Grupy dyskusyjne   »   Lakierowanie auta za grosze - gdzie?

Lakierowanie auta za grosze - gdzie?



1 Data: Maj 28 2007 10:19:52
Temat: Lakierowanie auta za grosze - gdzie?
Autor: Alan 

Witam!
Posiadam Renault Clio 3 drzwiowe z 91r. Mechanicznie w bardzo
przyzwoityn stanie ale poprzedni wlasciciel nie szanowal auta. Widac
to wyraznie po karoserii - kolory teczy a sam lakier juz wyplowialy
miesjcami i do tego potrzebne sa w paru miejscach poprawki blacharskie
(klepanie, szpachla). Z tgo co sie zorientowalem to takie bardzo
profesjonalne maowanie auta lacznie z wygrzewaniem auta w komorze
siega nawet czasem2500zl. Oczywiscie to przewyzsza wartosc auta wiec w
ogole nie biore tego pod uwage dlatego szukam kogos kto robi to jakos
mniej oficjalnie albo w bardzo konukrencyjnej cenie. Moze macie kogos
polecic?
Ew. czy ktos z was sam malowal i moze powiedziec co jest potrzebne i
udzielic jakis wskazowek dotyczacych malowania jak i samego materialu.
Posiadam garaz i checi :) i tak mysle czy samemu nie sprobowac :)



2 Data: Maj 28 2007 12:23:39
Temat: Re: Lakierowanie auta za grosze - gdzie?
Autor: kml 


Użytkownik "Alan"  napisał w wiadomości

Ew. czy ktos z was sam malowal i moze powiedziec co jest potrzebne i
udzielic jakis wskazowek dotyczacych malowania jak i samego materialu.
Posiadam garaz i checi :) i tak mysle czy samemu nie sprobowac :)

Było ostatnio sporo na ten temat, zajrzyj do archiwum.


--
pozdrawiam
kml

3 Data: Maj 28 2007 12:47:18
Temat: Re: Lakierowanie auta za grosze - gdzie?
Autor: Cancer 


Użytkownik "Alan"

Ew. czy ktos z was sam malowal i moze powiedziec co jest potrzebne i
udzielic jakis wskazowek dotyczacych malowania jak i samego materialu.
Posiadam garaz i checi :) i tak mysle czy samemu nie sprobowac :)

Witaj
Powiem Ci tak, jak nigdy tego nie robiłeś to nawet o tym nie myśl.
Samo malowanie to pikuś, ale przygotowanie do malowania to nie żarty-)))).
Pozdrawiam
Cancer

MB W220 S280

4 Data: Maj 28 2007 13:55:51
Temat: Re: Lakierowanie auta za grosze - gdzie?
Autor: ..::||::.. 

Powiem Ci tak, jak nigdy tego nie robiłeś to nawet o tym nie myśl.

taa jasne. wlasnie ma bardzo dobra okazje przekonac sie czy sie do tego
nadaje czy nie. auto o znikomej wartosci, wiec warto sprobowac sil. a jak
nie wyjdzie to zadna strata


Samo malowanie to pikuś, ale przygotowanie do malowania to nie żarty-)))).

straszne.... moze opiszesz co tam jest takiego niesamowitego ?

5 Data: Maj 28 2007 13:40:43
Temat: Re: Lakierowanie auta za grosze - gdzie?
Autor: Cancer 


Użytkownik "..::||::.." <

Samo malowanie to pikuś, ale przygotowanie do malowania to nie
żarty-)))).

straszne.... moze opiszesz co tam jest takiego niesamowitego ?

Juz widzę to auto po twoim malunku Bedzie wyglądało jak twoja ksywka-)))))).
Dla kogoś kto sie zna, to nie ma tam nic niesamowitego,ale on chce sie
nauczyć malowania na grupie co jest śmieszne.
Pogadamy jak sobie pomaluje,chyba ze naprawdę jest malo wymagający.
Zawsze może zdać sie na Ciebie fachowca od polowy ceny-))).

Cancer

MB W220 S280

6 Data: Maj 28 2007 12:53:13
Temat: Re: Lakierowanie auta za grosze - gdzie?
Autor: Alan 

On 28 Maj, 14:40, "Cancer"  wrote:

Juz widzę to auto po twoim malunku Bedzie wyglądało jak twoja ksywka-)))))).
Dla kogoś kto sie zna, to nie ma tam nic niesamowitego,ale on chce sie
nauczyć malowania na grupie co jest śmieszne.
Pogadamy jak sobie pomaluje,chyba ze naprawdę jest malo wymagający.
Zawsze może zdać sie na Ciebie fachowca od polowy ceny-))).

Mam na imie Alan i nie mam zadnej ksywki a to co w mailu to skrot ze
zlepku slow, mniejsza oto.
Zeby sie czego nauczyc trzeba praktykowac. Ja akurat mam 23 lata i
nigdy nie mialem z motoryzacja niz wspolnego w szkole czy pracy i nie
mam bliskich znajomych co by sie tym zajmowali.
Wymagajacy jestem proporcjonalnie do ceny. Jak ktos potrafi pomalowac
to pomauje dobrze zarowno za male jak i duze pieniadze jesli celowo
nie spapra roboty.
Lakier wyglada na moim aucie naprawde kijowo wiec mysle ze nie spapram
tego tak bardzo :)

7 Data: Maj 28 2007 14:23:58
Temat: Re: Lakierowanie auta za grosze - gdzie?
Autor: Cancer 


Użytkownik "Alan"

Mam na imie Alan i nie mam zadnej ksywki a to co w mailu to skrot ze
zlepku slow, mniejsza oto.

Spokojnie kolego, nie Ciebie cytowalem  tylko goscia z tym czyms
"..::||::.."

Cancer

8 Data: Maj 28 2007 14:53:27
Temat: Re: Lakierowanie auta za grosze - gdzie?
Autor: ..::||::.. 

Juz widzę to auto po twoim malunku Bedzie wyglądało jak twoja
ksywka-)))))).

jasnowidz

Dla kogoś kto sie zna, to nie ma tam nic niesamowitego,ale on chce sie
nauczyć malowania na grupie co jest śmieszne.

to gdzie sie ma nauczyc?

Zawsze może zdać sie na Ciebie fachowca od polowy ceny-))).

ja to robie hobbystycznie.

9 Data: Maj 28 2007 13:58:49
Temat: Re: Lakierowanie auta za grosze - gdzie?
Autor: ..::||::.. 

Oczywiscie to przewyzsza wartosc auta wiec w
ogole nie biore tego pod uwage dlatego szukam kogos kto robi to jakos
mniej oficjalnie albo w bardzo konukrencyjnej cenie. Moze macie kogos
polecic?

przyjedz do mnie, to ci prysne go pow wierzchu za polowe tej ceny. pod
waryunkiem ze nie ma rzdy ,klepania i szpachlowania :D a i przy okazji
zobaczysz jak to sie robi :)

Ew. czy ktos z was sam malowal i moze powiedziec co jest potrzebne i
udzielic jakis wskazowek dotyczacych malowania jak i samego materialu.
Posiadam garaz i checi :) i tak mysle czy samemu nie sprobowac :)

kompresor
10m weza
filtr
pistolety
duzo chemii
duzo wiedzy zaczerpnietej z netu
brak 2 lewych rak
duzo czasu i cierpliwosci

10 Data: Maj 28 2007 12:09:38
Temat: Re: Lakierowanie auta za grosze - gdzie?
Autor: Alan 

On 28 Maj, 13:58, "..::||::.."  wrote:

> Oczywiscie to przewyzsza wartosc auta wiec w
> ogole nie biore tego pod uwage dlatego szukam kogos kto robi to jakos
> mniej oficjalnie albo w bardzo konukrencyjnej cenie. Moze macie kogos
> polecic?

przyjedz do mnie, to ci prysne go pow wierzchu za polowe tej ceny. pod
waryunkiem ze nie ma rzdy ,klepania i szpachlowania :D a i przy okazji
zobaczysz jak to sie robi :)

Jestem z Gdanska ty?
Rdzy jest niewiele. Ktos robi tylne nadkola (brzydko pomalowane). Duzo
ognisko jest od wewnatrz auta na baganizku pod szyba (skraplajaca sie
para i wilgos zjada okolice uszczelki). A tak to 3 malutkie wgniotki
prawdopodobnie po kontaktach ze slupkami na klapie bagaznika i
drzwiach oraz miedzy szyba boczna a dachem (tu ktos byl zlosliwy)


> Ew. czy ktos z was sam malowal i moze powiedziec co jest potrzebne i
> udzielic jakis wskazowek dotyczacych malowania jak i samego materialu.
> Posiadam garaz i checi :) i tak mysle czy samemu nie sprobowac :)

kompresor
10m weza

filtr
do kupienia
pistolety
duzo chemii
duzo wiedzy zaczerpnietej z netu
brak 2 lewych rak
duzo czasu i cierpliwosci


Kilka rzeczy mialbym skolowac od znajomego mechanika.
Nie wiem co masz na mysi piszac duzo chemi procz szpachli i
rozpuszczalnika bo zakladam ze farby na wodzie sa zdecydowanie
zdrozsze.
Nikt nic nie napisal o lakierach. Czego sie wystrzegac a co jest warte
kupna (nie matalik, czerwony)? Znajmy malowal auto czarno polskim
lakierem (czarny) za 35,- za litr i jest to dla mnie szok bo byslalem
ze litr lakieru to przynajmniej 100zl. Gdzie w Trojmiescie kupie po
rozsadnych cenach?

11 Data: Maj 28 2007 14:24:16
Temat: Re: Lakierowanie auta za grosze - gdzie?
Autor: ..::||::.. 

Jestem z Gdanska ty?

z drugiego konca - krakow

Rdzy jest niewiele. Ktos robi tylne nadkola (brzydko pomalowane). Duzo
ognisko jest od wewnatrz auta na baganizku pod szyba (skraplajaca sie
para i wilgos zjada okolice uszczelki). A tak to 3 malutkie wgniotki
prawdopodobnie po kontaktach ze slupkami na klapie bagaznika i
drzwiach oraz miedzy szyba boczna a dachem (tu ktos byl zlosliwy)

to niewiele w sumie...

> > Ew. czy ktos z was sam malowal i moze powiedziec co jest potrzebne i
> > udzielic jakis wskazowek dotyczacych malowania jak i samego materialu.
> > Posiadam garaz i checi :) i tak mysle czy samemu nie sprobowac :)
>
> kompresor
> 10m weza

> filtr
do kupienia

to juz przewyzsza kwote za lakierowanie



Kilka rzeczy mialbym skolowac od znajomego mechanika.
Nie wiem co masz na mysi piszac duzo chemi procz szpachli i
rozpuszczalnika bo zakladam ze farby na wodzie sa zdecydowanie
zdrozsze.

benzyna
nitro
zmywacz
podklad
lakier
papiery
i cala masa innych rzeczy


Nikt nic nie napisal o lakierach. Czego sie wystrzegac a co jest warte
kupna (nie matalik, czerwony)? Znajmy malowal auto czarno polskim
lakierem (czarny) za 35,- za litr i jest to dla mnie szok bo byslalem
ze litr lakieru to przynajmniej 100zl. Gdzie w Trojmiescie kupie po
rozsadnych cenach?

taki lakier, jak zastosowal twoj znajomy, to mozna zmyc z jego autka
rozpuszczalinikiem nitro :D
kupujesz najtanszy akryl novolu za okolo 110 a litr w komplecie. malowanie
akrylem jednowarstwowym jest banalnie proste. pod waryunkiem posiadania
odpowiedniego sprzetu

12 Data: Maj 28 2007 12:40:46
Temat: Re: Lakierowanie auta za grosze - gdzie?
Autor: Alan 

On 28 Maj, 14:24, "..::||::.."  wrote:

> Jestem z Gdanska ty?

z drugiego konca - krakow

Szkoda.
Na marginesie piszac o polowie ceny miales na mysli polowe z 2500?



benzyna
nitro
zmywacz
podklad
lakier
papiery
i cala masa innych rzeczy

jak sie maluje autko na zewnatrz (od wewnatrz nie bede bo chce
najbardziej zblizony kolor) to sie czesci z auta nie zdejmuje. Zapewne
wydlubuje sie jakies plastiki a to czego nie mozna zakleja tasma i
folia (szyby i kola?). Dobrze mowie? :)



taki lakier, jak zastosowal twoj znajomy, to mozna zmyc z jego autka
rozpuszczalinikiem nitro :D

nie wiem bo nie probowalem :)

kupujesz najtanszy akryl novolu za okolo 110 a litr w komplecie. malowanie
akrylem jednowarstwowym jest banalnie proste. pod waryunkiem posiadania
odpowiedniego sprzetu

Co masz na mysli piszac jeszcze o sprzecie? Pistolet i kompresor?
Ile l na takie clio 3 drzwiowe w/g Ciebie potrzeba? Czy zderzaki
maluje sie takim samym lakierem bezposrednio na plastik?

13 Data: Maj 28 2007 14:56:55
Temat: Re: Lakierowanie auta za grosze - gdzie?
Autor: ..::||::.. 

Szkoda.
Na marginesie piszac o polowie ceny miales na mysli polowe z 2500?

jasne. ty rozbierasz auto, myjesz itd, a ja robie reszte.



> benzyna
> nitro
> zmywacz
> podklad
> lakier
> papiery
> i cala masa innych rzeczy

jak sie maluje autko na zewnatrz (od wewnatrz nie bede bo chce
najbardziej zblizony kolor) to sie czesci z auta nie zdejmuje. Zapewne
wydlubuje sie jakies plastiki a to czego nie mozna zakleja tasma i
folia (szyby i kola?). Dobrze mowie? :)


tak wlasnie by sie to zrobilo. z tym ze nie jestem zwolennikiem zaklejania
listew itp. wole to zdemontowac


> taki lakier, jak zastosowal twoj znajomy, to mozna zmyc z jego autka
> rozpuszczalinikiem nitro :D

nie wiem bo nie probowalem :)

sproboj :D


Co masz na mysli piszac jeszcze o sprzecie? Pistolet i kompresor?

kompresor musi miec odpowiednia wydajnosc. natomiast pistolet za 60 zl
nadaje sie praktycznie tylko do podkladu.

Ile l na takie clio 3 drzwiowe w/g Ciebie potrzeba? Czy zderzaki

jak dla mnie to 2 litry lakieru. w twoim przypadku wejdzie wiecej :D bo na
100% cos pospsujesz i trzeba lakierowac od nowa :P

maluje sie takim samym lakierem bezposrednio na plastik?

najpierw PZP (podklad zwiekszajacy przyczenosc) i dopiero lakiery

14 Data: Maj 28 2007 23:37:13
Temat: Re: Lakierowanie auta za grosze - gdzie?
Autor: Alan 

On 28 Maj, 14:56, "..::||::.."  wrote:

tak wlasnie by sie to zrobilo. z tym ze nie jestem zwolennikiem zaklejania
listew itp. wole to zdemontowac

Tatko malowana mial Toyote Carole - sedan. Malowanie wyszlo ok ale
wiele plastikow i klamek itp. rzeczy od tatego czasu jest ruchoma i
generalnie zle spasowana/

Reasumujac z materialem ile bym musial u ciebie wysuplac?:)

15 Data: Maj 29 2007 11:11:04
Temat: Re: Lakierowanie auta za grosze - gdzie?
Autor: ..::||::.. 

Reasumujac z materialem ile bym musial u ciebie wysuplac?:)

1,5 k

16 Data: Maj 29 2007 00:06:09
Temat: Re: Lakierowanie auta za grosze - gdzie?
Autor: Marek Wegner 

Witam,

Użytkownik "Alan"  napisał w wiadomości

Witam!
Posiadam Renault Clio 3 drzwiowe z 91r. Mechanicznie w bardzo
przyzwoityn stanie ale poprzedni wlasciciel nie szanowal auta. Widac
to wyraznie po karoserii - kolory teczy a sam lakier juz wyplowialy
miesjcami i do tego potrzebne sa w paru miejscach poprawki blacharskie
(klepanie, szpachla). Z tgo co sie zorientowalem to takie bardzo
profesjonalne maowanie auta lacznie z wygrzewaniem auta w komorze
siega nawet czasem2500zl. Oczywiscie to przewyzsza wartosc auta wiec w
ogole nie biore tego pod uwage dlatego szukam kogos kto robi to jakos
mniej oficjalnie albo w bardzo konukrencyjnej cenie. Moze macie kogos
polecic?
Ew. czy ktos z was sam malowal i moze powiedziec co jest potrzebne i
udzielic jakis wskazowek dotyczacych malowania jak i samego materialu.
Posiadam garaz i checi :) i tak mysle czy samemu nie sprobowac :)

moge podac namiary na dwu lakiernikow z ew. blacharka, koszt malowania u
jednego to 200zl za element (Gdynia), u drugiego 150zl za element (Sopot),
blacharka do uzgodnienia - w razie zainteresowania zapraszam na priv.

Pozdrawiam
Marek W.

17 Data: Maj 30 2007 10:21:05
Temat: Re: Lakierowanie auta za grosze - gdzie?
Autor: Adam Koźbiał 

Ew. czy ktos z was sam malowal i moze powiedziec co jest potrzebne i
udzielic jakis wskazowek dotyczacych malowania jak i samego materialu.
Posiadam garaz i checi :) i tak mysle czy samemu nie sprobowac :)

Ja robie to w taki (druciarski) sposób.
Podkład, kolor, bezbarwny kupuje w sklepie z lakierami w spreju po 15 zł za
szt.
Rozpuszczalnik (nie benzyna bo za tłusta) taki żeby nie zmył mi oryginalnego
lakieru (sprawdzam gdzieś w rogu).
Szczotka druciana na wiertarkę, tarcza scierna na wiertarkę i mały stożek
ścierny na wiertarkę.
Do tego szpachla, cortanin do odrdzewiania.
Najważniejsze wg mnie to dokładnie oczyścić i dokładnie zmyć.
Nie wierzę w hammerait i czerwoną farbę do malowania bramy.
Starcza to następnego lata, albo na kilka tygodni jak się zrobi źle.

Lakierowanie auta za grosze - gdzie?



Grupy dyskusyjne