Grupy dyskusyjne   »   Laguna: diesel a turbodiesel

Laguna: diesel a turbodiesel



1 Data: Listopad 06 2007 15:38:08
Temat: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: BremTrans 

Przymierzam sie do zmiany samochodu, w zwiazku z przewidywanymi zmianami w
zyciu ;)
Sportowe coupe nie nadaje sie na przeprowadzki dla 2 osob, do wozenia
materialow budowlanych tym bardziej.
W zwiazku z tym rozgladam sie za jakas Laguna kombi, tak '95-'97.

I teraz mam pytanie: lepiej diesel czy turbodiesel?
Nie zalezy mi raczej na super osiagach a na dluzszej zywotnosci silnika
miedzy naprawami.
Komfort jest na przyzwoitym poziomie, wyposazenie tez (w tym przedziale
cenowym ;) )
*Do uzytkownikow: nie bola plecy po przejechaniu 300km? Bo fotele jakies
takie za miekkie mi sie wydaja.*
Jak z ruda? Generalnie jest ocynk, ale moze sa jakies wrazliwe miejsca?
I podobno z elektronika kiepsko. Czy to przypadlosc wszystkich, czy typowo
"jak dbasz tak masz", tzn. chodzi o to, ze elektronika sie sypie, bo
wiekszosc sprowadzonych to podpicowane kurniki z francji a nie normalnie
uzytkowane pojazdy. Czy w normalnie uzytkowanym samochodzie tez sie tak
elektronika sypie?
Ja bede sciagal sam samochod, dlatego chcialbym wiedziec na co patrzec przy
ogledzinach i jak sie targowac ;)

--
venioo



2 Data: Listopad 06 2007 15:00:58
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: Krz 

Dnia Tue, 06 Nov 2007 15:38:08 +0100, BremTrans napisał(a):

Przymierzam sie do zmiany samochodu, w zwiazku z przewidywanymi zmianami
w zyciu ;)
Sportowe coupe nie nadaje sie na przeprowadzki dla 2 osob, do wozenia
materialow budowlanych tym bardziej.
W zwiazku z tym rozgladam sie za jakas Laguna kombi, tak '95-'97.

I teraz mam pytanie: lepiej diesel czy turbodiesel? Nie zalezy mi raczej
na super osiagach a na dluzszej zywotnosci silnika miedzy naprawami.
Komfort jest na przyzwoitym poziomie, wyposazenie tez (w tym przedziale
cenowym ;) )
*Do uzytkownikow: nie bola plecy po przejechaniu 300km? Bo fotele jakies
takie za miekkie mi sie wydaja.*
Jak z ruda? Generalnie jest ocynk, ale moze sa jakies wrazliwe miejsca?
I podobno z elektronika kiepsko. Czy to przypadlosc wszystkich, czy
typowo "jak dbasz tak masz", tzn. chodzi o to, ze elektronika sie sypie,
bo wiekszosc sprowadzonych to podpicowane kurniki z francji a nie
normalnie uzytkowane pojazdy. Czy w normalnie uzytkowanym samochodzie
tez sie tak elektronika sypie?
Ja bede sciagal sam samochod, dlatego chcialbym wiedziec na co patrzec
przy ogledzinach i jak sie targowac ;)


jezeli nie zalezy ci na osiagach to raczej zwykly diesel... odpada ci
wowczas ryzyko jakże kosztownej awarii turbo.. no i spalanie ciut mniejsze
bez turbiny.

krz

3 Data: Listopad 06 2007 15:41:36
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: go! 

Krz wrote:

jezeli nie zalezy ci na osiagach to raczej zwykly diesel... odpada ci wowczas ryzyko jakże kosztownej awarii turbo.. no i spalanie ciut mniejsze bez turbiny.


Otoz to
Podobno jakas zwykla rurka od turbo, plastikowa (moze i specjalnie utwardzona, ale) okolo 1000 zl !!

4 Data: Listopad 06 2007 17:03:08
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: Piotr 


..


jezeli nie zalezy ci na osiagach to raczej zwykly diesel... odpada ci
wowczas ryzyko jakże kosztownej awarii turbo.. no i spalanie ciut mniejsze
bez turbiny.


tak się skłąda,  że z tego rocznika to znajdzie sobie bez większego wysiłku
1.9dT, zwykłe, proste, bez elektroniki
a 1.9d, cóz...nawet na taxi za słabe
na dodatek spalanie z motorem dT będzie niższe niż d.

