Grupy dyskusyjne   »   Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?

Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?



1 Data: Lipiec 25 2011 10:21:23
Temat: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Ariusz 

KrÄ…¿y wiele opinii o psujÄ…cych siÄ™ lagunach.

Sam jestem posiadaczem jednej z 2001 r. i owszem - pad³a mi ju¿ turbina po wymianie i mimo realnego przebiegu 170 tys. bra³a olej, dymi³a...,

Naprawia³ mi lagunÄ™ facet, który sprawia³ wra¿enie znajÄ…cego siÄ™, i tak pewnie by³o. Z tym, ¿e tego samochodu bez komputera siÄ™ nie naprawi.
A ten co mieli w warsztacie nie obs³ugiwa³ w pe³ni tego samochodu.

Po uporaniu siÄ™ z olejem samochód nadal ¼le chodzi³ i dymi³. Po drodze wyregulowali i wyczyÅ›cili turbinÄ™, chcieli mi wymieniać pompÄ™ wacum - i tÄ… w zasadzie wymienili - choć stwierdzili, ¿e ta wymieniona (u¿ywka) równie¿ jest do d...., chcieli wymienić przep³ywomierz, stwierdzili, ¿e ¼le prowadzÄ™, w koÅ„cu zabra³em im auto i okaza³o siÄ™, ¿e dopiero pod³Ä…czenie laguny do kompa w przez speca z salonu Renault i wgranie nowego softu oraz ustawienie parametrów pomog³o. Goæ bez problemu poradzi³ sobie z ustawieniem auta i pomba okaza³a siÄ™ ok i inne rzeczy, które chcieli wymieniać równie¿.

ChwilÄ™ po tym wymienia³em, koÅ„cówki drÄ…¿ków, sworzeÅ„,... po tym mia³em ustawić zbie¿noæ - pech chcia³ - maszyna gdzie ustawiali zbie¿noæ nawali³a i wypuÅ›cili mnie z krzywÄ… kierownicÄ… - kazali szukać innego warsztatu. OczywiÅ›cie jadać z krzywÄ… kierownicÄ… wyskoczy³ b³Ä…d kontroli trakcji. Po ustawieniu zbie¿noÅ›ci w innym warsztacie wróci³em do tego co mi zepsó³ aby skasowali b³Ä…d - po dwóch godzinach prób odes³ali mnie z kwitkiem do domu - b³Ä…d w koÅ„cu sam zniknÄ…³ ale co czekania i nerwów...

Za ka¿dym razem jak coÅ› mechanikom nie wychodzi³o - to twierdzili, ¿e laguna to do d... samochód psuje siÄ™ i ta elektronika zawodzi...

A ja ze swoich obserwacji stwierdzam, ¿e skoÅ„czy³a siÄ™ epoka mechaników z brudnymi rÄ™koma - teraz bez kompa i to odpowiedniego oraz znajomoÅ›ci rzeczy nie ma co siÄ™ brać za naprawianie auta - zw³aszcza laguny II.

Pewnie w innych nowszych markach/modelach jest podobnie.

WiÄ™c panowie mechanicy do podrÄ™czników i uczyć siÄ™ obs³ugi komputerów - komputerowej obs³ugi aut.

Ariusz



2 Data: Lipiec 25 2011 10:29:41
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: LEPEK 

W dniu 2011-07-25 10:21, Ariusz pisze:

KrÄ…¿y wiele opinii o psujÄ…cych siÄ™ lagunach.
[...]
WiÄ™c panowie mechanicy do podrÄ™czników i uczyć siÄ™ obs³ugi komputerów -
komputerowej obs³ugi aut.

To tylko jedna strona - twoja Laguna sprawowa³a siÄ™ przeciÄ™tnie, ale dupowaci mechanicy nie umieli sobie poradzić z zaawansowanÄ… technologiÄ….
Ja mam natomiast inne doÅ›wiadczenia - psu³o siÄ™ du¿o elektroniki, elektryki i mechanika (padajÄ…ce xenony, uszczelka pod g³owicÄ…, alternator, karta, wariujÄ…ce ogrzewanie i szyby, masa odpadajÄ…cych zaÅ›lepek i drobiazgów nie-wiadomo-skÄ…d, ró¿ne inne jaja, a na deser samospalenie komputera). Samochód z salonu, ca³y czas w jednych rÄ™kach. W koÅ„cu postanowi³a siÄ™ samounicestwić o drzewo... nie, no to akurat by³ b³Ä…d ludzki.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   GdaÅ„ski
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

3 Data: Lipiec 25 2011 11:50:33
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Ariusz 

W dniu 2011-07-25 10:29, LEPEK pisze:

W dniu 2011-07-25 10:21, Ariusz pisze:
KrÄ…¿y wiele opinii o psujÄ…cych siÄ™ lagunach.
[...]
WiÄ™c panowie mechanicy do podrÄ™czników i uczyć siÄ™ obs³ugi komputerów -
komputerowej obs³ugi aut.

To tylko jedna strona - twoja Laguna sprawowa³a siÄ™ przeciÄ™tnie, ale
dupowaci mechanicy nie umieli sobie poradzić z zaawansowaną technologią.
Ja mam natomiast inne doÅ›wiadczenia - psu³o siÄ™ du¿o elektroniki,
elektryki i mechanika (padajÄ…ce xenony, uszczelka pod g³owicÄ…,
alternator, karta, wariujÄ…ce ogrzewanie i szyby, masa odpadajÄ…cych
zaÅ›lepek i drobiazgów nie-wiadomo-skÄ…d, ró¿ne inne jaja, a na deser
samospalenie komputera). Samochód z salonu, ca³y czas w jednych rÄ™kach.
W koÅ„cu postanowi³a siÄ™ samounicestwić o drzewo... nie, no to akurat by³
b³Ä…d ludzki.

Pozdr,

Tylko wiesz jak widzia³em, co mo¿na ustawić i sprawdzić na kompie - np. od napiÄ™cia na ¿arówkÄ™, po ustawienie prosto kierownicy, poprzez wszelkie parametry zamykania szyb - to oÅ›mielÄ™ siÄ™ stwierdzić, ¿e mo¿e ktoÅ› ci coÅ› ¼le poustawia³, ¿e siÄ™ psu³o.

Spec, który mi w koÅ„cu zrobi³ samochód - w pierwszej kolejnoÅ›ci zwróci³ uwagÄ™ na mojÄ… wadliwÄ… uszkodzonÄ… kartÄ™ - powiedzia³, ¿e: startujÄ…c w ten sposób samochód pomijane jest kilka poczÄ…tkowych testów, a sama kolejnoæ "odpalania" elektroniki mo¿e powodować ró¿ne b³Ä™dy, te z kolei powodujÄ… kolejne i w koÅ„cu mo¿e zacząć siÄ™ coÅ› powa¿nego.

Na razie za ma³o wyje¼dzi³em (jedna d³u¿sza trasa i trochÄ™ lokalnie w sumie oko³o tys.) by wydawać wyroki ale spostrze¿enie mam jakie mam.

Ariusz

4 Data: Lipiec 25 2011 11:56:43
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Agent 

Pozdr,

Tylko wiesz jak widzia³em, co mo¿na ustawić i sprawdzić na kompie - np. od napiÄ™cia na ¿arówkÄ™, po ustawienie prosto kierownicy, poprzez wszelkie parametry zamykania szyb - to oÅ›mielÄ™ siÄ™ stwierdzić, ¿e mo¿e ktoÅ› ci coÅ› ¼le poustawia³, ¿e siÄ™ psu³o.

Spec, który mi w koÅ„cu zrobi³ samochód - w pierwszej kolejnoÅ›ci zwróci³ uwagÄ™ na mojÄ… wadliwÄ… uszkodzonÄ… kartÄ™ - powiedzia³, ¿e: startujÄ…c w ten sposób samochód pomijane jest kilka poczÄ…tkowych testów, a sama kolejnoæ "odpalania" elektroniki mo¿e powodować ró¿ne b³Ä™dy, te z kolei powodujÄ… kolejne i w koÅ„cu mo¿e zacząć siÄ™ coÅ› powa¿nego.

No ale we¼ sam podsumuj to co napisa³eÅ› i odpowiedz czy w takim razie Laguna 2 to dobre auto? Bo wyglÄ…da na to ¿e jak ¼le trzaÅ›niesz drzwiami to zaraz wyskoczy b³Ä…d i do ASO trzeba.

5 Data: Lipiec 25 2011 13:44:17
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Ariusz 

W dniu 2011-07-25 11:56, Agent pisze:

Pozdr,

Tylko wiesz jak widzia³em, co mo¿na ustawić i sprawdzić na kompie -
np. od napiÄ™cia na ¿arówkÄ™, po ustawienie prosto kierownicy, poprzez
wszelkie parametry zamykania szyb - to oÅ›mielÄ™ siÄ™ stwierdzić, ¿e mo¿e
ktoÅ› ci coÅ› ¼le poustawia³, ¿e siÄ™ psu³o.

Spec, który mi w koÅ„cu zrobi³ samochód - w pierwszej kolejnoÅ›ci
zwróci³ uwagÄ™ na mojÄ… wadliwÄ… uszkodzonÄ… kartÄ™ - powiedzia³, ¿e:
startujÄ…c w ten sposób samochód pomijane jest kilka poczÄ…tkowych
testów, a sama kolejnoæ "odpalania" elektroniki mo¿e powodować ró¿ne
b³Ä™dy, te z kolei powodujÄ… kolejne i w koÅ„cu mo¿e zacząć siÄ™ coÅ›
powa¿nego.

No ale we¼ sam podsumuj to co napisa³eÅ› i odpowiedz czy w takim razie
Laguna 2 to dobre auto? Bo wyglÄ…da na to ¿e jak ¼le trzaÅ›niesz drzwiami
to zaraz wyskoczy b³Ä…d i do ASO trzeba.


Wiesz, z tym trzaÅ›niÄ™ciem to przesada. I nie chodzi o to by do ASO jechać a by mechanicy umieli to naprawiać, a nie gadać, ¿e do d... auto.

Czy jest ok, czy nie niech sobie oceniÄ… ci co majÄ… laguny i mieli inne samochody - bo jak pisa³em wg. mnie wszystkie marki i modele siÄ™ psujÄ….
Je¿eli wiÄ™kszoæ polega na opiniach to roz¿alonych posiadaczy jest wielu.

Sam te¿ jestem roz¿alony, ¿e tyle mnie te naprawy kosztowa³y i tyle to trwa³o. I nie broniÄ™ tu wcale Laguny - ot napisa³em swoje spostrze¿enia na temat naszych warsztatów.

Ariusz

6 Data: Lipiec 25 2011 18:13:57
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Wojciech Wrodarczyk 

W dniu 2011-07-25 13:44, Ariusz pisze:


Wiesz, z tym trzaśnięciem to przesada. I nie chodzi o to by do ASO
jechać a by mechanicy umieli to naprawiać, a nie gadać, ¿e do d... auto.

Mechanicy są jacy są, więc to jednak z autem coś nie tak, skoro inne potrafią naprawiać.

7 Data: Lipiec 25 2011 19:23:59
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: R2r 

W dniu 2011-07-25 18:13, Wojciech Wrodarczyk pisze:

Mechanicy są jacy są, więc to jednak z autem coś nie tak, skoro inne
potrafią naprawiać.

A wiesz, ¿e pewien fachowiec od AGD przerobi³ mi lodówkÄ™ Boscha z elektronicznym sterowaniem na klasyczny termostat mechaniczny. Co by³o nie tak z tÄ… lodówkÄ…? Ano po 10 latach pracy trzeba by³o wymienić skorodowany termistor. Tylko trzeba by³o wiedzieć co to jest termistor, jak dzia³a ca³y uk³ad i jak zdiagnozować usterkÄ™. No ale to trzeba by siÄ™ trochÄ™ pouczyć. Ale fachowiec, który od czterdziestu lat naprawia³ lodówki i - jak widać - pozosta³ ze swojÄ… wiedzÄ… fachowÄ… na poziomie termostatu bimetalowego, stwierdzi³, ¿e to wszystko ta elektronika co to siÄ™ psuje niemi³osiernie i jest bardzo droga i trudno dostÄ™pna (termistor kosztuje ok. 5 z³ w detalu, jego wymiana przy znajomoÅ›ci budowy lodówki to najwy¿ej jakieÅ› 1/2 godziny pracy) i ¿e on przerobi to na "niezawodny" typ i bÄ™dzie super. I tak przerobi³ mi nowoczesnego Boscha na Polara z lat siedemdziesiÄ…tych ubieg³ego stulecia. Fakt, ¿e lodówka dzia³a (choć ju¿ nie do koÅ„ca tak, jak przed naprawÄ…), ale wÄ…tpiÄ™ aby ktokolwiek chcia³ aby mu np. LagunÄ™ II jakiÅ› mechanik, przerobi³ pod maskÄ… na Passata I, bo "to to by³ niezawodny samochód a te nowe to panie awaryjne takie z tÄ… elektronikÄ…"...

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

8 Data: Lipiec 27 2011 16:41:39
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: kamil 

On 25/07/2011 17:13, Wojciech Wrodarczyk wrote:

W dniu 2011-07-25 13:44, Ariusz pisze:

Wiesz, z tym trzaśnięciem to przesada. I nie chodzi o to by do ASO
jechać a by mechanicy umieli to naprawiać, a nie gadać, ¿e do d... auto.

Mechanicy są jacy są, więc to jednak z autem coś nie tak, skoro inne
potrafią naprawiać.

Nic dodać, nic ująć. Ca³a dyskusja przypomina trochÄ™ biadolenie Alfiarzy, ¿e psujÄ…cy siÄ™ VW to po prostu z³om, a psujÄ…ca siÄ™ Alfa to pewnie w³aÅ›ciciel nie dba³ o niÄ… nale¿ycie. Bo jak wiadomo, posiadacze innych marek o centralne zamki, szyby i podÅ›wietlenie deski dbajÄ… smarujÄ…c je co miesiÄ…c bobrzym sad³em. ;)




--
Pozdrawiam,
Kamil

9 Data: Lipiec 26 2011 14:53:30
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor:

Ariusz pisze:
I nie broniÄ™ tu wcale Laguny - ot napisa³em swoje spostrze¿enia

na temat naszych warsztatów.

Warsztaty warsztatami ale ta ca³Ä… elektronika w samochodach od kilku ³adnych lat jest w³aÅ›nie tak projektowana. Raz ¿e sama ze sobÄ… sobie nie radzi, dwa bez komputera w ASO ani rusz, trzy ¿e ma siÄ™ zepsuć po okresie gwarancji.
Dlatego gdybym mia³ teraz kupować to ju¿ drugi raz nie pope³niÄ™ tego samego b³Ä™du. Albo coÅ› ko³o rocznika 2000 albo nowy :-)
Wszystko pomiÄ™dzy siÄ™ nie op³aca.

z

10 Data: Lipiec 25 2011 11:57:34
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: LEPEK 

W dniu 2011-07-25 11:50, Ariusz pisze:

 oÅ›mielÄ™ siÄ™ stwierdzić, ¿e mo¿e
ktoÅ› ci coÅ› ¼le poustawia³, ¿e siÄ™ psu³o.

Samochód by³ serwisowany zawsze i tylko w ASO od nowoÅ›ci a¿ do koÅ„ca.
Owszem - _mo¿e_ to dowodzić, ¿e pracowali tam niekompetentni diagnoÅ›ci, ale gdyby nic siÄ™ nie dzia³o, to w ogóle mog³o by ich tam nie być.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   GdaÅ„ski
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

11 Data: Lipiec 25 2011 13:50:29
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Ariusz 

W dniu 2011-07-25 11:57, LEPEK pisze:

W dniu 2011-07-25 11:50, Ariusz pisze:

oÅ›mielÄ™ siÄ™ stwierdzić, ¿e mo¿e
ktoÅ› ci coÅ› ¼le poustawia³, ¿e siÄ™ psu³o.

Samochód by³ serwisowany zawsze i tylko w ASO od nowoÅ›ci a¿ do koÅ„ca.
Owszem - _mo¿e_ to dowodzić, ¿e pracowali tam niekompetentni diagnoÅ›ci,
ale gdyby nic siÄ™ nie dzia³o, to w ogóle mog³o by ich tam nie być.

Pozdr,

Masz racjÄ™ - tylko, ¿e jakoÅ› nie widzÄ™ salonu bez warsztatu. Gdyby siÄ™ nigdy nic nie dzia³o to po co by ASO? - czy¿by one by³y tylko do wymiany oleju, klocków...

Co do kompetencji mechaników - zapyta³em jednego w ASO jak z pilota zamknąć szyby w moim aucie - us³ysza³em, ¿e siÄ™ nie da, ¿e ten model nie ma takiej opcji, a nastÄ™pnego dnia w necie trafi³em w necie na info jak zamykać i dzia³a.

No ale fakt wg ró¿nych badaÅ„ rynkowych Laguna nie wypada³a najlepiej, ale co dziwne, równie¿ i bardzo popularne marki zwane bezawaryjnymi jak passat by³y w bliskiej okolicy.

Jeszcze raz napiszÄ™ nie broniÄ™ Laguny ot auto jak ka¿de inne - ale ju¿ naprawianie go nie jest dla ka¿dego. Szkoda tylko, ¿e mechanicy o tym nie wiedzÄ….

Ariusz

12 Data: Lipiec 25 2011 17:18:04
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Sebastian BiaÅ‚y 

On 2011-07-25 11:50, Ariusz wrote:

Spec, który mi w koÅ„cu zrobi³ samochód - w pierwszej kolejnoÅ›ci zwróci³
uwagÄ™ na mojÄ… wadliwÄ… uszkodzonÄ… kartÄ™ - powiedzia³, ¿e: startujÄ…c w ten
sposób samochód pomijane jest kilka poczÄ…tkowych testów, a sama
kolejnoæ "odpalania" elektroniki mo¿e powodować ró¿ne b³Ä™dy, te z kolei
powodujÄ… kolejne i w koÅ„cu mo¿e zacząć siÄ™ coÅ› powa¿nego.

Sugeruje nie s³uchac lokalnych speców od samochodów którzy nie majÄ… pojÄ™cia o informatyce. Tak, bo o informatyce trzeba miec pojÄ™cie d³ubiąć w Lagunie II. Ju¿ spotka³em kilku kolesi którzy myÅ›lÄ…c ¿e wiedzÄ… jak siÄ™ trzyma lutownice i kupili kabelek na allegro to *nagle* stali siÄ™ specjalistami od nowoczesnych samochodów. A tu dupa: bez wiedzy o bitach i bajtach latajÄ…cych po CANie w kontekÅ›cie wiedzy o common rail gówno mo¿na zdiagnozować, nawet majÄ…c *bardzo* drogi soft producenta. Bo zazwyczaj siÄ™ to koÅ„czy "to chyba turbo albo wtryski lub przep³ywka albo krasnoludki w karcie".

Gdyby uszkodzona karta by³a przyczynÄ… nie przechodzenia jakiÅ›tam testów samochodu to francuzi musieli by być *debilami*. A b³edy nie sÄ… ¿ywe ¿eby siÄ™ mia³y po jakimÅ› czasie rozmna¿ać.

Zawsze pytaj o konkrety w jÄ™zyku fachowym - bo kazuje siÄ™ ¿e lokalni spece szybko robiÄ… odwót kiedy ktoÅ› pyta o szczegó³y ich hipotez.

LII wymaga do diagnostyki kogoÅ› wiecej ni¿ przypadkowego mechanika z laptopem do OBD2. To trudny samochód ze wzglÄ™du na upierdliwÄ… niedostepnoæ software które wymaga kuresko drogiego hardware a alternatywa jest nie doÅ›c ¿e gówniana, to jeszcze w po³owie po francusku i pisana przez studentów sÄ…dzÄ…c po wyglÄ…dzie.

13 Data: Lipiec 25 2011 19:51:33
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: R2r 

W dniu 2011-07-25 17:18, Sebastian Bia³y pisze:

On 2011-07-25 11:50, Ariusz wrote:
Spec, który mi w koÅ„cu zrobi³ samochód - w pierwszej kolejnoÅ›ci zwróci³
uwagÄ™ na mojÄ… wadliwÄ… uszkodzonÄ… kartÄ™ - powiedzia³, ¿e: startujÄ…c w ten
sposób samochód pomijane jest kilka poczÄ…tkowych testów, a sama
kolejnoæ "odpalania" elektroniki mo¿e powodować ró¿ne b³Ä™dy, te z kolei
powodujÄ… kolejne i w koÅ„cu mo¿e zacząć siÄ™ coÅ› powa¿nego.

Sugeruje nie s³uchac lokalnych speców od samochodów którzy nie majÄ…
pojÄ™cia o informatyce. Tak, bo o informatyce trzeba miec pojÄ™cie d³ubiąć
w Lagunie II. Ju¿ spotka³em kilku kolesi którzy myÅ›lÄ…c ¿e wiedzÄ… jak siÄ™
trzyma lutownice i kupili kabelek na allegro to *nagle* stali siÄ™
specjalistami od nowoczesnych samochodów. A tu dupa: bez wiedzy o bitach
i bajtach latajÄ…cych po CANie w kontekÅ›cie wiedzy o common rail gówno
mo¿na zdiagnozować, nawet majÄ…c *bardzo* drogi soft producenta. Bo
zazwyczaj siÄ™ to koÅ„czy "to chyba turbo albo wtryski lub przep³ywka albo
krasnoludki w karcie".

Gdyby uszkodzona karta by³a przyczynÄ… nie przechodzenia jakiÅ›tam testów
samochodu to francuzi musieli by być *debilami*. A b³edy nie sÄ… ¿ywe
¿eby siÄ™ mia³y po jakimÅ› czasie rozmna¿ać.

Zawsze pytaj o konkrety w jÄ™zyku fachowym - bo kazuje siÄ™ ¿e lokalni
spece szybko robiÄ… odwót kiedy ktoÅ› pyta o szczegó³y ich hipotez.

LII wymaga do diagnostyki kogoÅ› wiecej ni¿ przypadkowego mechanika z
laptopem do OBD2. To trudny samochód ze wzglÄ™du na upierdliwÄ…
niedostepnoæ software które wymaga kuresko drogiego hardware a
alternatywa jest nie doÅ›c ¿e gówniana, to jeszcze w po³owie po francusku
i pisana przez studentów sÄ…dzÄ…c po wyglÄ…dzie.

No i jeszcze mo¿na do tego dodać, ¿e bÄ™dzie jeszcze gorzej. Laguna III po podpiÄ™ciu Clipa wymaga od serwisanta podpiÄ™cia tokena z aktualnym certyfikatem dostÄ™powym dla RenaultNet. Bez tego nawet VINu Clip nie odczyta, nie mówiÄ…c o jakiejkolwiek diagnostyce. :-]

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

14 Data: Lipiec 26 2011 12:59:05
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: venioo 

W dniu 2011-07-25 19:51, R2r pisze:

No i jeszcze mo¿na do tego dodać, ¿e bÄ™dzie jeszcze gorzej. Laguna III
po podpięciu Clipa wymaga od serwisanta podpięcia tokena z aktualnym
certyfikatem dostępowym dla RenaultNet. Bez tego nawet VINu Clip nie
odczyta, nie mówiÄ…c o jakiejkolwiek diagnostyce. :-]


No to tak jakby strzelili sobie w stope IMHO, bo spadek wartosci takiego samochodu bedzie ogromny - po uplywie gwarancji kazdy bedzie omijal z daleka uzywany egzemplarz.

--
venioo
Sprzedam Alfa Romeo 156
gg:198909

15 Data: Lipiec 26 2011 13:03:46
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "venioo"  napisa³ w wiadomoÅ›ci

W dniu 2011-07-25 19:51, R2r pisze:
No i jeszcze mo¿na do tego dodać, ¿e bÄ™dzie jeszcze gorzej. Laguna III
po podpięciu Clipa wymaga od serwisanta podpięcia tokena z aktualnym
certyfikatem dostępowym dla RenaultNet. Bez tego nawet VINu Clip nie
odczyta, nie mówiÄ…c o jakiejkolwiek diagnostyce. :-]


No to tak jakby strzelili sobie w stope IMHO, bo spadek wartosci takiego samochodu bedzie ogromny - po uplywie gwarancji kazdy bedzie omijal z daleka uzywany egzemplarz.

Ju¿ od dawna polecam takie w³aÅ›nie podejÅ›cie do KAÅ»DEGO Renault.
Zw³aszcza ¿e ceny części i w pewnych przypadkach równie¿ serwisu sÄ… najwy¿sze z tych, które kiedykolwiek musia³em zap³acić za naprawÄ™ samochodu.

16 Data: Lipiec 26 2011 13:14:58
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Iglo 


Ju¿ od dawna polecam takie w³aÅ›nie podejÅ›cie do KAÅ»DEGO Renault.
Zw³aszcza ¿e ceny części i w pewnych przypadkach równie¿ serwisu sÄ…
najwy¿sze z tych, które kiedykolwiek musia³em zap³acić za naprawÄ™ samocho
du.

Najdro¿sze czê¶ci i serwis to chyba japoñczyków, a najtañszy i najlepszy pasek
 tedeku..


--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

17 Data: Lipiec 27 2011 08:12:23
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: MHM 


a najtañszy i najlepszy pasek tedeku..

Tak jest. Najlepszy. Szczegolnie 2.0 TDI. Dla mechanikow :D Dzieki nim maja
na chlebek :)

--
MHM
http:\\www.skc.org.pl - Sudecki Klub Citroena

18 Data: Lipiec 27 2011 06:59:28
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Iglo 

MHM  napisa³(a):


> a najtañszy i najlepszy pasek tedeku..

Tak jest. Najlepszy. Szczegolnie 2.0 TDI. Dla mechanikow :D Dzieki nim maja
na chlebek :)


Ja to wiem.. Mam Lagunê II. Kalkulacja by³a prosta, jak kupowa³em Lagunê
kosztowala 21kz³ (górne wide³ki cenowe dla rocznika), pasek ten sam rocznik
gorzej wyposa¿ony ok. 30kz³. Zostaje 9 ko³a. Na start wyda³em 2700z³ (rozrz±d
p³yny, ko³o zmiennych faz rozrz±du, b. du¿o w zawiasie z przodu itp.) do tego
3200 dobra instalka LPG. Trochê w kieszeni zosta³o na dalsz± eksploatacjê, nie
mówi±c o tym, ¿e pasek nie mia³ by skóry, xenonów, czujników ci¶nienia, i
ogólnego komfortu.. I te¿ trzeba na pocz±tek co¶ w³o¿yæ. Nie mówi±c o tym, ¿e
paranoja dotycz±ca LII powoduje ,¿e ³atwo znale¶æ dobry egzemplarz za rozs±dn±
cenê. Przy koszcie zakupu ok 20kz³ i u¿ywaniu parê ³adnych lat warto¶æ przy
odsprzeda¿y nie ma dla mnie znaczenia, czy to bêdzie 5ty¶ czy 6.. Uprzedzaj±c
pytania - od zakupu zrobi³em 70 ty¶ kilometrów, dodatkowe usterki to 2 cewki
(te dwie by³y jeszcze oryginalne, dwie ju¿ poprzednik zmieni³), czujnik biegu
wstecznego w skrzyni i potrzeba czyszczenie przycisku do otwierania samej
szyby w tylnej klapie. W sumie jakie¶ 500z³. Spoko. Ale ja mam farta do
samochodów, mo¿e popartego tym, ¿e nie szukam okazji i raczej przep³acam przy
zakupie.
Czy kupi³bym Lagunê 2 raz? Kupi³bym, ³adne auto jak na kombi i b. komfortowe.
Gdybym wiedzia³, ¿e tak szybko urodzi siê 2 dziecko wybra³bym jakiego¶ vana,
ale to nie wina Laguny hehe.
A w ogóle, to francuskie samochody trzeba lubiæ..


