Grupy dyskusyjne   »   Kwiat paproci dzi¶ widziałem

Kwiat paproci dzi¶ widziałem



1 Data: Wrzesien 20 2011 21:48:39
Temat: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Sklavin 

Warszawa, Wał Miedzeszyński, dzi¶ ok. 18:00 motocyklista na ¶cigaczu jechał
¶rodkiem pasa, sygnalizował zmianę pasów przynajmniej dwukrotnyum
mignięciem z prędko¶ci± w miarę adekwatn± do sytuacji (ok. 100km/h). Na
¶wiatłach ustawił sie w rz±dku aut a na dodatek wpu¶cił przed siebie
samochód na obcych tablicach, który pomyllił pas ruchu.
Tylko przyklasn±ć.



2 Data: Wrzesien 20 2011 21:54:22
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: szymo 

Sklavin wrote:

Warszawa, Wał Miedzeszyński, dzi¶ ok. 18:00 motocyklista na ¶cigaczu jechał
¶rodkiem pasa, sygnalizował zmianę pasów przynajmniej dwukrotnyum
mignięciem z prędko¶ci± w miarę adekwatn± do sytuacji (ok. 100km/h). Na
¶wiatłach ustawił sie w rz±dku aut a na dodatek wpu¶cił przed siebie
samochód na obcych tablicach, który pomyllił pas ruchu. Tylko przyklasn±ć.

...... Po czym sie obudziłem i wstalem umyć z±bki :)

3 Data: Wrzesien 20 2011 21:24:29
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: amos 



Sklavin napisał(a):

Warszawa, Wa� Miedzeszy�ski, dzi� ok. 18:00 motocyklista na �cigaczu jecha�
�rodkiem pasa, sygnalizowa�

Nie daj się nabrac, to byla prowokacja.

ustawi� sie w rz�dku aut a na dodatek wpu�ci� przed siebie
samoch�d na obcych tablicach, kt�ry pomylli� pas ruchu.

A teraz wyobraz sobie, że wszyscy tak grzecznie staja. Byloby
cudownie, nie?

--
amos

4 Data: Wrzesien 21 2011 08:29:23
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 20.09.2011 21:48, Sklavin pisze:

¶wiatłach ustawił sie w rz±dku aut

Idiota czy co???

Przecież to tylko zwiększa korki.

5 Data: Wrzesien 21 2011 00:12:51
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: amos 

On 21 Wrz, 08:29, Andrzej Lawa
wrote:

W dniu 20.09.2011 21:48, Sklavin pisze:

> wiat ach ustawi sie w rz dku aut

Idiota czy co???

Przecie to tylko zwi ksza korki.

Sa grosi. W dodze do pracy jechalem sobie 15-20 metrow za motocyklista
(60km/h bo w miescie). Nawet przez chwile chcialem go wyprzedzic swoim
szescdziesieciopieciokonnym dieselkiem (jest maly to dobrze zrywa) ale
wariat przede mna nie silac sie nawet  na wrzucenie kierunkowkskazu
wskoczyl na lewy pas i przyspieszyl z taka predkoscia, ze nikt nie
mialby szansy go zauwazyc.

A co by bylo, gdyby ktorys z kierowcow przed nim zechcial zmienic
pas?! Wole nawet o tym nie myslec.

Przeciez takim oszolomom z miejsca powinni odbierac prawo jazdy
minimum na rok. Moze by sie wariat jeden z drugim troche zastanowil...

--
amos

6 Data: Wrzesien 21 2011 12:55:57
Temat: Re: Kwiat paproci dziĹ› widziałem
Autor: Bydlę 

On 2011-09-21 09:12:51 +0200, amos  said:

Przeciez takim oszolomom z miejsca powinni odbierac prawo jazdy
minimum na rok. Moze by sie wariat jeden z drugim troche zastanowil...


A s±dzisz, że oni je maj±?
;>>>




--
Bydlę

7 Data: Wrzesien 21 2011 09:54:06
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Grejon 

W dniu 2011-09-21 08:29, Andrzej Lawa pisze:

W dniu 20.09.2011 21:48, Sklavin pisze:

¶wiatłach ustawił sie w rz±dku aut

Idiota czy co???

Przecież to tylko zwiększa korki.

Pewnie, że idiota - na Wale jest 70.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

8 Data: Wrzesien 21 2011 12:16:33
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 21.09.2011 09:54, Grejon pisze:

Idiota czy co???

Przecież to tylko zwiększa korki.

Pewnie, że idiota - na Wale jest 70.

Mnie wali ile jest na wale - nie jeżdżę tamtędy, więc nie wiem i nie
muszę wiedzieć ;)

Odnosiłem się tylko do bezsensownego "stania w kolejce" samochodów na
czerwonym ¶wietle. To powoduje, że o jeden pojazd mniej (na każdy
stoj±cy "w kolejce" motocykl) przejedzie na zmianie ¶wiateł.

Przy ustawieniu się na pocz±tku kolejki motocykle znikn± zanim pierwszy
samochód zd±ży się rozpędzić. Pomijam wyj±tki typu Ferrari, bo one się
rozwal± na dziurach ;-/

9 Data: Wrzesien 21 2011 12:19:39
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Grejon 

W dniu 2011-09-21 12:16, Andrzej Lawa pisze:

W dniu 21.09.2011 09:54, Grejon pisze:

Idiota czy co???

Przecież to tylko zwiększa korki.

Pewnie, że idiota - na Wale jest 70.

Mnie wali ile jest na wale - nie jeżdżę tamtędy, więc nie wiem i nie
muszę wiedzieć ;)

Nie musisz. Panowie z Cyklamenów cię u¶wiadomi± :-P

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

10 Data: Wrzesien 21 2011 12:40:16
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 21.09.2011 12:19, Grejon pisze:

Mnie wali ile jest na wale - nie jeżdżę tamtędy, więc nie wiem i nie
muszę wiedzieć ;)

Nie musisz. Panowie z Cyklamenów cię u¶wiadomi± :-P


Wystawiaj± mandaty nawet tym, co tamtędy nie jeżdż±? Ale się porobiło ;->

11 Data: Wrzesien 21 2011 12:41:33
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Grejon 

W dniu 2011-09-21 12:40, Andrzej Lawa pisze:

W dniu 21.09.2011 12:19, Grejon pisze:

Mnie wali ile jest na wale - nie jeżdżę tamtędy, więc nie wiem i nie
muszę wiedzieć ;)

Nie musisz. Panowie z Cyklamenów cię u¶wiadomi± :-P


Wystawiaj± mandaty nawet tym, co tamtędy nie jeżdż±? Ale się porobiło ;->

No nie, tym co rzadko tam jeżdż± ;)

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

12 Data: Wrzesien 21 2011 12:52:55
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 21.09.2011 12:41, Grejon pisze:

W dniu 2011-09-21 12:40, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 21.09.2011 12:19, Grejon pisze:

Mnie wali ile jest na wale - nie jeżdżę tamtędy, więc nie wiem i nie
                                  ^^^^^^^^^^^^^^^^^^
muszę wiedzieć ;)

Nie musisz. Panowie z Cyklamenów cię u¶wiadomi± :-P


Wystawiaj± mandaty nawet tym, co tamtędy nie jeżdż±? Ale się porobiło ;->

No nie, tym co rzadko tam jeżdż± ;)


Patrz wyżej.

13 Data: Wrzesien 21 2011 13:05:21
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Grejon 

W dniu 2011-09-21 12:52, Andrzej Lawa pisze:

W dniu 21.09.2011 12:41, Grejon pisze:
W dniu 2011-09-21 12:40, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 21.09.2011 12:19, Grejon pisze:

Mnie wali ile jest na wale - nie jeżdżę tamtędy, więc nie wiem i nie
                                   ^^^^^^^^^^^^^^^^^^
muszę wiedzieć ;)

Nie musisz. Panowie z Cyklamenów cię u¶wiadomi± :-P


Wystawiaj± mandaty nawet tym, co tamtędy nie jeżdż±? Ale się porobiło ;->

No nie, tym co rzadko tam jeżdż± ;)


Patrz wyżej.

Ojtam, ojtam - teoretycznie mógłby¶ tamtędy jeĽdzić :P

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

14 Data: Wrzesien 21 2011 13:13:38
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 21.09.2011 13:05, Grejon pisze:

Patrz wyżej.

Ojtam, ojtam - teoretycznie mógłby¶ tamtędy jeĽdzić :P


I przebijać się przez cał± Warszawę??

AAAAAaaaaaaaaargh!

15 Data: Wrzesien 21 2011 12:37:42
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-09-21 12:16, Andrzej Lawa wrote:

W dniu 21.09.2011 09:54, Grejon pisze:

Idiota czy co???

Przecież to tylko zwiększa korki.

Pewnie, że idiota - na Wale jest 70.

Mnie wali ile jest na wale - nie jeżdżę tamtędy, więc nie wiem i nie
muszę wiedzieć ;)

Odnosiłem się tylko do bezsensownego "stania w kolejce" samochodów na
czerwonym ¶wietle. To powoduje, że o jeden pojazd mniej (na każdy
stoj±cy "w kolejce" motocykl) przejedzie na zmianie ¶wiateł.

Sure. Widzę to nieraz, jak to motocyklisci omijaj± korek. Staj± na ¶rodku przed pierwszym samochodem a następnie nie zauważaj± zmiany ¶wiateł i zwlekaj± z ruszeniem.
Faktycznie skraca to niesamowicie korki - zwłaszcza opóĽnianie ruszenia samochodów.

Przy ustawieniu się na pocz±tku kolejki motocykle znikn± zanim pierwszy
samochód zd±ży się rozpędzić.

Jaaasne.. jak najpierw zauważy zmianę ¶wiateł bed±c np. zagadanym z tym co stoi obok niego, albo nie jedzie na rozklekotanym skuterze albo ma przed sob± zakręt.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

16 Data: Wrzesien 21 2011 13:01:01
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 21.09.2011 12:37, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:

Sure. Widzę to nieraz, jak to motocyklisci omijaj± korek. Staj± na
¶rodku przed pierwszym samochodem a następnie nie zauważaj± zmiany
¶wiateł i zwlekaj± z ruszeniem.

Może tobie w oczach się mieni i uważasz czerwone z żółtym za zielone?

Faktycznie skraca to niesamowicie korki - zwłaszcza opóĽnianie ruszenia
samochodów.

Przy ustawieniu się na pocz±tku kolejki motocykle znikn± zanim pierwszy
samochód zd±ży się rozpędzić.

Jaaasne.. jak najpierw zauważy zmianę ¶wiateł bed±c np. zagadanym z tym

Tak, zagadany... Pewnie jeszcze kanapkę je? Albo zupkę?

co stoi obok niego, albo nie jedzie na rozklekotanym skuterze albo ma
przed sob± zakręt.


Co za brednie...

Jechałe¶ może kiedy¶ przez Pruszków czerwonym rozklekotanym "dełuu"?
Rzekomo "stukonnym"?

17 Data: Wrzesien 21 2011 11:02:36
Temat: Re: Kwiat paproci dziĹ› widziałem
Autor: AZ 

On 2011-09-21, Marcin 'Yans' Bazarnik  wrote:


Sure. WidzÄ™ to nieraz, jak to motocyklisci omijajÄ… korek. StajÄ… na
Ĺ›rodku przed pierwszym samochodem a nastÄ™pnie nie zauważajÄ… zmiany
Ĺ›wiateł i zwlekajÄ… z ruszeniem.
Faktycznie skraca to niesamowicie korki - zwłaszcza opóĽnianie ruszenia
samochodów.

