Grupy dyskusyjne   »   [paliwo] LUKOIL

[paliwo] LUKOIL



1 Data: Maj 04 2009 16:08:30
Temat: [paliwo] LUKOIL
Autor: kooll 

Witam,

Tankuje ktoś tam? Jakieś wrażenia oprócz niskiej ceny?

pzdr
tomek



2 Data: Maj 04 2009 16:12:19
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: krzysiek82 

kooll pisze:

Witam,

Tankuje ktoś tam? Jakieś wrażenia oprócz niskiej ceny?

pzdr
tomek


wszystko zależy od stacji :) mnie wchodziło gazu 34l czasami do butli max 28l nie ma opcji aż takiej tolerancji biorąc pod uwagę właściwości gazu. Więc to było zwyczajne oszustwo, jeśli auto będzie Ci dobrze szło to lej tam jak mają tanio, ale pamiętaj nikt Ci nie da gwarancji, że na danej stacji nie zaczną oszukiwać. Np na orlenie u mnie na osiedlu czuć rozpuszczalnik w verwie ;D

--
krzysiek82

3 Data: Maj 04 2009 16:41:29
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: DoQ 

kooll pisze:

Tankuje ktoś tam? Jakieś wrażenia oprócz niskiej ceny?

Jeżdżę na NoPb98 od nich i jest OK :-)



Pozdrawiam
Paweł

4 Data: Maj 04 2009 16:43:02
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Moon 

kooll wrote:

Witam,

Tankuje ktoś tam? Jakieś wrażenia oprócz niskiej ceny?

ja tylko im sikam do klozetów i myję ręce generując koszty!
bojkotuj ruskie stacje!

    moon

5 Data: Maj 04 2009 16:47:58
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: krzysiek82 

i tak wszystko z płocka, a jak lejesz do ich kibla to tylko robisz problem pracownikowi który musi ten kibel czyścic ;D

--
krzysiek82

6 Data: Maj 04 2009 16:57:08
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor:

krzysiek82 pisze:

i tak wszystko z płocka, a jak lejesz do ich kibla to tylko robisz problem pracownikowi który musi ten kibel czyścic ;D


nie. shell sprowadza, bo tak sobie przed laty wynegocjowal.

7 Data: Maj 04 2009 16:59:19
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Marcin 

Dnia Mon, 04 May 2009 16:57:08 +0200, K  napisał:

krzysiek82 pisze:
i tak wszystko z płocka, a jak lejesz do ich kibla to tylko robisz  problem pracownikowi który musi ten kibel czyścic ;D


nie. shell sprowadza, bo tak sobie przed laty wynegocjowal.


Co sprowadza? Odswiezacz do kibla?

8 Data: Maj 04 2009 17:32:13
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Paweł W. 



nie. shell sprowadza, bo tak sobie przed laty wynegocjowal.

Gówno sprowadza. Większość stacji shella jest ajencyjnych. Właściciele
stacji dolewają sobie do zbiorników co tylko chcą. Syf nie stacja.

p.

11 Data: Maj 04 2009 22:18:50
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Piotrek 

A LPG tez można zasyfić?

oczywiscie :)
i to prawie zgodnie z prawem bo na LPG niema zadnych norm ustalonych.
LPG to generalnie najczesciej kombinowane paliwo na stacjach :)

--
pzdr
piotrek

12 Data: Maj 05 2009 01:53:17
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Mon, 04 May 2009 18:58:24 +0200, Karol Y napisał(a):

Inna sytuacja wczoraj, wracam z trasy, 300km przede mną. Zatankowałem na
Shellu w Olsztynie (u mnie w Łodzi na Shellu nigdy nie miałem
problemów). I już po chwili w trasie czuję, że 2/3 pedału w podłodze, a
100km/h to bariera nie do pobicia. Generalnie jakbym ciągnął ze tonę.

 To ja mam albo dziwne auto, albo niewiarygodne szczęście.

 *Nigdy* nie udało mi się zatankować gazu, który by spowodował jakieś
problemy, a tankuję zarówno na markowych stacjach jak i u pana Józka.

 Ze dwa-trzy razy podejrzewałem problem z paliwem, ale zawsze winna
okazywała się elektryka. Golf 3 1.6 + BRC 2 gen.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

13 Data: Maj 05 2009 12:33:39
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Karol Y 

Inna sytuacja wczoraj, wracam z trasy, 300km przede mną. Zatankowałem na
Shellu w Olsztynie (u mnie w Łodzi na Shellu nigdy nie miałem
problemów). I już po chwili w trasie czuję, że 2/3 pedału w podłodze, a
100km/h to bariera nie do pobicia. Generalnie jakbym ciągnął ze tonę.

  To ja mam albo dziwne auto, albo niewiarygodne szczęście.

  *Nigdy* nie udało mi się zatankować gazu, który by spowodował jakieś
problemy, a tankuję zarówno na markowych stacjach jak i u pana Józka.

  Ze dwa-trzy razy podejrzewałem problem z paliwem, ale zawsze winna
okazywała się elektryka. Golf 3 1.6 + BRC 2 gen.

