Grupy dyskusyjne   »   Kupno silnika - formalnosci ?

Kupno silnika - formalnosci ?



1 Data: Lipiec 02 2008 19:50:25
Temat: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: Adam Szewczak 

Hej.

Jak na dzien dzisiejszy wyglada sprawa z kupnem samego silnika ?

Bo kiedys to pamietam byly jakies zaswiadczenia z wydzialu komunikacji, umowy itd itp.

Teraz ponoc numerow silnika w d/r niema, no ale chyba umowe trzeba miec co nie czy tam fakture jakas ?

PZDr
Adam



2 Data: Lipiec 02 2008 20:11:35
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: *piotr'ek* 

Teraz ponoc numerow silnika w d/r niema, no ale chyba umowe trzeba miec co
nie czy tam fakture jakas ?

Nic nie trzeba mieć. Twoja sprawa, czy kupisz "na gębę", na fakturę, czy na paragon. Nikogo to nie obchodzi i nikomu nie trzeba zgłaszać zmiany silnika. Pamiętam, jeszcze 2 czy 3 lata wstecz diagnosta na przeglądzie jęczał, że już niedługo nr silnika zanikną. Na następnych przeglądach już go nr silnika nie interesowały.

*piotr'ek*

3 Data: Lipiec 02 2008 20:23:07
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: Adam Szewczak 


Użytkownik "*piotr'ek*"  napisał w wiadomości

Teraz ponoc numerow silnika w d/r niema, no ale chyba umowe trzeba miec co
nie czy tam fakture jakas ?

Nic nie trzeba mieć. Twoja sprawa, czy kupisz "na gębę", na fakturę, czy na paragon. Nikogo to nie obchodzi i nikomu nie trzeba zgłaszać zmiany silnika. Pamiętam, jeszcze 2 czy 3 lata wstecz diagnosta na przeglądzie jęczał, że już niedługo nr silnika zanikną. Na następnych przeglądach już go nr silnika nie interesowały.

*piotr'ek*

    No dobra a jak sie pojemnosci roznia ??

Moze diagnoscie to wsio ryba ale pewnie dla tych od OC to juz nie ;P

PZDr
Adam

4 Data: Lipiec 02 2008 21:26:41
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: Baczek 


Teraz ponoc numerow silnika w d/r niema, no ale chyba umowe trzeba miec
co
nie czy tam fakture jakas ?

Nic nie trzeba mieć. Twoja sprawa, czy kupisz "na gębę", na fakturę, czy
na paragon. Nikogo to nie obchodzi i nikomu nie trzeba zgłaszać zmiany
silnika. Pamiętam, jeszcze 2 czy 3 lata wstecz diagnosta na przeglądzie
jęczał, że już niedługo nr silnika zanikną. Na następnych przeglądach już
go nr silnika nie interesowały.

*piotr'ek*

   No dobra a jak sie pojemnosci roznia ??

Moze diagnoscie to wsio ryba ale pewnie dla tych od OC to juz nie ;P

Pojemnosc, to jedno, a rodzaj paliwa tez w dowod jest wbijany.

Pozdrawiam

5 Data: Lipiec 02 2008 21:29:49
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: *piotr'ek* 

Pojemnosc, to jedno, a rodzaj paliwa tez w dowod jest wbijany.

Ubezpieczycieli interesują:
- dane osobowe
- dane auta (nr rej. nr VIN, poj.silnika, rodzaj paliwa, ilość zabezpieczeń, ilość drzwi, osób itp. itd.)
- dane właścicieli pojazdu (głównie od kiedy PJ+nr PJ)
- kasa

*piotr'ek*

6 Data: Lipiec 02 2008 21:41:33
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: Adam Szewczak 


Użytkownik "*piotr'ek*"  napisał w wiadomości

Pojemnosc, to jedno, a rodzaj paliwa tez w dowod jest wbijany.

Ubezpieczycieli interesują:
- dane osobowe
- dane auta (nr rej. nr VIN, poj.silnika, rodzaj paliwa, ilość zabezpieczeń, ilość drzwi, osób itp. itd.)
- dane właścicieli pojazdu (głównie od kiedy PJ+nr PJ)
- kasa

*piotr'ek*

    No i cyrki sie zaczynaja jak TU zaczyna wyliczac stawke dla samochodu ktory maja w kompie (choc nie wszystkie jakos) ale do takiego samochodu nie maja silnika o takiej pojemnosci  jak w spisie :)

PZDr
Adam

7 Data: Lipiec 02 2008 22:14:43
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: *piotr'ek* 

   No i cyrki sie zaczynaja jak TU zaczyna wyliczac stawke dla samochodu
ktory maja w kompie (choc nie wszystkie jakos) ale do takiego samochodu nie
maja silnika o takiej pojemnosci  jak w spisie :)

Nie zakładam, że ktoś będzie do marki X zakładał silnik z marki Y. Zresztą po co przy ubiezpieczaniu OC się przyznawać do tego? Lecimy wg danych z DR i jest OK.

