jezeli bylo to nie bojcie prosze... google mowia ze nie bylo...

http://www.biertijd.com/mediaplayer/?itemid=1206

endy

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Użytkownik "endy"  napisał w wiadomości

jezeli bylo to nie bojcie prosze... google mowia ze nie bylo...

http://www.biertijd.com/mediaplayer/?itemid=1206

Co za poj... holuje z taką prędkością :-)

Co za poj... holuje z tak? prędko?ci? :-)

Kiedys na gierkowce jak wyjezdzałem z stacji paliw, to mnie mineła
podobna para ... na oczko z 80km/h.

--
Krzysiek, Krakow, #19 TTI770, http://kszysiek.xt.pl/ford/escort.jpg

Boombastic napisał(a):

http://www.biertijd.com/mediaplayer/?itemid=1206

Co za poj... holuje z taką prędkością :-)

No ale ile oni jechali, 30-40 ? max 50 ale nie sadze.... ciekawe tylko czy przekrecili kluczyk w stacyjce.


--
===-- -- -==   krzyss vel Qkill   ==-- -- -===
-- -- ===-- --    www.krzyss.com   -- -- ===-- --
===-- -- -- ===   CLIO II Sport  ===-- -- -- ===

krzyss napisał(a):

Boombastic napisał(a):

http://www.biertijd.com/mediaplayer/?itemid=1206

Co za poj... holuje z taką prędkością :-)

No ale ile oni jechali, 30-40 ? max 50 ale nie sadze.... ciekawe tylko czy przekrecili kluczyk w stacyjce.

tak na oko to chyba nie bo po lewoskrecie jakos juz nie mogli odkrecic w prawo. Ale losie:)

--
Natalie Cole - better than anything ft diana,
i nóżka chodzi,
Qlfon, Lublin

Co za poj... holuje z taką prędkością :-)

Ale jaka predkoscia? To bylo pi razy drzwi 50 km/h. Wina holujacego w tym,
ze nie spogladal w lusterko, co sie dzieje z holowanym samochodem. Dziwne,
ze nic nie czul na wlasnym samochodzie.
Co mnie bawi to to, ze wiekszosci anglojezycznych filmikach stluczki
okreslane sa jako "bad accident", "horrible accident" itd, takie wigly z
igly.

Pozdrawiam
--
kubelt
1.8T w obudowie B5

Ale jaka predkoscia? To bylo pi razy drzwi 50 km/h. Wina holujacego w tym,
ze nie spogladal w lusterko, co sie dzieje z holowanym samochodem. Dziwne,
ze nic nie czul na wlasnym samochodzie.

[cut]

A ty byś holował po takiej prawie polnej drodze auto z ograniczonymi
hamulcami i bez wspomagania kierownicy (wyczynowe auto chyba nie ma
wspomagania?) z predkością 50 km/h? Nie bez przyczyny na terenie zabudowanym
można holować do 30 km/h.

Dnia 30.12.2006 Boombastic  napisał/a:

Ale jaka predkoscia? To bylo pi razy drzwi 50 km/h. Wina holujacego w tym,
ze nie spogladal w lusterko, co sie dzieje z holowanym samochodem. Dziwne,
ze nic nie czul na wlasnym samochodzie.

[cut]

A ty byś holował po takiej prawie polnej drodze auto z ograniczonymi
hamulcami i bez wspomagania kierownicy (wyczynowe auto chyba nie ma
wspomagania?) z predkością 50 km/h? Nie bez przyczyny na terenie zabudowanym
można holować do 30 km/h.

Im się zablokowało coś w układzie kierowniczym. Zauważcie, że koleś ma
skręconą kierownicę tak jak przy tym zakręcie i nie potrafi jej
wyprostować, ani on, ani pasażer
--
Samotnik
http://www.zagle.org.pl/

Dnia 30.12.2006 Samotnik  napisał/a:

Dnia 30.12.2006 Boombastic  napisał/a:

Ale jaka predkoscia? To bylo pi razy drzwi 50 km/h. Wina holujacego w tym,
ze nie spogladal w lusterko, co sie dzieje z holowanym samochodem. Dziwne,
ze nic nie czul na wlasnym samochodzie.

[cut]

A ty byś holował po takiej prawie polnej drodze auto z ograniczonymi
hamulcami i bez wspomagania kierownicy (wyczynowe auto chyba nie ma
wspomagania?) z predkością 50 km/h? Nie bez przyczyny na terenie zabudowanym
można holować do 30 km/h.

Im się zablokowało coś w układzie kierowniczym. Zauważcie, że koleś ma
skręconą kierownicę tak jak przy tym zakręcie i nie potrafi jej
wyprostować, ani on, ani pasażer

Hmmmmmm, przyjrzałem się i to chyba jednak kierowca tak trzyma tę
kierownicę! Pasażer próbuje mu pod koniec zerwać rękę z kierownicy. Tylko
dlaczego tak trzymał?! Co za jełop
--
Samotnik
http://www.zagle.org.pl/

Hmmmmmm, przyjrzałem się i to chyba jednak kierowca tak trzyma tę
kierownicę! Pasażer próbuje mu pod koniec zerwać rękę z kierownicy. Tylko
dlaczego tak trzymał?! Co za jełop

Eeee tam, zaraz jełop. chyba, że jełop, że nie przekręcił kluczyka.  Mi
osobiście wygląda faktycznie  na to, że koleś zapomniał go przekręcić i
zblokowało mu kierownicę. Zauważ, że kierownica ani drgnie gdy ten drugi
koleś próbuje ją skręcić. Gdyby koleś sam ją tak trzymał, drugi mógłby ją
ruszyć przynajmniej o kilka centymetrów.