Oj tam. Ja mam zawsze wtedy cichą nadzieję, że to przez paliwo. Nie psuj ;-)

--
Mateusz Bogusz

14 Data: Maj 05 2009 11:48:38
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Martin Fox 

Dnia Mon, 4 May 2009 16:43:02 +0200, Moon napisał(a):

ja tylko im sikam do klozetów i myję ręce generując koszty!
bojkotuj ruskie stacje!

Bojkotuj ruskie paliwo, przestań tankować.

--
Martin Fox

15 Data: Maj 05 2009 11:52:54
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Paweł W. 


Bojkotuj ruskie paliwo, przestań tankować.

I gazu w domu używać bo to też ruskie.

p.

16 Data: Maj 14 2009 12:47:05
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: neelix 


Użytkownik "Martin Fox"  napisał w wiadomości

Dnia Mon, 4 May 2009 16:43:02 +0200, Moon napisał(a):

ja tylko im sikam do klozetów i myję ręce generując koszty!
bojkotuj ruskie stacje!

Bojkotuj ruskie paliwo, przestań tankować.

Mniej 28gr na litrze bojkotować? To raczej Orlen należy bezwzględnie olać!
neelix

17 Data: Maj 04 2009 17:28:13
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Tadeusz 


Użytkownik "kooll" <> napisał w wiadomości news:pl...

Witam,

Tankuje ktoś tam? Jakieś wrażenia oprócz niskiej ceny?

zawsze tankuję w miejscowości Olszewo-Borki pod Ostrołęką
jak tamtędy przejeżdżam i akurat tam mają paliwo bdb
Ta stację przetestował najpierw mój brat :)
nigdzie indziej nie próbowałem LUKOIL'a


--
pozdrawiam
Tadeusz

18 Data: Maj 04 2009 17:45:10
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Alex81 

In article   says...

Tankuje ktoś tam? Jakieś wrażenia oprócz niskiej ceny?
Próbowałem dwa razy w Spale. Raz gaz do auta (tragedia), raz 95 do kosiarki
(bez tragedii). Na dwoje baba wróżyła :)

--
Pzdr
Alex

21 Data: Maj 06 2009 12:33:34
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Massai 

darek_radom wrote:

Użytkownik "kooll"  napisał w wiadomości

> Witam,
>
> Tankuje ktoś tam? Jakieś wrażenia oprócz niskiej ceny?
>
> pzdr
> tomek

Tankowałem LPG przez 4 miesiące na jednej ze stacji w Radomiu -
wszystko w porządku - do czasu. Po kolejnym tankowaniu wzrost
spalania o ponad 3l/100km, następne znów 3l wiecej. Dla porównania 3
następne tankowania na Orlenie (2) i Shellu - spadek zużycia. Miesiąc
później tankowanie na Lukoil - powrót do spalania o 2,7l/100km
wyzszego.

Za LPG w Lukoila w Radomiu - dziękuję...

Która stacja? Ta przy siódemce?

--
Pozdro
Massai

22 Data: Maj 07 2009 09:00:03
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Vlad The Ripper 

Tankowałem LPG przez 4 miesiące na jednej ze stacji w Radomiu - wszystko w
porządku - do czasu. Po kolejnym tankowaniu wzrost spalania o ponad
3l/100km, następne znów 3l wiecej. Dla porównania 3 następne tankowania na
Orlenie (2) i Shellu - spadek zużycia. Miesiąc później tankowanie na
Lukoil - powrót do spalania o 2,7l/100km wyzszego.

Za LPG w Lukoila w Radomiu - dziękuję...
Jeśli chodzi o tą stację w okolicach Szydłowca to korzystałem 2 razy będąc w
trasie. Raz benzyna 95 i raz ropa. Bez zmian w jeździe jak i spalaniu.
Normalnie tankuję w stolicy na Łukoilu na Połczyńskiej. Moim zdaniem jedna z
lepszych stacji w okolicy. Nie widzę różnicy między paliwem stamtąd a
paliwem z jakichś bardziej markowych shell czy BP.

25 Data: Maj 04 2009 20:42:31
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: DoQ 

Tomasz Nowicki pisze:

Tankuje ktoś tam? Jakieś wrażenia oprócz niskiej ceny?
Ruskich dorabiać nie będę - wystarczy, że zarabiają na surowcu, detal
pozostawiam innym

Ale ci ruscy zatrudniaja Polaków w obsłudze.


Pozdrawiam
Paweł

26 Data: Maj 04 2009 21:43:08
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Przemek V 


Użytkownik "DoQ"  napisał w wiadomości

Tomasz Nowicki pisze:

Tankuje ktoś tam? Jakieś wrażenia oprócz niskiej ceny?
Ruskich dorabiać nie będę - wystarczy, że zarabiają na surowcu, detal
pozostawiam innym

Ale ci ruscy zatrudniaja Polaków w obsłudze.

A Shell i Orlen to niby kogo?

27 Data: Maj 04 2009 22:08:09
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: DoQ 

Przemek V pisze:

Tankuje ktoś tam? Jakieś wrażenia oprócz niskiej ceny?
Ruskich dorabiać nie będę - wystarczy, że zarabiają na surowcu, detal
pozostawiam innym
Ale ci ruscy zatrudniaja Polaków w obsłudze.>
A Shell i Orlen to niby kogo?

To Polacy z Lukoila jacys gorsi sa i nie zasluguja na pracę?
Bojkotowanie "ruskich" to czysta bezmyślność.