*piotr'ek*

8 Data: Lipiec 02 2008 22:22:16
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: Adam Szewczak 


Użytkownik "*piotr'ek*"  napisał w wiadomości

   No i cyrki sie zaczynaja jak TU zaczyna wyliczac stawke dla samochodu
ktory maja w kompie (choc nie wszystkie jakos) ale do takiego samochodu nie
maja silnika o takiej pojemnosci  jak w spisie :)

Nie zakładam, że ktoś będzie do marki X zakładał silnik z marki Y. Zresztą po co przy ubiezpieczaniu OC się przyznawać do tego? Lecimy wg danych z DR i jest OK.

*piotr'ek*

    No akurat ja tak bede tobic...

PZDr
Adam

9 Data: Lipiec 02 2008 23:39:11
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: venioo 

*piotr'ek* pisze:

   No i cyrki sie zaczynaja jak TU zaczyna wyliczac stawke dla samochodu ktory maja w kompie (choc nie wszystkie jakos) ale do takiego samochodu nie maja silnika o takiej pojemnosci  jak w spisie :)

Nie zakładam, że ktoś będzie do marki X zakładał silnik z marki Y. Zresztą po co przy ubiezpieczaniu OC się przyznawać do tego? Lecimy wg danych z DR i jest OK.


Ciekawe czy pozniej z tego tytulu moga robic cyrki z ew. wyplata odszkodowania. "Paaanie, placiles pan za 1,6 a tu jest 2,0. Pocaluj nas pan w trabke"

--
venioo +Mondeo MkI +LPG +PMS
-> http://veni00.fotka.pl

10 Data: Lipiec 02 2008 15:03:20
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: Arkadiusz Górski 

On 2 Lip, 23:39, venioo  wrote:

*piotr'ek* pisze:

>>    No i cyrki sie zaczynaja jak TU zaczyna wyliczac stawke dla samochodu
>> ktory maja w kompie (choc nie wszystkie jakos) ale do takiego samochodu nie
>> maja silnika o takiej pojemnosci  jak w spisie :)

> Nie zakładam, że ktoś będzie do marki X zakładał silnik z marki Y. Zresztą po co przy ubiezpieczaniu OC się przyznawać do tego? Lecimy wg danych z DR i jest OK.

Ciekawe czy pozniej z tego tytulu moga robic cyrki z ew. wyplata
odszkodowania. "Paaanie, placiles pan za 1,6 a tu jest 2,0. Pocaluj nas
pan w trabke"

--
venioo +Mondeo MkI +LPG +PMS
->http://veni00.fotka.pl

Oczywiscie ze moga.. Imo podbiega to pod kodeks karny - oszustwo, a
ono karane jest gorzej niż kradzież. Jezeli ktos robi swapa 2.5 V6 do
lanosa i pozniej ma stluczke (bo i o takim przypadku slyszalem), to
imo ma ostro przes..... Tak jakby nie miał OC. Chociaż słyszałem, że
pojemnosć od tej w dowodzie może sie róznić z zakresie 10%, ale czy to
prawda.. Nie wiem, nie interesuje mnei to póki co ;)

11 Data: Lipiec 03 2008 08:25:18
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Arkadiusz Górski"  napisał w wiadomości

Oczywiscie ze moga..

najpierw t.u. musialoby mu udowodnic kiedy wymienil silnik, przeciez mogl wymienic tydzien przed kolizja i po prostu jeszcze tego nie zdazyl zglosic

12 Data: Lipiec 03 2008 17:43:35
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: *piotr'ek* 

Oczywiscie ze moga.

Następny spec. Zapewne OC masz w PZU :-))))

*piotr'ek*

13 Data: Lipiec 03 2008 17:42:58
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: *piotr'ek* 

Ciekawe czy pozniej z tego tytulu moga robic cyrki z ew. wyplata
odszkodowania. "Paaanie, placiles pan za 1,6 a tu jest 2,0. Pocaluj nas
pan w trabke"

Odróżniasz OC od AC?
Przecież sprawca z wymienionym silnikiem nie otrzymuje żadnej kasy z OC !!!

*piotr'ek*

14 Data: Lipiec 04 2008 08:54:43
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: szerszen 


Użytkownik "*piotr'ek*"  napisał w wiadomości

Przecież sprawca z wymienionym silnikiem nie otrzymuje żadnej kasy z OC !!!

i co z tego, a bierzesz pod uwage fakt, ze tu nie lubi wydawac kasy, i jak sie zorientuje ze sprawca mial nie taki silnik jaki zadeklarowal, moze uznac polise za niewazna i sciagnac sobie wydana kase od sprawcy?

15 Data: Lipiec 04 2008 18:15:10
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: *piotr'ek* 

moze uznac
polise za niewazna i sciagnac sobie wydana kase od sprawcy?

