witajcie
jako, że auto cieszy się sporym zainteresowaniem, informuje, że znane już są oficjalne ceny i nie są tak niskie jak zapowiadano.

Wersja która mnie interesuje z napędem na przód, diesle, klima, felgi stalowe kosztuje 54,900zł a liczyłem, na coś w okolicy 50tyś albo trochę mniej ponieważ za 50tyś miał być już napęd 4x4.

--
krzysiek82

Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

Wersja która mnie interesuje z napędem na przód, diesle, klima, felgi stalowe kosztuje 54,900zł a liczyłem, na coś w okolicy 50tyś albo trochę mniej ponieważ za 50tyś miał być już napęd 4x4.

z wygladu nawe niekulawo, szkoda tylko ze ich strona jest tak uboga w informacje, zadnej specyfikacji, zdjec srodka, jedynie cennik katalogowy, ktory zeznaje, ze za tyle to mozna miec wersje laureate, benzyna 4x4

W dniu 2010-03-12 11:17, szerszen pisze:

z wygladu nawe niekulawo, szkoda tylko ze ich strona jest tak uboga w
informacje, zadnej specyfikacji, zdjec srodka, jedynie cennik
katalogowy, ktory zeznaje, ze za tyle to mozna miec wersje laureate,
benzyna 4x4

Ale czy to 4x4 to nie jest przypadkiem napęd który na śliskim okazuje się napędem na jedno koło?

--
| Bartlomiej Kuzniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Użytkownik "BartekK"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-03-12 11:17, szerszen pisze:

z wygladu nawe niekulawo, szkoda tylko ze ich strona jest tak uboga w
informacje, zadnej specyfikacji, zdjec srodka, jedynie cennik
katalogowy, ktory zeznaje, ze za tyle to mozna miec wersje laureate,
benzyna 4x4

Ale czy to 4x4 to nie jest przypadkiem napęd który na śliskim okazuje się napędem na jedno koło?

CHGW :) Ja nie wiem - musi się wypowiedzieć ktoś kto jeździł x-trailem etc.


--
pozdrawiam
kml

On 2010-03-12 10:52:28 +0100, krzysiek82  said:

liczyłem, na coś w okolicy 50tyś albo trochę mniej ponieważ za 50tyś miał być już napęd 4x4.

1. tys. nie tyś.

2.

"Duster, jako szósty model z gamy Dacia i jednocześnie pierwszy samochód terenowy tej marki, w kwietniu oficjalnie zadebiutuje w Polsce. Solidne i niezawodne auto będzie dostępne już od 39 900 zł w wersji 4x2 oraz od 49 900 zł w wersji 4x4."


od nie znaczy za.


--
Bydlę

Użytkownik "Bydlę"  napisał w wiadomości

od nie znaczy za.

pozwole sie nie zgodzic, od, znaczy dolna cene za ktora juz mozna kupic, pominales za to inny znaczacy fakt
"Niniejsza oferta jest wyłącznie informacją handlową i nie stanowi oferty w rozumieniu przepisów kodeksu cywilnego." :)

On 2010-03-12 12:34:07 +0100, "szerszen"  said:

Użytkownik "Bydlę"  napisał w wiadomości

od nie znaczy za.

pozwole sie nie zgodzic, od, znaczy dolna cene za ktora juz mozna kupic,

I proszę bardzo, Dacia oferuje taki samochód za 49 900 zł.
Tzn. z napędem na 4 koła.
Potem cena idzie do sześćdziesięciu paru tysięcy, ale idzie _od_ 49 900.

<http://www.dacia.pl/media/duster/att00028638/AM10_DST.pdf>

 pominales za to inny znaczacy fakt
"Niniejsza oferta jest wyłącznie informacją handlową i nie stanowi oferty w rozumieniu przepisów kodeksu cywilnego." :)

???
Podałem zapowiedź cenową, która zgadza się co do joty z cennikiem podanym na stronie Dacii.

To, że sprzedwcy samochodów sprzedają zazwyczaj lepiej wyposażone samochody jest spowodwane tym, że klienci chcą płacić więcej za extra wyposażenie.
Ale gdyby się uprzeć, to zgodnie z założeniem można kupić samochód za mniej niż 50 000.


I dalej "od" nie oznacza "za", jak chciał (albo jak rozumie) krzysiek82.