Hej!

"Samotnik"  napisał w wiadomości

Hmmmmmm, przyjrzałem się i to chyba jednak kierowca tak trzyma tę
kierownicę! Pasażer próbuje mu pod koniec zerwać rękę z kierownicy. Tylko
dlaczego tak trzymał?! Co za jełop

IMO raczej wygląda to tak, jakby musię zablokowala kierownica,
a w ostatniej chwili odblokowała. --
Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 >
Ja jestem biednym dzieckiem -- resoraki mi się należą! ;-> <tsca>

-ZED- napisał(a):

IMO raczej wygląda to tak, jakby musię zablokowala kierownica,

Mi też na to wygląda

a w ostatniej chwili odblokowała.

Tego jakoś nie widzę - do momentu uderzenia nie dali rady jej ruszyć raczej...

Pozdr
--
L E P E K      -      T r ó j m i a s t o
no_spam   [maupa]   poczta  [kropka]   fm
Toyota Corolla 1,3 sedan -- > cztery kółka
Keeway  Hurricane  0,05 -- ->   dwa  kółka

On Sat, 30 Dec 2006 13:24:12 +0100, Boombastic
 wrote:

bez wspomagania kierownicy (wyczynowe auto chyba nie ma
wspomagania?)

 Przy 2-2.5 obrotu od krańca do krańca, bez wspomagania trzeba
 mieć naprawdę konkretne muły. Znam to z autopsji.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak    mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net
klubsubaru.pl  uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl
List otwarty przeciwko DRM:             http://list.7thguard.net/

Przy 2-2.5 obrotu od krańca do krańca, bez wspomagania trzeba
mieć naprawdę konkretne muły. Znam to z autopsji.

To znaczy jest wspomaganie czy nie ma w wyczynowych autach? Raz zdaje się
widziałem film wnętrza rajdówki, gdzie pilot pomagał krecić kierownicą
(awaria układu wspomagania), a czasem gdzieś widziałem/słyszałem o jego w
ogóle braku.

Boombastic napisał(a):

To znaczy jest wspomaganie czy nie ma w wyczynowych autach? Raz zdaje się
widziałem film wnętrza rajdówki, gdzie pilot pomagał krecić kierownicą
(awaria układu wspomagania), a czasem gdzieś widziałem/słyszałem o jego w
ogóle braku.

Wspomaganie kierownicy jest w samochodach rajdowych. Ale wtedy, gdy
układ kierowniczy ma skrócone przełożenie (dotyczy właściwie
tylko WRC i innych tego typu wydumek), jeśli takie wspomaganie padnie,
to faktycznie kierowanie jest problematyczne i potrzebna do tego sporo
siły.

Wspomaganie w samochodach rajdowych bywa odłączone lub go w ogóle
nie ma, ale nie kierownicy, a hamulców. Można wtedy precyzyjniej
dozować siłę hamowania i koła nie blokują się przy byle
hamowaniu.

--
yos

On 31 Dec 2006 14:30:30 -0800, yos  wrote:

Wspomaganie kierownicy jest w samochodach rajdowych. Ale wtedy, gdy
układ kierowniczy ma skrócone przełożenie (dotyczy właściwie
tylko WRC i innych tego typu wydumek),

 Iiii tam. LanEvo seria-seria ma około 2 obrotów od krańca do
 krańca, a STI około 2.5. Nie wyobrażam sobie efektywnie tym
 kręcić bez wspomagania przez fafdziesiąt km odcinka specjalnego.

Wspomaganie w samochodach rajdowych bywa odłączone lub go w ogóle
nie ma, ale nie kierownicy, a hamulców. Można wtedy precyzyjniej
dozować siłę hamowania i koła nie blokują się przy byle
hamowaniu.

 Ale żeby tak było, to trzeba mieć jeszcze tarczę jak pizza, inny
 zacisk i inną pompę.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak    mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net
klubsubaru.pl  uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl
List otwarty przeciwko DRM:             http://list.7thguard.net/

On Sat, 30 Dec 2006 14:30:28 +0100, Boombastic
 wrote:

Przy 2-2.5 obrotu od krańca do krańca, bez wspomagania trzeba
mieć naprawdę konkretne muły. Znam to z autopsji.

To znaczy jest wspomaganie czy nie ma w wyczynowych autach?

 Oczywiście że jest (no może poza single-seaterami i temu
 podobnymi wynalazkami).

a czasem gdzieś widziałem/słyszałem o jego w
ogóle braku.

 Najczęściej nie ma wspomagania hamulców.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak    mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net
klubsubaru.pl  uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl
List otwarty przeciwko DRM:             http://list.7thguard.net/

jezeli bylo to nie bojcie prosze... google mowia ze nie bylo...

http://www.biertijd.com/mediaplayer/?itemid=1206

Co za poj... holuje z taką prędkością :-)

i w dodatku na włączonych światłach awaryjnych :-)



--
Pozdrawiam!
Mattrick
www.MATTRICK.biezanow.net

Dnia Sat, 30 Dec 2006 11:06:54 +0100, Boombastic na pl.misc.samochody
napisał(a):

Co za poj... holuje z taką prędkością :-)

A nie było czasem tak ? :

"Kuzyn mnie holował. Wszystko było dobrze do pewniego skrętu. Biedny z
innego kraju jest i się mu zapomniało, że tutaj, u nas jeździmy po lewej
stronie jezdni. Próbowałem go ściągnąć na lewo, ale chyba coś poszło źle"
;-)

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Kulawy najdalej zajdzie."