Ciekawe na jakiej podstawie.

*piotr'ek*

16 Data: Lipiec 04 2008 18:45:58
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: |--=Bartek=--| 

moze uznac
polise za niewazna i sciagnac sobie wydana kase od sprawcy?

Ciekawe na jakiej podstawie.

Na podstawie niezgodności danych z DR ze stanem faktycznym.

B.Z.

17 Data: Lipiec 05 2008 14:00:22
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: Boombastic 

Na podstawie niezgodności danych z DR ze stanem faktycznym.

I to powoduje wygaśnięcie umowy? To ja poprosze o podstawę prawną.
Nawet jak kupujesz auto to masz niezgodność w dowodzie rejestracyjnym i jakoś polisa nie wygasa.

18 Data: Lipiec 05 2008 14:06:27
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: J.F. 

On Sat, 5 Jul 2008 14:00:22 +0200,  Boombastic wrote:

Na podstawie niezgodności danych z DR ze stanem faktycznym.

I to powoduje wygaśnięcie umowy? To ja poprosze o podstawę prawną.

Umowa od poczatku obejmowala auto w niej okreslone, nie twoje.
Okreslone co do vin, nr rejestracyjnego i pojemnosci silnika.
Czasem koloru itp.

Z OC moze byc troche inaczej, trzeba ustawe przeanalizowac ..

J.

19 Data: Lipiec 05 2008 16:49:42
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: Boombastic 

Umowa od poczatku obejmowala auto w niej okreslone, nie twoje.
Okreslone co do vin, nr rejestracyjnego i pojemnosci silnika.
Czasem koloru itp.

Z OC moze byc troche inaczej, trzeba ustawe przeanalizowac ..

Przejrzaelm ustawę, w warunkach wygaśnięcia umowy OC nie ma słowa o jakiś niezgodnościach, wymianach silników etc.

20 Data: Lipiec 05 2008 19:17:04
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: |--=Bartek=--| 

Na podstawie niezgodności danych z DR ze stanem faktycznym.
I to powoduje wygaśnięcie umowy? To ja poprosze o podstawę prawną.
Nawet jak kupujesz auto to masz niezgodność w dowodzie rejestracyjnym i
jakoś polisa nie wygasa.

Powoduje "szukanie dziury w całym" i zwlekanie z wypłatą - bo przecież
został zmieniony silnik na inny - nie ma opinii diagnosty, to znaczy, że
silnik mógł być w nieprawidłowy sposób zamontowany (np. nie miał w
odpowiednim miejscu mocowania).

Poza tym poszukaj sobie na umowie, którą podpisałeś czy nie masz takiego
pola jak opis zmian...

B.Z.

21 Data: Lipiec 05 2008 22:23:02
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: Boombastic 

Poza tym poszukaj sobie na umowie, którą podpisałeś czy nie masz takiego pola jak opis zmian...

To raczej ty sobie poczytaj ustawę.

22 Data: Lipiec 05 2008 22:46:10
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: |--=Bartek=--| 

Poza tym poszukaj sobie na umowie, którą podpisałeś czy nie masz takiego
pola jak opis zmian...
To raczej ty sobie poczytaj ustawę.

Zastanów się co piszesz: namawiasz gości do nie zgłaszania zmian
konstrukcyjnych w samochodzie. Piszesz o ustawach, ale nie cytujesz niczego
co w nich występuję (a ja nie mam zamiaru ponownie przebijać się przez ponad
100 stron tekstu - mam ciekawsze zajęcia). Ja piszę o tym co wiem z
doświadczenia i klient do mnie: mam problem, bo nie zgłosiłem XXXXXX i teraz
robię XXXXX. Co się dzieje z gościem teraz nie interesuje mnie. Jeżeli
lubisz włóczyć się po sądach bo nie poświęcisz kilku minut na poinformowanie
ubezpieczyciela to twoja sprawa - każdy ma jakieś hobby.

Ja dalej twierdzę:
po zmianie silnika na taki o innych parametrach niż był w samochodzie
musisz:
- zrobić przegląd
- zaliczyć WK
- zaliczyć ubezpieczyciela

Czy to ktoś zrobi to jego sprawa - jego kłopot i jego stracony czas.

B.Z.

23 Data: Lipiec 06 2008 15:41:43
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: Boombastic 

Zastanów się co piszesz: namawiasz gości do nie zgłaszania zmian konstrukcyjnych w samochodzie. Piszesz o ustawach, ale nie cytujesz niczego co w nich występuję (a ja nie mam zamiaru ponownie przebijać się przez ponad 100 stron tekstu - mam ciekawsze zajęcia).

Ależ napisałem. Wystarczy przeczytać wątek. A ustawa ma tylko 15 stron.

