Grupy dyskusyjne   »   LPG do mocnego auta

LPG do mocnego auta



1 Data: Czerwiec 01 2007 18:17:10
Temat: LPG do mocnego auta
Autor: vneb 

Czesto slyszy sie, zeby nie zakladac gazu do mocnych silnikow o powiedzmy
duzawych pojemnosciach. Z reguly argumentowane jest tym, ze to wiesniactwo,
lamerstwo i zaden pozadny posiadacz np Golfa VR6 czy BMW M3 (prawdziwe, a
nie tylko naklejka), albo cokolwiek innego o 6 lub wiecej cylindrach, nie
powinien tego robic, bo NIE i tyle.
A moze ktos mi uzasadni w sposob sensowny, logiczny, trzymajacy sie kupy i
najlepiej lopatologiczny czemu nie mialbym sobie zalozyc gazu do takich aut
jak juz wspomniane VR6, M3 lub M5 czy tez Peugeot 406 V6 SV /to chyba ten
sam silnik co w XM'ach??/ BMW 730 albo 735 itdp itd.
Ogolnie chodzi mi o silniki o pojemnosciach w okolicy 3-ech litrow (plus-
minus 500 cm3) i mocach w granicach 170-220 KM.

ps1. 3 litry i ok 200 KM to juz chyba mozna nazwac mocnym autem? Tak pytam,
zeby sie nikt nie czepial... A jesli nie mozna to niech bedzie srednio-
mocne... ;p
ps2. Osoby nie majace nic sensownego do powiedzenia prosze o nie pisanie w
tym watku zadnych bzdur!

vneb

--

Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/
Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :)



2 Data: Czerwiec 01 2007 20:18:22
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Andrzej Zbierzchowski 

vneb pisze:
[ciach!]

Moje zdanie na temat LPG jest takie: Jakby Bóg chciał aby świnie latały dałby im skrzydła :)
--
Pozdrawiam - Andrzej Zbierzchowski

Strzeżcie się kwasu faryzeuszy. Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome. Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach (Łk 12,1-3).

3 Data: Czerwiec 01 2007 18:27:27
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: vneb 

Andrzej Zbierzchowski  wrote in

Moje zdanie na temat LPG jest takie: Jakby Bóg chciał aby świnie latały
dałby im skrzydła :)

A prosilem:
"ps2. Osoby nie majace nic sensownego do powiedzenia prosze o nie pisanie w
tym watku zadnych bzdur"...

vneb

--

Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/
Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :)

4 Data: Czerwiec 01 2007 21:03:45
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Andrzej Zbierzchowski 

vneb pisze:

Andrzej Zbierzchowski  wrote in
Moje zdanie na temat LPG jest takie: Jakby Bóg chciał aby świnie latały dałby im skrzydła :)

A prosilem:
"ps2. Osoby nie majace nic sensownego do powiedzenia prosze o nie pisanie w tym watku zadnych bzdur"...

Szkoda że nie widzisz w tym sensu. Wielka szkoda. No ale w sumie to dla mnie żadna strata. Co najwyżej Twój samochód ucierpi :)
--
Pozdrawiam - Andrzej Zbierzchowski

Strzeżcie się kwasu faryzeuszy. Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome. Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach (Łk 12,1-3).

5 Data: Czerwiec 01 2007 19:12:57
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: vneb 

Andrzej Zbierzchowski  wrote in

Szkoda że nie widzisz w tym sensu. Wielka szkoda. No ale w sumie to
dla mnie żadna strata. Co najwyżej Twój samochód ucierpi :)

Moj? Puki co mam diesla, wiec raczej lpg do niego nie bede zakladac. Poza
tym pisalem o mocnych...

vneb

--

Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/
Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :)

6 Data: Czerwiec 01 2007 21:17:27
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Andrzej Zbierzchowski 

vneb pisze:

Andrzej Zbierzchowski  wrote in
Szkoda że nie widzisz w tym sensu. Wielka szkoda. No ale w sumie to
dla mnie żadna strata. Co najwyżej Twój samochód ucierpi :)

Moj? Puki co mam diesla, wiec raczej lpg do niego nie bede zakladac. Poza tym pisalem o mocnych...

Mocny, słaby - co za różnica? jeden i drugi benzynowy a nie gazowy i gazowanie to IMO przyprawianie świni skrzydeł. Fakt, że z odpowiednią siłą wyrzutu każda świnia poleci ale skąd wiesz gdzie nie stać gdy będą lądowały? ;)

Właśnie miałem problem z drogim paliwem. Efekt: Opylam benzyniaka i też idę w diesla. Dwa razy zabierałem się do gazowania i dwa razy litość nad autem zwyciężyła - a to tylko 406, nie żadna Celica or sth... :)
--
Pozdrawiam - Andrzej Zbierzchowski

Strzeżcie się kwasu faryzeuszy. Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome. Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach (Łk 12,1-3).

7 Data: Czerwiec 01 2007 19:22:23
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: vneb 

Andrzej Zbierzchowski  wrote in

Właśnie miałem problem z drogim paliwem. Efekt: Opylam benzyniaka i
też idę w diesla. Dwa razy zabierałem się do gazowania i dwa razy
litość nad autem zwyciężyła - a to tylko 406, nie żadna Celica or
sth... :)

Powiedzmy, ze tez pisze tylko o 406...

A co do gazowania to nie tlumacz wszystkich nieszczesc swiata swoimi
nieudanymi probami gazowania pojazdow. Ja jezdzilem kilkoma i w zadnym nie
moge narzekac. W sumie z 10 lat na LGP bezproblemowo.

vneb

--

Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/
Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :)

8 Data: Czerwiec 01 2007 23:03:31
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Pilu 

Właśnie miałem problem z drogim paliwem. Efekt: Opylam benzyniaka i też
idę w diesla. Dwa razy zabierałem się do gazowania i dwa razy litość nad
autem zwyciężyła - a to tylko 406, nie żadna Celica or sth... :)
-- -- -- -- -- -- --
Trzeba było kupić zagazowaną 406tkę. Produkowano takie swego czasu, a jakże.
W domu też nie robisz remontów bo spółdzielnia założyła linoleum i tak ma zostać? :P
Pilu

9 Data: Czerwiec 02 2007 00:39:20
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Andrzej Zbierzchowski 

Pilu pisze:

Trzeba było kupić zagazowaną 406tkę. Produkowano takie swego czasu, a jakże.

Ciekawe dlaczego zaniechano? ;)

W domu też nie robisz remontów bo spółdzielnia założyła linoleum i tak ma zostać? :P

A jaki developer oddaje mieszkania z JAKĄKOLWIEK podłogą? ;)
--
Pozdrawiam - Andrzej Zbierzchowski

Strzeżcie się kwasu faryzeuszy. Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome. Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach (Łk 12,1-3).

10 Data: Czerwiec 02 2007 01:28:19
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Pilu 

Ciekawe dlaczego zaniechano? ;)

podejrzewam, że nie szło - z powodu ceny.

A jaki developer oddaje mieszkania z JAKĄKOLWIEK podłogą? ;)

W PRLu najczesciej dawano mieszkania z linoleum w "standardzie". Ponawiam pytanie: nie zmieniłbyś tego PRL-owskiego linoleum, bo ówczesny architekt wnętrz tak zadecydował?

Pilu

11 Data: Czerwiec 02 2007 01:56:10
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Andrzej Zbierzchowski 

Pilu pisze:

W PRLu najczesciej dawano mieszkania z linoleum w "standardzie". Ponawiam pytanie: nie zmieniłbyś tego PRL-owskiego linoleum, bo ówczesny architekt wnętrz tak zadecydował?

W PRL-u różne dziwne rzeczy robiono. Z samochodami z dykty włącznie. Pliz, nie kombinuj, dobrze?
--
Pozdrawiam - Andrzej Zbierzchowski

Strzeżcie się kwasu faryzeuszy. Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome. Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach (Łk 12,1-3).

12 Data: Czerwiec 02 2007 11:25:23
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Pabl 


Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski"  napisał w wiadomości


Mocny, słaby - co za różnica? jeden i drugi benzynowy a nie gazowy i
gazowanie to IMO przyprawianie świni skrzydeł.

Nie wiem czy wiesz (pewnie tak), ze silnik benzynowy wymyslony przez OTTA
pracowal wlasnie na gazie. A to z tego powodu, ze nie bylo czegos takiego
jak gazniki ktore umozliwialy wytworzenie z benzyny pokarmu dla silnika.

Gaz ma jedna zasadnicza wade - jest NIESTRATEGICZNY. Przechowywanie,
transport i tankowanie jest znacznie trudniejsze. W przypadku dzialan
wojennych te sprawy sa bardzo istotne. Z drugiej strony, skoro jest benzyna,
jest infrastruktura, jest latwa w magazynowaniu i transporcie a poza tym
magazynuje duzo energii to po co kombinowac?

Producenci samochodow nie montuja instalacji LPG fabrycznie i nie rozwijaja
z tym tachnoligii z jednego waznego powodu - LPG nie jest wcale alternatywa,
jest po prostu troche innym nosnikiem tej samej energii. LPG jest slepa
uliczka i nie warto nad nim sie rozwodzic, powstaje z ropy i wymaga
skomplikowanego przetwarzania (jak benzyny). LPG jest scisle powiazany z
ropa a to go niewiele odroznia od benzyny - procz sztucznie utrzymywanej
przez wladze nizszej ceny.
Prawdziwa alternatywa dla wytworow z ropy jest CNG i samochody elektryczne
na ogniwa paliwowe. Cng nie wymaga zadnego przetworzenia, infrastruktura do
rozprowadzania jest rozwinieta a samochody wymagaja niewielkich przerobek.
Wodor dla samochodow na ogniwa paliwowe i spalajacych wodor jest tez
wytwarzany z gazu ziemnego.