Ile widujesz takich przypadkow na ile normalnych gdzie motocyklista
startuje i znika? Bo ja to czesciej widze trzymajacych w jednej rece
telefon, w drugiej jedzenie, zanim taki zobaczy zielone, wrzuci bieg i
ruszy to mija 5 sekund. Czesto mam tak ze dojezdzam w korku do swiatel,
zaswieca sie zielone gdy jestem jeszcze 3 samochody przed - zanim rusza
to je w tym czasie omijam i jade pierwszy, wiec?

Jaaasne.. jak najpierw zauważy zmianÄ™ Ĺ›wiateł bedÄ…c np. zagadanym z tym
co stoi obok niego, albo nie jedzie na rozklekotanym skuterze albo ma
przed sobą zakręt.

Problem z czytaniem? Motocykl != rozklekotany skuter.

--
Artur

18 Data: Wrzesien 21 2011 11:06:19
Temat: Re: Kwiat paproci dziĹ› widziałem
Autor: AZ 

On 2011-09-21, AZ  wrote:


Ile widujesz takich przypadkow na ile normalnych gdzie motocyklista
startuje i znika? Bo ja to czesciej widze trzymajacych w jednej rece
telefon, w drugiej jedzenie, zanim taki zobaczy zielone, wrzuci bieg i
ruszy to mija 5 sekund.

Bym zapomnial - dzieki temu kolizyjne lewoskrety udaje mi sie przejechac
zanim jeszcze rusza samochody z przeciwnego kierunku.

--
Artur

19 Data: Wrzesien 21 2011 14:41:32
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-09-21 13:06, AZ wrote:

On 2011-09-21,   wrote:

Ile widujesz takich przypadkow na ile normalnych gdzie motocyklista
startuje i znika? Bo ja to czesciej widze trzymajacych w jednej rece
telefon, w drugiej jedzenie, zanim taki zobaczy zielone, wrzuci bieg i
ruszy to mija 5 sekund.

Bym zapomnial - dzieki temu kolizyjne lewoskrety udaje mi sie przejechac
zanim jeszcze rusza samochody z przeciwnego kierunku.

Mi samochodem również (oczywi¶cie je¶li mi na tym zależy).. i co z tego ?

To, że Ty robisz inaczej niczego nie dowodzi. Sorry, ale sporo motocyklistów to jedynie mistrzowie prostych.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

20 Data: Wrzesien 22 2011 15:22:29
Temat: Re: Kwiat paproci dziĹ› widziałem
Autor: Dman-666 

Tak se patrze i patrze jak Marcin 'Yans' Bazarnik nawija makaron na
uszy:

To, że Ty robisz inaczej niczego nie dowodzi. Sorry, ale sporo
motocyklistów to jedynie mistrzowie prostych.

....a sygnalizatory na zakretach poustawiali niby...


--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

21 Data: Wrzesien 21 2011 14:38:29
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-09-21 13:02, AZ wrote:

On 2011-09-21, Marcin 'Yans'   wrote:

Sure. Widzę to nieraz, jak to motocyklisci omijaj± korek. Staj± na
¶rodku przed pierwszym samochodem a następnie nie zauważaj± zmiany
¶wiateł i zwlekaj± z ruszeniem.
Faktycznie skraca to niesamowicie korki - zwłaszcza opóĽnianie ruszenia
samochodów.

Ile widujesz takich przypadkow na ile normalnych gdzie motocyklista
startuje i znika?

Tych co widuje na codziennej trasie nie ma zbyt wielu ogólnie. A jak już s±, to dla czystej ciekawo¶ci zwracam uwagę jak się zachowuj±. Z reguły je¶li na ¶wiatłach stanie dwóch koło siebie, to prawie zawsze zaczynaj± ze sob± rozmawiać - co drugi to znajomy ?
Przeważnie jak już stan± jako pierwsi to maj± gdzie¶ czy rusz± od razu czy po X sekundach - conajwyżej przejad± jeden-dwa samochody mniej.

Jak w końcu zamontuję rejestrator to przedstawię stosowne dowody.

Bo ja to czesciej widze trzymajacych w jednej rece
telefon, w drugiej jedzenie, zanim taki zobaczy zielone, wrzuci bieg i
ruszy to mija 5 sekund. Czesto mam tak ze dojezdzam w korku do swiatel,
zaswieca sie zielone gdy jestem jeszcze 3 samochody przed - zanim rusza
to je w tym czasie omijam i jade pierwszy, wiec?

Moment monent. Rozmawiamy o tym, ze: dołożenie motocyklisty na przód zamiast pozostawienie go w kolejce skraca korek. Co maj± do tego ludzie w samochodach ?

Jaaasne.. jak najpierw zauważy zmianę ¶wiateł bed±c np. zagadanym z tym
co stoi obok niego, albo nie jedzie na rozklekotanym skuterze albo ma
przed sob± zakręt.

Problem z czytaniem? Motocykl != rozklekotany skuter.

Co ma ? Ano to, że postępuje dokładnie tak samo jak motocyklista i porusza się tego samego typu pojazdem. Sorry ale dla mnie, to jeden wór: dwukołowy pojazd silnikowy uzurpuj±cy prawo do stawania na ¶wiatłach w pierwszym rzędzie.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

22 Data: Wrzesien 21 2011 12:59:59
Temat: Re: Kwiat paproci dziĹ› widziałem
Autor: AZ 

On 2011-09-21, Marcin 'Yans' Bazarnik  wrote:


Tych co widuje na codziennej trasie nie ma zbyt wielu ogólnie. A jak już
sÄ…, to dla czystej ciekawoĹ›ci zwracam uwagÄ™ jak siÄ™ zachowujÄ…. Z reguły
jeĹ›li na Ĺ›wiatłach stanie dwóch koło siebie, to prawie zawsze zaczynajÄ…
ze sobą rozmawiać - co drugi to znajomy ?
Przeważnie jak już stanÄ… jako pierwsi to majÄ… gdzieĹ› czy ruszÄ… od razu
czy po X sekundach - conajwyżej przejadÄ… jeden-dwa samochody mniej.

Moze i w jednotysiecznym miescie gdzie sie wszyscy znaja. W Warszawie
osobiscie nie zamienilem z zadnym motocyklista na swiatlach ani slowa,
no oprocz tego ze zawsze zwroce uwage, ze np. stop mu nie swieci albo
postojowka.

Bo ja to czesciej widze trzymajacych w jednej rece
telefon, w drugiej jedzenie, zanim taki zobaczy zielone, wrzuci bieg i
ruszy to mija 5 sekund. Czesto mam tak ze dojezdzam w korku do swiatel,
zaswieca sie zielone gdy jestem jeszcze 3 samochody przed - zanim rusza
to je w tym czasie omijam i jade pierwszy, wiec?

Moment monent. Rozmawiamy o tym, ze: dołożenie motocyklisty na przód
zamiast pozostawienie go w kolejce skraca korek. Co majÄ… do tego ludzie
w samochodach ?

Oczywiscie ze go skraca - w normalnych warunkach. Co nie zmienia faktu,
ze sa pizdy wolowe ktore nie potrafia docenic tego ze moga omijac korek.
Jak sie przepycham na pole position to obserwuje swiatlo i staram sie
przed pomaranczowym miec juz wbity bieg.

Co ma ? Ano to, że postÄ™puje dokładnie tak samo jak motocyklista i
porusza siÄ™ tego samego typu pojazdem. Sorry ale dla mnie, to jeden wór:
dwukołowy pojazd silnikowy uzurpujÄ…cy prawo do stawania na Ĺ›wiatłach w
pierwszym rzędzie.

Kon tez ma pare oczu jak Ty, to znaczy ze jestes koniem? Akurat ze
skutersami jest problem, przepychaja sie zeby pozniej samochody mialy
problem z wyprzedzeniem i tu od zawsze sie zgadzalem, ze nie powinni
tego robic.

--
Artur

23 Data: Wrzesien 21 2011 15:03:04
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-09-21 14:59, AZ wrote:

On 2011-09-21, Marcin 'Yans'   wrote:

Tych co widuje na codziennej trasie nie ma zbyt wielu ogólnie. A jak już
s±, to dla czystej ciekawo¶ci zwracam uwagę jak się zachowuj±. Z reguły
je¶li na ¶wiatłach stanie dwóch koło siebie, to prawie zawsze zaczynaj±
ze sob± rozmawiać - co drugi to znajomy ?
Przeważnie jak już stan± jako pierwsi to maj± gdzie¶ czy rusz± od razu
czy po X sekundach - conajwyżej przejad± jeden-dwa samochody mniej.

Moze i w jednotysiecznym miescie gdzie sie wszyscy znaja. W Warszawie
osobiscie nie zamienilem z zadnym motocyklista na swiatlach ani slowa,
no oprocz tego ze zawsze zwroce uwage, ze np. stop mu nie swieci albo
postojowka.

Miasto Kraków... i nie przesadzam. Chyba, że ci±gle spotykaj± się tam znajomi.
Konkretnie chodzi o skrzyżowanie Bora-Komorowskiego z Wi¶lick±.

Bo ja to czesciej widze trzymajacych w jednej rece
telefon, w drugiej jedzenie, zanim taki zobaczy zielone, wrzuci bieg i
ruszy to mija 5 sekund. Czesto mam tak ze dojezdzam w korku do swiatel,
zaswieca sie zielone gdy jestem jeszcze 3 samochody przed - zanim rusza
to je w tym czasie omijam i jade pierwszy, wiec?

Moment monent. Rozmawiamy o tym, ze: dołożenie motocyklisty na przód
zamiast pozostawienie go w kolejce skraca korek. Co maj± do tego ludzie
w samochodach ?

Oczywiscie ze go skraca - w normalnych warunkach.  Co nie zmienia faktu,
ze sa pizdy wolowe ktore nie potrafia docenic tego ze moga omijac korek.
Jak sie przepycham na pole position to obserwuje swiatlo i staram sie
przed pomaranczowym miec juz wbity bieg.

Chwała Ci za to. Ja samochodem również staram się "nei spać" na ¶wiatłach.
Korek skraca w momencie gdy ludzie zachowuj± się tak jak opisujesz. Niestety nie jest to reguła.

Co ma ? Ano to, że postępuje dokładnie tak samo jak motocyklista i
porusza się tego samego typu pojazdem. Sorry ale dla mnie, to jeden wór:
dwukołowy pojazd silnikowy uzurpuj±cy prawo do stawania na ¶wiatłach w
pierwszym rzędzie.

Kon tez ma pare oczu jak Ty, to znaczy ze jestes koniem?

Sorry, ale nie trafiony przykład. Skuter i motocykl maj± "nieco" więcej cech wspólnych.

Akurat ze
skutersami jest problem, przepychaja sie zeby pozniej samochody mialy
problem z wyprzedzeniem i tu od zawsze sie zgadzalem, ze nie powinni
tego robic.

No to się zgadzamy - problem notoryczny. Podobnie jak nie spiesz±cy się go¶cie na turystykach, którzy mimo wszystko przeciskaj± się.. ale póĽniej specjalnie jechać im się niechce.

Choć s± i tacy którzy widz±c, że samochód jedzie dynamicznie staj± mimo wszystko za nim i nie staraj± sie zaj±c pole-position za wszelk± cenę. Jakby tylko kierunkowskazów jeszcze zawsze używali....


PS: Osobi¶cie do motocyklistów nic nie mam. Jedynie do pewnego typu "egzemplarzy"... których odsetek jest niestety niemały.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

24 Data: Wrzesien 22 2011 11:42:59
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 21.09.2011 15:03, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:

Co ma ? Ano to, że postępuje dokładnie tak samo jak motocyklista i
porusza się tego samego typu pojazdem. Sorry ale dla mnie, to jeden wór:
dwukołowy pojazd silnikowy uzurpuj±cy prawo do stawania na ¶wiatłach w
pierwszym rzędzie.

