Grupy dyskusyjne   »   DPF

DPF



1 Data: Marzec 20 2015 09:50:20
Temat: DPF
Autor: twistedme 

Witam,

temat z cyklu "wzruszyła mnie twoja historia" :)


Kupiłem Captivę LT 2l. Zrobiłem teraz prawie 4000 i generalnie jestem zadowolony, aczkolwiek mam problem z częstym wypalaniem dpf'a.

Na początku w ogóle nie zwracałem na to uwagi, dopiero kolega mi uświadomił, że pracują wentylatory i to znaczy, że się wypala. Zacząłem czytać i okazało się, że objawy wypalania dpf występują u mnie co 50-100-150km. Na jałowym obroty wzrastają do prawie 1000/min. i włÄ…czają się wentylatory. Średnie zużycia paliwa w tym momencie znacznie wzrasta.

Pierwsze, co zrobiłem, po zakupie, to wymiana rozrządu w ASO i olej/filtry u znajomego. Polecił Motula 8100 x-clean 5w40 (wg netu opakowanie oryginalne :)). Po tym pojechałem w trasę 400 km, (teraz wiem, że dpf się oczywiście wypalał), po trasie zapaliła się też kontrolka wymiany oleju.

"Gdy system obliczy, że żywotnoć oleju dobiega
końca, wskaże na koniecznoć jego wymiany.
Na tablicy wskaźników zapali się lampka
wymiany oleju silnikowego. Patrz „LAMPKA
WYMIANY OLEJU SILNIKOWEGO”. Olej
należy wymienić jak najszybciej."

Uznałem, że to zbieg okoliczności, bo znajomy zmieniając olej nic nie resetował, więc zresetowałem i jeździłem dalej. Dpf nadal wypalał się tak jak zwykle.

Zacząłem monitorować stan oleju na bagnecie i nie wzrastał (nawet raz jednorazowo spadł o ok 3-4mm)

Postanowiłem więc pojechać do warsztatu specjalizującego się w DPF, celem diagnozy. PodłÄ…czyli do kompa, stwierdził, że skoro nic się nie zapala, nie wchodzi w tryb serwisowy, nie ma żadnych innych objawów, ogólne średnie zużycie paliwa 10l (mierzone fakturami jest w normie dla tego wozu), to nie ma podstaw do wycięcia filtra i może się sprawa unormuje po czasie, może paliwo i takie tam bla bla, a % zużycia nie są w stanie stwierdzić, bo się nie wyświetla w tym modelu, skasowali 100zł i odjechałem głupszy niż byłem...

Kilka dni temu znowu kontrolka jakości oleju się zapaliła, mimo, że poziom oleju wciąż taki sam (teraz już sprawdzam prawie codziennie). Podjechałem do najbliższego warsztatu i akurat zaczęła się procedura wypalania. Mechanik podłÄ…czył do kompa i stan zapchania filtra 6%, ostatnia regeneracja 50km temu. A filtr się wypala!!! Jestem umówiony na sobotę, ma mieć jakiś specjalny komputer oplowski, który niby więcej pokaże.

Stwierdził też, że moja teoria, że może jednocześnie dolewa ropy do oleju i np turbina puszcza olej do dpf'a jest raczej mało prawdopodobna... (faktycznie skoro nie zapchany). Nie był też zwolennikiem motula, powiedział, że lepszy byłby castrol edge. Mówił też, że jak by był uszkodzony czujnik ciśnienia dpf (druga moja teoria), to nie wypalałby się w ogóle.

Czy ktoś przerabiał podobne objawy? Czy jedynym lekarstwem jak większoć sugeruje jest wycięcie filtra? Jeżeli diagnozowanie ma pochłonąć koszty 3x większe, to może rzeczywiście... Z której strony to ugryźÄ‡?



Pozdrawiam
Przemek



2 Data: Marzec 20 2015 12:24:29
Temat: Re: DPF
Autor: Marvin 



Kilka dni temu znowu kontrolka jakości oleju się zapaliła, mimo, że
poziom oleju wciąż taki sam (teraz już sprawdzam prawie codziennie).
Podjechałem do najbliższego warsztatu i akurat zaczęła się procedura
wypalania. Mechanik podłÄ…czył do kompa i stan zapchania filtra 6%,
ostatnia regeneracja 50km temu. A filtr się wypala!!! Jestem umówiony na
sobotę, ma mieć jakiś specjalny komputer oplowski, który niby więcej
pokaże.


Już nawet po tym fragmencie można dojć do wniosku ze coś jest nie tak. Wypalanie dzieje się za często.
Trzeba więc zadać sobie pytanie (i poczytać w sieci) na podstawie jakich sygnałów (czujników) jest inicjowane wypalanie. I następnie przyjrzeć się tym elementom.

M.

3 Data: Marzec 20 2015 12:50:51
Temat: Re: DPF
Autor: Myjk 

Fri, 20 Mar 2015 12:24:29 +0100, Marvin

Już nawet po tym fragmencie można dojć do wniosku ze coś jest nie tak.
Wypalanie dzieje się za często.

Interwał 150km przy jeździe po mieście, to całkiem sensowna wartoć. Co 100
i 50 tylko w przypadku gdy jeździ się wyjątkowo krótkie odcinki.

Trzeba więc zadać sobie pytanie (i poczytać w sieci) na podstawie jakich
sygnałów (czujników) jest inicjowane wypalanie. I następnie przyjrzeć
się tym elementom.

Wypalanie jest inicjowane na podstawie różnicy ciśnień na czujnikach przed
i za filtrem DPF. I to jak widać działa dobrze. Przyczyny ew. nadmiernego
zapełnienia filtra (a więc kopcenia) należy szukać pod maską. W lejących
wtryskach, zamulonym dolocie, zaczynającej powoli rzygać olejem turbiny,
względnie IC.

--
Pozdor Myjk

4 Data: Marzec 20 2015 13:04:28
Temat: Re: DPF
Autor: twistedme 

W dniu 2015-03-20 o 12:50, Myjk pisze:

Fri, 20 Mar 2015 12:24:29 +0100, Marvin

Już nawet po tym fragmencie można dojć do wniosku ze coś jest nie tak.
Wypalanie dzieje się za często.

Interwał 150km przy jeździe po mieście, to całkiem sensowna wartoć. Co 100
i 50 tylko w przypadku gdy jeździ się wyjątkowo krótkie odcinki.

Mieszkam prawie bezpośrednio przy DK i jeżdżÄ™ 15-40km odcinki z prędkościami 100-120/h. Rzadko krótkie trasy "po wsi".

Trzeba więc zadać sobie pytanie (i poczytać w sieci) na podstawie jakich
sygnałów (czujników) jest inicjowane wypalanie. I następnie przyjrzeć
się tym elementom.

Wypalanie jest inicjowane na podstawie różnicy ciśnień na czujnikach przed
i za filtrem DPF. I to jak widać działa dobrze. Przyczyny ew. nadmiernego
zapełnienia filtra (a więc kopcenia) należy szukać pod maską. W lejących
wtryskach, zamulonym dolocie, zaczynającej powoli rzygać olejem turbiny,
względnie IC.

No właśnie tu jest problem, bo skoro filtr wypala się przy zapełnieniu 6% no to raczej nie jest zapchany...

5 Data: Marzec 20 2015 13:29:42
Temat: Re: DPF
Autor: Marvin 



Wypalanie jest inicjowane na podstawie różnicy ciśnień na czujnikach
przed
i za filtrem DPF. I to jak widać działa dobrze. Przyczyny ew. nadmiernego
zapełnienia filtra (a więc kopcenia) należy szukać pod maską. W lejących
wtryskach, zamulonym dolocie, zaczynającej powoli rzygać olejem turbiny,
względnie IC.

No właśnie tu jest problem, bo skoro filtr wypala się przy zapełnieniu
6% no to raczej nie jest zapchany...


To może jednak któryś z tych czujników szwankuje okresowo lub ich złÄ…cza ? Albo komputer nie uznaje że wypalanie zakończyło się sukcesem bo podczas wypalania coś przerywało w połÄ…czeniach?

M

6 Data: Marzec 23 2015 03:15:42
Temat: Re: DPF
Autor:

Polecił Motula 8100 x-clean 5w40 (wg netu opakowanie oryginalne :)). Po tym pojechałem w trasę 400 km, (teraz wiem, że dpf się oczywiście wypalał), po trasie zapaliła się też kontrolka wymiany oleju. Uznałem, że to zbieg okoliczności, bo znajomy zmieniając olej nic nie resetował, więc zresetowałem i jeździłem dalej.

-- bezsensowny ruch z tym Motulem, oplowski/GM dexos 2 jest chyba najtanszym 5w30 no chyba ze znajomy ma pare beczek na zbyciu :-)

Kilka dni temu znowu kontrolka jakości oleju się zapaliła, mimo, że poziom oleju wciąż taki sam (teraz już sprawdzam prawie codziennie).

-- czyli juz wiadomo ze nie byl to przypadek, tak czeste wypalanie moze rozrzedzic olej co skutkuje wlasnie takimi objawami

Podjechałem do najbliższego warsztatu i akurat zaczęła się procedura wypalania. Mechanik podłączył do kompa i stan zapchania filtra 6%, ostatnia regeneracja 50km temu. A filtr się wypala!!!

-- czyli juz wiadomo ze wypalanie nie zostalo zainicjowane bezposrednio przez ECU a wywolal je czujnik DPF (Captiva/Antara z silnikiem Z20DTx jest wyjatkiem)
link:
http://forum.vectraklub.pl/index.php/topic/194174-filtr-czastek-stalych-dpf-fap/

-- Mówił też, że jak by był uszkodzony czujnik ciśnienia dpf (druga moja teoria), to nie wypalałby się w ogóle.

usterka czujnika dpf IMHO zalicza sie do usterek silnika i MUSI byc wyswietlona uzytkownikowi ale co moge sobie wyobrazic to nieszczelnosc przewodu, ktore powoduje nieprawidlowe dzialanie czujnika

-- Czy ktoś przerabiał podobne objawy? Czy jedynym lekarstwem jak większość
sugeruje jest wycięcie filtra?

lecznie poprzez amputacje ? no tak to jest jakas koncepcja :-)

-- Jeżeli diagnozowanie ma pochłonąć koszty 3x większe, to może rzeczywiście... Z której strony to ugryźć?

1 porzadna diagnostyka (opcom/tech 2)
2 podmianka czujnika dpf aby wykluczyc jego awarie
3 szukanie nieszczelnosci w ukladzie

ps1
u mnie bylo latwo (Zafira B) ikonka z kluczykiem, skasowana ale powracajaca po 100-200 km (dpf na szczescie wypalal sie normalnie ~1400 km) opcom pokazal nieszczelnosc przewodu elastycznego dpf, wiec warsztat z informacja czego szukac -> sukces

w warsztacie (ABC Szczecin) raz dwa znalezli trefne miejsce, przy okazji informujac z usmiechem ze ksiegowi GM pojechali po calosci przy zamawianiu tych przewodow i zapewne spotkamy sie ponownie ...

ps2
sprawdz akcje serwisowe captivy

7 Data: Marzec 23 2015 13:58:02
Temat: Re: DPF
Autor: twistedme 

W dniu 2015-03-23 o 11:15,  pisze:

Polecił Motula 8100 x-clean 5w40 (wg netu opakowanie oryginalne :)). Po tym pojechałem w trasę 400 km, (teraz wiem, że dpf się oczywiście wypalał), po trasie zapaliła się też kontrolka wymiany oleju. Uznałem, że to zbieg okoliczności, bo znajomy zmieniając olej nic nie resetował, więc zresetowałem i jeździłem dalej.

-- bezsensowny ruch z tym Motulem, oplowski/GM dexos 2 jest chyba najtanszym 5w30 no chyba ze znajomy ma pare beczek na zbyciu :-)

Kilka dni temu znowu kontrolka jakości oleju się zapaliła, mimo, że poziom oleju wciąż taki sam (teraz już sprawdzam prawie codziennie).

-- czyli juz wiadomo ze nie byl to przypadek, tak czeste wypalanie moze rozrzedzic olej co skutkuje wlasnie takimi objawami

Podjechałem do najbliższego warsztatu i akurat zaczęła się procedura wypalania. Mechanik podłączył do kompa i stan zapchania filtra 6%, ostatnia regeneracja 50km temu. A filtr się wypala!!!

-- czyli juz wiadomo ze wypalanie nie zostalo zainicjowane bezposrednio przez ECU a wywolal je czujnik DPF (Captiva/Antara z silnikiem Z20DTx jest wyjatkiem)
link:
http://forum.vectraklub.pl/index.php/topic/194174-filtr-czastek-stalych-dpf-fap/

-- Mówił też, że jak by był uszkodzony czujnik ciśnienia dpf (druga moja teoria), to nie wypalałby się w ogóle.

usterka czujnika dpf IMHO zalicza sie do usterek silnika i MUSI byc wyswietlona uzytkownikowi ale co moge sobie wyobrazic to nieszczelnosc przewodu, ktore powoduje nieprawidlowe dzialanie czujnika

-- Czy ktoś przerabiał podobne objawy? Czy jedynym lekarstwem jak większość
sugeruje jest wycięcie filtra?

lecznie poprzez amputacje ? no tak to jest jakas koncepcja :-)

-- Jeżeli diagnozowanie ma pochłonąć koszty 3x większe, to może rzeczywiście... Z której strony to ugryźć?

1 porzadna diagnostyka (opcom/tech 2)
2 podmianka czujnika dpf aby wykluczyc jego awarie
3 szukanie nieszczelnosci w ukladzie

ps1
u mnie bylo latwo (Zafira B) ikonka z kluczykiem, skasowana ale powracajaca po 100-200 km (dpf na szczescie wypalal sie normalnie ~1400 km) opcom pokazal nieszczelnosc przewodu elastycznego dpf, wiec warsztat z informacja czego szukac -> sukces

w warsztacie (ABC Szczecin) raz dwa znalezli trefne miejsce, przy okazji informujac z usmiechem ze ksiegowi GM pojechali po calosci przy zamawianiu tych przewodow i zapewne spotkamy sie ponownie ...

ps2
sprawdz akcje serwisowe captivy

No dzięki wielkie, wreszcie jakiś konkret... Niestety mechanik przełożył mi wizytę na przyszły tydzień. Z innego forum dowiedziałem się, że warto sprawdzić takie parametry jak: wartość sadzy, wartość popiołu oraz sumaryczne zapełnienie DPF, przebieg i odstęp między ostatnimi 5 regeneracjami.

No więc wpisałem w google "diagnostyka komputerowa" i zadzwoniłem do 4 warsztatów wyglądających najsensowniej, nie wiem dlaczego napotykam taki opór materii? Co ja robię źle? :)

1. - z amerykańskimi mi się interfejs nie łączy
- ale to auto prod. koreańskiej, GM, właściwie opel
- mimo to się nie łączy.
- dzięki, do widzenia

2. - No niby możemy podłączyć. Można podjechać.
Gadka się nie klei
- Do widzenia.