Zasilanie silnika gazem jest tak samo normalne jak benzyna czy olejem
napedowym. To tak samo jak z ogrzewaniem domu, jeden ma wielka kotlownie i
kupuje ekogroszek lub drewno a drugi jest wygodny i opala dom olejem
opalowym lub gazem lpg / ziemnym.

Picasso

13 Data: Czerwiec 02 2007 16:26:19
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Jurand 

"Pabl"  wrote in message

Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski"  napisał w wiadomości

Mocny, słaby - co za różnica? jeden i drugi benzynowy a nie gazowy i
gazowanie to IMO przyprawianie świni skrzydeł.
Nie wiem czy wiesz (pewnie tak), ze silnik benzynowy wymyslony przez OTTA
pracowal wlasnie na gazie. A to z tego powodu, ze nie bylo czegos takiego
jak gazniki ktore umozliwialy wytworzenie z benzyny pokarmu dla silnika.
Gaz ma jedna zasadnicza wade - jest NIESTRATEGICZNY. Przechowywanie,
transport i tankowanie jest znacznie trudniejsze. W przypadku dzialan
wojennych te sprawy sa bardzo istotne.

ROTFL... ;)) W przypadku działań wojennych waliło mnie będzie, czy jeżdżę
autem na LPG, benzynę czy dieslem. Bardziej się będę martwił o to, czy mam
karabin i granaty....

Jurand.

14 Data: Czerwiec 02 2007 17:24:06
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: blackbird 

Gaz ma jedna zasadnicza wade - jest NIESTRATEGICZNY. Przechowywanie,
transport i tankowanie jest znacznie trudniejsze. W przypadku dzialan
wojennych te sprawy sa bardzo istotne.

ROTFL... ;)) W przypadku działań wojennych waliło mnie będzie, czy jeżdżę
autem na LPG, benzynę czy dieslem. Bardziej się będę martwił o to, czy mam
karabin i granaty....

Auto na LPG jest nadal prawie pelnowartosciowym samochodem benzynowym. Czyli
jesli zabraknie LPG na benzynie bezpiecznie wyjedziesz za granice. Majac
pelny zbiornik LPG i benzyny kiedy wybuchnie wojna nadal masz wiekszy zasieg
i dluzej pojezdzisz (dalej uciekniesz) zanim uda sie zakupic paliwo.

15 Data: Czerwiec 04 2007 10:33:09
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: J.F. 

On Sat, 2 Jun 2007 17:24:06 +0200,  blackbird wrote:

ROTFL... ;)) W przypadku działań wojennych waliło mnie będzie, czy jeżdżę
autem na LPG, benzynę czy dieslem. Bardziej się będę martwił o to, czy mam
karabin i granaty....

Auto na LPG jest nadal prawie pelnowartosciowym samochodem benzynowym. Czyli
jesli zabraknie LPG na benzynie bezpiecznie wyjedziesz za granice. Majac
pelny zbiornik LPG i benzyny kiedy wybuchnie wojna nadal masz wiekszy zasieg
i dluzej pojezdzisz (dalej uciekniesz) zanim uda sie zakupic paliwo.

Nie bardzo. Chyba lepiej miec pare kanistrow benzyny niz gaz w
bagazniku.

J.

16 Data: Czerwiec 04 2007 15:16:09
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Virus_7 

Pabl napisał(a):

Producenci samochodow nie montuja instalacji LPG fabrycznie...

Czy aby na pewno? Mam w instrukcji od 206 wersję licznika przystosowanego do LPG.

--
  __   ___  * Pozdrawiam *  ____
  \ \ / (_)_ _ _  _ ___    |__  |      \ V /| | '_| || (_-< ___  / /    http://www.b3d.pl/
    \_/ |_|_|  \_,_/__/|___|/_/     gg://2812776/

17 Data: Czerwiec 02 2007 16:25:15
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Jurand 

"Andrzej Zbierzchowski"  wrote in message

vneb pisze:
Andrzej Zbierzchowski  wrote in
Szkoda że nie widzisz w tym sensu. Wielka szkoda. No ale w sumie to
dla mnie żadna strata. Co najwyżej Twój samochód ucierpi :)
Moj? Puki co mam diesla, wiec raczej lpg do niego nie bede zakladac.
Poza  tym pisalem o mocnych...
Mocny, słaby - co za różnica? jeden i drugi benzynowy a nie gazowy i
gazowanie to IMO przyprawianie świni skrzydeł. Fakt, że z odpowiednią
siłą wyrzutu każda świnia poleci ale skąd wiesz gdzie nie stać gdy będą
lądowały? ;)
Właśnie miałem problem z drogim paliwem. Efekt: Opylam benzyniaka i też
idę w diesla. Dwa razy zabierałem się do gazowania i dwa razy litość nad
autem zwyciężyła - a to tylko 406, nie żadna Celica or sth... :)

Świetnie - pojeździsz ze 3 lata dieslem - podyskutujemy o sensowności LPG ;)

Jurand.

18 Data: Czerwiec 03 2007 17:43:03
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Andrzej Zbierzchowski 

Jurand pisze:

Świetnie - pojeździsz ze 3 lata dieslem - podyskutujemy o sensowności LPG ;)

Już jeżdziłem :)

I było świetnie :) Wlaśnie zamierzam wrócić do klekota :)
--
Pozdrawiam - Andrzej Zbierzchowski

Strzeżcie się kwasu faryzeuszy. Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome. Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach (Łk 12,1-3).

19 Data: Czerwiec 01 2007 21:17:54
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: kuba (aka cita) 

Andrzej Zbierzchowski wrote:

Szkoda że nie widzisz w tym sensu. Wielka szkoda. No ale w sumie to
dla mnie żadna strata. Co najwyżej Twój samochód ucierpi :)

przestań trollować.
100 lat temu powiedziałbyś, jadąc samochodem napędzanym parą, szuflując węgiel do pieca to samo o benzynie?


--
pozdrawiam  Kuba (aka cita)
www.cita.z.pl   gg:tu był numer GG
Mam kotka i nie zawaham sie go użyć !

20 Data: Czerwiec 01 2007 21:26:51
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Andrzej Zbierzchowski 

kuba (aka cita) pisze:

Andrzej Zbierzchowski wrote:

Szkoda że nie widzisz w tym sensu. Wielka szkoda. No ale w sumie to
dla mnie żadna strata. Co najwyżej Twój samochód ucierpi :)

przestań trollować.
100 lat temu powiedziałbyś, jadąc samochodem napędzanym parą, szuflując węgiel do pieca to samo o benzynie?

Jeśli próbowałbyś lać benzynę do silnika parowego to oczywiście :)
--
Pozdrawiam - Andrzej Zbierzchowski

Strzeżcie się kwasu faryzeuszy. Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome. Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach (Łk 12,1-3).

21 Data: Czerwiec 01 2007 21:52:11
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: PAndy 


"Andrzej Zbierzchowski"  wrote in message Jeśli próbowałbyś lać benzynę do silnika parowego to oczywiście :)

dramat - najszybsze lokomotywy parowe opalane sa mazutem

caly wysilek tworcow ukladu zasilania silnika spalinowego to wytworzenie mieszanki gazowej (ulteniacz i paliwo) - po to sluza wlasnie gazniki czy wtryskiwacze ktorych zadaniem jest takie rozbicie cieczy by krople byly jak najmniejsze i jak najlepiej mieszaly sie z powietrzem... a potem jeszcze jak najsprawniejsze napelninei cylindra ta mieszanka i jak najsprawniejsze oproznienie cylindra z spalin...

22 Data: Czerwiec 01 2007 23:07:05
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Andrzej Zbierzchowski 

PAndy pisze:


"Andrzej Zbierzchowski"  wrote in message Jeśli próbowałbyś lać benzynę do silnika parowego to oczywiście :)

dramat - najszybsze lokomotywy parowe opalane sa mazutem

Niemniej nadal są PAROWE :)

A w silniku PAROWYM napędza gorąca para - taka natura silnika - i spróbuj ją podmienić na coś innego :) A opalać możesz czym Ci się zamarzy - gazetami albo reaktorem jądrowym, jaka różnica?

Silnik SPALINOWY masz od deski kreślarskiej projektowany do pracy w dużo   bardziej niekorzystnych warunkach - jest drobiazgowo obliczany z uwzględnieniem takich parametrów jak ciężar właściwy paliwa, jego temperaturę i czas spalania, właściwości smarne etc. I jest zaprojektowany dla benzyny a nie gazu. Jakoś producenci nie kwapią się do fabrycznego montowania instalacji, owszem niektórzy to robią ale jest to praktyka marginalna. A normę wyznacza ogół a nie margines :)
--
Pozdrawiam - Andrzej Zbierzchowski

Strzeżcie się kwasu faryzeuszy. Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome. Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach (Łk 12,1-3).

23 Data: Czerwiec 02 2007 12:25:01
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: PAndy 


"Andrzej Zbierzchowski"  wrote in message PAndy pisze:


"Andrzej Zbierzchowski"  wrote in message Jeśli próbowałbyś lać benzynę do silnika parowego to oczywiście :)

dramat - najszybsze lokomotywy parowe opalane sa mazutem

Niemniej nadal są PAROWE :)

A w silniku PAROWYM napędza gorąca para - taka natura silnika - i
spróbuj ją podmienić na coś innego :) A opalać możesz czym Ci się
zamarzy - gazetami albo reaktorem jądrowym, jaka różnica?