--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

19 Data: Lipiec 27 2011 09:08:00
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Iglo"  napisa³ w wiadomo¶ci news:

Na start wyda³em 2700z³ (rozrz±d
p³yny, ko³o zmiennych faz rozrz±du, b. du¿o w zawiasie z przodu itp.)

Aha, czyli rozrz±d sypie siê nie tylko w Megane?
Ode mnie za jego naprawê ASO chcia³o 5 tys.

Uprzedzaj±c
pytania - od zakupu zrobi³em 70 ty¶ kilometrów, dodatkowe usterki to 2 cewki
(te dwie by³y jeszcze oryginalne, dwie ju¿ poprzednik zmieni³), czujnik biegu
wstecznego w skrzyni i potrzeba czyszczenie przycisku do otwierania samej
szyby w tylnej klapie.

Czyli potwierdzasz, ¿e elektryka i elektronika w tym aucie jest jak najni¿szych lotów.

20 Data: Lipiec 27 2011 10:07:44
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2011-07-27 09:08, Cavallino pisze:

U¿ytkownik "Iglo"  napisa³ w wiadomoÅ›ci news:

Na start wyda³em 2700z³ (rozrzÄ…d
p³yny, ko³o zmiennych faz rozrzÄ…du, b. du¿o w zawiasie z przodu itp.)

Aha, czyli rozrzÄ…d sypie siÄ™ nie tylko w Megane?
Ode mnie za jego naprawÄ™ ASO chcia³o 5 tys.


Ko³a zmiennych faz rozrzÄ…du sypiÄ… siÄ™ w ka¿dej marce. PrÄ™dzej czy pó¼niej. Poczytaj o silnikach PSA 1.4 88KM, poczytaj o VAGowskich TSI i wielu innych.
Nawiasem mówiÄ…c - 5kz³ chcieli? Wybacz, ale znale¼li ³osia, którego da³oby siÄ™ skroić, wiÄ™c próbowali.
Ale - auto by³o wtedy na gwarancji, nie mylÄ™ siÄ™? Jak to siÄ™ skoÅ„czy³o? Zrobili gwarancyjnie, partycypowa³eÅ› w kosztach, czy p³aci³eÅ› ca³oæ?

UprzedzajÄ…c
pytania - od zakupu zrobi³em 70 tyÅ› kilometrów, dodatkowe usterki to 2
cewki
(te dwie by³y jeszcze oryginalne, dwie ju¿ poprzednik zmieni³),
czujnik biegu
wstecznego w skrzyni i potrzeba czyszczenie przycisku do otwierania samej
szyby w tylnej klapie.

Czyli potwierdzasz, ¿e elektryka i elektronika w tym aucie jest jak
najni¿szych lotów.

Bo pad³y cewki i jakiÅ› czujnik? No proszÄ™ CiÄ™...

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wroc³aw, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a roÅ›nie popyt na Å›wiÄ™ty spokój."

21 Data: Lipiec 27 2011 10:17:52
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisa³ w wiadomoÅ›ci news:

Ko³a zmiennych faz rozrzÄ…du sypiÄ… siÄ™ w ka¿dej marce.

Po 2 latach?
MyÅ›la³em ¿e to tylko babol w fiatowskim 1.8 by³.

Nawiasem mówiÄ…c - 5kz³ chcieli? Wybacz, ale znale¼li ³osia, którego da³oby siÄ™ skroić, wiÄ™c próbowali.
Ale - auto by³o wtedy na gwarancji, nie mylÄ™ siÄ™? Jak to siÄ™ skoÅ„czy³o? Zrobili gwarancyjnie, partycypowa³eÅ› w kosztach, czy p³aci³eÅ› ca³oæ?

Kolejnoæ prób by³a odwrotna do powy¿szego pytania.
W końcu zrobili za free w ramach "gestu handlowego". ;-)

Czyli potwierdzasz, ¿e elektryka i elektronika w tym aucie jest jak
najni¿szych lotów.

Bo pad³y cewki i jakiÅ› czujnik? No proszÄ™ CiÄ™...

Tak, jak do tej pory czujniki i cewki pada³y mi tylko w Renault.
No jeszcze raz cewka w Citroenie. ;-)

22 Data: Lipiec 27 2011 10:25:08
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: MHM 


Czyli potwierdzasz, ¿e elektryka i elektronika w tym aucie jest jak
najni¿szych lotów.

Bo pad³y cewki i jaki¶ czujnik? No proszê Ciê...

Pytanie podchwytiwe (pytam, bo nie wiem):
Elektronika w LII jest czyjej produkcji ? Podejrzewam, ze nie francuskiej.

Czemu pytam ? Bo sie wszyscy uczepili jakie to francuzy awaryjna
elektronike maja. Kiedys bardzo awaryjna elektronike mialy Citroeny XM,
szczegolnie wersja V6. Tylko z tych co to narzekali na awaryjnosc francuza
malo kto zwracal uwage na to iz elektronika w XMie byla projektem i
wykonaniem NIEMIECKIEGO BOSCHA.

--
MHM
http:\\www.skc.org.pl - Sudecki Klub Citroena

23 Data: Lipiec 27 2011 10:29:20
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2011-07-27 10:25, MHM pisze:


Czyli potwierdzasz, ¿e elektryka i elektronika w tym aucie jest jak
najni¿szych lotów.

Bo pad³y cewki i jakiÅ› czujnik? No proszÄ™ CiÄ™...

Pytanie podchwytiwe (pytam, bo nie wiem):
Elektronika w LII jest czyjej produkcji ? Podejrzewam, ze nie francuskiej.

Czemu pytam ? Bo sie wszyscy uczepili jakie to francuzy awaryjna
elektronike maja. Kiedys bardzo awaryjna elektronike mialy Citroeny XM,
szczegolnie wersja V6. Tylko z tych co to narzekali na awaryjnosc francuza
malo kto zwracal uwage na to iz elektronika w XMie byla projektem i
wykonaniem NIEMIECKIEGO BOSCHA.


No i nadal sporo jest Boscha i trochÄ™ Valeo. PadajÄ…ce cewki? Sagem zapewne, ale Renault szybko zrozumia³o, ¿e nie warto w to brnąć.
Koledze w Clio 2, ASO wymieni³o Sagemy na Denso. Gwarancyjnie.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wroc³aw, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a roÅ›nie popyt na Å›wiÄ™ty spokój."

24 Data: Lipiec 27 2011 10:54:59
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisa³ w wiadomoÅ›ci news:

PadajÄ…ce cewki? Sagem zapewne, ale Renault szybko zrozumia³o, ¿e nie warto w to brnąć.

Ciekawe, problem z cewkami wystÄ™powa³ od 1996 roku (albo trochÄ™ pó¼niej, w ka¿dym razie w Megane I), a mi w 2006 wk³adali nadal Sagemy przy gwarancyjnych wymianach.
Cholernie szybko, jak pragnÄ™ zdrowia.

25 Data: Lipiec 27 2011 10:53:42
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "MHM"  napisa³ w wiadomo¶ci


Czyli potwierdzasz, ¿e elektryka i elektronika w tym aucie jest jak
najni¿szych lotów.

Bo pad³y cewki i jaki¶ czujnik? No proszê Ciê...

Pytanie podchwytiwe (pytam, bo nie wiem):
Elektronika w LII jest czyjej produkcji ? Podejrzewam, ze nie francuskiej.

Ta najgorsza jak najbardziej francuskiej.
Cewki Sagem.

26 Data: Lipiec 27 2011 12:51:19
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Sebastian Bia³y 

On 2011-07-27 10:25, MHM wrote:

Pytanie podchwytiwe (pytam, bo nie wiem):
Elektronika w LII jest czyjej produkcji ? Podejrzewam, ze nie francuskiej.

Producentem komputera jest Sagem s±dzac po kilku poszlakach w tym: naklejce na nim, ¶ladów w oprogramowaniu diagnostycznym i skapych informacji z sieci. Problem w tym ¿e to nie "elektronika" pada ale najczê¶ciej jakie¶ kable, czujniki i inne gówna. Nazywanie tego elektronik± jest oznak± tumanizmu bo takie same kable i czujniki sa wszêdzie. W lagunie jest ich *wiêcej* wiêc staystyczycznie ³atwo wywnioskowaæ dlaczego jest wiêcej awarii.

27 Data: Lipiec 27 2011 16:54:27
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Sebastian Bia³y"  napisa³ w wiadomo¶ci

On 2011-07-27 10:25, MHM wrote:
Pytanie podchwytiwe (pytam, bo nie wiem):
Elektronika w LII jest czyjej produkcji ? Podejrzewam, ze nie francuskiej.

Producentem komputera jest Sagem s±dzac po kilku poszlakach w tym: naklejce na nim, ¶ladów w oprogramowaniu diagnostycznym i skapych informacji z sieci. Problem w tym ¿e to nie "elektronika" pada ale najczê¶ciej jakie¶ kable, czujniki i inne gówna. Nazywanie tego elektronik± jest oznak± tumanizmu

A mo¿esz sprecyzowaæ kto tak to nazwa³?

28 Data: Lipiec 27 2011 17:30:17
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Sebastian Bia³y 

On 2011-07-27 16:54, Cavallino wrote:

Producentem komputera jest Sagem s±dzac po kilku poszlakach w tym:
naklejce na nim, ¶ladów w oprogramowaniu diagnostycznym i skapych
informacji z sieci. Problem w tym ¿e to nie "elektronika" pada ale
najczê¶ciej jakie¶ kable, czujniki i inne gówna. Nazywanie tego
elektronik± jest oznak± tumanizmu
A mo¿esz sprecyzowaæ kto tak to nazwa³?

Kilku w tym watku kabelków zaliczono do elektroniki. Choæby przycisk otwierania szyby, czy cewki. To ma³o sensowne. To taka sama *elektryka* jak w ka¿dym innym samochodzie.

Problemem LagunyII (i wielu innych nowoczesnych elektronicznie samochodów) jest np. wspólna magistrala CAN. Kto nie ma pojêcia jak dzia³a nie bêdzie w stanie znale¼æ ma³ego zwarcia jako pozosta³o¶ci po debilach od montowania alarmów nawet po wymianie wszystkich czujników. Zazwyczaj koñczy sie to stwierdzeniem "francuskie gówno" narzekaj±c na padaj±c± elektronikê po czym wraca do wymiany bezawaryjnej turbiny w pasku czy innej pompy oleju. Tak naprawdê opinie o elektronice w LII generuj± ludzie *zbyt* têpi ¿eby poj±æ jak dzia³a. A Renault nijak tego nie u³atwia zamykaj±c wszelkie (i tak gówniane) diagnostyki za bram± ASO.

Na "szczê¶cie" paru domoros³ych elektryków samochodowych od okrêcania kabli ta¶m± bêdzie musia³o siê szybko przekwalifikowaæ albo powoli wylec± z rynku.

29 Data: Lipiec 27 2011 16:34:41
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: kamil 

On 27/07/2011 16:30, Sebastian Bia³y wrote:

On 2011-07-27 16:54, Cavallino wrote:
Producentem komputera jest Sagem s±dzac po kilku poszlakach w tym:
naklejce na nim, ¶ladów w oprogramowaniu diagnostycznym i skapych
informacji z sieci. Problem w tym ¿e to nie "elektronika" pada ale
najczê¶ciej jakie¶ kable, czujniki i inne gówna. Nazywanie tego
elektronik± jest oznak± tumanizmu
A mo¿esz sprecyzowaæ kto tak to nazwa³?

Kilku w tym watku kabelków zaliczono do elektroniki. Choæby przycisk
otwierania szyby, czy cewki. To ma³o sensowne. To taka sama *elektryka*
jak w ka¿dym innym samochodzie.

Problemem LagunyII (i wielu innych nowoczesnych elektronicznie
samochodów) jest np. wspólna magistrala CAN. Kto nie ma pojêcia jak
dzia³a nie bêdzie w stanie znale¼æ ma³ego zwarcia jako pozosta³o¶ci po
debilach od montowania alarmów nawet po wymianie wszystkich czujników.
Zazwyczaj koñczy sie to stwierdzeniem "francuskie gówno" narzekaj±c na
padaj±c± elektronikê po czym wraca do wymiany bezawaryjnej turbiny w
pasku czy innej pompy oleju. Tak naprawdê opinie o elektronice w LII
generuj± ludzie *zbyt* têpi ¿eby poj±æ jak dzia³a. A Renault nijak tego
nie u³atwia zamykaj±c wszelkie (i tak gówniane) diagnostyki za bram± ASO.

Na "szczê¶cie" paru domoros³ych elektryków samochodowych od okrêcania
kabli ta¶m± bêdzie musia³o siê szybko przekwalifikowaæ albo powoli
wylec± z rynku.

Akurat ojciec jest do¶æ dobrym elektronikiem, d³ubie przy tym na codzieñ. Nowe samochody bez CANa mo¿na dzisiaj na palcach jednej rêki liczyæ i jako¶ ich posiadacze nie maj± notorycznych problemów ze ¼le zamontowanymi alarmiami. Mo¿esz sobie tupaæ i prychaæ ile wlezie, ale faktów nie zmienisz.





--
Pozdrawiam,
Kamil

30 Data: Lipiec 27 2011 17:46:44
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Sebastian Bia³y 

On 2011-07-27 17:34, kamil wrote:

Akurat ojciec jest do¶æ dobrym elektronikiem, d³ubie przy tym na
codzieñ. Nowe samochody bez CANa mo¿na dzisiaj na palcach jednej rêki
liczyæ i jako¶ ich posiadacze nie maj± notorycznych problemów ze ¼le
zamontowanymi alarmiami. Mo¿esz sobie tupaæ i prychaæ ile wlezie, ale
faktów nie zmienisz.

*Wszystkie* moje przygody z elektronik± samochodow± by³y spowodowane "fachowcami od skrêcania drutów". Zarowno tych od gazu jak i tych od alarmów. By³o ich kilka. Posiadam niezwykle niskie mniemanie o wiedzy elektryków samochodowych. Natommiast maj± bardzo du¿e do¶wiadczenie w usuwaniu *typowych* usterek. Ciesz wiêc ¿e gdzie¶ kto¶ d³ubie równie¿ w CANie.

31 Data: Lipiec 27 2011 16:50:27
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: kamil 

On 27/07/2011 16:46, Sebastian Bia³y wrote:

On 2011-07-27 17:34, kamil wrote:
Akurat ojciec jest do¶æ dobrym elektronikiem, d³ubie przy tym na
codzieñ. Nowe samochody bez CANa mo¿na dzisiaj na palcach jednej rêki
liczyæ i jako¶ ich posiadacze nie maj± notorycznych problemów ze ¼le
zamontowanymi alarmiami. Mo¿esz sobie tupaæ i prychaæ ile wlezie, ale
faktów nie zmienisz.

*Wszystkie* moje przygody z elektronik± samochodow± by³y spowodowane
"fachowcami od skrêcania drutów". Zarowno tych od gazu jak i tych od
alarmów. By³o ich kilka. Posiadam niezwykle niskie mniemanie o wiedzy
elektryków samochodowych. Natommiast maj± bardzo du¿e do¶wiadczenie w
usuwaniu *typowych* usterek. Ciesz wiêc ¿e gdzie¶ kto¶ d³ubie równie¿ w
CANie.

Praktycznie ka¿dy licz±cy siê producent ju¿ tak z 3-4 lata temu zacz±³ masowo u¿ywaæ CANa (GM, Vag, BMW, Volvo), a jednak to tylko Laguniarze biadol±, ¿e to wszystko wina krasnoludków w cewkach.


http://www.reliabilityindex.com/ - tu masz do¶æ wiarygodne dane na podstawie faktycznych awarii, mo¿esz nawet sprawdziæ ile ¶rednio kosztuje naprawa. W 10 najgorszych samochodów a¿ dwa to Renault, z czêstymi awariami i drogimi naprawami.

W pierwszej setce s± tylko dwa modele Renault, i to na nienajwy¿szych pozycjach.


Nie pitol.



--
Pozdrawiam,
Kamil

32 Data: Lipiec 27 2011 16:55:02
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: kamil 

On 27/07/2011 16:50, kamil wrote:

On 27/07/2011 16:46, Sebastian Bia³y wrote:
On 2011-07-27 17:34, kamil wrote:
Akurat ojciec jest do¶æ dobrym elektronikiem, d³ubie przy tym na
codzieñ. Nowe samochody bez CANa mo¿na dzisiaj na palcach jednej rêki
liczyæ i jako¶ ich posiadacze nie maj± notorycznych problemów ze ¼le
zamontowanymi alarmiami. Mo¿esz sobie tupaæ i prychaæ ile wlezie, ale
faktów nie zmienisz.

*Wszystkie* moje przygody z elektronik± samochodow± by³y spowodowane
"fachowcami od skrêcania drutów". Zarowno tych od gazu jak i tych od
alarmów. By³o ich kilka. Posiadam niezwykle niskie mniemanie o wiedzy
elektryków samochodowych. Natommiast maj± bardzo du¿e do¶wiadczenie w
usuwaniu *typowych* usterek. Ciesz wiêc ¿e gdzie¶ kto¶ d³ubie równie¿ w
CANie.

Praktycznie ka¿dy licz±cy siê producent ju¿ tak z 3-4 lata temu zacz±³
masowo u¿ywaæ CANa (GM, Vag, BMW, Volvo), a jednak to tylko Laguniarze
biadol±, ¿e to wszystko wina krasnoludków w cewkach.


http://www.reliabilityindex.com/ - tu masz do¶æ wiarygodne dane na
podstawie faktycznych awarii, mo¿esz nawet sprawdziæ ile ¶rednio
kosztuje naprawa. W 10 najgorszych samochodów a¿ dwa to Renault, z
czêstymi awariami i drogimi naprawami.

Tu kolejne badanie, dane zebrane od posiadaczy danych marek:

http://www.whatcar.com/car-news/what-car-reliability-survey-2010/land-rover-- -renault/250839

Renault miejsce 30 na 32.


Je¶li nie ufasz brytyjczykom, to Niemcy równie¿ maj± swoje statystyki:

http://www.anusedcar.com/index.php/tuv-model/renault-laguna

Wszystkie roczniki w okolicy dolnej dziesi±tki.


Rankingi s± ustawione, czy ca³y ¶wiat po prostu nie umie naprawiaæ samochodów tak, jak Ty?





--
Pozdrawiam,
Kamil

33 Data: Lipiec 28 2011 15:22:40
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Karolek 

W dniu 2011-07-27 17:46, Sebastian Bia³y pisze:

On 2011-07-27 17:34, kamil wrote:
Akurat ojciec jest do¶æ dobrym elektronikiem, d³ubie przy tym na
codzieñ. Nowe samochody bez CANa mo¿na dzisiaj na palcach jednej rêki
liczyæ i jako¶ ich posiadacze nie maj± notorycznych problemów ze ¼le
zamontowanymi alarmiami. Mo¿esz sobie tupaæ i prychaæ ile wlezie, ale
faktów nie zmienisz.

*Wszystkie* moje przygody z elektronik± samochodow± by³y spowodowane
"fachowcami od skrêcania drutów". Zarowno tych od gazu jak i tych od
alarmów. By³o ich kilka. Posiadam niezwykle niskie mniemanie o wiedzy
elektryków samochodowych. Natommiast maj± bardzo du¿e do¶wiadczenie w
usuwaniu *typowych* usterek. Ciesz wiêc ¿e gdzie¶ kto¶ d³ubie równie¿ w
CANie.

To te nowoczesne francuskie renowki, z tak bogatym wyposazeniem z CANem itd. nie mialy alarmow fabrycznych, ze jacys domorosli fachowcy od skrecania drutow musieli tam grzebac? :>

--
Karolek

34 Data: Lipiec 28 2011 16:23:06
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Sebastian Bia³y 

On 2011-07-28 15:22, Karolek wrote:

To te nowoczesne francuskie renowki, z tak bogatym wyposazeniem z CANem
itd. nie mialy alarmow fabrycznych, ze jacys domorosli fachowcy od
skrecania drutow musieli tam grzebac? :>

Tak. Pierwszy idiota wymy¶li³ zabezpieczenie "nie do znalezienia". Polegalo na tym ze w momencie uzbrojenia alarmu zwieralo CANa do masy (przeka¼nikiem, bo tranzystor to oczywi¶cie sci-fi). Efekt: po kilku zamkniêciach samochodu b³±d (brak komunikacji z reszta elementów samochodu) i serwis. Serwis zd±¿y³ ju¿ podmienic dwa komputery zanim przypadkiem zauwa¿yli ¿e przestaje dzialac *po* kilku uzbrojeniach alarmu. Podczas typowej diagnostyki zero problemów (bo alarm odbezpieczony). Cale szczê¶cie trafi³o na kumatego serwisanta ktory nie wierzy³ w bajki o gównianej elektronice do francuzów.

Drugi by³ znacznie ciekawszy: kolesie od alarmów wmontowali ch-wie-po-co rezystory o ma³ej warto¶ci w liniê CAN *wewnatrz* alarmu przy okazji zasilania modu³u GSM. Jak siê pó¼niej uda³o mi dowiedziec "bo lepiej dzia³a wtedy". I faktycznie, przy czym nie lepiej ale ciekawiej. Znalezione przypadkiem - poniewa¿ alarm szlag trafi³ to zosta³ odpiêty i jakim¶ cudem samochód przesta³ mieæ problemy ze wszystkim.

35 Data: Lipiec 28 2011 17:49:59
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: kamil 

On 28/07/2011 15:23, Sebastian Bia³y wrote:

On 2011-07-28 15:22, Karolek wrote:
To te nowoczesne francuskie renowki, z tak bogatym wyposazeniem z CANem
itd. nie mialy alarmow fabrycznych, ze jacys domorosli fachowcy od
skrecania drutow musieli tam grzebac? :>

Tak. Pierwszy idiota wymy¶li³ zabezpieczenie "nie do znalezienia".
Polegalo na tym ze w momencie uzbrojenia alarmu zwieralo CANa do masy
(przeka¼nikiem, bo tranzystor to oczywi¶cie sci-fi). Efekt: po kilku
zamkniêciach samochodu b³±d (brak komunikacji z reszta elementów
samochodu) i serwis. Serwis zd±¿y³ ju¿ podmienic dwa komputery zanim
przypadkiem zauwa¿yli ¿e przestaje dzialac *po* kilku uzbrojeniach
alarmu. Podczas typowej diagnostyki zero problemów (bo alarm
odbezpieczony). Cale szczê¶cie trafi³o na kumatego serwisanta ktory nie
wierzy³ w bajki o gównianej elektronice do francuzów.

Drugi by³ znacznie ciekawszy: kolesie od alarmów wmontowali ch-wie-po-co
rezystory o ma³ej warto¶ci w liniê CAN *wewnatrz* alarmu przy okazji
zasilania modu³u GSM. Jak siê pó¼niej uda³o mi dowiedziec "bo lepiej
dzia³a wtedy". I faktycznie, przy czym nie lepiej ale ciekawiej.
Znalezione przypadkiem - poniewa¿ alarm szlag trafi³ to zosta³ odpiêty i
jakim¶ cudem samochód przesta³ mieæ problemy ze wszystkim.


Ju¿ my¶la³em, ¿e grupy nie czytasz i dlatego nie odnosisz siê do podanych przeze mnie statystyk awaryjno¶ci i zadowolenia posiadaczy Lagun. :>



--
Pozdrawiam,
Kamil

36 Data: Lipiec 28 2011 21:24:49
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Karolek 

W dniu 2011-07-28 16:23, Sebastian Bia³y pisze:

Tak. Pierwszy idiota wymy¶li³ zabezpieczenie "nie do znalezienia".
Polegalo na tym ze w momencie uzbrojenia alarmu zwieralo CANa do masy
(przeka¼nikiem, bo tranzystor to oczywi¶cie sci-fi). Efekt: po kilku
zamkniêciach samochodu b³±d (brak komunikacji z reszta elementów
samochodu) i serwis. Serwis zd±¿y³ ju¿ podmienic dwa komputery zanim
przypadkiem zauwa¿yli ¿e przestaje dzialac *po* kilku uzbrojeniach
alarmu. Podczas typowej diagnostyki zero problemów (bo alarm
odbezpieczony). Cale szczê¶cie trafi³o na kumatego serwisanta ktory nie
wierzy³ w bajki o gównianej elektronice do francuzów.

Drugi by³ znacznie ciekawszy: kolesie od alarmów wmontowali ch-wie-po-co
rezystory o ma³ej warto¶ci w liniê CAN *wewnatrz* alarmu przy okazji
zasilania modu³u GSM. Jak siê pó¼niej uda³o mi dowiedziec "bo lepiej
dzia³a wtedy". I faktycznie, przy czym nie lepiej ale ciekawiej.
Znalezione przypadkiem - poniewa¿ alarm szlag trafi³ to zosta³ odpiêty i
jakim¶ cudem samochód przesta³ mieæ problemy ze wszystkim.

To az dwa przypadki... za to usterek zwiazanych, czy to z czujnikami cisnienia w kolach (niby pierdola, ale jak jest to niech dziala), czy kartami, a raczej czytnikami, w ktorych lamia sie pewne drobne elementy, czesto uniemozliwiajac uruchomienie samochodu (zapewne o tym wiesz skoro znasz dobrze marke), o silnikach dci i ich slawnych komunikatach injection fault, czy efektownych usterkach turbosprezarek, konczacych czesto tez zywot silnika przy okazji, tez pewnie slyszales, a moze i widziales (na tyle popularne zjawisko, ze nawet na drodze juz kilka razy widzialem koniec dci), lub o lozyskach mcPhersonow co to wykazuja normalne juz zuzycie po ok 30kkm (przynajmniej tak twierdzil pan w ASO Renault), tez pewnie slyszales, o cewkach sagema juz wspominano. O takich pierdolach jak tandetne wykonanie elementow z tworzyw sztucznych przez litosc juz nie wspomne.
Moj kolega tez wychodzil z zalozenia, ze to wszystko mity i kupil LII z dci pod maska, drobne usterki przelknal, ale po pieknym koncu turbosprezarki, pozbyl sie samochodu, tylko kredyt mu po nim zostal :> No i zdanie zmienil koniec koncow.

--
Karolek

37 Data: Lipiec 29 2011 11:06:27
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Sebastian Bia³y 

On 2011-07-28 21:24, Karolek wrote:

To az dwa przypadki... za to usterek zwiazanych, czy to z czujnikami
cisnienia w kolach (niby pierdola, ale jak jest to niech dziala)

Bateria wytrzymuje oko³o 10 lat. Nic dziwnego ¿e LIIph1 w³a¶nie maj± *teraz* z nimi problemy. Wymiana mo¿liwa, ale to d³ubanie, trzeba zdj±c oponê a to nie jest specjalnie latwe "pod blokiem". Mo¿na te¿ wy³±czyæ choæ przyznaje ze wymaga to troche d³ubaniny ze wzglêdu na brak normalnego softu. W kazdym razie problem mo¿e ogarn±æ przeciêtny amator. Powinno byæ to nawet w zasiêgu elektryków samochodowych od owijania kabli tasma o ile maj± czym zdj±æ oponê.

, czy
kartami, a raczej czytnikami, w ktorych lamia sie pewne drobne elementy,
czesto uniemozliwiajac uruchomienie samochodu (zapewne o tym wiesz skoro
znasz dobrze marke)

Bzdura. W³asnie mia³em taki z³amany. Nie uniemo¿liwiaj±. Po prostu trzeba przytrzymac przycisk Start bo ten ulamany kawa³ek przytrzymuje zasilanie za nas. Ponadto lami±cy sie ma³y element plastikowy cie¿ko nazwaæ elektronik±. Z takimi awariami poradzi sobie ka¿dy.

, o silnikach dci i ich slawnych komunikatach
injection fault

Które wynikaj± w 80% z u³amamengo drutu czujnika po³o¿enia wa³u (statystyka d znajomego z ASO). Bo - przyznaje - w gównianym miejscu jest ...

