DL650 - duże zuzycie
1 | Data: Lipiec 23 2008 12:35:55 |
Temat: DL650 - duże zuzycie | |
Autor: Mad | przelatałem na swoim DLu 50kkm i okazało się że jest w nim sporo do 2 |
Data: Lipiec 23 2008 22:18:50 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: zbigi | Mad napisał(a): przelatałem na swoim DLu 50kkm i okazało się że jest w nim sporo do Mysle, ze to bardzo dziwne. Masz go od nowosci? Czy kupiles czyletnia nowkie sztukie z przebiegiem kilkunastu tysiecy? ;) -- pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :) zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl] Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;) Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;) 3 |
Data: Lipiec 23 2008 14:04:48 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Mad | Kupilem nowy w Polsce. Latałem jako jedyny od 0 do obecnych 50 kkm. Mysle, ze to bardzo dziwne. Masz go od nowosci? Czy kupiles czyletnia 4 |
Data: Lipiec 23 2008 23:29:58 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: | On Wed, 23 Jul 2008 14:04:48 -0700 (PDT), Mad bardzeij był zużyty przedni garnek (tłok w cylindrze "latał" przy zweryikuj u innego mechanika, na wszelki wypadek czy w innych motach też tak jest? czy może V-ki są po prostu bardziej Ne wiem jak dl, ale trampek czy afri robi 15-200kkm do remontu. Czyli to nie typ silnika gra role. pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) Kosovo je Srbija! jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta 5 |
Data: Lipiec 24 2008 07:59:18 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Scyzoryk |
Ne wiem jak dl, ale trampek czy afri robi 15-200kkm do remontu. podejrzewam ze mialo byc 150-200 dodam ze trampki lubia czasem wypic troszke oleju ale wcale nie oznacza to ze domagaja sie remontu. -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 xl 600v 6 |
Data: Lipiec 28 2008 08:25:59 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: | On 23 Lip, 23:29, wrote: On Wed, 23 Jul 2008 14:04:48 -0700 (PDT), Mad czesc a zrobiłes trampkiem lub AT 200kkm do remontu? powiem szczerze ze wiekszosc moich ziomow z AT robi 100 000km i remoncik, a znam tylko jeden moto co robi 140 000 do remontu mianowicie XTZ750 super tenerka, moja ma juz 138kkm i lata choc zaczyna słabnąć a watpie zeby ktos licznik przewinął do przodu 7 |
Data: Lipiec 28 2008 17:38:42 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Tytus z Fabryki | Siemka 8 |
Data: Lipiec 28 2008 19:47:09 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: | On Mon, 28 Jul 2008 08:25:59 -0700 (PDT), czesc a zrobiłes trampkiem 14X (X nie pamietam ile). lub AT 200kkm do remontu? Narazie mam taka co zrobila 100kkm (nie mam pojecia na ile realny), znajomy cos wpominal o remoncie rd04 przy (jesli mnie pamiec nie myli ok 200kkm) - ale nie pamietam juz czy zrobil ostatniej zimy czy zrobi nastepnej. I chodzi raczej o kwestie pewnosci sprzeta niz jakichs niedomagan. Pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) Kosovo je Srbija! jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta 9 |
Data: Lipiec 28 2008 19:50:16 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: | On Mon, 28 Jul 2008 19:47:09 +0200, wrote: 14X (X nie pamietam ile). Znaczy nie ja tyle zrobilem tylko moj trampek :) Jak sie go ostro krecilo (160-170) na asfalcie, albo w terenie to potrafila zjesc troche oleju. Ale przy normalnej, lajtowej jezdzie dolewalo sie tylko paliwo :) pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) Kosovo je Srbija! jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta 10 |
Data: Lipiec 24 2008 07:19:09 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Don Pedro | Mad pisze: przelatałem na swoim DLu 50kkm i okazało się że jest w nim sporo do Skoro masz go od nowości i jeździsz "normalnie" to takie zużycie jest bardzo dziwne przy tym przebiegu. czy to normalne w DL-ach, Suzuki, V-kach ? trochę mine zdziwiło, że Te silniki są raczej wytrzymale i niespecjalnie awaryjne (poza pierwszymi seriami TL oraz pompami wody i sprzęgłami we wczesnych SV650). pozdr DP TL-S 11 |
Data: Lipiec 24 2008 08:02:02 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Scyzoryk | trzymają tolerancji nominału, a moto zaczął brac dużo oleju (ponad czy ja wiem czy to tak dużo?? Zobacz ile podaje instrukcja, moze to jest w granicach jakis tam norm i musisz przejsc na bardziej gesty olej i smigac dalej. Podjedz do innego mechanika nie sugerujac co powiedział pierwszy. Jesli postawi ta sama diagnoze to bedziesz sie zastanawial ale moze sie okazac ze pierwszy jest przwrazliwiony. -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 xl 600v 12 |