3. -Ale co dokładnie się dzieje?
Opisuję sytuację.
- No ale ja tu nie bardzo pomogę, to bardziej może mechanik, żeby sprawdzić, czy faktycznie ta turbina nie puszcza oleju.
- dzięki, do widzenia

4. - No tak, ale to panu nic nie da, ja mogę tylko stwierdzić, że uszkodzony, bo tam się to bezpośrednio nie łączy.
- mam info, żeby sprawdzić wartość sadzy, wartość popiołu, oraz sumaryczne zapełnienie DPF.
- no ale to nic nie da, ludzie wycinają, ale też nikt nie da gwarancji, ze będzie ok. Lać lepsze paliwo.
- no lałem i tak samo, u mnie wypala się co 50km
- ma pan diesela i musi pan się z tym męczyć.
- do widzenia

Ręce mi opadają, szczególnie, że nie jestem za mocny w temacie.

8 Data: Marzec 23 2015 14:10:49
Temat: Re: DPF
Autor: Myjk 

Mon, 23 Mar 2015 13:58:02 +0100, twistedme

Ręce mi opadają, szczególnie,
że nie jestem za mocny w temacie.

Ale tak realnie, to w czym jest problem? Tylko w tym, że wypalanie jest co
50km? Skoro spala normalne wartości dla tego modelu, nie przybywa i nie
ubywa oleju, silnik nie włazi w tryb serwisowy, to po prostu jeździj. Wg
mnie szuaksz problemu tam gdzie go nie ma. :)

--
Pozdor Myjk

9 Data: Marzec 23 2015 14:32:07
Temat: Re: DPF
Autor: twistedme 

W dniu 2015-03-23 o 14:10, Myjk pisze:

Mon, 23 Mar 2015 13:58:02 +0100, twistedme

Ręce mi opadają, szczególnie,
że nie jestem za mocny w temacie.

Ale tak realnie, to w czym jest problem? Tylko w tym, że wypalanie jest co
50km? Skoro spala normalne wartości dla tego modelu, nie przybywa i nie
ubywa oleju, silnik nie włazi w tryb serwisowy, to po prostu jeździj. Wg
mnie szuaksz problemu tam gdzie go nie ma. :)

Taką rade dostałem właśnie od tych fachowców od DPF. Jeździć i się nie zastanawiać.

No i jeździłem normalnie dopóki ostatnio podczas wypalania nie było czuć zapachu ropy w kabinie i nie zapaliła się kontrolka jakości oleju. Poza tym wszyscy piszą, żeby raczej tego nie przerywać, a w takim przypadku jest to praktycznie nierealne. Nie będę jak głupek co 2 dzień jeździł w kółko, żeby filtr wypalać i niepotrzebnie robił dziesiątki kilometrów.

Przypadek z wczoraj: Jechałem rano trasę 50 km (25 w jedną stronę, godzina postoju i powrót) praktycznie całoć na tempomacie 100km/h. Filtr wypalał się 2x. Raz po kilku kilometrach, dlatego, że poprzedniego dnia przerwałem procedurę i drugi raz jak wracałem. No dla mnie to paranoja. Ten pierwszy raz zakończył się powodzeniem, bo jak podjechałem na parking, to wszystko było w normie.

Nie pisałem jeszcze, że raz jak się wypalał pojechałem na autostradę, i za radą, znowu fachowców od DPF, żeby jechać nie więcej niż 120 przy 3000 obr/min. Tak jechałem 30 min dla pewności. Wielkie G, wtedy to sprawdziłem dokładnie, bo nastawiłem licznik, następne wypalanie miało miejsce po 90 km.

Jak spojrzysz na raport spalania tego samochodu, to faktycznie średnio pali 10, ale są osoby, którym pali 8, a przy moim oszczędnym trybie jazdy może też by mogło tak być :)

10 Data: Marzec 23 2015 14:46:42
Temat: Re: DPF
Autor: yabba 

Użytkownik "twistedme"  napisał w wiadomości

W dniu 2015-03-23 o 14:10, Myjk pisze:
Mon, 23 Mar 2015 13:58:02 +0100, twistedme

Ręce mi opadają, szczególnie,
że nie jestem za mocny w temacie.

Ale tak realnie, to w czym jest problem? Tylko w tym, że wypalanie jest co
50km? Skoro spala normalne wartości dla tego modelu, nie przybywa i nie
ubywa oleju, silnik nie włazi w tryb serwisowy, to po prostu jeździj. Wg
mnie szuaksz problemu tam gdzie go nie ma. :)

Taką rade dostałem właśnie od tych fachowców od DPF. Jeździć i się nie zastanawiać.

Nie pisałem jeszcze, że raz jak się wypalał pojechałem na autostradę, i za radą, znowu fachowców od DPF, żeby jechać nie więcej niż 120 przy 3000 obr/min. Tak jechałem 30 min dla pewności. Wielkie G, wtedy to sprawdziłem dokładnie, bo nastawiłem licznik, następne wypalanie miało miejsce po 90 km.

Jak spojrzysz na raport spalania tego samochodu, to faktycznie średnio pali 10, ale są osoby, którym pali 8, a przy moim oszczędnym trybie jazdy może też by mogło tak być :)


Niestety trzeba teraz wybierać przy kupnie: albo samochód będzie ekologiczny albo oszczędny.
Ciekawe co jest bardziej korzystne dla środowiska. Czy spalenie 8 litrów ON w silniku bez DPF czy 10 litrów z DPF?

--
Pozdrawiam,

yabba

11 Data: Marzec 23 2015 15:08:22
Temat: Re: DPF
Autor: Myjk 

Mon, 23 Mar 2015 14:46:42 +0100, yabba

Ciekawe co jest bardziej korzystne dla środowiska.

Ekologia jaką rozumiesz pod tym pojęciem nie ma tutaj żadnego znaczenia.
Ten filtr chroni LUDZI, a właściwie ich płuca. Innymi słowy, zapytaj ile
kosztuje leczenie ludzi, którzy wdychają NOx z samochdodów które
katalizatorów nie posiadają.

--
Pozdor Myjk

12 Data: Marzec 24 2015 21:28:47
Temat: Re: DPF
Autor: janusz_k 

W dniu 2015-03-23 o 15:08, Myjk pisze:

Mon, 23 Mar 2015 14:46:42 +0100, yabba

Ciekawe co jest bardziej korzystne dla środowiska.

Ekologia jaką rozumiesz pod tym pojęciem nie ma tutaj żadnego znaczenia.
Ten filtr chroni LUDZI, a właściwie ich płuca. Innymi słowy, zapytaj ile
kosztuje leczenie ludzi, którzy wdychają NOx z samochdodów które
katalizatorów nie posiadają.
Ale dpf to nie katalizator :) on filtruje sadzę a nie tlenki azotu.


--
Pozdr

Janusz_K

13 Data: Marzec 25 2015 10:36:25
Temat: Re: DPF
Autor: Myjk 

Tue, 24 Mar 2015 21:28:47 +0100, janusz_k

którzy wdychają NOx z samochdodów które
katalizatorów nie posiadają.
Ale dpf to nie katalizator :)
on filtruje sadzę a nie tlenki azotu.

DPF wyłapuje oczywiście sadzę, ale to dlatego, że do niej są "przyklejone"
m.in. związki NOx i w tej postaci nie mogą być katalizowane. Innymi słowy,
filtr DPF nie jest po to żeby ograniczać emisję SADZY do atmosfery, tylko
uniemożliwiać jej nadmierne przenoszenie i _osadzanie_ się wraz z nią
toksycznych związków w płucach. To jest główna rola filtrów DPF i wycinanie
ich to podkopywanie zdrowia swojego i innych. I to w imie paru złotych w
porfelu człowieka którego stać na kupno auta i paliwa do niego.

Zresztą analogicznie głupie postępowanie jest w przypadku CO. Ludzie
oszczędzają parę złotych w portfelu paląc węglem (i śmieciami sic!)
zrzucając sobie i sąsiadom na głowę NOx/SOx/benzopireny, zamiast dać spalić
węgiel elektrowniom gdzieś pod miastem uzbrojonym dodatkowo w wysokie
kominy i filtry. Jak dla mnie abstrakcja.

--
Pozdor Myjk

14 Data: Marzec 25 2015 12:59:04
Temat: Re: DPF
Autor: twistedme 

W dniu 2015-03-25 o 10:36, Myjk pisze:

Tue, 24 Mar 2015 21:28:47 +0100, janusz_k

I to w imie paru złotych w porfelu człowieka którego stać na kupno auta i paliwa do niego.

Powiem tak, jakby to było 3-4 tys, to bym się zdecydował na wymianę, no ale 9000?

Zresztą analogicznie głupie postępowanie jest w przypadku CO. Ludzie
oszczędzają parę złotych w portfelu paląc węglem (i śmieciami sic!)

A no właśnie... Mam wrażenie, jadąc wieczorami po mojej okolicy, że mój dpf, to jak kropla w oceanie. Zgłaszanie nic nie daje, czasem takie wyziewy, że idę na wdechu, bo normalnie się nie da.

Są też np takie głosy:

"W reportażu o wydobyciu platyny podano, że wytworzenia 1 grama trzeba wydobyć i przetworzyć ok. 300 ton jakiegoś minerału. Jeśli nawet przyjąć że w katalizatorze jest tylko jeden gram platyny (a jest więcej) to dla jej wydobycia trzeba "rozgrzebać" środowisko i wywieźÄ‡ urobek 15-20 ciężarówek, każda ciężarówka jest na olej napędowy, którego spali od groma, potem stosuje się skomplikowany proces uzyskiwania platyny w którym stosuje się różnego rodzaju chemikalia, na których wytworzenie potrzeba dużo energii. A odpady zanieczyszczające środowisko i ich utylizacja też potrzebuje energii, dalej - kruszarka, krusząc 300 ton urobku musi zużyć także dużo energii. A pracownicy dojeżdżający do pracy aby wytworzyć ten 1 gram platyny taż muszą spalić trochę benzyny/ropy. Z punktu wiedzenia ekologii czy ma to sens? Nie ma. Ktoś już powiedział, że największymi wrogami ekologii są ekolodzy. Nie jest to jednak prawda. Największymi wrogami ekologii są ludzie i organizację które powołując się na ekologię, robiąc dla niej coś wręcz przeciwnego. Stosowana metoda jest stara jak świat, ale o tym już nie w tym miejscu"

15 Data: Marzec 25 2015 13:25:20
Temat: Re: DPF
Autor: Myjk 

Wed, 25 Mar 2015 12:59:04 +0100, twistedme

Powiem tak, jakby to było 3-4 tys, to bym się zdecydował na wymianę, no
ale 9000?

Ale po co masz wymieniać coś, co dobrze działa? A jeśli nawet COŚ źle
działa, to nie jest temu winien sam filtr, tylko element za ułamek tej
kwoty. U mnie było to czyszczenie EGR za 300 zł -- a większoć w takiej
sytuacji wycina filtr buląc ze 2 tys. EGR jak był zepsuty tak zostaje
zepsuty dalej i później trzeba go i tak naprawić bo auto dalej sypie
błÄ™dami i kopci jak lokomotywa. Ludzie się przypinają do tego elementu,
wycinają/wymieniają -- a on niczemu nie jest winien.

Zresztą analogicznie głupie postępowanie jest w przypadku CO. Ludzie
oszczędzają parę złotych w portfelu paląc węglem (i śmieciami sic!)
A no właśnie... Mam wrażenie, jadąc wieczorami po mojej okolicy, że mój
dpf, to jak kropla w oceanie. Zgłaszanie nic nie daje, czasem takie
wyziewy, że idę na wdechu, bo normalnie się nie da.

Rozumiem to, co nie znaczy, że trzeba w związku z tym jeszcze dokładać od
siebie. Raczej warto przestać ten stan akceptować. Zacząć zwracać uwagę
sąsiadom, że trują siebie i innych. Niestety u nas jest na to przyzwolenie,
nadal w nowych domach instaluje się obleśne kotły węglowe...

--
Pozdor Myjk

16 Data: Marzec 25 2015 13:32:48
Temat: Re: DPF
Autor: Marek 

Rozumiem to, co nie znaczy, że trzeba w związku z tym jeszcze dokładać od
siebie. Raczej warto przestać ten stan akceptować. Zacząć zwracać uwagę
sąsiadom, że trują siebie i innych.
To nie takie proste.
99% takich to betony, ktorzy sie od razu na smierc obraza.



--
Marek
echo  | tr  a-di-rs-ze-h a-z

17 Data: Marzec 25 2015 14:26:17
Temat: Re: DPF
Autor: Myjk 

Wed, 25 Mar 2015 13:32:48 +0100, Marek

To nie takie proste.
99% takich to betony, ktorzy sie od razu na smierc obraza.

Trudno. Ale co jakiś czas można ich atakować choćby np. ulotkami o czystym
paleniu w piecu -- > vide http://czysteogrzewanie.pl

--
Pozdor Myjk

18 Data: Marzec 25 2015 15:04:33
Temat: Re: DPF
Autor: abn140 


Zresztą analogicznie głupie postępowanie jest w przypadku CO. Ludzie
oszczędzają parę złotych w portfelu paląc węglem (i śmieciami sic!)

NIE. Nie smieciami....
niestety to powszechne mniemanie jest calkowicie bledne. odsylam na
infoogrzewanie.pl gdzie na forum
sprawa smrodzenia na potege jest omawiana na milion sposobow.
dlaczego nie? bo smieci to ulamek procenta zapotrzebowania na cieplo zima.
Faktycznie sa tacy co je pala.
Ale zdarza sie to coraz rzadziej. Kazdy kto ma do czynienia z dzielnica
domkow opalanych czym popadnie ma
pojecie i pozna po smrodzie co jest palone.
Dlaczego jednak jest tak koszmarnie zasyfione powietrze?
dlatego:
czysteogrzewanie.pl
Komu sie nie chce to powiem bez zagladania. to palenie w tzw GORNIAKU od
DOLU!!!
czyli calkowicie odwrotnie niz producent i zdrowy rozsadek nakazuje.
i faktycznie - tu nalezy kompletnych kretynow edukowac ile sie da. Tym
bardziej ze prawidlowa obsluga tzw smieciucha
przynosi smrodziarzowi ok. 30 proc. oszczednosci na opale.
reszta na necie..

19 Data: Marzec 25 2015 14:30:54
Temat: Re: DPF
Autor: Myjk 

Wed, 25 Mar 2015 15:04:33 +0100, abn140

Zresztą analogicznie głupie postępowanie jest w przypadku CO. Ludzie
oszczędzają parę złotych w portfelu paląc węglem (i śmieciami sic!)
NIE. Nie smieciami....