Kon tez ma pare oczu jak Ty, to znaczy ze jestes koniem?

Sorry, ale nie trafiony przykład. Skuter i motocykl maj± "nieco" więcej
cech wspólnych.

My¶lę, że kluczowym słowem było "rozklekotany".

Akurat ze
skutersami jest problem, przepychaja sie zeby pozniej samochody mialy
problem z wyprzedzeniem i tu od zawsze sie zgadzalem, ze nie powinni
tego robic.

No to się zgadzamy - problem notoryczny. Podobnie jak nie spiesz±cy się
go¶cie na turystykach, którzy mimo wszystko przeciskaj± się.. ale
póĽniej specjalnie jechać im się niechce.

Ludzie, zdecydujcie się!

Raz pyszczycie, że wszyscy motocykli¶ci jeżdż± za szybko. Teraz zrzędzicie, że za wolno... Może uzgodnijcie zeznania, hmm?

25 Data: Wrzesien 22 2011 15:24:59
Temat: Re: Kwiat paproci dziĹ› widziałem
Autor: Dman-666 

Tak se patrze i patrze jak Marcin 'Yans' Bazarnik nawija makaron na
uszy:

PS: OsobiĹ›cie do motocyklistów nic nie mam. Jedynie do pewnego typu
"egzemplarzy"... których odsetek jest niestety niemały.

Zlote usta!
;>


--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

26 Data: Wrzesien 21 2011 15:05:40
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 21.09.2011 14:38, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:

Tych co widuje na codziennej trasie nie ma zbyt wielu ogólnie. A jak już
s±, to dla czystej ciekawo¶ci zwracam uwagę jak się zachowuj±. Z reguły
je¶li na ¶wiatłach stanie dwóch koło siebie, to prawie zawsze zaczynaj±
ze sob± rozmawiać - co drugi to znajomy ?

Masz jakie¶ omamy.

[ciach]

Problem z czytaniem? Motocykl != rozklekotany skuter.

Co ma ? Ano to, że postępuje dokładnie tak samo jak motocyklista i
porusza się tego samego typu pojazdem. Sorry ale dla mnie, to jeden wór:
dwukołowy pojazd silnikowy uzurpuj±cy prawo do stawania na ¶wiatłach w
pierwszym rzędzie.

A co ty robisz na drodze swoim pordzewiałym kombajnem zbożowym???

27 Data: Wrzesien 22 2011 07:11:08
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Shrek 

On 2011-09-21 12:37, Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:

Odnosiłem się tylko do bezsensownego "stania w kolejce" samochodów na
czerwonym ¶wietle. To powoduje, że o jeden pojazd mniej (na każdy
stoj±cy "w kolejce" motocykl) przejedzie na zmianie ¶wiateł.

Sure. Widzę to nieraz, jak to motocyklisci omijaj± korek. Staj± na
¶rodku przed pierwszym samochodem a następnie nie zauważaj± zmiany
¶wiateł i zwlekaj± z ruszeniem.

Chyba jeste¶ uprzedzony. Faktem jest, że ludzie generalnie ze ¶wiateł ¶lamazarnie ruszaj± (w DC i tak jest najlepiej), ale motocyklisci raczej w tym nie przoduj±. Ja tam się do moto raczej z sympati± odnoszę - puszczę go i zwykle tyle go widziałem. Ja osobi¶cie korzy¶ci nie odniosę i nic nie stracę, ale jak kto¶ przede mn± inne moto pu¶ci, to już jeden pojazd w korku przede mn± mniej. Nie mówi±c już o tym, że w wiekszo¶ci przypadków każde moto, to jedna puszka na drodze mniej i jest luĽniej. Generalnie w korkach motocykli¶ci zachowuj± się raczej rozs±dnie (mniej więcej równie rozs±dnie jak kierowcy, z poprawk± na to, że s± mniej nie¶miertelni). A to, że ten sam motocyklista pewnie zapierdala jak ma warunki... nic nie wnosi do jazdy w korku.

Niech się w korkach przeciskaj± - dopóki się nie obcieraj± o moj± blachę dla wszystkich jakie¶ korzy¶ci,

Shrek.

28 Data: Wrzesien 22 2011 13:19:34
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-09-22 07:11, Shrek wrote:

On 2011-09-21 12:37, Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:

Odnosiłem się tylko do bezsensownego "stania w kolejce" samochodów na
czerwonym ¶wietle. To powoduje, że o jeden pojazd mniej (na każdy
stoj±cy "w kolejce" motocykl) przejedzie na zmianie ¶wiateł.

Sure. Widzę to nieraz, jak to motocyklisci omijaj± korek. Staj± na
¶rodku przed pierwszym samochodem a następnie nie zauważaj± zmiany
¶wiateł i zwlekaj± z ruszeniem.

Chyba jeste¶ uprzedzony. Faktem jest, że ludzie generalnie ze ¶wiateł
¶lamazarnie ruszaj± (w DC i tak jest najlepiej), ale motocyklisci raczej
w tym nie przoduj±.

Sorry, ale je¶li kole¶ zwleka choćby 1s, to conajmniej o ten czas wolniej ruszy samochód za nim.
Determincja do dynamicznego ruszania maleje im bardziej z przodu kolejki się znajdujesz... przecież dobrze wiesz, że _TY_ zd±rzysz...

Ja tam się do moto raczej z sympati± odnoszę -

Sympatia nie powinna mieć tutaj nic do rzeczy. Staram się być obiektywny w swoich obserwacjach.

puszczę go i zwykle tyle go widziałem. Ja osobi¶cie korzy¶ci nie odniosę
i nic nie stracę, ale jak kto¶ przede mn± inne moto pu¶ci, to już jeden
pojazd w korku przede mn± mniej. Nie mówi±c już o tym, że w wiekszo¶ci
przypadków każde moto, to jedna puszka na drodze mniej i jest luĽniej.
Generalnie w korkach motocykli¶ci zachowuj± się raczej rozs±dnie (mniej
więcej równie rozs±dnie jak kierowcy, z poprawk± na to, że s± mniej
nie¶miertelni).

Niektórzy zachowuj± się rozs±dnie. A niektórzy jak naprzykład kole¶ na turystyku z kufrem sporej wielko¶ci po lewej i prawej, pasażerce na tylnym siedzeniu zaczyna wyprzedzać za zakręcie, pomiędzy samochodami, na dwupasmówce przy prędko¶ci ~70km/h - już nie wspomnę o braku używania kierunkowskazów.

A to, że ten sam motocyklista pewnie zapierdala jak ma
warunki... nic nie wnosi do jazdy w korku.

To zależy. Je¶li robi to na wielopasmówce, gdzie ruch jest luĽniejszy

Niech się w korkach przeciskaj± - dopóki się nie obcieraj± o moj± blachę
dla wszystkich jakie¶ korzy¶ci,

No wła¶nie.. dopóki.. a je¶li ocieraj± ? Będziesz nadal sie odnosił je¶li najpierw jedna taka zakuta pała przerysuje Ci lusterko a następnie zderzak wraz z błotnikiem z lewej... a inna z prawej strony - a następnie spieprzy w sin± dal...
A było to wynikiem wła¶nie mojej życzliwo¶ci i pozostawienia miejsca pomiędzy pasami poprzez zjechanie do przeciwnej krawędzi pasa.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

29 Data: Wrzesien 22 2011 15:27:26
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 22.09.2011 13:19, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:

Niech się w korkach przeciskaj± - dopóki się nie obcieraj± o moj± blachę
dla wszystkich jakie¶ korzy¶ci,

No wła¶nie.. dopóki.. a je¶li ocieraj± ? Będziesz nadal sie odnosił
je¶li najpierw jedna taka zakuta pała przerysuje Ci lusterko a następnie
zderzak wraz z błotnikiem z lewej... a inna z prawej strony - a
następnie spieprzy w sin± dal...
A było to wynikiem wła¶nie mojej życzliwo¶ci i pozostawienia miejsca
pomiędzy pasami poprzez zjechanie do przeciwnej krawędzi pasa.

Co za brednie...

A może zgwałci? A może bombę podrzuci?

30 Data: Wrzesien 22 2011 15:30:49
Temat: Re: Kwiat paproci dziĹ› widziałem
Autor: Dman-666 

Tak se patrze i patrze jak Marcin 'Yans' Bazarnik nawija makaron na
uszy:

Sympatia nie powinna mieć tutaj nic do rzeczy. Staram się być obiektywny
w swoich obserwacjach.

No to sie staraj...nalezaloby zrobic jakies badanie statystyczne, ktore
wykazaloby czas startu od zmiany swiatel.
Poki co to zalatuje niepotrzebna frustracja <ziew>
 
No właĹ›nie.. dopóki.. a jeĹ›li ocierajÄ… ? BÄ™dziesz nadal sie odnosił
jeĹ›li najpierw jedna taka zakuta pała przerysuje Ci lusterko a nastÄ™pnie

"ja tam ogolnie do motocyklistiw nic nie mam" ;>

Ciekaw jestem ile razy Ci tak przerysowali auto.

--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

31 Data: Wrzesien 22 2011 16:52:38
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-09-22 15:30, Dman-666 wrote:

Tak se patrze i patrze jak Marcin 'Yans' Bazarnik nawija makaron na
uszy:

Sympatia nie powinna mieć tutaj nic do rzeczy. Staram się być obiektywny
w swoich obserwacjach.

No to sie staraj...nalezaloby zrobic jakies badanie statystyczne, ktore
wykazaloby czas startu od zmiany swiatel.
Poki co to zalatuje niepotrzebna frustracja<ziew>

Zawsze mnie zastanawiało sk±d ten sam wałkowany domysł o rzekomej frustracji ? Czyżby
dlatego, że skrycie my¶lisz "ach Ci puszkarze, tak tkwi±cy w koreczkach gdy ja przeciskam się ¶rodeczkiem? ;-)

Sorry, ale je¶li by mnie to frustrowało, to po prostu wsiadłbym na rower :-)

No wła¶nie.. dopóki.. a je¶li ocieraj± ? Będziesz nadal sie odnosił
je¶li najpierw jedna taka zakuta pała przerysuje Ci lusterko a następnie

"ja tam ogolnie do motocyklistiw nic nie mam" ;>

Zgadza sie - ogólnie :-) A co mam, to wyszczegóławiam ;-)

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

32 Data: Wrzesien 22 2011 17:17:15
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Shrek 

On 2011-09-22 13:19, Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:

Sorry, ale je¶li kole¶ zwleka choćby 1s, to conajmniej o ten czas
wolniej ruszy samochód za nim.

Ruszy tak samo szybko jak i samochód (a zwykle szybciej).

Determincja do dynamicznego ruszania maleje im bardziej z przodu kolejki
się znajdujesz... przecież dobrze wiesz, że _TY_ zd±rzysz...

Gówno prawda - najszybciej i najdynamiczniej ruszam jak jestem pierwszy. Na drugim miejscu już musiałbym komu¶ wjechać w dupę:P Niby motywacji do dynamicznego ruszania bez zwłoki na pole position nie mam... ale ja po prostu lubię zapierdalać;) (choć chodzi raczej o przyspieszenie niż prędko¶ć).

Niektórzy zachowuj± się rozs±dnie. A niektórzy jak naprzykład kole¶ na
turystyku z kufrem sporej wielko¶ci po lewej i prawej, pasażerce na
tylnym siedzeniu zaczyna wyprzedzać za zakręcie, pomiędzy samochodami,
na dwupasmówce przy prędko¶ci ~70km/h - już nie wspomnę o braku używania
kierunkowskazów.