Pozdrawiam
Paweł

28 Data: Maj 04 2009 22:45:37
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Przemek V 


Użytkownik "DoQ"  napisał w wiadomości

Przemek V pisze:

Tankuje ktoś tam? Jakieś wrażenia oprócz niskiej ceny?
Ruskich dorabiać nie będę - wystarczy, że zarabiają na surowcu, detal
pozostawiam innym
Ale ci ruscy zatrudniaja Polaków w obsłudze.>
A Shell i Orlen to niby kogo?

To Polacy z Lukoila jacys gorsi sa i nie zasluguja na pracę?
Bojkotowanie "ruskich" to czysta bezmyślność.


Jak kupuję w Orlenie to ta kasa poobraca się trochę więcej w Polsce. Trochę
uszczkną płoccy związkowcy, trochę firmy obsługujące petrochemię, trochę
kierownictwo w pensjach. Zawsze więcej niż w przypadku firm, które w PL mają
tylo sprzedaż detaliczną.

29 Data: Maj 04 2009 22:58:27
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: DoQ 

Przemek V pisze:

Jak kupuję w Orlenie to ta kasa poobraca się trochę więcej w Polsce. Trochę uszczkną płoccy związkowcy, trochę firmy obsługujące petrochemię, trochę kierownictwo w pensjach. Zawsze więcej niż w przypadku firm, które w PL mają tylo sprzedaż detaliczną.

Dlatego zamiast sponsorować prezesa Orlenu i spółkę, wolę zachować dla siebie te kilkanaście gr z litra paliwa. No chyba, ze zechcą obnizyc ceny przez co staną się bardziej konkurencyjni.


Pozdrawiam
Paweł

30 Data: Maj 05 2009 20:33:55
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Tomasz Nowicki 

Dnia Mon, 04 May 2009 22:58:27 +0200, DoQ napisał(a):


Dlatego zamiast sponsorować prezesa Orlenu i spółkę, wolę zachować dla
siebie te kilkanaście gr z litra paliwa. No chyba, ze zechcą obnizyc
ceny przez co staną się bardziej konkurencyjni.

Popełniasz błąd, bo oni dążą do monopolu - stać ich na niskie ceny (własny
surowiec), za ich pomocą stopniowo przejmą nasze firmy, a wówczas dopiero
pokażą ci, co znaczy ruski handel...
Rosjanie z ropy i handlu ropą uczynili instrument zniewalania sąsiadów -
więc ja im pomagać nie zamierzam.
Firmom polskim i zachodnim zależy na zarobku, nie są podporządkowani
imperialnej polityce państwa. A Lukoil jest.

T.

31 Data: Maj 05 2009 20:54:23
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: DoQ 

Tomasz Nowicki pisze:

Popełniasz błąd, bo oni dążą do monopolu - stać ich na niskie ceny (własny
surowiec), za ich pomocą stopniowo przejmą nasze firmy, a wówczas dopiero
pokażą ci, co znaczy ruski handel...
Rosjanie z ropy i handlu ropą uczynili instrument zniewalania sąsiadów -
więc ja im pomagać nie zamierzam.

Dlatego myślę, że do monopolu nie doprowadzą bo detal nie jest ich priorytetem.

Firmom polskim i zachodnim zależy na zarobku, nie są podporządkowani
imperialnej polityce państwa. A Lukoil jest.

Niestety firmy polskie jak i nasze rządy (akcyzy, podatki w paliwie itp, mętne tłumaczenia sytuacją w świecie) dymają nas bardziej niż imperialna polityka Rosji. Zwróc uwagę jak skoczyły ceny tuż przed majówką, a my jedynie co możemy robić to grzecznie płacić.


Pozdrawiam
Paweł

32 Data: Maj 06 2009 00:00:30
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Moon 

DoQ wrote:
>

Niestety firmy polskie jak i nasze rządy (akcyzy, podatki w paliwie
itp, mętne tłumaczenia sytuacją w świecie) dymają nas bardziej niż
imperialna polityka Rosji.

na razie.

moon

33 Data: Maj 06 2009 13:56:15
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Tomasz Nowicki 

Dnia Tue, 05 May 2009 20:54:23 +0200, DoQ napisał(a):

Dlatego myślę, że do monopolu nie doprowadzą bo detal nie jest ich
priorytetem.

Skąd wiesz? Bo według deklaracji rządu Rosji - jak najbardziej jest. Np.
juz dwa razy usiłowali przejąć Orlen i Lotos.

Niestety firmy polskie jak i nasze rządy (akcyzy, podatki w paliwie itp,
mętne tłumaczenia sytuacją w świecie) dymają nas bardziej niż imperialna
polityka Rosji. Zwróc uwagę jak skoczyły ceny tuż przed majówką, a my
jedynie co możemy robić to grzecznie płacić.

Owszem, ale nasi dymają nas tylko na drobne. Ruscy natomiast dąża do
monopolizacji rynku na wszystkich etapach - a wówczas pokażą nam dopiero,
co to znaczy ruski monopol - i kto im wtedy przeszkodzi?

T.

34 Data: Maj 08 2009 12:29:36
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Sebastian Kaliszewski 

Tomasz Nowicki wrote:

Dnia Tue, 05 May 2009 20:54:23 +0200, DoQ napisał(a):

Dlatego myślę, że do monopolu nie doprowadzą bo detal nie jest ich priorytetem.