:-)
--
Bydlę

Użytkownik "Bydlę"  napisał w wiadomości

I proszę bardzo, Dacia oferuje taki samochód za 49 900 zł.
Tzn. z napędem na 4 koła.
Potem cena idzie do sześćdziesięciu paru tysięcy, ale idzie _od_ 49 900.

no dokladnie, do tej pory wszystko sie zgadza

???
Podałem zapowiedź cenową, która zgadza się co do joty z cennikiem podanym na stronie Dacii.

a przeczytales to co drobnym drukiem? ;)

To, że sprzedwcy samochodów sprzedają zazwyczaj lepiej wyposażone samochody jest spowodwane tym, że klienci chcą płacić więcej za extra wyposażenie.

dokladnie tak, co nie zmienia faktu, ze za za=od mozna kupic samochod

I dalej "od" nie oznacza "za", jak chciał (albo jak rozumie) krzysiek82.

i to juz jest blizsze prawdy ;)

On 2010-03-12 14:11:06 +0100, "szerszen"  said:

Użytkownik "Bydlę"  napisał w wiadomości

Podałem zapowiedź cenową, która zgadza się co do joty z cennikiem podanym na stronie Dacii.

a przeczytales to co drobnym drukiem? ;)

Tak. Ale tu konfrontujemy zapowiedź (prawdziwą, jak się okazało) ceny _od_, z wyobrażeniem, że to będzie Funkiel Nówka Nieśmigana Pełen Wypas _za_.
:-)


--
Bydlę

Użytkownik "Bydlę"  napisał w wiadomości

Tak. Ale tu konfrontujemy zapowiedź (prawdziwą, jak się okazało) ceny _od_, z wyobrażeniem, że to będzie Funkiel Nówka Nieśmigana Pełen Wypas _za_.

ale to by trzebabyc naiwnym jak pijane niemowle we mgle, aby myslec, ze od, to "na wypasie" bedzie i to jeszcze "w dizlu" ;)

..

Ale gdyby się uprzeć, to zgodnie z założeniem można kupić samochód za
mniej niż 50 000.

Myślę, że nawet jak byś się uparł to takiej wersji za 49.900 nie kupisz bo
fabryka takiej nie montuje.

On 2010-03-12 14:55:08 +0100, "BaX"  said:

.

Ale gdyby się uprzeć, to zgodnie z założeniem można kupić samochód za
mniej niż 50 000.

Myślę, że nawet jak byś się uparł to takiej wersji za 49.900 nie kupisz bo
fabryka takiej nie montuje.

Wyłóż 50 000 zł, a kupię.
;-)


--
Bydlę

Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

witajcie
jako, że auto cieszy się sporym zainteresowaniem, informuje, że znane już są oficjalne ceny i nie są tak niskie jak zapowiadano.

Wersja która mnie interesuje z napędem na przód, diesle, klima, felgi stalowe kosztuje 54,900zł a liczyłem, na coś w okolicy 50tyś albo trochę mniej ponieważ za 50tyś miał być już napęd 4x4.

10 tys dopłaty do klekota - ciekawe ile trzeba jeździć żeby to się opłacało :) Jestem ciekaw jak ten samochód wygląda na żywca - zwłaszcza w środku.


--
pozdrawiam
kml

Użytkownik "kml"  napisał w wiadomości

:) Jestem ciekaw jak ten samochód wygląda na żywca - zwłaszcza w środku.

były tu gdzieś zdjęcia. Dużo wyposażenia wnętrza z logana (nawiewy, zegary, kierownica, przełączniki, plastiki), a że mam logana MCV to nie będzie to raczej nic nadzwyczajnego - ot zwykły plastik. Elementy takie jak np kierownica, przełączniki przy kierownicy, klamki drzwi w loganie pochodzą z renault clio II więc tragedii ogólnie nie ma.

Dla równowagi powiem tylko że dużo bardziej ordynarne plastiki niż w daci są montowane np w Jeep'ie Cheerokie i Patriot. Jadąc nimi myslalem że jadę jakąś chińską podróbą. Naprawdę paskudztwo.
--
Jackare

Użytkownik "Jackare"  napisał w wiadomości

Użytkownik "kml"  napisał w wiadomości

:) Jestem ciekaw jak ten samochód wygląda na żywca - zwłaszcza w środku.

były tu gdzieś zdjęcia. Dużo wyposażenia wnętrza z logana (nawiewy, zegary, kierownica, przełączniki, plastiki), a że mam logana MCV to nie będzie to raczej nic nadzwyczajnego - ot zwykły plastik. Elementy takie jak np kierownica, przełączniki przy kierownicy, klamki drzwi w loganie pochodzą z renault clio II więc tragedii ogólnie nie ma.

Tragedii się nie spodziewam natomiast jestem ciekawy jak im to wyszło. W końcu to już nie jest taki low price :)


--
pozdrawiam
kml

Użytkownik "kml"  napisał w wiadomości news:
\

10 tys dopłaty do klekota - ciekawe ile trzeba jeździć żeby to się opłacało :)

Dokładnie.
Gdyby ten klekot był w normalnej cenie, czyli tak za 55 000 to może bym się zastanowił nad prezentem dla żony w postaci Dustera.
Za 65 to sobie mogą pogwizdać.