Zaryzykuje te¿ ¿e lepiej wiedzieæ ¿e masz co¶ zjeb... ni¿ ¿yæ w b³ogiej nie¶wiadomosci. Przyznaje jednak ¿e komputer móg³by choæ jaki¶ kod b³edu wy¶wietliæ ...

, czy efektownych usterkach turbosprezarek

Które to jako elementy czysto elektroniczne ... oh wait.

, konczacych
czesto tez zywot silnika przy okazji

*Ka¿dy* turbo diesel mo¿e skoñczyæ w taki sposób. Czy dci koñcz± tak czêsciej - nie wiem.

lub o lozyskach mcPhersonow

Mo¿na w nim wymieniæ tranzyst.... oh wait.

takich pierdolach jak tandetne wykonanie elementow z tworzyw sztucznych
przez litosc juz nie wspomne.

Nie zauwa¿am. 200kkm i wszystko na miejscu.

Widzê ¿e wytoczy³e¶ najcie¿sze dzia³a (bateria czujnika ci¶nienia i ³ami±cy siê pizdyk w czytniku). Masz jeszcze jakie¶ wsparcie?

38 Data: Lipiec 29 2011 11:04:37
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: kamil 

On 29/07/2011 10:06, Sebastian Bia³y wrote:

On 2011-07-28 21:24, Karolek wrote:
To az dwa przypadki... za to usterek zwiazanych, czy to z czujnikami
cisnienia w kolach (niby pierdola, ale jak jest to niech dziala)

Bateria wytrzymuje oko³o 10 lat. Nic dziwnego ¿e LIIph1 w³a¶nie maj±
*teraz* z nimi problemy. Wymiana mo¿liwa, ale to d³ubanie, trzeba zdj±c
oponê a to nie jest specjalnie latwe "pod blokiem". Mo¿na te¿ wy³±czyæ
choæ przyznaje ze wymaga to troche d³ubaniny ze wzglêdu na brak
normalnego softu. W kazdym razie problem mo¿e ogarn±æ przeciêtny amator.
Powinno byæ to nawet w zasiêgu elektryków samochodowych od owijania
kabli tasma o ile maj± czym zdj±æ oponê.

, czy
kartami, a raczej czytnikami, w ktorych lamia sie pewne drobne elementy,
czesto uniemozliwiajac uruchomienie samochodu (zapewne o tym wiesz skoro
znasz dobrze marke)

Bzdura. W³asnie mia³em taki z³amany. Nie uniemo¿liwiaj±. Po prostu
trzeba przytrzymac przycisk Start bo ten ulamany kawa³ek przytrzymuje
zasilanie za nas. Ponadto lami±cy sie ma³y element plastikowy cie¿ko
nazwaæ elektronik±. Z takimi awariami poradzi sobie ka¿dy.

, o silnikach dci i ich slawnych komunikatach
injection fault

Które wynikaj± w 80% z u³amamengo drutu czujnika po³o¿enia wa³u
(statystyka d znajomego z ASO). Bo - przyznaje - w gównianym miejscu
jest ...

Zaryzykuje te¿ ¿e lepiej wiedzieæ ¿e masz co¶ zjeb... ni¿ ¿yæ w b³ogiej
nie¶wiadomosci. Przyznaje jednak ¿e komputer móg³by choæ jaki¶ kod b³edu
wy¶wietliæ ...

, czy efektownych usterkach turbosprezarek

Które to jako elementy czysto elektroniczne ... oh wait.

, konczacych
czesto tez zywot silnika przy okazji

*Ka¿dy* turbo diesel mo¿e skoñczyæ w taki sposób. Czy dci koñcz± tak
czêsciej - nie wiem.

lub o lozyskach mcPhersonow

Mo¿na w nim wymieniæ tranzyst.... oh wait.

takich pierdolach jak tandetne wykonanie elementow z tworzyw sztucznych
przez litosc juz nie wspomne.

Nie zauwa¿am. 200kkm i wszystko na miejscu.

Widzê ¿e wytoczy³e¶ najcie¿sze dzia³a (bateria czujnika ci¶nienia i
³ami±cy siê pizdyk w czytniku). Masz jeszcze jakie¶ wsparcie?


A te konkretne statystyki awaryjno¶ci, które od dwóch dni uparcie ignorujesz i nie chcesz odpowiedzieæ to te¿ za ma³y kaliber? :)

Mo¿esz nawet sprawdziæ, co siê najczêsciej psu³o w danym modelu. Odrobi³em zadanie domowe za ciebie i zrobi³em ma³e zestawienie:

Laguna electrical 30.96%
Passat electrical 10.47%
Mazda 6 electrical 22.45%
Accord electrical 9.09%
BMW3 electrical 15.38%
Vectra electrical 20.88%
Audi A4 electrical 19.05%




--
Pozdrawiam,
Kamil

39 Data: Lipiec 29 2011 22:43:02
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Sebastian Bia³y 

On 2011-07-29 12:04, kamil wrote:

Laguna electrical 30.96%

Ale co electical? Kable do czujnika po³o¿enia wa³u? Pizdryk w czytniku kart? ESP prowadzi w drzewo po za³±czeniu wycieraczek na 3 bieg?

40 Data: Lipiec 29 2011 22:37:06
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: kamil 

On 29/07/2011 21:43, Sebastian Bia³y wrote:

On 2011-07-29 12:04, kamil wrote:
Laguna electrical 30.96%

Ale co electical? Kable do czujnika po³o¿enia wa³u? Pizdryk w czytniku
kart? ESP prowadzi w drzewo po za³±czeniu wycieraczek na 3 bieg?


Tak sadzilem, skoro fakty nie odpowiadaja twojej teorii, tym gorzej dla faktow.


--
Pozdrawiam,
Kamil

41 Data: Lipiec 29 2011 23:43:10
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Sebastian Bia³y 

On 2011-07-29 23:37, kamil wrote:

Ale co electical? Kable do czujnika po³o¿enia wa³u? Pizdryk w czytniku
kart? ESP prowadzi w drzewo po za³±czeniu wycieraczek na 3 bieg?
Tak sadzilem, skoro fakty nie odpowiadaja twojej teorii, tym gorzej dla
faktow.

Moja teoria jest nastêpuj±ca: ilo¶c awarii *elektroniki* jest mniejsza poniewa¿ do wspólnego worka z *elektronik±* przecietny tumanista wk³ada awarie *elektryczne* (np. przetarty przewód czujnika czy uwalony przycisk).

Gdy mi kto¶ powie: w LII pada elektryka - to powiem - racja. Ale gdy powie ¿e pada elektronika - to siê nie zgadzam. I doskonale sobie zdaje sprawê ¿e to awaryjny samochód. Tylko proszê o odró¿nianie *komputera* od *drutu*.

42 Data: Lipiec 29 2011 22:49:33
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: kamil 

On 29/07/2011 22:43, Sebastian Bia³y wrote:

On 2011-07-29 23:37, kamil wrote:
Ale co electical? Kable do czujnika po³o¿enia wa³u? Pizdryk w czytniku
kart? ESP prowadzi w drzewo po za³±czeniu wycieraczek na 3 bieg?
Tak sadzilem, skoro fakty nie odpowiadaja twojej teorii, tym gorzej dla
faktow.

Moja teoria jest nastêpuj±ca: ilo¶c awarii *elektroniki* jest mniejsza
poniewa¿ do wspólnego worka z *elektronik±* przecietny tumanista wk³ada
awarie *elektryczne* (np. przetarty przewód czujnika czy uwalony przycisk).

Gdy mi kto¶ powie: w LII pada elektryka - to powiem - racja. Ale gdy
powie ¿e pada elektronika - to siê nie zgadzam. I doskonale sobie zdaje
sprawê ¿e to awaryjny samochód. Tylko proszê o odró¿nianie *komputera*
od *drutu*.

1. electrical to elektryka

2. ASO serwisujace samochody na gwarancji to nie jest "przecietny tumanista".

3. Jesli kabel przeciera sie w Lagunie 3 razy czesciej, niz w Passacie, to znaczy ze ktos cos w fabryce spieprzyl.





--
Pozdrawiam,
Kamil

43 Data: Lipiec 29 2011 23:56:34
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2011-07-29 23:49, kamil pisze:

2. ASO serwisujace samochody na gwarancji to nie jest "przecietny
tumanista".


Ale masz jakieśs wsparcie? ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wroc³aw, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a roÅ›nie popyt na Å›wiÄ™ty spokój."

44 Data: Lipiec 29 2011 23:54:11
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Sebastian,

Friday, July 29, 2011, 11:43:10 PM, you wrote:

Ale co electical? Kable do czujnika po³o¿enia wa³u? Pizdryk w czytniku
kart? ESP prowadzi w drzewo po za³±czeniu wycieraczek na 3 bieg?
Tak sadzilem, skoro fakty nie odpowiadaja twojej teorii, tym gorzej dla
faktow.
Moja teoria jest nastêpuj±ca: ilo¶c awarii *elektroniki* jest mniejsza
poniewa¿ do wspólnego worka z *elektronik±* przecietny tumanista wk³ada
awarie *elektryczne* (np. przetarty przewód czujnika czy uwalony przycisk).
Gdy mi kto¶ powie: w LII pada elektryka - to powiem - racja. Ale gdy
powie ¿e pada elektronika - to siê nie zgadzam. I doskonale sobie zdaje
sprawê ¿e to awaryjny samochód. Tylko proszê o odró¿nianie *komputera*
od *drutu*.

Elektronika to nie tylko komputery. To równie¿ po³±czenia. Czyli
druty.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

45 Data: Lipiec 30 2011 09:46:28
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Sebastian Bia³y 

On 2011-07-29 23:54, RoMan Mandziejewicz wrote:

Elektronika to nie tylko komputery. To równie¿ po³±czenia. Czyli
druty.

Nie zgadzam siê i byæ mo¿e z tego wynika nieporozumienie na grupie.

46 Data: Lipiec 30 2011 10:07:58
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Grejon 

W dniu 2011-07-30 09:46, Sebastian Bia³y pisze:

On 2011-07-29 23:54, RoMan Mandziejewicz wrote:
Elektronika to nie tylko komputery. To równie¿ po³±czenia. Czyli
druty.

Nie zgadzam siê i byæ mo¿e z tego wynika nieporozumienie na grupie.

Mo¿esz siê nie zgadzaæ, ale nawet najlepszy komputer bez zasilania nie wystartuje.

--
Grzegorz Joñca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

47 Data: Lipiec 30 2011 10:41:11
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Sebastian Bia³y 

On 2011-07-30 10:07, Grejon wrote:

Elektronika to nie tylko komputery. To równie¿ po³±czenia. Czyli
druty.
Nie zgadzam siê i byæ mo¿e z tego wynika nieporozumienie na grupie.
Mo¿esz siê nie zgadzaæ, ale nawet najlepszy komputer bez zasilania nie
wystartuje.

Piêkna i g³êboka my¶l. Niech¿e bêdzie podsumowaniem ca³o¶ci w±tku i wskazówk± dla przysz³ych pokoleñ.

48 Data: Lipiec 30 2011 15:03:56
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Sebastian,

Saturday, July 30, 2011, 9:46:28 AM, you wrote:

Elektronika to nie tylko komputery. To równie¿ po³±czenia. Czyli
druty.
Nie zgadzam siê i byæ mo¿e z tego wynika nieporozumienie na grupie.

Twoja zgoda elektronice potrzebna do niczego nie jest.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

49 Data: Lipiec 30 2011 19:50:10
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 30 Jul 2011 15:03:56 +0200, RoMan Mandziejewicz napisa³(a):

Hello Sebastian,
Saturday, July 30, 2011, 9:46:28 AM, you wrote:
Elektronika to nie tylko komputery. To równie¿ po³±czenia. Czyli
druty.
Nie zgadzam siê i byæ mo¿e z tego wynika nieporozumienie na grupie.

Twoja zgoda elektronice potrzebna do niczego nie jest.

Ale odkad zlacza to elektronika ?

J.

50 Data: Lipiec 29 2011 14:13:22
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Karolek 

W dniu 2011-07-29 11:06, Sebastian Bia³y pisze:

On 2011-07-28 21:24, Karolek wrote:
To az dwa przypadki... za to usterek zwiazanych, czy to z czujnikami
cisnienia w kolach (niby pierdola, ale jak jest to niech dziala)

Bateria wytrzymuje oko³o 10 lat.

Raczej 5 do 7 lat.
10 to tylko pobozne zyczenie.

Nic dziwnego ¿e LIIph1 w³a¶nie maj±
*teraz* z nimi problemy. Wymiana mo¿liwa, ale to d³ubanie, trzeba zdj±c
oponê a to nie jest specjalnie latwe "pod blokiem".

Taaa i wydlubac baterie z nierozbieralnego czujnika... tego zapomniales dodac :>
Normalna procedura to wymiana calego czujnika.

Mo¿na te¿ wy³±czyæ
choæ przyznaje ze wymaga to troche d³ubaniny ze wzglêdu na brak
normalnego softu.

Wiekszosc ludzi korzysta wlasnie z tej opcji... kupili bajer, a potem placa za jego wylaczenie :P

W kazdym razie problem mo¿e ogarn±æ przeciêtny amator.

LOL. Przecietny amator z clipem, maszyna do sciagania opon (moze w sumie lyzkami sie pobawic :P ), odpowiednia bateria i godzinami posiewconymi na wydlubywanie baterii z nierozbieralnego czujnika, a potem zabezpieczenie tego zdrutowanego czujnika jakos :>

Powinno byæ to nawet w zasiêgu elektryków samochodowych od owijania
kabli tasma o ile maj± czym zdj±æ oponê.


Nie wiem co ty masz do tasmy, ale wiedz, ze ona zostala do tego celu wlasnie stworzona.
No i niestety, problemy byly juz od samego poczatku z tymi czujnikami i bynajmniej to nie byla tylko zuzyta bateria po 10 latach, czy ulamany czujnik przez gumiarza.

, czy
kartami, a raczej czytnikami, w ktorych lamia sie pewne drobne elementy,
czesto uniemozliwiajac uruchomienie samochodu (zapewne o tym wiesz skoro
znasz dobrze marke)

Bzdura. W³asnie mia³em taki z³amany. Nie uniemo¿liwiaj±. Po prostu
trzeba przytrzymac przycisk Start bo ten ulamany kawa³ek przytrzymuje
zasilanie za nas. Ponadto lami±cy sie ma³y element plastikowy cie¿ko
nazwaæ elektronik±. Z takimi awariami poradzi sobie ka¿dy.


Taa kazdy jakos sobie z nimi nie radzi, a samochody z tego powodu odjezdzaja na lawecie.
Moze nie wiesz o tym, ze nie kazdy doktoryzuje sie z usterek Renaulta przed jego zakupem, tak aby wiedziec co robic jak sie cos spieprzy :>

, o silnikach dci i ich slawnych komunikatach
injection fault

Które wynikaj± w 80% z u³amamengo drutu czujnika po³o¿enia wa³u
(statystyka d znajomego z ASO). Bo - przyznaje - w gównianym miejscu
jest ...


Bla bla bla... gowno prawda, przyczyn tego jednego komunikatu jest cala masa.

Zaryzykuje te¿ ¿e lepiej wiedzieæ ¿e masz co¶ zjeb... ni¿ ¿yæ w b³ogiej
nie¶wiadomosci. Przyznaje jednak ¿e komputer móg³by choæ jaki¶ kod b³edu
wy¶wietliæ ...


Twierdzisz, ze inne marki nie komunikuja usterek?
Wiedz zatem, ze komunikuja, tylko nie na tyle czesto zeby sie do tych komunikatow przyzwyczaic :>

, czy efektownych usterkach turbosprezarek

Które to jako elementy czysto elektroniczne ... oh wait.


Nie zauwazylem zeby w temacie bylo jakies zastrzezenie co do ograniczania sie do elektroniki.

, konczacych
czesto tez zywot silnika przy okazji

*Ka¿dy* turbo diesel mo¿e skoñczyæ w taki sposób.

Ale jakos nie konczy, za to istnieje duze prawdopdobienstwo, ze kazde dci tak skonczy :>

Czy dci koñcz± tak
czêsciej - nie wiem.


Oj koncza... zdecydowanie czesciej.

lub o lozyskach mcPhersonow

Mo¿na w nim wymieniæ tranzyst.... oh wait.


Jeszcze raz przypomne, ze temat jest o LII jako psujacym sie aucie w ogolnosci, a nie o psujacej sie lektronice w LII.

takich pierdolach jak tandetne wykonanie elementow z tworzyw sztucznych
przez litosc juz nie wspomne.

Nie zauwa¿am. 200kkm i wszystko na miejscu.


No LII jest troche lepsza od MII, bo w sumie to piszac o plastikach myslalem raczej o megance... tam pewne elementy po prostu odpadaly juz po 30kkm.

Widzê ¿e wytoczy³e¶ najcie¿sze dzia³a (bateria czujnika ci¶nienia i
³ami±cy siê pizdyk w czytniku). Masz jeszcze jakie¶ wsparcie?

Mam, ale nie chce mi sie juz przytaczac kolejnych znanych mi czestych usterek typu pompa wysokiego cisnienia w dci itd.
Naprawde mozna ksiazke napisac o usterkach Renaulta.
Jedni twierdza, ze to tylko pierwsze roczniki LII czy MII, a po fl juz bylo lepiej, drudzy ze w zasadzie wszystkie sa spaprane, mozna sie o to spierac, ale tak czy inaczej wielu klientow zrazili do marki.

--
Karolek

51 Data: Lipiec 29 2011 14:53:56
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: kamil 

On 29/07/2011 13:13, Karolek wrote:


Mam, ale nie chce mi sie juz przytaczac kolejnych znanych mi czestych
usterek typu pompa wysokiego cisnienia w dci itd.
Naprawde mozna ksiazke napisac o usterkach Renaulta.
Jedni twierdza, ze to tylko pierwsze roczniki LII czy MII, a po fl juz
bylo lepiej, drudzy ze w zasadzie wszystkie sa spaprane, mozna sie o to
spierac, ale tak czy inaczej wielu klientow zrazili do marki.


Ale po co ty siê mêczysz z odpisywaniem. Podsy³a³em nawet konkretne statystyki usterkowo¶ci oraz wyniki ankiet w¶ród posiadaczy ró¿nych marek. W obydwu przypadkach Laguny, a w³a¶ciwie wiêkszo¶æ modeli Renault wypadaj± w rankingu bezawaryjno¶ci gdzie¶ w okolicy setnego miejsca na 110 mo¿liwych.

My¶lisz, ¿e Sebastian mi w koñcy wyja¶ni, sk±d jego tajemna wiedza, skoro on jeden na ca³ym ¶wiecie potrafi te samochody naprawiaæ? :)




--
Pozdrawiam,
Kamil

52 Data: Lipiec 29 2011 16:11:02
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Karolek 

W dniu 2011-07-29 15:53, kamil pisze:

My¶lisz, ¿e Sebastian mi w koñcy wyja¶ni, sk±d jego tajemna wiedza,
skoro on jeden na ca³ym ¶wiecie potrafi te samochody naprawiaæ? :)

Bo jemu sie wydaje, ze jak on jeszcze ze swoja nie mial wiekszego problemu to znaczy, ze nikt nie ma, a jak ma to z winy uzytkownika/mechanika :>
Znam te auta i z warsztatu i z prywatnego uzytku i znam tez wielu bylych juz wlascicieli.
Wielu kupilo renaulta wlasnie na przekor tym niby mitom o awaryjnosci, cieszyli sie ze maja komfortowe dobrze wyposazone auto (co tez jest bujda na resorach bo inne marki nie maja wcale mniej bajerow i elektroniki) i sie bolesnie doswiadczyli :/
Jeden to z ASO prawie nie wychodzil (injection fault, a serwis nie potrafil naprawic. Uprzedzajac teorie Sebastiana, to nie byl uszkodzony przewod czujnika, a auto mialo ledwie rok) inny, to tez dobrze pamietam, bo kupil LII jak weszla na rynek, cieszyl sie jak dziecko, a po 3 miesiacach auta sie pozbyl, bo wiecznie na lawecie wracalo (tak niezadowolonego posiadacza nowego samochodu to jeszcze niewidzialem w zyciu) inny przejechal przez lezacego policjanta auto zgaslo i wrocil na sznurku (myslal, ze to cos z elektryka, a sie okazalo, ze tloczek w pompie wysokiego cisnienia sie ukrecil), jeszcze inny pojechal w trase i skonczyla sie turbosprezarka lacznie z silnikiem... Poza ostatnim to wszytskie te auta kupione byly jako nowe z salonu.


--
Karolek

53 Data: Lipiec 29 2011 15:29:10
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: kamil 

On 29/07/2011 15:11, Karolek wrote:

W dniu 2011-07-29 15:53, kamil pisze:

My¶lisz, ¿e Sebastian mi w koñcy wyja¶ni, sk±d jego tajemna wiedza,
skoro on jeden na ca³ym ¶wiecie potrafi te samochody naprawiaæ? :)

Bo jemu sie wydaje, ze jak on jeszcze ze swoja nie mial wiekszego
problemu to znaczy, ze nikt nie ma, a jak ma to z winy
uzytkownika/mechanika :>
Znam te auta i z warsztatu i z prywatnego uzytku i znam tez wielu bylych
juz wlascicieli.
Wielu kupilo renaulta wlasnie na przekor tym niby mitom o awaryjnosci,
cieszyli sie ze maja komfortowe dobrze wyposazone auto (co tez jest
bujda na resorach bo inne marki nie maja wcale mniej bajerow i
elektroniki) i sie bolesnie doswiadczyli :/
Jeden to z ASO prawie nie wychodzil (injection fault, a serwis nie
potrafil naprawic. Uprzedzajac teorie Sebastiana, to nie byl uszkodzony
przewod czujnika, a auto mialo ledwie rok) inny, to tez dobrze pamietam,
bo kupil LII jak weszla na rynek, cieszyl sie jak dziecko, a po 3
miesiacach auta sie pozbyl, bo wiecznie na lawecie wracalo (tak
niezadowolonego posiadacza nowego samochodu to jeszcze niewidzialem w
zyciu) inny przejechal przez lezacego policjanta auto zgaslo i wrocil na
sznurku (myslal, ze to cos z elektryka, a sie okazalo, ze tloczek w
pompie wysokiego cisnienia sie ukrecil), jeszcze inny pojechal w trase i
skonczyla sie turbosprezarka lacznie z silnikiem... Poza ostatnim to
wszytskie te auta kupione byly jako nowe z salonu.

Hehe, przypomnia³o mi siê, jak spychali¶my z koleg± mojego megane z du¿ego ronda w ¶rodku godziny szczytu po pracy, bo wjecha³em w jak±¶ dziurê i zadzia³a³ czujnik zderzeniowy odcinaj±cy paliwo. Wystarczy³o jaki¶ przycisk pod mask± wdusiæ, czego oczywi¶cie nie wiedzia³em (no bo sk±d).

Cewki oczywi¶cie te¿ wymienia³em, podciekaj±cy szyber zala³ czujkê od pilota na podczerwieñ na podsufitce i do tego sporo ma³ych napraw. Na przegl±dzie mechanik wyliczy³ tyle rzeczy, ¿e po prostu to auto sprzeda³em do roboty, ¿eby nie bujaæ siê z naprawami.


Z ¿adnym samochodem nie mia³em tylu problemów w ci±gu 12 miesiêcy, a samochodów mia³em ju¿ ze 20 i niektóre w op³akanym stanie kupione za przys³owiow± flaszkê byle tanio doje¼dziæ do przegl±du i zez³omowaæ, okazywa³y siê w koñcu lepsze od renówki.

Te¿ kupi³em na przekór, nigdy wiêcej.



--
Pozdrawiam,
Kamil

54 Data: Lipiec 29 2011 23:32:54
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Sebastian Bia³y 

On 2011-07-29 16:11, Karolek wrote:

Bo jemu sie wydaje, ze jak on jeszcze ze swoja nie mial wiekszego
problemu to znaczy, ze nikt nie ma, a jak ma to z winy
uzytkownika/mechanika :>

Ale¿ ja mia³em "wiekszy" problem z moj±. Mam "najfajniejszy" model: 2.2dci. Kto ma ten wie ¿e to autko dla majsterkowiczów. Rzecz w tym ¿e wiekszo¶æ awarii *elektrycznych* w tym i innych samochodach które mia³em wynika z *partactwa*. Partactwo to jest czasem tak przera¼liwie g³upie ¿e zastanawiam siê czy aby na pewno osoby pracuj±ce w tych kilku warsztatach maj± pojêcie co to jest uporz±dkowany ruch elektronów. Wsadzenie diody odwrotnie nie stanowi dla nich ¿adnej przeszkody. Za to opó¼nienie o 0.5s przeka¼nika odciêcia wtrysków jest nieosi±galne przy wspó³czesnej wiedzy ludzko¶ci. Zwarcie CANa to najlepsze lekarstwo na z³odzieja, zamiana drutów do sondy lambda i emulatora to chleb powszedni (zamieniono mi 3x w Lanosie co warsztat to inaczej - w koñcu sam znalazlem schematy i okaza³o siê ¿e ... kabel by³ nie ten z emulatora), ¶cisniêcie (nie skrêcenie, o nie!) w palcach drutu to najbardziej zajebisty sposób gazoszczelnego ³aczenia, itd...

injection fault, a serwis nie
potrafil naprawic

Serwis jak serwis. Na szkoleniu nie by³o i dupa. Madry elektryk widz±c paramtery silnika zdiagnozuje wiêcej ni¿ "specjalista" z ASO. Ale im siê nie chce. Moje ci¶nienie na listwie zdiagnozowalem sam bo w 3 warsztatach specjalizuj±cych siê "we francuskich" zaproponowano mi wymianê wtrysków, turbo i klapek kolektora bez szukania przyczyny ("bo to na pewno jedno z tych"). Mo¿e mam pecha.

.... dlatego w³asnie mialem tak± ochotê *napisaæ* oprogramowanie do Laguny II (i zapewne innych Renault i byc mo¿e niektórych Nissanów). Oprogramowanie które potrafi³o by sensownie diagnozowaæ przyczynê. Na razie mam jeszcze ochotê, ale brak Clipa i przede wszystkim brak chêci innych do pozyczenia Clipa spowoduje ¿e nie uda siê raczej takowego napisac. Reverse-engeneering w ciemno jest mocno upierdliwy.

PS. Przykro mi ¿e tak narzekam na elektryków ale tydzieñ temu znalaz³em nastêpny przyk³ad partactwa które spowodowa³o ¿e zaniemowi³em przez kilka minut. Muszê siê gdzie¶ wy¿aliæ i odreagowaæ.

55 Data: Lipiec 29 2011 22:39:09
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: kamil 

On 29/07/2011 22:32, Sebastian Bia³y wrote:

On 2011-07-29 16:11, Karolek wrote:
Bo jemu sie wydaje, ze jak on jeszcze ze swoja nie mial wiekszego
problemu to znaczy, ze nikt nie ma, a jak ma to z winy
uzytkownika/mechanika :>

Ale¿ ja mia³em "wiekszy" problem z moj±. Mam "najfajniejszy" model:
2.2dci. Kto ma ten wie ¿e to autko dla majsterkowiczów. Rzecz w tym ¿e
wiekszo¶æ awarii *elektrycznych* w tym i innych samochodach które mia³em
wynika z *partactwa*. Partactwo to jest czasem tak przera¼liwie g³upie

Roczne na gwarancji i serwisowane u dealera tez psuja sie z powodu partactwa? Bo w statystykach maja rozne awarie duzo czesciej od innych marek.


Cytujac pewna piosenke - "wez nie pierdol bejbe", szkoda klawiatury na kulturalna argumentacje, bo dociera do ciebie mniej faktow, niz do zelbetonowego kloca.