No i co z tego - dzi¶ widziałem kilku nierozs±dnych kierowców, motocyklistów, jednego rowerzystę, dwóch policjantów. Ba, sam zachowałem się zdziebko nierozs±dnie. No i co z tego wynika? Większo¶ć niezależnie od ilo¶ci kółek, (b±dĽ ich braku), jest generalnie rozs±dna. Idioci pozostan± idiotami, a czę¶ć nirmalnie rozs±dnych ludzi od czasu do czasu popełni jaki¶ idiotyzm na drodze, a czasem odpierdoli taki numer, że nawet przed samym sob± będzie im głupio.

A to, że ten sam motocyklista pewnie zapierdala jak ma
warunki... nic nie wnosi do jazdy w korku.

To zależy. Je¶li robi to na wielopasmówce, gdzie ruch jest luĽniejszy

Jak zapiedala, to znaczy że nie ma korka i koniec. Bajki o czysta na tylnym kole, w korku to sam wiesz gdzie możesz schować:P


Niech się w korkach przeciskaj± - dopóki się nie obcieraj± o moj± blachę
dla wszystkich jakie¶ korzy¶ci,

No wła¶nie.. dopóki.. a je¶li ocieraj± ?

To zależy - jak podpisz± o¶wiadczenie, to o co się pieklić - niby kłopot, ale normalna rzecz, że czasem się blacha obetrze - po to ubeczpiezenia s± i tragedii nie ma.  (tak wiem, Lawa nie podpisze, i będzie twierdził, że próbowałem popełnić morderstwo jad±c swoim pasem).

Będziesz nadal sie odnosił
je¶li najpierw jedna taka zakuta pała przerysuje Ci lusterko a następnie
zderzak wraz z błotnikiem z lewej... a inna z prawej strony - a
następnie spieprzy w sin± dal...

Dopóki mi ten konkretny nie porysuje, to tak. Potem zreszt± też, bo niby sk±d mam wiedzieć, że kolejny raz spotykam tego konkretnego?

A było to wynikiem wła¶nie mojej życzliwo¶ci i pozostawienia miejsca
pomiędzy pasami poprzez zjechanie do przeciwnej krawędzi pasa.

Pech. Ale wyja¶nia twoje uprzedzenie;)

Shrek.

33 Data: Wrzesien 22 2011 18:45:06
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-09-22 17:17, Shrek wrote:

On 2011-09-22 13:19, Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:

Sorry, ale je¶li kole¶ zwleka choćby 1s, to conajmniej o ten czas
wolniej ruszy samochód za nim.

Ruszy tak samo szybko jak i samochód (a zwykle szybciej).

Ale to nie ma znaczenia. Samochód musi czekać na niego.

Determincja do dynamicznego ruszania maleje im bardziej z przodu kolejki
się znajdujesz... przecież dobrze wiesz, że _TY_ zd±rzysz...

Gówno prawda - najszybciej i najdynamiczniej ruszam jak jestem pierwszy.
> Na drugim miejscu już musiałbym komu¶ wjechać w dupę:P

_TY_ było w przeno¶ni :-) Spróbuj przyobserwować jak często ¶lamazarnie ruszaj± Ci pierwsi... a jak szybko Ci którym zapali się żółte ¶wiatło.. nie zauważyłe¶ tego ?

Niektórzy zachowuj± się rozs±dnie. A niektórzy jak naprzykład kole¶ na
turystyku z kufrem sporej wielko¶ci po lewej i prawej, pasażerce na
tylnym siedzeniu zaczyna wyprzedzać za zakręcie, pomiędzy samochodami,
na dwupasmówce przy prędko¶ci ~70km/h - już nie wspomnę o braku używania
kierunkowskazów.

No i co z tego - dzi¶ widziałem kilku nierozs±dnych kierowców,
motocyklistów, jednego rowerzystę, dwóch policjantów. Ba, sam zachowałem
się zdziebko nierozs±dnie. No i co z tego wynika? Większo¶ć niezależnie
od ilo¶ci kółek, (b±dĽ ich braku), jest generalnie rozs±dna. Idioci
pozostan± idiotami, a czę¶ć nirmalnie rozs±dnych ludzi od czasu do czasu
popełni jaki¶ idiotyzm na drodze, a czasem odpierdoli taki numer, że
nawet przed samym sob± będzie im głupio.

Niestety odsetek idiotów wsiadaj±cych na motor jest większy.

A to, że ten sam motocyklista pewnie zapierdala jak ma
warunki... nic nie wnosi do jazdy w korku.

To zależy. Je¶li robi to na wielopasmówce, gdzie ruch jest luĽniejszy

Jak zapiedala, to znaczy że nie ma korka i koniec. Bajki o czysta na
tylnym kole, w korku to sam wiesz gdzie możesz schować:P

Ja niczego takiego nie twierdziłem nigdy. Po prostu jak jest luĽniej to zapierdalaj± o wiele bardziej. Jaki jest tego wynik łatwo się domy¶lić.

Niech się w korkach przeciskaj± - dopóki się nie obcieraj± o moj± blachę
dla wszystkich jakie¶ korzy¶ci,

No wła¶nie.. dopóki.. a je¶li ocieraj± ?

To zależy - jak podpisz± o¶wiadczenie, to o co się pieklić - niby
kłopot, ale normalna rzecz, że czasem się blacha obetrze - po to
ubeczpiezenia s± i tragedii nie ma.

Niestety jest duż± strata czasu i kup± użerania z ubezpieczycielem. Jedna taka "przyjemno¶ć" ci±gnie się naprzykład od połowy zeszłego roku, a inna od 3-ch miesięcy. W obu jestem poszkodowanym... sorry szkoda mi na to czasu. Niestety motocyklista jest zwi±zany dla mnie z większym ryzykiem.

(tak wiem, Lawa nie podpisze, i
będzie twierdził, że próbowałem popełnić morderstwo jad±c swoim pasem).

2/2 nie podpisało :-)

Będziesz nadal sie odnosił
je¶li najpierw jedna taka zakuta pała przerysuje Ci lusterko a następnie
zderzak wraz z błotnikiem z lewej... a inna z prawej strony - a
następnie spieprzy w sin± dal...

Dopóki mi ten konkretny nie porysuje, to tak. Potem zreszt± też, bo niby
sk±d mam wiedzieć, że kolejny raz spotykam tego konkretnego?

Ja ich jako¶ specjalnie nie wypatruje i tak nie zapamiętałem żadnych szczegółów.

A było to wynikiem wła¶nie mojej życzliwo¶ci i pozostawienia miejsca
pomiędzy pasami poprzez zjechanie do przeciwnej krawędzi pasa.

Pech. Ale wyja¶nia twoje uprzedzenie;)

Ee tam :-) BTW, nie lubię po prostu jak zajmowanie pole-position usprawiedliwiane jest samymi korzy¶ciami dla innych.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

34 Data: Wrzesien 22 2011 19:24:34
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Shrek 

On 2011-09-22 18:45, Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:

On 2011-09-22 17:17, Shrek wrote:

Ruszy tak samo szybko jak i samochód (a zwykle szybciej).

Ale to nie ma znaczenia. Samochód musi czekać na niego.

Faktycznie - jednak wolę mieć przed sob± motor, nie puszkę.

Gówno prawda - najszybciej i najdynamiczniej ruszam jak jestem pierwszy.
 > Na drugim miejscu już musiałbym komu¶ wjechać w dupę:P

_TY_ było w przeno¶ni :-) Spróbuj przyobserwować jak często ¶lamazarnie
ruszaj± Ci pierwsi... a jak szybko Ci którym zapali się żółte ¶wiatło..
nie zauważyłe¶ tego ?

Prawdę mówi±c nie. Często najwolniej zbiera się ten... przedostatni, co już na żółtym.

Idioci
pozostan± idiotami, a czę¶ć nirmalnie rozs±dnych ludzi od czasu do czasu
popełni jaki¶ idiotyzm na drodze, a czasem odpierdoli taki numer, że
nawet przed samym sob± będzie im głupio.

Niestety odsetek idiotów wsiadaj±cych na motor jest większy.

Nie wydaje mnie się. Przynajmniej je¶li ograniczymy się do jazdy w korkach.

A to, że ten sam motocyklista pewnie zapierdala jak ma
warunki... nic nie wnosi do jazdy w korku.

To zależy. Je¶li robi to na wielopasmówce, gdzie ruch jest luĽniejszy

Ja niczego takiego nie twierdziłem nigdy. Po prostu jak jest luĽniej to
zapierdalaj± o wiele bardziej.

Ale widzisz sprzeczno¶ć w twoim rozumowaniu. Ja piszę, że to jak zachowuje się jak można zapierdalać bez korka nic nie wnosi do jazdy w korku. A ty, że zależy bo jak nie ma korka, to zapierdalaj±;P

To zależy - jak podpisz± o¶wiadczenie, to o co się pieklić - niby
kłopot, ale normalna rzecz, że czasem się blacha obetrze - po to
ubeczpiezenia s± i tragedii nie ma.

Niestety jest duż± strata czasu i kup± użerania z ubezpieczycielem.

Takie s± warunki uczestnicwa w ruchu. Znasz je. Je¶li się na nie godzisz, to zostaje KM. Wiele rzeczy jest uci±żliwych, ale nie ma się co o to napinać. Tak jest i jak mówi± Rosjanie - dzika przyroda - nic nie poradzisz:)

(tak wiem, Lawa nie podpisze, i
będzie twierdził, że próbowałem popełnić morderstwo jad±c swoim pasem).

2/2 nie podpisało :-)

Masz pecha. Jak do tej pory w kuper dostałem dwa razy. Raz zbyt agresywnie stałem (nie stawałem) na ¶wiatłach (puszka - nic się nie stało, bo dostałem naprawdę lekko - na pocz±tku my¶łałem, że sprzęgło pu¶ciłem, ale zaraz nie trzymałem sprzęgła;) ). Skończyło się na wymianie uprzejmo¶ci, a gówniarz na miejscu paxa dostał pewnie now± kartę graficzn± - "nie trzeba tacie wspominać, pan mówi że nic się nie stało";) Trochę się po¶miali¶my, cało¶ć około trzech minut. Za drugim razem rowerzysta. Z nim nie pogadałem, bo na szcze¶cie był cały, zdrowy i bardzo szybko się oddalił. Z moto jeszcze poważnych problemów nie było - raz wymusiłem, ale bez kolizji - odwrócił się popukał w łeb, gestem przeprosiłem, podniósł rękę na znak pokoju i tyle go widziałem.

Dopóki mi ten konkretny nie porysuje, to tak. Potem zreszt± też, bo niby
sk±d mam wiedzieć, że kolejny raz spotykam tego konkretnego?

Ja ich jako¶ specjalnie nie wypatruje i tak nie zapamiętałem żadnych
szczegółów.

No wła¶nie. Jak ci laska zrobi przykro¶ć i będziesz musiał skorzystac z ubezpieczeniach w ramach NFZ bo ci grzybki wyrosn±, to też się na wszystkie do końca życia obrazisz? :P

Ee tam :-) BTW, nie lubię po prostu jak zajmowanie pole-position
usprawiedliwiane jest samymi korzy¶ciami dla innych.

Ja tam wolę mieć moto przede mn±. Raz że mi nie wadzi, bo więcej go raczej nie zobaczę, dwa, że jak widze moto w lusterku i mnie nie wyprzedza, to się za dużo gapie w lusterka, a w konsekwencji mniej niż bym chciał na jezdnię:P Zawsze puszczam jak mogę. Mi tam się nie kurczy, a ludzie za mn± maj± o jeden pojazd mniej. NIech se jad±.