Dlatego właśnie wzmiankę o śmieciach dodałem w nawiasie, bo główne
smrodzenie idzie naturalnie ze źle spalanego węgla. Jednak mimo, że śmieci
jest spalane mało (a tym mniej po wprowadzeniu ustawy śmieciowej), to nawet
ta mała iloć potrafi wygenerować znaczny procent związków trujących (typu
rakotówrcze benzopireny).

Ja też jeszcze przez jakiś czas będę palić węglem (przesiadka na pompę
ciepła w trakcie), ale palę od góry po zderzeniu się właśnie ze wspomnianym
portalem czysteogrzewanie.pl

--
Pozdor Myjk

20 Data: Marzec 25 2015 14:39:14
Temat: Re: DPF
Autor: Ergie 

Użytkownik "abn140"  napisał w wiadomości grup

Zresztą analogicznie głupie postępowanie jest w przypadku CO. Ludzie
oszczędzają parę złotych w portfelu paląc węglem (i śmieciami sic!)

NIE. Nie smieciami....
niestety to powszechne mniemanie jest calkowicie bledne. odsylam na infoogrzewanie.pl gdzie na forum
sprawa smrodzenia na potege jest omawiana na milion sposobow.
dlaczego nie? bo smieci to ulamek procenta zapotrzebowania na cieplo zima.

Ktoś mylnie utożsamia śmieci tylko ze śmieciami domowymi.

Dla przykładu z mojej okolicy śmieci niedomowe:
- warsztaty samochodowe palą przepracowanym olejem.
- stolarze odpadami z drewna
- złote rączki starymi meblami, ścinkami paneli itp.
- pracownicy pobliskich zakładów tworzyw sztucznych plastikowymi odpadami które z korzyścią dla firmy wynoszą za milczącą zgodą kierownictwa.

I domowe:
- butelki PET, opakowania po jogurcie
- zużyte ubrania i buty
- plastikowe zabawki, pluszaki itp.
- a nawet zużyte niemowlęce pieluchy
- folia

Dla niektórych to zadziwiające, ale na wsiach jest wiele gospodarstw które w ogóle nie produkują śmieci poza szkłem i złomem. Odpadki organiczne trafiają na kompost a pozostałe do pieca.

Pozdrawiam
Ergie

21 Data: Marzec 25 2015 16:30:35
Temat: Re: DPF
Autor: Cavallino 


Użytkownik "abn140"  napisał w wiadomości grup


Zresztą analogicznie głupie postępowanie jest w przypadku CO. Ludzie
oszczędzają parę złotych w portfelu paląc węglem (i śmieciami sic!)

NIE. Nie smieciami....
niestety to powszechne mniemanie jest calkowicie bledne. odsylam na infoogrzewanie.pl gdzie na forum
sprawa smrodzenia na potege jest omawiana na milion sposobow.
dlaczego nie? bo smieci to ulamek procenta zapotrzebowania na cieplo zima.

Ale 99% wydzielanego smrodu podczas takiego palenia.



Faktycznie sa tacy co je pala.
Ale zdarza sie to coraz rzadziej. Kazdy kto ma do czynienia z dzielnica domkow opalanych czym popadnie ma
pojecie i pozna po smrodzie co jest palone.

Wystarczy jeden delikwent na osiedle i już leżysz i kwiczysz.
Mam takiego koło siebie, pali czym popadnie, smrodzi na potęgę (ewidetnie jakieś plastiki, farby czy inne badziewia często czuć), a straż miejska nie potrafi go nakryć - nawet im się już nie chce przyjeżdżać.
I co takiemu zrobisz?

22 Data: Marzec 26 2015 08:39:14
Temat: Re: DPF
Autor: Ergie 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup

Wystarczy jeden delikwent na osiedle i już leżysz i kwiczysz.
Mam takiego koło siebie, pali czym popadnie, smrodzi na potęgę (ewidetnie jakieś plastiki, farby czy inne badziewia często czuć), a straż miejska nie potrafi go nakryć - nawet im się już nie chce przyjeżdżać.
I co takiemu zrobisz?

A jak przyjadą to co?
Nie mają prawa wejść na dach i pobrać próbek dymu.

Przerabiałem wielokrotnie i już mi się nie chce. Zawsze to wygląda tak samo:
SM - dzień dobry
U - dzień dobry
SM - czy pan pali śmieciami
U - nie
SM - do widzenia
U - do widzenia

Pozdrawiam
Ergie

23 Data: Marzec 26 2015 09:00:29
Temat: Re: DPF
Autor: Marek 

Przerabiałem wielokrotnie i już mi się nie chce. Zawsze to wygląda tak
samo:
SM - dzień dobry
U - dzień dobry
SM - czy pan pali śmieciami
U - nie
SM - do widzenia
U - do widzenia

zapomiales dopisac. A kto Was tu przyslal ... A ten i tamten. I sie zaczyna konflikt.

Tez mam takiego sasiada, konkretnie pali propalem w gorniaku od dolu i dymi jak parowoz.
Jednak nie nasylam na niego zadnych straszakow. Czasem jakas aluzje powiem i tyle.
Z drugiej strony to jakby gazem mial swoj dom ogrzac, ktory jest nieocieplony to na jedzenie by nie starczylo.

--
Marek
echo  | tr  a-di-rs-ze-h a-z

24 Data: Marzec 26 2015 11:04:53
Temat: Re: DPF
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Ergie"  napisał w wiadomości grup

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
Wystarczy jeden delikwent na osiedle i już leżysz i kwiczysz.
Mam takiego koło siebie, pali czym popadnie, smrodzi na potęgę (ewidetnie jakieś plastiki, farby czy inne badziewia często czuć), a straż miejska nie potrafi go nakryć - nawet im się już nie chce przyjeżdżać.
I co takiemu zrobisz?

A jak przyjadą to co?
Nie mają prawa wejść na dach i pobrać próbek dymu.

Ale mogliby sprawdzić co akurat siedzi w piecu.
Tylko musiałoby im się chcieć zaczaić na delikwenta.

25 Data: Marzec 26 2015 11:42:23
Temat: Re: DPF
Autor: Ergie 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup

A jak przyjadą to co?
Nie mają prawa wejść na dach i pobrać próbek dymu.

Ale mogliby sprawdzić co akurat siedzi w piecu.

A nakaz rewizji jest?

Pozdrawiam
Ergie

26 Data: Marzec 26 2015 11:43:43
Temat: Re: DPF
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Ergie"  napisał w wiadomości grup

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
A jak przyjadą to co?
Nie mają prawa wejść na dach i pobrać próbek dymu.

Ale mogliby sprawdzić co akurat siedzi w piecu.

A nakaz rewizji jest?

Nie sądzę żeby był potrzebny.
ZTCW mają prawo kontroli czym się pali.

27 Data: Marzec 25 2015 20:31:43
Temat: Re: DPF
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-03-25 o 10:36, Myjk pisze:

Zresztą analogicznie głupie postępowanie jest w przypadku CO. Ludzie
oszczędzają parę złotych w portfelu paląc węglem (i śmieciami sic!)
zrzucając sobie i sąsiadom na głowę NOx/SOx/benzopireny, zamiast dać spalić
węgiel elektrowniom gdzieś pod miastem uzbrojonym dodatkowo w wysokie
kominy i filtry. Jak dla mnie abstrakcja.

Głupotą jest płacić za dodatkowe filtry i inne badziewie
obniżające moc samochodu a zwiększające koszty eksploatacji
w sytuacji kiedy np. więcej zanieczyszczeń emitują silniki
okrętowe. I nikt im nie każe zakładać filtrów.


Pozdrawiam

28 Data: Marzec 26 2015 07:34:54
Temat: Re: DPF
Autor: Myjk 

Wed, 25 Mar 2015 20:31:43 +0100, RadoslawF

Głupotą jest płacić za dodatkowe filtry i inne badziewie
obniżające moc samochodu a zwiększające koszty eksploatacji
w sytuacji kiedy np. więcej zanieczyszczeń emitują silniki
okrętowe. I nikt im nie każe zakładać filtrów.

I te okręty pływają wokół domów mieszkalnych i smrodzą ludziom prosto w nos
-- niczym kominy węglowe od instalacji CO. Tudzież okręty smigają co chwilę
po centrach miast.

--
Pozdor Myjk

29 Data: Marzec 26 2015 10:34:40
Temat: Re: DPF
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-03-26 o 07:34, Myjk pisze:

Głupotą jest płacić za dodatkowe filtry i inne badziewie
obniżające moc samochodu a zwiększające koszty eksploatacji
w sytuacji kiedy np. więcej zanieczyszczeń emitują silniki
okrętowe. I nikt im nie każe zakładać filtrów.

I te okręty pływają wokół domów mieszkalnych i smrodzą ludziom prosto w nos
-- niczym kominy węglowe od instalacji CO. Tudzież okręty smigają co chwilę
po centrach miast.

Wiatry w atmosferze i tak rozprowadzą te zanieczyszczenia więc
glony w oceanie dostana dawkę spalin z mojego wydechu a idioci
cieszący się naiwnie że nic im nie zanieczyszcza w okolicy
dostaną dawkę z okrętowych kominów znad oceanu.
A jakby doliczyć do tych ton zanieczyszczeń te wyrzucane
z silników samolotów to wyjdzie na to że iloć produkowana
przez auta osobowe jest pomijalna. W dodatku złośliwie (dla
idiotów) te samoloty latają i zanieczyszczają nad ich domami
i miejscami pracy.


Pozdrawiam

30 Data: Marzec 26 2015 11:22:49
Temat: Re: DPF
Autor: Myjk 

Thu, 26 Mar 2015 10:34:40 +0100, RadoslawF

a idioci
cieszący się naiwnie że nic im nie zanieczyszcza w okolicy
dostaną dawkę z okrętowych kominów znad oceanu.

Tak! Dlatego właśnie w Krakowie i okolicach jest alarm smogowy. Wszystko z
tych okrętów, samolotów i samochodów tam właśnie leci. Złośliwe!

--
Pozdor Myjk

31 Data: Marzec 26 2015 19:39:11
Temat: Re: DPF
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-03-26 o 11:22, Myjk pisze:

a idioci
cieszący się naiwnie że nic im nie zanieczyszcza w okolicy
dostaną dawkę z okrętowych kominów znad oceanu.

Tak! Dlatego właśnie w Krakowie i okolicach jest alarm smogowy. Wszystko z
tych okrętów, samolotów i samochodów tam właśnie leci. Złośliwe!

W Londynie był z piecyków do ogrzewania mieszkań, a w Krakowie"
" Przyczyną kumulowania się zanieczyszczeń w mieście jest jego niekorzystne położenie w niecce, zabudowanie kanałów przewietrzania miasta oraz duża liczba dni bezwietrznych.

Szczególny problem występuje w sezonie grzewczym, kiedy z pieców na paliwa stałe wydobywają się pyły, rakotwórczy benzo[a]piren oraz inne szkodliwe substancje. Często użytkownicy tych pieców palą węglem najniższej jakości (np. miałem). Nierzadko bezkarnie spalane są również śmieci, choć jest to nielegalne – niestety władze samorządowe od wielu lat nie potrafią zaradzić temu problemowi. Palenie śmieci jest źródłem wielu toksycznych związków powodujących poważne konsekwencje zdrowotne – raka, zawały serca itd"

Powszechnie wiadomo że w sezonie grzewczym krakusi oszczędzają
na ogrzewaniu mieszkań i grzeją się w swoich samochodach co jest
jedyną przyczyną alarmu smogowego w ich mieście. :-)


Pozdrawiam

32 Data: Marzec 26 2015 12:59:56
Temat: Re: DPF
Autor: Hinek 

W dniu 2015-03-25 o 20:31, RadoslawF pisze:

W dniu 2015-03-25 o 10:36, Myjk pisze:


Głupotą jest płacić za dodatkowe filtry i inne badziewie
obniżające moc samochodu a zwiększające koszty eksploatacji
w sytuacji kiedy np. więcej zanieczyszczeń emitują silniki
okrętowe. I nikt im nie każe zakładać filtrów.

>
Mylisz się. Jest szereg przepisów i konwencji regulujących
tą kwestię.



--
Hinek

33 Data: Marzec 26 2015 19:41:09
Temat: Re: DPF
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-03-26 o 12:59, Hinek pisze:

Głupotą jest płacić za dodatkowe filtry i inne badziewie
obniżające moc samochodu a zwiększające koszty eksploatacji
w sytuacji kiedy np. więcej zanieczyszczeń emitują silniki
okrętowe. I nikt im nie każe zakładać filtrów.

 >
Mylisz się. Jest szereg przepisów i konwencji regulujących
tą kwestię.

Ale ja nie twierdzę że nie ma. Ja twierdzę że nie ma tak
restrykcyjnych jak w przemyśle samochodowym.
A może czegoś nie doczytałem i w nowych okrętach już montują
filtry PDF na wydechach ?


Pozdrawiam

34 Data: Marzec 23 2015 15:05:50
Temat: Re: DPF
Autor: Myjk 

Mon, 23 Mar 2015 14:32:07 +0100, twistedme

No i jeździłem normalnie dopóki ostatnio
podczas wypalania nie było czuć zapachu
ropy w kabinie

Ale zapach paliwa, czy spalin?
Masz tam dogrzewanie silnika vel webasto?

i nie zapaliła się kontrolka jakości oleju.

Zresetowałeś (pewnie inspekcję olejową) i jest teraz dobrze?

Poza tym wszyscy piszą, żeby raczej tego nie przerywać,
a w takim przypadku jest to praktycznie nierealne.

Tak piszą. Ja mam to w nosie. Kiedyś, jak zgłÄ™białem temat DPF, to
obserowałem wypalanie na chwilowym, zwiększałem obroty podczas wypalania...

W końcu stwierdziłem, że to bez sensu. Od 4 lat mam to w dupie i po prostu
jeżdżÄ™, nie zwracam uwagi na obroty, czy się wypala czy nie -- znaczy nie
wiem co to DPF. Dwa razy na oczy widziałem kontrolkę DPF. Z rok temu mi
zabłysła, to sie okazało że 21 tys. przejechałem bez wymiany oleju i
krzyknęło o zmianę. :P Ot, zapomniałem o serwisie. Drugi raz mi zabłysła i
wtedy dostałem gratis ograniczenie mocy. Okazało się w serwisie, że się EGR
zablokował w najgorszym możliwym położeniu, czyli otwartym -- co groziło
całkowitym zamuleniem DPF -- dlatego komputer ograniczył moc. EGR został
wyczyszczony (i tu znowu JA dupy dałem, bo w książce jak wół stoi, przy 120
tkm sprawdzić stan EGR i ew. wyczyścić -- a ja przejechałem 135 tkm) :P DPF
został serwisowo przepalony (bo jeszcze ze 100km przejechałem w trybie
awaryjnym więc się zamulił ponad stan awaryjny) i jeżdzę dalej, a komputer
pokazuje, że filtr jak nowy.