--
Pozdrawiam,
Kamil

56 Data: Lipiec 31 2011 11:20:41
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: ponury szlifierz 

kamil  napisa³(a):

Roczne na gwarancji i serwisowane u dealera tez psuja sie z powodu
partactwa?

W pewnym ASO Opla przy przegl±dzie gwarancyjnym po pierwszym roku zg³osi³em
skrzypi±cy i przeskakuj±cy peda³ sprzêg³a. Panowie Autoryzowani Fachowcy
"naprawiali" go trzy razy i za ka¿dym razem dodatkowo psuli czujnik od
tempomatu przy rzeczonym pedale. "Naprawianie" i przy okazji psucie kolejnej
rzeczy - nie jest to partactwo?

zelbetonowego kloca.

¯elbetowego albo ¿elazobetonowego. "¯elbeton" to ta sama kategoria jêzykowa co
"lala nieczochrana w klimie i w dizlu"...
 
Pozdrawiam,
ponury

--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

57 Data: Sierpien 01 2011 11:07:17
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: kamil 

On 31/07/2011 12:20, ponury szlifierz wrote:

  napisa³(a):

Roczne na gwarancji i serwisowane u dealera tez psuja sie z powodu
partactwa?

W pewnym ASO Opla przy przegl±dzie gwarancyjnym po pierwszym roku zg³osi³em
skrzypi±cy i przeskakuj±cy peda³ sprzêg³a. Panowie Autoryzowani Fachowcy
"naprawiali" go trzy razy i za ka¿dym razem dodatkowo psuli czujnik od
tempomatu przy rzeczonym pedale. "Naprawianie" i przy okazji psucie kolejnej
rzeczy - nie jest to partactwo?


Podsumowuj±c - nie do¶æ ¿e laguna siê psuje, to jeszcze serwis Renault nie potrafi jej naprawiaæ. Trzymaj mnie, bo popêdzê do salonu kupiæ.


zelbetonowego kloca.

¯elbetowego albo ¿elazobetonowego. "¯elbeton" to ta sama kategoria jêzykowa co
"lala nieczochrana w klimie i w dizlu"...

Przepraszam, nigdy nie pracowa³em na budowie.




--
Pozdrawiam,
Kamil

58 Data: Lipiec 30 2011 10:03:56
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Karolek 

W dniu 2011-07-29 23:32, Sebastian Bia³y pisze:

Serwis jak serwis. Na szkoleniu nie by³o i dupa. Madry elektryk widz±c
paramtery silnika zdiagnozuje wiêcej ni¿ "specjalista" z ASO. Ale im siê
nie chce. Moje ci¶nienie na listwie zdiagnozowalem sam bo w 3
warsztatach specjalizuj±cych siê "we francuskich" zaproponowano mi
wymianê wtrysków, turbo i klapek kolektora bez szukania przyczyny ("bo
to na pewno jedno z tych"). Mo¿e mam pecha.


Wiesz, partactwo to istnieje swoja droga i wierz mi, nie dotyczy tylko renowek.

... dlatego w³asnie mialem tak± ochotê *napisaæ* oprogramowanie do
Laguny II (i zapewne innych Renault i byc mo¿e niektórych Nissanów).
Oprogramowanie które potrafi³o by sensownie diagnozowaæ przyczynê. Na
razie mam jeszcze ochotê, ale brak Clipa i przede wszystkim brak chêci
innych do pozyczenia Clipa spowoduje ¿e nie uda siê raczej takowego
napisac. Reverse-engeneering w ciemno jest mocno upierdliwy.


To kup clipa, napisz oprogramowanie i udostepnij je za jakas rozsadna cene, cos jak FiatECUScan i mysle, ze wszyscy beda zadowoleni.

PS. Przykro mi ¿e tak narzekam na elektryków ale tydzieñ temu znalaz³em
nastêpny przyk³ad partactwa które spowodowa³o ¿e zaniemowi³em przez
kilka minut. Muszê siê gdzie¶ wy¿aliæ i odreagowaæ.

Jak juz napisalem, partacze sa przy kazdej marce.
Ale usterki nowiutkiego auta, przy ktorym nikt nic nie grzebal w ilosci conajmniej irytujacej to akurat specjalnosc renault.

--
Karolek

59 Data: Lipiec 30 2011 10:44:11
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Sebastian Bia³y 

On 2011-07-30 10:03, Karolek wrote:

... dlatego w³asnie mialem tak± ochotê *napisaæ* oprogramowanie do
Laguny II (i zapewne innych Renault i byc mo¿e niektórych Nissanów).
Oprogramowanie które potrafi³o by sensownie diagnozowaæ przyczynê. Na
razie mam jeszcze ochotê, ale brak Clipa i przede wszystkim brak chêci
innych do pozyczenia Clipa spowoduje ¿e nie uda siê raczej takowego
napisac. Reverse-engeneering w ciemno jest mocno upierdliwy.

To kup clipa, napisz oprogramowanie i udostepnij je za jakas rozsadna
cene, cos jak FiatECUScan i mysle, ze wszyscy beda zadowoleni.

Ja chce udostêpniæ za *darmo*. Taki ze mnie Janosik wieczorow± por±.

60 Data: Lipiec 30 2011 11:14:12
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Karolek 

W dniu 2011-07-30 10:44, Sebastian Bia³y pisze:

To kup clipa, napisz oprogramowanie i udostepnij je za jakas rozsadna
cene, cos jak FiatECUScan i mysle, ze wszyscy beda zadowoleni.

Ja chce udostêpniæ za *darmo*. Taki ze mnie Janosik wieczorow± por±.

Jak juz napisalem, zobacz jak to rozwiazal gosc od FiatECUScan.
Mysle, ze to by bylo dobre rozwiazanie, czyli jakas podstawowa darmowa wersja dla amatorow i cos rozbudowanego dla warsztatow itp. za jakas okreslona niewygorowana kwote.
Bedzie schodzic jak swieze buleczki, amatorzy beda wniebowzieci, a Ty zarobisz na nowa lagune.

--
Karolek

61 Data: Lipiec 30 2011 14:00:33
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Sebastian Bia³y 

On 2011-07-30 11:14, Karolek wrote:

Ja chce udostêpniæ za *darmo*. Taki ze mnie Janosik wieczorow± por±.
Jak juz napisalem, zobacz jak to rozwiazal gosc od FiatECUScan.

Nie.

a Ty
zarobisz na nowa lagune.

Ju¿ za ma³a. Szukam czego¶ wiêkszego.

62 Data: Lipiec 29 2011 23:00:00
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Sebastian Bia³y 

On 2011-07-29 15:53, kamil wrote:

My¶lisz, ¿e Sebastian mi w koñcy wyja¶ni, sk±d jego tajemna wiedza,
skoro on jeden na ca³ym ¶wiecie potrafi te samochody naprawiaæ? :)

Czy mo¿esz ³askawie pokazaæ jaki¶ szybki wywód podparty cytatami który podtrzyma t± tezê?

63 Data: Lipiec 29 2011 22:39:37
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: kamil 

On 29/07/2011 22:00, Sebastian Bia³y wrote:

On 2011-07-29 15:53, kamil wrote:
My¶lisz, ¿e Sebastian mi w koñcy wyja¶ni, sk±d jego tajemna wiedza,
skoro on jeden na ca³ym ¶wiecie potrafi te samochody naprawiaæ? :)

Czy mo¿esz ³askawie pokazaæ jaki¶ szybki wywód podparty cytatami który
podtrzyma t± tezê?


Trzy zrodla statystyk Tobie nie wystarcza? Mam poprosic corke, zeby narysowala to hieroglifami?



--
Pozdrawiam,
Kamil

64 Data: Lipiec 29 2011 23:45:05
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Sebastian Bia³y 

On 2011-07-29 23:39, kamil wrote:

My¶lisz, ¿e Sebastian mi w koñcy wyja¶ni, sk±d jego tajemna wiedza,
skoro on jeden na ca³ym ¶wiecie potrafi te samochody naprawiaæ? :)
Czy mo¿esz ³askawie pokazaæ jaki¶ szybki wywód podparty cytatami który
podtrzyma t± tezê?
Trzy zrodla statystyk Tobie nie wystarcza? Mam poprosic corke, zeby
narysowala to hieroglifami?

Proszê o poparcie tezy ¿e "jestem jedynym na ¶wiecie ..." i w miarê mo¿liwo¶ci bez niskopod³ogowych z³o¶liwo¶ci.

65 Data: Lipiec 29 2011 22:50:44
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: kamil 

On 29/07/2011 22:45, Sebastian Bia³y wrote:

On 2011-07-29 23:39, kamil wrote:
My¶lisz, ¿e Sebastian mi w koñcy wyja¶ni, sk±d jego tajemna wiedza,
skoro on jeden na ca³ym ¶wiecie potrafi te samochody naprawiaæ? :)
Czy mo¿esz ³askawie pokazaæ jaki¶ szybki wywód podparty cytatami który
podtrzyma t± tezê?
Trzy zrodla statystyk Tobie nie wystarcza? Mam poprosic corke, zeby
narysowala to hieroglifami?

Proszê o poparcie tezy ¿e "jestem jedynym na ¶wiecie ..." i w miarê
mo¿liwo¶ci bez niskopod³ogowych z³o¶liwo¶ci.


Twierdzisz, ze wszystkie twoje przygody sa spowodowane "fachowcami od skrecania drutow". Najwyrazniej caly swiat to tacy wlasnie fachowcy, skoro caly swiat na swoje Laguny narzeka, a firmy assistance zglaszaja wiecej awarii Lagun, niz innych marek.



--
Pozdrawiam,
Kamil

66 Data: Lipiec 30 2011 09:53:00
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Sebastian Bia³y 

On 2011-07-29 23:50, kamil wrote:

Twierdzisz, ze wszystkie twoje przygody sa spowodowane "fachowcami od
skrecania drutow".

Stosuje dok³adnie ta samo± retorykê któr± sam stosujesz, ¿e a¿ wrêcz zacytuje: "Z ¿adnym samochodem nie mia³em tylu problemów w ci±gu 12 miesiêcy, a samochodów mia³em ju¿ ze 20". Ja na podstawie moich obserwacji wyci±gam sobie subiektywne wnioski zupe³nie tak jak jest to tradycj± na tej grupie. Jesli wleziesz miêdzy wrony ...

Ponadto wszystkie moje przygody *elektryczne* by³y spowodowane fachwcami z -10 do sprawno¶ci owijania tasm±. Jeden by³ nawet z ASO. Nic na to nie poradzê ¿e do tej pory trafi³em na sztuk 1 kompetentnych elektryków samochodowych.

67 Data: Lipiec 30 2011 11:33:34
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: kamil 

On 30/07/2011 08:53, Sebastian Bia³y wrote:

On 2011-07-29 23:50, kamil wrote:
Twierdzisz, ze wszystkie twoje przygody sa spowodowane "fachowcami od
skrecania drutow".

Stosuje dok³adnie ta samo± retorykê któr± sam stosujesz, ¿e a¿ wrêcz
zacytuje: "Z ¿adnym samochodem nie mia³em tylu problemów w ci±gu 12
miesiêcy, a samochodów mia³em ju¿ ze 20". Ja na podstawie moich
obserwacji wyci±gam sobie subiektywne wnioski zupe³nie tak jak jest to
tradycj± na tej grupie. Jesli wleziesz miêdzy wrony ...

Ponadto wszystkie moje przygody *elektryczne* by³y spowodowane fachwcami
z -10 do sprawno¶ci owijania tasm±. Jeden by³ nawet z ASO. Nic na to nie
poradzê ¿e do tej pory trafi³em na sztuk 1 kompetentnych elektryków
samochodowych.


Dociera do ciebie wogóle fakt, ¿e wg danych z firm assistance Laguny psuj± siê czêsto, tak samo jak wg. ankiet przeprowadzonych w¶ród posiadaczy tych samochodów? Ka¿dy z nich owija³ go ta¶m±?




--
Pozdrawiam,
Kamil

68 Data: Lipiec 30 2011 14:09:21
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Sebastian Bia³y 

On 2011-07-30 12:33, kamil wrote:

Dociera do ciebie wogóle fakt, ¿e wg danych z firm assistance Laguny
psuj± siê czêsto, tak samo jak wg. ankiet przeprowadzonych w¶ród
posiadaczy tych samochodów? Ka¿dy z nich owija³ go ta¶m±?

Ale¿ ja nie twiedzê ¿e Laguna jest bezawaryjna. ¦miem tylko bezczelnie wytkn±æ ka¿demu kto twierdzi ¿e pada *elektronika* ¿e elektronik± nie s± druty od otwierania klapy. A przyk³ady awarii w tym w±tku dotycz± albo elementów mechanicznych które *raportuje* elektronika (wtryski, cisnienie, brak do³adowania itd) co jest akurat ¶wietnym feature a nie bugiem albo elementów eksplatacyjnych takich jak baterie w czujnikach. Prawde mówi±c w watku nie pad³ ani jeden przyk³ad padu *elektroniki* typowy dla LagunII.

Wiêc ¿eby choæ troche uwiarygodniæ zdanie innych to ju¿ podaje: Laguna II ma np. spieprzony uk³ad pomiaru napiêcia ³adowania który czasem raportuje jego brak choæ to nie jest prawda. I to jest awaria elektroniki. Upierdliwa w naprawie. Przeszkadzaj±ca w codziennej eksploatacji.

69 Data: Lipiec 30 2011 15:32:42
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Sebastian Bia³y"  napisa³ w wiadomo¶ci news:

Ale¿ ja nie twiedzê ¿e Laguna jest bezawaryjna. ¦miem tylko bezczelnie wytkn±æ ka¿demu kto twierdzi ¿e pada *elektronika* ¿e elektronik± nie s± druty od otwierania klapy.


Na razie ca³y czas nie mo¿esz sprecyzowaæ komu to wytyka³e¶ i podaæ cytatu na poparcie tezy, ¿e s³usznie wytyka³e¶.

70 Data: Sierpien 01 2011 11:08:57
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: kamil 

On 30/07/2011 13:09, Sebastian Bia³y wrote:

On 2011-07-30 12:33, kamil wrote:
Dociera do ciebie wogóle fakt, ¿e wg danych z firm assistance Laguny
psuj± siê czêsto, tak samo jak wg. ankiet przeprowadzonych w¶ród
posiadaczy tych samochodów? Ka¿dy z nich owija³ go ta¶m±?

Ale¿ ja nie twiedzê ¿e Laguna jest bezawaryjna. ¦miem tylko bezczelnie
wytkn±æ ka¿demu kto twierdzi ¿e pada *elektronika* ¿e elektronik± nie s±
druty od otwierania klapy. A przyk³ady awarii w tym w±tku dotycz± albo
elementów mechanicznych które *raportuje* elektronika (wtryski,
cisnienie, brak do³adowania itd) co jest akurat ¶wietnym feature a nie
bugiem albo elementów eksplatacyjnych takich jak baterie w czujnikach.
Prawde mówi±c w watku nie pad³ ani jeden przyk³ad padu *elektroniki*
typowy dla LagunII.


Ile jeszcze razy mam ci pokazywaæ tabelkê, wg. której elementy elektryczne psuj± siê w Lagunch dwa albo i trzy razy czê¶ciej od konkurencyjnych marek z tego segmentu?





--
Pozdrawiam,
Kamil

71 Data: Lipiec 29 2011 22:57:55
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Sebastian Bia³y 

On 2011-07-29 14:13, Karolek wrote:

Bateria wytrzymuje oko³o 10 lat.
Raczej 5 do 7 lat.
10 to tylko pobozne zyczenie.

Moje maj± 9 lat. Dzia³aj±.

Taaa i wydlubac baterie z nierozbieralnego czujnika... tego zapomniales
dodac :>

D³ubanie polega *wlasnie* na rozebraniu nierozbieralnego czujnika. Opisane na sieci.

Normalna procedura to wymiana calego czujnika.

Normalna procedura ASO. Koszty spore. Zbêdne jesli siê ma dwie prawe rêce.

Wiekszosc ludzi korzysta wlasnie z tej opcji... kupili bajer, a potem
placa za jego wylaczenie :P

Poniewa¿ Henio z warsztatu z moc± owijania kabli ta¶m± nie potrafi tej baterii zmieniæ.

LOL. Przecietny amator z clipem

Jesli zmienisz baterie clip jest zbêdny.

, maszyna do sciagania opon (moze w sumie
lyzkami sie pobawic :P )

Maszyny takie istniej± w ilo¶ci >1 w PL.

, odpowiednia bateria

Do kupienia w miêsnym na rogu.

i godzinami posiewconymi
na wydlubywanie baterii

To tylko dla mocno wypitych po ciezkiej imprezie w akademiku.

z nierozbieralnego czujnika, a potem
zabezpieczenie tego zdrutowanego czujnika jakos :>

Tak. To jest d³ubanina. Niektórzy nazwaj± to druciarstwem. Jesli efektem jest dzia³aj±cy czujnik przez nastepne X lat to jest to tylko z³o¶liwo¶æ.

Nie wiem co ty masz do tasmy, ale wiedz, ze ona zostala do tego celu
wlasnie stworzona.

Oczywi¶cie ¿e wiem. Przez debili z tasm± mój wcze¶niejszy samochód stan±³ dwa razy w szczerym polu. Nawet owijanie tasm± powinno byæ certyfikowane bo przekracza czasem mo¿liwo¶ci absolwenta zawodowki.

No i niestety, problemy byly juz od samego poczatku z tymi czujnikami i
bynajmniej to nie byla tylko zuzyta bateria po 10 latach, czy ulamany
czujnik przez gumiarza.

O, ale jakie?

Moze nie wiesz o tym, ze nie kazdy doktoryzuje sie z usterek Renaulta
przed jego zakupem, tak aby wiedziec co robic jak sie cos spieprzy :>

Kiedy mi siê zlama³ nie wiedzialem co robiæ. Ale po jaki¶ 3 próbach odpalenia samochodu ju¿ wiedzia³em. Akurat *ta* awaria jest, ¿e tak powiem, intuicyjnie workaroundowalna.

Które wynikaj± w 80% z u³amamengo drutu czujnika po³o¿enia wa³u
(statystyka d znajomego z ASO). Bo - przyznaje - w gównianym miejscu
jest ...
Bla bla bla... gowno prawda, przyczyn tego jednego komunikatu jest cala
masa.

Oczywi¶cie - na przyk³ad brak ci¶nienia na listwie. Taka sobie duperelka, niepotrzebnie zawracaj±ca glowê kierowcy. Najlepiej wy³±czyæ w cholerê i je¼dziæ (z czarnym dymem). Bo prawdziwy kierowca uznaje za awarie tylko detonacjê wtryskiwacza lub sikanie litra na suw s±dz±c po kopc±cych z³omach z ró¿nymi znaczkami.

Wiedz zatem, ze komunikuja, tylko nie na tyle czesto zeby sie do tych
komunikatow przyzwyczaic :>

Byc mo¿e równie¿ mierz± mniej i nie s± w stanie takich awarii wykryc. Wiêcej samodiagnostyki samochodu jako¶ tak ... wydaje siê lepiej.

Które to jako elementy czysto elektroniczne ... oh wait.
Nie zauwazylem zeby w temacie bylo jakies zastrzezenie co do
ograniczania sie do elektroniki.

Obawiam siê ¿e bronie tu tylko elektroniki. Z mechaniki dostalbym mierny+.

Mam, ale nie chce mi sie juz przytaczac kolejnych znanych mi czestych
usterek typu pompa wysokiego cisnienia w dci itd.

Znowu nie elektronika. Nie mam tu co dyskutowaæ.

72 Data: Lipiec 30 2011 10:34:24
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Karolek 

W dniu 2011-07-29 22:57, Sebastian Bia³y pisze:

On 2011-07-29 14:13, Karolek wrote:
Bateria wytrzymuje oko³o 10 lat.
Raczej 5 do 7 lat.
10 to tylko pobozne zyczenie.

Moje maj± 9 lat. Dzia³aj±.


Moze ktos juz czujniki zmienil 5 lat temu :>

Taaa i wydlubac baterie z nierozbieralnego czujnika... tego zapomniales
dodac :>

D³ubanie polega *wlasnie* na rozebraniu nierozbieralnego czujnika.
Opisane na sieci.


Nie widzialem takiego opisu... ale mniejsza z tym i tak tego nie bede robil.

Normalna procedura to wymiana calego czujnika.

Normalna procedura ASO. Koszty spore. Zbêdne jesli siê ma dwie prawe rêce.


Widzisz... nie kazdy urodzil sie z dwiema prawymi, ja na ten przyklad mam tylko jedna lewa i tylko jedna prawa ;>

Wiekszosc ludzi korzysta wlasnie z tej opcji... kupili bajer, a potem
placa za jego wylaczenie :P

Poniewa¿ Henio z warsztatu z moc± owijania kabli ta¶m± nie potrafi tej
baterii zmieniæ.


Ten Henio tez nie potrafi tego wylaczyc.

LOL. Przecietny amator z clipem

Jesli zmienisz baterie clip jest zbêdny.


Chyba ze cos sie dziwnym trafem rozkoduje, albo nie bedziesz wiedzial ktory czujnik, w ktorym kole siedzial :>

, maszyna do sciagania opon (moze w sumie
lyzkami sie pobawic :P )

Maszyny takie istniej± w ilo¶ci >1 w PL.


I kazy przecietny amator taka dysponuje.

, odpowiednia bateria

Do kupienia w miêsnym na rogu.


Podobnie jak maszyna do sicagania opon.
Ale chyba te czasy juz minely, ze w miesnym kupiles baterie, a w kiosku mieso.

i godzinami posiewconymi
na wydlubywanie baterii

To tylko dla mocno wypitych po ciezkiej imprezie w akademiku.


Taa jasne, bebechy zalane jakims tworzywem, ktore trzeba raczej delikatnie wydlubac coby przecietny amator czegos w srodku nie uszkodzil... zabawa na 5 min.

z nierozbieralnego czujnika, a potem
zabezpieczenie tego zdrutowanego czujnika jakos :>

Tak. To jest d³ubanina. Niektórzy nazwaj± to druciarstwem. Jesli efektem
jest dzia³aj±cy czujnik przez nastepne X lat to jest to tylko z³o¶liwo¶æ.


Dzialajacy albo i nie, a zle zabezpieczone wnetrze, ktore wczesniej bylo szczelnie zalane tworzywem tez juz nie musi wytrzymac 10 lat... pomijam, ze niektorym latwiej jest zarobic po prostu na nowe czujniki bez ceregieli.

Nie wiem co ty masz do tasmy, ale wiedz, ze ona zostala do tego celu
wlasnie stworzona.

Oczywi¶cie ¿e wiem. Przez debili z tasm± mój wcze¶niejszy samochód
stan±³ dwa razy w szczerym polu. Nawet owijanie tasm± powinno byæ
certyfikowane bo przekracza czasem mo¿liwo¶ci absolwenta zawodowki.


Uwarzasz zatem, ze jakby stosowali inna metode niz owijanie tasma to wyszloby to im lepiej? Szczerze watpie.

No i niestety, problemy byly juz od samego poczatku z tymi czujnikami i
bynajmniej to nie byla tylko zuzyta bateria po 10 latach, czy ulamany
czujnik przez gumiarza.

O, ale jakie?


Rozkodowanie sie czujnika, znikajace czujniki przy roznych predkosciach, problemy z przewodami i polaczeniami do samego odbiornika sygnalu z czujnikow.

Moze nie wiesz o tym, ze nie kazdy doktoryzuje sie z usterek Renaulta
przed jego zakupem, tak aby wiedziec co robic jak sie cos spieprzy :>

Kiedy mi siê zlama³ nie wiedzialem co robiæ. Ale po jaki¶ 3 próbach
odpalenia samochodu ju¿ wiedzia³em. Akurat *ta* awaria jest, ¿e tak
powiem, intuicyjnie workaroundowalna.


No widisz, a wszystkie przypadki jakie ja znam odjechaly na lawecie bo sobie wlasciciele nie poradzili :>
Ale to tylko byli typowi wlasciciele renowek ;>

Które wynikaj± w 80% z u³amamengo drutu czujnika po³o¿enia wa³u
(statystyka d znajomego z ASO). Bo - przyznaje - w gównianym miejscu
jest ...
Bla bla bla... gowno prawda, przyczyn tego jednego komunikatu jest cala
masa.

Oczywi¶cie - na przyk³ad brak ci¶nienia na listwie. Taka sobie
duperelka, niepotrzebnie zawracaj±ca glowê kierowcy.

No widzisz, a w takim BMW problem braku cisnienia na listwie jest prawie nieznany :P pewnie maja za slabe czujniki, ale dobrze, ze auto o tym nie wie i jedzie dalej :P

Najlepiej wy³±czyæ
w cholerê i je¼dziæ (z czarnym dymem). Bo prawdziwy kierowca uznaje za
awarie tylko detonacjê wtryskiwacza lub sikanie litra na suw s±dz±c po
kopc±cych z³omach z ró¿nymi znaczkami.


Taa, nie wiem na jakiej podstawie wyciagasz wniosek, ze skoro w renault sie czesciej pojawiaja komunikaty o usterkach to oznacza, ze maja wiecej elektroniki i lepsza diagnostyke... IMHO popelniasz tu niebagatelny blad.

Wiedz zatem, ze komunikuja, tylko nie na tyle czesto zeby sie do tych
komunikatow przyzwyczaic :>

Byc mo¿e równie¿ mierz± mniej i nie s± w stanie takich awarii wykryc.
Wiêcej samodiagnostyki samochodu jako¶ tak ... wydaje siê lepiej.


LOL.
Renault wcale nie ma wiecej samodiagnostyki kolego.

Które to jako elementy czysto elektroniczne ... oh wait.
Nie zauwazylem zeby w temacie bylo jakies zastrzezenie co do
ograniczania sie do elektroniki.

Obawiam siê ¿e bronie tu tylko elektroniki. Z mechaniki dostalbym mierny+.


Ale watek nie byl tylko o elektronice, wiec nie zawezaj tematyki.

Mam, ale nie chce mi sie juz przytaczac kolejnych znanych mi czestych
usterek typu pompa wysokiego cisnienia w dci itd.

Znowu nie elektronika. Nie mam tu co dyskutowaæ.

Elektronika czy nie elektronika, renault jak na razie nie jest wyznacznikiem jakosci w motoryzacji.

--
Karolek

73 Data: Lipiec 30 2011 11:01:20
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Sebastian Bia³y 

On 2011-07-30 10:34, Karolek wrote:

Bateria wytrzymuje oko³o 10 lat.
Raczej 5 do 7 lat.
10 to tylko pobozne zyczenie.
Moje maj± 9 lat. Dzia³aj±.
Moze ktos juz czujniki zmienil 5 lat temu :>

*NIE*.

Taaa i wydlubac baterie z nierozbieralnego czujnika... tego zapomniales
dodac :>
D³ubanie polega *wlasnie* na rozebraniu nierozbieralnego czujnika.
Opisane na sieci.
Nie widzialem takiego opisu... ale mniejsza z tym i tak tego nie bede
robil.

Jest na forum Renaul Laguna, widzia³em te¿ inny na jakiej¶ czeskiej stronie.

Wiekszosc ludzi korzysta wlasnie z tej opcji... kupili bajer, a potem
placa za jego wylaczenie :P
Poniewa¿ Henio z warsztatu z moc± owijania kabli ta¶m± nie potrafi tej
baterii zmieniæ.
Ten Henio tez nie potrafi tego wylaczyc.

Dlatego uwa¿am za skandaliczne brak ogólnodostepnego oprogramowania do Renault. Ba, nawet co¶ z tym próbuje zrobiæ.

LOL. Przecietny amator z clipem
Jesli zmienisz baterie clip jest zbêdny.
Chyba ze cos sie dziwnym trafem rozkoduje, albo nie bedziesz wiedzial
ktory czujnik, w ktorym kole siedzial :>

Czujniki s±:

a) kolorowe.

b) maj± zaszyte na sta³e unikatowe numery.