Shrek.

35 Data: Wrzesien 23 2011 00:29:16
Temat: 'Re: Kwiat paproci dziĹ› widziałem
Autor: Dman-666 

Tak se patrze i patrze jak Shrek nawija makaron na uszy:

Ja tam wolÄ™ mieć moto przede mnÄ…. Raz że mi nie wadzi, bo wiÄ™cej go
raczej nie zobaczÄ™, dwa, że jak widze moto w lusterku i mnie nie
wyprzedza, to siÄ™ za dużo gapie w lusterka, a w konsekwencji mniej niż
bym chciał na jezdniÄ™:P Zawsze puszczam jak mogÄ™. Mi tam siÄ™ nie kurczy,
a ludzie za mnÄ… majÄ… o jeden pojazd mniej. NIech se jadÄ….


No curva...jakos wlasnie tak....;)
i zazwyczaj dziala.


PS' Fpisujcie mjasta kturem som za! ;>
--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

36 Data: Wrzesien 23 2011 12:57:29
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-09-22 19:24, Shrek wrote:

On 2011-09-22 18:45, Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:
On 2011-09-22 17:17, Shrek wrote:

Ruszy tak samo szybko jak i samochód (a zwykle szybciej).

Ale to nie ma znaczenia. Samochód musi czekać na niego.

Faktycznie - jednak wolę mieć przed sob± motor, nie puszkę.

Statystycznie masz pewnie rację. Ale motor jest dokładany extra.

Gówno prawda - najszybciej i najdynamiczniej ruszam jak jestem pierwszy.
> Na drugim miejscu już musiałbym komu¶ wjechać w dupę:P

_TY_ było w przeno¶ni :-) Spróbuj przyobserwować jak często ¶lamazarnie
ruszaj± Ci pierwsi... a jak szybko Ci którym zapali się żółte ¶wiatło..
nie zauważyłe¶ tego ?

Prawdę mówi±c nie. Często najwolniej zbiera się ten... przedostatni, co
już na żółtym.

Bzdura. W Krakowie zdecydowanie najpierw mozolne ruszanie, a jak się zbliża zmiana ¶wiateł, albo zapali żółte to nagle wszyscy daj± w palnik... czę¶ć mistrzów przejeżdża również na czerwonym. I tak jest prawie na każdej zmianie ¶wiateł...

Idioci
pozostan± idiotami, a czę¶ć nirmalnie rozs±dnych ludzi od czasu do czasu
popełni jaki¶ idiotyzm na drodze, a czasem odpierdoli taki numer, że
nawet przed samym sob± będzie im głupio.

Niestety odsetek idiotów wsiadaj±cych na motor jest większy.

Nie wydaje mnie się. Przynajmniej je¶li ograniczymy się do jazdy w korkach.

Mimo wszystko wydaje się mi się, że nie ma znaczenia: korki, czy nie. Choć pewnym jest,
że w np. godzinach wieczornych u¶wiadczych tabuny zapierdalaczy na Bora... jedni tylko zapierdalaj± inni zapierdalaj± na tylnym kole. Praktycznie codziennie...

A to, że ten sam motocyklista pewnie zapierdala jak ma
warunki... nic nie wnosi do jazdy w korku.

To zależy. Je¶li robi to na wielopasmówce, gdzie ruch jest luĽniejszy

Ja niczego takiego nie twierdziłem nigdy. Po prostu jak jest luĽniej to
zapierdalaj± o wiele bardziej.

Ale widzisz sprzeczno¶ć w twoim rozumowaniu. Ja piszę, że to jak
zachowuje się jak można zapierdalać bez korka nic nie wnosi do jazdy w
korku. A ty, że zależy bo jak nie ma korka, to zapierdalaj±;P

NajwyraĽniej się nie zrozumieli¶my. MZ ci co zapierdalaj± poza korkami, w korku też jada raczej szybciej od tych nie zapierdalaczy... bardziej też im zależy na staniu na pole-position - bo mog± więcej zapierdalać.

To zależy - jak podpisz± o¶wiadczenie, to o co się pieklić - niby
kłopot, ale normalna rzecz, że czasem się blacha obetrze - po to
ubeczpiezenia s± i tragedii nie ma.

Niestety jest duż± strata czasu i kup± użerania z ubezpieczycielem.

Takie s± warunki uczestnicwa w ruchu. Znasz je. Je¶li się na nie
godzisz, to zostaje KM.

S± inne rozwi±zania jeszcze :-)

Dopóki mi ten konkretny nie porysuje, to tak. Potem zreszt± też, bo niby
sk±d mam wiedzieć, że kolejny raz spotykam tego konkretnego?

Ja ich jako¶ specjalnie nie wypatruje i tak nie zapamiętałem żadnych
szczegółów.

No wła¶nie. Jak ci laska zrobi przykro¶ć i będziesz musiał skorzystac z
ubezpieczeniach w ramach NFZ bo ci grzybki wyrosn±, to też się na
wszystkie do końca życia obrazisz? :P

No to też o tym wła¶nie piszę :-)

Ee tam :-) BTW, nie lubię po prostu jak zajmowanie pole-position
usprawiedliwiane jest samymi korzy¶ciami dla innych.

Ja tam wolę mieć moto przede mn±. Raz że mi nie wadzi, bo więcej go
raczej nie zobaczę,

Zależy. Ja często widzę przed zakrętem... i c±ły zakręt trzeba się wlec za takim ;-)

dwa, że jak widze moto w lusterku i mnie nie
wyprzedza, to się za dużo gapie w lusterka, a w konsekwencji mniej niż
bym chciał na jezdnię:P Zawsze puszczam jak mogę. Mi tam się nie kurczy,
a ludzie za mn± maj± o jeden pojazd mniej. NIech se jad±.

Ale ogólnie masz rację - wyznaję tę sam± zasadę: jedĽ tak szybko jak uważasz za stosowne, i jednocze¶nie daj jechać szybciej tym którzy chc±.

Mnie drażni± pseudo-szybcy mistrzowie prostych oraz typowo egoistyczne zachowania.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

37 Data: Wrzesien 23 2011 17:33:36
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Shrek 

On 2011-09-23 12:57, Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:


Prawdę mówi±c nie. Często najwolniej zbiera się ten... przedostatni, co
już na żółtym.

Bzdura. W Krakowie zdecydowanie najpierw mozolne ruszanie, a jak się
zbliża zmiana ¶wiateł, albo zapali żółte to nagle wszyscy daj± w
palnik... czę¶ć mistrzów przejeżdża również na czerwonym. I tak jest
prawie na każdej zmianie ¶wiateł...

Kraków to specyficzne miasto. Tam jazdę na suwak kończ±czym się pasem uważaj± za skrajne chamstwo:P


NajwyraĽniej się nie zrozumieli¶my. MZ ci co zapierdalaj± poza korkami,
w korku też jada raczej szybciej od tych nie zapierdalaczy... bardziej
też im zależy na staniu na pole-position - bo mog± więcej zapierdalać.

NIe wydaje mi się - jak jest luĽno to zapiedralalaj± jak chc±, w korku to tak jak warunki pozwalaj±, a te pozwalaj± mniej niż nawet najmniej odważny z motocyklistów by chciał:P

Ja tam wolę mieć moto przede mn±. Raz że mi nie wadzi, bo więcej go
raczej nie zobaczę,

Zależy. Ja często widzę przed zakrętem... i c±ły zakręt trzeba się wlec
za takim ;-)

W mie¶cie to może raz się welokłem za motorem (nie licz±c tych z "L").

Shrek.

38 Data: Wrzesien 23 2011 15:06:10
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 22.09.2011 17:17, Shrek pisze:

To zależy - jak podpisz± o¶wiadczenie, to o co się pieklić - niby
kłopot, ale normalna rzecz, że czasem się blacha obetrze - po to
ubeczpiezenia s± i tragedii nie ma.  (tak wiem, Lawa nie podpisze, i
będzie twierdził, że próbowałem popełnić morderstwo jad±c swoim pasem).

B±dĽ łaskaw nie imputować mi swoich pijackich urojeń.

39 Data: Wrzesien 22 2011 20:13:06
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Sklavin 

Dnia Wed, 21 Sep 2011 12:16:33 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

 

Odnosiłem się tylko do bezsensownego "stania w kolejce" samochodów na
czerwonym ¶wietle. To powoduje, że o jeden pojazd mniej (na każdy
stoj±cy "w kolejce" motocykl) przejedzie na zmianie ¶wiateł.

Różnie z tym bywa. Często niestety wyporzedzaj± wszystkie auta aby
podjechac pod sygnalizator i nie widzień zmioany ¶witeł. Taki delikwent
wręcz opóĽnia start wszystkich. Poza tym coprawda moto ma odej¶cie
nieporównywalne z auto to poczucie takiej wyższo¶ci powoduej, że nie
przykładaj± się do czasu reakcji na zielone. Nie robiłem statystyk ale na
oko w 50% przypadków gdy stoje za motorem na ¶witałach to jestem szybciej
gotowy do ruszenia i musze na ułamek sekundy odpu¶cić bo delikwet rozgl±da
się nie wiadomo gdzie. Żeby nie było - nie mam nic do motocyklistów jednak
mogliby czasami przestać zgrywać, władców szos.
Poza tym w tym wypadku nie było mowy o żadnym korku. Motocyklista stał
chyba trzeci na ¶wiatłach a na tej samej fazie przejechali wszyscy
czekaj±cy.

40 Data: Wrzesien 22 2011 21:17:35
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 22.09.2011 20:13, Sklavin pisze:

Różnie z tym bywa. Często niestety wyporzedzaj± wszystkie auta aby
podjechac pod sygnalizator i nie widzień zmioany ¶witeł. Taki delikwent

To musiałe¶ stać mocno za lini± zatrzymania, skoro kto¶ siedz±cy na motocyklu przed tob± nie widział sygnalizatora.

wręcz opóĽnia start wszystkich. Poza tym coprawda moto ma odej¶cie
nieporównywalne z auto to poczucie takiej wyższo¶ci powoduej, że nie
przykładaj± się do czasu reakcji na zielone. Nie robiłem statystyk ale na
oko w 50% przypadków gdy stoje za motorem na ¶witałach to jestem szybciej
gotowy do ruszenia i musze na ułamek sekundy odpu¶cić bo delikwet rozgl±da
się nie wiadomo gdzie. Żeby nie było - nie mam nic do motocyklistów jednak

Wiadomo gdzie - patrzy, czy jaki¶ debil w samochodzie na "mocno pomarańczowym" jeszcze nie wjeżdża. Przy czym to rozgl±danie powinno mieć miejsce przy czerwono-żółtym.

Jeste¶ absolutnie pewien, że nie chcesz ruszać na czerwono-żółtym? Bo mi się w zeszłym roku raz czy dwa zdarzyło tr±bnięcie z tyłu, jak ruszyłem dopiero na prawdziwym zielonym (tak na marginesie: cały zeszły rok mój motocykl był nieużywany, bo my¶lałem że do wymiany jednej durnej muszę silnik rozmontować).

mogliby czasami przestać zgrywać, władców szos.
Poza tym w tym wypadku nie było mowy o żadnym korku. Motocyklista stał
chyba trzeci na ¶wiatłach a na tej samej fazie przejechali wszyscy
czekaj±cy.

Znam ¶wiatła, na których i trzeci może nie zd±żyć przejechać. Zwłaszcza jak pierwszy stoi TIR.

PS: czy mógłby¶ pisać nieco mniej flejowato? Tak masakrujesz język, że mam wrażenie jakbym czytał kogo¶ pijanego...