Popatrz na swoja wczecniejsza wypowiedz... nie byles tak laskawy w kwestii innych paliw.

Silnik SPALINOWY masz od deski kreślarskiej projektowany do pracy w dużo
  bardziej niekorzystnych warunkach - jest drobiazgowo obliczany z
uwzględnieniem takich parametrów jak ciężar właściwy paliwa, jego
temperaturę i czas spalania, właściwości smarne etc. I jest
zaprojektowany dla benzyny a nie gazu. Jakoś producenci nie kwapią się
do fabrycznego montowania instalacji, owszem niektórzy to robią ale jest
to praktyka marginalna. A normę wyznacza ogół a nie margines :)

Silnik jest projektowany by spalac mieszanke paliwa i powietrza i jest mu wszystko jedno co spala o ile zblizone jest to do mieszanki pod ktora byl zaprojektowany - LPG spelnia wymagania z nawiazka - posiada wyzsza liczbe oktanowa niz etylina 98 i minimalnie lepsza kalorycznosc niz etylina, do tego jest od razu w postaci gazowej wiec odpada koniecznosc rozpylania cieczy (z kolei wtrysk w fazie cieklej gazu bezposrednio do cylindra czyli instalacje V generacji przewyzsza pod kazdym wzgledem instalacje benzynowa - tu klania sie termodynamika na poziomie fizyki z gimnazjum)
Norme wyznacza oplacalnosc - w najblizszych latach rola LPG bedzie minimalnie rosnac, do tego pojawi sie CNG i byc moze LNG - to sa realia gospodarki zasobami naturalnymi i to one beda wyznacza kierunki rozwoju konstrukcji.

24 Data: Czerwiec 02 2007 11:01:53
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Samotnik 

Dnia 02.06.2007 PAndy  napisał/a:

Silnik SPALINOWY masz od deski kreślarskiej projektowany do pracy w dużo
  bardziej niekorzystnych warunkach - jest drobiazgowo obliczany z
uwzględnieniem takich parametrów jak ciężar właściwy paliwa, jego
temperaturę i czas spalania, właściwości smarne etc. I jest
zaprojektowany dla benzyny a nie gazu. Jakoś producenci nie kwapią się
do fabrycznego montowania instalacji, owszem niektórzy to robią ale jest
to praktyka marginalna. A normę wyznacza ogół a nie margines :)

No dobra, ale co w związku z tym ;-) Większość silników mimo LPG dojeżdża
do stanu śmierci technicznej całego samochodu. No chyba, że ktoś
ekstremalnie dużo jeździ i np. natrzaska 500kkm w kilka lat. Wtedy to może i
silnik szlag trafi, a reszta auta będzie jeszcze na chodzie. Jednak wtedy
z oszczędności na paliwie kupi nowe auto. :) Nie mówiąc już o nowym-starym
silniku, który za ułamek tej kwoty pozwoli dalej jeździć.

Co do zasady, to pewnie masz rację, pytanie ile trzeba przejździć, żeby
silnik obliczony np. na inną temperaturę spalania paliwa się zepsuł. Bo
moim zdaniem w momencie, gdzie silnik z rozbitka można kupić za kilka
tysięcy, to jest to sprawa czysto teoretyczna i pomijalna w praktyce.
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

25 Data: Czerwiec 02 2007 16:30:32
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: PAndy 


"Samotnik"  wrote in message

Dnia 02.06.2007 PAndy  napisał/a:
Silnik SPALINOWY masz od deski kreślarskiej projektowany do pracy w dużo
  bardziej niekorzystnych warunkach - jest drobiazgowo obliczany z
uwzględnieniem takich parametrów jak ciężar właściwy paliwa, jego
temperaturę i czas spalania, właściwości smarne etc. I jest
zaprojektowany dla benzyny a nie gazu. Jakoś producenci nie kwapią się
do fabrycznego montowania instalacji, owszem niektórzy to robią ale jest
to praktyka marginalna. A normę wyznacza ogół a nie margines :)

No dobra, ale co w związku z tym ;-) Większość silników mimo LPG dojeżdża
do stanu śmierci technicznej całego samochodu. No chyba, że ktoś
ekstremalnie dużo jeździ i np. natrzaska 500kkm w kilka lat. Wtedy to może i
silnik szlag trafi, a reszta auta będzie jeszcze na chodzie. Jednak wtedy
z oszczędności na paliwie kupi nowe auto. :) Nie mówiąc już o nowym-starym
silniku, który za ułamek tej kwoty pozwoli dalej jeździć.

Co do zasady, to pewnie masz rację, pytanie ile trzeba przejździć, żeby
silnik obliczony np. na inną temperaturę spalania paliwa się zepsuł. Bo
moim zdaniem w momencie, gdzie silnik z rozbitka można kupić za kilka
tysięcy, to jest to sprawa czysto teoretyczna i pomijalna w praktyce.

to nie ja napisalem tylko Andrzej Zbierzchowski

nie zostalo to poprawnie ozanczone jako cytat bo OE glupieje w sytuacji gdy przedpiscca uzywa quoted-printable
i nie, nie dzialaja mi zadne laty na OE a do tego nie moge zmienic czytnika

26 Data: Czerwiec 02 2007 16:34:25
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: PAndy 


"Samotnik"  wrote in message

Co do zasady, to pewnie masz rację, pytanie ile trzeba przejździć, żeby
silnik obliczony np. na inną temperaturę spalania paliwa się zepsuł. Bo
moim zdaniem w momencie, gdzie silnik z rozbitka można kupić za kilka
tysięcy, to jest to sprawa czysto teoretyczna i pomijalna w praktyce.

a co do temperatury spalania - wystarczy zastosowac swiece o mniejszej rezystancji termicznej.
gledzenie o mniejszej trwalosci silnikow zasilanych LPG bierze sie wylacznie z kiepskiej wiedzy gazownikow i uzytkownikow.
Jesli gazownik popelnia kardynalne bledy podczas instalacji gazu i co wiecej mimo ze klient mu zwraca uwage on to zbywa uwaga ze nikt go nie bedzie pouczal bo on gaz instaluje od ilus lat to takie sa efekty... idzie w Polske fama ze LPG zabija silnik.

27 Data: Czerwiec 02 2007 14:39:47
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Samotnik 

Dnia 02.06.2007 Samotnik  napisał/a:

Silnik SPALINOWY masz od deski kreślarskiej projektowany do pracy w dużo
  bardziej niekorzystnych warunkach - jest drobiazgowo obliczany z
uwzględnieniem takich parametrów jak ciężar właściwy paliwa, jego
temperaturę i czas spalania, właściwości smarne etc. I jest
zaprojektowany dla benzyny a nie gazu. Jakoś producenci nie kwapią się
do fabrycznego montowania instalacji, owszem niektórzy to robią ale jest
to praktyka marginalna. A normę wyznacza ogół a nie margines :)

No dobra, ale co w związku z tym ;-) Większość silników mimo LPG dojeżdża
do stanu śmierci technicznej całego samochodu. No chyba, że ktoś

Może źle się wyraziłem. LPG jest za "młode", żeby tak powiedzieć. Przez
tę "śmierć techniczną" rozumiem może nie tyle konieczność zezłomowania
samochodu, ale sytuację z gatunku "sprzedałem tego grata bo się tak
wszystko w nim psuło, że już nie chciało mi się kasy pakować", co w
10-letnich autach zaczyna być już dość powszechne. Niemniej silniki to na
ogół dalej w takich działają. :)

Polacy są dość "stacjonarnym" narodem i ze względu na jakość dróg nie
podróżują wiele. Ciekawe, jakby się LPG sprawowało np. u Niemca, który
dojeżdża 100km do pracy autostradą codziennie (wcale nie takie nietypowe,
to przecież zajmuje tyle czasu, co przebicie się z Piaseczna na Pragę ;-)
albo jeździ dużo po kraju. Tam niektórzy tłuką w ten sposób niemiłosierne
ilości kilometrów w krótkim czasie (w Polsce te auta oczywiście już mają
przegieg /2 albo i /3 ;) i ciekawe, czy silniki na LPG by się dobrze
sprawowały. Ja obstawiam, że tak.
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

28 Data: Czerwiec 02 2007 21:30:05
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: PAndy 


"Samotnik"  wrote in message

Polacy są dość "stacjonarnym" narodem i ze względu na jakość dróg nie
podróżują wiele. Ciekawe, jakby się LPG sprawowało np. u Niemca, który
dojeżdża 100km do pracy autostradą codziennie (wcale nie takie nietypowe,
to przecież zajmuje tyle czasu, co przebicie się z Piaseczna na Pragę ;-)
albo jeździ dużo po kraju. Tam niektórzy tłuką w ten sposób niemiłosierne
ilości kilometrów w krótkim czasie (w Polsce te auta oczywiście już mają
przegieg /2 albo i /3 ;) i ciekawe, czy silniki na LPG by się dobrze
sprawowały. Ja obstawiam, że tak.

paliwo to paliwo - nie wiem czemu mialoby byc inaczej - poprawnie wykonana instalacja nie uposledza w zaden sposob funkcjonalnosci samochodu - miedzy bajki mozna tez wlozyc wszelkie mity o suchosci gazu itd

29 Data: Czerwiec 04 2007 10:12:43
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: J.F. 

On Sat, 2 Jun 2007 21:30:05 +0200,  PAndy wrote:

paliwo to paliwo - nie wiem czemu mialoby byc inaczej - poprawnie
wykonana instalacja nie uposledza w zaden sposob funkcjonalnosci
samochodu - miedzy bajki mozna tez wlozyc wszelkie mity o suchosci gazu
itd

Hm, w kwestii suchosci - ponoc w niektorych japonskich autach trzeba
montowac jakis olejacz ..