Ja piszę o tym co wiem z
doświadczenia i klient do mnie: mam problem, bo nie zgłosiłem XXXXXX i teraz robię XXXXX. Co się dzieje z gościem teraz nie interesuje mnie. Jeżeli lubisz włóczyć się po sądach bo nie poświęcisz kilku minut na poinformowanie ubezpieczyciela to twoja sprawa - każdy ma jakieś hobby.

Podaj podstawę prawną wygaśnięcia umowy OC.

Ja dalej twierdzę:
po zmianie silnika na taki o innych parametrach niż był w samochodzie musisz:
- zrobić przegląd
- zaliczyć WK
- zaliczyć ubezpieczyciela

Czy to ktoś zrobi to jego sprawa - jego kłopot i jego stracony czas.

j.w.

24 Data: Lipiec 06 2008 15:51:17
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: |--=Bartek=--| 

Zastanów się co piszesz: namawiasz gości do nie zgłaszania zmian
konstrukcyjnych w samochodzie. Piszesz o ustawach, ale nie cytujesz
niczego co w nich występuję (a ja nie mam zamiaru ponownie przebijać się
przez ponad 100 stron tekstu - mam ciekawsze zajęcia).
Ależ napisałem. Wystarczy przeczytać wątek. A ustawa ma tylko 15 stron.

Przepraszam, tekst ze strony sejmu ma 69 stron.


Ja piszę o tym co wiem z
doświadczenia i klient do mnie: mam problem, bo nie zgłosiłem XXXXXX i
teraz robię XXXXX. Co się dzieje z gościem teraz nie interesuje mnie.
Jeżeli lubisz włóczyć się po sądach bo nie poświęcisz kilku minut na
poinformowanie ubezpieczyciela to twoja sprawa - każdy ma jakieś hobby.
Podaj podstawę prawną wygaśnięcia umowy OC.

Podaj podstawę prawną _nie zgłaszania_ takich zmian.


B.Z.

25 Data: Lipiec 06 2008 19:46:10
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: Boombastic 

Ależ napisałem. Wystarczy przeczytać wątek. A ustawa ma tylko 15 stron.

Przepraszam, tekst ze strony sejmu ma 69 stron.

Aaaa, to sorry, nie wiedziałem, że kolega to rolnik i patrzy na swoje przepisy..

Podaj podstawę prawną wygaśnięcia umowy OC.

Podaj podstawę prawną _nie zgłaszania_ takich zmian.

Nie odkrecaj kota ogonem. Podaj podstawę prawną wygaśnięcia umowy. Ja takiej nie znalazłem, więc skoro ty twierdzisz, ze polisa wygaśnie to podeprzyj się odpowiednim artykułem.

26 Data: Lipiec 06 2008 20:39:28
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: |--=Bartek=--| 

Ależ napisałem. Wystarczy przeczytać wątek. A ustawa ma tylko 15 stron.
Przepraszam, tekst ze strony sejmu ma 69 stron.
Aaaa, to sorry, nie wiedziałem, że kolega to rolnik i patrzy na swoje
przepisy..

www.sejm.gov.pl i szukaj.

Podaj podstawę prawną wygaśnięcia umowy OC.
Podaj podstawę prawną _nie zgłaszania_ takich zmian.
Nie odkrecaj kota ogonem. Podaj podstawę prawną wygaśnięcia umowy. Ja
takiej  nie znalazłem, więc skoro ty twierdzisz, ze polisa wygaśnie to
podeprzyj się  odpowiednim artykułem.

Po co mi to? Skoro dla mnie jest to wystarczające by zgłosić i nie widzę w
tym problemu to po co mam szukać? Ty starasz mi się na siłę wrzucić, że nie
muszę. Więc niech ci będzie: ja chcę to zgłosić. Pasuje?

B.Z.

27 Data: Lipiec 07 2008 09:40:54
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: Boombastic 


Aaaa, to sorry, nie wiedziałem, że kolega to rolnik i patrzy na swoje
przepisy..

www.sejm.gov.pl i szukaj.

Od razu widać, że nawet nie przejrzałeś tej ustawy i nie zrozumiałes mojej aluzji. Skoro chcesz dyskutować o przepisach nie cczytając ich to beze mnie.

Podaj podstawę prawną wygaśnięcia umowy OC.
Podaj podstawę prawną _nie zgłaszania_ takich zmian.
Nie odkrecaj kota ogonem. Podaj podstawę prawną wygaśnięcia umowy. Ja
takiej  nie znalazłem, więc skoro ty twierdzisz, ze polisa wygaśnie to
podeprzyj się  odpowiednim artykułem.

Po co mi to? Skoro dla mnie jest to wystarczające by zgłosić i nie widzę w tym problemu to po co mam szukać? Ty starasz mi się na siłę wrzucić, że nie muszę. Więc niech ci będzie: ja chcę to zgłosić. Pasuje?