41 Data: Wrzesien 23 2011 00:38:26
Temat: Re: Kwiat paproci dziĹ› widziałem
Autor: Dman-666 

Tak se patrze i patrze jak Sklavin nawija makaron na uszy:

 Taki delikwent
wrÄ™cz opóĽnia start wszystkich. Poza tym coprawda moto ma odejĹ›cie
nieporównywalne z auto to poczucie takiej wyższoĹ›ci powoduej, że nie
przykładajÄ… siÄ™ do czasu reakcji na zielone.

A tu koledze antagonizmy wychodza...droga jest dla wszytkich...nawet
tych co pozniej wrzucaja bieg.

Nie robiłem statystyk ale na
oko w 50% przypadków gdy stoje za motorem na Ĺ›witałach to jestem szybciej
gotowy do ruszenia i musze na ułamek sekundy odpuĹ›cić bo delikwet rozglÄ…da
siÄ™ nie wiadomo gdzie.

Inaczej: czasami tak czsami nie...ile kapeluszy startuje z lagami
takimi, ze Cie krew zalewa...ale tego sie nie zauwaza az tak jak tych
cfaniakow ;)

Ĺ»eby nie było - nie mam nic do motocyklistów jednak
mogliby czasami przestać zgrywać, władców szos.

;>>>
Uwierz, oni nie maja zadnego "protection" poza wlasnymi
umiejetnosciami...na pewno nie wladcy szos...
--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

42 Data: Wrzesien 23 2011 06:41:00
Temat: Re: Kwiat paproci dziĹ› widziałem
Autor: Shrek 

On 2011-09-23 00:38, Dman-666 wrote:

Ĺ»eby nie było - nie mam nic do motocyklistów jednak
mogliby czasami przestać zgrywać, władców szos.

;>>>
Uwierz, oni nie maja zadnego "protection" poza wlasnymi
umiejetnosciami...na pewno nie wladcy szos...

Zależy jak liczyć - jeĹ›li agillity i speed to zdecydowanie oni bÄ™dÄ… władacami. JeĹ›li stamina, to TIRy;) Osobówki sÄ… gdzieĹ› poĹ›rodku bez szans na awans:P

Shrek.

43 Data: Wrzesien 23 2011 12:44:00
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-09-23 00:38, Dman-666 wrote:

Nie robiłem statystyk ale na
oko w 50% przypadków gdy stoje za motorem na ¶witałach to jestem szybciej
gotowy do ruszenia i musze na ułamek sekundy odpu¶cić bo delikwet rozgl±da
się nie wiadomo gdzie.

Inaczej: czasami tak czsami nie...ile kapeluszy startuje z lagami
takimi, ze Cie krew zalewa...ale tego sie nie zauwaza az tak jak tych
cfaniakow ;)

WeĽ się facet może najpierw zastanów: czy kapelusz przepycha się miedzy samochodami aby stan±ć na pole-position a póĽniej się gramolić ?

Widzisz różnicę ?

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

44 Data: Wrzesien 23 2011 13:17:49
Temat: Re: Kwiat paproci dziĹ› widziałem
Autor: Dman-666 

Tak se patrze i patrze jak Marcin 'Yans' Bazarnik nawija makaron na
uszy:

> Inaczej: czasami tak czsami nie...ile kapeluszy startuje z lagami
> takimi, ze Cie krew zalewa...ale tego sie nie zauwaza az tak jak tych
> cfaniakow ;)

WeĽ siÄ™ facet może najpierw zastanów: czy kapelusz przepycha siÄ™ miedzy
samochodami aby stanąć na pole-position a póĽniej siÄ™ gramolić ?

Widzisz różnicÄ™ ?

;>
Pisalem o samochodach...

A niedorajdy na motorach tez sa-bo niby gdzie sie maja naumiec
jezdzic...

--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

45 Data: Wrzesien 23 2011 13:13:19
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-09-23 13:17, Dman-666 wrote:

Tak se patrze i patrze jak Marcin 'Yans' Bazarnik nawija makaron na
uszy:

Inaczej: czasami tak czsami nie...ile kapeluszy startuje z lagami
takimi, ze Cie krew zalewa...ale tego sie nie zauwaza az tak jak tych
cfaniakow ;)

WeĽ się facet może najpierw zastanów: czy kapelusz przepycha się miedzy
samochodami aby stan±ć na pole-position a póĽniej się gramolić ?

Widzisz różnicę ?

;>
Pisalem o samochodach...

A niedorajdy na motorach tez sa-bo niby gdzie sie maja naumiec
jezdzic...

Niedorajdy maj± się jedynie nie przepychać aby następnie innym utrudniać życie. Rozumiesz ?

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

46 Data: Wrzesien 23 2011 17:08:27
Temat: Re: Kwiat paproci dziĹ› widziałem
Autor: Dman-666 

Tak se patrze i patrze jak Marcin 'Yans' Bazarnik nawija makaron na
uszy:

Niedorajdy mają się jedynie nie przepychać aby następnie innym utrudniać
życie. Rozumiesz ?

Rozumiem, ze nierozumiesz. Niby gdzie maja sie nauczyc przepychac?


--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

47 Data: Wrzesien 23 2011 17:36:43
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-09-23 17:08, Dman-666 wrote:

Tak se patrze i patrze jak Marcin 'Yans' Bazarnik nawija makaron na
uszy:

Niedorajdy maj± się jedynie nie przepychać aby następnie innym utrudniać
życie. Rozumiesz ?

Rozumiem, ze nierozumiesz. Niby gdzie maja sie nauczyc przepychac?

Najpierw maj± się nauczyć jeĽdzić. Ponieważ, jak się już umiejętno¶ci ma, to jazda pomiędzy
samochodami to nie jest rzecz której trzeba się specjalnie uczyć.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

48 Data: Wrzesien 26 2011 13:17:40
Temat: Re: Kwiat paproci dziĹ› widziałem
Autor: Dman-666 

Tak se patrze i patrze jak Marcin 'Yans' Bazarnik nawija makaron na
uszy:


On 2011-09-23 17:08, Dman-666 wrote:
> Tak se patrze i patrze jak Marcin 'Yans' Bazarnik nawija makaron na
> uszy:
>
>> Niedorajdy mają się jedynie nie przepychać aby następnie innym utrudniać
>> życie. Rozumiesz ?
>
> Rozumiem, ze nierozumiesz. Niby gdzie maja sie nauczyc przepychac?

Najpierw majÄ… siÄ™ nauczyć jeĽdzić. Ponieważ, jak siÄ™ już umiejÄ™tnoĹ›ci
ma, to jazda pomiędzy
samochodami to nie jest rzecz której trzeba siÄ™ specjalnie uczyć.

Rozumiem, ze Ty juz miales umietnosci jak dostales oficjalne pozwolenie
od WORD.
Ot demagog!

--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

49 Data: Wrzesien 26 2011 13:12:45
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-09-26 13:17, Dman-666 wrote:

Tak se patrze i patrze jak Marcin 'Yans' Bazarnik nawija makaron na
uszy:

On 2011-09-23 17:08, Dman-666 wrote:
Tak se patrze i patrze jak Marcin 'Yans' Bazarnik nawija makaron na
uszy:

Niedorajdy maj± się jedynie nie przepychać aby następnie innym utrudniać
życie. Rozumiesz ?

Rozumiem, ze nierozumiesz. Niby gdzie maja sie nauczyc przepychac?

Najpierw maj± się nauczyć jeĽdzić. Ponieważ, jak się już umiejętno¶ci
ma, to jazda pomiędzy
samochodami to nie jest rzecz której trzeba się specjalnie uczyć.

Rozumiem, ze Ty juz miales umietnosci jak dostales oficjalne pozwolenie
od WORD.
Ot demagog!

Chyba nie zrozumiałe¶ tego, co napisałem.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

50 Data: Pa?dziernik 03 2011 14:43:58
Temat: Re: Kwiat paproci dziĹ› widziałem
Autor: Dman-666 

Tak se patrze i patrze jak Marcin 'Yans' Bazarnik nawija makaron na
uszy:

>> Najpierw majÄ… siÄ™ nauczyć jeĽdzić. Ponieważ, jak siÄ™ już umiejÄ™tnoĹ›ci
>> ma, to jazda pomiędzy
>> samochodami to nie jest rzecz której trzeba siÄ™ specjalnie uczyć.
>
> Rozumiem, ze Ty juz miales umietnosci jak dostales oficjalne pozwolenie
> od WORD.
> Ot demagog!

Chyba nie zrozumiałeĹ› tego, co napisałem.

To jeszcze raz...rozumiem, ze ktos mialby pojsc na kurs np doskonalenie
techniki jazdy i dopiero potem jak ma juz umiejetnosci moze zaczac
jezdzic miedzy autami?
No wez i wytlumacz ciemnemu (czyli mnie) gdziez oni maja sie naumiec
jesli nie na drodze publicznej ;)


--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

51 Data: Wrzesien 26 2011 13:22:25
Temat: Re: Kwiat paproci dziĹ› widziałem
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Dman-666"  napisał w wiadomoĹ›ci news:

>> Niedorajdy mają się jedynie nie przepychać aby następnie innym >> utrudniać
>> życie. Rozumiesz ?
>
> Rozumiem, ze nierozumiesz. Niby gdzie maja sie nauczyc przepychac?

Najpierw majÄ… siÄ™ nauczyć jeĽdzić. Ponieważ, jak siÄ™ już umiejÄ™tnoĹ›ci
ma, to jazda pomiędzy
samochodami to nie jest rzecz której trzeba siÄ™ specjalnie uczyć.

Rozumiem, ze Ty juz miales umietnosci jak dostales oficjalne pozwolenie
od WORD.
Ot demagog!

Ale naprawdÄ™ nie rozumiesz przekazu, czy jaja sobie robisz z czytajÄ…cych?

52 Data: Wrzesien 26 2011 11:24:02
Temat: Re: Kwiat paproci dziĹ› widziałem
Autor: AZ 

On 2011-09-26, Dman-666  wrote:


Rozumiem, ze Ty juz miales umietnosci jak dostales oficjalne pozwolenie
od WORD.
Ot demagog!

Nauczyc sie trzeba poslugiwac motocyklem przy malych predkosciach,
czyli placyk, placyk, placyk - slalomy, osemki, itepe. A przywykniecie
do kanionowych realiow zajmuje wtedy pare dni.

Osobiscie krew mnie zalewa jak widze w korku niedorajde miotajacego sie
i odpychajacego nogami jak na hulajnodze, tak zaabsorbowanego swoim
przepychaniem sie, ze nie widzi za nim kolejki 5 motocykli...

--
Artur
ZZR 1200

53 Data: Wrzesien 21 2011 11:03:45
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2011-09-21 08:29, Andrzej Lawa pisze:

W dniu 20.09.2011 21:48, Sklavin pisze:

¶wiatłach ustawił sie w rz±dku aut

Idiota czy co???

Przecież to tylko zwiększa korki.

Owszem. Ale skoro przed ¶wiatłami jechali 100km/h to korka nie było.

A w takim razie ustawienie się z boku/pomiędzy zamiast w rz±dku nie zmniejszy
magicznie liczby pojazdów przed ¶wiatłami, a długo¶ć ogonka jest bez znaczenia.
Za to wjeżdżanie pomiędzy itd. zwiększa ryzyko, jak by nie patrzeć.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w czę¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub cało¶ci pogl±dom ich Autora.

54 Data: Wrzesien 21 2011 12:41:55
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 21.09.2011 11:03, Jakub Witkowski pisze:

Idiota czy co???

Przecież to tylko zwiększa korki.

Owszem. Ale skoro przed ¶wiatłami jechali 100km/h to korka nie było.

Wyj±tkowo.

