Grupy dyskusyjne   »   Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa.

Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa.



1 Data: Marzec 15 2010 09:00:21
Temat: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa.
Autor: Piotr F. 

Witam,
Poniewaz lajkonik ze mnie w tym temacie zadam pytanie w kwestii FF/BF.
Czy dla kogos kto nie wnika w piksele na poziomie atomowym, kropy, krzywe naswitlania, interpolacje, winietowania itp tylko chce widziec ladne, ostre, zdjecie 10x15 lub 20x30 po zrobieniu odbitki to te dwie przypadlosci naprawde rzucaja sie w oczy? Bo jak czytam na ten temat na grupie, choc sie nie udzielam to tu jestem :-), to mi sie wlos jezy i odechciewa zakupow. Jak mam gonic od razu do serwisu z nowym body by mi kalibrowali body do obiektywu jednego, drugiego czy trzeciego.
Mozecie mnie oswiecic tylko bez naukowego belkotu. Bo nie zdzierze i moge nie wiedziec oco kaman w kwestii. I jeszcze jedno kto bardziej na to choruje pan "N" czy pan "C"?

Dzieki za wszelkie konstruktywne odpowiedzi i podpowiedzi jesli chodzi o zakup. Okolice 3000 zl.
Tematy foto ktore mnie interesuja: zdjecia z podrozy (krajobrazy), lotnictwo, porterety.

Pozdrawiam z calym szacunkiem,
Piotr



2 Data: Marzec 15 2010 09:12:56
Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa.
Autor: Jacek Czerwinski 

Piotr F. pisze:

Witam,
Poniewaz lajkonik ze mnie w tym temacie zadam pytanie w kwestii FF/BF.

Kupilem już do Nikona kilka uzywanych obiektywów AF. Czesto z tremą i obawami. jeden miałem okazje dobrze sprawdzic, inne w ciemno. Zaden nie miał tego problemu. Ostrosc / miekkosc zróżnicowana, ale to sa fakty zwykle znane o konkretnych typach szkla.

Moja wlasnorecznie kupiona w salonie Sigma AF z lat +/- 1994 używana ręcznie przez wiele lat, ma obecnie mechaniczny luz - podobne to czasami do BF/FF ale nie to samo.

Ogladalem jeden plastikowy 55-200, mydlany na koncu, ale chyba po prostu z luzem na dlugim końcu i mikrodrgania to dają, z lampą 100% ostro.

Więc moim zdaniem tak to jest z nieostrosciami, nie każdy problem to FF/BF.

3 Data: Marzec 15 2010 11:59:55
Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa.
Autor: quent 

Użytkownik "Jacek Czerwinski"  napisał w wiadomości

Kupilem już do Nikona kilka uzywanych obiektywów AF. Czesto z tremą i obawami. jeden miałem okazje dobrze sprawdzic, inne w ciemno. Zaden nie miał tego problemu.

Wg Ciebie nie miał.
Jednak w rękach niektórych osób z tej grupy problem wystapiłby na pewno.
I tu jest IMO pies pogrzebany ;-)

Pozdr.
Q
www.elipsa.info

4 Data: Marzec 15 2010 09:29:52
Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa.
Autor: Krzysztof W. 

Dzieki za wszelkie konstruktywne odpowiedzi i podpowiedzi jesli
chodzi o zakup. Okolice 3000 zl.
Tematy foto ktore mnie interesuja: zdjecia z podrozy (krajobrazy),
lotnictwo, porterety.

Pozdrawiam z calym szacunkiem,
Piotr

FF / BF to poprostu błędne ustawienie ostrości, na przed lub za punktem w
który celowałeś. W fotografii zbliżeniowej (makro) lub portretach może być
irytujące. Ponieważ np. zamiast na oko ostrość pójdzie na nos, A oko juz
będzie mniej ostre.

Ja zawsze przed zakupem sprawdzam na linijce robię zdjęcie wzdłuż linijki
pod kątem 30-45st. I wiem gdzie celowałem, a widzę jaki zakres mam ostry. Po
kilku takich próbach można ocenić celność obiektywu.