Po to, że skoro zarzucasz, ze polisa OC wygaśnie po wymianie silnika to masz na to poparcie przepisów, a nie wydaje mi się i inne domysły.

28 Data: Lipiec 07 2008 10:24:05
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: |--=Bartek=--| 

Aaaa, to sorry, nie wiedziałem, że kolega to rolnik i patrzy na swoje
przepisy..
www.sejm.gov.pl i szukaj.
Od razu widać, że nawet nie przejrzałeś tej ustawy i nie zrozumiałes
mojej  aluzji.
Skoro tak twierdzisz... Poza tym co ja mam ci udowadniać? Chcesz to rób to
co ci odpowiada...

Skoro chcesz dyskutować o przepisach nie cczytając ich to
beze mnie.

To na jakiej podstawie twierdzisz, że nie trzeba zgłaszać? Czekam, pokaż mi
to w jakim miejscu to pisze.

Podaj podstawę prawną wygaśnięcia umowy OC.
Podaj podstawę prawną _nie zgłaszania_ takich zmian.
Nie odkrecaj kota ogonem. Podaj podstawę prawną wygaśnięcia umowy. Ja
takiej  nie znalazłem, więc skoro ty twierdzisz, ze polisa wygaśnie to
podeprzyj się  odpowiednim artykułem.
Po co mi to? Skoro dla mnie jest to wystarczające by zgłosić i nie
widzę w  tym problemu to po co mam szukać? Ty starasz mi się na siłę
wrzucić, że  nie muszę. Więc niech ci będzie: ja chcę to zgłosić. Pasuje?
Po to, że skoro zarzucasz, ze polisa OC wygaśnie po wymianie silnika to
masz  na to poparcie przepisów, a nie wydaje mi się i inne domysły.

Po zmianie silnika, na taki o innych parametrach... Poza tym ty nie
przedstawiłeś niczego, że nie należy tego robić.

B.Z.

29 Data: Lipiec 07 2008 12:59:01
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: Boombastic 

Skoro chcesz dyskutować o przepisach nie cczytając ich to
beze mnie.

To na jakiej podstawie twierdzisz, że nie trzeba zgłaszać? Czekam, pokaż mi to w jakim miejscu to pisze.

Śmieszny jesteś. Przeczytaj w ustawie warunki rozwiązania umowy to potem pogadamy.

Po zmianie silnika, na taki o innych parametrach... Poza tym ty nie przedstawiłeś niczego, że nie należy tego robić.

Co nie jest zabronione to jest dozwolone.

30 Data: Lipiec 07 2008 13:36:10
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: |--=Bartek=--| 

Skoro chcesz dyskutować o przepisach nie cczytając ich to
beze mnie.
To na jakiej podstawie twierdzisz, że nie trzeba zgłaszać? Czekam, pokaż
mi to w jakim miejscu to pisze.
Śmieszny jesteś. Przeczytaj w ustawie warunki rozwiązania umowy to potem
pogadamy.

Cieszę się, że cię rozśmieszyłem. Mam prośbę: zadzwoń do ubezpieczyciela i
zapytaj się jak wygląda sprawa ze zmianą silnika.
Zastanów się też nad:
zawierasz umowę na OC z samochodem o danych:
rok produkcji
numer rejestracyjny
VIN
pojemność silnika
rodzaj pojazdu
ilość miejsc
Zmieniasz w tym momencie jeden z parametrów - czy to jest dalej przedmiot
umowy? Bo jeśli tak to chętnie zawrę z tobą umowę na wykonanie usługi i
zmienię w niej jeden parametr - bo przecież wg. ciebie dalej będzie to
samo...

Po zmianie silnika, na taki o innych parametrach... Poza tym ty nie
przedstawiłeś niczego, że nie należy tego robić.
Co nie jest zabronione to jest dozwolone.

Taaaak, powodzenia w życiu.

B.Z.

31 Data: Lipiec 07 2008 14:00:28
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: Boombastic 

Cieszę się, że cię rozśmieszyłem. Mam prośbę: zadzwoń do ubezpieczyciela i zapytaj się jak wygląda sprawa ze zmianą silnika.
Zastanów się też nad:
zawierasz umowę na OC z samochodem o danych:
rok produkcji
numer rejestracyjny
VIN
pojemność silnika
rodzaj pojazdu
ilość miejsc
Zmieniasz w tym momencie jeden z parametrów - czy to jest dalej przedmiot umowy? Bo jeśli tak to chętnie zawrę z tobą umowę na wykonanie usługi i zmienię w niej jeden parametr - bo przecież wg. ciebie dalej będzie to samo...