A w takim razie ustawienie się z boku/pomiędzy zamiast w rz±dku nie
zmniejszy magicznie liczby pojazdów przed ¶wiatłami,

Dlatego motocyklami staje się przed - i wtedy motocykl dawno odjedzie, a
samochody rusz± tak, jakby go tam nigdy nie było.

[ciach]

Za to wjeżdżanie pomiędzy itd. zwiększa ryzyko, jak by nie patrzeć.

Wyj¶cie z domu zwiększa ryzyko. I co z tego?

55 Data: Wrzesien 21 2011 12:38:40
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-09-21 12:41, Andrzej Lawa wrote:

A w takim razie ustawienie się z boku/pomiędzy zamiast w rz±dku nie
zmniejszy magicznie liczby pojazdów przed ¶wiatłami,

Dlatego motocyklami staje się przed - i wtedy motocykl dawno odjedzie, a
samochody rusz± tak, jakby go tam nigdy nie było.

Piękna wizja. Szkoda, że w rzeczywisto¶ci jest inaczej.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

56 Data: Wrzesien 21 2011 13:01:14
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 21.09.2011 12:38, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:

On 2011-09-21 12:41, Andrzej Lawa wrote:

A w takim razie ustawienie się z boku/pomiędzy zamiast w rz±dku nie
zmniejszy magicznie liczby pojazdów przed ¶wiatłami,

Dlatego motocyklami staje się przed - i wtedy motocykl dawno odjedzie, a
samochody rusz± tak, jakby go tam nigdy nie było.

Piękna wizja. Szkoda, że w rzeczywisto¶ci jest inaczej.

Może twojej.

57 Data: Wrzesien 22 2011 15:42:55
Temat: Re: Kwiat paproci dziĹ› widziałem
Autor: Dman-666 

Tak se patrze i patrze jak Marcin 'Yans' Bazarnik nawija makaron na
uszy:


On 2011-09-21 12:41, Andrzej Lawa wrote:

>> A w takim razie ustawienie się z boku/pomiędzy zamiast w rządku nie
>> zmniejszy magicznie liczby pojazdów przed Ĺ›wiatłami,
>
> Dlatego motocyklami staje siÄ™ przed - i wtedy motocykl dawno odjedzie, a
> samochody ruszÄ… tak, jakby go tam nigdy nie było.

PiÄ™kna wizja. Szkoda, że w rzeczywistoĹ›ci jest inaczej.

Cos Ci zalezli za skore Ci motocyklisci ;)

Ogolnie pieprzysz bo obiektywizmu jakiegos tutaj nie widze...jeszcze
ktos nabije sobie przez Ciebie do lba te durnoty, ze kazdy motocyklista
to zlo, a to korzysci nie przynosi...


--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

58 Data: Wrzesien 22 2011 16:49:18
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-09-22 15:42, Dman-666 wrote:

Tak se patrze i patrze jak Marcin 'Yans' Bazarnik nawija makaron na
uszy:

On 2011-09-21 12:41, Andrzej Lawa wrote:

A w takim razie ustawienie się z boku/pomiędzy zamiast w rz±dku nie
zmniejszy magicznie liczby pojazdów przed ¶wiatłami,

Dlatego motocyklami staje się przed - i wtedy motocykl dawno odjedzie, a
samochody rusz± tak, jakby go tam nigdy nie było.

Piękna wizja. Szkoda, że w rzeczywisto¶ci jest inaczej.

Cos Ci zalezli za skore Ci motocyklisci ;)
>
Ogolnie pieprzysz bo obiektywizmu jakiegos tutaj nie widze...jeszcze
ktos nabije sobie przez Ciebie do lba te durnoty, ze kazdy motocyklista
to zlo, a to korzysci nie przynosi...

Nie odwracaj kota ogonem. To _Andrzej_ (motocyklowy ewangelista) twierdzi, że motocykli¶ci staj±cy na poczatku kolejki zawsze skracaj± korki - wypadałoby aby¶cie swoj± odważn± teorię udowodnili.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

59 Data: Wrzesien 22 2011 15:00:46
Temat: Re: Kwiat paproci dziĹ› widziałem
Autor: AZ 

On 2011-09-22, Marcin 'Yans' Bazarnik  wrote:


Nie odwracaj kota ogonem. To _Andrzej_ (motocyklowy ewangelista)
twierdzi, że motocykliĹ›ci stajÄ…cy na poczatku kolejki zawsze skracajÄ…
korki - wypadałoby abyĹ›cie swojÄ… odważnÄ… teoriÄ™ udowodnili.

Spojrz tylko jak ruszaja samochody na zielonym i odpowiedz sobie na
pytanie czy motocyklisci naprawde ich blokuja, nawet jak rusza 1s
pozniej.

--
Artur

60 Data: Wrzesien 22 2011 17:03:37
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-09-22 17:00, AZ wrote:

On 2011-09-22, Marcin 'Yans'   wrote:

Nie odwracaj kota ogonem. To _Andrzej_ (motocyklowy ewangelista)
twierdzi, że motocykli¶ci staj±cy na poczatku kolejki zawsze skracaj±
korki - wypadałoby aby¶cie swoj± odważn± teorię udowodnili.

Spojrz tylko jak ruszaja samochody na zielonym i odpowiedz sobie na
pytanie czy motocyklisci naprawde ich blokuja, nawet jak rusza 1s
pozniej.

MZ niestety często tak. Ponieważ go¶ć w samochodzie zamiast czekać na ¶wiatło, czeka na motocyklistę - opóĽnienia się sumuj±.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

61 Data: Wrzesien 24 2011 00:44:54
Temat: Re: Kwiat paproci dziĹ› widziałem
Autor: kakmar 

Dnia 22.09.2011 Marcin 'Yans' Bazarnik  napisał/a:


MZ niestety czÄ™sto tak. Ponieważ goć w samochodzie zamiast czekać na
Ĺ›wiatło, czeka na motocyklistÄ™ - opóĽnienia siÄ™ sumujÄ….

A teraz pomyĹ›l ile razy dziennie autem stajesz na pp, no chyba że jesteĹ›
jednym z tych co przed każdym czerwonym gnajÄ… do koĹ„ca, lawirujÄ…c miÄ™dzy
zwalniajÄ…cymi żeby zdobyć pp. SkÄ…d w ogóle siÄ™ biorÄ… motocykle przed
tobÄ…? JeĹ›li dojadÄ… po autach to przecież stanÄ… na linii miÄ™dzy autami,
w żaden sposób nie blokujÄ…c twojego startu.
Nikt też przy zdrowych zmysłach nie pojedzie na motocyklu na
czerwono-żółtym. Gdy siÄ™ takie zapala, to patrzÄ™ czy ktoĹ› autem nie
leci na bardzo dojrzałym zielonym. JeĹ›li nie, to równo z zielonym mnie
nie ma, i tyle.
Ale jak dojedziesz do chopera, czy innego turysty lub skutera który
jedzie z autami, to zwykle rusza jak auta, lepiej lub gorzej.
JeżdżÄ™ codziennie po mieĹ›cie autem lub motocyklem i jakoĹ› zwykle
najwiÄ™ksze problemy z ruszeniem majÄ… ci którzy walczÄ… o pp.
Najgłupsze jest zwykle to że czÄ™sto gdy nie ma korka, to na kolejnych
Ĺ›wiatłach nie stałby nikt, gdyby nie szybcy inaczej, którzy muszÄ… być
pierwsi na kolejnym czerwonym i właĹ›nie skoĹ„czyli panicznie hamować gdy
zapala siÄ™ żółte pod czerwonym.

--
kakmaratgmaildotcom

62 Data: Wrzesien 22 2011 17:16:10
Temat: Re: Kwiat paproci dziĹ› widziałem
Autor: Dman-666 

Tak se patrze i patrze jak Marcin 'Yans' Bazarnik nawija makaron na
uszy:

> Ogolnie pieprzysz bo obiektywizmu jakiegos tutaj nie widze...jeszcze
> ktos nabije sobie przez Ciebie do lba te durnoty, ze kazdy motocyklista
> to zlo, a to korzysci nie przynosi...

Nie odwracaj kota ogonem. To _Andrzej_ (motocyklowy ewangelista)
twierdzi, że motocykliĹ›ci stajÄ…cy na poczatku kolejki zawsze skracajÄ…
korki - wypadałoby abyĹ›cie swojÄ… odważnÄ… teoriÄ™ udowodnili.

Nie twierdze, ze skracja korki samochodom...ale sobie zycie ulatwiaja...
Odwazna teoria poki co padla z Twojej strony...nie poparta zadnymi
badaniami poza wlasna obserwacja...zreszta niemajaca cech obiektywizmu
(wynika to poniekad z Twojej wypowiedzi.

To co mnie wkurza to fakt, ze kupa idiotow czyta PMS i pozniej przenosi
to na ulice...dlatego staram sie zwaraca uwage na opinie takie jak
Twoja, ktore moze emipryczne i sa, ale odnosza sie tylko i wylacznie do
Ciebie...
W tym konkretnym przypadku prawda nawet nie lezy po srodku - po prostu
sie z nia mijasz.


--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

63 Data: Wrzesien 22 2011 18:46:42
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-09-22 17:16, Dman-666 wrote:

Tak se patrze i patrze jak Marcin 'Yans' Bazarnik nawija makaron na
uszy:

Ogolnie pieprzysz bo obiektywizmu jakiegos tutaj nie widze...jeszcze
ktos nabije sobie przez Ciebie do lba te durnoty, ze kazdy motocyklista
to zlo, a to korzysci nie przynosi...

Nie odwracaj kota ogonem. To _Andrzej_ (motocyklowy ewangelista)
twierdzi, że motocykli¶ci staj±cy na poczatku kolejki zawsze skracaj±
korki - wypadałoby aby¶cie swoj± odważn± teorię udowodnili.

Nie twierdze, ze skracja korki samochodom...ale sobie zycie ulatwiaja...

No i wła¶nie. Dochodzimy do sedna - na pole-position stajesz jedynie z powodu korzy¶ci  dla siebie.

Odwazna teoria poki co padla z Twojej strony...nie poparta zadnymi
badaniami poza wlasna obserwacja...zreszta niemajaca cech obiektywizmu
(wynika to poniekad z Twojej wypowiedzi.

Jaka teoria padła z moich ust - przytocz.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

64 Data: Wrzesien 23 2011 01:02:57
Temat: Re: Kwiat paproci dziĹ› widziałem
Autor: Dman-666 

Tak se patrze i patrze jak Marcin 'Yans' Bazarnik nawija makaron na
uszy:

No i właĹ›nie. Dochodzimy do sedna - na pole-position stajesz jedynie z
powodu korzyĹ›ci  dla siebie.
Drogi Yans,
to bylo jakies sedno? Pominalem chyba jakos...starzeje sie...

Motocykl wg mnie jest pojazdem, ktory raczej powinien wykorzytywac takie
mozliwosci a nie siedziec na Twoim ogonie i grzecznie czekac na zmiane
swiatel.
 
> Odwazna teoria poki co padla z Twojej strony...nie poparta zadnymi
> badaniami poza wlasna obserwacja...zreszta niemajaca cech obiektywizmu
> (wynika to poniekad z Twojej wypowiedzi.
Jaka teoria padła z moich ust - przytocz.

A chocby ta:
<cycat>
To maja gdzieĹ› czy ruszÄ… od razu
czy po X sekundach - conajwyżej przejadÄ… jeden-dwa samochody mniej.
Jak w końcu zamontuję rejestrator to przedstawię stosowne dowody.
</cycat>

A jakby tak statystycznie do tego podejsc to bylbys w glebokiej dupie
IMO...nie mowie o statystyce Twojego skrzyzowania o ktorym pisales.
Niestety, ale badania reprezentatywne przeprowadzone na grupie 1 (twojo)
osobowej to czysta demagogia.