, maszyna do sciagania opon (moze w sumie
lyzkami sie pobawic :P )
Maszyny takie istniej± w ilo¶ci >1 w PL.
I kazy przecietny amator taka dysponuje.

Przypuszczam ze przeciêtny amator ma dostêp do takiej w promieniu 2km od miejsca zamieszkania.

Do kupienia w miêsnym na rogu.
Podobnie jak maszyna do sicagania opon.
Ale chyba te czasy juz minely, ze w miesnym kupiles baterie, a w kiosku
mieso.

My¶lê ¿e nie rozumiesz aluzji. Wyjasniam wiêc ¿e to normalna bateria guzikowa.

Taa jasne, bebechy zalane jakims tworzywem, ktore trzeba raczej
delikatnie wydlubac coby przecietny amator czegos w srodku nie
uszkodzil... zabawa na 5 min.

Rozbieralem. Zabawa na 10 minut. Skladanie troche gorsze bo trzeba lepiæ. Mimo wszystko tañsze ni¿ zakup nowego i programowanie.

Dzialajacy albo i nie, a zle zabezpieczone wnetrze, ktore wczesniej bylo
szczelnie zalane tworzywem tez juz nie musi wytrzymac 10 lat...

My¶lisz ¿e nale¿y go chroniæ przed deszczem :> ?

pomijam,
ze niektorym latwiej jest zarobic po prostu na nowe czujniki bez ceregieli.

O ale¿ owszem. Tylko to ludzie którzy jad± po p³yn do spryskiwacza do ASO (jest specjalny lepszy do Passata, jak siê dowiedzia³em od pewnego znawcy marki).

Uwarzasz zatem, ze jakby stosowali inna metode niz owijanie tasma to
wyszloby to im lepiej? Szczerze watpie.

Owszem, mogli zastosowaæ koszulki termokurczliwe zalane silikonem. Mogli u¿yæ lutownicy, mogli zacisn±c gazoszczelnie, mogli ... ale nie chcieli. I to nie jeden.

No i niestety, problemy byly juz od samego poczatku z tymi czujnikami i
bynajmniej to nie byla tylko zuzyta bateria po 10 latach, czy ulamany
czujnik przez gumiarza.
O, ale jakie?
Rozkodowanie sie czujnika

W komputerze czy w czujniku?

, znikajace czujniki przy roznych predkosciach,

Nie s³yszalem. Nie wykluczam. Moje dzia³aj± do -20 do 220km/h po 9 latach eksplatacji.

problemy z przewodami i polaczeniami do samego odbiornika sygnalu z
czujnikow.

Znajmy urwa³ jadaæ przez las. Oczywiscie wszystkiemu winni têpi francuzi. Mogli go przecie¿ umie¶ciæ na dachu ...

No widzisz, a w takim BMW problem braku cisnienia na listwie jest prawie
nieznany :P pewnie maja za slabe czujniki, ale dobrze, ze auto o tym nie
wie i jedzie dalej :P

Kopc±c na czarno, wrêcz pluj±c olejem. Doskonale wiem ¿e opinie o L generuj± g³ównie posiadacze "po dziadku niemcu, w dizlu". Ciekawe, ¿e dzia³anie uk³adu raportowania b³êdów rozumiane jest jako utrudnianie ¿ycia.

Na marginesie: ¿eby nie by³o - zanik ci¶nienia na listwie powoduje czasem *wy³aczenie* silnika. Szczególnie fajne przy wyprzedzaniu. To jest akurta skandaliczne zachowanie komputera w L.

Taa, nie wiem na jakiej podstawie wyciagasz wniosek, ze skoro w renault
sie czesciej pojawiaja komunikaty o usterkach to oznacza, ze maja wiecej
elektroniki i lepsza diagnostyke... IMHO popelniasz tu niebagatelny blad.

W Polonezie nic mnie nie informowa³o i niskim siænieniu paliwa. Widocznie tam *zawsze* by³o w³asciwe.

Elektronika czy nie elektronika, renault jak na razie nie jest
wyznacznikiem jakosci w motoryzacji.

Podpisuje siê w 100%.

74 Data: Lipiec 30 2011 11:46:09
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Karolek 

W dniu 2011-07-30 11:01, Sebastian Bia³y pisze:

Moze ktos juz czujniki zmienil 5 lat temu :>

*NIE*.


OK, wierze Ci na slowo.

Ten Henio tez nie potrafi tego wylaczyc.

Dlatego uwa¿am za skandaliczne brak ogólnodostepnego oprogramowania do
Renault. Ba, nawet co¶ z tym próbuje zrobiæ.


Skandaliczne... skandaliczne by bylo jakby producent mial obowiazek udostepniac wraz z samochodem plytke z oprogramowaniem i interfejs do diagnostyki.
W sumie nie wiem czemu nie mozna by czegos takiego wporwadzic odgornie w ramach jakiejs dyrektywy UE.

LOL. Przecietny amator z clipem
Jesli zmienisz baterie clip jest zbêdny.
Chyba ze cos sie dziwnym trafem rozkoduje, albo nie bedziesz wiedzial
ktory czujnik, w ktorym kole siedzial :>

Czujniki s±:

a) kolorowe.

b) maj± zaszyte na sta³e unikatowe numery.


Ale amator nie musi wiedziec, ze trzeba konkretny czujnik do konkretnego kola wsadzic :>

Przypuszczam ze przeciêtny amator ma dostêp do takiej w promieniu 2km od
miejsca zamieszkania.


A potem musi 2 km targac felge i opone na plecach, chyba ze ma drugi zestaw kol w samochodzie, albo bedzie pojedynczo zmienial wykorzystujac zapas :P

Do kupienia w miêsnym na rogu.
Podobnie jak maszyna do sicagania opon.
Ale chyba te czasy juz minely, ze w miesnym kupiles baterie, a w kiosku
mieso.

My¶lê ¿e nie rozumiesz aluzji. Wyjasniam wiêc ¿e to normalna bateria
guzikowa.


Poki nie wyciagnie to amator tego nie wie, a potem idzie do zegarmistrza po baterie i placi 20zl za sztuke :P

Taa jasne, bebechy zalane jakims tworzywem, ktore trzeba raczej
delikatnie wydlubac coby przecietny amator czegos w srodku nie
uszkodzil... zabawa na 5 min.

Rozbieralem. Zabawa na 10 minut. Skladanie troche gorsze bo trzeba
lepiæ. Mimo wszystko tañsze ni¿ zakup nowego i programowanie.


Pewnie ze tansze, ale nie kazdy jest w stanie to zrobic.

Dzialajacy albo i nie, a zle zabezpieczone wnetrze, ktore wczesniej bylo
szczelnie zalane tworzywem tez juz nie musi wytrzymac 10 lat...

My¶lisz ¿e nale¿y go chroniæ przed deszczem :> ?


Myslisz ze tam nie ma wilgoci?

pomijam,
ze niektorym latwiej jest zarobic po prostu na nowe czujniki bez
ceregieli.

O ale¿ owszem. Tylko to ludzie którzy jad± po p³yn do spryskiwacza do
ASO (jest specjalny lepszy do Passata, jak siê dowiedzia³em od pewnego
znawcy marki).


Hmm nie wiem jak to w passacie, ale w BMW maja taki specjalny plyn i nawet pod maska jest taki specjalny zbiornik do tego plynu :>

Uwarzasz zatem, ze jakby stosowali inna metode niz owijanie tasma to
wyszloby to im lepiej? Szczerze watpie.

Owszem, mogli zastosowaæ koszulki termokurczliwe zalane silikonem. Mogli
u¿yæ lutownicy, mogli zacisn±c gazoszczelnie, mogli ... ale nie chcieli.
I to nie jeden.

Mogli tez w renault zalozyc ten alarm skoro jest tam tyle elektroniki i by nikt nie musial pchac tam niefachowych rak.

Rozkodowanie sie czujnika

W komputerze czy w czujniku?


W komputerze.
Przyczyna? nie mam pojecia.

problemy z przewodami i polaczeniami do samego odbiornika sygnalu z
czujnikow.

Znajmy urwa³ jadaæ przez las. Oczywiscie wszystkiemu winni têpi
francuzi. Mogli go przecie¿ umie¶ciæ na dachu ...


Korozja we wtyczkach tez daje o sobie znac.

No widzisz, a w takim BMW problem braku cisnienia na listwie jest prawie
nieznany :P pewnie maja za slabe czujniki, ale dobrze, ze auto o tym nie
wie i jedzie dalej :P

Kopc±c na czarno, wrêcz pluj±c olejem.

Nie stwierdzono, tam po prostu to dziala o wiele dluzej.

Doskonale wiem ¿e opinie o L
generuj± g³ównie posiadacze "po dziadku niemcu, w dizlu". Ciekawe, ¿e
dzia³anie uk³adu raportowania b³êdów rozumiane jest jako utrudnianie ¿ycia.


No ja tam mam opinie wlasne i bezposrednio od przewaznie bylych juz wlascicieli.

Na marginesie: ¿eby nie by³o - zanik ci¶nienia na listwie powoduje
czasem *wy³aczenie* silnika. Szczególnie fajne przy wyprzedzaniu. To
jest akurta skandaliczne zachowanie komputera w L.


Skandaliczne to jest wykonanie silnikow dci, benzynowe jakos sie trzymaja nie liczac tych nieszczesnych cewek sagema.

Taa, nie wiem na jakiej podstawie wyciagasz wniosek, ze skoro w renault
sie czesciej pojawiaja komunikaty o usterkach to oznacza, ze maja wiecej
elektroniki i lepsza diagnostyke... IMHO popelniasz tu niebagatelny blad.

W Polonezie nic mnie nie informowa³o i niskim siænieniu paliwa.
Widocznie tam *zawsze* by³o w³asciwe.


Ale dalej nie wiem na jakiej podstawie uwazasz, ze renowki maja tyle wiecej tych czujnikow i stad te informacje o usterkach, a inne marki to polonezy i przez to nie raportuja zadnych bledow.



--
Karolek

75 Data: Lipiec 30 2011 14:35:32
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Sebastian Bia³y 

On 2011-07-30 11:46, Karolek wrote:

Dlatego uwa¿am za skandaliczne brak ogólnodostepnego oprogramowania do
Renault. Ba, nawet co¶ z tym próbuje zrobiæ.
Skandaliczne... skandaliczne by bylo jakby producent mial obowiazek
udostepniac wraz z samochodem plytke z oprogramowaniem i interfejs do
diagnostyki.
W sumie nie wiem czemu nie mozna by czegos takiego wporwadzic odgornie w
ramach jakiejs dyrektywy UE.

Nie chodzi o to aby zmuszaæ go do udostepniania gotowych rozwi±zañ, z reszta akurat Unia obliguje do stosowania OBD-co¶tam.

Ale amator nie musi wiedziec, ze trzeba konkretny czujnik do konkretnego
kola wsadzic :>

Ma to opisane na drzwiach kierowcy o ile pamiêtam. Do gmerania w samochodzie albo siê kogo¶ wynajmuje albo siê wie co siê robi.

A potem musi 2 km targac felge i opone na plecach, chyba ze ma drugi
zestaw kol w samochodzie, albo bedzie pojedynczo zmienial wykorzystujac
zapas :P

Nie bêdê wymy¶la³ co mo¿na zrobiæ. Wa¿ne ¿e mo¿na to naprawiæ tanim kosztem.

Poki nie wyciagnie to amator tego nie wie, a potem idzie do zegarmistrza
po baterie i placi 20zl za sztuke :P

Zak³adasz ¿e ¶wiat sk³ada siê z idiotów. Ja te¿ czasem, ale zak³adam równie¿ ¿e osoby zajmuj±ce siê elektryk± samochodow± powinny wiedzieæ ¿e mo¿na tak± bateri± kupiæ 10x taniej.

Pewnie ze tansze, ale nie kazdy jest w stanie to zrobic.

Elektryk powinien. Chyba ¿e ma tylko ta¶mê do owijania na stanie...

My¶lisz ¿e nale¿y go chroniæ przed deszczem :> ?
Myslisz ze tam nie ma wilgoci?

My¶lê ¿e jest mniej wiêcej taka jaka w powietrzu do pompowania. Czyli bez dramatów, w wodzie nie p³ywaj±.

Mogli tez w renault zalozyc ten alarm skoro jest tam tyle elektroniki i
by nikt nie musial pchac tam niefachowych rak.

Przecie¿ by³. Kto¶ jednak chcia³ z gsm. A inny chcia³ z "tajemnym przyciskiem". I miszcze pogrzebali w technice o której nie maj± za du¿ego pojêcia.

Rozkodowanie sie czujnika
W komputerze czy w czujniku?
W komputerze.
Przyczyna? nie mam pojecia.

No w³a¶nie. A jaki numer czujnika by³ w komputerze po rozkodowaniu? Bo da siê go odczytaæ. Bit mu siê samoczynnie przestawi³? Bo to do¶æ wa¿ne z punktu widzenia hase³ "bo siê rozkodowalo" - co to w ogóle znaczy "rozkodowaæ" w sensie informatycznym?

Znajmy urwa³ jadaæ przez las. Oczywiscie wszystkiemu winni têpi
francuzi. Mogli go przecie¿ umie¶ciæ na dachu ...
Korozja we wtyczkach tez daje o sobie znac.

Zupe³nie jak w Polonezie i Audi.

Kopc±c na czarno, wrêcz pluj±c olejem.
Nie stwierdzono, tam po prostu to dziala o wiele dluzej.

Czyli mechanika jest *lepsza*? To super, bo ja tez twierdze ¿e machanika w Renault jest gówniana.

Ciekawe, ¿e
dzia³anie uk³adu raportowania b³êdów rozumiane jest jako utrudnianie
¿ycia.
No ja tam mam opinie wlasne i bezposrednio od przewaznie bylych juz
wlascicieli.

Zapewne to ten sam gatunek czlowieka który traktuje has³a do wifi jako utrudnianie ¿ycia. Przemys³ rozwi±za³ ten problem tumanistów utrudniaj±c im ich usuniêcie.

Ale dalej nie wiem na jakiej podstawie uwazasz, ze renowki maja tyle
wiecej tych czujnikow i stad te informacje o usterkach, a inne marki to
polonezy i przez to nie raportuja zadnych bledow.

Mam te¿ Seicento. Seicento nie raportuje praktycznie nic. Nie wiem czy z tego wynika cokolwiek, szczególnie czy z tego wynika ¿e siê co¶ psuje / nie psuje. Ale przypuszczam ¿e dodanie diagnostyki spowodowalo by dok³adnie takie same reakcje alergincze jak na Lagune - "bo mi tu miga a przecie¿ jedzie, co za gówniany Fiat ze zdupion± elektronik±".

76 Data: Lipiec 30 2011 17:58:24
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Karolek 

W dniu 2011-07-30 14:35, Sebastian Bia³y pisze:

W sumie nie wiem czemu nie mozna by czegos takiego wporwadzic odgornie w
ramach jakiejs dyrektywy UE.

Nie chodzi o to aby zmuszaæ go do udostepniania gotowych rozwi±zañ, z
reszta akurat Unia obliguje do stosowania OBD-co¶tam.


Taa OBD cos tam, a do kazdy inny interfejs i inne oprogramowanie.
Ja mysle, ze nie byloby zlym rozwiazaniem dostarczanie do samochodu plyty z odpowiednim oprogramowaniem i interfejsem, cos jak to sie robi do telefonow komorkowych.

Ale amator nie musi wiedziec, ze trzeba konkretny czujnik do konkretnego
kola wsadzic :>

Ma to opisane na drzwiach kierowcy o ile pamiêtam. Do gmerania w
samochodzie albo siê kogo¶ wynajmuje albo siê wie co siê robi.


Albo sie kupuje auto przy, ktorym nie trzeba miec tajemnej wiedzy na temat usterek i ich usuwania.
W koncu wielu nabywcow nie zna sie na samochodach, ba nie ma w ogole pojecia o technice jako takiej, ale tez chce jezdzic komfortowo i bezawaryjnie, a nie ogladac migajace kontrolki od usterek i wolac lawete, a potem wyklucac sie w ASO i bulic niezle pieniadze.

A potem musi 2 km targac felge i opone na plecach, chyba ze ma drugi
zestaw kol w samochodzie, albo bedzie pojedynczo zmienial wykorzystujac
zapas :P

Nie bêdê wymy¶la³ co mo¿na zrobiæ. Wa¿ne ¿e mo¿na to naprawiæ tanim
kosztem.


Wiele rzeczy tak mozna zrobic, ale zwykli uzytkownicy tego nie beda robic.
Jak pojedzie do jakiegos elektronika, czy elektryka to ten tez za darmo tego nie bedzie chcial robic i skasuje go i za baterie i za dlubanie, a potem sie okaze, ze jest tylko troche taniej niz nowe w ASO.

Poki nie wyciagnie to amator tego nie wie, a potem idzie do zegarmistrza
po baterie i placi 20zl za sztuke :P

Zak³adasz ¿e ¶wiat sk³ada siê z idiotów.

Bo tak wlasnie jest.
Ogrom idiotow i garstka myslacych.

Ja te¿ czasem, ale zak³adam
równie¿ ¿e osoby zajmuj±ce siê elektryk± samochodow± powinny wiedzieæ ¿e
mo¿na tak± bateri± kupiæ 10x taniej.


Wiedza i wiedza tez, ze chca zarobic jak ktos im to zleci.

Pewnie ze tansze, ale nie kazdy jest w stanie to zrobic.

Elektryk powinien. Chyba ¿e ma tylko ta¶mê do owijania na stanie...


Ale za ile powinien to zrobic?

My¶lisz ¿e nale¿y go chroniæ przed deszczem :> ?
Myslisz ze tam nie ma wilgoci?

My¶lê ¿e jest mniej wiêcej taka jaka w powietrzu do pompowania. Czyli
bez dramatów, w wodzie nie p³ywaj±.


Widziales co sie dzieje w zbiorniku sprezarki?
Moze sie okazac, ze tam calkiem sporo wilgoci bedzie, ktora sie skondensuje na tym czujniku... czujnik sie z czasem zazieleni i trzeba bedzie kupic nowy.

Mogli tez w renault zalozyc ten alarm skoro jest tam tyle elektroniki i
by nikt nie musial pchac tam niefachowych rak.

Przecie¿ by³. Kto¶ jednak chcia³ z gsm. A inny chcia³ z "tajemnym
przyciskiem". I miszcze pogrzebali w technice o której nie maj± za
du¿ego pojêcia.


Ale to jakies marginalne przypadki.

Rozkodowanie sie czujnika
W komputerze czy w czujniku?
W komputerze.
Przyczyna? nie mam pojecia.

No w³a¶nie. A jaki numer czujnika by³ w komputerze po rozkodowaniu? Bo
da siê go odczytaæ. Bit mu siê samoczynnie przestawi³? Bo to do¶æ wa¿ne
z punktu widzenia hase³ "bo siê rozkodowalo" - co to w ogóle znaczy
"rozkodowaæ" w sensie informatycznym?


Inaczej, ponowne przypisanie czujnika powodowalo jego zadzialanie.

Znajmy urwa³ jadaæ przez las. Oczywiscie wszystkiemu winni têpi
francuzi. Mogli go przecie¿ umie¶ciæ na dachu ...
Korozja we wtyczkach tez daje o sobie znac.

Zupe³nie jak w Polonezie i Audi.


Zgadza sie, ale na Audii az tak czesto sie ludzie nie skarza, chociaz VW tez nie jest jakis specjalnie bezawaryjny.

Kopc±c na czarno, wrêcz pluj±c olejem.
Nie stwierdzono, tam po prostu to dziala o wiele dluzej.

Czyli mechanika jest *lepsza*? To super, bo ja tez twierdze ¿e machanika
w Renault jest gówniana.


Najgorsze, ze ta gowniana mechanika szczegolnie w przypadku dci jest przy okazji dosc droga w naprawie.

Ciekawe, ¿e
dzia³anie uk³adu raportowania b³êdów rozumiane jest jako utrudnianie
¿ycia.
No ja tam mam opinie wlasne i bezposrednio od przewaznie bylych juz
wlascicieli.

Zapewne to ten sam gatunek czlowieka który traktuje has³a do wifi jako
utrudnianie ¿ycia. Przemys³ rozwi±za³ ten problem tumanistów utrudniaj±c
im ich usuniêcie.


Sa fachowcami w innych dziedzinach, a samochod chca miec pewny i nie bac sie jechac na wakacje bo albo wroca na lawecie, albo skroi ich jakies ASO z dala od domu.

Ale dalej nie wiem na jakiej podstawie uwazasz, ze renowki maja tyle
wiecej tych czujnikow i stad te informacje o usterkach, a inne marki to
polonezy i przez to nie raportuja zadnych bledow.

Mam te¿ Seicento. Seicento nie raportuje praktycznie nic. Nie wiem czy z
tego wynika cokolwiek, szczególnie czy z tego wynika ¿e siê co¶ psuje /
nie psuje.

Ale ty lagune za nie takie male pieniadze porownujesz do taczki jaka jest seicento... uwierz ze sa inne marki i samochody, ktore nie maja wcale mniej elektroniki niz laguna i przy tym nie mecza ciaglymi komunikatami o usterkach.

Ale przypuszczam ¿e dodanie diagnostyki spowodowalo by
dok³adnie takie same reakcje alergincze jak na Lagune - "bo mi tu miga a
przecie¿ jedzie, co za gówniany Fiat ze zdupion± elektronik±".

Myslisz ze wszyscy zatrzymali sie na poziomie seicento i tylko renault stosuje rozbudowane systemy elektroniczne w samochodach?

--
Karolek

77 Data: Lipiec 31 2011 00:24:22
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Sebastian Bia³y 

On 2011-07-30 17:58, Karolek wrote:

Taa OBD cos tam, a do kazdy inny interfejs i inne oprogramowanie.

Watpie aby w ramach *standardu* by³y jakies ró¿nice miêdzy markami. Inna sprawa to rozszerzanie tego standardu.

Ja mysle, ze nie byloby zlym rozwiazaniem dostarczanie do samochodu
plyty z odpowiednim oprogramowaniem i interfejsem, cos jak to sie robi
do telefonow komorkowych.

Nie. Dobrym pomyslem by³o by wymuszenie przy homologacji otwartego standardu komunikacji z samochodem. Ale to nie przejdzie z powodu "to jak to, Kowalski mo¿e sobie przeprogramowaæ esp? To zagra¿a dzieciom w drodze do szko³y!".

Ma to opisane na drzwiach kierowcy o ile pamiêtam. Do gmerania w
samochodzie albo siê kogo¶ wynajmuje albo siê wie co siê robi.
Albo sie kupuje auto przy, ktorym nie trzeba miec tajemnej wiedzy na
temat usterek i ich usuwania.

To znaczy kupuje siê auto bez czujników w oponach. No mo¿na. Przecie¿ to by³a opcja a nie przymus.

W koncu wielu nabywcow nie zna sie na samochodach, ba nie ma w ogole
pojecia o technice jako takiej, ale tez chce jezdzic komfortowo i
bezawaryjnie, a nie ogladac migajace kontrolki od usterek i wolac
lawete, a potem wyklucac sie w ASO i bulic niezle pieniadze.

Oczywi¶cie lepiej miec komfort nie ogl±dania migaj±cych kontrolek i je¼dziæ a¿ silnik sam odpadnie. Wiem, znam wielu takich.

Wiele rzeczy tak mozna zrobic, ale zwykli uzytkownicy tego nie beda robic.

Wiêc oni beda klientami ASO. Co w tym z³ego? Sami wybrali tak± markê. Troche jak by narzekaæ ¿e klient wybra³ klocki zamiast bêbnów na tylnej osi i musi je czêsciej zmieniaæ.

Jak pojedzie do jakiegos elektronika, czy elektryka to ten tez za darmo
tego nie bedzie chcial robic i skasuje go i za baterie i za dlubanie, a
potem sie okaze, ze jest tylko troche taniej niz nowe w ASO.

No popatrz, wlasnie wpadle¶ na to ze czujniki ci¶nienia w oponie to element ekslopatacyjny. Zupe³nie jak klocki, tylko daj± radê wytrzymaæ 10(5) lat.

Elektryk powinien. Chyba ¿e ma tylko ta¶mê do owijania na stanie...
Ale za ile powinien to zrobic?

Taniej ni¿ orygina³ z ASO. Je¶li nie potrafi taniej to klient pójdzie do ASO i kupi, albo pójdzie do ASO i wy³aczy. Rynek sam to ¶licznie reguluje.

My¶lê ¿e jest mniej wiêcej taka jaka w powietrzu do pompowania. Czyli
bez dramatów, w wodzie nie p³ywaj±.
Widziales co sie dzieje w zbiorniku sprezarki?

Widzia³em oponê w ¶rodku. Raczej mokra nie by³a.

Moze sie okazac, ze tam calkiem sporo wilgoci bedzie, ktora sie
skondensuje na tym czujniku... czujnik sie z czasem zazieleni i trzeba
bedzie kupic nowy.

Zazieleni powiadasz? Masz przezroczyste opony ¿e chlorofil daje radê?

No w³a¶nie. A jaki numer czujnika by³ w komputerze po rozkodowaniu? Bo
da siê go odczytaæ. Bit mu siê samoczynnie przestawi³? Bo to do¶æ wa¿ne
z punktu widzenia hase³ "bo siê rozkodowalo" - co to w ogóle znaczy
"rozkodowaæ" w sensie informatycznym?
Inaczej, ponowne przypisanie czujnika powodowalo jego zadzialanie.

Zupelnie jak u¿ytkownik Windowsa. Nie wiem co mu by³o, ale po restarcie dzia³a. Glupi windows!

Naprawdê nie by³e¶ ciekawy co takiego by³o przyczyn±? Ani trochê? Tylko do razu waliæ w reset?

Programuje na codzieñ, w tym i kontrolery podobne do tych stosowanych w komputerach samochodowych. Wiem jak to dzia³a. Wiem te¿ kiedy takie sytuacje mog± mieæ miejsce i wiem ¿e oznacza³o by to bardzi powazny b³±d we firmware albo samoczynny przeskok bitu w pamiêci nieulotnej. Obydwa sa ma³o prawdopodobne, choc pierwszy mo¿liwy bardziej. Dlatego jestem *bardzo* ciekawy jakie by³y objawy widoczne na zewn±trz. No có¿, ju¿ siê nie dowiemy.

Mam te¿ Seicento. Seicento nie raportuje praktycznie nic. Nie wiem czy z
tego wynika cokolwiek, szczególnie czy z tego wynika ¿e siê co¶ psuje /
nie psuje.
Ale ty lagune za nie takie male pieniadze porownujesz do taczki jaka
jest seicento... uwierz ze sa inne marki i samochody, ktore nie maja
wcale mniej elektroniki niz laguna i przy tym nie mecza ciaglymi
komunikatami o usterkach.

Wiêc maj± dwie mo¿liwo¶ci:

a) usterek *mechnicznych* nie ma i nie ma co raportowaæ

b) samochód ich nie diagnozuje lub ma tak wysokie tolerancje ¿e to ¿adna diagnostyka tylko co¶ w rodzaju "nie mogê znale¼æ silnika, czy chcesz kontynuowaæ jazdê?".

S³aba jako¶c mechniki w Renault sk³adnia mnie do opcji a.

Mimo wszystko wole ¿eby samochód powiedzia³ mi ¿e co¶ jest nie tak. Narzekac mo¿na na enigmatyczne komunikaty, ale co¶ tam jednak diagnozuje. To lepiej ni¿ w Polonezie. Powiedzia³bym - postêp.

Myslisz ze wszyscy zatrzymali sie na poziomie seicento i tylko renault
stosuje rozbudowane systemy elektroniczne w samochodach?

Nie. Pokazuje Ci tylko ¿e ka¿da zbyt skomplikowana technika w zderzeniu z tumanista produkuje podobne reakcje alergiczne jak z Lagun±. Byæ mo¿e inne marki darowaly sobie takie eksperymenty zak³adaj±c z gory ¿e produkt dla idiotów powinien byæ odpowiednio têpy.