Pieprzysz jak potłuczony. Skoro twierdzisz, że zmiana silnika pwoduje wygaśnięcie umowy OC, to przedstaw podstawe prawną, bo może się zdziwisz, ale w Polsce ta umowa jest uregulowana ustawowo i zapisy ustawy są obowiązujące dla obu stron.
Zamiast wypisywać swoje wydumania to wskaż konkretny atrykuł, który twierdzi, ze po wymianie silnika twoja umowa OC nie obowiązuje. Wskaż i przestań pieprzyć głupoty. Jeśli podasz mi ten artykuł i będziesz mieć rację, to cię publicznie przeproszę i przyznam się do porażki, bo tego nie zauważyłem.
Tylko przestań już nudzić, ze mam gdzieś dzwonić czy czytać kawałek ustawy o rolniczych ubezpieczeniach, skoro jestes takim leniem, że nie chciało ci się przeczytać kilkunastu stron ustawy.

Po zmianie silnika, na taki o innych parametrach... Poza tym ty nie przedstawiłeś niczego, że nie należy tego robić.
Co nie jest zabronione to jest dozwolone.

Taaaak, powodzenia w życiu.

Kolejny merytoryczny argument.

32 Data: Lipiec 07 2008 15:09:17
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: |--=Bartek=--| 

Użytkownik "Boombastic"  napisał w
wiadomości

Cieszę się, że cię rozśmieszyłem. Mam prośbę: zadzwoń do
ubezpieczyciela i  zapytaj się jak wygląda sprawa ze zmianą silnika.
Zastanów się też nad:
zawierasz umowę na OC z samochodem o danych:
rok produkcji
numer rejestracyjny
VIN
pojemność silnika
rodzaj pojazdu
ilość miejsc
Zmieniasz w tym momencie jeden z parametrów - czy to jest dalej
przedmiot  umowy? Bo jeśli tak to chętnie zawrę z tobą umowę na
wykonanie usługi i  zmienię w niej jeden parametr - bo przecież wg.
ciebie dalej będzie to  samo...
Pieprzysz jak potłuczony.

Cieszę się, że pokazujesz swój poziom... oby tak dalej. Rodzice cię nie
nauczyli dobrego wychowania?

Skoro twierdzisz, że zmiana silnika pwoduje wygaśnięcie umowy OC, to
przedstaw podstawe prawną, bo może się zdziwisz, ale w Polsce ta umowa jest
uregulowana ustawowo i zapisy ustawy są obowiązujące dla obu stron.

Dokładnie - dla obu stron. Domyśl się co dalej...


Zamiast wypisywać swoje wydumania to wskaż konkretny atrykuł, który
twierdzi, ze po wymianie silnika twoja umowa OC nie obowiązuje.

Czy nie nauczyli cię, że ustawa reguluje pewne rzeczy, a podpisanie umowy to
inna sprawa? Jeszcze tego nie wiesz?

Wskaż i przestań pieprzyć głupoty.

Dalej wychodzi z ciebie brak wychowania...
Jeśli podasz mi ten artykuł i będziesz mieć rację, to cię publicznie
przeproszę i przyznam się do porażki, bo tego
nie  zauważyłem.

Mi na twoich przeprosinach nie zależy. Zresztą po co mi przeprosiny od
niewychowanej osoby - są to puste słowa.

Tylko przestań już nudzić, ze mam gdzieś dzwonić czy czytać kawałek
ustawy o  rolniczych ubezpieczeniach, skoro jestes takim leniem, że nie
chciało ci się  przeczytać kilkunastu stron ustawy.

Ustawę czytałem - to, że część stanowi i ubezpieczeniach rolniczych nie
stanowi, że nie traktujesz jej jako całości. Inna sprawa, że interesują cię
początkowe artykuły.

Jeżeli tak chcesz powoływać się na ustawę to powiedz jak na jej podstawie
powinny być wyliczane zniżki... brak takiego zapisu? Cena ubezpieczenia też
jest podana w tej ustawie (konkretna kwota np. dla Doge Vipera z 2005 roku)?
Mam dalej pisać? Ale przecież ty jesteś ekspertem to pewnie wiesz, że ustawa
reguluje ogólne warunki, a to co podpisujesz to umowa ubezpieczenia oparta
na tej ustawie. W umowie masz takie pole jak opis zmian (w moim przepadku:
UZUPEŁNIENIE LUB ZMIANA DANYCH). Weź sobie do ręki swoje OC i sprawdź.
Przecież jak każdy właściciel pojazdu masz OC...

Po zmianie silnika, na taki o innych parametrach... Poza tym ty nie
przedstawiłeś niczego, że nie należy tego robić.
Co nie jest zabronione to jest dozwolone.
Taaaak, powodzenia w życiu.
Kolejny merytoryczny argument.

Tak jak twoje argumenty - nic tylko piszesz o ustawie. Co ty były poseł
Samoobrony jesteś?

B.Z.