Cavallino pisze:

Użytkownik "kml"  napisał w wiadomości news:
\

10 tys dopłaty do klekota - ciekawe ile trzeba jeździć żeby to się opłacało :)

Dokładnie.
Gdyby ten klekot był w normalnej cenie, czyli tak za 55 000 to może bym się zastanowił nad prezentem dla żony w postaci Dustera.
Za 65 to sobie mogą pogwizdać.

a po co zonie 4x4 ?
(znasz tansza alternatywe?)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości news:

Gdyby ten klekot był w normalnej cenie, czyli tak za 55 000 to może bym się zastanowił nad prezentem dla żony w postaci Dustera.
Za 65 to sobie mogą pogwizdać.

a po co zonie 4x4 ?

4x4 to już raczej moja analiza jej gustów - skoro podobają jej się SUV-y, a ja miałbym za to płacić, to warto byłoby z tego coś mieć jakby co.

(znasz tansza alternatywe?)

Tak, pozostanie przy obecnym aucie. ;-)

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości news:

Gdyby ten klekot był w normalnej cenie, czyli tak za 55 000 to może bym się zastanowił nad prezentem dla żony w postaci Dustera.
Za 65 to sobie mogą pogwizdać.

a po co zonie 4x4 ?

4x4 to już raczej moja analiza jej gustów - skoro podobają jej się SUV-y, a ja miałbym za to płacić, to warto byłoby z tego coś mieć jakby co.

Ciekawe kiedy i czy w ogóle dacia dopuści lpg "fabryczne" bo wtedy benzyna byłaby ciekawą propozycją dla osob dużo jeżdzących.


--
pozdrawiam
kml

On Sun, 14 Mar 2010 01:54:33 +0100,  Cavallino wrote:

Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości news:

Gdyby ten klekot był w normalnej cenie, czyli tak za 55 000 to może bym
się zastanowił nad prezentem dla żony w postaci Dustera.
Za 65 to sobie mogą pogwizdać.

a po co zonie 4x4 ?

4x4 to już raczej moja analiza jej gustów - skoro podobają jej się SUV-y, a
ja miałbym za to płacić, to warto byłoby z tego coś mieć jakby co.

Z tego zasadniczo masz tylko wieksze zuzycie paliwa.
Chyba ze w gorach mieszkasz i czesto jezdzisz w trudnych zimowych
warunkach.

J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

4x4 to już raczej moja analiza jej gustów - skoro podobają jej się SUV-y, a
ja miałbym za to płacić, to warto byłoby z tego coś mieć jakby co.

Z tego zasadniczo masz tylko wieksze zuzycie paliwa.

Ale do wyjeżdżania z zaspy może się przydać.
SUV 4x2 to dla mnie bezsens, jeśli już to 4x4.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Z tego zasadniczo masz tylko wieksze zuzycie paliwa.

przy czym nie musisz miec non stop zapietego 4x4, a posiadac taka alternatywe zawsze warto, szczegolnie patrzac na to co znowu za oknami sie zadzialo ;)

Cavallino pisze:

Dokładnie.
Gdyby ten klekot był w normalnej cenie, czyli tak za 55 000 to może bym się zastanowił nad prezentem dla żony w postaci Dustera.
Za 65 to sobie mogą pogwizdać.

WOW. Czyli jednak kupiłbyś Renault? :)

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

Użytkownik "Grejon"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Dokładnie.
Gdyby ten klekot był w normalnej cenie, czyli tak za 55 000 to może bym się zastanowił nad prezentem dla żony w postaci Dustera.
Za 65 to sobie mogą pogwizdać.

WOW. Czyli jednak kupiłbyś Renault? :)

W Dacii za 1000 zł można dokupić gwarancję na 5 lat, więc by stykło. ;-)

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Grejon"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Dokładnie.
Gdyby ten klekot był w normalnej cenie, czyli tak za 55 000 to może bym się zastanowił nad prezentem dla żony w postaci Dustera.
Za 65 to sobie mogą pogwizdać.

WOW. Czyli jednak kupiłbyś Renault? :)

W Dacii za 1000 zł można dokupić gwarancję na 5 lat, więc by stykło. ;-)

Wszystko pięknie, ale ta gwarancja w polskim wykonaniu to czasami....


--
pozdrawiam
kml

Użytkownik "kml"  napisał w wiadomości news:

W Dacii za 1000 zł można dokupić gwarancję na 5 lat, więc by stykło. ;-)

Wszystko pięknie, ale ta gwarancja w polskim wykonaniu to czasami....

Eee tam, jestem asertywny i odporny na takie rzeczy, łatwo mnie spławić nie jest.
Wielu próbowało i chyba jeszcze nikomu się nie udało w pełni.