Data: Lipiec 24 2008 09:02:24 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: zbigi | Scyzoryk napisał(a): trzymają tolerancji nominału, a moto zaczął brac dużo oleju (ponad Ano. Jeden litr miedzy wymianami, to sporo ale jeszcze nie tragicznie. i musisz przejsc na bardziej gesty olej i smigac dalej. Yyyy... W sensie? Ja bym zalecil "lepszy" w sensie jakis 15W50 zamiast zalecanego 10W40 (na przyklad). -- pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :) zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl] Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;) Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;) 13 |
Data: Lipiec 24 2008 19:29:56 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Scyzoryk |
Yyyy... W sensie? dokladnie to mialem na mysli. Ja mam zalany silnik takim Agip-em -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 xl 600v 14 |
Data: Lipiec 24 2008 08:24:32 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: zarafiq | Madnapisal moto był reglarnie serwisowany głównie Poland Position, nie katowany Może przeginałeś w drugą stronę - za niskie obroty? Często musiałeś zmieniać zestaw napędowy? Koniecznie napisz co powiedział drugi mechanik, jestem żywotnie zainteresowany. Pozdrawiam, zarafiq -- Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/ 15 |
Data: Lipiec 24 2008 02:31:41 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Mad |
Może przeginałeś w drugą stronę - za niskie obroty? Często Cała sytuacja jest nieco schizofreniczna :( Fabryczny, pierwszy zestaw wytrzymał 36kkm ! nie sądzę bym jeździł na zbyt niskich bo lubię komfort a ten w DL-u traci sie już przy 4 tyś obr, gdzie zazwyczaj redukuję (lub nieco wyżej przy dynamicznej jeździe) Wątpię abym oddał do dugiego mechnika. Moto jest rozebrane na części, a sama diagnoza (w którą wchodzą 2 zestawy uszczelek pod cylinder i głowice) kosztuje 1100 PLN :( , prawdę mówic, na drugą szkoda mi kasy z pomiarów wyszło że tłok mieści się w tolerancji ale oba cylindry są na granicy remontowej i są nierównomiernie wytarte na dole vs na górze. z drugiej strony mechanik twierdzi że jak bierze 200ml / 1000km to że jest to "normalne" - ale podpytany przyznał, że to pierwszy taki przypadek w DL-u, więc nie wiem skąd ma podstawy do nazwania tego "normalnym". Normalnie to chyba jednak nie bierze.. $%#$#$%#$! Kolejna rzecz to koszty. Różnica w wymianie tylko pierścieni i uszczelniaczy, a wimianą tłoków z kompletem pierścieni i szlifem cylindrów to ok 1000 czyli niewielie więcej niżbym miał oddac gdzie indziej do diagnozy (zakładam, że nie u pana Heńka w stodole za dwie flaszki, chociaż kto wie - ale ja żadnego Heńka nie znam.) Pozwyższa ekonomika i życiowe doświadczenie doradzają remont - a najbardziej zależy mi na tym bym mógł maszynie ufac i się nie martwic kiedy coś dolegnie, skoro od serwisu do serwisu połyka 1/3 zasobu oleju przewidzianego w tym silniku. trochę pat, ale wolę miec święty spokój, skoro moment zakupu nowego moto i tak mi się ciągle odsuwa w czasie. no i kwestia gwarancji, jedynie przy remoncie, a nie wyłącznie wymianie pierścieni i uszczelniaczy, Poland Position daje gwarancję na to że nie będzie brał, przynajmniej przez następne 50 kilo :) więc jak coś się z-j-e-b-i-e to będzie winny. jakieś pytania ?? :) 16 |
Data: Lipiec 24 2008 11:36:21 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: | On Thu, 24 Jul 2008 02:31:41 -0700 (PDT), Mad Kolejna rzecz to koszty. Różnica w wymianie tylko pierścieni i [...] jakieś pytania ?? :) Owszem, czy stukipuki przewiduje szlif cylindra ? pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) Kosovo je Srbija! jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta 17 |
Data: Lipiec 24 2008 02:45:13 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Mad |
>Kolejna rzecz to koszty. Różnica w wymianie tylko pierścieni i Przewiduje, ale tylko jeden nadwymiar. pozdro Mad 18 |
Data: Lipiec 24 2008 12:03:02 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Don Pedro | Mad pisze: Owszem, czy stukipuki przewiduje szlif cylindra ?Przewiduje, ale tylko jeden nadwymiar. Czyli teoretycznie mały V-strom ma silnik o żywotności max. 100 kkm? Lipa... pozdr DP TL-S 19 |
Data: Lipiec 24 2008 03:14:39 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Mad | On 24 Lip, 12:03, Don Pedro wrote: Mad pisze: Niekoniecznie, po 1. nadwymiarze można kupic przecież nominał i cylindra i tłoka. tylko czy sie opłaca ? 20 |