33 Data: Lipiec 07 2008 15:29:06
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: Boombastic 

Jeżeli tak chcesz powoływać się na ustawę to powiedz jak na jej podstawie powinny być wyliczane zniżki... brak takiego zapisu? Cena ubezpieczenia też jest podana w tej ustawie (konkretna kwota np. dla Doge Vipera z 2005 roku)? Mam dalej pisać? Ale przecież ty jesteś ekspertem to pewnie wiesz, że ustawa reguluje ogólne warunki, a to co podpisujesz to umowa ubezpieczenia oparta na tej ustawie. W umowie masz takie pole jak opis zmian (w moim przepadku: UZUPEŁNIENIE LUB ZMIANA DANYCH). Weź sobie do ręki swoje OC i sprawdź. Przecież jak każdy właściciel pojazdu masz OC...

Jak dla mnie EOT, ponieważ nie mam zamiaru z toba dyskutować jeśli nie podasz podstawy prawnej wygaśnięcia umowy OC poprzez zmianę silnika. Nie interesują mnie twoje wynurzenia o jakichkolwiek zmianach, zniżkach, etc. Jeszcze raz proszę o wskazanie artykułu lub innej podstawy prawnej jasno mówiącej, że jak zmienisz silnik to wygasa polisa OC.
Zgodnie z twoją teorią samo wyciągnięcie silnika z auta skutkowałoby wygaśnięciem polisy, a jak nie masz polisy to opłata karna, brak możliwości jazdy do diagnosty, etc. Snij dalej.

34 Data: Lipiec 07 2008 15:46:59
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: |--=Bartek=--| 

Jeżeli tak chcesz powoływać się na ustawę to powiedz jak na jej
podstawie  powinny być wyliczane zniżki... brak takiego zapisu? Cena
ubezpieczenia  też jest podana w tej ustawie (konkretna kwota np. dla
Doge Vipera z 2005  roku)? Mam dalej pisać? Ale przecież ty jesteś
ekspertem to pewnie wiesz,  że ustawa reguluje ogólne warunki, a to co
podpisujesz to umowa  ubezpieczenia oparta na tej ustawie. W umowie
masz takie pole jak opis  zmian (w moim przepadku: UZUPEŁNIENIE LUB
ZMIANA DANYCH). Weź sobie do  ręki swoje OC i sprawdź. Przecież jak
każdy właściciel pojazdu masz OC...
Jak dla mnie EOT, ponieważ nie mam zamiaru z toba dyskutować jeśli nie
podasz podstawy prawnej wygaśnięcia umowy OC poprzez zmianę silnika. Nie
interesują mnie twoje wynurzenia o jakichkolwiek zmianach, zniżkach, etc.
Jeszcze raz proszę o wskazanie artykułu lub innej podstawy prawnej jasno
mówiącej, że jak zmienisz silnik to wygasa polisa OC.
Zgodnie z twoją teorią samo wyciągnięcie silnika z auta skutkowałoby
wygaśnięciem polisy, a jak nie masz polisy to opłata karna, brak
możliwości  jazdy do diagnosty, etc. Snij dalej.

Widzę, że przy okazji sporo potrafisz dorzucić do cudzej wypowiedzi.
No to papa

B.Z.

35 Data: Lipiec 08 2008 07:32:31
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: venioo 

*piotr'ek* pisze:

Ciekawe czy pozniej z tego tytulu moga robic cyrki z ew. wyplata odszkodowania. "Paaanie, placiles pan za 1,6 a tu jest 2,0. Pocaluj nas pan w trabke"

Odróżniasz OC od AC?
Przecież sprawca z wymienionym silnikiem nie otrzymuje żadnej kasy z OC !!!


No tak, nie zauwazylem, ze wyzej mowa byla tylko o OC, mi chodzilo o ubezpieczenie ogolnie, OC, AC, jakiekolwiek inne gdzie skladka zalezy od pojemnosci silnika.

--
venioo

36 Data: Lipiec 02 2008 21:27:51
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: *piotr'ek* 

Moze diagnoscie to wsio ryba ale pewnie dla tych od OC to juz nie

Już tak. Nie interesuje ich nr silnika, a tym bardziej w nowych DR nie ma pozycji NR SILNIKA.

*piotr'ek*

37 Data: Lipiec 02 2008 21:40:11
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: Adam Szewczak 


Użytkownik "*piotr'ek*"  napisał w wiadomości

Moze diagnoscie to wsio ryba ale pewnie dla tych od OC to juz nie

Już tak. Nie interesuje ich nr silnika, a tym bardziej w nowych DR nie ma pozycji NR SILNIKA.

*piotr'ek*

    No dobra, to teraz teoretyzujac co mam isc i im powiedziec ze zmienilem silnik na wiekszy i poprosze o podwyzke w ubezpieczeniu ? ;P

PZDr
Adam

38 Data: Lipiec 02 2008 22:15:53
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: *piotr'ek* 

   No dobra, to teraz teoretyzujac co mam isc i im powiedziec ze zmienilem
silnik na wiekszy i poprosze o podwyzke w ubezpieczeniu ? ;P

OC? NIGDY!!! I tak po otrzymaniu kasy będą się przypominali o sobie co najwyżej raz w roku jak OC będzie się kończyło.

