Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa.
1 | Data: Marzec 15 2010 09:00:21 |
Temat: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa. | |
Autor: Piotr F. | Witam, 2 |
Data: Marzec 15 2010 09:12:56 | Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa. | Autor: Jacek Czerwinski | Piotr F. pisze: Witam, Kupilem już do Nikona kilka uzywanych obiektywów AF. Czesto z tremÄ i obawami. jeden miałem okazje dobrze sprawdzic, inne w ciemno. Zaden nie miał tego problemu. Ostrosc / miekkosc zróżnicowana, ale to sa fakty zwykle znane o konkretnych typach szkla. Moja wlasnorecznie kupiona w salonie Sigma AF z lat +/- 1994 używana rÄcznie przez wiele lat, ma obecnie mechaniczny luz - podobne to czasami do BF/FF ale nie to samo. Ogladalem jeden plastikowy 55-200, mydlany na koncu, ale chyba po prostu z luzem na dlugim koĹcu i mikrodrgania to dajÄ , z lampÄ 100% ostro. WiÄc moim zdaniem tak to jest z nieostrosciami, nie każdy problem to FF/BF. 3 |
Data: Marzec 15 2010 11:59:55 | Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa. | Autor: quent | Użytkownik "Jacek Czerwinski" napisał w wiadomoĹci Kupilem już do Nikona kilka uzywanych obiektywów AF. Czesto z tremÄ i obawami. jeden miałem okazje dobrze sprawdzic, inne w ciemno. Zaden nie miał tego problemu. Wg Ciebie nie miał. Jednak w rÄkach niektórych osób z tej grupy problem wystapiłby na pewno. I tu jest IMO pies pogrzebany ;-) Pozdr. Q www.elipsa.info 4 |
Data: Marzec 15 2010 09:29:52 | Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa. | Autor: Krzysztof W. | Dzieki za wszelkie konstruktywne odpowiedzi i podpowiedzi jesli FF / BF to poprostu błędne ustawienie ostrości, na przed lub za punktem w który celowałeś. W fotografii zbliżeniowej (makro) lub portretach może być irytujące. Ponieważ np. zamiast na oko ostrość pójdzie na nos, A oko juz będzie mniej ostre. Ja zawsze przed zakupem sprawdzam na linijce robię zdjęcie wzdłuż linijki pod kątem 30-45st. I wiem gdzie celowałem, a widzę jaki zakres mam ostry. Po kilku takich próbach można ocenić celność obiektywu. Może wystąpić też zróżnicowana praca obiektywu gdy go podłaczymy do róznych modeli aparatu. Lub odwrotnie. W danym korpusie kilka sztuk tego samego obiektywu może się zachowywać różnie. Tyle z mojego doświadczenia... Poprostu trzeba 20 min poswięcić w sklepie na "testy" i jak coś nie gra to sprawdzić inny egzemplaż. -- Pozdrawiam ============================ Krzysztof Wysocki ArtsDesign - projektowanie graficzne www.artsDesign.pl Zapraszam do odwiedzenia: www.artsdesign.pl/fotografia/fotografia.htm - fotografia www.flickr.com/photos/37618550@N02/ - fotografia http://plfoto.com/167249/autor.html - fotografia 5 |
Data: Marzec 15 2010 11:54:13 | Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa. | Autor: Piotr F. | Dzieki Panowie. Troche mnie to oswiecilo o co kaman. :-) A juz kwestie systemu czy N cz C pozostawie sam sobie do przemyslenia. 6 |
Data: Marzec 15 2010 12:26:57 | Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa. | Autor: Ariusz | Krzysztof W. pisze: Dzieki za wszelkie konstruktywne odpowiedzi i podpowiedzi jesli Przeprowadzenie dobrych testów w domowych warunkach jest o wiele bardziej upierdliwe niż piszesz. Posiadam 3 obiektywy 100, 50 i 17-40 i każdy w zależności od odległości od obiektu ostrości ustawiał różnie zwłaszcza przy różnej ogniskowej zooma). Raz był to FF, innym razem BF. Do tego dochodzi wielkość punktu AF - nie jest się w stanie precyzyjnie wycelować by akurat trafić w punkt na skali. Do tego dochodzi błąd samego pomiaru - co widać dokładnie jak ma się LV można wykorzystując centralny punkt ustawić ostrość manualnie w punkt (oczywiście aparat na statywie) - potem to samo z AF - nigdy aparat nie ustawił ostrości tak idealnie jak na manualu, a mikroadiustacja nic nie pomogła - zawsze gdzieś ta ostrość minimalnie uciekała. Kiedyś wyregulowałem sobie 100 ale próby były robione z około 1m, do takich zdjęć ustawiłem ostrość