J.

30 Data: Czerwiec 04 2007 13:29:57
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: PAndy 


"J.F."  wrote in message

On Sat, 2 Jun 2007 21:30:05 +0200,  PAndy wrote:
paliwo to paliwo - nie wiem czemu mialoby byc inaczej - poprawnie
wykonana instalacja nie uposledza w zaden sposob funkcjonalnosci
samochodu - miedzy bajki mozna tez wlozyc wszelkie mity o suchosci gazu
itd

Hm, w kwestii suchosci - ponoc w niektorych japonskich autach trzeba
montowac jakis olejacz ..

aj tam, wiekszosc etylin po odparowaniu pozostawia suchy osad - daleko im do smarowania no chyba ze przyjmiemy ze ciecz w ukladzie paliwowym smaruja sama z siebie, wtedy zgoda tyle ze jak mamy gaz to wylaczamy pompe paliwa, wylaczamy wtryskiwacze i... a zreszta ile benzyny w postaci cieczy trafia do cylindra? moim zdaniem 0 - trafia zazwyczaj w postaci aerozolu... nie wiem wiec  gdzie mialoby nastepowac smarowanie i czym i czego?

31 Data: Czerwiec 04 2007 17:32:42
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 4 Jun 2007 13:29:57 +0200, "PAndy"
 wrote:

aj tam, wiekszosc etylin po odparowaniu pozostawia suchy osad - daleko

Skąd Ty w obecnej dekadzie etylinę chcesz wziąć?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

32 Data: Czerwiec 04 2007 20:04:25
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: PAndy 


"Adam Płaszczyca"  wrote in message

On Mon, 4 Jun 2007 13:29:57 +0200, "PAndy"
 wrote:

aj tam, wiekszosc etylin po odparowaniu pozostawia suchy osad - daleko

Skąd Ty w obecnej dekadzie etylinę chcesz wziąć?

a no tak - zostalo mi ze starych lat, doczytalem i przepraszam -- rzecz jasna benzyna a nie etylina

33 Data: Czerwiec 04 2007 10:10:08
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: J.F. 

On Fri, 01 Jun 2007 21:26:51 +0200,  Andrzej Zbierzchowski wrote:

kuba (aka cita) pisze:
przestań trollować.
100 lat temu powiedziałbyś, jadąc samochodem napędzanym parą, szuflując
węgiel do pieca to samo o benzynie?

Jeśli próbowałbyś lać benzynę do silnika parowego to oczywiście :)

O ile pamietam to zdarzaly sie przerobki kotlow weglowych na rope.

A ropa do celow niesamochodowych jest tania :-)


J.

34 Data: Czerwiec 01 2007 23:18:58
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello vneb,

Friday, June 1, 2007, 8:27:27 PM, you wrote:

Moje zdanie na temat LPG jest takie: Jakby Bóg chciał aby świnie latały
dałby im skrzydła :)
A prosilem:
"ps2. Osoby nie majace nic sensownego do powiedzenia prosze o nie pisanie w
tym watku zadnych bzdur"...

http://rtfm.killfile.pl/#lajza !

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

35 Data: Czerwiec 01 2007 22:05:31
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: D3viL$0|\| 

Andrzej Zbierzchowski napisał(a):
  Jakby Bóg chciał aby świnie latały

dałby im skrzydła :)

jednak tfoja stara lata wte i wewte a to po dykte, po gumki czy do Kaliningradu na skrobanki

36 Data: Czerwiec 02 2007 07:34:08
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: .HeÂŽSk. 

On Fri, 01 Jun 2007 20:18:22 +0200, Andrzej Zbierzchowski
wrote:

vneb pisze:
[ciach!]
Moje zdanie na temat LPG jest takie: Jakby Bóg chciał aby świnie latały
dałby im skrzydła :)

 a moje zdanie jest takie: gdybys ktoregos dnia odwiedzil np Francje
 i zapytal dlaczego ich autobusy miejskie jezdza na gazie nie mialbys
 takich dowcipnych uwag, ktore nic nie wnosza do dyskusji.


--

HeSk

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
http://bezswiatel.4.pl/

37 Data: Czerwiec 04 2007 10:33:09
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: J.F. 

On Fri, 01 Jun 2007 20:18:22 +0200,  Andrzej Zbierzchowski wrote:

vneb pisze:
Moje zdanie na temat LPG jest takie: Jakby Bóg chciał aby świnie latały
dałby im skrzydła :)

Widac chcial zeby samochodzy jezdzily na LPG, skoro bez wiekszych
problemow da sie to zrobic :-)

Natomiast nie chce zebysmy jezdzili na wodorze :-)

Natomiast tak czysto technicznie .. gazowanie auta nie ma sensu.
No ale poki beda podatki jakie sa to jest.

A czy gazowac duzy silnik - jak ktos sobie kupil zeby miec jak
najwieksza moc to oczywiscie nie. Jak nie jest do osiagow tak bardzo
przywiazany - czemu nie ? Szczegolnie jak sekwencje wstawi i mocy nie
ubedzie.

A jak ktos jeszcze nie kupil ... to chyba lepsza granada na gazie niz
punto na benzynie :-)

J.

38 Data: Czerwiec 01 2007 20:32:18
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: chriso 

W moim poprzednim aucie wsadzilem butle "w kolo" zeby nie stracic bagaznika. Do
butli wchodzilo 42l. Fajnie bylo, tanio. Ale szlag mnie trafial jak co max 5 dni
musialem odwiedzac stacje. A samochod palil 13l/100.
To co w przypadku smoka co pali 20L w miescie? Co trzy dni tankowanko albo zero
bagaznika?

39 Data: Czerwiec 01 2007 20:46:08
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Witold Wladyslaw Wojciech Wilk 

chriso napisał:

To co w przypadku smoka co pali 20L w miescie? Co trzy dni tankowanko albo zero
bagaznika?

mi pali 9-11 litrów (sig), tankowanie co dwa dni. butla jak Ty. trochę
mało jeździsz jak na lpg ;P ;)

wg. mnie jak ktos sporo jezdzi i liczy pieniadze to zalozy... do duzych
silnikow nie oplaca sie zakladac, nie dlatego, ze "i tak duzo pali, a
jak ktos takie auto ma to i tak stac go na benzyne". mało jest u nas
takich aut i po prostu gaziarze nie maja doświadczenia. i potem są
problemy różnorakie...

--
Witold Wladyslaw Wojciech Wilk mob:+48605066384/+48606124622 gg3211630
prr: giant boulder'02@13kkm |ST-SO-SG|
pms/kc: citroen xantia mkI 2.0 8v 1995 258kkm/50kkm hydrokomfortowa :)

40 Data: Czerwiec 01 2007 20:57:10
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: chriso 

mało jeździsz jak na lpg ;P ;)

juz nie jezdze na lpg
teraz tankuje co 1000 km :-P

41 Data: Czerwiec 01 2007 19:01:28
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: vneb 

Witold Wladyslaw Wojciech Wilk  wrote in
 

mało jest
u nas takich aut i po prostu gaziarze nie maja doświadczenia. i potem
są problemy różnorakie...

A jak powiedzmy znajde dobrego fachowca? Np dobrym wydaje mi sie
www.godula.pl.

ps. Nie chodzi mi o reklame - mysle ze oni tego nie potrzebuja - ani nie
mam z godula nic wspolnego.

vneb

--

Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/
Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :)

42 Data: Czerwiec 02 2007 16:28:14
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Jurand 

"vneb"  wrote in message

Witold Wladyslaw Wojciech Wilk  wrote in

mało jest
u nas takich aut i po prostu gaziarze nie maja doświadczenia. i potem
są problemy różnorakie...
A jak powiedzmy znajde dobrego fachowca? Np dobrym wydaje mi sie
www.godula.pl.

Uuuuunikałbym. Mam bardzo negatywne doświadczenia z tym panem. Jak chcesz
dobrego gazowca - to się zgłoś na priva.

Jurand.

43 Data: Czerwiec 01 2007 21:06:36
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: kuba (aka cita) 

chriso wrote:

To co w przypadku smoka co pali 20L w miescie? Co trzy dni tankowanko
albo zero bagaznika?

mam 90 litrów butle (62 litry załadunku) i ponad połowe wolnego bagażnika.
Żadna tragedia.


--
pozdrawiam  Kuba (aka cita)
www.cita.z.pl   gg:tu był numer GG
Mam kotka i nie zawaham sie go użyć !

44 Data: Czerwiec 01 2007 19:07:03
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: vneb 

"chriso"  wrote in

W moim poprzednim aucie wsadzilem butle "w kolo" zeby nie stracic
bagaznika. Do butli wchodzilo 42l. Fajnie bylo, tanio. Ale szlag mnie
trafial jak co max 5 dni musialem odwiedzac stacje. A samochod palil
13l/100. To co w przypadku smoka co pali 20L w miescie? Co trzy dni
tankowanko albo zero bagaznika?

No jest to sensowny argument. W Civicu 3d mialem to samo, 220km i
tankowanie. Ale powiedzmy, ze na to przymkniemy oko, albo auto to kombi i
butle mozna wstawic w miare duza, np tak zeby z 70 litrow weszlo, wiec
nawet jakby palil 15-17/100 to ponad 400km na jednym tankowaniu mozna
zrobic. Jak dolozysz do tego mieszkanie na wiosce, czyli mniejsze spalanie
niz w miescie, bo wieksze odleglosci i brak korkow to spalanie moze byc na
poziomie 13-15 litrow i tych kilometrow mozna juz ponad 500 przejechac.