Przypadek z wczoraj: Jechałem rano trasę 50 km (25 w jedną stronę,
godzina postoju i powrót) praktycznie całoć na tempomacie 100km/h.

Czyli 2 x 12 minut jazdy ze studzeniem silnika.
To są krótkie odcinki, jak na diesla.

Filtr wypalał się 2x. Raz po kilku kilometrach, dlatego, że poprzedniego
dnia przerwałem procedurę i drugi raz jak wracałem. No dla mnie to
paranoja.

Ale to tak działa. Wypalanie sadzy skuteczniej przebiega gdy filtr nie jest
zapełniony. Im więcej sadzy w filtrze, tym większy i dłuższy nakład energi
do przepalenia potrzebny. U mnie w M6 wypalanie odbywa się co 150-200km ale
też trwa 15-20min (a przeciętna trasa trwa u mnie 30-60 minut). U Ciebie co
50-100km ale trwa 5-10 min.

Niewykluczone, ze masz jakiś program adaptacyjny który stwierdził, że przy
takich trasach jak pokonujesz lepiej puszczać wypalanie DPF przy mniejszym
zapełnieniu, ale częściej -- żeby nie doprowadzić do zamulenia filtra.

Jak spojrzysz na raport spalania tego samochodu, to faktycznie średnio
pali 10, ale są osoby, którym pali 8, a przy moim oszczędnym trybie
jazdy może też by mogło tak być :)

Z tego co widzę, to wcale nie jest oszczędny tryb jazdy. 100-120/h dla
takiej klockowatej budy przy silniku R4 2.0 to już spory problem.
Pojedziesz 80-90 to pewnie wykręcisz te 8L. ;>

--
Pozdor Myjk

35 Data: Marzec 23 2015 16:03:43
Temat: Re: DPF
Autor: twistedme 

W dniu 2015-03-23 o 15:05, Myjk pisze:

Mon, 23 Mar 2015 14:32:07 +0100, twistedme

No i jeździłem normalnie dopóki ostatnio
podczas wypalania nie było czuć zapachu
ropy w kabinie

Ale zapach paliwa, czy spalin?
Masz tam dogrzewanie silnika vel webasto?
i nie zapaliła się kontrolka jakości oleju.

Zresetowałeś (pewnie inspekcję olejową) i jest teraz dobrze?

Kupiłem auto, wymiana oleju, po 400km od wymiany zapaliła się inspekcja oleju, zresetowałem, zgasła, od tamtej pory zrobiłem 3500km i znowu się zapaliła.

Poza tym wszyscy piszą, żeby raczej tego nie przerywać,
a w takim przypadku jest to praktycznie nierealne.

Tak piszą. Ja mam to w nosie. Kiedyś, jak zgłÄ™białem temat DPF, to
obserowałem wypalanie na chwilowym, zwiększałem obroty podczas wypalania...

W końcu stwierdziłem, że to bez sensu. Od 4 lat mam to w dupie i po prostu
jeżdżÄ™, nie zwracam uwagi na obroty, czy się wypala czy nie -- znaczy nie
wiem co to DPF. Dwa razy na oczy widziałem kontrolkę DPF. Z rok temu mi
zabłysła, to sie okazało że 21 tys. przejechałem bez wymiany oleju i
krzyknęło o zmianę. :P Ot, zapomniałem o serwisie. Drugi raz mi zabłysła i
wtedy dostałem gratis ograniczenie mocy. Okazało się w serwisie, że się EGR
zablokował w najgorszym możliwym położeniu, czyli otwartym -- co groziło
całkowitym zamuleniem DPF -- dlatego komputer ograniczył moc. EGR został
wyczyszczony (i tu znowu JA dupy dałem, bo w książce jak wół stoi, przy 120
tkm sprawdzić stan EGR i ew. wyczyścić -- a ja przejechałem 135 tkm) :P DPF
został serwisowo przepalony (bo jeszcze ze 100km przejechałem w trybie
awaryjnym więc się zamulił ponad stan awaryjny) i jeżdzę dalej, a komputer
pokazuje, że filtr jak nowy.

Przypadek z wczoraj: Jechałem rano trasę 50 km (25 w jedną stronę,
godzina postoju i powrót) praktycznie całoć na tempomacie 100km/h.

Czyli 2 x 12 minut jazdy ze studzeniem silnika.
To są krótkie odcinki, jak na diesla.

Filtr wypalał się 2x. Raz po kilku kilometrach, dlatego, że poprzedniego
dnia przerwałem procedurę i drugi raz jak wracałem. No dla mnie to
paranoja.

Ale to tak działa. Wypalanie sadzy skuteczniej przebiega gdy filtr nie jest
zapełniony. Im więcej sadzy w filtrze, tym większy i dłuższy nakład energi
do przepalenia potrzebny. U mnie w M6 wypalanie odbywa się co 150-200km ale
też trwa 15-20min (a przeciętna trasa trwa u mnie 30-60 minut). U Ciebie co
50-100km ale trwa 5-10 min.

Niewykluczone, ze masz jakiś program adaptacyjny który stwierdził, że przy
takich trasach jak pokonujesz lepiej puszczać wypalanie DPF przy mniejszym
zapełnieniu, ale częściej -- żeby nie doprowadzić do zamulenia filtra.

Jak spojrzysz na raport spalania tego samochodu, to faktycznie średnio
pali 10, ale są osoby, którym pali 8, a przy moim oszczędnym trybie
jazdy może też by mogło tak być :)

Z tego co widzę, to wcale nie jest oszczędny tryb jazdy. 100-120/h dla
takiej klockowatej budy przy silniku R4 2.0 to już spory problem.
Pojedziesz 80-90 to pewnie wykręcisz te 8L. ;>

No nie jeżdżÄ™ prawie w ogóle w mieście, nie stoję w korkach, o to mi chodziło :).

Jadę 40km z prędkością ok 100km/h, bez wypalania filtra komputer pokazuje 8l-9l. Jadę tą samą trasę jak się wypala i potrafi dojć do 13,5l. Ja rozumiem, że to uśrednione wartości, nie do końca dokładne, ale daje to jakiś ogólny obraz.

Wertując net natrafiłem też raz na jedną opinię jak Twoja. Skoro nie palą się kontrolki znaczy, że proces z założenia przebiega bez wiedzy użytkownika i nie należy się nim przejmować, a jak zapali się kontrolka dpf, dopiero wtedy nie można tego procesu przerywać.

Z drugiej strony są osoby, które jeżdżÄ… po mieście i twierdzą, że wypala im się co 700km.

36 Data: Marzec 23 2015 17:12:15
Temat: Re: DPF
Autor: Myjk 

Mon, 23 Mar 2015 16:03:43 +0100, twistedme

Kupiłem auto, wymiana oleju, po 400km od wymiany zapaliła się inspekcja
oleju, zresetowałem, zgasła, od tamtej pory zrobiłem 3500km i znowu się
zapaliła.

Zgasła sama, czy resetowałeś? Musisz podjechać na komputer jak się zapali,
tudzież przed 3 kolejnymi uruchomieniami silnika, bo AFAIK tyle się błÄ™dy
pamiętają.

No nie jeżdżÄ™ prawie w ogóle w mieście,
nie stoję w korkach, o to mi chodziło :).

Ja stoję dosyć często, zwłaszcza jak Łazienkowski się zjarał. ;)Generalnie
ostatnio przez to mało jeżdżÄ™, odcinki po 2-3km aby tylko dziecko do szkoły
dowieźÄ‡. Sporadycznie przejadę Wawę. I jeszcze wszystko działa. ;>

Jadę 40km z prędkością ok 100km/h, bez wypalania filtra komputer
pokazuje 8l-9l. Jadę tą samą trasę jak się wypala i potrafi dojć do
13,5l. Ja rozumiem, że to uśrednione wartości, nie do końca dokładne,
ale daje to jakiś ogólny obraz.

U mnie też prawie dwukrotnie zwiększa się zużycie.

Z drugiej strony są osoby, które jeżdżÄ… po mieście i twierdzą,
że wypala im się co 700km.

Kłamią. :P

--
Pozdor Myjk

37 Data: Marzec 26 2015 22:03:20
Temat: Re: DPF
Autor: mk4 

On 2015-03-23 14:32, twistedme wrote:

W dniu 2015-03-23 o 14:10, Myjk pisze:
Mon, 23 Mar 2015 13:58:02 +0100, twistedme

Ręce mi opadają, szczególnie,
że nie jestem za mocny w temacie.

Ale tak realnie, to w czym jest problem? Tylko w tym, że wypalanie
jest co
50km? Skoro spala normalne wartości dla tego modelu, nie przybywa i nie
ubywa oleju, silnik nie włazi w tryb serwisowy, to po prostu jeździj. Wg
mnie szuaksz problemu tam gdzie go nie ma. :)

Taką rade dostałem właśnie od tych fachowców od DPF. Jeździć i się nie
zastanawiać.

No i jeździłem normalnie dopóki ostatnio podczas wypalania nie było czuć
zapachu ropy w kabinie i nie zapaliła się kontrolka jakości oleju. Poza
tym wszyscy piszą, żeby raczej tego nie przerywać, a w takim przypadku
jest to praktycznie nierealne. Nie będę jak głupek co 2 dzień jeździł w
kółko, żeby filtr wypalać i niepotrzebnie robił dziesiątki kilometrów.

Przypadek z wczoraj: Jechałem rano trasę 50 km (25 w jedną stronę,
godzina postoju i powrót) praktycznie całoć na tempomacie 100km/h.
Filtr wypalał się 2x. Raz po kilku kilometrach, dlatego, że poprzedniego
dnia przerwałem procedurę i drugi raz jak wracałem. No dla mnie to
paranoja. Ten pierwszy raz zakończył się powodzeniem, bo jak podjechałem
na parking, to wszystko było w normie.

Nie pisałem jeszcze, że raz jak się wypalał pojechałem na autostradę, i
za radą, znowu fachowców od DPF, żeby jechać nie więcej niż 120 przy
3000 obr/min. Tak jechałem 30 min dla pewności. Wielkie G, wtedy to
sprawdziłem dokładnie, bo nastawiłem licznik, następne wypalanie miało
miejsce po 90 km.

Jak spojrzysz na raport spalania tego samochodu, to faktycznie średnio
pali 10, ale są osoby, którym pali 8, a przy moim oszczędnym trybie
jazdy może też by mogło tak być :)

Nie daj sie zwiesc nagonce - sam mam auto z DFP-em o przebiegu ponad 240kkm. I poki co takich jazd nie ma. Powiem wiecej - jak go nabywalem to sie tez naczytalem o tym DPF-ie i nawet mnie to interesowalo - ludzie pisali, ze jak sie wypala to skacza obroty i widac ze zuzycie paliwa rosnie mocno.
Tak sie sklada, ze mam wlaczone wyswietlanie zuzycia chwilowego caly czas (no taka mania - a moze to od tych bredni o DPF-ie) i nigdy nie przylapalem pojazdu na "wypalaniu" DPF-a tak zebym to widzial. A specjalnie zwracam na to uwage. Jak sie zatrzymuje na swiatlach czy w korku sie kulam zawsze mam zuzycie 0.6l/h czasem ale z rzadka wskakuje 0.5l/h i nigdy nie zdarzylo mi sie, zeby na rozgrzanym silniku byly jakies inne wartosci.

Tak wiec to co ci opowiadaja mechanicy oraz czesc grupowych doradcow to czyste bajki. Jak z DPF-em i silnikiem jest wszystko ok to nawet nie powinienes wiedziec, ze go masz. A to co sie dzieje u ciebie normalne w zaden sposob nie jest - tak wiec nie daj sobie tego wmowic.

Niestety za bardzo ci nie pomoge bo fachowcem od silnikow nie jestem. Ale co mozesz zrobic to polazic po forach dla silnikow diesla - poczytac o problemach. Z jednej strony mozna sie nabawic jakiejs fobii - np. DPF-fobii czy pekajacowalkorozrzado-fobii, ale z drugiej znalezc ciekawe tropy co moze byc nie tak oraz kontakty do ludzi, ktorzy moga byc pomocni.

--
mk4

38 Data: Marzec 26 2015 22:23:41
Temat: Re: DPF
Autor: Myjk 

Thu, 26 Mar 2015 22:03:20 +0100, mk4

i nigdy nie
przylapalem pojazdu na "wypalaniu" DPF-a tak zebym to widzial.

Niestety niektórzy tego nie zauważÄ… nawet jak im palcem pokazać. To widać
do tego stopnia (w mojej Mazdzie 6, jak i w Oplu Insigni), że nawet przy
odejmowaniu gazu czuć kiedy silnik jest w fazie wypalania (bo podaje
większą dawkę paliwa nawet po odjęciu gazu) -- po spojrzeniu na chwilowe
odrazu widać. Trzeba tylko wiedzieć kiedy patrzeć. No ale, jak ktoś słucha
pierdół typu wypalanie filtra DPF = włÄ…czenie wentylatorów (jak autor tego
wątku), to ja nie mam więcej pytań. Rynce opadajom.

--
Pozdor Myjk

39 Data: Marzec 26 2015 22:31:35
Temat: Re: DPF
Autor: mk4 

On 2015-03-26 22:23, Myjk wrote:

Thu, 26 Mar 2015 22:03:20 +0100, mk4

i nigdy nie
przylapalem pojazdu na "wypalaniu" DPF-a tak zebym to widzial.

Niestety niektórzy tego nie zauważÄ… nawet jak im palcem pokazać. To widać
do tego stopnia (w mojej Mazdzie 6, jak i w Oplu Insigni), że nawet przy
odejmowaniu gazu czuć kiedy silnik jest w fazie wypalania (bo podaje
większą dawkę paliwa nawet po odjęciu gazu) -- po spojrzeniu na chwilowe
odrazu widać. Trzeba tylko wiedzieć kiedy patrzeć. No ale, jak ktoś słucha
pierdół typu wypalanie filtra DPF = włÄ…czenie wentylatorów (jak autor tego
wątku), to ja nie mam więcej pytań. Rynce opadajom.

No skoro tak widac to jak widac? Zwracam uwage na to spalanie chwilowe i zawsze zerkam jak sie zatrzymam ile jest (teraz juz moze mniej ale na swiatlach mam czas to zerkam). A zatrzymuje sie dosc czesto po miescie - a to swiatla to cos. I nigdy nie jest inaczej niz 0.6l/h. To gdzie tak to widac po spalaniu? A przeciez procedura z tego co pisza dziala tak, ze nie przerywa sie jak sie zatrzymasz na chwile.

