w moim unosku zaczyna pekac i odpryskiwac lakier; zaczynaja sie tez pojawiac
ogniska rdzy;
jak to wszystko naprawic i jakimi srodkami?
szpachla, podklad, farba?

jak dokladne sa kolory od ludzi sprzedajacych taki kolor z kodu z allegro;
moze lepiej w sklepie poszukac?

bylbym wdzieczny za jakakolwiek pomoc  !

Witam!
Powiem tak, mozesz to zrobic na dwa sposoby.
Pierwszy, to na odpiernicz, czyli jak bys chcial sprzedac.
Takiej, ale nie ma zadnej gwarancji ze po roku nie odpodnie lakier.
Drugi, drozszy, ale za to skuteczny.
Co do samego lakierowania muszisz znalesc porzadny warsztat.
Jak robilem swojego, mialem wybor za 2000 i 3800.
Za 2k to nawet nie chcieli rozbierac auta...kretyni.
Matowienie i na lakier polozenie nastepnej, nowej warstwy.
Po takiej operacji auto wyglada ok, ale wystarczy maly odprysk i z auta
sypie sie lakier jak lupiez:)

Ja zdecydowalem sie na drozsza wersje, auto doszczetnie rozebrane,
wyszyszczone go blachy, szpachel tam gdzie trzeba (niestety zawsze znajda
sie jakies male wgniecenia), podklad i kilka warstw lakieru.
U mnie niestety jest lakier wodny (chyba tak sie nazywa) do tego perla, wiec
inne rozwiazanie to wywalenie kasy w bloto.
Powiem ze teraz wyglada jak nowka z salonu:)
Pozdrawiam.



"news.tpi.pl"  wrote in message

w moim unosku zaczyna pekac i odpryskiwac lakier; zaczynaja sie tez
pojawiac ogniska rdzy;
jak to wszystko naprawic i jakimi srodkami?
szpachla, podklad, farba?

jak dokladne sa kolory od ludzi sprzedajacych taki kolor z kodu z allegro;
moze lepiej w sklepie poszukac?

bylbym wdzieczny za jakakolwiek pomoc  !

inne rozwiazanie to wywalenie kasy w bloto.
Powiem ze teraz wyglada jak nowka z salonu:)
Pozdrawiam.

wypowiedz sie po zimie MAciej

Witam!

wypowiedz sie po zimie

Ja nie watpie w fachowosc lakiernika, jesli powierzono mu naprawy aut
salonowych:)
Wole takiego fachowca niz Czesia z garazu:)
Pozdrawam