Co prawda w obecnym aucie, nawet jak dam dobrze po garach czasami, to ponad
800 km przejade, a jak nie przeginam z gazem to i ponad 1000.


vneb

--

Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/
Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :)

45 Data: Czerwiec 03 2007 20:47:28
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 1 Jun 2007 20:32:18 +0200, "chriso"  wrote:

To co w przypadku smoka co pali 20L w miescie? Co trzy dni tankowanko albo zero
bagaznika?

Smok co pali 20L na mieście ma taki bagaznik, że 90l butla zajmuje 1/5
:D
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

46 Data: Czerwiec 04 2007 10:16:09
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: J.F. 

On Fri, 1 Jun 2007 20:32:18 +0200,  chriso wrote:

W moim poprzednim aucie wsadzilem butle "w kolo" zeby nie stracic bagaznika. Do
butli wchodzilo 42l. Fajnie bylo, tanio. Ale szlag mnie trafial jak co max 5 dni
musialem odwiedzac stacje. A samochod palil 13l/100.
To co w przypadku smoka co pali 20L w miescie? Co trzy dni tankowanko albo zero
bagaznika?

Ja tankowalem co dwa dni. A czasem i dwa razy dziennie.
Idzie sie przyzwyczaic. szczegolnie jak sobie przypomnisz ile kosztuje
tankowanie w takim smoku co to pali 17l benzyny po miescie :-)

A czy to poza tym taka wielka roznica czy tankujesz co trzy dni czy co
5 dni ?

J.

47 Data: Czerwiec 04 2007 09:33:14
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Samotnik 

Dnia 04.06.2007 J.F  napisał/a:

W moim poprzednim aucie wsadzilem butle "w kolo" zeby nie stracic bagaznika. Do
butli wchodzilo 42l. Fajnie bylo, tanio. Ale szlag mnie trafial jak co max 5 dni
musialem odwiedzac stacje. A samochod palil 13l/100.
To co w przypadku smoka co pali 20L w miescie? Co trzy dni tankowanko albo zero
bagaznika?

Ja tankowalem co dwa dni. A czasem i dwa razy dziennie.
Idzie sie przyzwyczaic. szczegolnie jak sobie przypomnisz ile kosztuje
tankowanie w takim smoku co to pali 17l benzyny po miescie :-)

A czy to poza tym taka wielka roznica czy tankujesz co trzy dni czy co
5 dni ?

Wiesz, trochę to jest denerwujące jednak ;-) Znajomy ma taką robotę, że
jeździ do niej 100km w jedną stronę, trzy lub cztery razy w tygodniu. Ma
małą butlę i na stacji jest codziennie. :)

Ale akurat w trasie po Polsce ja nie narzekam osobiście. Mając zasięg 250km
to jest akurat dystans, kiedy warto wysiąść rozprostować nogi. Mniej miło
jest za granicą, gdzie trzeba polować na stacje z LPG, które nigdy nie chcą
być w miejscu, gdzie gaz się akurat kończy :)
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

48 Data: Czerwiec 01 2007 20:59:37
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Piter 

Gaz działa tak jak w każdym innym aucie, więc zapewne chodzi o to że
kupujesz mocne auto bo chcesz poszaleć a nie jeździć zmuloną bryką. Chociaz
ja tam do gazu nic nie ma, mam za to do tych absurdalnych cen paliw i
kolejnych sposobach wyciągnięcia kasy od kierowców, bo kierowcy przecież nie
roz****** warszawy

49 Data: Czerwiec 01 2007 19:14:22
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: vneb 

"Piter"  wrote in

Gaz działa tak jak w każdym innym aucie, więc zapewne chodzi o to że
kupujesz mocne auto bo chcesz poszaleć a nie jeździć zmuloną bryką.
Chociaz ja tam do gazu nic nie ma, mam za to do tych absurdalnych cen
paliw i kolejnych sposobach wyciągnięcia kasy od kierowców, bo
kierowcy przecież nie roz****** warszawy

Moze nie poszalec, bo nie bardzo jest gdzie. Bardziej miec swiadomosc
zapasu mocy, a czasami troche mocniej niz zazwyczaj depnac.

vneb

--

Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/
Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :)

50 Data: Czerwiec 01 2007 22:42:28
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Piter 

Moze nie poszalec, bo nie bardzo jest gdzie. Bardziej miec swiadomosc
zapasu mocy, a czasami troche mocniej niz zazwyczaj depnac.

no tak ale możesz założyć bezpośredni wtrysk gazu i zdaje się że będzie
jeszcze więcej mocy :)

51 Data: Czerwiec 02 2007 16:32:26
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: vneb 

"Piter"  wrote in

Moze nie poszalec, bo nie bardzo jest gdzie. Bardziej miec swiadomosc
zapasu mocy, a czasami troche mocniej niz zazwyczaj depnac.

no tak ale możesz założyć bezpośredni wtrysk gazu i zdaje się że będzie
jeszcze więcej mocy :)

Nie na tyle wiecej zeby kupowac slaby silnik.

vneb

--

Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/
Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :)

52 Data: Czerwiec 04 2007 12:36:57
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Blyskacz 

Piter napisał(a):

no tak ale możesz założyć bezpośredni wtrysk gazu
raczej watpie... poki co na powszechnym rynku nie ma takich urzadzen.

pozdrawiam Blyskacz

--
....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale...
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)
gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258  :-)

53 Data: Czerwiec 01 2007 20:57:15
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: BartekK 

vneb napisał(a):

A moze ktos mi uzasadni w sposob sensowny, logiczny, trzymajacy sie kupy i najlepiej lopatologiczny czemu nie mialbym sobie zalozyc gazu do takich aut jak juz wspomniane VR6, M3 lub M5 czy tez Peugeot 406 V6 SV /to chyba ten sam silnik co w XM'ach??/ BMW 730 albo 735 itdp itd.
Ja sądzę że pojęcie "wieśniactwa" (nie obrażając inteligentnych mieszkańców wsi) wiąże się z tym, że to nie do silnika montujesz gaz, a do auta. Musisz mieć gdzie wsadzić butle, zamontować wlew itd. I tutaj właśnie pojawia się pole do popisu (obciachu).
Jak auto to jakiś gnijące daewoo to nikt się nie zapłacze że ma mało malowniczą klapkę na zderzaku, albo beczkę rodem z HalfLife w bagażniku.
Jak ktoś ma auto "na wypasie" (bo rzadko się zdarza w europejskich autach by dawali silnik 3L i najtansze wyposażenie), to po prostu żal jest niszczyć wnętrze i zewnętrze przez dziką fantazję gazowników z wiertarką... A takich mamy chyba większość, bo ładne i _praktycznie_ umieszczonego wlewu lpg to się mało widzi (pomijam te auta gdzie się zmieści pod klapką wlewu paliwa, obok wielkiej dziury ;) )
Tak samo butla - wyrzucisz koło zapasowe - to będziesz woził dojazdówkę? będzie ci się po bagażniku telepać luzem? Czy wsadzisz bojler w poprzek, pół biedy w sedanie, ale w eleganckim combi, pod skórzaną tapicerkę i roletę?

Ja nie widze żadnych przeszkód w gazowaniu wszelkich silników, tylko że 99% gazujących robi to by oszczędzić pieniądze. A więc też często oszczędza na instalacji i innych sprawach, a efekt tego jest taki jak jest - np zle wyregulowane lpg IIgen w silnikach 4L V8...
Nie twierdzę że "jak cię stać na duży silnik to i na pb95 starczy", sam gazuje własnie 3.0 V6 :))

--
| Bartlomiej Kuzniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

54 Data: Czerwiec 01 2007 19:19:05
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: vneb 

BartekK  wrote in
 

;) ) Tak samo butla - wyrzucisz koło zapasowe - to będziesz woził
dojazdówkę? będzie ci się po bagażniku telepać luzem?

W lanosie sedanie dojazdowke mialem (w sumie matka miala) przykrecona
motylkiem do oparcia tylnej kanapy. Bardzo praktyczne rozwiazanie, bo
niewiele miejsca zajmuje w bagazniku. Ale zakladam, ze do auta z tematu
nie zalozylbym gazu w miejsce rezerwy, bo to za mala pojemnosc i jak juz
ktos slusznie zwrocil uwage, co kilka km tankowanie moze doprowadzic do
rozpaczy.

Czy wsadzisz
bojler w poprzek, pół biedy w sedanie, ale w eleganckim combi, pod
skórzaną tapicerkę i roletę?

A co w tym zlego? Skoro roletka zasloni? Poza tym mozna zabudowac i
obszyc materialem/skora skrzynke i jak sie to zrobi z "jajem" to bedzie
calkiem fajnie wygladac.
 
Nie twierdzę że "jak cię stać na duży silnik to i na pb95 starczy",
sam gazuje własnie 3.0 V6 :))

No wlasnie. To ze duzy silnik to nie znaczy, ze musi kosztowac fortune i
potencjalny nabywca musi byc krezusem.

vneb

--

Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/
Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :)

55 Data: Czerwiec 01 2007 21:05:37
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: kuba (aka cita) 

vneb wrote:

Ogolnie chodzi mi o silniki o pojemnosciach w okolicy 3-ech litrow
(plus- minus 500 cm3) i mocach w granicach 170-220 KM.

no mje 3,0 V6 211KM mają LPG i nic sie mu nie stało:)
Wielu kolegów z tym samym silnikiem ma lpg i jest dobrze.
Widzialem Mercedesa 500SEL z gazem.