To cud czy jak?

--
mk4

40 Data: Marzec 27 2015 00:16:29
Temat: Re: DPF
Autor: Myjk 

Thu, 26 Mar 2015 22:31:35 +0100, mk4

No skoro tak widac to jak widac? Zwracam uwage na to spalanie chwilowe i
zawsze zerkam jak sie zatrzymam ile jest (teraz juz moze mniej ale na
swiatlach mam czas to zerkam). A zatrzymuje sie dosc czesto po miescie -
a to swiatla to cos. I nigdy nie jest inaczej niz 0.6l/h. To gdzie tak
to widac po spalaniu? A przeciez procedura z tego co pisza dziala tak,
ze nie przerywa sie jak sie zatrzymasz na chwile.

Owszem, nie przerywa się.

To cud czy jak?

Cud jest taki, że na biegu jałowym podczas postoju komputer nie podaje (a
przynajmniej nie powinien) dodatkowej dawki do wydechu, bo i tak należyta
temperatura jest podtrzymywana (brak chłodzenia).

U mnie, w M6, przed upgrejdem softu było niestety na opak. Dodawało paliwo
na postoju i zalewało silnik -- to był błÄ…d programistyczny, bo się
błyskawicznie olej przepełniał i rodziły się z tego kłopoty podczas jazdy w
mieście.

Z drugiej strony jak się ujmowało gazu na "zero" w czasie jazdy (czyli tzw.
hamowanie silnikiem), to nie podawało dawki wypalającej (a więc była
wentylacja układu wydechowego) -- i to też był błÄ…d, bo filtr błyskawicznie
się studził i cała procedura niepotrzebnie trwała dłużej i więcej paliwa
było konsumowane.

Poprawili to po 3 latach od wypuszczenia M6 GG '05 FL na rynek (a rok po
tym jak zakupiłem swoje auto) i teraz nie podaje na jałowym biegu, za to
podaje przy oddjęciu gazu -- auto nie utrzymuje prędkości i nie przyśpiesza
oczywiście, ale paliwo łyka w celu utrzymania temperatury w kolektorze
wydechowym i ew. dalszego przepalania. Z tego powodu czasem czuć
szarpnięcie przy odjęciu gazu (u mnie najczęściej na trójce) -- bo z jednej
strony komputer odejmuje paliwa, z drugiej go dodaje w fazie wydechu i
silnik potrafi dostać chwilowej czkawki.

Inne marki ZTCW nie miały powyższych "problemów" -- programiści odrobili
pracę domową już na starcie. Niemniej jednak w Oplu Insigni i Fordzie
Mondeo procedura przebiega podobnie jak obecnie w Mazdzie 6.

Wypalanie nie jest widoczne na jałowym biegu, a tym bardziej jak auto stoi.
Można to zauważyć tylko podczas jazdy. Po całkowitym ujęciu gazu chwilowe
powinno nadal pokazywać >0 (gdy w normalnym trybie pokazuje 0). Można to
także zauważyć na równej drodze przy utrzymanych stałych obrotach chwilowe
będzie +3-5 większe niż w trybie normalnym.

Ergo, brak wzmożonego spalania na jałowym nie oznacza, że procedura nie
jest w trakcie, podniesione obroty silnika na jałowym nie są oznaką
wypalania filtra, takoż samo oznaką wypalania filtra nie są "biegające"
wentylatory. Dwie ostatnie "oznaki" to najprędzej wynik pracy klimatyzacji
i tego co sobie programiści wymyślili. Więc nic dziwnego, że wg tej teorii
o wentylatorach filtr się niektórym przepala co mniej niż 50km. :>

--
Pozdor Myjk

41 Data: Marzec 27 2015 01:59:51
Temat: Re: DPF
Autor: mk4 

On 2015-03-27 00:16, Myjk wrote:

Thu, 26 Mar 2015 22:31:35 +0100, mk4

No skoro tak widac to jak widac? Zwracam uwage na to spalanie chwilowe i
zawsze zerkam jak sie zatrzymam ile jest (teraz juz moze mniej ale na
swiatlach mam czas to zerkam). A zatrzymuje sie dosc czesto po miescie -
a to swiatla to cos. I nigdy nie jest inaczej niz 0.6l/h. To gdzie tak
to widac po spalaniu? A przeciez procedura z tego co pisza dziala tak,
ze nie przerywa sie jak sie zatrzymasz na chwile.

Owszem, nie przerywa się.

To cud czy jak?


przynajmniej nie powinien) dodatkowej dawki do wydechu, bo i tak należyta
temperatura jest podtrzymywana (brak chłodzenia).

U mnie, w M6, przed upgrejdem softu było niestety na opak. Dodawało paliwo
na postoju i zalewało silnik -- to był błÄ…d programistyczny, bo się
błyskawicznie olej przepełniał i rodziły się z tego kłopoty podczas jazdy w
mieście.
...


Calosc brzmi sensownie - baczniej przyjrze sie przy odejmowaniu gazu.

A czy jak filtr sie wypala to auto moze byc nieco slabsze? No w sensie jak depniesz w podloge to jedzie - ale tak jakby gorzej.

Masz jakies obserwacje w takiej sytuacji?

--
mk4

42 Data: Marzec 27 2015 07:41:59
Temat: Re: DPF
Autor: Myjk 

Fri, 27 Mar 2015 01:59:51 +0100, mk4

A czy jak filtr sie wypala to auto moze byc nieco slabsze? No w sensie
jak depniesz w podloge to jedzie - ale tak jakby gorzej.

Wszystko zależy od pragramistów piszących mapy. Teoretycznie nie powinno to
mieć wpływu, bo wtrysk potrafi wykonać wiele, wiele bardzo dokładnych dawek
w ciagu jednego suwu (dawka pilotująca, właściwa, wydechowa, etc.). Ale
jeśli "inżniery" uznały, że ujęcie dawki właściwej w trakcie wypalania jest
zasadne i może wpłynąć np. na zmniejszone przybywanie oleju, to
niewykluczone że możesz odczuwać brak mocy.

Ja akurat się nad tym elementem nie skupiałem, więc swoich doświadczeń nie
opiszę. Fakt jest jednak taki, że znajomy czipował swoją M6 wskakując ze
143KM na ~180KM -- bez wycinania DPFu i po dodaniu czipa i zmianie map,
auto ma więcej mocy i nawet nieznacznie _mniej_ pali. DPF "zdrowy". Ergo,
nie trzebawcale  DPFa wycinać nawet przy zwiększaniu mocy.

--
Pozdor Myjk

43 Data: Marzec 27 2015 08:24:15
Temat: Re: DPF
Autor: Cavallino 


Użytkownik "mk4"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

A czy jak filtr sie wypala to auto moze byc nieco slabsze? No w sensie jak depniesz w podloge to jedzie - ale tak jakby gorzej.

W Dacii i Renault jest tak, że silnik w momencie procedury wypalania dostaje większe obciążenie - włÄ…czane jest ogrzewanie lusterek.
Ludzie sami sobie nawet instalują diody które sygnalizują taki moment, więc mniej więcej widzą jak często się to dzieje.
Lekko rosną obroty biegu jałowego, zmienia się ton pracy silnika, trochę rośnie spalanie, ale na moc nie ma to wpływu, bo nie zakłóca normalnej pracy - bo paliwo jest wtryskiwane piątym wtryskiwaczem do filtra.

Ja takiej diody nie mam i nigdy nie zauważyłem procedury wypalania, więc tylko podaję obserwację innych.
Aż się zastanawiam czy jej sobie nie założyć.

44 Data: Marzec 27 2015 08:19:19
Temat: Re: DPF
Autor: twistedme 

W dniu 2015-03-27 o 00:16, Myjk pisze:

Thu, 26 Mar 2015 22:31:35 +0100, mk4

Ergo, brak wzmożonego spalania na jałowym nie oznacza, że procedura nie
jest w trakcie, podniesione obroty silnika na jałowym nie są oznaką
wypalania filtra, takoż samo oznaką wypalania filtra nie są "biegające"
wentylatory. Dwie ostatnie "oznaki" to najprędzej wynik pracy klimatyzacji
i tego co sobie programiści wymyślili. Więc nic dziwnego, że wg tej teorii
o wentylatorach filtr się niektórym przepala co mniej niż 50km. :>

Ja nigdzie nie napisałem, że patrzę po samych wentylatorach, możesz po mnie jeździć, ale aż takim durniem to nie jestem.

Napisałem tylko, że kolega zwrócił mi uwagę, że jest to jeden z objawów i to wszystko występuje u mnie NA RAZ, czyli podnoszą się obroty na jałowym do prawie 1000 (nie falują), w tym samym momencie wzrasta spalanie (niestety nie mam takiego chwilowego tylko średnie ogólne) i do tego wszystkiego zaczynają pracować wentylatory. W trasie zauważyć tego się nie da poza podnoszącym się znacznie średnim spalaniem, natomiast zatrzymując się  np. na światłach już jak najbardziej.

Czyli reasumując, dla uproszczenia. Jadę tą samą trasę 30km z tą samą prędkością np. w poniedziałek i wtorek.

W poniedziałek komputer pokazuje spalanie ok 8l, jak zatrzymam się na światłach to obroty stoją na 800, wentylatory :) nie pracują.

We wtorek po 2-3km komputer zaczyna pokazywać 10-11-12-13l, jak się zatrzymam na światłach obroty po puszczeniu hamulca wchodzą i stoją na prawie 1000, słychać podwyższone obroty oraz słychać pracę wentylatorów właśnie. Oba odcinki z tym samym ustawieniem ogrzewania, przy identycznej pogodzie, nie włÄ…czam klimy jeszcze, żeby nie było wątpliwości.

Jeżeli to nie jest objaw wypalania DPF, to proszę o info, co to w takim razie jest.

Dlatego też w pierwszym poście napisałem, że "mam objawy" wypalającego się DPF, teraz, jak pisałem już praktycznie non-stop jest ten "wtorek". Ale wszędzie gdzie byłem każdy potwierdził, że to są właśnie objawy wypalającego się filtra, po podłÄ…czeniu do kompa było info o poprzedniej regeneracji 50km wcześniej, więc była na pewno. Dlatego tak się tego trzymam, ale może to są objawy zupełnie czegoś innego.

45 Data: Marzec 27 2015 10:02:51
Temat: Re: DPF
Autor: yabba 

Użytkownik "twistedme"  napisał w wiadomości

W dniu 2015-03-27 o 00:16, Myjk pisze:
Thu, 26 Mar 2015 22:31:35 +0100, mk4

Dlatego też w pierwszym poście napisałem, że "mam objawy" wypalającego się DPF, teraz, jak pisałem już praktycznie non-stop jest ten "wtorek". Ale wszędzie gdzie byłem każdy potwierdził, że to są właśnie objawy wypalającego się filtra, po podłÄ…czeniu do kompa było info o poprzedniej regeneracji 50km wcześniej, więc była na pewno. Dlatego tak się tego trzymam, ale może to są objawy zupełnie czegoś innego.


Niestety musisz znaleźÄ‡ mądrego mechanika albo pożyczyć "komputer diagnostyczny" i poświęcić jeden dzień tylko na jeżdżenie i logowanie parametrów tych czujników od DPF. Nie wiem jak to jest dokładnie w Twoim samochodzie, ale spodziewam się, że wartoć parametru z czujników DPF rośnie do wartości granicznej i sterownik silnika uruchamia wypalanie (nie bacząc, że poprzednie było 50 km wcześniej). Musisz złapać wartości z czujników tuż przed początkiem wypalania.
Albo tak jak ktoś tu doradzał, kupić w ciemno czujnik i wymienić na próbę.


--
Pozdrawiam,

yabba

46 Data: Marzec 27 2015 11:18:39
Temat: Re: DPF
Autor: Myjk 

Fri, 27 Mar 2015 08:19:19 +0100, twistedme

Jeżeli to nie jest objaw wypalania DPF, to proszę o info, co to w takim
razie jest.

Już to wyjaśniałem.

To są objawy załÄ…czonej sprężarki klimatyzacji. Po "dociśnięciu" sprężarki
zwiększa się obciążenie silnika i komputer podnosi dawkę paliwa aby
utrzymać bieg jałowy, jednocześnie załÄ…czając wentylatory chłodnicy.
Podczas jazdy siłÄ… rzeczy tego nie zuważysz, bo nie ma sensu wentylować
prądem, skoro już jest wystarczająco wietrzący pęd powietrza.

W różnych autach, różnie to przebiega. U mnie się obroty nie podnoszą,
zwiększa się tylko spalanie chwilowe po lekkim odpadnięciu i podniesieniu
wskazówki obrotomierza, ale w Szkodzie poza zwiększonym spalaniem się także
nieco podnosiły. Ostatnio coraz cieplej, to i coraz cieplej ten obiaw
obserwujesz (na postoju). Podniesiony obroty mogą być także spowodowane
wadliwym działaniem np. przepustynicy czy sondy lambda.

Mimo tego, i to już po raz ostatni napiszę, bzdury ludzie wypisują
twierdząc, że DPF wypala się w mieście co 500km a w trasie co 700. Wniosek
z tego taki, że 3-4 wypalań w ogóle nie rejestrują, za to bzdury powielają
i robią innym wodę z mózgu.

Masz silnik Opla, tam program nigdy nie przewidywał i nadal nie przewiduje
dodatkowej dawki paliwa w czasie postoju, ponieważ dodawanie wtrysku w
czasie postoju prowadzi w krótkim czasie do nadmiernego rozrzedzania oleju.
Wypalanie można zauważyć TYLKO w czasie jazdy, gdy wie się jak należy
jechać w celu wyłapania procesu i kiedy patrzeć na spalanie chwilowe,
względnie na zachowanie silnika. Po wprawie można to zauważyć, laik jak i
osoba niecierpliwa tego nie wyczają.

--
Pozdor Myjk

47 Data: Marzec 27 2015 05:37:26
Temat: Re: DPF
Autor:

-- Mimo tego, i to już po raz ostatni napiszę, bzdury ludzie wypisują twierdząc, że DPF wypala się w mieście co 500km a w trasie co 700.

no wiec dobrze wrzucamy do kibla to co pisze producent i uzytkownicy na niemieckim forum nt. captivy z silnikiem 2.0 i sluchamy Ciebie

-- Wniosek z tego taki, że 3-4 wypalań w ogóle nie rejestrują, za to bzdury powielają i robią innym wodę z mózgu.

no nie moge sie powstrzymac :-)

-- Niewykluczone, ze masz jakiś program adaptacyjny który stwierdził, że przy
takich trasach jak pokonujesz lepiej puszczać wypalanie DPF przy mniejszym
zapełnieniu, ale częściej -- żeby nie doprowadzić do zamulenia filtra.

sugerujesz ze profesor zapodal jakiegos moda po godzinach nastepnie przerazony efektem zapetlonego wypalania DPF spylil auto handlarzowi ?