78 Data: Lipiec 31 2011 10:48:29
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Karolek 

W dniu 2011-07-31 00:24, Sebastian Bia³y pisze:

On 2011-07-30 17:58, Karolek wrote:
Taa OBD cos tam, a do kazdy inny interfejs i inne oprogramowanie.

Watpie aby w ramach *standardu* by³y jakies ró¿nice miêdzy markami. Inna
sprawa to rozszerzanie tego standardu.


No a jednak... rozne protokoly transmisji, teraz w zasadzie opiera sie wszystko na CAN, za chwile bedzie znowu cos innego.

Ja mysle, ze nie byloby zlym rozwiazaniem dostarczanie do samochodu
plyty z odpowiednim oprogramowaniem i interfejsem, cos jak to sie robi
do telefonow komorkowych.

Nie. Dobrym pomyslem by³o by wymuszenie przy homologacji otwartego
standardu komunikacji z samochodem. Ale to nie przejdzie z powodu "to
jak to, Kowalski mo¿e sobie przeprogramowaæ esp? To zagra¿a dzieciom w
drodze do szko³y!".


Tak czy inaczej bylby to pole do popisu dla UE, ale niestety jak zwykle nie chodzi o klienta tylko o kase.

Ma to opisane na drzwiach kierowcy o ile pamiêtam. Do gmerania w
samochodzie albo siê kogo¶ wynajmuje albo siê wie co siê robi.
Albo sie kupuje auto przy, ktorym nie trzeba miec tajemnej wiedzy na
temat usterek i ich usuwania.

To znaczy kupuje siê auto bez czujników w oponach. No mo¿na. Przecie¿ to
by³a opcja a nie przymus.


Ale jak to ludzie kupowali kiedy te LII i MII wchodziy na rynek to nikt nie wiedzial, ze beda jakies problemy.

W koncu wielu nabywcow nie zna sie na samochodach, ba nie ma w ogole
pojecia o technice jako takiej, ale tez chce jezdzic komfortowo i
bezawaryjnie, a nie ogladac migajace kontrolki od usterek i wolac
lawete, a potem wyklucac sie w ASO i bulic niezle pieniadze.

Oczywi¶cie lepiej miec komfort nie ogl±dania migaj±cych kontrolek i
je¼dziæ a¿ silnik sam odpadnie. Wiem, znam wielu takich.


Nie. Lepiej miec komfort posiadania w maire bezawaryjnego samochodu, w ktorym kontrolka pojawi sie raz na ruski rok.
Wtedy czlowiek ma odczucia, ze sobie usterke naprawi i znowu ma spokoj na lata.

Wiele rzeczy tak mozna zrobic, ale zwykli uzytkownicy tego nie beda
robic.

Wiêc oni beda klientami ASO. Co w tym z³ego? Sami wybrali tak± markê.
Troche jak by narzekaæ ¿e klient wybra³ klocki zamiast bêbnów na tylnej
osi i musi je czêsciej zmieniaæ.


Ale wielu wierzylo, ze renault bedzie nowoczesny, stosunkowo tani i dobrze wykonany w porownaniu do konkurencji... jak sie okazalo tani byl, ale tylko w zakupie, a wykonanie okazalo sie nienajlepsze mowiac delikatnie.

Jak pojedzie do jakiegos elektronika, czy elektryka to ten tez za darmo
tego nie bedzie chcial robic i skasuje go i za baterie i za dlubanie, a
potem sie okaze, ze jest tylko troche taniej niz nowe w ASO.

No popatrz, wlasnie wpadle¶ na to ze czujniki ci¶nienia w oponie to
element ekslopatacyjny. Zupe³nie jak klocki, tylko daj± radê wytrzymaæ
10(5) lat.


Ale czy renault poinformowal o tym przyszlych nabywcow? :>

Elektryk powinien. Chyba ¿e ma tylko ta¶mê do owijania na stanie...
Ale za ile powinien to zrobic?

Taniej ni¿ orygina³ z ASO. Je¶li nie potrafi taniej to klient pójdzie do
ASO i kupi, albo pójdzie do ASO i wy³aczy. Rynek sam to ¶licznie reguluje.


Dobry elektronik raczej dobrze zarabia (nawet ten po technikum), wiec tanio pewnie nie bedzie chial tego zrobic... moze jakis elektryk, ale z elektrykami to roznie jest bo wiekszosc to jacys samozwancy i takich rzeczy nie ogarniaja.
Czyli najlepiej znac jakiegos mlodego bystrego goscia co Ci to za grosze zrobi.

My¶lê ¿e jest mniej wiêcej taka jaka w powietrzu do pompowania. Czyli
bez dramatów, w wodzie nie p³ywaj±.
Widziales co sie dzieje w zbiorniku sprezarki?

Widzia³em oponê w ¶rodku. Raczej mokra nie by³a.


Hmm :>
OK nie zaglebiajmy sie, po prostu przyjmij, ze wilgoc jest.

Moze sie okazac, ze tam calkiem sporo wilgoci bedzie, ktora sie
skondensuje na tym czujniku... czujnik sie z czasem zazieleni i trzeba
bedzie kupic nowy.

Zazieleni powiadasz? Masz przezroczyste opony ¿e chlorofil daje radê?


Dobrze wiesz o co chodzi.

No w³a¶nie. A jaki numer czujnika by³ w komputerze po rozkodowaniu? Bo
da siê go odczytaæ. Bit mu siê samoczynnie przestawi³? Bo to do¶æ wa¿ne
z punktu widzenia hase³ "bo siê rozkodowalo" - co to w ogóle znaczy
"rozkodowaæ" w sensie informatycznym?
Inaczej, ponowne przypisanie czujnika powodowalo jego zadzialanie.

Zupelnie jak u¿ytkownik Windowsa. Nie wiem co mu by³o, ale po restarcie
dzia³a. Glupi windows!

Naprawdê nie by³e¶ ciekawy co takiego by³o przyczyn±? Ani trochê? Tylko
do razu waliæ w reset?


Nie, nie bylem ciekawy bo nie zajmuje sie oprogramowaniem.

Mam te¿ Seicento. Seicento nie raportuje praktycznie nic. Nie wiem czy z
tego wynika cokolwiek, szczególnie czy z tego wynika ¿e siê co¶ psuje /
nie psuje.
Ale ty lagune za nie takie male pieniadze porownujesz do taczki jaka
jest seicento... uwierz ze sa inne marki i samochody, ktore nie maja
wcale mniej elektroniki niz laguna i przy tym nie mecza ciaglymi
komunikatami o usterkach.

Wiêc maj± dwie mo¿liwo¶ci:

a) usterek *mechnicznych* nie ma i nie ma co raportowaæ

b) samochód ich nie diagnozuje lub ma tak wysokie tolerancje ¿e to ¿adna
diagnostyka tylko co¶ w rodzaju "nie mogê znale¼æ silnika, czy chcesz
kontynuowaæ jazdê?".

S³aba jako¶c mechniki w Renault sk³adnia mnie do opcji a.

Mimo wszystko wole ¿eby samochód powiedzia³ mi ¿e co¶ jest nie tak.
Narzekac mo¿na na enigmatyczne komunikaty, ale co¶ tam jednak
diagnozuje. To lepiej ni¿ w Polonezie. Powiedzia³bym - postêp.


Ale inne samochody tez mowia... czy Ty naprawde jestes tak zaslepiony mitem, ze to renault jest tak mocno naszpikowane elektronika?

Myslisz ze wszyscy zatrzymali sie na poziomie seicento i tylko renault
stosuje rozbudowane systemy elektroniczne w samochodach?

Nie. Pokazuje Ci tylko ¿e ka¿da zbyt skomplikowana technika w zderzeniu
z tumanista produkuje podobne reakcje alergiczne jak z Lagun±. Byæ mo¿e
inne marki darowaly sobie takie eksperymenty zak³adaj±c z gory ¿e
produkt dla idiotów powinien byæ odpowiednio têpy.

Nie, inne marki tez maja juz praktycznie wszystko sterowane i diagnozowane przez uklady elektroniczne, ale ta druga czesc, sterowana przez te uklady jest jakby mniej zawodna.

--
Karolek

79 Data: Lipiec 31 2011 12:27:47
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 31 Jul 2011 10:48:29 +0200, Karolek napisa³(a):

W dniu 2011-07-31 00:24, Sebastian Bia³y pisze:
On 2011-07-30 17:58, Karolek wrote:
Taa OBD cos tam, a do kazdy inny interfejs i inne oprogramowanie.

Watpie aby w ramach *standardu* by³y jakies ró¿nice miêdzy markami. Inna
sprawa to rozszerzanie tego standardu.

No a jednak... rozne protokoly transmisji, teraz w zasadzie opiera sie
wszystko na CAN, za chwile bedzie znowu cos innego.

OBD2 to 4 interfejsy w jednym.
Jak znam zycie to nie zmuszali producentow do nie wiadomo jak wielkich
zmian, tylko kazali doprowadzic ich interfejs do odpowiednich pinow w
ujednoliconym gniezdzie.

I tak jak piszesz - chyba we wszystkich nowych interfejsem bedzie CAN.
I juz cena interfejsu rosnie.
Mozliwosci tez, wiec bedzie standard, a do tego cala masa rozszerzen
producentow.

W koncu caly cel tego ujednolicenia jest taki zeby cie uwalic na
przegladzie z powodu niesprawnego katalizatora. Reszta panstwa nie obchodzi
:-)

A propos - wznowili ten unijny przepis o udostepnieniu dokumentacji
producentom zamiennikow ?

Albo sie kupuje auto przy, ktorym nie trzeba miec tajemnej wiedzy na
temat usterek i ich usuwania.
To znaczy kupuje siê auto bez czujników w oponach. No mo¿na. Przecie¿ to
by³a opcja a nie przymus.
Ale jak to ludzie kupowali kiedy te LII i MII wchodziy na rynek to nikt
nie wiedzial, ze beda jakies problemy.

Ale przeciez nie ma problemow. Trzeba zmienic czujniki i kolejne 7 lat
spokoju :-)

Oczywiscie gdzies tam dalej jest inwencja programistow - auto bez czujnikow
bedzie tylko dyskretnie ostrzegalo, czy zgasi silnik :-)

Oczywi¶cie lepiej miec komfort nie ogl±dania migaj±cych kontrolek i
je¼dziæ a¿ silnik sam odpadnie. Wiem, znam wielu takich.

Wielu znasz takich ktorym silnik odpadl ? A ilu konkretnie ?

No popatrz, wlasnie wpadle¶ na to ze czujniki ci¶nienia w oponie to
element ekslopatacyjny. Zupe³nie jak klocki, tylko daj± radê wytrzymaæ
10(5) lat.

Ale czy renault poinformowal o tym przyszlych nabywcow? :>

A inni cie informuja ? Nie ma takiego zwyczaju, a przeciez wszystko sie
zuzywa.

J.

80 Data: Lipiec 27 2011 17:54:41
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Sebastian Bia³y"  napisa³ w wiadomo¶ci

On 2011-07-27 16:54, Cavallino wrote:
Producentem komputera jest Sagem s±dzac po kilku poszlakach w tym:
naklejce na nim, ¶ladów w oprogramowaniu diagnostycznym i skapych
informacji z sieci. Problem w tym ¿e to nie "elektronika" pada ale
najczê¶ciej jakie¶ kable, czujniki i inne gówna. Nazywanie tego
elektronik± jest oznak± tumanizmu
A mo¿esz sprecyzowaæ kto tak to nazwa³?

Kilku w tym watku kabelków zaliczono do elektroniki.

Kto konkretnie i w którym miejscu?
Zacytuj je¶li mo¿esz.

Choæby przycisk otwierania szyby, czy cewki. To ma³o sensowne. To taka sama *elektryka* jak w ka¿dym innym samochodzie.

Bo te¿ o elektryce m.in. by³a mowa.
Czytaj na co odpowiadasz.

81 Data: Lipiec 27 2011 08:21:21
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Iglo 

Cavallino  napisa³(a):

U¿ytkownik "Iglo"  napisa³ w wiadomo¶ci news:

>Na start wyda³em 2700z³ (rozrz±d
> p³yny, ko³o zmiennych faz rozrz±du, b. du¿o w zawiasie z przodu itp.)

Aha, czyli rozrz±d sypie siê nie tylko w Megane?
Ode mnie za jego naprawê ASO chcia³o 5 tys.

>Uprzedzaj±c
> pytania - od zakupu zrobi³em 70 ty¶ kilometrów, dodatkowe usterki to 2
> cewki
> (te dwie by³y jeszcze oryginalne, dwie ju¿ poprzednik zmieni³), czujnik
> biegu
> wstecznego w skrzyni i potrzeba czyszczenie przycisku do otwierania samej
> szyby w tylnej klapie.

Czyli potwierdzasz, ¿e elektryka i elektronika w tym aucie jest jak
najni¿szych lotów.


Nie potwierdzam, samochód ma 200ty¶ nalatane, to nie nówka sztuka. ¯aden z
systemów elektronicznych nie szwankuje, dzia³aj± czujniki ci¶nienia, karty
hands free etc. Tylna szyba nie by³a otwierana przez ponad rok i pomog³o same
parokrotne wci¶niêcie przycisku by zacz±³ dzia³aæ, jednak nie jestem paprochem
i wyj±³em go i wyczy¶ci³em, a czujnik wstecznego po dokrêceniu zacz±³ dzia³aæ,
zimowe solenie mu dokuczy³o, ale jako ¿e by³em w kanale i mia³em nowy to
postanowi³em wymieniæ (koszt czujnika 70zl, orygina³). Zreszt± co ci bêdê
potwierdza³, sam wiesz lepiej, wtopi³e¶ z megane i teraz robisz siê nudny
ci±gle to przypominaj±c przy ka¿dym "francuskim" w±tku czy to potrzebne czy
nie, podobnie proponuj±c zakup ceeda przy ka¿dej okazji czy pasuje do
preferencji kupuj±cego czy nie. Troszkê dystansu, nie przynudzaj.


--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

82 Data: Lipiec 27 2011 10:29:40
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Iglo"  napisa³ w wiadomo¶ci news:

Czyli potwierdzasz, ¿e elektryka i elektronika w tym aucie jest jak
najni¿szych lotów.


Nie potwierdzam, samochód ma 200ty¶ nalatane, to nie nówka sztuka. ¯aden z
systemów elektronicznych nie szwankuje,

Jasne, oprócz tego co zaszwankowa³o to nic nie szwankuje. ;-)
LOL !!!!

83 Data: Lipiec 27 2011 09:09:58
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Iglo 

Cavallino  napisa³(a):
 

Jasne, oprócz tego co zaszwankowa³o to nic nie szwankuje. ;-)
LOL !!!!


Co ciê bawi? Pyta³e¶ czy potwierdzam, ¿e elektronika jest pod³a ,wiêc nie
potwierdzam, napisa³em ¿e systemy dzia³aj± bezawaryjnie, je¿eli uwa¿asz
czujnik biegu wstecznego (z tego co pamiêtam taki sam montowany jest w wielu
modelach ró¿nych marek) zapalaj±cy ¶wiat³o wsteczne za pod³ej jako¶ci padaj±cy
system elektroniczny i padaj±c± elektrykê to albo jeste¶ dyletantem, albo
p³ac± ci za czarny PR w stosunku do renault. Zreszt±, co siê bêdê kopa³ z
koniem :-). ¯yczê ci bezawaryjnych przebiegów, eot z mojej strony.

--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

84 Data: Lipiec 27 2011 11:15:47
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Iglo"  napisa³ w wiadomo¶ci

Cavallino  napisa³(a):

Jasne, oprócz tego co zaszwankowa³o to nic nie szwankuje. ;-)
LOL !!!!


Co ciê bawi? Pyta³e¶ czy potwierdzam, ¿e elektronika jest pod³a ,

Ale nie pyta³em co o tym s±dzisz, potwierdzi³e¶ zg³oszonymi problemami w³a¶nie z elektronik±/elektryk±.

Zabawa w stylu: "mam ¶wietne auto, wszystko dzia³a jak nale¿y, niewa¿ne ¿e codziennie rano w serwisie naprawiaj± mi to co siê zepsu³o danej nocy" zupe³nie mnie nie bawi.

Brak problemów z elektronik± oznacza, ¿e elementy elektroniczne siê nie psuj±.
Jak 70 kkm 3 problemy z elektronik± wskazuj± na co¶ dok³adnie odwrotnego.

85 Data: Lipiec 27 2011 11:16:35
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor:

U¿ytkownik "Iglo"  napisa³ w wiadomo¶ci

Cavallino  napisa³(a):

system elektroniczny i padaj±c± elektrykê to albo jeste¶ dyletantem, albo
p³ac± ci za czarny PR w stosunku do renault. Zreszt±, co siê bêdê kopa³ z

Nie, to po prostu by³y w³a¶ciciel ;-)
--
MW

86 Data: Lipiec 27 2011 11:25:14
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik <MW> napisa³ w wiadomo¶ci

U¿ytkownik "Iglo"  napisa³ w wiadomo¶ci
Cavallino  napisa³(a):

system elektroniczny i padaj±c± elektrykê to albo jeste¶ dyletantem, albo
p³ac± ci za czarny PR w stosunku do renault. Zreszt±, co siê bêdê kopa³ z

Nie, to po prostu by³y w³a¶ciciel ;-)

Dok³adnie.
I co gorsza nowego Renault, do 70 kkm zepsu³ siê kilkana¶cie razy, a koszty napraw (zanim go sprzeda³em) przekracza³y w ostatnich miesi±cach 1000 z³/m-c.

87 Data: Lipiec 27 2011 11:58:49
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: venioo 

W dniu 2011-07-27 11:25, Cavallino pisze:

U¿ytkownik <MW> napisa³ w wiadomo¶ci

U¿ytkownik "Iglo"  napisa³ w wiadomo¶ci

Cavallino  napisa³(a):

system elektroniczny i padaj±c± elektrykê to albo jeste¶ dyletantem,
albo
p³ac± ci za czarny PR w stosunku do renault. Zreszt±, co siê bêdê
kopa³ z

Nie, to po prostu by³y w³a¶ciciel ;-)

Dok³adnie.
I co gorsza nowego Renault, do 70 kkm zepsu³ siê kilkana¶cie razy, a
koszty napraw (zanim go sprzeda³em) przekracza³y w ostatnich miesi±cach
1000 z³/m-c.

Co do Megane I to tylko moge potwierdzic. Znajomy kupowal nowe, jezdzi nim co prawda do dzisiaj, ale przynajmniej raz na kwartal cos mu szwankuje wlasnie z pradami. Alternator, cewki, elektryka szyb... To z tego co pamietam. Jego konkluzja jest jedna: nigdy wiecej Renault.

--
venioo
Sprzedam Alfa Romeo 156
gg:198909

88 Data: Lipiec 27 2011 12:15:43
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "venioo"  napisa³ w wiadomo¶ci

W dniu 2011-07-27 11:25, Cavallino pisze:
U¿ytkownik <MW> napisa³ w wiadomo¶ci

U¿ytkownik "Iglo"  napisa³ w wiadomo¶ci

Cavallino  napisa³(a):

system elektroniczny i padaj±c± elektrykê to albo jeste¶ dyletantem,
albo
p³ac± ci za czarny PR w stosunku do renault. Zreszt±, co siê bêdê
kopa³ z

Nie, to po prostu by³y w³a¶ciciel ;-)

Dok³adnie.
I co gorsza nowego Renault, do 70 kkm zepsu³ siê kilkana¶cie razy, a
koszty napraw (zanim go sprzeda³em) przekracza³y w ostatnich miesi±cach
1000 z³/m-c.

Co do Megane I to tylko moge potwierdzic. Znajomy kupowal nowe, jezdzi nim co prawda do dzisiaj, ale przynajmniej raz na kwartal cos mu szwankuje wlasnie z pradami. Alternator, cewki, elektryka szyb... To z tego co pamietam. Jego konkluzja jest jedna: nigdy wiecej Renault.

Potwierdzam na podstawie Megane II.
Ale u mnie mechanika równie¿ siê psu³a.

89 Data: Lipiec 27 2011 12:14:22
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2011-07-27 11:58, venioo pisze:

W dniu 2011-07-27 11:25, Cavallino pisze:
U¿ytkownik <MW> napisa³ w wiadomoÅ›ci

U¿ytkownik "Iglo"  napisa³ w wiadomoÅ›ci

Cavallino  napisa³(a):

system elektroniczny i padajÄ…cÄ… elektrykÄ™ to albo jesteÅ› dyletantem,
albo
p³acÄ… ci za czarny PR w stosunku do renault. ZresztÄ…, co siÄ™ bÄ™dÄ™
kopa³ z

Nie, to po prostu by³y w³aÅ›ciciel ;-)

Dok³adnie.
I co gorsza nowego Renault, do 70 kkm zepsu³ siÄ™ kilkanaÅ›cie razy, a
koszty napraw (zanim go sprzeda³em) przekracza³y w ostatnich miesiÄ…cach
1000 z³/m-c.

Co do Megane I to tylko moge potwierdzic. Znajomy kupowal nowe, jezdzi
nim co prawda do dzisiaj, ale przynajmniej raz na kwartal cos mu
szwankuje wlasnie z pradami. Alternator, cewki, elektryka szyb... To z
tego co pamietam. Jego konkluzja jest jedna: nigdy wiecej Renault.


A ja mia³em LagunÄ™ I z rocznika '95, sprowadzonÄ… przez kolegÄ™ w 2006r. Do momentu, gdy jÄ… sprzedawa³em (kwiecieÅ„ 2010) zepsu³a siÄ™ w Polsce tylko raz. Naprawa kosztowa³a 300z³ i nowy w³aÅ›ciciel je¼dzi niÄ… po dziÅ› dzieÅ„. I jakoÅ› chcia³em jÄ… zmienić na Megane II.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wroc³aw, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a roÅ›nie popyt na Å›wiÄ™ty spokój."

90 Data: Lipiec 27 2011 12:23:31
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisa³ w wiadomoÅ›ci news:

A ja mia³em LagunÄ™ I z rocznika '95, sprowadzonÄ… przez kolegÄ™ w 2006r. Do momentu, gdy jÄ… sprzedawa³em (kwiecieÅ„ 2010) zepsu³a siÄ™ w Polsce tylko raz. Naprawa kosztowa³a 300z³ i nowy w³aÅ›ciciel je¼dzi niÄ… po dziÅ› dzieÅ„.

SÄ…siad mia³ tak samo z LagunÄ… I.
To pó¼niej Renaul spierdzieli³ wszystko co siÄ™ da³o, widać nowych ksiÄ™gowych mieli.

91 Data: Lipiec 27 2011 12:37:40
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: venioo 

W dniu 2011-07-27 12:14, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:


A ja mia³em LagunÄ™ I z rocznika '95, sprowadzonÄ… przez kolegÄ™ w 2006r.
Do momentu, gdy jÄ… sprzedawa³em (kwiecieÅ„ 2010) zepsu³a siÄ™ w Polsce
tylko raz. Naprawa kosztowa³a 300z³ i nowy w³aÅ›ciciel je¼dzi niÄ… po dziÅ›
dzieÅ„. I jakoÅ› chcia³em jÄ… zmienić na Megane II.


Prawdopodobnie przez 11 lat poprzedni wlasciciele wymienili wszystko co sie dalo.
  Ja pisalem z punktu widzenia osoby, ktora ma ten samochod od nowosci i robi raczej symboliczne przebiegi dwa razy w roku na urlop i czasem po zakupy w nieduzym miescie.

--
venioo
Sprzedam Alfa Romeo 156
gg:198909

92 Data: Lipiec 28 2011 08:05:29
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Iglo 

Cavallino  napisa³(a):

I co gorsza nowego Renault, do 70 kkm zepsu³ siê kilkana¶cie razy, a koszty
napraw (zanim go sprzeda³em) przekracza³y w ostatnich miesi±cach 1000
z³/m-c.


Zwa¿ywszy, ¿e za trywialny rozrz±d chcieli od Ciebie 5kz³, to ten tysi±c
miesiêcznie pewnie za dokrêcenie 2 ¶rubek.. Ciê¿ki przypadek.. :-) P³acz i
p³aæ. Ja bym im ¶miechem zabi³, ale nie jestem frajerem ¿eby daæ siê drenowaæ
byle komu. Teraz pozostaje ¿al do ¶wiata i nudne narzekanie przez ca³e lata.
Nie ma siê czym chwaliæ..

--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

93 Data: Lipiec 28 2011 10:20:28
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Iglo"  napisa³ w wiadomo¶ci

Cavallino  napisa³(a):

I co gorsza nowego Renault, do 70 kkm zepsu³ siê kilkana¶cie razy, a koszty
napraw (zanim go sprzeda³em) przekracza³y w ostatnich miesi±cach 1000
z³/m-c.


Zwa¿ywszy, ¿e za trywialny rozrz±d chcieli od Ciebie 5kz³, to ten tysi±c
miesiêcznie pewnie za dokrêcenie 2 ¶rubek..

Nie - ten tysi±c miesiêcznie by³ za serwis poza ASO, z u¿yciem zamienników (gdy siê da³o) i u¿ywanych czê¶ci (gdy zamienników nie by³o).
Gdybym naprawia³ w ASO nie by³oby tysi±ca, tylko 2 lub 3 tysi±ce.

94 Data: Lipiec 28 2011 08:39:33
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Iglo 


Nie - ten tysi±c miesiêcznie by³ za serwis poza ASO, z u¿yciem zamienników
(gdy siê da³o) i u¿ywanych czê¶ci (gdy zamienników nie by³o).
Gdybym naprawia³ w ASO nie by³oby tysi±ca, tylko 2 lub 3 tysi±ce.


Nie wyobra¿am sobie tego, maj±c na uwadze ile mo¿na zrobiæ w samochodzie za
1000zl.. Do tego w miarê ¶wie¿ym.. Przecie¿ to tani i pewnie (salon polska -
wersja "naked" :-) ) nie najlepiej wyposa¿ony kompakcik. To auto w ogóle
je¼dzi³o? Jakie to by³y przyk³adowe usterki? Za ile? Przecie¿ to siê op³aca³o
spaliæ..

--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

95 Data: Lipiec 28 2011 10:49:09
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Iglo"  napisa³ w wiadomo¶ci


Nie - ten tysi±c miesiêcznie by³ za serwis poza ASO, z u¿yciem zamienników
(gdy siê da³o) i u¿ywanych czê¶ci (gdy zamienników nie by³o).
Gdybym naprawia³ w ASO nie by³oby tysi±ca, tylko 2 lub 3 tysi±ce.


Nie wyobra¿am sobie tego

No ja sobie te¿ nie wyobra¿a³em, inaczej nie kupi³bym Renault.

, maj±c na uwadze ile mo¿na zrobiæ w samochodzie za
1000zl.. Do tego w miarê ¶wie¿ym.. Przecie¿ to tani i pewnie (salon polska -
wersja "naked" :-) ) nie najlepiej wyposa¿ony kompakcik. To auto w ogóle
je¼dzi³o? Jakie to by³y przyk³adowe usterki? Za ile? Przecie¿ to siê op³aca³o
spaliæ..

Zauwa¿ - pisa³em o ostatnich miesi±cach eksploatacji, a nie ¶rednim koszcie na miesi±c przez ca³y okres eksploatacji.
Przyk³ady:

1. pad³y tuleje tylnej belki.
Cena naprawy ASO - 6 tys z³ (chcieli wymieniæ ca³± belkê, bo tuleje nie wystêpowa³y jako czê¶æ).
Cena naprawy na mie¶cie - rzeczony tysi±c hakiem - wymienili tuleje, przy okazji koñcówki dr±¿ków.