P.

5 Data: Listopad 06 2007 19:32:39
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: Rafał "SP" Gil 

Krz pisze:

jezeli nie zalezy ci na osiagach to raczej zwykly diesel... odpada ci wowczas ryzyko jakże kosztownej awarii turbo.. no i spalanie ciut mniejsze bez turbiny.

Ale jak padnie turbo to:

Miałeś turboD, to masz D :)

--
Rafał "SP" Gil
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

6 Data: Listopad 07 2007 01:11:40
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: J.F. 

On Tue, 06 Nov 2007 19:32:39 +0100,  Rafał "SP" Gil wrote:

Krz pisze:
jezeli nie zalezy ci na osiagach to raczej zwykly diesel... odpada ci
wowczas ryzyko jakże kosztownej awarii turbo.. no i spalanie ciut mniejsze
bez turbiny.

Ale jak padnie turbo to:
Miałeś turboD, to masz D :)

Gorzej - masz D z dwoma dlawikami :-)

J.

7 Data: Listopad 07 2007 19:14:37
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: Rafał "SP" Gil 

J.F. pisze:

Gorzej - masz D z dwoma dlawikami :-)

No to ekologiczniej ;)
--
Rafał "SP" Gil
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

8 Data: Listopad 07 2007 01:26:01
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: venioo 

Rafał "SP" Gil pisze:

Ale jak padnie turbo to:

Miałeś turboD, to masz D :)


No tak rozowo to chyba nie jest :)


--
venioo

9 Data: Listopad 07 2007 19:14:59
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: Rafał "SP" Gil 

venioo pisze:

No tak rozowo to chyba nie jest :)

Wtedy wali na czarno, a nie różowo ;)

--
Rafał "SP" Gil
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

10 Data: Listopad 06 2007 17:06:15
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: --==Trotyl==-- 


Użytkownik "BremTrans"  napisał w wiadomości

I teraz mam pytanie: lepiej diesel czy turbodiesel?
Nie zalezy mi raczej na super osiagach a na dluzszej zywotnosci silnika miedzy naprawami.

samochodow na F sie nie kupuje, fiatow , fordow i francozow, to szrot jest taka 12 letnia laguna...

11 Data: Listopad 06 2007 17:06:00
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: Piotr 



samochodow na F sie nie kupuje, fiatow , fordow i francozow, to szrot
jest
taka 12 letnia laguna...


ferrari też nie.
a facetami na F a raczej na f sie nie dyskutuje.

P.

12 Data: Listopad 06 2007 17:20:14
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: venioo 

samochodow na F sie nie kupuje, fiatow , fordow i francozow, to szrot jest taka 12 letnia laguna...


"Fajnych Jaguarow" tez nie, bo na "f"... Ani "fioletowych volvo"...

Luudzie... Przestancie mnie zalamywac, to juz nie te czasy i technologia poszla na przod, a przesady nadal powtarzacie jak mantre.
Jakbym sluchal tych wszystkich, co mi odradzali samochody ktore jednak kupilem, to bym do dzisiaj pieszo chodzil.

Pytam o jakies konstruktywne opinie, a nie "samochodow na F sie nie kupuje".

Wiem, ze "Ford gówno wort, a Fiat jego brat", tak samo jak "Jeder Poppel hat ein Opel", ale takie zarty to o kazdym samochodzie chyba sa...

--
venioo

13 Data: Listopad 06 2007 17:28:26
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: Boombastic 

"Fajnych Jaguarow" tez nie, bo na "f"... Ani "fioletowych volvo"...

Luudzie... Przestancie mnie zalamywac, to juz nie te czasy i technologia poszla na przod, a przesady nadal powtarzacie jak mantre.

No i to własnie chodzi z tą technologią - pakowanie do auta coraz więcej zawodnej elektroniki. Teraz nie masz problemu, że nastąpiło ewidentne uszkodzenie mechaniczne. Teraz masz problem, że komp nie odczyta np. karty zamiast kluczyka, że immo się nie odblokuje, że komp dostrzeże gdzieś awarię (najczęsciej czujnika) i nie pozwoli na uruchomienie auta.

14 Data: Listopad 06 2007 19:56:44
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: *piotr'ek* 

Teraz masz problem, że komp nie odczyta np. karty zamiast kluczyka, że immo się nie odblokuje, że komp dostrzeże gdzieś awarię (najczęsciej czujnika) i nie pozwoli na uruchomienie auta.