Może wystąpić też zróżnicowana praca obiektywu gdy go podłaczymy do róznych
modeli aparatu. Lub odwrotnie. W danym korpusie kilka sztuk tego samego
obiektywu może się zachowywać różnie.

Tyle z mojego doświadczenia... Poprostu trzeba 20 min poswięcić w sklepie na
"testy" i jak coś nie gra to sprawdzić inny egzemplaż.

--
Pozdrawiam
============================
Krzysztof Wysocki
ArtsDesign - projektowanie graficzne
www.artsDesign.pl

Zapraszam do odwiedzenia:
www.artsdesign.pl/fotografia/fotografia.htm - fotografia
www.flickr.com/photos/37618550@N02/ - fotografia
http://plfoto.com/167249/autor.html - fotografia

5 Data: Marzec 15 2010 11:54:13
Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa.
Autor: Piotr F. 

Dzieki Panowie. Troche mnie to oswiecilo o co kaman. :-) A juz kwestie systemu czy N cz C pozostawie sam sobie do przemyslenia.

pzdr,
Piotr

6 Data: Marzec 15 2010 12:26:57
Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa.
Autor: Ariusz 

Krzysztof W. pisze:

Dzieki za wszelkie konstruktywne odpowiedzi i podpowiedzi jesli
chodzi o zakup. Okolice 3000 zl.
Tematy foto ktore mnie interesuja: zdjecia z podrozy (krajobrazy),
lotnictwo, porterety.

Pozdrawiam z calym szacunkiem,
Piotr

FF / BF to poprostu błędne ustawienie ostrości, na przed lub za punktem w który celowałeś. W fotografii zbliżeniowej (makro) lub portretach może być irytujące. Ponieważ np. zamiast na oko ostrość pójdzie na nos, A oko juz będzie mniej ostre.

Ja zawsze przed zakupem sprawdzam na linijce robię zdjęcie wzdłuż linijki pod kątem 30-45st. I wiem gdzie celowałem, a widzę jaki zakres mam ostry. Po kilku takich próbach można ocenić celność obiektywu.

Może wystąpić też zróżnicowana praca obiektywu gdy go podłaczymy do róznych modeli aparatu. Lub odwrotnie. W danym korpusie kilka sztuk tego samego obiektywu może się zachowywać różnie.

Tyle z mojego doświadczenia... Poprostu trzeba 20 min poswięcić w sklepie na "testy" i jak coś nie gra to sprawdzić inny egzemplaż.



Przeprowadzenie dobrych testów w domowych warunkach jest o wiele bardziej upierdliwe niż piszesz. Posiadam 3 obiektywy 100, 50 i 17-40 i każdy w zależności od odległości od obiektu ostrości ustawiał różnie zwłaszcza przy różnej ogniskowej zooma).
Raz był to FF, innym razem BF. Do tego dochodzi wielkość punktu AF - nie jest się w stanie precyzyjnie wycelować by akurat trafić w punkt na skali. Do tego dochodzi błąd samego pomiaru - co widać dokładnie jak ma się LV można wykorzystując centralny punkt ustawić ostrość manualnie w punkt (oczywiście aparat na statywie) - potem to samo z AF - nigdy aparat nie ustawił ostrości tak idealnie jak na manualu, a mikroadiustacja nic nie pomogła - zawsze gdzieś ta ostrość minimalnie uciekała.
Kiedyś wyregulowałem sobie 100 ale próby były robione z około 1m, do takich zdjęć ustawiłem ostrość na żyletkę ale już przy większej odległości około 5 m wyraźnie miałem BF i to dość spory.
Co do serwisu i regulacji aparatu - to oni nie robią do konkretnego obiektywu, a do wzorcowego. Przynajmniej mi tak na Żytniej zrobili - wysłałem im obiektyw i aparat (wtedy jeszcze 350, teraz mam 50) z prośbą o regulację - ale w opisie serwisowym otrzymałem wyraźnie napisane regulacja do obiektywu wzorcowego. Po rozmowie tel okazało się, że oni nie robią tego do obiektywów klienta bo ten może być uszkodzony, a jak po regulacji dalej mam problem to mogę reklamować bądź obiektyw, bądź aparat.
Zauważyłem również, że obiektywy różnie raz lepiej raz gorzej ostrzą w zależności od samej odległości od obiektu i tak 17-40 świetnie sprawuje się przy zdjęciach robionych od 0,5 m do 1,5 poniżej jeszcze ok ale przy większych odległościach coraz mniej ostre. 100 w zasadzie w całym zakresie odległości nieźle ostrzy, a 50 1,8 i tak jest mydlana, że mi nie zależy, a i tak ją lubię, a jej mydło ma swój urok nawet bardziej mi ona pasuje, przy fotografowaniu ludzi, niż 50 1,4 - chyba, że robię jakieś foty produktów na stole. wtedy ta 1,4 jest niezastąpiona.