-- Wypalanie można zauważyć TYLKO w czasie jazdy, gdy wie się jak należy jechać w celu wyłapania procesu i kiedy patrzeć na spalanie chwilowe, względnie na zachowanie silnika. Po wprawie można to zauważyć, laik jak i osoba niecierpliwa tego nie wyczają.

laik jak i osoba niecierpliwa kupuje sobie interfejs ODB2 na BT (np klona ELM27 za 10 zeta) wrzuca darmowa apke DPF by Tomasz Madera (np dla Opla Vectry, silnik Z19DTL, Z19DT, Z19DTH ale dziala tez z Zafira/Astra) i dokladnie wie jaki jest stopien wypelnienia DPF, na forum Opla jest nawet jakis magik ktory potrafil wrzucic te informacje na wyswietlacz navi DVD90 ...  

PS jako ze juz weekend proponuje mniej stanowczych objawien jedynej slusznej prawdy i wiecej pokory w kwestiach technicznych ... tym optymistycznym akcentem z mojej strony EOT

P.

48 Data: Marzec 27 2015 13:45:35
Temat: Re: DPF
Autor: twistedme 

W dniu 2015-03-27 o 11:18, Myjk pisze:

Fri, 27 Mar 2015 08:19:19 +0100, twistedme


Masz silnik Opla, tam program nigdy nie przewidywał i nadal nie przewiduje
dodatkowej dawki paliwa w czasie postoju.

Możliwe, że od początku źle zadałem pytanie, ale po wpisaniu objawów do internetu diagnoza, to "wypalanie się filtra" dlatego myślałem, że należy ić tym tropem...

Dzwoniłem dzisiaj jeszcze do innego znajomego ma mi dać namiary na jakiegoś dobrego mechanika, żeby go przejrzał.

Może tu będzie lepiej widać niż ja to opisuję:
https://youtu.be/2ixX3yT9SMw

49 Data: Marzec 27 2015 17:35:23
Temat: Re: DPF
Autor: Myjk 

Fri, 27 Mar 2015 13:45:35 +0100, twistedme

Dzwoniłem dzisiaj jeszcze do innego znajomego ma mi dać namiary na
jakiegoś dobrego mechanika, żeby go przejrzał.

Tylko nie sugeruj od progu związku z DPF (zwłaszcza z wypalaniem). ;>

Może tu będzie lepiej widać niż ja to opisuję:
https://youtu.be/2ixX3yT9SMw

No widać jedynie nieznacznie zwiększone obroty (ile tam jest, 100-150
różnicy?), co jest zapewne związane z pracującymi wentylatorami. Dziwne
jest, że pracują na praktycznie zimnym silniku. Tu bym szukał głównie
problemu.

--
Pozdor Myjk

50 Data: Marzec 27 2015 21:23:54
Temat: Re: DPF
Autor: re 



Użytkownik "Myjk"


Może tu będzie lepiej widać niż ja to opisuję:
https://youtu.be/2ixX3yT9SMw

No widać jedynie nieznacznie zwiększone obroty (ile tam jest, 100-150
różnicy?), co jest zapewne związane z pracującymi wentylatorami. Dziwne
jest, że pracują na praktycznie zimnym silniku. Tu bym szukał głównie
problemu.
-- -
Oj nie wiem, wentylatory klimy mi się chyba załÄ…czają jak tylko klima jest załÄ…czona nawet bez sprężarki i silnika.

51 Data: Marzec 30 2015 11:34:05
Temat: Re: DPF
Autor: Mirek Ptak 

W dniu 2015-03-27 o 11:18, Myjk pisze:

Masz silnik Opla, tam program nigdy nie przewidywał i nadal nie przewiduje
dodatkowej dawki paliwa w czasie postoju, ponieważ dodawanie wtrysku w
czasie postoju prowadzi w krótkim czasie do nadmiernego rozrzedzania oleju.
Wypalanie można zauważyć TYLKO w czasie jazdy, gdy wie się jak należy
jechać w celu wyłapania procesu i kiedy patrzeć na spalanie chwilowe,
względnie na zachowanie silnika. Po wprawie można to zauważyć, laik jak i
osoba niecierpliwa tego nie wyczają.

Piszesz dziwne rzeczy.
Wypalanie w Oplach da się zauważyć w zasadzie *tylko* w czasie postoju. Nie wyobrażam sobie takiego speca, który zauważy to w czasie jazdy :)
Wypalanie oczywiście nie włączy się w czasie postoju (no chyba, że filtr zapchany jest masakrycznie a i to zgaduję - prędzej się pewnie kontrolka zapali).
Przyznam się, że w desperacji (dobra miejscówka na parkingu i brak czasu) zdarzyło mi się dopalać filtr na postoju utrzymując 2-3 tyś obrotów aż do skończenia procedury (plus minutkę na schłodzenie turbiny :) ).

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

52 Data: Marzec 30 2015 12:16:22
Temat: Re: DPF
Autor: Myjk 

Mon, 30 Mar 2015 11:34:05 +0200, Mirek Ptak

Piszesz dziwne rzeczy.
Wypalanie w Oplach da się zauważyć
w zasadzie *tylko* w czasie postoju.

Nie da się, ponieważ jak już parokrotnie pisałem, wtedy dodatkowe paliwo
NIE JEST podawane. Wynika to wprost z faktu, iż układ wydechowy nie jest
chłodzony i dawka jałowa wystarczy do UTRZYMANIA temperatury układu tak,
aby podczas jazdy procedura mogła być bezzwłocznie kontynuowana. Realnie to
wygląda tak, że przy zatrzymaniu komputer podaje dodatkowe paliwo jeszcze
przez 8-10 sek. (co zależy zapewne od temperatury), a potem jest odcinane.
Zbadałem to dosyć dokładnie, empirycznie.

Wszelkie teorie na temat wzrostu spalania na biegu jałowym i związanego z
tym trybu przepalania DPFu można między bajki wsadzić. To nie ma związku.

Nie wyobrażam sobie takiego speca, który zauważy to w czasie jazdy :)

Słabą masz wyobraźnię.

Wypalanie oczywiście nie włÄ…czy się w czasie postoju (no chyba, że filtr
zapchany jest masakrycznie a i to zgaduję - prędzej się pewnie kontrolka
zapali).

W czasie postoju wypalanie "włÄ…czy" się TYLKO w trybie serwisowym, bo wtedy
proces przepalania tak zalewa silnik, że trzeba po tym olej natychmiast
wymienić.

Przyznam się, że w desperacji (dobra miejscówka na parkingu i brak
czasu) zdarzyło mi się dopalać filtr na postoju utrzymując 2-3 tyś
obrotów aż do skończenia procedury (plus minutkę na schłodzenie turbiny
:) ).

Nic tylko pogratulować... 6 lat jeżdżÄ™ z DPFem i w życiu mi nie przyszło do
głowy wypalać go na postoju aby tylko nie przerwać "procedury". A że swój
być może przepaliłeś pałując silnik, to inna sprawa -- o takim przypadku tu
nie było mowy.


Aha, a tu ciekawy post odnośnie problemów autora wątku:

http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?p=2980733#p2980733

Winnym częstego wypalania DPFu i ogólnych problemów okazał się... termostat
przyblokowany przez domorosłego mechanika, a poprzedniego właściciela auta.
:P

--
Pozdor Myjk

53 Data: Marzec 30 2015 13:17:54
Temat: Re: DPF
Autor: Mirek Ptak 

W dniu 2015-03-30 o 12:16, Myjk pisze:

Mon, 30 Mar 2015 11:34:05 +0200, Mirek Ptak

Piszesz dziwne rzeczy.
Wypalanie w Oplach da się zauważyć
w zasadzie *tylko* w czasie postoju.

Nie da się, ponieważ jak już parokrotnie pisałem, wtedy dodatkowe paliwo
NIE JEST podawane. Wynika to wprost z faktu, iż układ wydechowy nie jest
chłodzony i dawka jałowa wystarczy do UTRZYMANIA temperatury układu tak,
aby podczas jazdy procedura mogła być bezzwłocznie kontynuowana. Realnie to
wygląda tak, że przy zatrzymaniu komputer podaje dodatkowe paliwo jeszcze
przez 8-10 sek. (co zależy zapewne od temperatury), a potem jest odcinane.
Zbadałem to dosyć dokładnie, empirycznie.

No nie za bardzo, lub na ograniczonej próbce. Na światłach zdarzyło mi się stać dłużej niż 10 sekund i zarówno w Vectrze spalanie chwilowe utrzymywało się na poziomie 5 litrów na godzinę jak i w Insigni - tu około 2 litrów na godzinę.

Wszelkie teorie na temat wzrostu spalania na biegu jałowym i związanego z
tym trybu przepalania DPFu można między bajki wsadzić. To nie ma związku.

Bzdura w ogólności - może w Maździe to prawda.
[...]
Przyznam się, że w desperacji (dobra miejscówka na parkingu i brak
czasu) zdarzyło mi się dopalać filtr na postoju utrzymując 2-3 tyś
obrotów aż do skończenia procedury (plus minutkę na schłodzenie turbiny
:) ).

Nic tylko pogratulować... 6 lat jeżdżę z DPFem i w życiu mi nie przyszło do
głowy wypalać go na postoju aby tylko nie przerwać "procedury". A że swój
być może przepaliłeś pałując silnik, to inna sprawa -- o takim przypadku tu
nie było mowy.

Nie wiem, o jakim katowaniu mówisz. Katuję to na autostradzie :)
Proces wypalania się bardzo dobrze monitoruje za pomocą chwilowego spalania na postoju - z 5/2 litrów spadek na 0.5-0.7 jest bardzo wyraźnym sygnałem zakończenia wypalania :)

Z DPF jeżdżę od nieomal 8 lat :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

54 Data: Marzec 30 2015 14:16:13
Temat: Re: DPF
Autor: Myjk 

Mon, 30 Mar 2015 13:17:54 +0200, Mirek Ptak

Realnie to wygląda tak, że przy zatrzymaniu komputer podaje dodatkowe
paliwo jeszcze przez 8-10 sek. (co zależy zapewne od temperatury),
Na światłach zdarzyło mi się stać dłużej niż 10 sekund i zarówno w
Vectrze spalanie chwilowe utrzymywało się na poziomie 5 litrów na
godzinę jak i w Insigni - tu około 2 litrów na godzinę.

Dlatego napisałem, że to zależy od temperatury (zewnętrznej i kolektora).
Natomaist komputer nie podejmuje procedury wypalania DPFu na biegu jałowym.

Wszelkie teorie na temat wzrostu spalania na biegu jałowym i związanego z
tym trybu przepalania DPFu można między bajki wsadzić. To nie ma związku.
Bzdura w ogólności - może w Maździe to prawda.

Gdy już spadło Ci to spalanie, to potem w tym samym cyklu postoju wskoczyło
ponownie na ~2L? Bo u mnie (i mówię o Insigni a nie o Mazdzie) -- nie.
Natomiast jak przejechałem trochę szybciej, obserwowałem wzmożone spalanie
chwilowe podczas jazdy, i ponownie było podniesione po zatrzymaniu, i znowu
tylko na chwilę. Ergo, procedura w poprzednim cyklu postoju się nie
zakończyła, ale została wstrzymana -- aby nie rozrzedzać oleju i nie
zalewać kolektora.

[...] spadek na 0.5-0.7 jest bardzo
wyraźnym sygnałem zakończenia wypalania :)

Mylisz pojęcia. Nie ZAKOŃCZENIA a jedynie WSTRZYMANIA.

--
Pozdor Myjk

55 Data: Marzec 30 2015 14:53:32
Temat: Re: DPF
Autor: Mirek Ptak 

W dniu 2015-03-30 o 14:16, Myjk pisze:

Mon, 30 Mar 2015 13:17:54 +0200, Mirek Ptak

Realnie to wygląda tak, że przy zatrzymaniu komputer podaje dodatkowe
paliwo jeszcze przez 8-10 sek. (co zależy zapewne od temperatury),
Na światłach zdarzyło mi się stać dłużej niż 10 sekund i zarówno w
Vectrze spalanie chwilowe utrzymywało się na poziomie 5 litrów na
godzinę jak i w Insigni - tu około 2 litrów na godzinę.

Dlatego napisałem, że to zależy od temperatury (zewnętrznej i kolektora).

I owszem, ale to jest zakres (u mnie) 0,5-1,2 l/h gdzie to większe spalanie jest oczywiście w lecie jak klima schładza nagrzane wnętrze.

Natomaist komputer nie podejmuje procedury wypalania DPFu na biegu jałowym.

To chyba oczywiste - też to napisałem. Inaczej jest z kontynuacją już rozpoczętego procesu - jestem przekonany, że u mnie w obu autach trwało ono co najmniej 30s i doskonale było to widać po spalaniu chwilowym.
Ba ostatnio tankowałem po ostrej jeździe autostradowej pod Dreznem i pech chciał że jak zatrzymałem się przed dystrybutorem to maiłem około 2.5 l/h spalanie - wypalał się filtr co zresztą dało się wyczuć w zachowaniu silnika - przy wypalaniu pracuje tak jakby "nerwowo" :)
W tym wypadku zgasiłem (wcześniej ze dwa kilometry jechałem powoli i odczekałem te 30 sekund pod dystrybutorem) bo wiedziałem, że zaraz będzie okazja dobrze DPF przedmuchać :)

Wszelkie teorie na temat wzrostu spalania na biegu jałowym i związanego z
tym trybu przepalania DPFu można między bajki wsadzić. To nie ma związku.
Bzdura w ogólności - może w Maździe to prawda.

Gdy już spadło Ci to spalanie, to potem w tym samym cyklu postoju wskoczyło
ponownie na ~2L? Bo u mnie (i mówię o Insigni a nie o Mazdzie) -- nie.

Oczywiście, że nie - sadza została wypalona.

Natomiast jak przejechałem trochę szybciej, obserwowałem wzmożone spalanie
chwilowe podczas jazdy, i ponownie było podniesione po zatrzymaniu, i znowu

Nie wiem, po jakim (zamkniętym) torze testowym jeździsz, ale ja na tempomacie po prostej jak stół autostradzie mam wahania spalania w zależności od np. podmuchów wiatru - tak się tego nie da zaobserwować moim zdaniem.

tylko na chwilę. Ergo, procedura w poprzednim cyklu postoju się nie
zakończyła, ale została wstrzymana -- aby nie rozrzedzać oleju i nie
zalewać kolektora.

Słuszna koncepcja, ale mam poważne wątpliwości, czy stosowana w praktyce. A jeśli to przez jakich producentów.
Brak kontrolki wypalania filtra zresztą uważam za bardzo poważny mankament Opla/GM i innych producentów.