:-) Brat tak miał w sceniku 2. Komp stwierdził, że nie będzie ładowania aku i nie pozwolił odpalić auta. I tak przez 40 min., aż w końcu mu minęło. Naprawa gwarancyjna trwała ponad miesiąc i pomogła na nie cały rok.
W "normalnym" aucie można to olać i te 50-100 km bez ładowania przejechać.

*piotr'ek*

15 Data: Listopad 06 2007 18:11:47
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: --==Trotyl==-- 


Użytkownik "venioo"  napisał w wiadomości

Wiem, ze "Ford gówno wort, a Fiat jego brat", tak samo jak "Jeder Poppel

starrryyy!! mialem fiata , nowka sztuke, po 2 lataach sprzedalem, wszystko sie sypalo, moj znajomy, 4 letnie palio kupil, na samym wstepie wydal 4000 zl na naprawy. Inny kumpel kupil sobie citroena AX , wszyscy mowili  " NIE ROB TEGO!!" , no i teraz codziennie spozniony do pracy, bo niechce zapalic, bo zgasl, bo cos , i tak wkolko. To nie sa przesady, to fakty.
 Chcesz miec niezawodny samochod? Nissan, Toyota, Suzuki, lubisz spedzacz czas w serwisie, alfa.

16 Data: Listopad 06 2007 20:14:12
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: kamil d 

-- ==Trotyl==-- pisze:

starrryyy!! mialem fiata , nowka sztuke, po 2 lataach sprzedalem, wszystko sie sypalo,

Nic dziwnego, 126p to średnio udany model ;-]

Inny kumpel kupil sobie citroena AX , wszyscy mowili  " NIE ROB TEGO!!" , no i teraz codziennie spozniony do pracy, bo niechce zapalic, bo zgasl, bo cos , i tak wkolko. To nie sa przesady, to fakty.

A co by miał za równowartość tego AX? Golfa I, który by palił zawsze?

Chcesz miec niezawodny samochod? Nissan, Toyota, Suzuki, lubisz spedzacz czas w serwisie, alfa.

Brednie chyba że mowa o nowym. Zobacz jakie pytania padają choćby na tej grupie kiedy ktoś pyta 'co wybrać?', pytanie o dostępność zamienników to standard. 10cio letnia Toyota może mieć w sobie tak samo kiepskiej jakości części jak Renault albo wręcz części niewiadomego pochodzenia bo zamienników nie ma i trzeba wziąć używane z giełdy.

--
kamil d
red 206 Mysłowice

17 Data: Listopad 06 2007 19:34:52
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: Rafał "SP" Gil 

venioo pisze:

Luudzie... Przestancie mnie zalamywac, to juz nie te czasy i technologia

Zdziwiłbyś się ...
Mówię to ja: wielokrotny morderca silników w autach na F

BTW - przy identycznej exploatacji BMW - silnik nie zrezygnował ;) Gorzej z blacharą i podłużnicami ;)


poszla na przod, a przesady nadal powtarzacie jak mantre.

Niestety *S*Ł*U*S*Z*N*Ą*

--
Rafał "SP" Gil
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

18 Data: Listopad 06 2007 18:12:19
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: Grzesss 

W tym roczniku masz do wyboru 2.2d lub 2.2dt. 1.9dti weszlo po liftingu w
98r.
Bral bym bez zastanowienia turbodiesla. Sa to naprawde trwale silniki,
turbiny nie padaja jak w dzisiejszych wynalazkach.
Turbodiesel ma 115 KM i zapewnia naprewde fajne osiagi przy niskim spalaniu.
Zwykly diesel to 86KM i moim zdaniem jest to za malo na tak duze auto.
Jedynym minusem w tym silniku jest slaby dostep do rozrzadu - ciezko
wymienic.
Elektronika sie NIE cokolwiek to ma znaczyc.