Data: Lipiec 24 2008 12:21:35 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: | On Thu, 24 Jul 2008 12:03:02 +0200, Don Pedro wrote: Czyli teoretycznie mały V-strom ma silnik o żywotności max. 100 kkm? Lipa... Uwierze jesli zobacze wiecej takich vistromow, bo trudno mi sobie wyobrazic takiego babola nawet w przypadku stukipuki. pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) Kosovo je Srbija! jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta 21 |
Data: Lipiec 24 2008 13:18:16 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Tytus z Fabryki | Siemka 22 |
Data: Lipiec 24 2008 13:02:15 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: michal | "Tytus z Fabryki" Chyba bedziesz musial, znajomy mechanior twierdzi ze to norma w SV650 i Ja pier****. Toz to calkowita porazka! W pewnym momencie rozwazalem DL'a, a teraz wychodzi ze przy moich przebiegach dwoch lat by nie wytrzymal, nawet lagodnej jazdy???? -- Michal FJS600 23 |
Data: Lipiec 24 2008 14:35:04 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: | On Thu, 24 Jul 2008 13:18:16 +0200, "Tytus z Fabryki" Siemka a o jakim smaku ? Chyba bedziesz musial, znajomy mechanior twierdzi ze to norma w SV650 i Przegladalem troche internat pod katem DL. Spotykalem raczej opinie jak ta: "Have ridden over 60,000km on the SV, no damage to engine. Mine is running over 100,000km now, you guys on the DL650 need not worry about the engine as long as the engine oil is taken care of." No nic, troche deeli w kraju jest to bedzie widac czy sie sypia na potege :) pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) Kosovo je Srbija! jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta 24 |
Data: Lipiec 24 2008 16:44:44 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Tytus z Fabryki | Siemka 25 |
Data: Lipiec 24 2008 14:54:52 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: marvin | Uzytkownik "Tytus z Fabryki" napisal... Chyba bedziesz musial, znajomy mechanior twierdzi ze to norma w SV650 i malym DL. 50kkm to dystans graniczny, przy ostrzejszej jezdzie 35-40 kkm. O SV650 to ludzie tak mowia. Ale tam zdaje sie panewki leca? Pozdrawiam marvin xj600s 26 |
Data: Lipiec 24 2008 12:35:14 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: michal | "Mad" z pomiarów wyszło że tłok mieści się w tolerancji ale oba cylindry są z drugiej strony mechanik twierdzi że jak bierze 200ml / 1000km to że Zapisz koniecznie te wymiary, zmus serwis zeby wystawili diagnoze na PISMIE. Ja bym zaczal od Suzuki Motor Poland - opisz im sprawe, zaznacz ze jestes pierwszym wlascicielem, ze moto bylo normalnie uzytkowane i serwisowane. Jestes bardzo niemile zaskoczony koniecznoscia remontu silnika po 50kkm. Brak zuzycia tlokow przy nadmiernym zuzyciu cylindrow sugeruje wade materialowa tych ostatnich, a (uwaga tu wazelina :-D ) zawsze byles przekonany o wysmienitej jakosci Suzuki, i dlatego zdecydowales sie na nowy DL. Ta sprawa wymaga jakiegos rozwiazania: (Zaproponuj satysfakcjonujace Cie), np: -DUUUZY (70..60..50%) rabat na nowe cylindry i tloki? -... -... Stare tloki/cylindry mozesz dostarczyc, gdyby chcieli sami pomacac. Sprobowac nie zaszkodzi. A moze to tylko ja ciagle wierze w ludzi? -- Michal FJS600 27 |
Data: Lipiec 24 2008 03:28:09 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Nikanor | On 23 Lip, 21:35, Mad wrote: czy to normalne w DL-ach, Suzuki, V-kach ? trochę mine zdziwiło, że Nie wiem, czy taki apetyt na olej to normalne, nie patrzyłem jeszcze w instrukcje, ale mój V-Strom już dochodząc do 30 kkm (od dziecka w moich rękach) zaczął brać w granicach 0,1 l/1000km. Ale szlif cylindrów? Wymiana pierścieni? Po 50 tys km? Weź nie strasz.. Nikanor DL650 - olej żłopie DR350 - olej wypluwa 28 |
Data: Lipiec 24 2008 04:01:22 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Mad | On 24 Lip, 12:28, Nikanor wrote: On 23 Lip, 21:35, Mad wrote: A ch... tam, będę miał silnik szczelny jak pipa wieloryba. 29 |
Data: Lipiec 24 2008 19:01:02 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Piotr Moskalewicz | Nikanor wrote: On 23 Lip, 21:35, Mad wrote: No, no - ciekawe. A wydawal sie takim dobrym zamiennikiem dla transalpa. Jakby sie okazało ze to standard, no to słabo jak na motocykl jakby nie było - turystyczny. Chociaz z drugiej strony - moj trampek przy 70-80tys. przebiegu tez wciaga 1 litr na 5000km, a co niektorym nawet duzo wiecej.