Może nie trafiłem na kiepski obiektyw i próbowałem z czegoś co jest dobre zrobić jeszcze coś lepszego. Być może faktycznie są obiektywy z na tyle wyraźnym BF / FF, że nie nadają się do niczego.

Ariusz

7 Data: Marzec 15 2010 12:30:37
Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa.
Autor: TomekM 

Poniewaz lajkonik ze mnie w tym temacie zadam pytanie w kwestii FF/BF.
Czy dla kogos kto nie wnika w piksele na poziomie atomowym, kropy,
krzywe naswitlania, interpolacje, winietowania itp tylko chce widziec
ladne, ostre, zdjecie 10x15 lub 20x30 po zrobieniu odbitki to te dwie
przypadlosci naprawde rzucaja sie w oczy? Bo jak czytam na ten temat na
grupie, choc sie nie udzielam to tu jestem :-), to mi sie wlos jezy i
odechciewa zakupow. Jak mam gonic od razu do serwisu z nowym body by mi
kalibrowali body do obiektywu jednego, drugiego czy trzeciego.

Do tej pory miałem trzy lustrzanki z łącznie 4 obiektywami.
Tylko jedna miała widoczny BF, było to Sony z obiektywem 50mm 1.4
Takie jasne obiektywy mają znikomą głębię ostrości i łatwiej w nich o
coś takiego.
Pozostałe 3 obiektywy miałem zoomy kitowe, w nich nie było tego
problemu.
Po prawdzie jeden miał mniej ostrą lewą stronę obrazu (bardzo fajny
swoją drogą Nikon 18-105mm).
Nie czytaj za dużo grup dyskusyjnych, po ich lekturze dojdziesz do
nieodpartego
wniosku, że żadnym aparatem nie da się zrobić nawet odrobinę ostrego
zdjęcia ;););)

8 Data: Marzec 15 2010 20:52:42
Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa.
Autor: Piotr F. 

W dniu 2010-03-15 20:30, TomekM pisze:

Poniewaz lajkonik ze mnie w tym temacie zadam pytanie w kwestii FF/BF.
Czy dla kogos kto nie wnika w piksele na poziomie atomowym, kropy,
krzywe naswitlania, interpolacje, winietowania itp tylko chce widziec
ladne, ostre, zdjecie 10x15 lub 20x30 po zrobieniu odbitki to te dwie
przypadlosci naprawde rzucaja sie w oczy? Bo jak czytam na ten temat na
grupie, choc sie nie udzielam to tu jestem :-), to mi sie wlos jezy i
odechciewa zakupow. Jak mam gonic od razu do serwisu z nowym body by mi
kalibrowali body do obiektywu jednego, drugiego czy trzeciego.

Do tej pory miałem trzy lustrzanki z łącznie 4 obiektywami.
Tylko jedna miała widoczny BF, było to Sony z obiektywem 50mm 1.4
Takie jasne obiektywy mają znikomą głębię ostrości i łatwiej w nich o
coś takiego.
Pozostałe 3 obiektywy miałem zoomy kitowe, w nich nie było tego
problemu.
Po prawdzie jeden miał mniej ostrą lewą stronę obrazu (bardzo fajny
swoją drogą Nikon 18-105mm).
Nie czytaj za dużo grup dyskusyjnych, po ich lekturze dojdziesz do
nieodpartego
wniosku, że żadnym aparatem nie da się zrobić nawet odrobinę ostrego
zdjęcia ;););)

No wlasnie i pewnie w tym jest caly problem. :-) Za duzo czlowiek czyta i przeglada.