Dla mnie wynika z Twoich wypowiedzi uogolnienie, ze jak juz motocyklista
to:

-wcisnie sie na pierwszego na swiatlach
-mina wieki zanim zapnie pierwszy bieg
-pogada z drugim i wkurwi, ze ty nie masz takich relacji z kierowca auta
obok
-jak juz tuszy (no wreszcie!) to i tak bestialsko zdeklasuje wszystkich
ruszajacych spod swiatel (jak mogl kanalia jedna!)
;)


aha, i z calym szacunkiem...nie szufladkuj mnie z innymi ("przytoczcie
swoja teorie" itp) ;)
--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

65 Data: Wrzesien 23 2011 15:28:44
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-09-23 01:02, Dman-666 wrote:

Tak se patrze i patrze jak Marcin 'Yans' Bazarnik nawija makaron na
uszy:

No i wła¶nie. Dochodzimy do sedna - na pole-position stajesz jedynie z
powodu korzy¶ci  dla siebie.
Drogi Yans,
to bylo jakies sedno? Pominalem chyba jakos...starzeje sie...

Motocykl wg mnie jest pojazdem, ktory raczej powinien wykorzytywac takie
mozliwosci a nie siedziec na Twoim ogonie i grzecznie czekac na zmiane
swiatel.

I git. Niech robi to jednak tak aby nie nerażać innych na "koszty" jego postępowania.

- Niech przejedzie wtedy kiedy ma wystarczaj±co bezpieczny odstęp.
- Jak już zaj±ł pole position to niech ruszy żwawo.
- Jak widzi, że kto¶ przed nim jedzie żwawo to nie wpycha mu się przed maskę na siłę po to
aby póĽniej się wlec - szczególnie w trasie np. przed sekcj± zakrętów.
- I niech murwa kadĽ naucz± się w końcu używać kierunkowskazów!

Odwazna teoria poki co padla z Twojej strony...nie poparta zadnymi
badaniami poza wlasna obserwacja...zreszta niemajaca cech obiektywizmu
(wynika to poniekad z Twojej wypowiedzi.
Jaka teoria padła z moich ust - przytocz.

A chocby ta:
<cycat>
To maja gdzie¶ czy rusz± od razu
czy po X sekundach - conajwyżej przejad± jeden-dwa samochody mniej.
Jak w końcu zamontuję rejestrator to przedstawię stosowne dowody.
</cycat>

Zawsze cytujesz wyrwne z kontekstu, tak aby wyszło na Twoje ? Było wyraĽnie napisane:

"Tych co widuje na codziennej trasie nie ma zbyt wielu ogólnie" ...
"Przeważnie jak już stan± jako pierwsi to maj± gdzie¶ czy rusz± od razu czy po X sekundach -
conajwyżej przejad± jeden-dwa samochody mniej. "

Jasno widać o kim piszę.

A jakby tak statystycznie do tego podejsc to bylbys w glebokiej dupie
IMO...nie mowie o statystyce Twojego skrzyzowania o ktorym pisales.
Niestety, ale badania reprezentatywne przeprowadzone na grupie 1 (twojo)
osobowej to czysta demagogia.

Dla mnie wynika z Twoich wypowiedzi uogolnienie, ze jak juz motocyklista
to:

-wcisnie sie na pierwszego na swiatlach
-mina wieki zanim zapnie pierwszy bieg
-pogada z drugim i wkurwi, ze ty nie masz takich relacji z kierowca auta
obok

To masz chyba problem ze zrozumieniem. Ja chciałbym aby było tak pięknie
jak w teorii.

-jak juz tuszy (no wreszcie!) to i tak bestialsko zdeklasuje wszystkich
ruszajacych spod swiatel (jak mogl kanalia jedna!)

Cieszyłbym sie gdyby tak zawsze było.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

66 Data: Wrzesien 23 2011 17:18:27
Temat: Re: Kwiat paproci dziĹ› widziałem
Autor: Dman-666 

Tak se patrze i patrze jak Marcin 'Yans' Bazarnik nawija makaron na
uszy:


> Motocykl wg mnie jest pojazdem, ktory raczej powinien wykorzytywac
takie
> mozliwosci a nie siedziec na Twoim ogonie i grzecznie czekac na zmiane
> swiatel.

I git. Niech robi to jednak tak aby nie nerażać innych na "koszty" jego
postępowania.

Koszty? Czy ty aby z Krakowa jestes na pewno? ;>

- Niech przejedzie wtedy kiedy ma wystarczająco bezpieczny odstęp.

Nikt tego nie reguluje ustawowo. Przykro mi.

- Jak już zajÄ…ł pole position to niech ruszy żwawo.

W wiekszosci przypadkow tak jest.

- Jak widzi, że ktoĹ› przed nim jedzie żwawo to nie wpycha mu siÄ™ przed
maskÄ™ na siłÄ™ po to
aby póĽniej siÄ™ wlec - szczególnie w trasie np. przed sekcjÄ… zakrÄ™tów.

Bezdura...polecam archiwum...okres okolo misiaca temu-walkowane bylo.

- I niech murwa kadĽ nauczÄ… siÄ™ w koĹ„cu używać kierunkowskazów!

Swiadomi uzytkownicy uzywaja....niemanie migaczy dotyczy tak samo aut jak i motocykli.
<ziew>
 
To masz chyba problem ze zrozumieniem. Ja chciałbym aby było tak
pięknie jak w teorii.

po '45 zeszlego stulecia mialo byc idealnie teoretycznie i pod linijke
;)
No i wyszla sraka...

BTW: niechcialbym Cie spotkac na drodze...jestes potencjalnym
zagrozeniem ;)

--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

67 Data: Wrzesien 23 2011 17:51:44
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-09-23 17:18, Dman-666 wrote:

Tak se patrze i patrze jak Marcin 'Yans' Bazarnik nawija makaron na
uszy:

Motocykl wg mnie jest pojazdem, ktory raczej powinien wykorzytywac
takie
mozliwosci a nie siedziec na Twoim ogonie i grzecznie czekac na zmiane
swiatel.

I git. Niech robi to jednak tak aby nie nerażać innych na "koszty" jego
postępowania.

Koszty? Czy ty aby z Krakowa jestes na pewno? ;>

LOL. Powiniene¶ już wiedzieć co miałem na my¶li :-)

- Niech przejedzie wtedy kiedy ma wystarczaj±co bezpieczny odstęp.

Nikt tego nie reguluje ustawowo. Przykro mi.

Widać zatem, że taki przepis _JEST_ niezbędny, ponieważ z mojego na rozs±dek nie ma co liczyć.

- Jak już zaj±ł pole position to niech ruszy żwawo.

W wiekszosci przypadkow tak jest.

Być może.

- Jak widzi, że kto¶ przed nim jedzie żwawo to nie wpycha mu się przed
maskę na siłę po to
aby póĽniej się wlec - szczególnie w trasie np. przed sekcj± zakrętów.

Bezdura...polecam archiwum...

To Twoje zdanie. Ponieważ ja nie mam na my¶li: przeciętny samochód vs przeciętny motor, tylko
moje samochody vs przeciętny motor. Nie po to spędzałem czas nad zawieszeniem i geometri± aby było inaczej (o oponach taktownie nie wspominam).

> okres okolo misiaca temu-walkowane bylo.

Nie chce mi się szukać. Podaj temat albo id, to może przejrzę.

- I niech murwa kadĽ naucz± się w końcu używać kierunkowskazów!

Swiadomi uzytkownicy uzywaja....niemanie migaczy dotyczy tak samo aut jak i motocykli.
<ziew>

To masz chyba problem ze zrozumieniem. Ja chciałbym aby było tak
pięknie jak w teorii.

po '45 zeszlego stulecia mialo byc idealnie teoretycznie i pod linijke
;)
No i wyszla sraka...

BTW: niechcialbym Cie spotkac na drodze...jestes potencjalnym
zagrozeniem ;)

ROTFL :-) Ja się wypowiem jak za/z Tob± pojadę.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

68 Data: Wrzesien 22 2011 17:19:01
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Shrek 

On 2011-09-22 16:49, Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:

Nie odwracaj kota ogonem. To _Andrzej_ (motocyklowy ewangelista)
twierdzi, że motocykli¶ci staj±cy na poczatku kolejki zawsze skracaj±
korki - wypadałoby aby¶cie swoj± odważn± teorię udowodnili.

Proste - ile razy ogl±dasz tego samego motocyklistę w korku?

Shrek.

69 Data: Wrzesien 22 2011 21:04:02
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 22.09.2011 16:49, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:

Nie odwracaj kota ogonem. To _Andrzej_ (motocyklowy ewangelista)
twierdzi, że motocykli¶ci staj±cy na poczatku kolejki zawsze skracaj±
korki - wypadałoby aby¶cie swoj± odważn± teorię udowodnili.


Nie, ja pisałem, że stoj±cy "w ogonku" korek wydłużaj±.

70 Data: Wrzesien 21 2011 14:31:03
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2011-09-21 12:41, Andrzej Lawa pisze:

Za to wjeżdżanie pomiędzy itd. zwiększa ryzyko, jak by nie patrzeć.

Wyj¶cie z domu zwiększa ryzyko. I co z tego?

Co z tego? Ano, akcje pt "patrz w lusterka", "motocykle s± wszędzie".

Mnie tam rybka, nie ja zginę...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w czę¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub cało¶ci pogl±dom ich Autora.

71 Data: Wrzesien 21 2011 15:03:45
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 21.09.2011 14:31, Jakub Witkowski pisze:

W dniu 2011-09-21 12:41, Andrzej Lawa pisze:

Za to wjeżdżanie pomiędzy itd. zwiększa ryzyko, jak by nie patrzeć.

Wyj¶cie z domu zwiększa ryzyko. I co z tego?

Co z tego? Ano, akcje pt "patrz w lusterka", "motocykle s± wszędzie".

Mnie tam rybka, nie ja zginę...

Możesz się zdziwić.

Swoj± szos± - czyżby¶ należał do tych durnych mend, co na ¶lepo
otwieraj± drzwi? Bo pomijaj±c psów i suki ogrodnika, co im gul skacze,
że kto¶ ich omin±ł, nikomu innemu motocykl przemykaj±cy między stoj±cymi
przed ¶wiatłem samochodami nie ma jak przeszkadzać.

72 Data: Wrzesien 21 2011 21:56:07
Temat: Re: Kwiat paproci dzi¶ widziałem
Autor: Rafał Grzelak 

Sklavin wrote:

Warszawa, Wał Miedzeszyński, dzi¶ ok. 18:00 motocyklista na ¶cigaczu
jechał ¶rodkiem pasa, sygnalizował zmianę pasów przynajmniej
dwukrotnyum mignięciem z prędko¶ci± w miarę adekwatn± do sytuacji
(ok. 100km/h). Na ¶wiatłach ustawił sie w rz±dku aut a na dodatek
wpu¶cił przed siebie samochód na obcych tablicach, który pomyllił pas
ruchu.  Tylko przyklasn±ć.

Pijany pewnie! :>

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

73 Data: Wrzesien 22 2011 15:36:09
Temat: Re: Kwiat paproci dziĹ› widziałem
Autor: Dman-666 

Tak se patrze i patrze jak =?iso-8859-2?Q?Rafa=B3 Grzelak?= nawija
makaron na uszy:

Pijany pewnie! :>

i zlodziej!
;>
--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

Kwiat paproci dzi¶ widziałem



Grupy dyskusyjne