Grupy dyskusyjne   »   Laguna I - opinie

Laguna I - opinie



1 Data: Styczen 19 2007 14:05:23
Temat: Laguna I - opinie
Autor: xcihy 

Witam
Znam powszechną opinię o Lagunie II do 2003r. Jest podobna do opinii o
Alfach 156. Generalnie "wstań i uciekaj".
Proszę o odpowiedź ,czy Laguna I jest równie niebezpieczna i
nieprzewidywalna w swoich awariach?
Pozdrawiam
xc



2 Data: Styczen 19 2007 14:57:09
Temat: Re: Laguna I - opinie
Autor: Stanisław Starek 


Użytkownik "xcihy"  napisał w wiadomości

Witam
Znam powszechną opinię o Lagunie II do 2003r. Jest podobna do opinii o
Alfach 156. Generalnie "wstań i uciekaj".

z tą różnicą, że o Lagunach II wypowiadają się najczęściej jej właściciele,
a o Alfach 156 ludzie, którzy nigdy żadną Alfą nie jeździli. a tak sie
dziwnie składa, że kierowcy AR są jedną z bardziej zadowolonych grup
użytkowników samochodów.

pzdr
s. AR 145 1.4 TS

3 Data: Styczen 19 2007 15:14:19
Temat: Re: Laguna I - opinie
Autor: GrzegorzG 


Użytkownik "Stanisław Starek"  napisał w wiadomości


Użytkownik "xcihy"  napisał w wiadomości
Witam
Znam powszechną opinię o Lagunie II do 2003r. Jest podobna do opinii o
Alfach 156. Generalnie "wstań i uciekaj".

z tą różnicą, że o Lagunach II wypowiadają się najczęściej jej właściciele, a o Alfach 156 ludzie, którzy nigdy żadną Alfą nie jeździli. a tak sie dziwnie składa, że kierowcy AR są jedną z bardziej zadowolonych grup użytkowników samochodów.



quarro sportivo itd? :>
kierowcy i fajni AR nie są grupą reprezentatywną w tym przypadku. Musialby to byc ktos, kto jezdzil wieloma markami, aby mogl AR porownac do innych...

4 Data: Styczen 19 2007 15:17:08
Temat: Re: Laguna I - opinie
Autor: GrzegorzG 


Użytkownik "GrzegorzG"  napisał w wiadomości


quarro sportivo itd? :>
kierowcy i fajni AR nie są grupą reprezentatywną w tym przypadku. Musialby to byc ktos, kto jezdzil wieloma markami, aby mogl AR porownac do innych...


....mowiac duzym skrotem :>
Niektore usterki moga po prostu zostac uznane za nieusterki a naturalne zuzycie aut czy cus. Najlepiej, gdy wypowiada sie uzytkownik wielu aut, albo szczerze wypowiada sie o wszystkim, co sie dzialo z samochodem, pozostawiajac ocene innym.

5 Data: Styczen 19 2007 15:27:32
Temat: Re: Laguna I - opinie
Autor: Stanisław Starek 


Użytkownik "GrzegorzG"  napisał w wiadomości


Użytkownik "GrzegorzG"  napisał w wiadomości


quarro sportivo itd? :>
kierowcy i fajni AR nie są grupą reprezentatywną w tym przypadku.
Musialby to byc ktos, kto jezdzil wieloma markami, aby mogl AR porownac
do innych...


...mowiac duzym skrotem :>
Niektore usterki moga po prostu zostac uznane za nieusterki a naturalne
zuzycie aut czy cus. Najlepiej, gdy wypowiada sie uzytkownik wielu aut,
albo szczerze wypowiada sie o wszystkim, co sie dzialo z samochodem,
pozostawiajac ocene innym.


na swoim przykładzie... AR to nie jedyny pojazd jakim jeździłem, choć swoją
jeżdżę już blisko 9 lat. siłą rzeczy przejeździło się pare kilometrów, a i
porównanie jest do różnych marek z różnych stron świata. zresztą w moim
garażu stoi od paru lat też motocykl uznanego japońskiego producenta, który
jakością wydaje się być pomimo znacznie młodszego wieku i o jeden rząd
wielkości mniejszego przebiegu znacznie słabszy. i choćby z doświadczeń z
motocyklem raczej na auto tej samej marki (produkt bądź co bądź bardziej
złożony niż motocykl) bym się nie odważył. ale nie neguję faktu, że nawet
niedoróby się czasem wybacza jak jest frajda z jazdy.

pzdr
s.