he ?? ktoredy ? pozdrrr... moskal 30 |
Data: Lipiec 24 2008 20:04:41 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: zbigi | Piotr Moskalewicz napisał(a): Nikanor wrote: MichalSowemu TransAlpu pomogla wymiana pierscieni i uszczelniaczy zaworowych. -- pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :) zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl] Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;) Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;) 31 |
Data: Lipiec 24 2008 20:15:33 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Piotr Moskalewicz | zbigi wrote:
moze tak byc, ze to uszczelniacze - w koncu swoje lata juz ma, ale na razie zuzycie oleju nie jest załamujące, wiec po co przepłacać ;) pozdrrr... moskal XL600V TE450 32 |
Data: Lipiec 24 2008 14:41:49 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Nikanor | On 24 Lip, 19:01, "Piotr Moskalewicz" wrote: > DR350 - olej wypluwa he ?? ktoredy ? A prawa pokrywa, poniżej kopki się rozszczelniła i cieknie na stojąco. Pojęcia nie mam dlaczego. Nie pamiętam, żebym w coś walnął. A przy okazji - Michał to się nie mógł zdecydować która pokrywa była spawana. Pamiętasz może? Nikanor DL650 DR350 33 |
Data: Lipiec 25 2008 12:33:02 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Piotr Moskalewicz | Nikanor wrote: On 24 Lip, 19:01, "Piotr Moskalewicz" wrote: Tak, prawa wlasnie, nie tyle spawana - co wklejony byl uszczelniacz kanału olejowego, bo tam cos sie rozpadło. Ale podobno czasem te pokrywy pękają, sam widzialem kilka peknietych na alledrogo, nie wiem od czego - napręzenia od kopania ? pozdrrr... moskal XL600V TE450 34 |
Data: Lipiec 25 2008 07:35:44 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Nikanor | On 25 Lip, 12:33, "Piotr Moskalewicz" wrote: Tak, prawa wlasnie, nie tyle spawana - co wklejony byl uszczelniacz kanału To się pewnie odkleił. Ale spoko - kupiłem na amerykańskim ebayu całą ciężarówkę części - będziemy wymieniać różności. Nikanor DL650 DR350 35 |
Data: Lipiec 25 2008 09:02:39 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: fv | Mad wrote: moto był reglarnie serwisowany głównie Poland Position, nie katowany Mam dwa pytania: 1. jak docierałeś motocykl? Powoli, niskie obroty czy ogień - hamowanie silnikiem? Po ilu km wymieniłeś olej mineralny? 2. czy jeżdżąc z pasażerem utrzymywałeś stałą wysoką prędkość obrotową silnika? (Np. lecąc 180km/h przez 2h non-stop) -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GS 500E - sprzedany Auto: Nissan Primera 2,0 36 |
Data: Lipiec 25 2008 00:17:40 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Mad | On 25 Lip, 09:02, fv wrote: Mad wrote: Ad 1. Moto było docierane wzorcowo. nie przekraczane 5 tyś. spokojna jazda. Cały czas na systetyku. Ad 2. Tak zdarzało się, choc bardzo rzadko (z pasażerem to raczej w okolicach 140-160) Czemu ptyasz - co to Twoim zdaniem wnosi ? Mad 37 |
Data: Lipiec 25 2008 09:35:15 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: fv | Mad wrote: On 25 Lip, 09:02, fv wrote: Ad 1. Moto było docierane wzorcowo. nie przekraczane 5 tyś. spokojna Docierałeś moto na syntetyku? Nie chce mi się wierzyć. A wzorcowo to jest właśnie od progu salonu: rura - hamowanie silnikiem Tak jedziesz 50-100km, wracasz zmienić olej na minerał i następne 100. Potem można już spokojnie docierać (zawsze hamowanie-rura, nigdy stałych obrotów na dotarciu). Należy bardzo uważać na temperaturę i zatrzymywać się co ~10-15 minut. Natomiast utrzymywanie niskich obrotów na dotarciu, zwłaszcza przez pierwsze kilometry, może spowodować gwałtowny spadek długości życia silnika. Tak, wiem że w instrukcji jest co innego. Docieranie na syntetyku spowoduje nieszczelność pierścieni a może nawet zaoblenie tłoków. Pytania w tej kwestii proszę kierować do autora poniższego tekstu: http://www.ntnoa.org/enginebreakin.htm Ad 2. Tak zdarzało się, choc bardzo rzadko (z pasażerem to raczej w Małe silniki o niskich mocach mogą nieźle zarobić w tyłek od takiej jazdy. Powodem jest przegrzanie. Nie bez powodu produkuje się turystyki o litrowych pojemnościach. -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GS 500E - sprzedany Auto: Nissan Primera 2,0 38 |
Data: Lipiec 25 2008 00:53:21 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Mad |