Skąd wiesz? Bo według deklaracji rządu Rosji - jak najbardziej jest. Np.
juz dwa razy usiłowali przejąć Orlen i Lotos.

Ale im nie pozwolono.


Niestety firmy polskie jak i nasze rządy (akcyzy, podatki w paliwie itp, mętne tłumaczenia sytuacją w świecie) dymają nas bardziej niż imperialna polityka Rosji. Zwróc uwagę jak skoczyły ceny tuż przed majówką, a my jedynie co możemy robić to grzecznie płacić.

Owszem, ale nasi dymają nas tylko na drobne. Ruscy natomiast dąża do
monopolizacji rynku na wszystkich etapach - a wówczas pokażą nam dopiero,
co to znaczy ruski monopol - i kto im wtedy przeszkodzi?

No więc ruscy pokazują co to znaczy ruski monopol np. na Ukrainie -- z niewiadomych powodów tam paliwo jest tańsze i zwykle lepsze od naszego.



\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

35 Data: Maj 09 2009 08:12:53
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Przemek V 


Użytkownik "Sebastian Kaliszewski"
 napisał w wiadomości


No więc ruscy pokazują co to znaczy ruski monopol np. na Ukrainie -- z
niewiadomych powodów tam paliwo jest tańsze i zwykle lepsze od naszego.

Nie mają monopolu bo jest tam kilka szemranych i mniej szemranych koncernów
z rafineriami, nie wszystkie bezpośrednio powiązane z gigantami rosyjskimi.
Z jakością paliwa jest jak w Polsce w 1992 roku. Norma na diesel jest
prehistoryczna jeśli chodzi o zawartość siarki i generalnie diesel to
najgorszy syf do gruzowników. Nikt tam nie jeździ osobowymi dieslami a
nowoczesne TIRy mają z nim duże problemy. Po trzecie jest kilkadziesiąt
półlegalnych minirafinerii produkujących totalny syf (często z kondensatu
gazowego) sprzedawany głównie na lewo i ten syf się gdzieś w sieci
dystrybucji paliw rozchodzi.

Duże sieci, głównie w Kijowie, szczycą się "eurobenziną" importowaną albo z
Orlenowych Możejek albo z Mozyrza na Białorusi ale w skali kraju sprzedaż
tego to kilka procent. Importer Mercedesa w Kijowie przez jakiś czas
uzależniał ważność gwarancji na silnik od tankowania paliwa tylko na ich
stacjach - nie mam pojęcia jak to egzekwował.

Ankiety kierowców pokazują, że chrzczone paliwo to jest ich numer 1 problem
jeśli chodzi o tankowanie a fora internetowe miłośników jakiejś marki zawsze
mają dział "Gdzie bezpiecznie tankować".

36 Data: Maj 09 2009 09:54:51
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: J.F. 

On Sat, 9 May 2009 08:12:53 +0200,  Przemek V wrote:

Użytkownik "Sebastian Kaliszewski"
No więc ruscy pokazują co to znaczy ruski monopol np. na Ukrainie -- z
niewiadomych powodów tam paliwo jest tańsze i zwykle lepsze od naszego.

Nie mają monopolu bo jest tam kilka szemranych i mniej szemranych koncernów
z rafineriami, nie wszystkie bezpośrednio powiązane z gigantami rosyjskimi.
Z jakością paliwa jest jak w Polsce w 1992 roku. Norma na diesel jest
prehistoryczna jeśli chodzi o zawartość siarki i generalnie diesel to
najgorszy syf do gruzowników. Nikt tam nie jeździ osobowymi dieslami a

Bo nowoczesne diesle drogie, a benzyna tania ?
 
nowoczesne TIRy mają z nim duże problemy.

Zapala im sie kontrolka katalizatora ?

Bo tak w ogolnosci to mi sie wydaje ze siarka najbardziej szkodzi
wlasnie katalizatorom. Stare mercedesy taksowki potrafily przejechac
pol miliona na starym, zasiarczonym paliwie, oraz mineralnych olejach.

J.

37 Data: Maj 09 2009 17:05:21
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Robert Rędziak 

On Sat, 09 May 2009 09:54:51 +0200, J.F
 wrote:

Bo tak w ogolnosci to mi sie wydaje ze siarka najbardziej szkodzi
wlasnie katalizatorom. Stare mercedesy taksowki potrafily przejechac
pol miliona na starym, zasiarczonym paliwie, oraz mineralnych olejach.

 Bo wpływ siarki na pracę pary trącej nie jest taki zły:

 http://pl.wikipedia.org/wiki/Warstwa_graniczna_(tribologia)

 http://www.tribologia.org/ptt/kaj/kaj27.htm

 Istnieją nawet specjalne oleje (do sportu) o wysokiej zawartości
 siarki.

 Problem jest w produktach spalania (nie tylko wpływ na
 katalizatory, ale i na otoczenie -- kwaśne deszcze, te sprawy).

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

38 Data: Maj 08 2009 12:28:01
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Sebastian Kaliszewski 

Tomasz Nowicki wrote:

Dlatego zamiast sponsorować prezesa Orlenu i spółkę, wolę zachować dla siebie te kilkanaście gr z litra paliwa. No chyba, ze zechcą obnizyc ceny przez co staną się bardziej konkurencyjni.