6 Data: Styczen 19 2007 16:05:25
Temat: Re: Laguna I - opinie
Autor: xcihy 


Użytkownik "Stanisław Starek"  napisał
w wiadomości


Użytkownik "xcihy"  napisał w wiadomości

> Witam
> Znam powszechną opinię o Lagunie II do 2003r. Jest podobna do opinii o
> Alfach 156. Generalnie "wstań i uciekaj".

z tą różnicą, że o Lagunach II wypowiadają się najczęściej jej
właściciele,
a o Alfach 156 ludzie, którzy nigdy żadną Alfą nie jeździli. a tak sie
dziwnie składa, że kierowcy AR są jedną z bardziej zadowolonych grup
użytkowników samochodów.

Byłem na stronie miłośników tych samochodów (Alf Romeo) i zgadzam się co do
poziomu zadowolenia. Oni sami natomiast piszą ,że ilość usterek jest
zatrważajaca.
xc

7 Data: Styczen 19 2007 16:02:54
Temat: Re: Laguna I - opinie
Autor: GrzegorzG 


Użytkownik "xcihy"  napisał w wiadomości



Byłem na stronie miłośników tych samochodów (Alf Romeo) i zgadzam się co do
poziomu zadowolenia. Oni sami natomiast piszą ,że ilość usterek jest
zatrważajaca.
xc


no wlasnie. zatem alfa nie jest dla wszystkich. Ja np. bardzo sie irytuje, gdy cos mi sie psuje. nawet, jesli jest frajda :>
co innego, gdy taka alfa mialaby byc drugim autem. :>

8 Data: Styczen 19 2007 17:40:15
Temat: Re: Laguna I - opinie
Autor: Mariusz M. 

Witam!

W liście datowanym 19 stycznia 2007 (14:57:09) napisano:

dziwnie składa, że kierowcy AR są jedną z bardziej zadowolonych grup
użytkowników samochodów.
Wytłumaczenie jest bardzo proste: wiedza co kupują.
Nikt nie kupuje Alfy z powodu jej bezawaryjności.
--
Pozdrowienia,
 Mariusz M.

9 Data: Styczen 19 2007 15:02:03
Temat: Re: Laguna I - opinie
Autor: guru 


Użytkownik "xcihy"  napisał w wiadomości

Witam
Znam powszechną opinię o Lagunie II do 2003r. Jest podobna do opinii o
Alfach 156. Generalnie "wstań i uciekaj".
Proszę o odpowiedź ,czy Laguna I jest równie niebezpieczna i
nieprzewidywalna w swoich awariach?
Pozdrawiam
xc



Nie jest to najbardziej niezawodne auto na swiecie, ale przewidywalne. A
wiec co sie psuje:

- silnik nawiewu - koszt jak na wentylator dosc spory bo za najtanszy(nowy)
wentylator do wersji z klimatronikiem zaplacilem ponad 500 PLN
- podobno pompa paliwa lubi pasc - tego nie doswiadczylem
- jesli chodzi o laczniki stabilizatora to nie naleza do szczegolnie
trwalych na naszych dziurach
- jesli otwierasz auto tylko pilotem, to po kilku latach okaze sie ze nie
mozesz otworzyc dzrwi za pomoca zamka i trzeba bedzie go rozebrac i
nasmarowac
- przyciski sterujace szybami  - po 13 PLN na allegro wiec koszt niski
- moze sie zdarzyc, ze zamoknie sterownik centralnego zamka, trzeba go
otworzyc wysuszyc i uszczelnic miejsce mocowania anteny do dachu
- fotel kierowcy moze zaczac sie bujac
- kostka laczaca przewody do napinaczy pasow po kilk latach przestaje laczyc
i trzeba ja wymienic albo zlutowac przewody "na ostro"

Jesli chodzi o silnik to ja posiadam dwulitrowa, osmiozaworowa jednostka
benzynowa i nie ma na nia co narzekac.