19 Data: Listopad 06 2007 17:26:10
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: Radarro 

BremTrans  napisał(a):

Cześć,

1. Nie słuchaj bzdur o autach na F i takich tam. Sam o tym zresztą piszesz.
2. Chłop szuka lagi diesel 2.2 a nie 1.9. Wiec proponowanie mu drozszej o
kilka dobrych tysi i nowszej 1.9 chyba nie ma sensu?
3. Ojciec ma Lage 97 kombi, ale B+G 1.8. Diesla nie znam, ale wydaje mi sie
ze 2.2 bez turbo zupelnie wystarczy jako wołek roboczy.
4. Miekkie siedzia i trasa. Smigałem tym do Francji 1400 km w jedna stronę i
nie było najgorzej. Kwestia przyzwyczajenia do tych foteli i nie
wysiedzianych samych foteli i bedzie OK. Powyzej 300-400km bedzie dół pleców
drętwieć, to nie ma siły, czas w sam raz na zrobienie krótkiej przerwy. Nie
wiem, może w legendarnych przezajedwabistych passatach można śmigac więcej
km bez bólu pleców. Za to Laga na prawdę wygodny, duży kanapowóz. Aha, słabe
trzymanie boczne foteli, ale taka uroda kanapowozów.
Porównanie foteli mam tylko z obecnym bolidem z siga. I w obecnym tez musze
robic przerwy po ca.300 km bo plecy dają znać.

5 Elektryka. U ojca tylko jedna szyba elektryczna świruje (podejrzenie
słabego silnika, ale moga byc to równie dobrze prowadnice. Nie sprawdzone
jeszcze) Do tego elektr regulacja jednego światła, ale to wina stłuczki.
Prz dłuuugiej trasie (>1000km) chwilowe zaburzenia miał licznik - skoki
prędkościomierza. Zdarzenie jednorazowe więcej sie nie powtórzyło ;)

Poza tym śmiga jak znalazł, 1.8 na gazie 150-160 poleci, pali rozsądnie,
oleju zeżre 0.5-1 litr na 10kkm

Wada dla mnie - materiał z którego robili fotele - taki flausz, welur
miękki, HGW co to jest. Nie lubię go w dotyku ;p Pokrowce załatwiły sprawę.

Pozdrawiam,
Radarro DW - EWE
320i Touring

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

20 Data: Listopad 06 2007 19:28:10
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: venioo 

Radarro pisze:

Porównanie foteli mam tylko z obecnym bolidem z siga. I w obecnym tez musze robic przerwy po ca.300 km bo plecy dają znać.
  Ja mialem VW polo coupe GT '92, teraz mam Calibre '91 i jakos te fotele nie sa za miekkie, za to dobrze trzymaja na boki i sie plecy nie mecza. Jedyna wada to ze material "nie oddycha" i po trasie 300km ciuchy na plecach przylepione. A moze powinienem je wystawic i wyprac i wtedy zacznie oddychac? Bo pewnie od nowosci troche potu i innych swinstw juz oparcia wciagnely.
A laguna mialem okazje sie przejechac, wlasnie zaskoczyly mnie te wygodne fotele, ale po dluzszym namysle stwierdzilem, ze ledzwiowy odcinek plecow musi bolec po paru h jazdy. Ale tu chyba sprawe rozwiazalaby poduszka pod plecy ;)


5 Elektryka. U ojca tylko jedna szyba elektryczna świruje (podejrzenie słabego silnika, ale moga byc to równie dobrze prowadnice. Nie sprawdzone jeszcze) Do tego elektr regulacja jednego światła, ale to wina stłuczki. Prz dłuuugiej trasie (>1000km) chwilowe zaburzenia miał licznik - skoki prędkościomierza. Zdarzenie jednorazowe więcej sie nie powtórzyło ;)


Piszac "elektryka" mialem na mysli ECU i elektryke silnika, a nie duperele z szybami. Ale jak widze nie ma zastrzezen :)

Poza tym śmiga jak znalazł, 1.8 na gazie 150-160 poleci, pali rozsądnie, oleju zeżre 0.5-1 litr na 10kkm

Czyli norma.

Wada dla mnie - materiał z którego robili fotele - taki flausz, welur miękki, HGW co to jest. Nie lubię go w dotyku ;p Pokrowce załatwiły sprawę. Pozdrawiam,
Radarro DW - EWE
320i Touring

Dzieki wielkie
pozdrawiam
--
venioo
calibra c20ne '91

21 Data: Listopad 06 2007 19:37:14
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: Boombastic 

A laguna mialem okazje sie przejechac, wlasnie zaskoczyly mnie te wygodne fotele, ale po dluzszym namysle stwierdzilem, ze ledzwiowy odcinek plecow musi bolec po paru h jazdy. Ale tu chyba sprawe rozwiazalaby poduszka pod plecy ;)

W Ladze jest dodatkowa regulacja odcinka lędzwiowego, wiec da się przeżyć. Ja uważam, ze materiał na siedzeniach jest miły w dotyku. Jesli nie masz klimy to latem jest kosmicznie gorąco ze względu na dużą powierzchnię i pochyłość szyby przedniej i tylnej.