Docierałeś moto na syntetyku? Nie chce mi się wierzyć. Historii nie zmienię. jest dotarty tak jak jest. Ale coż to znaczy - wszyscy producenci się mylą i tak poważnie naruszają dobrą sztukę docierania ? U mnie to budzi wątpliwości. co do turystyki - niestety tu też ufam producentowi (komuś muszę przecież), zbudował silnik tak aby było odpowiednio chłodzony, jak się przegrzewa to powinno by to widoczne na wskażniku. a nigdy nie było żadnych sygnałów przegrzania. miło że zechciałeś się podzieli spostrzeżeniami ale przyznasz, że są nieco akademickie ? 39 |
Data: Lipiec 25 2008 10:10:46 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: fv | Mad wrote: Historii nie zmienię. jest dotarty tak jak jest. Ale coż to znaczy - Nie. Przeciętny użytkownik często nie posiada wystarczających umiejętności do pałowania motocykla od progu salonu. Jest to też niebezpieczne - nie znasz maszyny. Ja też się boję czy dam radę. Logika nakazuje nie pisać takich rzeczy w instrukcji, bo jeszcze ktoś sobie zrobi krzywdę. Część instrukcji podaje jednak wprost, że najkorzystniejsze jest zmienne obciążanie silnika (np. instrukcja do Ducati Monster). Tutaj wątpliwości są niewielkie. Również w oczywisty sposób syntetyk nie nadaje się do docierania silnika, ale o to dba ASO robiące przegląd zerowy. Jedyne co może dziwić to obroty graniczne - producent zaleca niskie. To co czytałem zaleca pełny zakres ale z ręką na pulsie aby nie przegrzać. co do turystyki - niestety tu też ufam producentowi (komuś muszę Podobnie rzecz ma się z procesorami w kompach. Niby się nie przegrzewa a jednak pada. Okazuje się bowiem, że temperatura mierzona jest na brzegu rdzenia, podczas gdy w jego wewnętrzne elementy mogą osiągać znacznie wyższe wartości. Każdy element ma swoją bezwładność cieplną, również posiada ją miernik... Ufanie wskaźnikom jest ryzykowne. miło że zechciałeś się podzieli spostrzeżeniami ale przyznasz, że są Nie jestem mechanikiem. Na tyle na ile znam się na silnikach, znacznie bardziej logiczne wydają mi się argumenty drugiej strony niż producenta. Słuchaj, ja nie twierdzę że coś źle zrobiłeś, tylko pytam jak jest. Gdybyś np. napisał że docierałeś zmieniając prędkości obrotowe, był zalany mineral a moto nie było pałowane - to musiałbym zweryfikować swoją teorię. -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GS 500E - sprzedany Auto: Nissan Primera 2,0 40 |
Data: Lipiec 25 2008 01:38:18 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Mad | On 25 Lip, 10:10, fv wrote: Mad wrote: Nie twierdziłem że jeździłem na stałych oborotach - były zmienne tak jak zaleca instrukcja, ale nie przekraczałem 5k rpm, a po jakimś czasie (chyba 700km) nie przekraczałem 7,5k rpm - również z godnie z instrukcją. stąd powiedziałem że to spokojna jazda (może inaczej to zrozumieliśmy). co do oleju, to straciłem pewnośc - bo od początku był używany syntetyk. ale wcale nie musiał byc jako fabryczny do pierwszych 1000km. jedyna opcja to że fabryka nalała minerał - ale po co przechodzic potem na systetyczny ? co do temperatury - może masz rację - ale co ma zrobic przeciętny, nawet jeśli technicznie kulturalny, użytkownik ? - zamontowac sobie czujnik na rdzeniu ??? 41 |
Data: Lipiec 25 2008 11:07:36 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: fv | Mad wrote: Nie twierdziłem że jeździłem na stałych oborotach - były zmienne tak To ważne, coraz mniej rzeczy pasuje do mojej pierwszej hipotezy. co do oleju, to straciłem pewnośc - bo od początku był używany Minerał służy do docierania silnika na początku. Syntetyk tworzy bardzo cienki film na cylindrze i świeży pierścień z łatwością go przerwie. To z kolei spowoduje poważne uszkodzenia silnika, bardzo duże zużycie pierścieni i silnik zacznie brać olej po pierwszym 1000km. Taki efekt wystąpi niezależnie od sposobu docierania. Gdyby zalano ci syntetyk na przeglądzie zerowym, to mechanik który to zrobił/zatwierdził, powinien ci zwracać pieniądze za remont. Powinno być w książce serwisowej zapisane co kiedy zalano i na co zmieniono. Zresztą nieprzestrzeganie tego harmonogramu kończy gwarancję afaik. co do temperatury - może masz rację - ale co ma zrobic przeciętny, Nie podkręcać procesora ;-) W razie braku mocy, kupić szybszy procesor ;P -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GS 500E - sprzedany Auto: Nissan Primera 2,0 42 |
Data: Lipiec 25 2008 02:23:51 | Temat: Wielki FINAŁ | Autor: Mad | Moi drodzy, 43 |