Takie sa przypadlosci laguny I. Jak widac najczesciej psuja sie (z wyjatkiem
pompy paliwa) drobne rzeczy, aczkolwiek potrafia wkurzyc. Nie powoduje to
jednak konieczności wzywania lawety.


Pozdrawiam
guru
Laguna F3R

10 Data: Styczen 19 2007 16:08:13
Temat: Re: Laguna I - opinie
Autor: xcihy 


Użytkownik "guru"  napisał w wiadomości


Użytkownik "xcihy"  napisał w wiadomości

> Witam
> Znam powszechną opinię o Lagunie II do 2003r. Jest podobna do opinii o
> Alfach 156. Generalnie "wstań i uciekaj".
> Proszę o odpowiedź ,czy Laguna I jest równie niebezpieczna i
> nieprzewidywalna w swoich awariach?
> Pozdrawiam
> xc
>


Nie jest to najbardziej niezawodne auto na swiecie, ale przewidywalne. A
wiec co sie psuje:

- silnik nawiewu - koszt jak na wentylator dosc spory bo za
najtanszy(nowy)
wentylator do wersji z klimatronikiem zaplacilem ponad 500 PLN
- podobno pompa paliwa lubi pasc - tego nie doswiadczylem
- jesli chodzi o laczniki stabilizatora to nie naleza do szczegolnie
trwalych na naszych dziurach
- jesli otwierasz auto tylko pilotem, to po kilku latach okaze sie ze nie
mozesz otworzyc dzrwi za pomoca zamka i trzeba bedzie go rozebrac i
nasmarowac
- przyciski sterujace szybami  - po 13 PLN na allegro wiec koszt niski
- moze sie zdarzyc, ze zamoknie sterownik centralnego zamka, trzeba go
otworzyc wysuszyc i uszczelnic miejsce mocowania anteny do dachu
- fotel kierowcy moze zaczac sie bujac
- kostka laczaca przewody do napinaczy pasow po kilk latach przestaje
laczyc
i trzeba ja wymienic albo zlutowac przewody "na ostro"

Jesli chodzi o silnik to ja posiadam dwulitrowa, osmiozaworowa jednostka
benzynowa i nie ma na nia co narzekac.


Takie sa przypadlosci laguny I. Jak widac najczesciej psuja sie (z
wyjatkiem
pompy paliwa) drobne rzeczy, aczkolwiek potrafia wkurzyc. Nie powoduje to
jednak konieczności wzywania lawety.



A blacha?
xc

11 Data: Styczen 19 2007 16:33:38
Temat: Re: Laguna I - opinie
Autor: Marcin Jan 

xcihy napisał(a):
....


A blacha?
xc


Witaj jeździłem taką z 94 r. co do blach to nie miałem zastrzeżeń, choć czytałem na tej grupie że jakieś były problemy z rdzą. Ja przed zakupem mojej lagi uważnie przejrzałem klikanaście lagun i rdzy nie stwierdziłem. Co do usterek o których pisał przedmówca do potwierdzam.
- łączniki koszt 35-80 zł wymiana bajeczne prosta - bez kanału
- z przodu lubi jeszcze paść poduszka amorka koszt - ok 75-100 zł + robocizna 50
- tylne zawieszenia raczej trwałe
Generalnie chyba najbardziej czułym punktem jest elektryka. Ja w swojej oprócz wymiany elementów przedniego zawiasu miałem problemy głownie z elektryką: rozrusznik, przekaziniki abs wariowały itp. - ale w sumie usterki do usunięcia u pierwszego lepszego elektryka.
Chyba w 98 roku laga przeszła facelifting, inne materiały wykończeniowe w środku, lampy, w sumie detale ale jakby ładniejsza się stała :)


--
Pozdrawiam
Marcin Będkowski

"Nienawidzę twoich poglądów, ale dam się zabić, żebyś mógł je głosić"

12 Data: Styczen 19 2007 18:15:11
Temat: Re: Laguna I - opinie
Autor: guru 


Użytkownik "xcihy"  napisał w wiadomości

A blacha?
xc



W mojej 11-etniej mam po jednym purchlu  1cm^2 na tylnych blotnikach, ale
nie jestem I-ym wlascicielem wiec nie mam pewnosci czy nie bylo tam zadnej
obcierki, zreszta moze brak nadkoli z tylu to nie jest najszczesliwsza
sytuacja. Poza tym rdzy nie widze, chyba ze pod spodem - trzeba bedzie
zrobic konserwacje ( no ale 11 lat ).