Luzik, zabobony


--
pozdrawiam  Kuba (aka cita)
www.cita.z.pl   gg:tu był numer GG
Mam kotka i nie zawaham sie go użyć !

56 Data: Czerwiec 01 2007 21:19:05
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Damian / / / 


Użytkownik "vneb"

Ogolnie chodzi mi o silniki o pojemnosciach w okolicy 3-ech litrow (plus-
minus 500 cm3) i mocach w granicach 170-220 KM.

Ja od niedawna jestem posiadaczem ponad 240-konnego V6 (nie chce podawac
modelu bo zaraz u pewnych osob zwiekszy sie poziom kompleksow) ;)
Auto kupilem w Niemczech z instalacja gazowa Prinsa (koszt zalozenia 3700
Euro) i
powiem szczerze ze nie widze przeszkod. Latam autem w trasie srednio 160-190
km/h
i na zbiorniku gdzie wchodzi mi 58 litrow robie 320-350 kilometrow. Wiec
biorac pod uwage
predkosc to nie jest zle. (Zadnym Dieslem bym tak tanio nie jezdzil)
Wkurza to czeste tankowanie, ale coz - cos za cos.
Ja tam nie widze przeszkod by miec LPG w aucie. Nawet w mocnym i drogim
aucie.
Ale jak znam zycie, znajda sie zyciowe pierdoly, ktore "nigdy nie wsadzilyby
gazu" ...

57 Data: Czerwiec 01 2007 19:24:24
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: vneb 

"Damian / / /"  wrote in
 


Użytkownik "vneb"
Ogolnie chodzi mi o silniki o pojemnosciach w okolicy 3-ech litrow
(plus- minus 500 cm3) i mocach w granicach 170-220 KM.

Ja od niedawna jestem posiadaczem ponad 240-konnego V6 (nie chce
podawac modelu bo zaraz u pewnych osob zwiekszy sie poziom kompleksow)

No pochwal sie. Co sie przejmujesz kompleksami innych...

vneb

--

Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/
Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :)

58 Data: Czerwiec 01 2007 22:49:13
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Damian / / / 


Użytkownik "vneb"

No pochwal sie. Co sie przejmujesz kompleksami innych...

vneb

Nie, raczej nie...
Blyskacz juz czeka by udowodnic mi jaki jestem gamon ;)

59 Data: Czerwiec 02 2007 11:37:43
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: robro 


Użytkownik "Damian / / /"  napisał w wiadomości


Użytkownik "vneb"
No pochwal sie. Co sie przejmujesz kompleksami innych...

vneb

Nie, raczej nie...
Blyskacz juz czeka by udowodnic mi jaki jestem gamon ;)
Nie wiem o co Ci chodzi.
Ja mam 340 KM i też mam już gaz Prinsa za 6 tys. pln.Świetny serwis gazu.
Tanio i solidnie.
I nie czuję się gorszy, że mam gaz. Niestety cena benzyna znów mocno
przekroczyła 4 zł i stąd ta oszczędność.
Tak mówią bogaci oszczędzają. Cholera tylko nie jestem bogaczem. No chyba,
że społeczność pomoże to podamn konto.......

Pozdrawiam gazowiczów

PS. To mój drugi samochód zgazowany. Poprzednim zrobiłem 120 tys. i oprócz
filtrów nic  nie musiałem robić.

60 Data: Czerwiec 04 2007 12:40:17
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Blyskacz 

Damian / / / napisał(a):

Blyskacz juz czeka by udowodnic mi jaki jestem gamon ;)
lol... moja zasada : " nie rób nic, co już zostało zrobione " ;)

Blyskacz

--
....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale...
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)
gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258  :-)

61 Data: Czerwiec 01 2007 22:12:05
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: cholo 

Użytkownik "Damian / / /"  napisał w wiadomości

powiem szczerze ze nie widze przeszkod. Latam autem w trasie srednio
160-190 km/h

niezla srednia, jak w formule 1 :)

pozdrawiam,
cholo
p.s. mam nadzieje, ze nie spotkamy sie nigdy w trasie :)

62 Data: Czerwiec 01 2007 22:47:41
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Damian / / / 


Użytkownik "cholo"

p.s. mam nadzieje, ze nie spotkamy sie nigdy w trasie :)

Spoko!
Latam po autobanach :)

63 Data: Czerwiec 01 2007 22:17:49
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

nie chce podawac
modelu bo zaraz u pewnych osob zwiekszy sie poziom kompleksow) ;)

O ile Ci się wydłużył po tym tekście? Bardziej niż po viagrze? :P


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;)
President JFK RS39 + ML 145
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

64 Data: Czerwiec 01 2007 22:51:36
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Damian / / / 


Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"

O ile Ci się wydłużył po tym tekście? Bardziej niż po viagrze? :P

Powinienes wiedziec, ze jak masz dlugiego to nie musisz
na kazdym kroku o tym myslec, udowadniac, zastanawiac sie o ile Ci sie
wydluzyl itp. :P
Po prostu wiesz ze jest dlugi i... tyle :)

65 Data: Czerwiec 02 2007 00:27:14
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Pabl 


Użytkownik "Damian / / /"  napisał w wiadomości


Ja od niedawna jestem posiadaczem ponad 240-konnego V6 (nie chce podawac
modelu bo zaraz u pewnych osob zwiekszy sie poziom kompleksow) ;)

Poloneza sprzedales?
Te dzieci na ktore tak ladnie lozyles teraz beda glodne chodzic...

Picasso

66 Data: Czerwiec 02 2007 13:11:05
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Damian / / / 


Użytkownik "Pabl"

Ja od niedawna jestem posiadaczem ponad 240-konnego V6 (nie chce podawac
modelu bo zaraz u pewnych osob zwiekszy sie poziom kompleksow) ;)

Poloneza sprzedales?
Te dzieci na ktore tak ladnie lozyles teraz beda glodne chodzic...

Sprzedalem Volvo.
Polonez ma sie dobrze.
O biedne dzieci, ktore wspieram raczej nie powinienes sie martwic -
zwlaszcza Ty,
dla nich znajdzie sie jak zawsze odpowiednia pula. A Twoje zarty z czyjegos
glodowania sa
nie na miejscu...

ps. Mowiac o kompleksach "pewnych" osob, myslalem tylko o szlachetnej dwojce
PABL&BLYSKACZ, jak widac przynajmniej u jednego nic sie nie zmienilo :]

67 Data: Czerwiec 02 2007 22:17:36
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Pabl 


Użytkownik "Damian / / /"  napisał w wiadomości


A Twoje zarty z czyjegos glodowania sa  nie na miejscu...


Ja nie zartuje z niczyjego glodowania tylko zwracam uwage na Twoja
niekonsekwencje.
Podobno wyrosles z kupowania drogich samochodow...

ps. Mowiac o kompleksach "pewnych" osob, myslalem tylko o szlachetnej
dwojce
PABL&BLYSKACZ, jak widac przynajmniej u jednego nic sie nie zmienilo :]
No cos Ty...
Moim jedynym kompleksem jest brzuszek po zimie od siedzenia przed komputerem
....
trzeba bedzie w koncu przejsc te trudne kilkanascie metrow do silowni albo
wybrac sie na jakas liposukcje do dr skupina ;)

Picasso

68 Data: Czerwiec 03 2007 12:15:51
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Damian / / / 


Użytkownik "Pabl"

Podobno wyrosles z kupowania drogich samochodow...
Mowia ze kompleksy biora sie z niedomowien,
pokaz mi prosze gdzie napisalem ze kupilem "drogie" auto ? :)

Moim jedynym kompleksem jest brzuszek po zimie od siedzenia przed
komputerem ...
trzeba bedzie w koncu przejsc te trudne kilkanascie metrow do silowni albo
wybrac sie na jakas liposukcje do dr skupina ;)

Po co chodzic? Zadzwon do Kolegi Dzidka z Bmw to Cie podwiezie :]

69 Data: Czerwiec 03 2007 23:24:23
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Pabl 


Użytkownik "Damian / / /"  napisał w wiadomości


Mowia ze kompleksy biora sie z niedomowien,
pokaz mi prosze gdzie napisalem ze kupilem "drogie" auto ? :)

No to skad maja wynikac te kompleksy skoro to jakis staruszek z 90 roku? z
samej mocy? mnie to nie bierze...

U mnie kompleksy zaczynaja sie wtedy kiedy znienawidzona konkurencja ma 60
mln rocznego obrotu wiecej ... ;)


Po co chodzic? Zadzwon do Kolegi Dzidka z Bmw to Cie podwiezie :]
Dzidek nie jest moim kolega ... takich debili omijam szerokim lukiem ... po
korytarzu ma mnie przewozic ?

dobra EOT - juz sie nie bede czepial

Picasso

70 Data: Czerwiec 01 2007 21:50:20
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: V-Tec 

vneb napisał(a):

Czesto slyszy sie, zeby nie zakladac gazu do mocnych silnikow o powiedzmy duzawych pojemnosciach. Z reguly argumentowane jest tym, ze to wiesniactwo, lamerstwo i zaden pozadny posiadacz np Golfa VR6 czy BMW M3 (prawdziwe, a nie tylko naklejka), albo cokolwiek innego o 6 lub wiecej cylindrach, nie powinien tego robic, bo NIE i tyle.
A moze ktos mi uzasadni w sposob sensowny, logiczny, trzymajacy sie kupy i najlepiej lopatologiczny czemu nie mialbym sobie zalozyc gazu do takich aut jak juz wspomniane VR6, M3 lub M5 czy tez Peugeot 406 V6 SV /to chyba ten sam silnik co w XM'ach??/ BMW 730 albo 735 itdp itd.

do M3 bym nie wsadził LPG (dla mnie to auto sportowe), ale do takiego dupowozu 730 to nie widzę problemu.