9 Data: Marzec 16 2010 10:07:34
Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa.
Autor: Krzysztof Sordyl 



Użytkownik "Piotr F."  napisał w wiadomości grup

Witam,
Poniewaz lajkonik ze mnie w tym temacie zadam pytanie w kwestii FF/BF.
Czy dla kogos kto nie wnika w piksele na poziomie atomowym, kropy, krzywe naswitlania, interpolacje, winietowania itp tylko chce widziec ladne, ostre, zdjecie 10x15 lub 20x30 po zrobieniu odbitki to te dwie przypadlosci naprawde rzucaja sie w oczy? Bo jak czytam na ten temat na grupie, choc sie nie udzielam to tu jestem :-), to mi sie wlos jezy i odechciewa zakupow. Jak mam gonic od razu do serwisu z nowym body by mi kalibrowali body do obiektywu jednego, drugiego czy trzeciego.
Mozecie mnie oswiecic tylko bez naukowego belkotu. Bo nie zdzierze i moge nie wiedziec oco kaman w kwestii. I jeszcze jedno kto bardziej na to choruje pan "N" czy pan "C"?

Dzieki za wszelkie konstruktywne odpowiedzi i podpowiedzi jesli chodzi o zakup. Okolice 3000 zl.


jeśli dysponujesz taką kwotą to problem FF/BF raczej cię nie dotyczy
 jasne stałki przy których jest to doć upierdliwe są poza twoim zasięgiem.
(no chyba że kupisz całkiem uszkodzony ciemny obiektyw)

pozdrawiam


Krzysztof

10 Data: Marzec 16 2010 10:42:40
Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa.
Autor: Piotr F. 




jeśli dysponujesz taką kwotą to problem FF/BF raczej cię nie dotyczy
jasne stałki przy których jest to doć upierdliwe są poza twoim zasięgiem.
(no chyba że kupisz całkiem uszkodzony ciemny obiektyw)

pozdrawiam


Krzysztof

No to mnie pocieszyles. :-) Pewnie w koncu wejde w jasne stalki, ale to mysle kwestia dluzszego czasu.

Pozdrawiam,
Piotr

11 Data: Marzec 16 2010 12:32:03
Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa.
Autor: Krzysztof Sordyl 



Użytkownik "Piotr F."  napisał w wiadomości grup




jeśli dysponujesz taką kwotą to problem FF/BF raczej cię nie dotyczy
jasne stałki przy których jest to doć upierdliwe są poza twoim zasięgiem.
(no chyba że kupisz całkiem uszkodzony ciemny obiektyw)

pozdrawiam


Krzysztof

No to mnie pocieszyles. :-) Pewnie w koncu wejde w jasne stalki, ale to mysle kwestia dluzszego czasu.


no to ja bym kupił teraz chyba ze stajni N
bo mam 8 szt szkieł Canona
i w tym 3 szt. nie ostrzą idealnie ( warte 5-7 tyś/szt :()

pozdrawiam

Krzysztof
www.ksstudio.pl

12 Data: Marzec 17 2010 09:23:30
Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa.
Autor: TheGuru 

Czy BF/FF jest wadą autofocusa czy obiektywu?
czy ustawiając ostorość ręcznie wady te również występują??

13 Data: Marzec 17 2010 10:08:08
Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa.
Autor: Jacek Czerwinski 

TheGuru pisze:

Czy BF/FF jest wadą autofocusa czy obiektywu?
czy ustawiając ostorość ręcznie wady te również występują??

Sa znane przypadki, ze ustawiajac na potwierdzenie (na 'kropke' po nikonowsku) tez jest blad - swiadczy to o mechanicznym problemie, gdzieś jakiś wymiar o ułamki milimetra nie gra. Na matowke wzrokowo może grac lub moze nie grac.

Częściej chyba blad FF/BF ma charakter dynamiczny, związany jest z procesem dochodzenia do własciwego punktu (przelatuje lub nie dolatuje).

Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa.



Grupy dyskusyjne