Data: Lipiec 25 2008 14:12:12 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Marek Borowski | Mad wrote: U mnie tez budzilo wiec odezwalem sie do brata posiadajacego warsztat samochodowy oraz odpowiednie wyksztalcenie (technikum samochodowe + studia w tym kierunku). Zrobil wielkie oczy i powiedzial ze znaczne obciazanie silnika NIGDY nie zwieksza jego zywotnosci a zwlaszcza na okresie docierania.Docierałeś moto na syntetyku? Nie chce mi się wierzyć. Pozdr Marek 44 |
Data: Lipiec 26 2008 10:46:08 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Jacot | Marek Borowski wrote: U mnie tez budzilo wiec odezwalem sie do brata posiadajacego warsztat Zeby pytac, trzeba wiedziec o co;) Ktos tu zalecal znaczne obciazanie? O obrotach byla mowa. -- Pozdrowionka Jacot M10 http://www.junak.riders.pl/ http://www.jacot.ath.cx/ 45 |
Data: Lipiec 25 2008 09:57:46 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: | On Fri, 25 Jul 2008 09:35:15 +0200, fv wrote: Małe silniki o niskich mocach mogą nieźle zarobić w tyłek od takiej No male tak, ale 650 to jest duzy silnik. Nie bez powodu produkuje się turystyki o litrowych pojemnościach. i wazace pol tony. pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) Kosovo je Srbija! jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta 46 |
Data: Lipiec 25 2008 10:12:54 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: fv | wrote: On Fri, 25 Jul 2008 09:35:15 +0200, fv wrote: A 500? Taki jak w GS 500? Jaki jest? Bo w dupę dostaje bardzo ostro od takiej jazdy. Nie bez powodu produkuje się turystyki o litrowych pojemnościach.i wazace pol tony. Pójdźmy na kompromis - ćwierć tony. Masa zresztą ma drugorzędne znaczenie przy stałej prędkości dla wykonanej pracy (chyba?). -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GS 500E - sprzedany Auto: Nissan Primera 2,0 47 |
Data: Lipiec 25 2008 11:30:17 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: | On Fri, 25 Jul 2008 10:12:54 +0200, fv wrote: A 500? Taki jak w GS 500? IMHO jeszcze miesci sie w duzych, albo srednich pojemnosciach. Male to sie koncza gdzies ok 300-350ccm. Jaki jest? Bo w dupę dostaje bardzo ostro od Od jakiej jazdy ? W pewnym oddaleniu od v-max motocykla czy z v-max? Pójdźmy na kompromis - ćwierć tony. Cwierc tony to waz na sucho bez ludzi i klamotow ktore sie zabiera, a i to nie najwieksze (sprawdz mase goldasa np) Masa zresztą ma drugorzędne znaczenie przy stałej prędkości dla wykonanej pracy (chyba?). HINT: Litrowy silnik to: - powiekszenie penisa - +50pkt do lansu - moment i moc wystarczajacy do szybkiego i sprawnego wyprzedzania pojazdów obładowanym motocyklem. Wybierz se ktorys z tych (IMO podstawowych) powodow budowania litrowych turystykow. pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) Kosovo je Srbija! jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta 48 |
Data: Lipiec 25 2008 12:00:42 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Mariusz Kruk | epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "fv" Pójdźmy na kompromis - ćwierć tony. Masa zresztą ma drugorzędne Masa może wpływać na opory toczenia, ale te będą raczej bardziej zależeć od np. ciśnienia w kołach. -- [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] #%$@! NO CARRIER... *Now* where do we [ ] land??? [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] 49 |
Data: Lipiec 25 2008 12:42:33 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Paweł Andziak | fv pisze: Pytania w tej kwestii proszę kierować do autora poniższego tekstu: Dyskusji na ten temat juz troche bylo. Internet tak jak papier przyjmie wszystko. Dlaczego mam wierzyc panu z internetu? Skad mam wiedziec, ze pan sobie nie napisal dla zartu i ma teraz polewke, bo kupa ludzi robi remonty silnika... -- ganda FZR1000 50 |
Data: Lipiec 25 2008 13:59:42 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: fv | Paweł Andziak wrote: fv pisze: Wytoczyłem ten temat, bo była szansa uzyskać wiarygodne dane z pierwszej ręki. Ja nie mówię, żeby zaraz wierzyć (chociaż ja wierzę). -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GS 500E - sprzedany Auto: Nissan Primera 2,0 51 |
Data: Lipiec 25 2008 14:27:08 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: | On Fri, 25 Jul 2008 13:59:42 +0200, fv wrote: Wytoczyłem ten temat, bo była szansa uzyskać wiarygodne dane z pierwszej Ale jak to chcesz zrobic ? Kupisz 2 nowe silniki do deela i bedziesz je na hamowni testowac ? pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) Kosovo je Srbija! jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta 52 |