2. Miesi±c pó¼niej - pad³ silniczek wycieraczek.
Cena ASO - 1800 z³ za silnik z napêdem plus naprawa.
Cena zamiennika - brak zamiennika.
Cena czê¶ci u¿ywanej - co¶ ko³o 400 z³, do tego kilka stówek za wymianê.

Jak siê dowiedzia³em ¿e NOWY silnik, ale do Fiata (Stilo) kosztuje mniej ni¿ 400 z³, a Renault zmusza mnie do zakupu czê¶ci u¿ywanej w tej samej cenie, to zdecydowa³em siê podziêkowaæ za wspó³pracê Renault i sprzeda³em auto.

Wola³bym ju¿ p³aciæ 1000 z³ za ratê leasingow± za nowe auto tej samej klasy, ni¿ dop³acaæ do niespe³na 4 letniego trupa z rombem na masce.

3.
Jak ju¿ sprzeda³em auto, ale jeszcze przed jego wydaniem nabywcy, pad³o otwieranie baga¿nika - ASO za¿±da³o 300 z³ za naprawê zamka baga¿nika plus 400 z³ bodaj¿e za jego wymianê na nowy..
Nie skorzysta³em z oferty oczywi¶cie, nowy nabywca pojecha³ do niezale¿nego elektryka, gdzie okaza³o siê ¿e winny nie by³ zamek, tylko kabelki id±ce do klapy, wiêc naprawi³ za 20 z³.

96 Data: Lipiec 28 2011 09:19:43
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Mathew Kosecki 

 

Wola³bym ju¿ p³aciæ 1000 z³ za ratê leasingow± za nowe auto tej samej klasy,
ni¿ dop³acaæ do niespe³na 4 letniego trupa z rombem na masce.


No to rzeczywi¶cie siê sypa³ trup. Wspó³czuæ. Ale oprócz tego ¿e chcia³o ciê
wydrenowaæ reno za te naprawy, to drenowa³ ciê ten niezale¿ny warsztat. Podane
us³ugi wykonuje siê za pó³ podanej ceny. I to w DC. Conajmniej. A ju¿ "parê
stówek za robociznê przy wymianie mechanizmu wycieraczek" to by nawet moja
¿ona nie ³yknê³a. Dobrze ,¿e opchn±³e¶ dziada, ale musisz siê oduczyæ ³ykaæ
jak pelikan  w locie. Ciekawe jak rzeczony trup siê sprawuje u nowego
w³a¶ciciela..

--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

97 Data: Lipiec 28 2011 11:32:03
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Mathew Kosecki"  napisa³ w wiadomo¶ci


Wola³bym ju¿ p³aciæ 1000 z³ za ratê leasingow± za nowe auto tej samej klasy,
ni¿ dop³acaæ do niespe³na 4 letniego trupa z rombem na masce.


No to rzeczywi¶cie siê sypa³ trup. Wspó³czuæ. Ale oprócz tego ¿e chcia³o ciê
wydrenowaæ reno za te naprawy, to drenowa³ ciê ten niezale¿ny warsztat.

Pewnie tak, do innej marki zawsze udawa³o siê znale¼æ jaki¶ tañszy warsztat, z Renault nikt powa¿ny nie chcia³ mieæ do czynienia.
Naprawiaæ go chcia³y tylko warsztaty specjalizuj±ce siê we francuzach, czy te¿ w danych podezpo³ach.
Ale ceny oferowali takie samo, albo wy¿sze - zawsze wybiera³em najtañsz± propozycjê, to nie by³ jeden warsztat, tylko kilka.
Czê¶æ kupowa³em najczê¶ciej gdzie indziej ni¿ wykonywa³em naprawê, bo tak wychodzi³o najtaniej.


Podane
us³ugi wykonuje siê za pó³ podanej ceny. I to w DC. Conajmniej.

Jasne, wymiana tulejek w belce AX o której by³a mowa przed kilkoma dniami na grupie kosztowa³a prawie 700 z³, to na pewno oznacza ¿e do Megane naprawi± za 500 z³.
Mo¿e w DC, w Poznaniu nikt do kogo dzwoni³em, nie chcia³ naprawiæ taniej ni¿ znalaz³em.

Oczywi¶cie nie czujê siê ekspertem w szukaniu panów Kaziów po mie¶cie, dzwoni³em w kilka miejsc, a nie w kilkaset.

W ogóle czujê obrzydzenie do naprawiania auta w takich miejscach, gdy mia³em Fiaty to mo¿na by³o ze spokojem naprawiaæ je w ASO - dysproporcje cenowe nie by³y du¿e, a czasem wrêcz by³o taniej (oferowali zamienniki tañsze ni¿ mo¿liwe do znalezienia na mie¶cie).

98 Data: Lipiec 28 2011 09:52:36
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Iglo 

Cavallino  napisa³(a):

Jasne, wymiana tulejek w belce AX o której by³a mowa przed kilkoma dniami na
grupie kosztowa³a prawie 700 z³, to na pewno oznacza ¿e do Megane naprawi±
za 500 z³.

Uwa¿asz, ¿e wymiana tulei tylnego zawieszenia w Renault i regeneracja tylnej
belki w citroenie to ta sama us³uga? Acha... :-)

W ogóle czujê obrzydzenie do naprawiania auta w takich miejscach, gdy mia³em
Fiaty to mo¿na by³o ze spokojem naprawiaæ je w ASO - dysproporcje cenowe nie
by³y du¿e, a czasem wrêcz by³o taniej (oferowali zamienniki tañsze ni¿
mo¿liwe do znalezienia na mie¶cie).


A to ci filantropi :-). Czemu¿ zatem nie kupi³e¶ fiata tylko Kia?


--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

99 Data: Lipiec 28 2011 12:08:03
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Iglo"  napisa³ w wiadomo¶ci

Cavallino  napisa³(a):

Jasne, wymiana tulejek w belce AX o której by³a mowa przed kilkoma dniami na
grupie kosztowa³a prawie 700 z³, to na pewno oznacza ¿e do Megane naprawi±
za 500 z³.

Uwa¿asz, ¿e wymiana tulei tylnego zawieszenia w Renault i regeneracja tylnej
belki w citroenie to ta sama us³uga? Acha... :-)

Nie, po cenach które wtedy znalaz³em s±dzê, ¿e w Megane musia³o byæ co¶ trudniejszego. ;-)



W ogóle czujê obrzydzenie do naprawiania auta w takich miejscach, gdy mia³em
Fiaty to mo¿na by³o ze spokojem naprawiaæ je w ASO - dysproporcje cenowe nie
by³y du¿e, a czasem wrêcz by³o taniej (oferowali zamienniki tañsze ni¿
mo¿liwe do znalezienia na mie¶cie).


A to ci filantropi :-).

Nie - dziêki temu ¶ci±gaj± klientów którzy normalnie serwisowaliby u pana Kazia.
Zapewne im siê to op³aca, zarabiaj± na robocie, a nie na czê¶ciach, których zreszt± i tak by nie sprzedali, bo klient naby³by gdzie indziej.

Czemu¿ zatem nie kupi³e¶ fiata tylko Kia?

Sam sobie zadajê to pytanie.

Megane by³o ju¿ sprzedane, Fiat Bravo by³ ju¿ zamówiony, wp³acona zaliczka.
Tylko trzeba by³o d³ugo czekaæ na realizacjê zamówienia, bo fabryka mia³a przerwê wakacyjn±.
Kia oferowa³a Ceeda du¿o szybciej, ze stocku, do tego d³u¿sza gwarancja (co po tragicznej jako¶ci Megane mia³o znaczenie) i tak naprawdê to zdecydowa³o, ¿e w miêdzyczasie zmieni³em zdanie.
W sumie auto du¿o brzydsze, ale przynajmniej przez 4 lata zupe³nie bezawaryjne, z Fiatami tak nigdy nie by³o.

100 Data: Lipiec 28 2011 10:44:17
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Iglo 

Cavallino  napisa³(a):


Nie, po cenach które wtedy znalaz³em s±dzê, ¿e w Megane musia³o byæ co¶
trudniejszego. ;-)


¬le s±dzisz. W renault to prosta wymiana dwóch elementów metalowo-gumowych, w
citroenie demonta¿ belki, tulejowanie etc..  Zdarli z Ciebie. Niestety to
powszechne. Nikt nikogo tak nie wychu¶ta jak polak polaka :-(.


Sam sobie zadajê to pytanie.

Megane by³o ju¿ sprzedane, Fiat Bravo by³ ju¿ zamówiony, wp³acona zaliczka.
Tylko trzeba by³o d³ugo czekaæ na realizacjê zamówienia, bo fabryka mia³a
przerwê wakacyjn±.
Kia oferowa³a Ceeda du¿o szybciej, ze stocku, do tego d³u¿sza gwarancja (co
po tragicznej jako¶ci Megane mia³o znaczenie) i tak naprawdê to zdecydowa³o,
¿e w miêdzyczasie zmieni³em zdanie.
W sumie auto du¿o brzydsze, ale przynajmniej przez 4 lata zupe³nie
bezawaryjne, z Fiatami tak nigdy nie by³o.


Fakt, ceed to nie szczyt designu. Fiat ³adniejszy i w przypadku nowych fiatów
ponoæ wcale tak znów nie awaryjny, choæ nie posiadam, nie wypowiadam siê. A
tematu gwarancji na 7 lat lepiej nie poruszaæ, bo siê znowu tasiemiec zrobi.
Jako¶ trzeba by³o ludzi przekonaæ do egzotycznej marki.

--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

101 Data: Lipiec 28 2011 12:48:53
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Iglo"  napisa³ w wiadomo¶ci

Cavallino  napisa³(a):

Nie, po cenach które wtedy znalaz³em s±dzê, ¿e w Megane musia³o byæ co¶
trudniejszego. ;-)


¬le s±dzisz.

Byæ mo¿e.
Ale skoro w kilku punktach podawane ceny by³y zbli¿one, to oznacza ¿e rynkowa cena by³a w³a¶nie taka jak zap³aci³em.

102 Data: Lipiec 26 2011 12:10:30
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 26 Jul 2011 12:59:05 +0200, venioo napisa³(a):

No to tak jakby strzelili sobie w stope IMHO, bo spadek wartosci takiego
samochodu bedzie ogromny - po uplywie gwarancji kazdy bedzie omijal z
daleka uzywany egzemplarz.

NA to s± sposoby... zobaczysz jak automagicznie pojawi± siê nagle chiñskie
podróbki radz±ce sobie z wiêkszo¶ci± problemów. Nie ze wszystkimi, ¿eby
jednak czasem trzeba by³o podjechaæ do ASO, ale z wiêkszo¶ci± codziennych.
Tak samo jak pojawi³y siê w³a¶nie clip-y czy lexie/planet2000 (w przypadku
PSA) w momencie kiedy warsztaty panów Kaziów by³y bliskie niemo¿liwo¶ci
serwisowania.
Oczywi¶cie firma bêdzie siê oburza³a, protestowa³a a nawet udawa³a, ze
zwalcza takie ohydne praktyki mog±ce sprowadziæ zagro¿enie zdrowia a nawet
¿ycia klientów itp.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rz±d mo¿e zrobiæ dla ciebie.
Zapytaj, czy móg³by tego nie robiæ.

103 Data: Lipiec 27 2011 16:03:10
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: kamil 

On 26/07/2011 11:59, venioo wrote:

W dniu 2011-07-25 19:51, R2r pisze:
No i jeszcze mo¿na do tego dodać, ¿e bÄ™dzie jeszcze gorzej. Laguna III
po podpięciu Clipa wymaga od serwisanta podpięcia tokena z aktualnym
certyfikatem dostępowym dla RenaultNet. Bez tego nawet VINu Clip nie
odczyta, nie mówiÄ…c o jakiejkolwiek diagnostyce. :-]


No to tak jakby strzelili sobie w stope IMHO, bo spadek wartosci takiego
samochodu bedzie ogromny - po uplywie gwarancji kazdy bedzie omijal z
daleka uzywany egzemplarz.


Tyle, ¿e Renault zarabia na sprzeda¿y i serwisowaniu aut nowych, a nie jakichÅ› 10-latków naprawianych częściami niezale¿nych producentów.



--
Pozdrawiam,
Kamil

104 Data: Lipiec 28 2011 07:54:58
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: venioo 

W dniu 2011-07-27 17:03, kamil pisze:



Tyle, ¿e Renault zarabia na sprzeda¿y i serwisowaniu aut nowych, a nie
jakichÅ› 10-latków naprawianych częściami niezale¿nych producentów.



A jakis producent samochodow zarabia na czyms innym?
  Im mniejszy spadek wartosci tym wiecej by mieli potencjalnych klientow na nowe, ale to tylko moje skromne zdanie...

--
venioo
Sprzedam Alfa Romeo 156
gg:198909

105 Data: Lipiec 26 2011 19:34:20
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Sebastian BiaÅ‚y 

On 2011-07-25 19:51, R2r wrote:

No i jeszcze mo¿na do tego dodać, ¿e bÄ™dzie jeszcze gorzej. Laguna III
po podpięciu Clipa wymaga od serwisanta podpięcia tokena z aktualnym
certyfikatem dostępowym dla RenaultNet. Bez tego nawet VINu Clip nie
odczyta, nie mówiÄ…c o jakiejkolwiek diagnostyce. :-]

Raczej tak nie bÄ™dzie, wymóg podstawowej diagnostyki jest chyba wymuszony prawem (niech mnie ktoÅ› poprawi, ale chyba niemcy wymuszajÄ… zgodnoÅ›c z jakimÅ› OBD-whatever). Niestety wÅ›ród posiadaczy LII jest niezwykle malo *elektorników* i *informatyków* którzy na s³owo CAN nie uciekajÄ…. Sam posiadam LII i ze wglÄ™du na brak gara¿u do tej pory ma³o d³uba³em, ale jesli samochodu nie sprzedam w ciÄ…gu pó³ roku to bÄ™dÄ™ siÄ™ stara³ wyrodukować narzÄ™dzie do częściowej diagnostyki bo poczyni³em kilka kroków w celu rozgryzania tej magistrali w tym samochodzie. OczywiÅ›cie by³o by mi³o mieć Clip-a ¿eby to weryfikować i robić reverse-engeneering, ale *NIKT* z osób które go posiadajÄ… *NIE* chce go po¿yczyć, a pyta³em kilku. Czyli wszyscy by chcieli ale nikt nie ma ochoty pomagać ¿eby zrobić open-diagnostic-laguna-ii. To jeden z paru problemów srodowiska kierowników Renault.

106 Data: Lipiec 27 2011 16:06:57
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: kamil 

On 26/07/2011 18:34, Sebastian Bia³y wrote:

On 2011-07-25 19:51, R2r wrote:
No i jeszcze mo¿na do tego dodać, ¿e bÄ™dzie jeszcze gorzej. Laguna III
po podpięciu Clipa wymaga od serwisanta podpięcia tokena z aktualnym
certyfikatem dostępowym dla RenaultNet. Bez tego nawet VINu Clip nie
odczyta, nie mówiÄ…c o jakiejkolwiek diagnostyce. :-]

Raczej tak nie bÄ™dzie, wymóg podstawowej diagnostyki jest chyba
wymuszony prawem (niech mnie ktoÅ› poprawi, ale chyba niemcy wymuszajÄ…
zgodnoÅ›c z jakimÅ› OBD-whatever). Niestety wÅ›ród posiadaczy LII jest
niezwykle malo *elektorników* i *informatyków* którzy na s³owo CAN nie
uciekajÄ…. Sam posiadam LII i ze wglÄ™du na brak gara¿u do tej pory ma³o
d³uba³em, ale jesli samochodu nie sprzedam w ciÄ…gu pó³ roku to bÄ™dÄ™ siÄ™
stara³ wyrodukować narzÄ™dzie do częściowej diagnostyki bo poczyni³em
kilka kroków w celu rozgryzania tej magistrali w tym samochodzie.
OczywiÅ›cie by³o by mi³o mieć Clip-a ¿eby to weryfikować i robić
reverse-engeneering, ale *NIKT* z osób które go posiadajÄ… *NIE* chce go
po¿yczyć, a pyta³em kilku. Czyli wszyscy by chcieli ale nikt nie ma
ochoty pomagać ¿eby zrobić open-diagnostic-laguna-ii. To jeden z paru
problemów srodowiska kierowników Renault.

Jednym s³owem jest to samochód dla ludzi, którzy bÄ™dÄ… sobie b³Ä™dy z CANa odczytywać i to wy³Ä…cznie w³asnym sprzÄ™tem, bo inni posiadaczego tego modelu to samolubne buraki.

To ma być argument za kupieniem Laguny?



--
Pozdrawiam,
Kamil

107 Data: Lipiec 25 2011 11:35:51
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: J.F 

U¿ytkownik "Ariusz"  napisa³ w wiadomoÅ›ci

A ja ze swoich obserwacji stwierdzam, ¿e skoÅ„czy³a siÄ™ epoka mechaników z brudnymi rÄ™koma - teraz bez kompa i to odpowiedniego oraz znajomoÅ›ci rzeczy nie ma co siÄ™ brać za naprawianie auta - zw³aszcza laguny II.

No wlasnie .. bo alternatywne stwierdzenie - sa firmy, ktore zmuszaja klienta do regularnego pozostawiania haraczu w ASO.
Np Renault.

WiÄ™c panowie mechanicy do podrÄ™czników i uczyć siÄ™ obs³ugi komputerów - komputerowej obs³ugi aut.

Niestety - podrecznikow nie ma, interfejsow nie ma, programow nie ma.
Tzn sa - po cenie dla ASO. I niewykluczone ze tylko dla ASO.

Hm, a juz sie zastanawialem czy nie laguna .. chyba mi odradziles :-)

J.

108 Data: Lipiec 25 2011 11:55:33
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Ariusz 

W dniu 2011-07-25 11:35, J.F pisze:

U¿ytkownik "Ariusz" napisa³ w wiadomoÅ›ci
A ja ze swoich obserwacji stwierdzam, ¿e skoÅ„czy³a siÄ™ epoka
mechaników z brudnymi rÄ™koma - teraz bez kompa i to odpowiedniego oraz
znajomoÅ›ci rzeczy nie ma co siÄ™ brać za naprawianie auta - zw³aszcza
laguny II.

No wlasnie .. bo alternatywne stwierdzenie - sa firmy, ktore zmuszaja
klienta do regularnego pozostawiania haraczu w ASO.
Np Renault.

WiÄ™c panowie mechanicy do podrÄ™czników i uczyć siÄ™ obs³ugi komputerów
- komputerowej obs³ugi aut.

Niestety - podrecznikow nie ma, interfejsow nie ma, programow nie ma.
Tzn sa - po cenie dla ASO. I niewykluczone ze tylko dla ASO.

Hm, a juz sie zastanawialem czy nie laguna .. chyba mi odradziles :-)

J.


To fakt - byle pod³Ä…czenie do kompa i 150 z³ i tylko ASO ma dostÄ™p do pewnych rzeczy - jak choćby soft, który na dodatek musi być rozkodowany - czy coÅ› takiego po numerze VIN - i dodatkowe 50 z³.

No ale przypuszczam, ¿e nowszych modelach innych marek równie¿ bÄ™dzie ten problem.

W koÅ„cu w 2001 r. ma³o który samochód by³ napakowany tak elektronikÄ… jak laguna.

Ariusz

109 Data: Lipiec 25 2011 12:01:24
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Ariusz"  napisa³ w wiadomoÅ›ci news:

To fakt - byle pod³Ä…czenie do kompa i 150 z³ i tylko ASO ma dostÄ™p do pewnych rzeczy - jak choćby soft, który na dodatek musi być rozkodowany - czy coÅ› takiego po numerze VIN - i dodatkowe 50 z³.

No ale przypuszczam, ¿e nowszych modelach innych marek równie¿ bÄ™dzie ten problem.

W koÅ„cu w 2001 r. ma³o który samochód by³ napakowany tak elektronikÄ… jak laguna.

No i Twoim zdaniem to jest plus czy minus?
Bo moim konkretny minus, zw³aszcza ¿e tak awaryjnej elektroniki czy elektryki jak w Renault to ze Å›wiecÄ… szukać.

110 Data: Lipiec 25 2011 13:38:14
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Ariusz 

W dniu 2011-07-25 12:01, Cavallino pisze:

U¿ytkownik "Ariusz"  napisa³ w wiadomoÅ›ci news:

To fakt - byle pod³Ä…czenie do kompa i 150 z³ i tylko ASO ma dostÄ™p do
pewnych rzeczy - jak choćby soft, który na dodatek musi być
rozkodowany - czy coÅ› takiego po numerze VIN - i dodatkowe 50 z³.

No ale przypuszczam, ¿e nowszych modelach innych marek równie¿ bÄ™dzie
ten problem.

W koÅ„cu w 2001 r. ma³o który samochód by³ napakowany tak elektronikÄ…
jak laguna.

No i Twoim zdaniem to jest plus czy minus?
Bo moim konkretny minus, zw³aszcza ¿e tak awaryjnej elektroniki czy
elektryki jak w Renault to ze świecą szukać.


No ja bym nie powiedzia³, ¿e plus czy minus - kolejnych latach we wszystkich autach jest wiÄ™cej elektroniki ni¿ mechaniki. Ot taka przypad³oæ.
Minusem jest to, ¿e jak wielu twierdzi jest awaryjna.
Plusem jest fajna :)

Ariusz

111 Data: Lipiec 26 2011 12:46:36
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: J.F 

U¿ytkownik "Ariusz"  napisa³ w wiadomoÅ›ci
W dniu 2011-07-25 11:35, J.F pisze:

WiÄ™c panowie mechanicy do podrÄ™czników i uczyć siÄ™ obs³ugi komputerów
- komputerowej obs³ugi aut.
Niestety - podrecznikow nie ma, interfejsow nie ma, programow nie ma.
Tzn sa - po cenie dla ASO. I niewykluczone ze tylko dla ASO.

Hm, a juz sie zastanawialem czy nie laguna .. chyba mi odradziles :-)

No ale przypuszczam, ¿e nowszych modelach innych marek równie¿ bÄ™dzie ten problem.

Owszem, juz jest,  choc z cala reszta moze byc lepiej - popularniejszy model, dostepne programy, moze nie takie upierdliwe oprogramowanie ze np nie pozwoli uruchomic silnika bez nalania plynu do wycieraczek :-)

J.

112 Data: Lipiec 25 2011 12:02:31
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Ariusz 

W dniu 2011-07-25 11:35, J.F pisze:

U¿ytkownik "Ariusz" napisa³ w wiadomoÅ›ci
A ja ze swoich obserwacji stwierdzam, ¿e skoÅ„czy³a siÄ™ epoka
mechaników z brudnymi rÄ™koma - teraz bez kompa i to odpowiedniego oraz
znajomoÅ›ci rzeczy nie ma co siÄ™ brać za naprawianie auta - zw³aszcza
laguny II.

No wlasnie .. bo alternatywne stwierdzenie - sa firmy, ktore zmuszaja
klienta do regularnego pozostawiania haraczu w ASO.
Np Renault.

WiÄ™c panowie mechanicy do podrÄ™czników i uczyć siÄ™ obs³ugi komputerów
- komputerowej obs³ugi aut.

Niestety - podrecznikow nie ma, interfejsow nie ma, programow nie ma.
Tzn sa - po cenie dla ASO. I niewykluczone ze tylko dla ASO.

Hm, a juz sie zastanawialem czy nie laguna .. chyba mi odradziles :-)

J.


Co do wyboru auta i jego awaryjnoÅ›ci - wystarczy przez kilka dni przejechać ko³o jakiegoÅ› dobrego warsztatu - i oka¿e siÄ™, ¿e auta wszystkich marek tam sÄ…. W jednym pada turbo, w innym przeguby, jeszcze innym zbyt szybko zu¿ywa siÄ™ zawieszenie... OsobiÅ›cie mia³em ju¿ poloneza, audi C4, passata i teraz lagunÄ™ i wiem jedno albo mam totalnego pecha albo ka¿dy z nich potrafi siÄ™ psuć. O częściach, które siÄ™ zu¿ywajÄ… nie bÄ™dÄ™ pisa³ choć to te¿ jest specyfikÄ… konkretnej marki, a nawet modelu.

Z czystym sumieniem nie polecÄ™ Ci laguny, ale równie¿ nie polecÄ™ Ci ¿adnego innego samochodu :)

Ariusz

113 Data: Lipiec 25 2011 19:30:26
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Marcin Jan 

W dniu 11-07-25 12:02, Ariusz pisze:

W dniu 2011-07-25 11:35, J.F pisze:
U¿ytkownik "Ariusz" napisa³ w wiadomoÅ›ci
A ja ze swoich obserwacji stwierdzam, ¿e skoÅ„czy³a siÄ™ epoka
mechaników z brudnymi rÄ™koma - teraz bez kompa i to odpowiedniego oraz
znajomoÅ›ci rzeczy nie ma co siÄ™ brać za naprawianie auta - zw³aszcza
laguny II.

No wlasnie .. bo alternatywne stwierdzenie - sa firmy, ktore zmuszaja
klienta do regularnego pozostawiania haraczu w ASO.
Np Renault.

WiÄ™c panowie mechanicy do podrÄ™czników i uczyć siÄ™ obs³ugi komputerów
- komputerowej obs³ugi aut.

Niestety - podrecznikow nie ma, interfejsow nie ma, programow nie ma.
Tzn sa - po cenie dla ASO. I niewykluczone ze tylko dla ASO.

Hm, a juz sie zastanawialem czy nie laguna .. chyba mi odradziles :-)

J.


Co do wyboru auta i jego awaryjności - wystarczy przez kilka dni
przejechać ko³o jakiegoÅ› dobrego warsztatu - i oka¿e siÄ™, ¿e auta
wszystkich marek tam sÄ…. W jednym pada turbo, w innym przeguby, jeszcze
innym zbyt szybko zu¿ywa siÄ™ zawieszenie... OsobiÅ›cie mia³em ju¿
poloneza, audi C4, passata i teraz lagunÄ™ i wiem jedno albo mam
totalnego pecha albo ka¿dy z nich potrafi siÄ™ psuć. O częściach, które
siÄ™ zu¿ywajÄ… nie bÄ™dÄ™ pisa³ choć to te¿ jest specyfikÄ… konkretnej marki,
a nawet modelu.

Z czystym sumieniem nie polecÄ™ Ci laguny, ale równie¿ nie polecÄ™ Ci
¿adnego innego samochodu :)

Ariusz

nie, nie mia³eÅ› pecha, po prostu cudów nie ma  i auta siÄ™ zu¿ywajÄ…. A niektórzy ludzie tak majÄ… choćby nie wiem jakim trupem je¼dzili to bÄ™dÄ… twierdzić ¿e tylko lejÄ… i je¿d¿Ä….  OsobiÅ›cie mam kumpla co najnowsze auto to mia³ 14 letniÄ… omega i jak go zapytać jak je¼dzi to zawsze by³o ta sama odpowied¼ : tylko leja benzynÄ™ i je¼dzi.
pozdrawiam
marcin jan

114 Data: Lipiec 25 2011 19:54:57
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: R2r 

W dniu 2011-07-25 11:35, J.F pisze:

No wlasnie .. bo alternatywne stwierdzenie - sa firmy, ktore zmuszaja
klienta do regularnego pozostawiania haraczu w ASO.
Np Renault.

A które niby nie zmuszajÄ…? :-)

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

115 Data: Lipiec 25 2011 15:26:46
Temat: Re: Laguna II - psuj±ce siê auto!?
Autor: PaweL 

    Przede wszystkim Laguna II by³a produkowana od koñca 2000r do roku 2006.
W 2003r przesz³a cichy lifting w którym wyeliminowano wiêkszo¶æ usterek.
Wiêkszo¶æ usterek zwi±zana jest z konkretnym silnikiem i skrzyni± biegów.
Tak wiêc wra¿enia z u¿ytkowania wersji 2.2 dCi z automatem bêd± zupe³nie
inne ni¿ np. 2.0 z manualem.
Tak jak VW/Audi 2.5Tdi z Tiptronic dostarczy wra¿eñ finansowych
nieporównywalnych z np. 1.9 Tdi 90KM i rêczn± skrzyni±.