[...] spadek na 0.5-0.7 jest bardzo
wyraźnym sygnałem zakończenia wypalania :)

Mylisz pojęcia. Nie ZAKOŃCZENIA a jedynie WSTRZYMANIA.

Nie sądzę - w ogólności :)

pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

56 Data: Marzec 30 2015 16:36:10
Temat: Re: DPF
Autor: Myjk 

Mon, 30 Mar 2015 14:53:32 +0200, Mirek Ptak

Nie sądzę - w ogólności :)

Super, EOT.

--
Pozdor Myjk

57 Data: Marzec 23 2015 15:08:59
Temat: Re: DPF
Autor: atm 



Ręce mi opadają, szczególnie, że nie jestem za mocny w temacie.

Zanim jednak zdecydujesz sie na wyciecie filtra poczytaj informacje w sieci na ten temat. Przerobilem to w poprzednim samochodzie. Po operacji
niby bylo wszystko ok (poza widocznym kopceniem przy przyspieszaniu) ale juz od strony diagnostyki byla niezla sieczka. Przy okazji innej usterki mechanik probowal dojsc co moze byc przyczyna. Postanowil odlaczyc niektore urzadzenia od magistrali can. Komputer jednak nie wykazywal tego w komunikatach. Bo oczywiscie wyciecie "pumeksu" z puszki to jedno, druga rzecz to modyfikacja oprogramowania.

58 Data: Marzec 23 2015 16:18:52
Temat: Re: DPF
Autor: twistedme 

W dniu 2015-03-23 o 15:08, atm pisze:



Ręce mi opadają, szczególnie, że nie jestem za mocny w temacie.

Zanim jednak zdecydujesz sie na wyciecie filtra poczytaj informacje w
sieci na ten temat. Przerobilem to w poprzednim samochodzie. Po operacji
niby bylo wszystko ok (poza widocznym kopceniem przy przyspieszaniu) ale
juz od strony diagnostyki byla niezla sieczka. Przy okazji innej usterki
mechanik probowal dojsc co moze byc przyczyna. Postanowil odlaczyc
niektore urzadzenia od magistrali can. Komputer jednak nie wykazywal
tego w komunikatach. Bo oczywiscie wyciecie "pumeksu" z puszki to jedno,
druga rzecz to modyfikacja oprogramowania.

Dlatego się tak tym gryzę, bo wywalenie to dla mnie to ostateczność.

59 Data: Marzec 24 2015 22:04:17
Temat: DPF
Autor: Konfabulator 

A czemu nie pojedziesz na komputer do Opla? Ja się męczyłem z Toyotą, a cześki też nic nie umiały powiedzieć, tylko kasę brały. W Toyocie byłem 5 minut, zapłaciłem 120 zł i miałem natychmiastową diagnozę. Co prawda u mnie brzmiała ona ponad 5000 netto za nowy dpf lub wycięcie, ale po wycięciu jeżdżę szczęśliwie już 2 lata i zapomniałem o problemach.

60 Data: Marzec 25 2015 08:04:09
Temat: Re: DPF
Autor: twistedme 

W dniu 2015-03-25 o 06:04, Konfabulator pisze:

A czemu nie pojedziesz na komputer do Opla? Ja się męczyłem z Toyotą, a cześki też nic nie umiały powiedzieć, tylko kasę brały. W Toyocie byłem 5 minut, zapłaciłem 120 zł i miałem natychmiastową diagnozę. Co prawda u mnie brzmiała ona ponad 5000 netto za nowy dpf lub wycięcie, ale po wycięciu jeżdżę szczęśliwie już 2 lata i zapomniałem o problemach.

Teraz jak już mam wiedzę, co można i trzeba tam sprawdzić na tym kompie, to tak zrobię... Naczytałem się po prostu, że ASO jedyne, co proponują to nowy filtr. Wczoraj nawet dzwoniłem, żeby się dowiedzieć ile dokładnie kosztuje.

Niestety 8500... :)

Najlepiej facet mówi - no mogę sprawdzić, ale to straszna kasa... Jako pracownik nie mogę panu powiedzieć, co najlepiej z tym zrobić (z takim tonem w głosie: wiesz co mam na myśli, nie? haha).

Mówię, no wiem, ale dla spokoju sumienia chciałbym się upewnić na 100% jakie są koszty.

61 Data: Marzec 25 2015 00:39:36
Temat: Re: DPF
Autor: Konfabulator 

Ale w ASO dostałem kilka stron wykresów, zapisy z komputera z historią zapełnienia i czyszczenia filtra i takie tam. Oraz jakiś tam kod, który oznacza, że czyszczenie serwisowe jest bez sensu. W ASO wcale nie ukrywali, że lepiej wyciąć. Normy spalania nadal spełnia, a według ecu filtr jest zawsze pusty i jest git. Jedyny minus to w obudowie od filtra teraz nic nie ma i jest efekt gwizdu, jakby turbina padała.

Nie wiem, jak jest w oplu, ale w toyce jest opcja, którą można w serwisie włączyć i wypalić śmieci z filtra, kiedy Twój styl jeżdżenia na to nie pozwala. Dobre, skuteczne, ale na krótko, tanie ok. 200 zł. Ale jak Ci się ciągle włącza, a czujniki są ok, to raczej bez cięcia się nie obędzie, bo i tak będzie to tańsze, niż wymienianie wszystkiego po kolei, a na koniec okaże się, że i tak z samym filtrem jest coś nie tak.

Jeśli będziesz gadał z ASO to pytaj czy w ramach sprawdzenia mogą Ci zaktualizować soft, bo to często załatwia połowę problemów.

62 Data: Marzec 25 2015 21:01:55
Temat: Re: DPF
Autor: twistedme 

W dniu 2015-03-25 o 08:39, Konfabulator pisze:

Ale w ASO dostałem kilka stron wykresów, zapisy z komputera z historią zapełnienia i czyszczenia filtra i takie tam. Oraz jakiś tam kod, który oznacza, że czyszczenie serwisowe jest bez sensu. W ASO wcale nie ukrywali, że lepiej wyciąć. Normy spalania nadal spełnia, a według ecu filtr jest zawsze pusty i jest git. Jedyny minus to w obudowie od filtra teraz nic nie ma i jest efekt gwizdu, jakby turbina padała.

Nie wiem, jak jest w oplu, ale w toyce jest opcja, którą można w serwisie włączyć i wypalić śmieci z filtra, kiedy Twój styl jeżdżenia na to nie pozwala. Dobre, skuteczne, ale na krótko, tanie ok. 200 zł. Ale jak Ci się ciągle włącza, a czujniki są ok, to raczej bez cięcia się nie obędzie, bo i tak będzie to tańsze, niż wymienianie wszystkiego po kolei, a na koniec okaże się, że i tak z samym filtrem jest coś nie tak.

Jeśli będziesz gadał z ASO to pytaj czy w ramach sprawdzenia mogą Ci zaktualizować soft, bo to często załatwia połowę problemów.

Sorry Panowie, zdaję sobie sprawę z lamerskiego podejścia, bo sam czuje się już jak debil... i pewnie macie już dosyć :)

Z poprzednim autem nie miałem aż takich problemów, więc nie nawykłem.

Byłem u fachowców od dpf, nic nie stwierdzili, byłem w 2 warsztatach i też nie bardzo wiedzieli o co chodzi, nie palą się kontrolki, komputer nic nie pokazuje, nie ma żadnych objawów - jeździć i się nie zastanawiać, stały tekst.

Pojechałem dzisiaj w końcu do ASO, opisałem problem tak jak tu w pierwszym poście, poprosiłem, żeby sprawdzili ten DPF na kompie i sprawdzili ewentualną inną przyczynę. Od razu gość mi powiedział, że takich szczegółów jak ilość sadzy i popiołu to mi nie poda, bo "aż tak dokładny ten komputer to nie jest". Pokręciłem się chwilę, 20-30 min i patrzę auto już stoi.

Diagnoza "do wymiany uszczelki pod wtryskami". Niestety dostałem pilny telefon i musiałem natychmiast biec i nie miałem czasu na dokładne omówienie sprawy.

Czy to jest możliwe, że:

- to jest przyczyna?
- że dolewa do oleju tyle samo paliwa, co ucieka, że nie widać różnicy na bagnecie (sprawdzam codziennie)
- że nie ma żadnych innych objawów w tym stylu
https://www.youtube.com/watch?v=4tqpwEbCkd0
- że zarówno aso 3-mce temu jak zmieniali rozrząd i mechanik wymieniający olej nic nie zauważyli? Mimo, że prosiłem, żeby zobaczyli przy okazji czy nie ma nic do naprawy?
- czy możliwe jest w tak krótkim czasie (realnie 20 min) stwierdzenie takiej usterki?
- sprawdzam te uszczelki ale to koszt kilku zł, a oni mi krzyknęli za części 240 i robocizna 450. Może przy okazji jeszcze trzeba coś wymieniać?

Nie miała baba kłopotu, to se auto kupiła jego mać... Na szczęście w tym aso na razie nic nie zapłaciłem.

63 Data: Marzec 26 2015 01:13:26
Temat: Re: DPF
Autor:

-- Pojechałem dzisiaj w końcu do ASO, opisałem problem tak jak tu w pierwszym poście, poprosiłem, żeby sprawdzili ten DPF na kompie i sprawdzili ewentualną inną przyczynę.

a wiec jeszcze raz bo widze ze sa jakies problemy:

1 porzadna diagnostyka (opcom/tech 2)
2 podmianka czujnika dpf aby wykluczyc jego awarie
3 szukanie nieszczelnosci w ukladzie

pod porzadna diagnostyka kryje sie podpiecie opcoma/tech 2 i sprawdzenie wszystkich bledow ze szczegolnym uwzglednieniem ECU, wystepujace bledy (po zapisaniu raportu) kasujemy po czym wykonujemy jazde probna i ponownie sprawdzamy

jesli brak bledow nastepne kroki mozna przeprowadzic w dowolnym wiekszym warsztacie niekoniecznie w ASO, zamawiamy czujnik (200 pln na allegro) i wymieniamy, jedziemy 50-100-150 i patrzymy czy wypala (standard dla captivy w miescie to 400-500 km)

szukamy nieszczelnosci w przewodach dpf najczesciej uszkodzeniu ulega przewod elastyczny sporadycznie sztywny/metalowy to standartowa usterka, ktora o dziwo potrafi polozyc wielu mechanikow i wtedy wyjezdzaja z flexem :-)

PS jaki jest przebieg tej captivy ? zweryfikowany czy dziadek do kosciola w Reichu jezdzil ? DPF (sam filtr) tez nie jest wieczny

P.

64 Data: Marzec 26 2015 17:38:48
Temat: Re: DPF
Autor: twistedme 

W dniu 2015-03-26 o 09:13,  pisze:

-- Pojechałem dzisiaj w końcu do ASO, opisałem problem tak jak tu w pierwszym poście, poprosiłem, żeby sprawdzili ten DPF na kompie i sprawdzili ewentualną inną przyczynę.

a wiec jeszcze raz bo widze ze sa jakies problemy:

1 porzadna diagnostyka (opcom/tech 2)
2 podmianka czujnika dpf aby wykluczyc jego awarie
3 szukanie nieszczelnosci w ukladzie

pod porzadna diagnostyka kryje sie podpiecie opcoma/tech 2 i sprawdzenie wszystkich bledow ze szczegolnym uwzglednieniem ECU, wystepujace bledy (po zapisaniu raportu) kasujemy po czym wykonujemy jazde probna i ponownie sprawdzamy

jesli brak bledow nastepne kroki mozna przeprowadzic w dowolnym wiekszym warsztacie niekoniecznie w ASO, zamawiamy czujnik (200 pln na allegro) i wymieniamy, jedziemy 50-100-150 i patrzymy czy wypala (standard dla captivy w miescie to 400-500 km)

szukamy nieszczelnosci w przewodach dpf najczesciej uszkodzeniu ulega przewod elastyczny sporadycznie sztywny/metalowy to standartowa usterka, ktora o dziwo potrafi polozyc wielu mechanikow i wtedy wyjezdzaja z flexem :-)

PS jaki jest przebieg tej captivy ? zweryfikowany czy dziadek do kosciola w Reichu jezdzil ? DPF (sam filtr) tez nie jest wieczny

P.

No właśnie chyba mój problem polega na tym, że nie mam jakiegoś sprawdzonego warsztatu, który potrafiłby coś więcej poza wymianą filtrów i oleju. Gdzie nie pojadę, to słyszę jęki, mlaskania i zero konkretów...

Miotam się między poradami z netu panem Józkiem i Stefanem i nie wiem co z tym dalej robić. Jak widać nawet w ASO jest problem...

Może ktoś poleci w okolicach Poznania jakiś sprawdzony warsztat, gdzie mają chęci i wiedzę jak zdiagnozować taki problem? Niech sprawdzą wszystko po kolei, jak piszesz, może ktoś coś konkretnego wreszcie znajdzie.

Co do przebiegu, to niby 120, jeden "specjalista" pomacał kierownicę i powiedział, że może mieć więcej, inny, że przebieg raczej autentyczny. W aso nie znają historii, ponoć auta z Włoch tak mają. Jeden właściciel. A czy dziadek, to nie wiem, ale sprawdziłem po nazwisku i adresie, to okazało się, że lekarz i to nie byle jaki, tylko profesór haha

65 Data: Marzec 26 2015 17:58:21
Temat: Re: DPF
Autor: Cavallino 


Użytkownik "twistedme"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

No właśnie chyba mój problem polega na tym, że nie mam jakiegoś sprawdzonego warsztatu, który potrafiłby coś więcej poza wymianą filtrów i oleju. Gdzie nie pojadę, to słyszę jęki, mlaskania i zero konkretów...

Miotam się między poradami z netu panem Józkiem i Stefanem i nie wiem co z tym dalej robić. Jak widać nawet w ASO jest problem...

Może ktoś poleci w okolicach Poznania jakiś sprawdzony warsztat, gdzie mają chęci i wiedzę jak zdiagnozować taki problem? Niech sprawdzą wszystko po kolei, jak piszesz, może ktoś coś konkretnego wreszcie znajdzie.

Co to za auto?

66 Data: Marzec 26 2015 18:10:01
Temat: Re: DPF
Autor: twistedme 

W dniu 2015-03-26 o 17:58, Cavallino pisze:


Użytkownik "twistedme"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:

No właśnie chyba mój problem polega na tym, że nie mam jakiegoś
sprawdzonego warsztatu, który potrafiłby coś więcej poza wymianą
filtrów i oleju. Gdzie nie pojadę, to słyszę jęki, mlaskania i zero
konkretów...

Miotam się między poradami z netu panem Józkiem i Stefanem i nie wiem
co z tym dalej robić. Jak widać nawet w ASO jest problem...

