Laguna I - opinie
1 | Data: Styczen 19 2007 14:05:23 |
Temat: Laguna I - opinie | |
Autor: xcihy | Witam 2 |
Data: Styczen 19 2007 14:57:09 | Temat: Re: Laguna I - opinie | Autor: Stanisław Starek |
Witam z tą różnicą, że o Lagunach II wypowiadają się najczęściej jej właściciele, a o Alfach 156 ludzie, którzy nigdy żadną Alfą nie jeździli. a tak sie dziwnie składa, że kierowcy AR są jedną z bardziej zadowolonych grup użytkowników samochodów. pzdr s. AR 145 1.4 TS 3 |
Data: Styczen 19 2007 15:14:19 | Temat: Re: Laguna I - opinie | Autor: GrzegorzG |
quarro sportivo itd? :> kierowcy i fajni AR nie są grupą reprezentatywną w tym przypadku. Musialby to byc ktos, kto jezdzil wieloma markami, aby mogl AR porownac do innych... 4 |
Data: Styczen 19 2007 15:17:08 | Temat: Re: Laguna I - opinie | Autor: GrzegorzG |
....mowiac duzym skrotem :> Niektore usterki moga po prostu zostac uznane za nieusterki a naturalne zuzycie aut czy cus. Najlepiej, gdy wypowiada sie uzytkownik wielu aut, albo szczerze wypowiada sie o wszystkim, co sie dzialo z samochodem, pozostawiajac ocene innym. 5 |
Data: Styczen 19 2007 15:27:32 | Temat: Re: Laguna I - opinie | Autor: Stanisław Starek |
na swoim przykładzie... AR to nie jedyny pojazd jakim jeździłem, choć swoją jeżdżę już blisko 9 lat. siłą rzeczy przejeździło się pare kilometrów, a i porównanie jest do różnych marek z różnych stron świata. zresztą w moim garażu stoi od paru lat też motocykl uznanego japońskiego producenta, który jakością wydaje się być pomimo znacznie młodszego wieku i o jeden rząd wielkości mniejszego przebiegu znacznie słabszy. i choćby z doświadczeń z motocyklem raczej na auto tej samej marki (produkt bądź co bądź bardziej złożony niż motocykl) bym się nie odważył. ale nie neguję faktu, że nawet niedoróby się czasem wybacza jak jest frajda z jazdy. pzdr s. 6 |
Data: Styczen 19 2007 16:05:25 | Temat: Re: Laguna I - opinie | Autor: xcihy |
właściciele, a o Alfach 156 ludzie, którzy nigdy żadną Alfą nie jeździli. a tak sie Byłem na stronie miłośników tych samochodów (Alf Romeo) i zgadzam się co do poziomu zadowolenia. Oni sami natomiast piszą ,że ilość usterek jest zatrważajaca. xc 7 |
Data: Styczen 19 2007 16:02:54 | Temat: Re: Laguna I - opinie | Autor: GrzegorzG |
Byłem na stronie miłośników tych samochodów (Alf Romeo) i zgadzam się co do no wlasnie. zatem alfa nie jest dla wszystkich. Ja np. bardzo sie irytuje, gdy cos mi sie psuje. nawet, jesli jest frajda :> co innego, gdy taka alfa mialaby byc drugim autem. :> 8 |
Data: Styczen 19 2007 17:40:15 | Temat: Re: Laguna I - opinie | Autor: Mariusz M. | Witam! dziwnie składa, że kierowcy AR są jedną z bardziej zadowolonych grupWytłumaczenie jest bardzo proste: wiedza co kupują. Nikt nie kupuje Alfy z powodu jej bezawaryjności. -- Pozdrowienia, Mariusz M. 9 |
Data: Styczen 19 2007 15:02:03 | Temat: Re: Laguna I - opinie | Autor: guru |
Witam Nie jest to najbardziej niezawodne auto na swiecie, ale przewidywalne. A wiec co sie psuje: - silnik nawiewu - koszt jak na wentylator dosc spory bo za najtanszy(nowy) wentylator do wersji z klimatronikiem zaplacilem ponad 500 PLN - podobno pompa paliwa lubi pasc - tego nie doswiadczylem - jesli chodzi o laczniki stabilizatora to nie naleza do szczegolnie trwalych na naszych dziurach - jesli otwierasz auto tylko pilotem, to po kilku latach okaze sie ze nie mozesz otworzyc dzrwi za pomoca zamka i trzeba bedzie go rozebrac i nasmarowac - przyciski sterujace szybami - po 13 PLN na allegro wiec koszt niski - moze sie zdarzyc, ze zamoknie sterownik centralnego zamka, trzeba go otworzyc wysuszyc i uszczelnic miejsce mocowania anteny do dachu - fotel kierowcy moze zaczac sie bujac - kostka laczaca przewody do napinaczy pasow po kilk latach przestaje laczyc i trzeba ja wymienic albo zlutowac przewody "na ostro" Jesli chodzi o silnik to ja posiadam dwulitrowa, osmiozaworowa jednostka benzynowa i nie ma na nia co narzekac. Takie sa przypadlosci laguny I. Jak widac najczesciej psuja sie (z wyjatkiem pompy paliwa) drobne rzeczy, aczkolwiek potrafia wkurzyc. Nie powoduje to jednak konieczności wzywania lawety. Pozdrawiam guru Laguna F3R 10 |