Popełniasz błąd, bo oni dążą do monopolu - stać ich na niskie ceny (własny
surowiec),

Własny surowiec to trafia do Płocka. Detal i tak bierze stamtąd.

za ich pomocą stopniowo przejmą nasze firmy, a wówczas dopiero
pokażą ci, co znaczy ruski handel...
Rosjanie z ropy i handlu ropą uczynili instrument zniewalania sąsiadów -
więc ja im pomagać nie zamierzam.

Ruscy to gaz głównie eksportują. Ropy to mają mniej niż sami zużywają.
Ale lepiej jest sobie pobzdurzyć i pokazać kompleks Polaka wiecznie pobitego i wiecznie oszukiwanego, a Polska jest mesjaszem narodów, amen.

Firmom polskim i zachodnim zależy na zarobku, nie są podporządkowani
imperialnej polityce państwa. A Lukoil jest.

Ale spółka córka nie może w koło przynosić strat, są prawne ograniczenia. Nie może więc cały czas obniżać cen poniżej granicy sensu.

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

39 Data: Maj 08 2009 11:57:58
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Sebastian Kaliszewski 

Przemek V wrote:

Jak kupuję w Orlenie to ta kasa poobraca się trochę więcej w Polsce. Trochę uszczkną płoccy związkowcy, trochę firmy obsługujące petrochemię, trochę kierownictwo w pensjach. Zawsze więcej niż w przypadku firm, które w PL mają tylo sprzedaż detaliczną.

Ale oni wszyscy i ytak kupują z Płocka.


\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

40 Data: Maj 09 2009 08:14:43
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Przemek V 


Użytkownik "Sebastian Kaliszewski"
 napisał w wiadomości

Przemek V wrote:
Jak kupuję w Orlenie to ta kasa poobraca się trochę więcej w Polsce.
Trochę uszczkną płoccy związkowcy, trochę firmy obsługujące petrochemię,
trochę kierownictwo w pensjach. Zawsze więcej niż w przypadku firm, które
w PL mają tylo sprzedaż detaliczną.

Ale oni wszyscy i ytak kupują z Płocka.

Ale marża detaliczna na paliwie i ta z hot doga i snickersa już trafiają do
Moskwy a nie Płocka.

41 Data: Maj 05 2009 01:30:16
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Moon 

DoQ wrote:

Tomasz Nowicki pisze:

Tankuje ktoś tam? Jakieś wrażenia oprócz niskiej ceny?
Ruskich dorabiać nie będę - wystarczy, że zarabiają na surowcu, detal
pozostawiam innym

Ale ci ruscy zatrudniaja Polaków w obsłudze.

Niemcy w obozach też mieli polską "obsługę".
moon

42 Data: Maj 05 2009 06:54:34
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Pan Piskorz 

Niemcy w obozach też mieli polską "obsługę".


a zanim spuścisz bombę do kibla na ruskiej stacji,
to w jakiej produkcji samochodu fotel puszczasz bąki?

P.

43 Data: Maj 05 2009 10:55:24
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Moon 

Pan Piskorz wrote:

Niemcy w obozach też mieli polską "obsługę".


a zanim spuścisz bombę do kibla na ruskiej stacji,
to w jakiej produkcji samochodu fotel puszczasz bąki?

produkcji niemieckiej, lecz niemcy nigdy nie zaprzeczali, że wykończyli miliony naszych obywateli i nie zgrywali się na "przyjaciół".

moon

44 Data: Maj 05 2009 11:01:01
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: DoQ 

Moon pisze:

a zanim spuścisz bombę do kibla na ruskiej stacji,
to w jakiej produkcji samochodu fotel puszczasz bąki?
produkcji niemieckiej, lecz niemcy nigdy nie zaprzeczali, że wykończyli miliony naszych obywateli i nie zgrywali się na "przyjaciół".

I to wystarczy żeby sponsorować kata?


Pozdrawiam
Paweł

45 Data: Maj 05 2009 12:32:04
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Moon 

DoQ wrote:

Moon pisze:

a zanim spuścisz bombę do kibla na ruskiej stacji,
to w jakiej produkcji samochodu fotel puszczasz bąki?
produkcji niemieckiej, lecz niemcy nigdy nie zaprzeczali, że
wykończyli miliony naszych obywateli i nie zgrywali się na
"przyjaciół".

I to wystarczy żeby sponsorować kata?

60 lat po wojnie - pewnie tak.
A odszkodowań SAMI się zrzekliśmy.

moon

46 Data: Maj 05 2009 16:03:51
Temat: Re: LUKOIL
Autor: JG 

 pisze:

Z pomocą kogo? Znowu tych od Lukoila.

Jedyny raz w Lukoilu tankowałem pod Filadelfią. W ogóle na wschodnim
wybrzeżu zatrzęsienie tego jest - wygląda jak po III wojnie światowej.
Dopóki nie zaguglałem byłem przekonany, że sobie robisz jaja...

pozdrawiam,
JG

47 Data: Maj 05 2009 05:10:06
Temat: Re: LUKOIL
Autor:

On 5 Maj, 12:32, "Moon"  wrote:

DoQ wrote:
> Moon pisze:

>>> a zanim spuścisz bombę do kibla na ruskiej stacji,
>>> to w jakiej produkcji samochodu fotel puszczasz bąki?
>> produkcji niemieckiej, lecz niemcy nigdy nie zaprzeczali, że
>> wykończyli miliony naszych obywateli i nie zgrywali się na
>> "przyjaciół".