22 Data: Listopad 06 2007 19:40:56
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: venioo 

Boombastic pisze:

W Ladze jest dodatkowa regulacja odcinka lędzwiowego, wiec da się przeżyć. Ja uważam, ze materiał na siedzeniach jest miły w dotyku. Jesli nie masz klimy to latem jest kosmicznie gorąco ze względu na dużą powierzchnię i pochyłość szyby przedniej i tylnej.

Ale ja szukam kombi, to pochylosc szyby tylnej odpada. Jak sie uda to z klima, jak nie to przynajmniej szyber :)

--
venioo

23 Data: Listopad 06 2007 19:54:59
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: *piotr'ek* 

Jak sie uda to z klima, jak nie to przynajmniej szyber :)

Na wejsciu odrzuć auta bez klimy - dobrze Ci radzą, tym bardziej, że klima w lagunach nie należała do luksusów.

*piotr'ek*

24 Data: Listopad 06 2007 20:23:24
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: Boombastic 


Użytkownik "venioo"  napisał w wiadomości

Boombastic pisze:
W Ladze jest dodatkowa regulacja odcinka lędzwiowego, wiec da się przeżyć. Ja uważam, ze materiał na siedzeniach jest miły w dotyku. Jesli nie masz klimy to latem jest kosmicznie gorąco ze względu na dużą powierzchnię i pochyłość szyby przedniej i tylnej.

Ale ja szukam kombi, to pochylosc szyby tylnej odpada. Jak sie uda to z klima, jak nie to przynajmniej szyber :)

Zostaje ci przednia. Auto się bardzo nagrzewa .

25 Data: Listopad 06 2007 21:05:53
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: venioo 

Boombastic pisze:

Ale ja szukam kombi, to pochylosc szyby tylnej odpada. Jak sie uda to z klima, jak nie to przynajmniej szyber :)

Zostaje ci przednia. Auto się bardzo nagrzewa .

No jakos mam w Calibrze szybe baardzo pochylona i tragedii nie ma. W Lagunie jest gorzej? Wogole to kazdy samochod ma szybe przednia pochylona (oprocz starego fiata pandy ;P ) wiec nie ma nad czym sie rozculac.
--
venioo

26 Data: Listopad 06 2007 21:09:51
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: *piotr'ek* 

No jakos mam w Calibrze szybe baardzo pochylona i tragedii nie ma.

No jak jedyną klimą jest odsunięta szyba/szyby to tak. Gorzej jak człowiek przywyknie do klimy.

*piotr'ek*

27 Data: Listopad 06 2007 21:27:38
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: Boombastic 

No jakos mam w Calibrze szybe baardzo pochylona i tragedii nie ma. W Lagunie jest gorzej? Wogole to kazdy samochod ma szybe przednia pochylona (oprocz starego fiata pandy ;P ) wiec nie ma nad czym sie rozculac.

Jest gorąco, uwierz mi.

28 Data: Listopad 07 2007 07:47:48
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: Radarro 

Boombastic  napisał(a):

W Ladze jest dodatkowa regulacja odcinka lędzwiowego, wiec da się przeżyć.
Ja uważam, ze materiał na siedzeniach jest miły w dotyku. Jesli nie masz
klimy to latem jest kosmicznie gorąco ze względu na dużą powierzchnię i
pochyłość szyby przedniej i tylnej.

Jak dla mnie ta regulacja ledzwia jest za mala, to "wybrzuszenie" mogloby
byc wieksze.

No i potwierdzam, ze latem na maxa goraco ;/ Nie mam klimy ni szyber. NIe
wiem czemu, ale relatywnie gorecej niz w innyh autach.. (plastiki wnetrza?
Gorsze przewietrzanie wnetrza w trasie?)

Radarro   


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

29 Data: Listopad 06 2007 19:41:03
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: Rafał "SP" Gil 

Radarro pisze:

1. Nie słuchaj bzdur o autach na F i takich tam. Sam o tym zresztą piszesz.

VS

320i Touring

ROTFL.