On Sun, 14 Mar 2010 18:59:01 +0100,  Cavallino wrote:

Użytkownik "kml"  napisał w wiadomości news:

W Dacii za 1000 zł można dokupić gwarancję na 5 lat, więc by stykło. ;-)

w ogole 1000zl, czy co roku ?

Wszystko pięknie, ale ta gwarancja w polskim wykonaniu to czasami....

Eee tam, jestem asertywny i odporny na takie rzeczy, łatwo mnie spławić nie
jest.
Wielu próbowało i chyba jeszcze nikomu się nie udało w pełni.

A Renault Polska ? :-)

Ja tam mysle ze wiele rzeczy jest wylaczone z tej gwarancji, w koncu
zuzycie jest normalne ..


J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Sun, 14 Mar 2010 18:59:01 +0100,  Cavallino wrote:

Użytkownik "kml"  napisał w wiadomości news:

W Dacii za 1000 zł można dokupić gwarancję na 5 lat, więc by stykło. ;-)

w ogole 1000zl, czy co roku ?

W ogóle.

Wszystko pięknie, ale ta gwarancja w polskim wykonaniu to czasami....

Eee tam, jestem asertywny i odporny na takie rzeczy, łatwo mnie spławić nie
jest.
Wielu próbowało i chyba jeszcze nikomu się nie udało w pełni.

A Renault Polska ? :-)

To co mieli zrobić na gwarancji to zrobili, choć wykręcali się przez pół roku prawie.

Ja tam mysle ze wiele rzeczy jest wylaczone z tej gwarancji, w koncu
zuzycie jest normalne ..

Ale żadna z rzeczy z którymi miałem problem w Renault nie wynikała z normalnego zużycia.
Za klocki czy końcówki drążków nie mam do nich żalu.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

A Renault Polska ? :-)

To co mieli zrobić na gwarancji to zrobili, choć wykręcali się przez pół roku prawie.

Napisz coś więcej :)


--
pozdrawiam
kml

Użytkownik "kml"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

A Renault Polska ? :-)

To co mieli zrobić na gwarancji to zrobili, choć wykręcali się przez pół roku prawie.

Napisz coś więcej :)

Co tu pisać, spierdzielił się wariator (czy jakiś jego odpowiednik, jak go tam zwał w Megane).
Wciskali mi jakieś kity, ale że wcześniej w Punto przetrenowałem coroczną wymianę tej części (corocznie bezproblemową - nie to co w Renault), to wiedziałem lepiej co autu dolega i nie dałem się spławić.
W końcu się przyznali że winne jest jakieś "koło rozrządu", ale że w tzw. międzyczasie gwarancja się skończyła, to próbowali naciąć mnie na płatną naprawę.
Najpierw na 100% jej ceny, potem na 10%, a w końcu jako "gest handlowy" jak to nazwali naprawili za friko.
Było o co się kłócić, bo naprawę wyceniali na 5000 zł, zresztą jak się zdążyłem zorientować większość naprawa w ASO Renault tyle kosztuje. ;-)

WOW. Czyli jednak kupiłbyś Renault? :)

W Dacii za 1000 zł można dokupić gwarancję na 5 lat, więc by stykło. ;-)

A nie jest to czasami ubezpieczenie kosztow naprawy, a nie gwarancja ?
Bo jak to pierwsze, to sie moze okazac, ze samochod jest przez ubezpieczyciela naprawiany np. regenerowanymi czesciami itp.

Użytkownik "cztery"  napisał w wiadomości

WOW. Czyli jednak kupiłbyś Renault? :)

W Dacii za 1000 zł można dokupić gwarancję na 5 lat, więc by stykło. ;-)

A nie jest to czasami ubezpieczenie kosztow naprawy, a nie gwarancja ?

Pewnie jest.

Bo jak to pierwsze, to sie moze okazac, ze samochod jest przez ubezpieczyciela naprawiany np. regenerowanymi czesciami itp.

Straszna perspektywa. ;-)

Użytkownik "cztery"  napisał w wiadomości news:

A nie jest to czasami ubezpieczenie kosztow naprawy, a nie gwarancja ?
Bo jak to pierwsze, to sie moze okazac, ze samochod jest przez ubezpieczyciela naprawiany np. regenerowanymi czesciami itp.

BTW: Jestem dziwnie spokojny, że ASO Renault nie ma takowych części.
Ceny jakich żądali za części w każdym przypadku raczej to wykluczają.

W dniu 2010-03-14 10:26, Grejon pisze:

Cavallino pisze:

Dokładnie.
Gdyby ten klekot był w normalnej cenie, czyli tak za 55 000 to może
bym się zastanowił nad prezentem dla żony w postaci Dustera.
Za 65 to sobie mogą pogwizdać.

WOW. Czyli jednak kupiłbyś Renault? :)

Że co? Kto tu takie cwaNiaK, że chce rene? Cavallino? <lol> :D