--
Pozdr,
W.

71 Data: Czerwiec 01 2007 21:07:40
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Waldek Godel 

Dnia Fri, 1 Jun 2007 18:17:10 +0000 (UTC), vneb napisał(a):

A moze ktos mi uzasadni w sposob sensowny, logiczny, trzymajacy sie kupy i
najlepiej lopatologiczny czemu nie mialbym sobie zalozyc gazu do takich aut
jak juz wspomniane VR6, M3 lub M5 czy tez Peugeot 406 V6 SV /to chyba ten
sam silnik co w XM'ach??/ BMW 730 albo 735 itdp itd.
Ogolnie chodzi mi o silniki o pojemnosciach w okolicy 3-ech litrow (plus-
minus 500 cm3) i mocach w granicach 170-220 KM.

ps1. 3 litry i ok 200 KM to juz chyba mozna nazwac mocnym autem? Tak pytam,
zeby sie nikt nie czepial... A jesli nie mozna to niech bedzie srednio-
mocne... ;p

V6 24v 3,0 (a dokładnie to 2.9) z PSA, jeżdzący w Citroenach, Peugeotach
oraz Renault (!!) po 1996 roku bardzo ładnie się gazuje, najlepiej
sekwencją oczywiście, ale z II gen również chodzi.

Czyli dotyczy to właściwie każdego francuza po 1996 roku oprócz Safrane
Biturbo, bo ta do końca miała silnik 3,0 12v na bazie tego co jeździło w
Peugeotach, Citrenach, Renault i Volvo przed 1996 rokiem (PRV), który to
silnik gazuje się równie ślicznie. Ale akurat gazowanie biturbo uznałbym za
przesadę :-)

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
Gang tłumaczy napisów zatrzymany - teraz będzie o wiele bezpieczniej na
ulicach.  Ziobro powie: "Ci panowie już nikogo nie zabiją."

72 Data: Czerwiec 03 2007 00:19:41
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: p0li 

O->Dnia 01.06.2007 22:07:40 niejaki Waldek Godel napisał:


V6 24v 3,0 (a dokładnie to 2.9) z PSA, jeżdzący w Citroenach, Peugeotach
oraz Renault (!!) po 1996 roku bardzo ładnie się gazuje, najlepiej
sekwencją oczywiście, ale z II gen również chodzi.

mam - potwierdzam - 4 gen - stag-300 + butla na 52l w kole

Czyli dotyczy to właściwie każdego francuza po 1996 roku oprócz Safrane
Biturbo, bo ta do końca miała silnik 3,0 12v na bazie tego co jeździło w
Peugeotach, Citrenach, Renault i Volvo przed 1996 rokiem (PRV), który to

zapomniałeś o deloreanach :)



--
P0zdrawiam
p0li
hydro rulez ;)
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki

73 Data: Czerwiec 01 2007 23:18:17
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello vneb,

Friday, June 1, 2007, 8:17:10 PM, you wrote:

[...]

Krótko i na temat: nobles oblige!

[...]

ps2. Osoby nie majace nic sensownego do powiedzenia prosze o nie pisanie w
tym watku zadnych bzdur!

Już Ci to pisałem - to nie Twoja prywatna piaskownica.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

74 Data: Czerwiec 02 2007 16:31:23
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Jurand 

"RoMan Mandziejewicz"  wrote in message

Hello vneb,
Friday, June 1, 2007, 8:17:10 PM, you wrote:
[...]
Krótko i na temat: nobles oblige!
[...]
ps2. Osoby nie majace nic sensownego do powiedzenia prosze o nie
pisanie w tym watku zadnych bzdur!
Już Ci to pisałem - to nie Twoja prywatna piaskownica.

Ale jego prośba akurat była bardzo na miejscu - chciał konkretów, a nie
ideologii fascynatów zaślepionych Pb95 ;)

Jurand.

75 Data: Czerwiec 02 2007 16:34:39
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: vneb 

"Jurand"  wrote in news:f3rur0$dqq$1
@news.onet.pl:

"RoMan Mandziejewicz"  wrote in message

Hello vneb,
Friday, June 1, 2007, 8:17:10 PM, you wrote:
[...]
Krótko i na temat: nobles oblige!
[...]
ps2. Osoby nie majace nic sensownego do powiedzenia prosze o nie
pisanie w tym watku zadnych bzdur!
Już Ci to pisałem - to nie Twoja prywatna piaskownica.

Ale jego prośba akurat była bardzo na miejscu - chciał konkretów, a nie
ideologii fascynatów zaślepionych Pb95 ;)

Ale mendziejewiczowi nie przetlumaczysz... On jest najbardziej rulezowy i
mastahowy wyjadacz usenetowy i koniec.

vneb

--

Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/
Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :)

76 Data: Czerwiec 02 2007 19:27:28
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello vneb,

Saturday, June 2, 2007, 6:34:39 PM, you wrote:

[...]

Ale mendziejewiczowi

*PLONK!*

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

77 Data: Czerwiec 02 2007 17:55:42
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: vneb 

RoMan Mandziejewicz  wrote in


Hello vneb,

Saturday, June 2, 2007, 6:34:39 PM, you wrote:

[...]

Ale mendziejewiczowi

*PLONK!*

Gdybym wiedzial, ze to takie proste to dawno bym to zrobil...

vneb

--

Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/
Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :)

78 Data: Czerwiec 03 2007 16:45:55
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

*PLONK!*
Gdybym wiedzial, ze to takie proste to dawno bym to zrobil...

Zachowujesz się jak skończony prostak. No ale to chyba u handlarzyn jest w gratisie.
Dobrze, że nie u wszystkich, dzięki Bogu.


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;)
President JFK RS39 + ML 145
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

79 Data: Czerwiec 03 2007 15:53:39
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: vneb 

"Marcin \"Kenickie\" Mydlak"  wrote in
 

*PLONK!*
Gdybym wiedzial, ze to takie proste to dawno bym to zrobil...

Zachowujesz się jak skończony prostak. No ale to chyba u handlarzyn
jest w gratisie.
Dobrze, że nie u wszystkich, dzięki Bogu.

No to czemu nieskonczony prostaku nie pojdziesz sladem Mandziejewicza i nie
splonkujesz mnie?

vneb

--

Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/
Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :)

80 Data: Czerwiec 02 2007 22:32:36
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: KrzysiekPP 

*PLONK!*

Gorszy jestes niz stonka :)

--
Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl

81 Data: Czerwiec 02 2007 19:28:48
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Jurand,

Saturday, June 2, 2007, 4:31:23 PM, you wrote:

Krótko i na temat: nobles oblige!
ps2. Osoby nie majace nic sensownego do powiedzenia prosze o nie
pisanie w tym watku zadnych bzdur!
Już Ci to pisałem - to nie Twoja prywatna piaskownica.
Ale jego prośba akurat była bardzo na miejscu - chciał konkretów, a nie
ideologii fascynatów zaślepionych Pb95 ;)

I mu odpowiedziałem - nobles oblige!

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

82 Data: Czerwiec 02 2007 22:45:13
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Jurand 

"RoMan Mandziejewicz"  wrote in message

Hello Jurand,
Saturday, June 2, 2007, 4:31:23 PM, you wrote:
Krótko i na temat: nobles oblige!
ps2. Osoby nie majace nic sensownego do powiedzenia prosze o nie
pisanie w tym watku zadnych bzdur!
Już Ci to pisałem - to nie Twoja prywatna piaskownica.
Ale jego prośba akurat była bardzo na miejscu - chciał konkretów, a nie
ideologii fascynatów zaślepionych Pb95 ;)
I mu odpowiedziałem - nobles oblige!

A jakież to masz daleko posunięte doświadczenia związane z LPG, pozwalające
na wysunięcie takiej tezy? ;)
I co jest tą szlachetnością - tanie, czy drogie paliwo? ;)

Jurand.

83 Data: Czerwiec 02 2007 13:35:57
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: blackbird 

ps1. 3 litry i ok 200 KM to juz chyba mozna nazwac mocnym autem? Tak
pytam,
zeby sie nikt nie czepial... A jesli nie mozna to niech bedzie srednio-
mocne... ;p
ps2. Osoby nie majace nic sensownego do powiedzenia prosze o nie pisanie w
tym watku zadnych bzdur!

Czy mozna zamontowac instalacje gazowa do auta z wtryskiem bezposrednim
czyli np. popularnego GDI w Mitshubishi lub VAGowskiego FSI?

P.S. Wiem, ze swego czasu na pytania o gaz do GDI, padala odpowiedz NIE. Ale
to bylo dawno.

84 Data: Czerwiec 03 2007 20:49:21
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sat, 2 Jun 2007 13:35:57 +0200, "blackbird"
wrote:

Czy mozna zamontowac instalacje gazowa do auta z wtryskiem bezposrednim
czyli np. popularnego GDI w Mitshubishi lub VAGowskiego FSI?

Tak. A potem szukac silnika.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

85 Data: Czerwiec 02 2007 16:24:30
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Jurand 

"vneb"  wrote in message

Czesto slyszy sie, zeby nie zakladac gazu do mocnych silnikow o powiedzmy
duzawych pojemnosciach. Z reguly argumentowane jest tym, ze to
wiesniactwo,  lamerstwo i zaden pozadny posiadacz np Golfa VR6 czy BMW
M3 (prawdziwe, a  nie tylko naklejka), albo cokolwiek innego o 6 lub
wiecej cylindrach, nie  powinien tego robic, bo NIE i tyle.