na żyletkę ale już przy większej odległości około 5 m wyraźnie miałem BF i to dość spory. Co do serwisu i regulacji aparatu - to oni nie robią do konkretnego obiektywu, a do wzorcowego. Przynajmniej mi tak na Żytniej zrobili - wysłałem im obiektyw i aparat (wtedy jeszcze 350, teraz mam 50) z prośbą o regulację - ale w opisie serwisowym otrzymałem wyraźnie napisane regulacja do obiektywu wzorcowego. Po rozmowie tel okazało się, że oni nie robią tego do obiektywów klienta bo ten może być uszkodzony, a jak po regulacji dalej mam problem to mogę reklamować bądź obiektyw, bądź aparat. Zauważyłem również, że obiektywy różnie raz lepiej raz gorzej ostrzą w zależności od samej odległości od obiektu i tak 17-40 świetnie sprawuje się przy zdjęciach robionych od 0,5 m do 1,5 poniżej jeszcze ok ale przy większych odległościach coraz mniej ostre. 100 w zasadzie w całym zakresie odległości nieźle ostrzy, a 50 1,8 i tak jest mydlana, że mi nie zależy, a i tak ją lubię, a jej mydło ma swój urok nawet bardziej mi ona pasuje, przy fotografowaniu ludzi, niż 50 1,4 - chyba, że robię jakieś foty produktów na stole. wtedy ta 1,4 jest niezastąpiona. Może nie trafiłem na kiepski obiektyw i próbowałem z czegoś co jest dobre zrobić jeszcze coś lepszego. Być może faktycznie są obiektywy z na tyle wyraźnym BF / FF, że nie nadają się do niczego. Ariusz 7 |
Data: Marzec 15 2010 12:30:37 | Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa. | Autor: TomekM | Poniewaz lajkonik ze mnie w tym temacie zadam pytanie w kwestii FF/BF. Do tej pory miałem trzy lustrzanki z łącznie 4 obiektywami. Tylko jedna miała widoczny BF, było to Sony z obiektywem 50mm 1.4 Takie jasne obiektywy mają znikomą głębię ostrości i łatwiej w nich o coś takiego. Pozostałe 3 obiektywy miałem zoomy kitowe, w nich nie było tego problemu. Po prawdzie jeden miał mniej ostrą lewą stronę obrazu (bardzo fajny swoją drogą Nikon 18-105mm). Nie czytaj za dużo grup dyskusyjnych, po ich lekturze dojdziesz do nieodpartego wniosku, że żadnym aparatem nie da się zrobić nawet odrobinę ostrego zdjęcia ;););) 8 |
Data: Marzec 15 2010 20:52:42 | Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa. | Autor: Piotr F. | W dniu 2010-03-15 20:30, TomekM pisze: Poniewaz lajkonik ze mnie w tym temacie zadam pytanie w kwestii FF/BF. No wlasnie i pewnie w tym jest caly problem. :-) Za duzo czlowiek czyta i przeglada. 9 |
Data: Marzec 16 2010 10:07:34 | Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa. | Autor: Krzysztof Sordyl |
Witam, jeĹli dysponujesz takÄ kwotÄ to problem FF/BF raczej ciÄ nie dotyczy jasne stałki przy których jest to doć upierdliwe sÄ poza twoim zasiÄgiem. (no chyba że kupisz całkiem uszkodzony ciemny obiektyw) pozdrawiam Krzysztof 10 |
Data: Marzec 16 2010 10:42:40 | Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa. | Autor: Piotr F. |
No to mnie pocieszyles. :-) Pewnie w koncu wejde w jasne stalki, ale to mysle kwestia dluzszego czasu. Pozdrawiam, Piotr 11 |
Data: Marzec 16 2010 12:32:03 | Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa. | Autor: Krzysztof Sordyl |
no to ja bym kupił teraz chyba ze stajni N bo mam 8 szt szkieł Canona i w tym 3 szt. nie ostrzÄ idealnie ( warte 5-7 tyĹ/szt :() pozdrawiam Krzysztof www.ksstudio.pl 12 |
Data: Marzec 17 2010 09:23:30 | Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa. | Autor: TheGuru | Czy BF/FF jest wadą autofocusa czy obiektywu? 13 |
Data: Marzec 17 2010 10:08:08 | Temat: Re: Kwestie FF/BF a lustrzanka cyfrowa. | Autor: Jacek Czerwinski | TheGuru pisze: Czy BF/FF jest wadą autofocusa czy obiektywu? Sa znane przypadki, ze ustawiajac na potwierdzenie (na 'kropke' po nikonowsku) tez jest blad - swiadczy to o mechanicznym problemie, gdzieś jakiś wymiar o ułamki milimetra nie gra. Na matowke wzrokowo może grac lub moze nie grac. Częściej chyba blad FF/BF ma charakter dynamiczny, związany jest z procesem dochodzenia do własciwego punktu (przelatuje lub nie dolatuje). |