Okres masz, że obcą osobę wpie*dalasz na minę ? :)
--
Rafał "SP" Gil
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

30 Data: Listopad 07 2007 07:55:53
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: Radarro 

Rafał \SP\ Gil  napisał(a):

Radarro pisze:
> 1. Nie słuchaj bzdur o autach na F i takich tam. Sam o tym zresztą
piszesz.
VS
> 320i Touring
ROTFL.
Okres masz, że obcą osobę wpie*dalasz na minę ? :)

Stasio, ale o co kaman?

Smigam Dresolotami, bo te mi najbardziej pasuja. I tyle w temacie.
Ojciec ma Lage 4 rok i nie narzeka. BMW to nie jest, sobie bym tego nie
kupil, powyzej pisze o tym co wiem z 4 letniej ekspolatacji Lagi.
Mialem tez chwilowo Polo Coupe 94 i Megane 97 w UK i na oba nie dam zlego
slowa powiedziec. Bo niestety ubezpieczenie Bumy w UK to droooga zabawa ;-(

A Twoje historie zarzynania Thalii to juz wszyscy na grupie znaja ;p

Radarro

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

31 Data: Listopad 06 2007 19:09:16
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: marcin.d 

*Do uzytkownikow: nie bola plecy po przejechaniu 300km? Bo fotele jakies takie za miekkie mi sie wydaja.*

Niestety mnie szybko bolaly plecy, fotele zdecydowanie za miekkie byly i zle sie jezdzilo w dalsze trasy
Zwrodz tez uwage czy fotel sie nie buja, czesto w lagunach cos tam peka w mocowaniu i fotel jest niestabilny

Jak z ruda? Generalnie jest ocynk, ale moze sa jakies wrazliwe miejsca?

Rdza pojawila sie tylko tam gdzie byla gleboka obcierka, poza tym zdrowy (mialem lagune z 97 r.)

I podobno z elektronika kiepsko. Czy to przypadlosc wszystkich, czy typowo "jak dbasz tak masz", tzn. chodzi o to, ze elektronika sie sypie, bo wiekszosc sprowadzonych to podpicowane kurniki z francji a nie normalnie uzytkowane pojazdy. Czy w normalnie uzytkowanym samochodzie tez sie tak elektronika sypie?

CZasem sie sypie, ale ja wiekszych problemow nie mialem, glownie ABS

pozdrawiam

32 Data: Listopad 06 2007 19:39:45
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: Jurand 

"BremTrans"  wrote in message

Przymierzam sie do zmiany samochodu, w zwiazku z przewidywanymi zmianami
w  zyciu ;)
Sportowe coupe nie nadaje sie na przeprowadzki dla 2 osob, do wozenia
materialow budowlanych tym bardziej.
W zwiazku z tym rozgladam sie za jakas Laguna kombi, tak '95-'97.

I teraz mam pytanie: lepiej diesel czy turbodiesel?
Nie zalezy mi raczej na super osiagach a na dluzszej zywotnosci silnika
miedzy naprawami.
Komfort jest na przyzwoitym poziomie, wyposazenie tez (w tym przedziale
cenowym ;) )
*Do uzytkownikow: nie bola plecy po przejechaniu 300km? Bo fotele jakies
takie za miekkie mi sie wydaja.*
Jak z ruda? Generalnie jest ocynk, ale moze sa jakies wrazliwe miejsca?
I podobno z elektronika kiepsko. Czy to przypadlosc wszystkich, czy
typowo  "jak dbasz tak masz", tzn. chodzi o to, ze elektronika sie
sypie, bo  wiekszosc sprowadzonych to podpicowane kurniki z francji a
nie normalnie  uzytkowane pojazdy. Czy w normalnie uzytkowanym
samochodzie tez sie tak  elektronika sypie?
Ja bede sciagal sam samochod, dlatego chcialbym wiedziec na co patrzec
przy  ogledzinach i jak sie targowac ;)