Może ktoś poleci w okolicach Poznania jakiś sprawdzony warsztat, gdzie
mają chęci i wiedzę jak zdiagnozować taki problem? Niech sprawdzą
wszystko po kolei, jak piszesz, może ktoś coś konkretnego wreszcie
znajdzie.

Co to za auto?



Chevrolet Captiva 2.0D, 150KM, wersja 4x4. Znany też pod nazwą Opel Antara, Daewoo Winstorm.

67 Data: Marzec 27 2015 01:14:04
Temat: Re: DPF
Autor:

po raz kolejny, czynnosci 2&3 nie wymagaja zadnych specjalnych umiejetnosci, serwis allegro tez jest dosc intuicyjny wiec czujnik mozesz zamowic sam :-)

2 podmianka czujnika dpf aby wykluczyc jego awarie
3 szukanie nieszczelnosci w ukladzie


-- Co do przebiegu, to niby 120, jeden "specjalista" pomacał kierownicę i powiedział, że może mieć więcej, inny, że przebieg raczej autentyczny. W aso nie znają historii, ponoć auta z Włoch tak mają.

sprawdzanie przebiegu po kupnie to zazwyczaj dziwna odmiana sado-macho :-)

-- Jeden właściciel. A  czy dziadek, to nie wiem, ale sprawdziłem po nazwisku i adresie, to okazało się, że lekarz i to nie byle jaki, tylko profesór haha

moze nadal teskni za swoim samochodem ? sprawdzales chociaz czy nie kradziony ?

P.

68 Data: Marzec 26 2015 10:08:35
Temat: Re: DPF
Autor: Myjk 

Wed, 25 Mar 2015 21:01:55 +0100, twistedme

- to jest przyczyna?

Ale czego? ;) Przecież wszystko działa w zasadzie. :P

Uszczelki pod wtryskami się wybijają i warto je tak czy siak cyklicznie
wymieniać. Ja mam naleciane na jednych (od nowości) 150tkm -- też muszę
zlecić żeby tam zajrzeli.

Dużo Ci krzyknęli za "części" -- uszczelki są miedziane i kosztuję 8 zł/szt
-- nie słyszałem aby coś, poza siłÄ…, trzeba było tam dodatkowo używać.

--
Pozdor Myjk

69 Data: Marzec 26 2015 17:25:29
Temat: Re: DPF
Autor: twistedme 

W dniu 2015-03-26 o 10:08, Myjk pisze:

Wed, 25 Mar 2015 21:01:55 +0100, twistedme

- to jest przyczyna?

Ale czego? ;) Przecież wszystko działa w zasadzie. :P

Tego, że teraz filtr wypala się praktycznie za każdym razem jak wsiadam do auta na dłużej niż 3 minuty i przez to pali jak smok, nie wspominając, że najzdrowsze dla silnika to chyba nie jest, oraz tego, że czujnik twierdzi, że po 3000tys km olej nadaje się do wymiany, mimo, że na bagnecie nie widać zmian poziomu.

Dużo Ci krzyknęli za "części" -- uszczelki są miedziane i kosztuję 8 zł/szt
-- nie słyszałem aby coś, poza siłÄ…, trzeba było tam dodatkowo używać.

No właśnie dlatego pytam, bo nie mogę nigdzie znaleźÄ‡ za taką cenę jak mi krzyknęli :)

70 Data: Marzec 26 2015 17:33:44
Temat: Re: DPF
Autor: Myjk 

Thu, 26 Mar 2015 17:25:29 +0100, twistedme

Tego, że teraz filtr wypala się praktycznie za każdym razem
jak wsiadam do auta na dłużej niż 3 minuty

Wolałbyś co tydzień jeździć do ASO, wypalać filtr
(co niesie ze sobą najczęściej wymianę oleju)?

i przez to pali jak smok,

Już ustaliliśmy, że pali normalnie przy Twoim mizernym ruchu. :P

nie wspominając, że najzdrowsze dla silnika
to chyba nie jest,

Nie jest niezdrowe.

oraz tego, że czujnik twierdzi, że po 3000tys km
olej nadaje się do wymiany, mimo, że
na bagnecie nie widać zmian poziomu.

Pojedź na komputer jak wyskoczy błÄ…d,
bo może szuaksz problemu w złym miejscu.
Kontrolka jest jedna, a zgłasza wiele problemów.

No właśnie dlatego pytam, bo nie mogę nigdzie
znaleźÄ‡ za taką cenę jak mi krzyknęli :)

Kup i im zanieś. Zresztą nie musisz tego robić w ASO.

--
Pozdor Myjk

71 Data: Marzec 26 2015 17:49:29
Temat: Re: DPF
Autor: twistedme 

W dniu 2015-03-26 o 17:33, Myjk pisze:

Thu, 26 Mar 2015 17:25:29 +0100, twistedme

Już ustaliliśmy, że pali normalnie przy Twoim mizernym ruchu. :P

Tak było, sytuacja zmienia się dynamicznie :) i teraz wypala się praktycznie non stop, naprawdę zauważalnie coraz częściej. Ostatni bak niestety zapomniałem wyzerować licznik, ale paliwo zeszło mi bardzo szybko. Jutro będę tankował, to sprawdzę.

Nawet w aso mówili, że to nie normalne, że się nie spotkali i że normalnie wypala się o wiele rzadziej, nawet jak ktoś jeździ po mieście. Twoja opinia niestety jest jedyna :) gdzie nie czytam, to raczej normą jest interwał ok 500 km przy jeździe miejskiej i nawet 3x tyle przy długich trasach.

72 Data: Marzec 26 2015 18:53:24
Temat: Re: DPF
Autor: Myjk 

Thu, 26 Mar 2015 17:49:29 +0100, twistedme

gdzie nie czytam, to raczej normą jest interwał ok 500 km
przy jeździe miejskiej i nawet 3x tyle przy długich trasach.

OK, i tego się trzymaj!

EOT

--
Pozdor Myjk

73 Data: Marzec 27 2015 19:53:20
Temat: Re: DPF
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .03.2015 o 17:49 twistedme  pisze:

gdzie nie czytam, to raczej normą jest interwał ok 500 km przy jeździe  miejskiej i nawet 3x tyle przy długich trasach.


To ci sami, którym 2 litrowy diesel pali 6 w mieście i 4 na trasie.
Ja mam swoje auto od nowości (2.0 HDI), do dzisiaj mam najechane 170kkm.
Średnia miedzy wypalaniami przy jeździe tylko miejskiej (Wawa) to czasami  150-200km.
Przy mieszanej 50/50 - średnia wychodzi 300-380km. Przy samych trasach -  średnio raz na zbiornik - 600-800km. Nigdy nie było rzadziej niż te 800km.  Ĺťeby średnia między wypalaniami wyszła te 800km to trzeba jeździć z dwoma  kapeluszami na łbie, nigdy nie przekraczać 90km/h i przyspieszenie od 0 do  50km/h mieć na poziomie 2 min.

TG

74 Data: Marzec 26 2015 22:12:44
Temat: Re: DPF
Autor: mk4 

On 2015-03-25 08:04, twistedme wrote:

W dniu 2015-03-25 o 06:04, Konfabulator pisze:
A czemu nie pojedziesz na komputer do Opla? Ja się męczyłem z Toyotą,
a cześki też nic nie umiały powiedzieć, tylko kasę brały. W Toyocie
byłem 5 minut, zapłaciłem 120 zł i miałem natychmiastową diagnozę. Co
prawda u mnie brzmiała ona ponad 5000 netto za nowy dpf lub wycięcie,
ale po wycięciu jeżdżę szczęśliwie już 2 lata i zapomniałem o problemach.

Teraz jak już mam wiedzę, co można i trzeba tam sprawdzić na tym kompie,
to tak zrobię... Naczytałem się po prostu, że ASO jedyne, co proponują
to nowy filtr. Wczoraj nawet dzwoniłem, żeby się dowiedzieć ile
dokładnie kosztuje.

Niestety 8500... :)

Najlepiej facet mówi - no mogę sprawdzić, ale to straszna kasa... Jako
pracownik nie mogę panu powiedzieć, co najlepiej z tym zrobić (z takim
tonem w głosie: wiesz co mam na myśli, nie? haha).

Mówię, no wiem, ale dla spokoju sumienia chciałbym się upewnić na 100%
jakie są koszty.

Wymiana tego filtra to sliska sprawa. Rzecz w tym, ze on sie zuzywa to fakt - ale raczej powoli. Jak zaczyna niedomagac to czesto przyczyna moze lezec zupelnie gdzie indziej a zapychajacy sie DPF jest tylko objawem. Stad wymiana DPF-a w ciemno i liczenie, ze bedzie dobrze moze byc slepa uliczka - bo nowy czy zregenerowany DPF dalej bedzie sie szybko zapychal - no bo przeciez jego wymiana w gruncie rzeczy nie usunela zrodla problemu.

Oczywiscie wyciecie filtra nadal nie rozwiazuje problemu - filtr sie co prawda nie zapycha bo go nie ma ale silnik jak mial jakis mankament tak go dalej ma. Stety czy niestety dla wiekszosci uzytkownikow jest wystarczajace.
Z drugiej strony patrzac na zaporowe ceny jesli chcemy wymienic ten element oraz ogolna indolencje serwisow w diagnostyce tego typu problemow trudno sie dziwic ludziom, ze chca sie pozbyc "problemu" a zamiast bujac sie w sposob dokladnie taki jak to opisujesz i jeszcze wydawac na to kase.

--
mk4

75 Data: Marzec 26 2015 23:19:06
Temat: Re: DPF
Autor: Cavallino 


Użytkownik "twistedme"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:


Czy ktoś przerabiał podobne objawy? Czy jedynym lekarstwem jak większoć sugeruje jest wycięcie filtra? Jeżeli diagnozowanie ma pochłonąć koszty 3x większe, to może rzeczywiście... Z której strony to ugryźÄ‡?

Podobne objawy miał ktoś na forum Dacii w Dusterze, ale on miał 220 kkm, przejechane głównie po mieście.
Filtr już nie dawał się wypalić, więc go wyciął.
Kontrolka o zmianie oleju ponoć przestała się zapalać.

76 Data: Marzec 27 2015 19:57:13
Temat: Re: DPF
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .03.2015 o 23:19 Cavallino  pisze:



Podobne objawy miał ktoś na forum Dacii w Dusterze, ale on miał 220 kkm,  przejechane głównie po mieście.
Filtr już nie dawał się wypalić, więc go wyciął.
Kontrolka o zmianie oleju ponoć przestała się zapalać.

FAP'a można zwyczajnie umyć. Trzeba go wymontować, zalać płynem do  czyszczenia kominków i następnie płukać bieżÄ…cą wodą do czasu aż  przestanie lecieć brudna. Po tej operacji FAP robi kolejne 60-70%  poprzedniego przebiegu do zapchania. Testowane wielokrotnie przez masę  ludzi. Działa.

TG

77 Data: Kwiecien 12 2015 22:41:00
Temat: Re: DPF
Autor: cef 

W dniu 2015-03-20 o 09:50, twistedme pisze:

Kupiłem Captivę LT 2l. Zrobiłem teraz prawie 4000 i generalnie jestem
zadowolony, aczkolwiek mam problem z częstym wypalaniem dpf'a.

Czy jedynym lekarstwem jak
większoć sugeruje jest wycięcie filtra?

W ramach równowagi, żeby nie tworzyć mitów dodam, że
jeżdżę od trzech lat samochodem z DPF i nawet tego do końca nie
byłem pewny, bo oprócz tego, że mam taką kontrolkę, to nie daje żadnych
objawów. Przeczytałem dziś w instrukcji, że ze względu na to, że jest skrzynia DSG,
i przy normalnej eksploatacji obroty najczęściej są w granicach 1500, to przewidziano wypalanie poprzez podwyższone obroty biegu jałowego, ale jakoś tego nie zauważyłem
Jeżdżę sporo po mieście - na pewno są okresy kiedy przez ponad miesiąc nie jadę
w żadną trasę i tłukę 2000km po mieście. Rano często jak silnik się zagrzeje, to już jestem na miejscu (a w zimie, to nawet nie miał szansy się zagrzać)
Jak na razie bezobjawowo - a i zużycie jest w normie - a nawet poniżej- bo
średnia z trzech lat jest poniżej 6,0L/100km - silnik 2,0

78 Data: Kwiecien 13 2015 03:00:46
Temat: Re: DPF
Autor: Budzik 

Użytkownik cef  ...

W ramach równowagi, żeby nie tworzyć mitów dodam, że
jeżdżę od trzech lat samochodem z DPF i nawet tego do końca nie
byłem pewny, bo oprócz tego, że mam taką kontrolkę, to nie daje
żadnych objawów. Przeczytałem dziś w instrukcji, że ze względu na to,
że jest skrzynia DSG,
i przy normalnej eksploatacji obroty najczęściej są w granicach 1500,
to przewidziano wypalanie poprzez podwyższone obroty biegu jałowego,
ale jakoś tego nie zauważyłem
Jeżdżę sporo po mieście - na pewno są okresy kiedy przez ponad miesiąc
nie jadę
w żadną trasę i tłukę 2000km po mieście. Rano często jak silnik się
zagrzeje, to już jestem na miejscu (a w zimie, to nawet nie miał
szansy się zagrzać)
Jak na razie bezobjawowo - a i zużycie jest w normie - a nawet
poniżej- bo średnia z trzech lat jest poniżej 6,0L/100km - silnik 2,0

Z ciekawosci - co to za autko?

79 Data: Kwiecien 13 2015 06:50:36
Temat: Re: DPF
Autor: cef 

W dniu 2015-04-13 o 05:00, Budzik pisze:

Użytkownik cef  ...

W ramach równowagi, żeby nie tworzyć mitów dodam, że
jeżdżę od trzech lat samochodem z DPF i nawet tego do końca nie
byłem pewny, bo oprócz tego, że mam taką kontrolkę, to nie daje
żadnych objawów. Przeczytałem dziś w instrukcji, że ze względu na to,
że jest skrzynia DSG,
i przy normalnej eksploatacji obroty najczęściej są w granicach 1500,
to przewidziano wypalanie poprzez podwyższone obroty biegu jałowego,
ale jakoś tego nie zauważyłem
Jeżdżę sporo po mieście - na pewno są okresy kiedy przez ponad miesiąc
nie jadę
w żadną trasę i tłukę 2000km po mieście. Rano często jak silnik się
zagrzeje, to już jestem na miejscu (a w zimie, to nawet nie miał
szansy się zagrzać)
Jak na razie bezobjawowo - a i zużycie jest w normie - a nawet
poniżej- bo średnia z trzech lat jest poniżej 6,0L/100km - silnik 2,0

Z ciekawosci - co to za autko?

VW Passat 2,0 (kombi)

DPF



Grupy dyskusyjne