> I to wystarczy żeby sponsorować kata?

60 lat po wojnie - pewnie tak.
A odszkodowań SAMI się zrzekliśmy.

Z pomocą kogo? Znowu tych od Lukoila.

Jedyny raz w Lukoilu tankowałem pod Filadelfią. W ogóle na wschodnim
wybrzeżu zatrzęsienie tego jest - wygląda jak po III wojnie światowej.

48 Data: Maj 05 2009 13:46:15
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: krzysiek82 

Moon pisze:

produkcji niemieckiej, lecz niemcy nigdy nie zaprzeczali, że wykończyli miliony naszych obywateli i nie zgrywali się na "przyjaciół".


To prawda, warto także dopowiedzieć,  ze bardzo wielu polaków donosiło także na polaków do niemców. Sam oficer niemiecki w wywiadzie już po wojnie dziwił się jaki polski naród jest fałszywy. Nie powinniśmy więc tankować na żadnej polskiej stacji bo to także złe. Takim tokiem rozumowania do niczego się  nie dojdzie :)

--
krzysiek82

49 Data: Maj 06 2009 09:35:24
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Toworek 

Moon pisze:

produkcji niemieckiej, lecz niemcy nigdy nie zaprzeczali, że wykończyli miliony naszych obywateli

LOL naprawdę nigdy?

50 Data: Maj 06 2009 13:57:43
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Tomasz Nowicki 

Dnia Wed, 06 May 2009 09:35:24 +0200, Toworek napisał(a):

LOL naprawdę nigdy?

Tylko wtedy, kiedy wina leżała po stronie Rosjan.

T.

51 Data: Maj 04 2009 21:19:36
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Pan Piskorz 

Tankuje ktoś tam? Jakieś wrażenia oprócz niskiej ceny?


tankuję,
żadnych problemów,
jak ktoś chce zchrzanić paliwo, to raczej niezależnie od logo stacji,

na lukoilu jest taniej i mam po drodze,
inne argumenty mnie nie interesują

P.

52 Data: Maj 05 2009 20:37:15
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Tomasz Nowicki 

Dnia Mon, 4 May 2009 21:19:36 +0200, Pan Piskorz napisał(a):

na lukoilu jest taniej i mam po drodze,
inne argumenty mnie nie interesują

A razgawarywajesz ty pa russki? No, jesli niet - ty dołżen. Potomu, szto za
niemnoga liet ty budiesz russkim rabom, możiet byt' :)

T.

53 Data: Maj 06 2009 17:51:46
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Massai 

Tomasz Nowicki wrote:

Dnia Mon, 4 May 2009 21:19:36 +0200, Pan Piskorz napisał(a):

> na lukoilu jest taniej i mam po drodze,
> inne argumenty mnie nie interesują

A razgawarywajesz ty pa russki? No, jesli niet - ty dołżen. Potomu,
szto za niemnoga liet ty budiesz russkim rabom, możiet byt' :)

T.

"szto ZA niemnoga"?

Ech, rosyjskiego się ostatni raz uczyłem dobre 16 lat temu, ale kołacze
mi się po głowie słówko "cieries" ;-)

--
Pozdro
Massai

54 Data: Maj 07 2009 18:43:53
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Tomasz Nowicki 

Dnia Wed, 6 May 2009 17:51:46 +0000 (UTC), Massai napisał(a):

Ech, rosyjskiego się ostatni raz uczyłem dobre 16 lat temu, ale kołacze
mi się po głowie słówko "cieries" ;-)

Ja sie uczyłem, eee... dobre 25 lat temu, ale wiem, że czieriez to przez
ileś lat, a za - to za. Ale może się mylę, nieważne. Jak więcej Polaków
będzie tankować na Łukoilu, to szybko się nauczymy, jak jest prawidłowo ;)

t

55 Data: Maj 08 2009 12:31:12
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Sebastian Kaliszewski 

Tomasz Nowicki wrote:

Dnia Wed, 6 May 2009 17:51:46 +0000 (UTC), Massai napisał(a):

Ech, rosyjskiego się ostatni raz uczyłem dobre 16 lat temu, ale kołacze
mi się po głowie słówko "cieries" ;-)

Ja sie uczyłem, eee... dobre 25 lat temu, ale wiem, że czieriez to przez
ileś lat, a za - to za. Ale może się mylę,

Mylisz się.

nieważne. Jak więcej Polaków
będzie tankować na Łukoilu, to szybko się nauczymy, jak jest prawidłowo ;)

Taaak. Polak zawsze biedny, zawszwe pobity, zawsze niezadowolony.

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

56 Data: Maj 08 2009 12:04:53
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Massai 

Tomasz Nowicki wrote:

Dnia Wed, 6 May 2009 17:51:46 +0000 (UTC), Massai napisał(a):

> Ech, rosyjskiego się ostatni raz uczyłem dobre 16 lat temu, ale
> kołacze mi się po głowie słówko "cieries" ;-)

Ja sie uczyłem, eee... dobre 25 lat temu, ale wiem, że czieriez to
przez ileś lat, a za - to za. Ale może się mylę, nieważne.