Data: Lipiec 25 2008 15:55:01 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: fv | wrote: On Fri, 25 Jul 2008 13:59:42 +0200, fv wrote: Tak by było najlepiej ;-) Chodziło mi o to, żeby potwierdzić tą część teorii, która mówi o stałych niskich obrotach. Kolega z problemem silnikowym jednak tak nie jeździł, więc nie można wyciągnąć żadnych wniosków ani za ani przeciw tej kontrowersyjnej metodzie docierania. -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GS 500E - sprzedany Auto: Nissan Primera 2,0 53 |
Data: Lipiec 25 2008 16:55:28 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: | On Fri, 25 Jul 2008 15:55:01 +0200, fv wrote: Tak by było najlepiej ;-) To jedyna szansa, no i nie 2 a 20. Zeby sie nie okazalo ze jednostkowe wykonanie ma wplyw na badanie. Kolega z problemem A gdyby jezdzil to jakie bys wyciagnal z tego wnioski ? :) pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) Kosovo je Srbija! jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta 54 |
Data: Lipiec 26 2008 09:32:05 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: fv | pisze: On Fri, 25 Jul 2008 15:55:01 +0200, fv wrote: Że podręcznikowa metoda docierania _może_ mieć wpływ na konieczność remontu silnika po 50tys. -- fv http://bikepics.com/members/fastviper/ 55 |
Data: Lipiec 26 2008 09:54:41 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: | On Sat, 26 Jul 2008 09:32:05 +0200, fv wrote: Że podręcznikowa metoda docierania _może_ mieć wpływ na konieczność A nie przyszlo Ci do glowy ze wiekszosc uzyszkodnikow dociera wedle zalecen producenta i motocykle trwale (xj, xrv) robia po 200kkm. Pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) Kosovo je Srbija! jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta 56 |
Data: Lipiec 26 2008 11:04:34 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Jacot | wrote: A nie przyszlo Ci do glowy ze wiekszosc uzyszkodnikow dociera wedle Zawsze jednak pozostaje kwestia nierozwiklana, ile by robili, gdyby nie przestrzegali zalecen w pewnych kwestiach;) Tak serio to sadze, ze wspolczesne silniki dzieki tym wszystkim cudenkom techniki i technologii sa znacznie bardziej idiotoodporne niz dawniej. Wiec o ile cel niektorych zalecen instrukcyjnych pozostal ten sam: metoda niekoniecznie optymalna ale najbardziej "bezpieczna" - zwlaszcza dla producenta czy wykonawcy umow gwarancyjnych. No i kiedy roznice w optymalnosci byly nagim okiem widoczne, kiedy po dotaciu zamiast potegi mocy np 19 koni dalo sie zliczyc ledwie ze 12... Dzis wiekszosc uzyszkodnikow roznic nie dostrzeze. -- Pozdrowionka Jacot M10 http://www.junak.riders.pl/ http://www.jacot.ath.cx/ 57 |
Data: Lipiec 26 2008 11:06:01 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Jacot | Jacot wrote: 58 |
Data: Lipiec 26 2008 17:24:31 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Monster |
No i kiedy roznice w optymalnosci byly nagim okiem widoczne, kiedy po Przypomina mi sie wychuchana WSK znajomego-tak chuchal i piescil ze po wychuchanym bardzo delikatnym docieraniu Wuecha prawie nie chciala jezdzic,polowa koni zdechla:-) Monster BMW R1100S 59 |
Data: Lipiec 26 2008 19:29:00 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Kuczu | Monster pisze: Przypomina mi sie wychuchana WSK znajomego-tak chuchal i piescil ze po wychuchanym bardzo delikatnym docieraniu Wuecha prawie nie chciala jezdzic,polowa koni zdechla:-) Strandard :) Pamietam z zamierzchlych czasow ze kto nowego PF126 traktowal delikatnie ten mial g.. nie Malucha :) Tylko Maluch traktowany brutalnie od malego potrafil pokonac bariere dzwieku czyli licznikowe 100 kmh. -- Kuczu LOUD PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ 60 |
Data: Lipiec 25 2008 07:31:09 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Nikanor | On 25 Lip, 09:35, fv wrote: Docierałeś moto na syntetyku? Nie chce mi się wierzyć. Nie wiem jak tam z twoim wyznaniem, ale zapewne docierał motocykl na tym oleju, z którym go dostał w salonie, czyli takim, na jakim DL ma być docierany. A wzorcowo to jest właśnie od progu salonu: rura - hamowanie silnikiem Aha. A trzy posty niżej piszesz, że się nie znasz na silnikach, tak? Należy bardzo uważać na temperaturę i zatrzymywać się co ~10-15 minut. I spluwać przez które ramię? Tak, wiem że w instrukcji jest co innego. Ale miałeś w ręku instrukcję od DL-a, czy tak apriorycznie wiesz? Małe silniki o niskich mocach mogą nieźle zarobić w tyłek od takiej Bo przy tej prędkości czujnik temperatury z przerażenia patrzy w inną stronę? Nikanor DL650 DR350 61 |