116 Data: Lipiec 25 2011 18:00:43
Temat: Re: Laguna II - psuj�ce si� auto!?
Autor: R2r 

W dniu 2011-07-25 15:26, PaweL pisze:

     Przede wszystkim Laguna II by�a produkowana od ko�ca 2000r do roku 2006.
W 2003r przesz�a cichy lifting w kt�rym wyeliminowano wi�kszo�� usterek.


Dok³adniej to AFAIR od koÅ„ca 2000 r. do po³owy 2007, zaÅ› wersja fazy II pojawi³a siÄ™ w 2005 r.

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

117 Data: Lipiec 27 2011 10:41:15
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: BartekK 

W dniu 2011-07-25 10:21, Ariusz pisze:

WiÄ™c panowie mechanicy do podrÄ™czników i uczyć siÄ™ obs³ugi komputerów -
komputerowej obs³ugi aut.
Nauka ci nic nie da, jak nie masz dostÄ™pu do specjalistycznego komputera-interfejsu dla danej marki. A dla prawie ka¿dej marki jest inny, i koszt to dziesiÄ…tki tysiÄ™cy z³ per sztuka. I do tego jeszcze "abonamenty" za obs³ugÄ™ zdalnÄ…, bo niektóre rzeczy wymagajÄ… kodów odblokowujÄ…cych "z centrali".

Niby producenci aut nie mogÄ… ju¿ "niedopuszczać" innych producentów czÄ™sci/serwisów, ale robiÄ… to przez zaporowe ceny. Czyli robiÄ…c ma³y warsztacik musisz parÄ™ milionów (!) wyrzucić by być przygotowany na podstawowe marki u nas spotykane. A za parÄ™ lat oka¿e siÄ™ ¿e nowy model wymaga nowego interfejsu. A stare auta ludzie chcÄ… naprawiać tanio, a tak zaopatrzony warsztat by³by dro¿szy ni¿ ASO...

Wniosek - kupować auta które majÄ… dostÄ™pne i udokumentowane interfejsy, do których nie ma du¿ego problemu siÄ™ dostać. Auta z grupy Citroen/peugeot - przewalone. Volvo nowe - przewalone. Nowe GM/Opel - przewalone, ale nie tak strasznie, coÅ›tam da siÄ™ tanszymi interfejsami zrobić.. Niby ODB2 "do celów diagnostycznych" jest w ka¿dym aucie, ale co ci daje wiedza ¿e masz b³Ä…d czegoÅ›tam, jak przy wymianie tego czegoÅ›tam trzeba ju¿ "powa¿nym komputerem" to coÅ› skalibrować/zalogować/ustawić... A sama wymiana do naprawienia nie prowadzi.
KiedyÅ› idea³ to by³ VAG, gdzie interfejs za 40z³ i soft z internetu i wszystko mo¿na by³o, ale nie mam pojÄ™cia jak teraz to wyglÄ…da.

--
| Bart³omiej Ku¼niewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

118 Data: Lipiec 27 2011 11:41:17
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Ariusz 

W dniu 2011-07-27 10:41, BartekK pisze:

W dniu 2011-07-25 10:21, Ariusz pisze:
WiÄ™c panowie mechanicy do podrÄ™czników i uczyć siÄ™ obs³ugi komputerów -
komputerowej obs³ugi aut.
Nauka ci nic nie da, jak nie masz dostępu do specjalistycznego
komputera-interfejsu dla danej marki. A dla prawie ka¿dej marki jest
inny, i koszt to dziesiÄ…tki tysiÄ™cy z³ per sztuka. I do tego jeszcze
"abonamenty" za obs³ugÄ™ zdalnÄ…, bo niektóre rzeczy wymagajÄ… kodów
odblokowujÄ…cych "z centrali".

Niby producenci aut nie mogÄ… ju¿ "niedopuszczać" innych producentów
czÄ™sci/serwisów, ale robiÄ… to przez zaporowe ceny. Czyli robiÄ…c ma³y
warsztacik musisz parÄ™ milionów (!) wyrzucić by być przygotowany na
podstawowe marki u nas spotykane. A za parÄ™ lat oka¿e siÄ™ ¿e nowy model
wymaga nowego interfejsu. A stare auta ludzie chcą naprawiać tanio, a
tak zaopatrzony warsztat by³by dro¿szy ni¿ ASO...


MyÅ›lÄ™, ¿e to jeszcze nasza polska mentalnoæ nak³ada siÄ™ na na to. Bo zapytaj Niemca, który p³aci³ za kod do radia. Zapytaj Holendra, który p³aci³ tylko za pod³Ä…czenie do kompa. No i ceny w autoryzowanych serwisach - skoro tam godzina kosztuje ko³o 100 z³ albo i wiÄ™cej, a na dodatek na części dodajÄ… swojÄ… 200% mar¿Ä™...

Jest sporo warsztatów dobrze prosperujÄ…cych i utrzymujÄ…cych siÄ™ z napraw i to bez z³odziejskich stawek, a na częściach nie doliczajÄ….
Ale w ASO są rozpasani bo za gwarancyjne przeglądy i wymiany trzeba zedrzeć.

Mam znajomego, któremu sporo taniej wysz³o - zawie¼Ä‡ samochód do salonu w Berlinie ni¿ robić to w Polsce w Wa-wie. Nie pamiÄ™tam dok³adnie co robi³ i jaki samochód - pamiÄ™tam tylko ¿e to terenówka by³a -  ale mw. za pod³Ä…czeni do kompa wymianÄ™ czujnika i ustawienie za¿Ä…dali w Polsce prawie 5 tys. w Berlinie wysz³o go nieca³e 2 tys. z kosztami dojazdu.

Ariusz

119 Data: Lipiec 27 2011 11:45:28
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Ariusz"  napisa³ w wiadomoÅ›ci news:

Niby producenci aut nie mogÄ… ju¿ "niedopuszczać" innych producentów
czÄ™sci/serwisów, ale robiÄ… to przez zaporowe ceny. Czyli robiÄ…c ma³y
warsztacik musisz parÄ™ milionów (!) wyrzucić by być przygotowany na
podstawowe marki u nas spotykane. A za parÄ™ lat oka¿e siÄ™ ¿e nowy model
wymaga nowego interfejsu. A stare auta ludzie chcą naprawiać tanio, a
tak zaopatrzony warsztat by³by dro¿szy ni¿ ASO...


MyÅ›lÄ™, ¿e to jeszcze nasza polska mentalnoæ nak³ada siÄ™ na na to. Bo zapytaj Niemca, który p³aci³ za kod do radia. Zapytaj Holendra, który p³aci³ tylko za pod³Ä…czenie do kompa. No i ceny w autoryzowanych serwisach - skoro tam godzina kosztuje ko³o 100 z³ albo i wiÄ™cej,

100 z³ to by by³o ma³o, za 100 z³ to w Norauto mo¿esz siÄ™ nie wmieÅ›cić.

a na dodatek na części dodajÄ… swojÄ… 200% mar¿Ä™...

Nie - to producent (importer) części dyktuje takie ceny części, ASO tylko ma obowiązek je stosować.
ASO trochÄ™ na tym zarabia, ale na pewno nie 200%.
Porównywa³em ceny części oryginalnych z rynku i ASO, narzut by³ kilka razy mniejszy ni¿ twierdzisz.

Po prostu Renault ¿yje z tego ¿e ich auta psujÄ… siÄ™ na potÄ™gÄ™.
Renault, a nie ASO, które uciekajÄ… od niego doæ chÄ™tnie.

120 Data: Lipiec 27 2011 11:57:25
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Ariusz 

W dniu 2011-07-27 11:45, Cavallino pisze:

U¿ytkownik "Ariusz"  napisa³ w wiadomoÅ›ci news:

Niby producenci aut nie mogÄ… ju¿ "niedopuszczać" innych producentów
czÄ™sci/serwisów, ale robiÄ… to przez zaporowe ceny. Czyli robiÄ…c ma³y
warsztacik musisz parÄ™ milionów (!) wyrzucić by być przygotowany na
podstawowe marki u nas spotykane. A za parÄ™ lat oka¿e siÄ™ ¿e nowy model
wymaga nowego interfejsu. A stare auta ludzie chcą naprawiać tanio, a
tak zaopatrzony warsztat by³by dro¿szy ni¿ ASO...


MyÅ›lÄ™, ¿e to jeszcze nasza polska mentalnoæ nak³ada siÄ™ na na to. Bo
zapytaj Niemca, który p³aci³ za kod do radia. Zapytaj Holendra, który
p³aci³ tylko za pod³Ä…czenie do kompa. No i ceny w autoryzowanych
serwisach - skoro tam godzina kosztuje ko³o 100 z³ albo i wiÄ™cej,

100 z³ to by by³o ma³o, za 100 z³ to w Norauto mo¿esz siÄ™ nie wmieÅ›cić.

a na dodatek na części dodajÄ… swojÄ… 200% mar¿Ä™...

Nie - to producent (importer) części dyktuje takie ceny części, ASO
tylko ma obowiązek je stosować.
ASO trochÄ™ na tym zarabia, ale na pewno nie 200%.
Porównywa³em ceny części oryginalnych z rynku i ASO, narzut by³ kilka
razy mniejszy ni¿ twierdzisz.

Po prostu Renault ¿yje z tego ¿e ich auta psujÄ… siÄ™ na potÄ™gÄ™.
Renault, a nie ASO, które uciekajÄ… od niego doæ chÄ™tnie.

Nie ma doÅ›wiadczaÅ„ z ASO z innymi markami tylko Renault - mo¿e i mar¿e sÄ… ni¿sze ale jak zaczÄ™³y siÄ™ u mnie problemy. Tzn 3 dni by³o ok, po czym godzinÄ™ ¼le..., nieistotne - pewnego razu nie da³o siÄ™ jechać wiÄ™c dla w³asnego spokoju zadzwoni³em po assistans (w koÅ„cu po to p³acÄ™ by móc skorzystać) i zawie¼li auto do ASO - ok pomyÅ›la³em sprawd¼cie co siÄ™ zepsu³o wyceÅ„cie naprawÄ™ i zobaczÄ™. Okaza³o siÄ™, ¿e zap³aci³em prawie 300 z³ za - pod³Ä…czenie do kompa, rozkrÄ™cenie i przedmuchanie przep³ywomierza. A na pytanie co siÄ™ zepsu³o - powiedzieli, ¿e nie wiedzÄ… i musieli by rozszerzyć diagnostykÄ™ - oj szlag mnie trafi³ 300 z³ i do niczego nie doszli.

Ariusz

121 Data: Lipiec 27 2011 12:15:06
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Ariusz"  napisa³ w wiadomoÅ›ci news:

Nie ma doświadczań z ASO z innymi markami tylko Renault

Wspó³czujÄ™, gorszego nie spotka³em.

- mo¿e i mar¿e sÄ… ni¿sze ale jak zaczÄ™³y siÄ™ u mnie problemy. Tzn 3 dni by³o ok, po czym godzinÄ™ ¼le..., nieistotne - pewnego razu nie da³o siÄ™ jechać wiÄ™c dla w³asnego spokoju zadzwoni³em po assistans (w koÅ„cu po to p³acÄ™ by móc skorzystać) i zawie¼li auto do ASO - ok pomyÅ›la³em sprawd¼cie co siÄ™ zepsu³o wyceÅ„cie naprawÄ™ i zobaczÄ™. Okaza³o siÄ™, ¿e zap³aci³em prawie 300 z³ za - pod³Ä…czenie do kompa, rozkrÄ™cenie i przedmuchanie przep³ywomierza. A na pytanie co siÄ™ zepsu³o - powiedzieli, ¿e nie wiedzÄ… i musieli by rozszerzyć diagnostykÄ™ - oj szlag mnie trafi³ 300 z³ i do niczego nie doszli.

Standard, dok³adnie tak samo u mnie naprawiali np. komputer sterujÄ…cy centralnym zamkiem (zalany), z tym ¿e nawet go nie wysuszyli, tylko chcieli wymieniać.
Po kilku dniach wyszech³ sam.

122 Data: Lipiec 27 2011 11:44:34
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Waldek Godel 

Dnia Wed, 27 Jul 2011 10:41:15 +0200, BartekK napisa³(a):

Wniosek - kupowaæ auta które maj± dostêpne i udokumentowane interfejsy,
do których nie ma du¿ego problemu siê dostaæ. Auta z grupy
Citroen/peugeot - przewalone. Volvo nowe - przewalone. Nowe GM/Opel -
przewalone, ale nie tak strasznie, co¶tam da siê tanszymi interfejsami

NO to zab³ysn±³e¶... Lexia/Planet2000 kosztuje obecnie poni¿ej 700 z³

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rz±d mo¿e zrobiæ dla ciebie.
Zapytaj, czy móg³by tego nie robiæ.

123 Data: Lipiec 27 2011 17:48:49
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: BartekK 

W dniu 2011-07-27 12:44, Waldek Godel pisze:

Dnia Wed, 27 Jul 2011 10:41:15 +0200, BartekK napisa³(a):

Wniosek - kupować auta które majÄ… dostÄ™pne i udokumentowane interfejsy,
do których nie ma du¿ego problemu siÄ™ dostać. Auta z grupy
Citroen/peugeot - przewalone. Volvo nowe - przewalone. Nowe GM/Opel -
przewalone, ale nie tak strasznie, cośtam da się tanszymi interfejsami

NO to zab³ysnÄ…³eÅ›... Lexia/Planet2000 kosztuje obecnie poni¿ej 700 z³

Ta, w chinach, i soft z chomika?
http://www.obdchina.com/peugeot-planet-2000-citroen-lexia-3-569.html

Tak samo TECH-2 do opla, niby za 5-7kz³ kupisz "coÅ›", ale karte z softem trzeba spiracić, a potem siÄ™ okazuje ¿e po³owa modu³ów siÄ™ nie komunikuje, a do najwa¿niejszych i tak potrzeba "z centrali" dostać kodu autoryzujÄ…cego/zabezpieczajÄ…cego, którego nie dostaniesz jako nielegalny user...

To powinno być zupe³nie inaczej rozwiÄ…zane, ale ¿adna marka nie chce podcinać ga³Ä™zi na której siedzi.

--
| Bart³omiej Ku¼niewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

124 Data: Lipiec 27 2011 17:34:39
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Waldek Godel 

Dnia Wed, 27 Jul 2011 17:48:49 +0200, BartekK napisa³(a):

Tak samo TECH-2 do opla, niby za 5-7kz³ kupisz "co¶", ale karte z softem
trzeba spiraciæ, a potem siê okazuje ¿e po³owa modu³ów siê nie
komunikuje, a do najwa¿niejszych i tak potrzeba "z centrali" dostaæ kodu
autoryzuj±cego/zabezpieczaj±cego, którego nie dostaniesz jako nielegalny
user...

To powinno byæ zupe³nie inaczej rozwi±zane, ale ¿adna marka nie chce
podcinaæ ga³êzi na której siedzi.

Do aut PSA kod póki co jest jeden, mo¿na go dostaæ w ASO jako w³a¶ciciel
samochodu. Wiêc daruj sobie takie g³odne kawa³ki.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rz±d mo¿e zrobiæ dla ciebie.
Zapytaj, czy móg³by tego nie robiæ.

125 Data: Lipiec 30 2011 12:44:15
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Filip KK 

W dniu 2011-07-25 10:21, Ariusz pisze:

KrÄ…¿y wiele opinii o psujÄ…cych siÄ™ lagunach.

Z nieba siÄ™ nie biorÄ….

Sam jestem posiadaczem jednej z 2001 r. i owszem - pad³a mi ju¿ turbina
po wymianie i mimo realnego przebiegu 170 tys. bra³a olej, dymi³a...,

TurbosprÄ™¿arka przy takim przebiegu zawsze pada jak siÄ™ jÄ… ¼le eksploatuje.

Naprawia³ mi lagunÄ™ facet, który sprawia³ wra¿enie znajÄ…cego siÄ™, i tak
pewnie by³o. Z tym, ¿e tego samochodu bez komputera siÄ™ nie naprawi.
A ten co mieli w warsztacie nie obs³ugiwa³ w pe³ni tego samochodu.

Czyli nie mieli komputera. I co w związku z tym? Bez komputera nie podchodzić do laguny...

Po uporaniu siÄ™ z olejem samochód nadal ¼le chodzi³ i dymi³.

Taki problem jest z wymianÄ… oleju? Nie¼le! Laguna.

Po drodze
wyregulowali i wyczyścili turbinę,

Wyregulowali i czyÅ›cili nowÄ… (po wymianie) turbosprÄ™¿arkÄ™? Nie¼le! Laguna.

chcieli mi wymieniać pompę wacum - i
tÄ… w zasadzie wymienili - choć stwierdzili, ¿e ta wymieniona (u¿ywka)
równie¿ jest do d....,

Gratulacje.

chcieli wymienić przep³ywomierz, stwierdzili, ¿e
¼le prowadzÄ™, w koÅ„cu zabra³em im auto i okaza³o siÄ™, ¿e dopiero
pod³Ä…czenie laguny do kompa w przez speca z salonu Renault i wgranie
nowego softu oraz ustawienie parametrów pomog³o.

Do Laguny trzeba wgrywać nowy soft, ¿eby zaczÄ™³a je¼dzić?! O ja pier... Laguna.

Goæ bez problemu
poradzi³ sobie z ustawieniem auta i pomba okaza³a siÄ™ ok i inne rzeczy,
które chcieli wymieniać równie¿.

Mechanicy, do dupy. Laguna. Komputer. Laguna.

ChwilÄ™ po tym wymienia³em, koÅ„cówki drÄ…¿ków, sworzeÅ„,... po tym mia³em
ustawić zbie¿noæ - pech chcia³ - maszyna gdzie ustawiali zbie¿noæ
nawali³a i wypuÅ›cili mnie z krzywÄ… kierownicÄ… - kazali szukać innego
warsztatu.

GratulujÄ™.

OczywiÅ›cie jadać z krzywÄ… kierownicÄ… wyskoczy³ b³Ä…d kontroli
trakcji.

Polecia³ czujnik?! Lol, laguna.

Po ustawieniu zbie¿noÅ›ci w innym warsztacie wróci³em do tego co
mi zepsó³ aby skasowali b³Ä…d - po dwóch godzinach prób odes³ali mnie z
kwitkiem do domu - b³Ä…d w koÅ„cu sam zniknÄ…³ ale co czekania i nerwów...

Pojawi siÄ™ ponownie. Laguna.

Za ka¿dym razem jak coÅ› mechanikom nie wychodzi³o - to twierdzili, ¿e
laguna to do d... samochód psuje siÄ™ i ta elektronika zawodzi...

GratulacjÄ™. Laguna.

A ja ze swoich obserwacji stwierdzam, ¿e skoÅ„czy³a siÄ™ epoka mechaników
z brudnymi rękoma - teraz bez kompa i to odpowiedniego oraz znajomości
rzeczy nie ma co siÄ™ brać za naprawianie auta - zw³aszcza laguny II.

Kompletem kluczy z najwy¿szej pó³ki, kompletem komputerów, kompletem części zamiennych i oryginalnych, kompletem kabli, Å›rubek, ko³eczków i wszystkich innych psujÄ…cych siÄ™ podzespo³ów.

Pewnie w innych nowszych markach/modelach jest podobnie.

GratulujÄ™ udanego wyboru, Laguna.
W innych markach jest du¿o gorzej...

WiÄ™c panowie mechanicy do podrÄ™czników i uczyć siÄ™ obs³ugi komputerów -
komputerowej obs³ugi aut.

Tutaj nie ma mechaników, tutaj sÄ… informatycy, fanatycy, mistrzowie kierownicy i ciÄ™tej riposty. Rajdowcy, specjaliÅ›ci, profesjonaliÅ›ci i wszyscy znajÄ… przepisy lepiej jak biegli sÄ…dowi i je oczywiÅ›cie przestrzegajÄ… ZAWSZE. Laguna.

Nie przyzna³eÅ› siÄ™ ile razy wymienia³eÅ› przek³adniÄ™ kierowniczÄ… i jakie to by³y koszty. Nie przyzna³eÅ› siÄ™ ile razy wymienia³eÅ› zawieszenie.


Pozdrawiam

126 Data: Sierpien 02 2011 09:32:20
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Ariusz 

[ciach]


Nie przyzna³eÅ› siÄ™ ile razy wymienia³eÅ› przek³adniÄ™ kierowniczÄ… i jakie
to by³y koszty. Nie przyzna³eÅ› siÄ™ ile razy wymienia³eÅ› zawieszenie.



Bo jeszcze nie mia³em okazji wymieniać

Ale nie kapujÄ™ twojego sarkazmu.

Co do opinii to wypowiadajÄ… je ludzie na podstawie plotek. ZresztÄ… fajny film PLOTKA pokazuje mechanizm.

Nie dalej jak wczoraj wymienia³em tarcze ty³ - w zasadzie robotÄ™ mo¿e wykonać ka¿dy i tak te¿ by³o wymienia³ to m³ody "fachowiec",m który na co dzieÅ„ je¼dzi³ starym CC.

Okaza³o siÄ™, ¿e tarcze nie sÄ… w najlepszym stanie i ew. mo¿na byt je wymienić no ale znów siÄ™ okaza³o, ¿e to tarcze z piastami i ³o¿yskami wiÄ™c koszty spore, stwierdzi³em, ¿e zostanÄ™ przy samych klockach.

Rzeczony wczeÅ›niej mechanik stwierdzi³, ¿e to do d... auto bo kto robi tarcze z piastami i ³o¿yskami...

Zapyta³em ile do tej pory naprawia³ Lagun - no i ¿adnej, ile widzia³ w warsztacie i z jakimi usterkami - okaza³o siÄ™, ¿e kilka i by³y to wymiany jak u mnie, to klocki, to koÅ„cówki drÄ…¿ków,... coÅ› co normalnie siÄ™ zu¿ywa.

Zapyta³em tego i innych mechaników równie¿ jaki samochód siÄ™ nie psuje? i co us³ysza³em, ¿e oni nie znajÄ…. W ciÄ…gu jednego dnia w tym warsztacie z ró¿nymi usterkami pojawi³y siÄ™:

Toyota RAW4 - jakiÅ› komunikat b³Ä™du mocy i coÅ› z zawieszeniem, Ford Fokus 2 2005 r. i padniÄ™ta sonda, Toyota corolla i amortyzator. Na parkingu sta³o jeszcze kilka marek.

Sam mia³em passata, audi i poloneza i w ka¿dym coÅ› siÄ™ psu³o.

Ariusz

127 Data: Sierpien 02 2011 10:17:48
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: kamil 

On 02/08/2011 08:32, Ariusz wrote:


Zapyta³em ile do tej pory naprawia³ Lagun - no i ¿adnej, ile widzia³ w
warsztacie i z jakimi usterkami - okaza³o siÄ™, ¿e kilka i by³y to
wymiany jak u mnie, to klocki, to koÅ„cówki drÄ…¿ków,... coÅ› co normalnie
siÄ™ zu¿ywa.


Kolejny, który wie lepiej od tysiÄ™cy samochodów popsutych wg statystyk assistance i ankiet zadowolenia posiadaczy ró¿nych marek, bo spyta³ kazia i zdzicha w wasztacie.



--
Pozdrawiam,
Kamil

128 Data: Sierpien 02 2011 15:37:57
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: Ariusz 

W dniu 2011-08-02 11:17, kamil pisze:

On 02/08/2011 08:32, Ariusz wrote:


Zapyta³em ile do tej pory naprawia³ Lagun - no i ¿adnej, ile widzia³ w
warsztacie i z jakimi usterkami - okaza³o siÄ™, ¿e kilka i by³y to
wymiany jak u mnie, to klocki, to koÅ„cówki drÄ…¿ków,... coÅ› co normalnie
siÄ™ zu¿ywa.


Kolejny, który wie lepiej od tysiÄ™cy samochodów popsutych wg statystyk
assistance i ankiet zadowolenia posiadaczy ró¿nych marek, bo spyta³
kazia i zdzicha w wasztacie.


No fakt zapÄ™dzi³em siÄ™ - zanim kupi³em lagunÄ™ sprawdzi³em jak wypada. Statystykom np ADAC poddawane sÄ… w miarÄ™ m³ode samochody. nie wiele jest mówiÄ…cych o samochodach w okolicy 10 lat.

I owszem wiÄ™kszoæ statystyk, LagunÄ™ ma na dole listy bezawaryjnych aut, z tym, ¿e kiedyÅ› dotar³em do dok³adniejszych danych i okaza³o siÄ™, ¿e ju¿ przy samochodach 5-10 lat te statystyki nieco siÄ™ zmieniajÄ…. I laguna wypada³a tam doæ Å›rednio.
Ciekawe, ¿e np. Scenic'a a¿ tak nie narzekajÄ…, a przecie¿ majÄ… te same silniki i osprzÄ™t co laguny.

No ale fakt sam przekona³em siÄ™ o awaryjnoÅ›ci Laguny - pad³a mi turbina po 150 tys. km, tego siÄ™ spodziewa³em, pad³ prawdopodobnie przep³ywomierz, i w zasadzie reszta to rzeczy, które siÄ™ zu¿ywajÄ…: klocki, koÅ„cówki drÄ…¿ków, sworzeÅ„, ¿arówki...

WracajÄ…c do sedna nie chodzi³o mi jednak o wykazanie, ¿e Laguna do bezawaryjny samochód ale, ¿e jego awaryjnoæ czasem jest przesadzona, a przede wszystkim o to, ¿e mechanicy powielajÄ… takie opinie bo nie umiÄ… naprawiać tych aut.

Ariusz

129 Data: Sierpien 03 2011 07:27:48
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: MHM 


Ciekawe, ¿e np. Scenic'a a¿ tak nie narzekaj±, a przecie¿ maj± te same
silniki i osprzêt co laguny.

Podobnie bylo z silnikiem 2.5TD w XMie vs Jumper. W XMie namietnie lubily
padac glowice, a w Jumperze ganialy bezawaryjnie wielokrotnie wiecej km.

--
MHM
http:\\www.skc.org.pl - Sudecki Klub Citroena

130 Data: Sierpien 03 2011 10:19:01
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: J.F. 

Dnia Wed, 3 Aug 2011 07:27:48 +0200, MHM napisa³(a):

Ciekawe, ¿e np. Scenic'a a¿ tak nie narzekaj±, a przecie¿ maj± te same
silniki i osprzêt co laguny.

Podobnie bylo z silnikiem 2.5TD w XMie vs Jumper. W XMie namietnie lubily
padac glowice, a w Jumperze ganialy bezawaryjnie wielokrotnie wiecej km.

Ale co - inna chlodnica czy oslabiony silnik ?

Czy silnik niby ten sam, ale z innej fabryki ?

J.

131 Data: Sierpien 03 2011 11:08:07
Temat: Re: Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?
Autor: MHM 


Dnia Wed, 3 Aug 2011 07:27:48 +0200, MHM napisa³(a):
Ciekawe, ¿e np. Scenic'a a¿ tak nie narzekaj±, a przecie¿ maj± te same
silniki i osprzêt co laguny.

Podobnie bylo z silnikiem 2.5TD w XMie vs Jumper. W XMie namietnie lubily
padac glowice, a w Jumperze ganialy bezawaryjnie wielokrotnie wiecej km.

Ale co - inna chlodnica czy oslabiony silnik ?

Czy silnik niby ten sam, ale z innej fabryki ?

J.

Tego nie wiem. Nigdy Jumperem nie jezdzilem. Znam to tylko z opowiesci
mechanikow od Cytryn.

--
MHM
http:\\www.skc.org.pl - Sudecki Klub Citroena

Laguna II - psujÄ…ce siÄ™ auto!?



Grupy dyskusyjne