Powiem tak - miałem do niedawna niebitą, salonową Lagunę 1.9 dci 120 KM,
czyli generalnie model postrzegany jako mina na kołach. Istotnie - są w tym
aucie 2 rzeczy, na które bezwzględnie trzeba zwrócić uwagę przy zakupie.
Pierwsza - bezwypadkowość. Z racji nagromadzenia w samochodzie różnego sortu
elektroniki mniej lub bardziej skomplikowanej, która niestety jest droga w
zakupie w ASO, do tego całe stada poduszek i kurtyn oraz wszelkiego rodzaju
czujniki deszczu, zmierzchu, otwarcia drzwi, itp - niefachowa naprawa może
szybko odbić się czkawką.
Druga - przegląd faktur serwisowych po 4 latach eksploatacji auta i
przejechanych ok. 130 tysiącach kilometrów potwierdził tezę, że w tych
samochodach BEZWZGLĘDNIE należy wymienić turbinę najpóźniej przed upływem 80
tysięcy kilometrów. NIeistotny jest stan turbiny, istotny jest fakt, że
miały one bardzo kiepskie uszczelnienia, które właśnie najczęściej w
okolicach 100.000 km przebiegu puszczały i olej dostawał się do silnika...
silnik się rozkręcał... coś w końcu trafiał szlag... i naprawa c.a. 14000
PLN w serwisie Renault.
Dlatego dla świętego spokoju, mając na uwadze takie auto, wziąłbym bardzo
poważnie pod uwagę konieczność wymiany turbosprężarki na nowego Garreta
(turbina c.a. 3000 PLN nowa, wymiana c.a. 400 PLN), który to pozbawiony jest
wad sprężarek pierwszego montażu.
Zawieszenie - wytrzymuje 70-100 tys km bez większych protestów. Elektronika
problemów nie sprawiała żadnych. Fotele są ok - po przejechaniu 1200 km w 10
godzin nic nie bolało. Rdzy - nie ma. Rdza jest efektem nieudolnych napraw
blacharsko-lakierniczych.

Jurand.

33 Data: Listopad 06 2007 19:40:50
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: Jurand 

[cut]

No i się naprodukowałem, a to wszystko nie dotyczy Laguny z roczników 95-97
;)

Jurand.

34 Data: Listopad 06 2007 20:21:40
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: venioo 

Jurand pisze:

[cut]

No i się naprodukowałem, a to wszystko nie dotyczy Laguny z roczników 95-97

Przyjdzie pora, sie kupi nowsze auto, i wtedy info bedzie OK :)

Dzieki za info :)

--
venioo

35 Data: Listopad 07 2007 08:37:10
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: ja 

siedzenia sa super wygodne, wlasnie na dluzsze trasy

36 Data: Listopad 06 2007 19:42:27
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: Rafał "SP" Gil 

BremTrans pisze:

*Do uzytkownikow: nie bola plecy po przejechaniu 300km? Bo fotele jakies takie za miekkie mi sie wydaja.*

BTW - *jestem użytkownikiem* z przymusu takowych pojazdów (laguny). Po 10 - 13 godzinach za kierą plecy pękają.

--
Rafał "SP" Gil
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

37 Data: Listopad 06 2007 20:23:18
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: venioo 

Rafał "SP" Gil pisze:

BremTrans pisze:

*Do uzytkownikow: nie bola plecy po przejechaniu 300km? Bo fotele jakies takie za miekkie mi sie wydaja.*

BTW - *jestem użytkownikiem* z przymusu takowych pojazdów (laguny). Po 10 - 13 godzinach za kierą plecy pękają.

10-13h nie przewiduje, ale tak z 3-4h to pare razy w miesiacu pewnie tak.
Czy jest jakas wersja, moze jakas sportowa, z poprawionymi fotelami? Zeby dobrze trzymaly na boki? To sobie od kierowcy wymienie :)

--
venioo

38 Data: Listopad 06 2007 20:49:52
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: marcin.d 

Czy jest jakas wersja, moze jakas sportowa, z poprawionymi fotelami? Zeby dobrze trzymaly na boki? To sobie od kierowcy wymienie :)

Raczej nie, niestety fotele byly wada, na pozor wygodne i miekkie, na trasie plecy bola
Teraz mam fotele twarde i wole takie

pozdrawiam

39 Data: Listopad 07 2007 18:26:14
Temat: Re: Laguna: diesel a turbodiesel
Autor: venioo 

Moje pytanie bierze sie z postow, wg. ktorych mamy syf a nie paliwo, dlatego chyba zwykly diesel bedzie odporniejszy. Ale to moje czysto teoretyczne gdybanie tylko.

--
venioo

Laguna: diesel a turbodiesel



Grupy dyskusyjne