Data: Lipiec 25 2008 16:58:26 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: fv | Nikanor wrote: On 25 Lip, 09:35, fv wrote: Były pewne wątpliwości. A wzorcowo to jest właśnie od progu salonu: rura - hamowanie silnikiemAha. A trzy posty niżej piszesz, że się nie znasz na silnikach, tak? Nie tak, żeby zupełnie się nie znać - ale są lepsi ode mnie. Znacznie lepsi. Należy bardzo uważać na temperaturę i zatrzymywać się co ~10-15 minut.I spluwać przez które ramię? Przez lewe, jeśli imię właściciela zaczyna się od samogłoski. Tak, wiem że w instrukcji jest co innego.Ale miałeś w ręku instrukcję od DL-a, czy tak apriorycznie wiesz? Silniki spalinowe różnych motocykli czy nawet (o zgrozo) samochodów mają ze sobą wbrew pozorom wiele wspólnego. Instrukcje ich obsługi także. Małe silniki o niskich mocach mogą nieźle zarobić w tyłek od takiejBo przy tej prędkości czujnik temperatury z przerażenia patrzy w inną Tłumaczyłem już na czym polega problem (lokalnie inna temperatura, brak przenoszenia temperatury przez chłodziwo itp). Problem nie w termostacie tylko w tym, że nie jest on w stanie przewidzieć jaka jest temperatura newralgicznych części silnika. Zwłaszcza że ostatnie lata bardziej przypominają Afrykę niż Europę Centralną. -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GS 500E - sprzedany Auto: Nissan Primera 2,0 62 |
Data: Lipiec 25 2008 17:18:11 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: primuss | fv napisał(a): Zwłaszcza że ostatnie lata bardziej Afrykę Twin? -- pozdr., primuss XJ900 - sprzedam http://skocz.pl/myxj Czerwona Inazuma 750 - sprzedana! :( Virago 250 63 |
Data: Lipiec 25 2008 12:13:40 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Nikanor | On 25 Lip, 16:58, fv wrote: A wzorcowo to jest właśnie od progu salonu: rura... Weź takie zdania zaczynaj od "czytałem w internecie, że..." albo "wydaje mi się, że..." Bo ktoś gotów pomyśleć, że wiesz co mówisz i tak zrobić. Nie tak, żeby zupełnie się nie znać - ale są lepsi ode mnie. Znacznie lepsi. No są. Kiedyś tu pisywali i warto było czytać i pytać. Tak wiem - mogę założyć na ciebie filtr. ...miałeś w ręku instrukcję od DL-a?Silniki spalinowe różnych motocykli czy nawet (o zgrozo) samochodów mają Znaczy nie miałeś. Ale se napiszesz. Bo co w końcu. Każdemu wolno napisać co chce. Małe silniki o niskich mocach mogą nieźle zarobić w tyłek od takiej jazdy. Powodem jest >>przegrzanie. Tłumaczyłem już na czym polega problem Tak. Wyjaśniłeś, że silniki motocyklowe są wbrew pozorom podobne także do procesorów. Pewnie instrukcje ich obsługi też. Pozdrawiam. Nikanor DL650 DR350 AMD Athlon 64 FX 60 64 |
Data: Lipiec 26 2008 09:34:02 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: fv | Nikanor pisze: Tak. Wyjaśniłeś, że silniki motocyklowe są wbrew pozorom podobne DL650 Oj dobrze już, nie maż się. DL jest cacy, nikt więcej dotąd nie pisał żeby się psuło, nie ma się co martwić. -- fv http://bikepics.com/members/fastviper/ 65 |
Data: Lipiec 26 2008 02:06:01 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Kuczu | fv pisze: Tłumaczyłem już na czym polega problem (lokalnie inna temperatura, brak Znaczy do Afryki sie produkuje inne motury ? A jak stoisz ze znajomoscia Australii i Kaliforni oraz cieplych Stanow poludniowych ? W takim Egipcie to ten DL powinien umrzec zaraz po wyjechaniu z salonu. No i od kiedy termostat jest od przewidywania ? Myslalem ze od tego to jest konstruktor. A teraz kup sobie ksiazeczke albo wyszukaj w internecie jak alumunium przenosi cieplo. I pozostan przy procesorach. Prosze. -- Kuczu LOUD PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ 66 |
Data: Lipiec 27 2008 08:07:52 | Temat: Re: DL650 - duże zuzycie | Autor: Hinek |
Przerazajaco brzmi "zaoblenie tlokow"!!! A czy wogole wiesz jaki naprawde ksztalt ma tlok i dlaczego? Pewnie bys sie zdziwil... Myslisz ze odkryles cos nowego? Ten temat tez juz byl walkowany na PRM. Kto chcial - poczytal sobie juz daaawno Moglbys wniesc cos nowego, gdybys docieral na rozne sposoby iles tam silnikow motocyklowych, a teraz chcialbys sie podzielic doswiadczeniami. To by bylo ciekawe. Ty jednak jestes tylko czytaczem internetowym i dzielisz sie tym co wybiorczo przeczytales....To juz nie jest ciekawe. Pozdr -- Hinek Deauville i nne.. |