podpisujesz to umowa ubezpieczenia oparta na tej ustawie. W umowie masz takie pole jak opis zmian (w moim przepadku: UZUPEŁNIENIE LUB ZMIANA DANYCH). Weź sobie do ręki swoje OC i sprawdź. Przecież jak każdy właściciel pojazdu masz OC... Jak dla mnie EOT, ponieważ nie mam zamiaru z toba dyskutować jeśli nie podasz podstawy prawnej wygaśnięcia umowy OC poprzez zmianę silnika. Nie interesują mnie twoje wynurzenia o jakichkolwiek zmianach, zniżkach, etc. Jeszcze raz proszę o wskazanie artykułu lub innej podstawy prawnej jasno mówiącej, że jak zmienisz silnik to wygasa polisa OC. Zgodnie z twoją teorią samo wyciągnięcie silnika z auta skutkowałoby wygaśnięciem polisy, a jak nie masz polisy to opłata karna, brak możliwości jazdy do diagnosty, etc. Snij dalej. 34 |
Data: Lipiec 07 2008 15:46:59 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: |--=Bartek=--| | Jeżeli tak chcesz powoływać się na ustawę to powiedz jak na jejJak dla mnie EOT, ponieważ nie mam zamiaru z toba dyskutować jeśli nie Widzę, że przy okazji sporo potrafisz dorzucić do cudzej wypowiedzi. No to papa B.Z. 35 |
Data: Lipiec 08 2008 07:32:31 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: venioo | *piotr'ek* pisze: Ciekawe czy pozniej z tego tytulu moga robic cyrki z ew. wyplata odszkodowania. "Paaanie, placiles pan za 1,6 a tu jest 2,0. Pocaluj nas pan w trabke" No tak, nie zauwazylem, ze wyzej mowa byla tylko o OC, mi chodzilo o ubezpieczenie ogolnie, OC, AC, jakiekolwiek inne gdzie skladka zalezy od pojemnosci silnika. -- venioo 36 |
Data: Lipiec 02 2008 21:27:51 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: *piotr'ek* | Moze diagnoscie to wsio ryba ale pewnie dla tych od OC to juz nie Już tak. Nie interesuje ich nr silnika, a tym bardziej w nowych DR nie ma pozycji NR SILNIKA. *piotr'ek* 37 |
Data: Lipiec 02 2008 21:40:11 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: Adam Szewczak |
Moze diagnoscie to wsio ryba ale pewnie dla tych od OC to juz nie No dobra, to teraz teoretyzujac co mam isc i im powiedziec ze zmienilem silnik na wiekszy i poprosze o podwyzke w ubezpieczeniu ? ;P PZDr Adam 38 |
Data: Lipiec 02 2008 22:15:53 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: *piotr'ek* | No dobra, to teraz teoretyzujac co mam isc i im powiedziec ze zmienilem OC? NIGDY!!! I tak po otrzymaniu kasy będą się przypominali o sobie co najwyżej raz w roku jak OC będzie się kończyło. *piotr'ek* 39 |
Data: Lipiec 03 2008 11:33:40 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: Adam Płaszczyca | On Wed, 2 Jul 2008 20:23:07 +0200, "Adam Szewczak"
To się nie przyznajesz, bo auto jest homologowane na dany typ silnika i jak masz inną pojemnośc, to nei zarejestrujesz. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 40 |
Data: Lipiec 02 2008 20:30:07 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: castrol | Adam Szewczak pisze: Hej. Dzis silnik traktowany jest tak samo jak kazda inna czesc zamienna znajdujaca sie w samochodzie. Co do umowy to nie ma obowiazku zawierania jej na pismie - moze byc zachowana rownie dobrze forma ustna. -- Pozdrawiam Jacek Kustra 41 |
Data: Lipiec 02 2008 23:04:40 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: Scobowski | na logikę: rejestrując auto nie podajesz już numerów silnika, ale jego 42 |
Data: Lipiec 03 2008 11:33:03 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: Adam Płaszczyca | On Wed, 2 Jul 2008 19:50:25 +0200, "Adam Szewczak" Jak na dzien dzisiejszy wyglada sprawa z kupnem samego silnika ? Nie trzeba miec żadnych papierów. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 43 |
Data: Lipiec 03 2008 13:10:36 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: |--=Bartek=--| | Jak na dzien dzisiejszy wyglada sprawa z kupnem samego silnika ? Kupujesz jak chcesz (umowa, fa, paragon, itp.). Bo kiedys to pamietam byly jakies zaswiadczenia z wydzialu komunikacji, To zalezy cz sa jakies zmiany - jeżeli zmianiasz 1:1 to nic. Jeżeli jednak zmiania się: moc i/lub pojemnośc i/lub rodzaj paliwa to (najlepiej) w czasie przeglądu zgłaszasz diagnoście (bo jak ma się domyslić, że zmieniłeś z np. 1.6 na 1.8?), że zmieniłeś silnik. Masz przeprowadzane dodatkwoe badanie, a koszt to około 180 zł. Dostajesz papier i idziesz z tym do WK. Teraz ponoc numerow silnika w d/r niema, no ale chyba umowe trzeba miec coB.Z. 44 |
Data: Lipiec 03 2008 19:35:03 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: *piotr'ek* | Jeżeli jednak A po kiego grzyba? *piotr'ek* 45 |
Data: Lipiec 03 2008 19:43:10 | Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ? | Autor: |--=Bartek=--| | A co masz w nowym DR w pozycji P1 i P2? Poza tym jest to zmianaJeżeli jednak konstrukcyjna w pojeździe - ty jak kupowałeś i rejestrowałeś miałeś 1.6, teraz zmieniłeś na 1.8 i należy to zmienić w DR oraz ew. w karcie pojazdu. B.Z. |