*piotr'ek*

39 Data: Lipiec 03 2008 11:33:40
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 2 Jul 2008 20:23:07 +0200, "Adam Szewczak"
 wrote:


   No dobra a jak sie pojemnosci roznia ??

To się nie przyznajesz, bo auto jest homologowane na dany typ silnika
i jak masz inną pojemnośc, to nei zarejestrujesz.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

40 Data: Lipiec 02 2008 20:30:07
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: castrol 

Adam Szewczak pisze:

Hej.

Jak na dzien dzisiejszy wyglada sprawa z kupnem samego silnika ?

Bo kiedys to pamietam byly jakies zaswiadczenia z wydzialu komunikacji, umowy itd itp.

Dzis silnik traktowany jest tak samo jak kazda inna czesc zamienna znajdujaca sie w samochodzie. Co do umowy to nie ma obowiazku zawierania jej na pismie - moze byc zachowana rownie dobrze forma ustna.


--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

41 Data: Lipiec 02 2008 23:04:40
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: Scobowski 

na logikę: rejestrując auto nie podajesz już numerów silnika, ale jego
pojemnośc i moc - owszem.
Jeśli zmieniasz silnik tak, ze ktoś może ci udowodnić że ma inne parametry -
powinienes zgłosic to wydzialowi komunikacji i ubezpieczycielowi od OC na
podstawie dok. zakupu ( a może i ocena rzeczoznawcy sie nada?)

Z praktyki wiem, że jeździ masa starych audic 2,2/2,3 zarejestrowanych jako
2,0 r5, masa beeemek zarejestrowanych jako 1,6 etc...
Pamietaj, że zazwyczaj numer silnika zawiera jego oznaczenie kodowe ;-)

42 Data: Lipiec 03 2008 11:33:03
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 2 Jul 2008 19:50:25 +0200, "Adam Szewczak"
 wrote:

Jak na dzien dzisiejszy wyglada sprawa z kupnem samego silnika ?
Teraz ponoc numerow silnika w d/r niema, no ale chyba umowe trzeba miec co
nie czy tam fakture jakas ?

Nie trzeba miec żadnych papierów.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

43 Data: Lipiec 03 2008 13:10:36
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: |--=Bartek=--| 

Jak na dzien dzisiejszy wyglada sprawa z kupnem samego silnika ?


Kupujesz jak chcesz (umowa, fa, paragon, itp.).

Bo kiedys to pamietam byly jakies zaswiadczenia z wydzialu komunikacji,
umowy itd itp.

To zalezy cz sa jakies zmiany - jeżeli zmianiasz 1:1 to nic. Jeżeli jednak
zmiania się: moc i/lub pojemnośc i/lub rodzaj paliwa to (najlepiej) w czasie
przeglądu zgłaszasz diagnoście (bo jak ma się domyslić, że zmieniłeś z np.
1.6 na 1.8?), że zmieniłeś silnik. Masz przeprowadzane dodatkwoe badanie, a
koszt to około 180 zł. Dostajesz papier i idziesz z tym do WK.

Teraz ponoc numerow silnika w d/r niema, no ale chyba umowe trzeba miec co
nie czy tam fakture jakas ?

B.Z.

44 Data: Lipiec 03 2008 19:35:03
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: *piotr'ek* 

Jeżeli jednak
zmiania się: moc i/lub pojemnośc i/lub rodzaj paliwa to (najlepiej) w czasie
przeglądu zgłaszasz diagnoście (bo jak ma się domyslić, że zmieniłeś z np.
1.6 na 1.8?), że zmieniłeś silnik. Masz przeprowadzane dodatkwoe badanie, a
koszt to około 180 zł. Dostajesz papier i idziesz z tym do WK.

A po kiego grzyba?

*piotr'ek*

45 Data: Lipiec 03 2008 19:43:10
Temat: Re: Kupno silnika - formalnosci ?
Autor: |--=Bartek=--| 

Jeżeli jednak
zmiania się: moc i/lub pojemnośc i/lub rodzaj paliwa to (najlepiej) w
czasie
przeglądu zgłaszasz diagnoście (bo jak ma się domyslić, że zmieniłeś z
np.
1.6 na 1.8?), że zmieniłeś silnik. Masz przeprowadzane dodatkwoe badanie,
a
koszt to około 180 zł. Dostajesz papier i idziesz z tym do WK.

A po kiego grzyba?

A co masz w nowym DR w pozycji P1 i P2? Poza tym jest to zmiana
konstrukcyjna w pojeździe - ty jak kupowałeś i rejestrowałeś miałeś 1.6,
teraz zmieniłeś na 1.8 i należy to zmienić w DR oraz ew. w karcie pojazdu.

B.Z.

Kupno silnika - formalnosci ?



Grupy dyskusyjne