Beeezeeeduuuuuuraaa.

Sam jeżdżę obecnie 220-konnym, turbodoładowanym, zagazowanym od niedawna
autem. Podchodziłem do tego z dużą dozą nieufności, bo generalnie do silnika
turbo potrzeba rozsądnie dobrać wszystkie podzespoły instalacji gazowej.
Skończyło się na reduktorze do 250 KM, wtryskach Valtec, komputerze
STAG-300. Jak na razie wszystko śmiga bardzo fajnie, auto pali...
równowartość kwotową 6.5 litra benzyny na 100 km ;))) Dlaczego zagazowałem
auto? Czysta ekonomia. Litr paliwa za 1.8 a litr paliwa za 4.5 - to jest
duuuża różnica. W dodatku koszt takiej sekwencji to obecnie tylko 3500 PLN
dla 6-cylindrowego silnika ;)

A moze ktos mi uzasadni w sposob sensowny, logiczny, trzymajacy sie kupy
i  najlepiej lopatologiczny czemu nie mialbym sobie zalozyc gazu do
takich aut  jak juz wspomniane VR6, M3 lub M5 czy tez Peugeot 406 V6 SV
/to chyba ten  sam silnik co w XM'ach??/ BMW 730 albo 735 itdp itd.
Ogolnie chodzi mi o silniki o pojemnosciach w okolicy 3-ech litrow (plus-
minus 500 cm3) i mocach w granicach 170-220 KM.

Jedynymi silnikami, przy których sensownie można uzasadnić niemontowanie
gazu - to silniki z bezpośrednim wtryskiem paliwa. W całej reszcie
przypadków chodzi o zwykłą gazofobię, mającą różne początki....

Jurand.

86 Data: Czerwiec 03 2007 14:22:30
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Mark7777 

    Witam i przepraszam za wtracenie sie w rozmowe :)

Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości

Sam jeżdżę obecnie 220-konnym, turbodoładowanym, zagazowanym od niedawna
autem. Podchodziłem do tego z dużą dozą nieufności, bo generalnie do
silnika
turbo potrzeba rozsądnie dobrać wszystkie podzespoły instalacji gazowej.
Skończyło się na reduktorze do 250 KM, wtryskach Valtec, komputerze
STAG-300. Jak na razie wszystko śmiga bardzo fajnie, auto pali...
równowartość kwotową 6.5 litra benzyny na 100 km ;))) Dlaczego zagazowałem
auto? Czysta ekonomia. Litr paliwa za 1.8 a litr paliwa za 4.5 - to jest
duuuża różnica. W dodatku koszt takiej sekwencji to obecnie tylko 3500 PLN
dla 6-cylindrowego silnika ;)

    Zdecydowanie popieram to co wyzej napisane - mam do czynienia z
poteznymi samochodzikami,ktore juz od dawna smigaja na gazie ( Omega MV6 ,
BMW 740 , Nissan Murano )  i wszyscy sobie chwala - o sprawach oszczednosci
nie pisze bo sa oczywiste - sam smigam samochodami na gaz od 96 roku i w
kieszeni zostalo naprawde wiele kasiorki !!!!
Moj prywatny nie jest taki poteżny ,ale na co mi takie stado do karmienia ??
:) :)

Jedyne do czego sie mozna przyczepic to to,zeby samochody przerabiali
fachowcy,ktorzy znaja sie na sprawie i maja w temacie doswiadczenie !!! - bo
dobrze zalozona i dobrana instalacja jest podstawa sukcesu i zadowolenia
!!  -  w moim przypadku robi to zawsze ten sam fachman-teraz kolega i nigdy
nie narzekalem,a wrecz sobie tylko chwalilem .
jezeli chcecie cos poczytac o moim nowym samochodzie i instalacji zakladanej
niedawno to zapraszam :
http://xoops.citroen.triger.com.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=16205&forum=17

Jedynymi silnikami, przy których sensownie można uzasadnić niemontowanie
gazu - to silniki z bezpośrednim wtryskiem paliwa. W całej reszcie
przypadków chodzi o zwykłą gazofobię, mającą różne początki....

Dokładnie sie z tym zgadzam - robilem podchody do Laguny 2 z silnikiem 2.0
IDE  -  generalnie kanal - praktycznie nie do zagazowania ,  choc czytalismy
na temat i cos zaczyna sie ruszac w sprawie takich silnikow - sa juz
wymyslone rozwiazania ,co podczas pracy na luzie (wolnych obrotach)
uruchamiaja wtryski paliwowe aby oczyscic i/lub wychlodzic je - ale temat
dopiero sie rodzi ,wiec pewnie z tym wieeeele problemu jest ......


--
 Pozdrawiam   Mark7777 - MarcinG
        Oświęcim  GG:20763 :)

- Cytrynka C5 Exclusive + "Leniuch"
- Nissan Micra "Tecna"
- ?

87 Data: Czerwiec 03 2007 20:04:58
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: krzychoo 

Jurand napisał(a):

Jedynymi silnikami, przy których sensownie można uzasadnić niemontowanie
gazu - to silniki z bezpośrednim wtryskiem paliwa. W całej reszcie
przypadków chodzi o zwykłą gazofobię, mającą różne początki....

O wlasnie, Ty pewnie bedziesz wiedzial. Powiedz mi jak jest z gazowalnoscia Alfy 156 1.8 TS lub 2.0 TS? Sa jakies szczegolne haczyki w tych silnikach? Zastanawiam sie nad zakupem czegos takiego za kilka miesiecy. Chociaz pewnie gdy bede mial w sygnaturce AR156 + LPG 3/4 p.m.s. uzna mnie za samobojce. ;)

--
[ .:::::::::: Krzysztof Kubas ::::::::::. ]
[ .:::::::::::: GG: 1304033 ::::::::::::. ]
[ .::::: http://krzychoo.araneo.pl :::::. ]
[ Odpowiadając wytnij "pulapka." z adresu ]

88 Data: Czerwiec 04 2007 13:49:50
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Jurand 

"krzychoo"  wrote in message

Jurand napisał(a):
Jedynymi silnikami, przy których sensownie można uzasadnić niemontowanie
gazu - to silniki z bezpośrednim wtryskiem paliwa. W całej reszcie
przypadków chodzi o zwykłą gazofobię, mającą różne początki....
O wlasnie, Ty pewnie bedziesz wiedzial. Powiedz mi jak jest z
gazowalnoscia Alfy 156 1.8 TS lub 2.0 TS? Sa jakies szczegolne haczyki w
tych silnikach? Zastanawiam sie nad zakupem czegos takiego za kilka
miesiecy. Chociaz pewnie gdy bede mial w sygnaturce AR156 + LPG 3/4
p.m.s. uzna mnie za samobojce. ;)

Nie ma haczyków, akurat gazuje się toto bardzo fajnie.

Jurand.

89 Data: Czerwiec 04 2007 15:50:58
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: krzychoo 

Jurand napisał(a):

Nie ma haczyków, akurat gazuje się toto bardzo fajnie.

To b. dobre wieści. :)
Jakiej firmy sekwencja najlepiej sprawdza się w tych silnikach? Kto w Warszawie/Krakowie najlepiej się zna na gazowaniu Alf?

--
[ .:::::::::: Krzysztof Kubas ::::::::::. ]
[ .:::::::::::: GG: 1304033 ::::::::::::. ]
[ .::::: http://krzychoo.araneo.pl :::::. ]
[ Odpowiadając wytnij "pulapka." z adresu ]

90 Data: Czerwiec 04 2007 23:18:38
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Jurand 

"krzychoo"  wrote in message

Jurand napisał(a):
Nie ma haczyków, akurat gazuje się toto bardzo fajnie.
To b. dobre wieści. :)
Jakiej firmy sekwencja najlepiej sprawdza się w tych silnikach? Kto w
Warszawie/Krakowie najlepiej się zna na gazowaniu Alf?

Hmm... A weź się na priva odezwij... po co mamy flejma tutaj mieć...

Jurand.

91 Data: Czerwiec 02 2007 18:28:03
Temat: Re: LPG do mocnego auta
Autor: Piotrek 

ps1. 3 litry i ok 200 KM to juz chyba mozna nazwac mocnym autem? Tak pytam,
zeby sie nikt nie czepial... A jesli nie mozna to niech bedzie srednio-
mocne... ;p

na forum scorpio sporo osob ma gaz przy cossim (2,9l 24V i 197 KM).
przy pozostalych w tym V6 (2,4 i 2,9) sporo osob ma II generacje i tez jezdzi bez problemow.
jednak przy obecnych cenach sekwencji bez zastanawiania sie bral bym sekwencje i sie nie przjemowal rosnaca cena benzyny:)
w krk tankuje po 1,72 za litr LPG, jak ktos ma jakies fobie na temat gazu to niech placi po ponad 4 zł za litr:) jego sprawa na co wydaje pieniadze:)

ps.
jedna uwaga jesli chodzi o gaz, 90% problemow wynika z partactwa gazownika a pozostale 10% z powodu glupiego oszczedzania 200-300 zł na gorszej instalacji:)
jak sie zalozy u dobrego fachowca dobry gaz to mozna jezdzic i jezdzic bez problemow i przedewszystkim taniej

--
pzdr
piotrek
Scorpio 2,4i '87 LPG PMS

LPG do mocnego auta



Grupy dyskusyjne