Data: Styczen 19 2007 16:08:13 | Temat: Re: Laguna I - opinie | Autor: xcihy |
najtanszy(nowy) wentylator do wersji z klimatronikiem zaplacilem ponad 500 PLNlaczyc i trzeba ja wymienic albo zlutowac przewody "na ostro"wyjatkiem pompy paliwa) drobne rzeczy, aczkolwiek potrafia wkurzyc. Nie powoduje to A blacha? xc 11 |
Data: Styczen 19 2007 16:33:38 | Temat: Re: Laguna I - opinie | Autor: Marcin Jan | xcihy napisał(a):
Witaj jeździłem taką z 94 r. co do blach to nie miałem zastrzeżeń, choć czytałem na tej grupie że jakieś były problemy z rdzą. Ja przed zakupem mojej lagi uważnie przejrzałem klikanaście lagun i rdzy nie stwierdziłem. Co do usterek o których pisał przedmówca do potwierdzam. - łączniki koszt 35-80 zł wymiana bajeczne prosta - bez kanału - z przodu lubi jeszcze paść poduszka amorka koszt - ok 75-100 zł + robocizna 50 - tylne zawieszenia raczej trwałe Generalnie chyba najbardziej czułym punktem jest elektryka. Ja w swojej oprócz wymiany elementów przedniego zawiasu miałem problemy głownie z elektryką: rozrusznik, przekaziniki abs wariowały itp. - ale w sumie usterki do usunięcia u pierwszego lepszego elektryka. Chyba w 98 roku laga przeszła facelifting, inne materiały wykończeniowe w środku, lampy, w sumie detale ale jakby ładniejsza się stała :) -- Pozdrawiam Marcin Będkowski "Nienawidzę twoich poglądów, ale dam się zabić, żebyś mógł je głosić" 12 |
Data: Styczen 19 2007 18:15:11 | Temat: Re: Laguna I - opinie | Autor: guru |
A blacha? W mojej 11-etniej mam po jednym purchlu 1cm^2 na tylnych blotnikach, ale nie jestem I-ym wlascicielem wiec nie mam pewnosci czy nie bylo tam zadnej obcierki, zreszta moze brak nadkoli z tylu to nie jest najszczesliwsza sytuacja. Poza tym rdzy nie widze, chyba ze pod spodem - trzeba bedzie zrobic konserwacje ( no ale 11 lat ). Przypomnialem sobie o jeszcze jednej przypadlosci leciwych lagun. Lubi przegnic listwa pod bakiem. Moja przegnila po drugim tankowaniu ( pewnie poprzedni wlasciciel nigdy nie tankowal do pelna). Czesc trudno dostepna poza ASO, ale jak ktos ma gdzie to mozna dorobic z jakiegos plaskownika. Ja kupilem oryginalna w ASO za 105 PLN. Pozdrawiam guru Laguna F3R 13 |
Data: Styczen 19 2007 15:17:26 | Temat: Re: Laguna I - opinie | Autor: topek | xcihy napisał(a): WitamMialem lagune z 1995r V6 3.0 z gazem. Bardzo fajne i malo awaryjne auto. Przez 5 lat uzytkowania padl mi z powazniejszych rzeczy rozrusznik. Reszta dzailala bez zarzutu. Bylem bardzo zadowolony z mojej lagi :) -- topek-> jak zawsze pozdrawiający S: I ja tylko ten raz pamiętam, że tam była jakaś baba, czarna taka A: Z murzynką? murzynką? S: Tato, ku*wa,gdzie ku*wa, w górach murzynka, w górach 14 |
Data: Styczen 19 2007 17:48:40 | Temat: Re: Laguna I - opinie | Autor: Man-Fred | Całkiem przyzwoite auto. Miałem 96 r. z silnikiem F3R. Do tych wcześniej 15 |
Data: Styczen 19 2007 19:07:03 | Temat: Re: Laguna I - opinie | Autor: GlennBp | Witam Witam, mialem lage rti z 1998 roku. Taka specyficzna "wannabe"usportowiona wersja ze 140 konnym silnikiem volvo. Sprzedalem ja gdy miala troche ponad 140 kkm. Z rzeczy, ktore musialem wymienic w bonusie to jakis przekaznik odpowiedzialny za zalaczanie wentylatora chlodnicy. Przed sama sprzedaza, wymienilem lozysko amortyzatora, i lozysko przedniego kola. Samochod naprawde wygodny, i dawal rade. JEdyny problem, to masz przeje...ane, na pms w kwestii tabelek ;-) Co ciekawe o ile pamietam nie wymienialem slynnych lacznikow stabilizatora czy innych silentblockow. Co ciekawe, palila wiecej niz moja obecna laga. Aha, w kwestii tego silnika od nawiewu...wystarczy wymieniac od czasu do czasu(nie co 100kkm) filtr przeciwpylkowy ;-) Z nowymi, szczegolnie po 2003 roku tez jest lepiej.Staraja sie. PZdr Luca LII 2.0T Grandtour -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl |