Grupy dyskusyjne   »   Land Rover Discovery - ale sie natrudził..

Land Rover Discovery - ale sie natrudził..



1 Data: Grudzien 11 2011 00:23:57
Temat: Land Rover Discovery - ale sie natrudził..
Autor: Kris_Poland 

http://www.disco3.co.uk/forum/topic37092.html
trzeba miec czasu by tak sobie wnetrze rozbebeszyc :)

czy po zlozeniu zacznie trzeszczec?:P



2 Data: Grudzien 11 2011 00:32:48
Temat: Re: Land Rover Discovery - ale sie natrudził..
Autor: DoQ 

W dniu 11-12-2011 00:23, Kris_Poland pisze:

http://www.disco3.co.uk/forum/topic37092.html
trzeba miec czasu by tak sobie wnetrze rozbebeszyc :)

Kurde, jak mu ten pies tam wlazł ? Nieźle musiało śmierdzieć....


--
Paweł

3 Data: Grudzien 12 2011 10:49:08
Temat: Re: Land Rover Discovery - ale sie natrudził..
Autor: T. 


Użytkownik "Kris_Poland"  napisał w wiadomości

http://www.disco3.co.uk/forum/topic37092.html
trzeba miec czasu by tak sobie wnetrze rozbebeszyc :)

czy po zlozeniu zacznie trzeszczec?:P

Nie chce mi się tego całego czytać, ale w końcu udało mu się tę zarówkę
wymienić? ;-)
T.

4 Data: Grudzien 12 2011 22:17:20
Temat: Re: Land Rover Discovery - ale sie natrudził..
Autor: Kris_Poland 


Użytkownik "T."  napisał w wiadomości


Użytkownik "Kris_Poland"  napisał w wiadomości
http://www.disco3.co.uk/forum/topic37092.html
trzeba miec czasu by tak sobie wnetrze rozbebeszyc :)

czy po zlozeniu zacznie trzeszczec?:P

Nie chce mi się tego całego czytać, ale w końcu udało mu się tę zarówkę wymienić? ;-)

ps. chodziło o gniazdo mrówek, zagniezdziły sie ostatecznie w progach
utopic sie nie dalo, trzeba było rozcinac

a to wszytsko przez to że się wpierdal... byle jakie żarcie w aucie :):)

5 Data: Grudzien 14 2011 15:05:57
Temat: Re: Land Rover Discovery - ale sie natrudził..
Autor: Marek P. 

Kris_Poland wrote:

Użytkownik "T."  napisał w wiadomości


Użytkownik "Kris_Poland"  napisał w wiadomości

http://www.disco3.co.uk/forum/topic37092.html
trzeba miec czasu by tak sobie wnetrze rozbebeszyc :)

czy po zlozeniu zacznie trzeszczec?:P

Nie chce mi się tego całego czytać, ale w końcu udało mu się tę
zarówkę wymienić? ;-)

ps. chodziło o gniazdo mrówek, zagniezdziły sie ostatecznie w progach
utopic sie nie dalo, trzeba było rozcinac

a to wszytsko przez to że się wpierdal... byle jakie żarcie w aucie
:):)

Chyba raczej byle jak :)

6 Data: Grudzien 12 2011 23:32:56
Temat: Re: Land Rover Discovery - ale sie natrudził..
Autor: Tomasz Pyra 

On Sun, 11 Dec 2011 00:23:57 +0100, Kris_Poland wrote:

http://www.disco3.co.uk/forum/topic37092.html
trzeba miec czasu by tak sobie wnetrze rozbebeszyc :)

Etam - 1 dzień w jedną stronę, drugi w drugą.
Znowu nie jest to prom kosmiczny :)


czy po zlozeniu zacznie trzeszczec?:P

Ja takie rozbieranki samochodu robiłem właśnie po to żeby nie trzeszczało
:)

7 Data: Grudzien 12 2011 23:51:33
Temat: Re: Land Rover Discovery - ale sie natrudził..
Autor: scobowski 

W dniu 2011-12-11 00:23, Kris_Poland pisze:

http://www.disco3.co.uk/forum/topic37092.html
trzeba miec czasu by tak sobie wnetrze rozbebeszyc :)

czy po zlozeniu zacznie trzeszczec?:P

Byś się zdziwił, co ludzie robią, żeby w 20-letnim gracie naprawić panel klimatyzacji i sterowania nawiewem ;)

Jak auto dobre i nie poniszczysz zaczepów/pianek/amortyzatorów/wygłuszaczy - nic nie ma prawa trzeszczeć ;)

8 Data: Grudzien 12 2011 23:02:22
Temat: Re: Land Rover Discovery - ale sie natrudził..
Autor: AZ 

On 2011-12-12, scobowski  wrote:


Byś się zdziwił, co ludzie robią, żeby w 20-letnim gracie naprawić panel
klimatyzacji i sterowania nawiewem ;)

Bardzo smieszne ;-) Robilem w swoim Toledo wymiane nagrzewnicy, chyba
najbardziej niewdzieczna robota jaka moze byc, slyszalem, ze wiele
zakladow woli spuscic klienta na drzewo niz sie z tym meczyc ;-)

--
Artur
ZZR 1200

9 Data: Grudzien 13 2011 00:04:42
Temat: Re: Land Rover Discovery - ale sie natrudził..
Autor: DoQ 

W dniu 13-12-2011 00:02, AZ pisze:

Bardzo smieszne ;-) Robilem w swoim Toledo wymiane nagrzewnicy, chyba
najbardziej niewdzieczna robota jaka moze byc, slyszalem, ze wiele
zakladow woli spuscic klienta na drzewo niz sie z tym meczyc ;-)

Jak konstrukcja od czapy to tak jest właśnie, choć teraz większość to taka zabawa.. :)



--
Paweł

10 Data: Grudzien 12 2011 23:07:30
Temat: Re: Land Rover Discovery - ale sie natrudził..
Autor: AZ 

On 2011-12-12, DoQ  wrote:

W dniu 13-12-2011 00:02, AZ pisze:
Bardzo smieszne ;-) Robilem w swoim Toledo wymiane nagrzewnicy, chyba
najbardziej niewdzieczna robota jaka moze byc, slyszalem, ze wiele
zakladow woli spuscic klienta na drzewo niz sie z tym meczyc ;-)

Jak konstrukcja od czapy to tak jest właśnie, choć teraz większoć to
taka zabawa.. :)

Generalnie jak sie wie jak to wszystko jest poskrecane to prosta sprawa,
teraz by szybciej poszlo. Ale jak 2 godziny sie glowisz gdzie to sie
jeszcze trzyma ze nie wychodzi to mozna sie lekko zdenerwowac ;-)

--
Artur
ZZR 1200

11 Data: Grudzien 13 2011 00:26:30
Temat: Re: Land Rover Discovery - ale sie natrudził..
Autor: scobowski 

W dniu 2011-12-13 00:07, AZ pisze:

On 2011-12-12,   wrote:
W dniu 13-12-2011 00:02, AZ pisze:
Bardzo smieszne ;-) Robilem w swoim Toledo wymiane nagrzewnicy, chyba
najbardziej niewdzieczna robota jaka moze byc, slyszalem, ze wiele
zakladow woli spuscic klienta na drzewo niz sie z tym meczyc ;-)

Jak konstrukcja od czapy to tak jest właśnie, choć teraz większoć to
taka zabawa.. :)

Generalnie jak sie wie jak to wszystko jest poskrecane to prosta sprawa,
teraz by szybciej poszlo. Ale jak 2 godziny sie glowisz gdzie to sie
jeszcze trzyma ze nie wychodzi to mozna sie lekko zdenerwowac ;-)

Audi niby przemyślane - a z panelem i piwem spędziłÄ™m popołudnie, z nagrzewnicą - weekend.. ;>

12 Data: Grudzien 13 2011 09:43:10
Temat: Re: Land Rover Discovery - ale sie natrudził..
Autor: AZ 

On 2011-12-12, scobowski  wrote:


Audi niby przemyślane - a z panelem i piwem spędziłÄ™m popołudnie, z
nagrzewnicą - weekend.. ;>

Jakby bylo pomyslane to by dalo sie nagrzewnice wymienic od komory
silnika ;-)

--
Artur
ZZR 1200

13 Data: Grudzien 14 2011 15:04:23
Temat: Re: Land Rover Discovery - ale sie natrudził..
Autor: Marek P. 

AZ wrote:

On 2011-12-12, scobowski  wrote:

Audi niby przemyślane - a z panelem i piwem spędziłęm popołudnie, z
nagrzewnicą - weekend.. ;>

Jakby bylo pomyslane to by dalo sie nagrzewnice wymienic od komory
silnika ;-)

Jakby to była część często zmienialna to może i warto byłoby wieszać psy na
konstruktorów. Ile razy w życiu samochodu wymieniasz nagrzewnicę?
Ja np ani razu a przewaliłem z 8 samochodów i przejechałem grubo ponad 700
tys.

Łatwo to mają się zmieniać żarówki. Niech lepiej nad tym popracują w
pierwszej kolejności.

14 Data: Grudzien 14 2011 17:41:57
Temat: Re: Land Rover Discovery - ale sie natrudził..
Autor: DoQ 

W dniu 13-12-2011 10:43, AZ pisze:

Jakby bylo pomyslane to by dalo sie nagrzewnice wymienic od komory
silnika ;-)

U mnie da się od lewej strony konsoli środkowej - trzeba rozpiąć kolumnę kierowniczą i jedziesz:) Dla wprawnego magika 45min roboty.


--
Paweł

15 Data: Grudzien 14 2011 17:44:25
Temat: Re: Land Rover Discovery - ale sie natrudził..
Autor: AZ 

On 2011-12-14, DoQ  wrote:

Jakby bylo pomyslane to by dalo sie nagrzewnice wymienic od komory
silnika ;-)

U mnie da się od lewej strony konsoli środkowej - trzeba rozpiąć kolumnę
kierowniczą i jedziesz:) Dla wprawnego magika 45min roboty.

A u mnie to w skrocie jest tak - wykrecic nawiewy, zegary, radio, panel
nagrzewnicy, kierownice, schowek, potem mozesz demontowac calosc po wykreceniu
mechanizmu wycieraczek i odkreceniu 4 srub na podszybiu. Pozniej zostaje
tylko demontaz calego tunelu z wentylatorem ktory jest na OIDP 5 srubach
od komory silnika w ktory pozniej elegancko na zatrzaski wkladasz
nagrzewnice ;-)

--
Artur
ZZR 1200

16 Data: Grudzien 14 2011 20:33:01
Temat: Re: Land Rover Discovery - ale sie natrudził..
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Tue, 13 Dec 2011 09:43:10 +0000 (UTC), AZ napisał(a):

Audi niby przemyślane - a z panelem i piwem spędziłęm popołudnie, z
nagrzewnicą - weekend.. ;>

Jakby bylo pomyslane to by dalo sie nagrzewnice wymienic od komory
silnika ;-)

Wystarczy troche wyciąć na podszybiu i się da...

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

17 Data: Grudzien 14 2011 17:51:28
Temat: Re: Land Rover Discovery - ale sie natrudził..
Autor: ToM 

W dniu 2011-12-12 23:51, scobowski pisze:

W dniu 2011-12-11 00:23, Kris_Poland pisze:
http://www.disco3.co.uk/forum/topic37092.html
trzeba miec czasu by tak sobie wnetrze rozbebeszyc :)

czy po zlozeniu zacznie trzeszczec?:P

Byś się zdziwił, co ludzie robią, żeby w 20-letnim gracie naprawić panel
klimatyzacji i sterowania nawiewem ;)

Jak auto dobre i nie poniszczysz
zaczepów/pianek/amortyzatorów/wygłuszaczy - nic nie ma prawa trzeszczeć ;)
Hehe, jako żywo staje mi w przed oczyma widok rozbebeszonej konsoli w braciszkowej byłej Toyocie Paseo. A wszystko po toby się dostać do nagrzewnicy...

--
Citroen Berlingo 2.0 HDI RK329**

Land Rover Discovery - ale sie natrudził..



Grupy dyskusyjne