Imho, mylisz się, to jedna z wielu często przez Polaków mylona rzecz -
afair znaczenie tych wyrazów jest właśnie odwrotne...
"za" oznacza "przez", a "cieries" - za.

--
Pozdro
Massai

57 Data: Maj 15 2009 18:56:04
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: GreGG 

Massai pisze:

Tomasz Nowicki wrote:

Dnia Mon, 4 May 2009 21:19:36 +0200, Pan Piskorz napisał(a):

na lukoilu jest taniej i mam po drodze,
inne argumenty mnie nie interesują
A razgawarywajesz ty pa russki? No, jesli niet - ty dołżen. Potomu,
szto za niemnoga liet ty budiesz russkim rabom, możiet byt' :)

T.

"szto ZA niemnoga"?

Ech, rosyjskiego się ostatni raz uczyłem dobre 16 lat temu, ale kołacze
mi się po głowie słówko "cieries" ;-)


za niemnogo to można kupić coś...

a za kilka lat to czeriez nieskolko ljet...

58 Data: Maj 15 2009 23:33:19
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: p47 


Użytkownik "GreGG"  napisał w wiadomości Massai pisze:

Tomasz Nowicki wrote:

Dnia Mon, 4 May 2009 21:19:36 +0200, Pan Piskorz napisał(a):

na lukoilu jest taniej i mam po drodze,
inne argumenty mnie nie interesują
A razgawarywajesz ty pa russki? No, jesli niet - ty dołżen. Potomu,
szto za niemnoga liet ty budiesz russkim rabom, możiet byt' :)

T.

"szto ZA niemnoga"?

Ech, rosyjskiego się ostatni raz uczyłem dobre 16 lat temu, ale kołacze
mi się po głowie słówko "cieries" ;-)


za niemnogo to można kupić coś...

a za kilka lat to czeriez nieskolko ljet...

No i oczywiscie nie żadne dziwne  "rozgawariwajesz" tylko po prostu "gawarisz"!

p47

59 Data: Maj 04 2009 21:36:11
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Vampiorek 

kooll  napisał(a):

Witam,

Tankuje ktoś tam? Jakieś wrażenia oprócz niskiej ceny?

Inne wrażenia... W piątek 700 km, seat Ibiza 1.4 60 KM, spalanie średnie 5,5
ltr/100km (w tym 500 km trasy z prędkością 100 - 120 km/h, 60 km - prędkości
50 - 70 km/h teren zabudowany, reszta prędkości 30 - 60 km/h wąskie i
dziurawe drogi Jury). Zatankowana Pb 95 na Łuk-Oil.

Generalnie paliwo niczym nie odbiega od odpowiedników na Orlenie/BP/Shell,
samochód tak samo ciągnie, spalanie podobne a na litrze nawet ponad 20 gr
oszczędności (dzięki temu można lać 98) i obsługa często o wiele milsza niż
na nie Ruskich stacjach (do tej pory tankowałem na 3 warszawskich stacjach
plus stacja przed Częstochową od strony Katowic i  nigdy nie miałem jeszcze
problemów z jakością paliwa).




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

60 Data: Maj 14 2009 12:58:33
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: neelix 


Użytkownik " Vampiorek"  napisał w wiadomości

kooll  napisał(a):

Witam,

Tankuje ktoś tam? Jakieś wrażenia oprócz niskiej ceny?

Inne wrażenia... W piątek 700 km, seat Ibiza 1.4 60 KM, spalanie średnie 5,5
ltr/100km (w tym 500 km trasy z prędkością 100 - 120 km/h, 60 km - prędkości
50 - 70 km/h teren zabudowany, reszta prędkości 30 - 60 km/h wąskie i
dziurawe drogi Jury). Zatankowana Pb 95 na Łuk-Oil.

Generalnie paliwo niczym nie odbiega od odpowiedników na Orlenie/BP/Shell,
samochód tak samo ciągnie, spalanie podobne a na litrze nawet ponad 20 gr
oszczędności (dzięki temu można lać 98) i obsługa często o wiele milsza niż
na nie Ruskich stacjach (do tej pory tankowałem na 3 warszawskich stacjach
plus stacja przed Częstochową od strony Katowic i  nigdy nie miałem jeszcze
problemów z jakością paliwa).

Na Modlińskiej tankowałeś?
neelix

61 Data: Maj 05 2009 01:55:52
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Mon, 04 May 2009 16:08:30 +0200, kooll napisał(a):

Tankuje ktoś tam? Jakieś wrażenia oprócz niskiej ceny?

 Takie same jak wcześniej na JET. ;)

 (czyli bez problemów oraz nieco taniej)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

62 Data: Maj 05 2009 00:00:07
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Michał 

Witam,

Tankuje ktoś tam? Jakieś wrażenia oprócz niskiej ceny?


Tankuje bo ich (chwilowo) popieram ;)

generalnie:

-cherry cola z lodówki jest !!!!!!!!!!! (na każdej)

-raz do butli lpg gdzie wchodzi 34l (lutla 40l) zatankowałem 40.8l
(3 dni pózniej już było normalnie).

-dobrze widze ze cena LPG w nocy jest inna niż w dzień ? 1.6 vs 1.55 ?