Przypomnialem sobie o jeszcze jednej przypadlosci leciwych lagun. Lubi
przegnic listwa pod bakiem. Moja przegnila po drugim tankowaniu ( pewnie
poprzedni wlasciciel nigdy nie tankowal do pelna). Czesc trudno dostepna
poza ASO, ale jak ktos ma gdzie to mozna dorobic z jakiegos plaskownika. Ja
kupilem oryginalna w ASO za 105 PLN.



Pozdrawiam
guru
Laguna F3R

13 Data: Styczen 19 2007 15:17:26
Temat: Re: Laguna I - opinie
Autor: topek 

xcihy napisał(a):

Witam
Znam powszechną opinię o Lagunie II do 2003r. Jest podobna do opinii o
Alfach 156. Generalnie "wstań i uciekaj".
Proszę o odpowiedź ,czy Laguna I jest równie niebezpieczna i
nieprzewidywalna w swoich awariach?
Pozdrawiam
xc

Mialem lagune z 1995r V6 3.0 z gazem.
Bardzo fajne i malo awaryjne auto. Przez 5 lat uzytkowania padl mi z powazniejszych rzeczy rozrusznik. Reszta dzailala bez zarzutu. Bylem bardzo zadowolony z mojej lagi :)



--
topek-> jak zawsze pozdrawiający
S: I ja tylko ten raz pamiętam, że tam była jakaś baba, czarna taka
A: Z murzynką? murzynką?
S: Tato, ku*wa,gdzie ku*wa, w górach murzynka, w górach

14 Data: Styczen 19 2007 17:48:40
Temat: Re: Laguna I - opinie
Autor: Man-Fred 

Całkiem przyzwoite auto. Miałem 96 r. z silnikiem F3R. Do tych wcześniej
wymienionych spraw dopisałbym jeszcze jedną ważną. Laguna nie lubi ciężarów.
Po jakimś czasie tylnie zawieszenie "siada". Trzeba robić tylną belkę (koszt
w granicach 400-1000 zł).
Moja lala paliła po mieście 10,4 jak amen w..... po jakimś czasie jednak
postanowiła więcej zjeść - ok. 14 l. Nic nie było popsute, a serwis doszedł
do wniosku, że może tak wymienić elektronikę, sterownik wtrysku....
Wymieniłem więc auto.

15 Data: Styczen 19 2007 19:07:03
Temat: Re: Laguna I - opinie
Autor: GlennBp 

Witam
Znam powszechną opinię o Lagunie II do 2003r. Jest podobna do opinii o
Alfach 156. Generalnie "wstań i uciekaj".
Proszę o odpowiedź ,czy Laguna I jest równie niebezpieczna i
nieprzewidywalna w swoich awariach?
Pozdrawiam
xc

Witam,
mialem lage rti z 1998 roku. Taka specyficzna "wannabe"usportowiona wersja ze
140 konnym silnikiem volvo.
Sprzedalem ja gdy miala troche ponad 140 kkm. Z rzeczy, ktore musialem wymienic
w bonusie to jakis przekaznik odpowiedzialny za zalaczanie wentylatora chlodnicy.
Przed sama sprzedaza, wymienilem lozysko amortyzatora, i lozysko przedniego kola.
Samochod naprawde wygodny, i dawal rade. 
JEdyny problem, to masz przeje...ane, na pms w kwestii tabelek ;-)
Co ciekawe o ile pamietam nie wymienialem slynnych lacznikow stabilizatora czy
innych silentblockow.
Co ciekawe, palila wiecej niz moja obecna laga.
Aha, w kwestii tego silnika od nawiewu...wystarczy wymieniac od czasu do
czasu(nie co 100kkm) filtr przeciwpylkowy ;-)
Z nowymi, szczegolnie po 2003 roku tez jest  lepiej.Staraja sie.
PZdr
Luca
LII 2.0T Grandtour


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Laguna I - opinie



Grupy dyskusyjne