-bezyne 98 miewają w cenie 95, nie wiem jakie zasady róznicy nie czuć
ale moze dlatego że dopełnieam do pełna (dużo bezyny = cięższe =
bezpieczniejsze auto).

-coś dzwnego ostatnio mam zawsze gaz mi się kończył na tych 34.1l
na kompie a teraz na około 27l ?!?! ale to chyba wina że mi coś wybuchło
a na dodatek wyrwałem  kawałki z silnika od spodu :) (spotkanie z popękanymi
płytakmi chodnikowymi i kompozytowymi kawałkami zderzaka) i będzie trzeba
mechanika odwiedzić jeszce raz. I coś mi zaczeło mało palić 14 zamiast 17
"na kompie" - ale to na 98% nie kombinacje przy paliwie.



pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

63 Data: Maj 06 2009 17:58:00
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Massai 

 Michał wrote:

> Witam,
>
> Tankuje ktoś tam? Jakieś wrażenia oprócz niskiej ceny?
>

Tankuje bo ich (chwilowo) popieram ;)

generalnie:

-cherry cola z lodówki jest !!!!!!!!!!! (na każdej)

-raz do butli lpg gdzie wchodzi 34l (lutla 40l) zatankowałem 40.8l
(3 dni pózniej już było normalnie).

-dobrze widze ze cena LPG w nocy jest inna niż w dzień ? 1.6 vs 1.55 ?

Możliwe, oni majstrują przy cenach często.


-bezyne 98 miewają w cenie 95, nie wiem jakie zasady róznicy nie czuć
ale moze dlatego że dopełnieam do pełna (dużo bezyny = cięższe =
bezpieczniejsze auto).

Ja regularnie tankuję w weekendy - mają taką śmieszną promocję że w
weekendy wyraźnie obniżają cenę, no może wyraźnie to przesada ale 10-15
groszy się urwie.

Ale tankuję raczej nie ze względu na cenę, a dlatego że mam po drodze.
I nie miałem jeszcze problemów.

Tak od 3 lat na tej samej stacji (wczesniej Jet), co weekend pełny bak,
prawie zawsze mi starcza na tydzień.

--
Pozdro
Massai

64 Data: Maj 05 2009 06:42:32
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Tatanka 

kooll  napisał(a):

Witam,

Tankuje ktoś tam? Jakieś wrażenia oprócz niskiej ceny?

pzdr
tomek


Wchodze na stacjebenzynowe.pl. odpalam wyszukiwanie wszystkich stacji w
miescie Gdansk i widze jeden LUKOIL. Jest blisko mnie, znam go. Na w/w
portalu kolo LUKOILa miga trupia czaszka i napisane jest: na tej stacji
wykryto nieprawidlowosci zwiazane z jakoscia paliw wg raportu UOKIK a dnia
06 luty 2009.
Jest to jedyny LUKOIL w Gdansku i jedyna stacja w Gdansku z takim
ostrzezeniem wg portalu stacjebenzynowe.pl.

Dziekuje, mnie to wystarczy. Wole dolozyc niz sie modlic, w koncu nawet jak
leje 60litrow (a zb. mam 70l) i roznica bylaby 10groszy to dokladam 6
zlotych na tanku za ktory w calosci place okolo 200 zl (50-60l ropy). Wiec 6
zl na 200 zl czyli o czym my w ogole do cholery dyskutujemy?

Tankuje tam gdzie mam po drodze stacje BP bo tam sobie zbieram punkty,
bezsensem jest jezdzic pol miasta po paliwo tansze o 5 groszy na litrze,
stac godzine w korkach i przjechac 20km dla oszczednosci 6 zl na 200 zl. A
jak nie mam BP po drodze to leje byle gdzie - STATOIL, Shell, Neste etc.
Omijam tego LUKOILA (bo info na stacjebezynowe.pl sie skad wzielo jednak) i
juz.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

65 Data: Maj 05 2009 09:09:54
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Tomek 


Użytkownik "kooll"  napisał w wiadomości

Witam,

Tankuje ktoś tam? Jakieś wrażenia oprócz niskiej ceny?


Że dotujesz agresora.
Też Tomek

66 Data: Maj 08 2009 12:33:42
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Sebastian Kaliszewski 

Tomek wrote:

Użytkownik "kooll"  napisał w wiadomości
Witam,

Tankuje ktoś tam? Jakieś wrażenia oprócz niskiej ceny?


Że dotujesz agresora.

Następny. Ruskie czołgi już pod oknami jadą ;)

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

67 Data: Maj 10 2009 01:43:58
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Moon 

Sebastian Kaliszewski wrote:
>

Następny. Ruskie czołgi już pod oknami jadą ;)

jak przyjdzie okazja, to się przejadą, nie wiem co ci sie wydaje w tym nierealne?
co, żyjesz całe 25 lat i nie widziałeś ruskiego czołgu?
heh

moon

68 Data: Maj 10 2009 20:12:03
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: Tomek 


Następny. Ruskie czołgi już pod oknami jadą ;)


W Gruzji też nie wierzyli.
Do Terespola mamy z Warszawy bodaj 130 km. Jeden dzień jazdy czołgiem?
Tomek

69 Data: Maj 05 2009 11:57:39
Temat: Re: [paliwo] LUKOIL
Autor: CeSaR 

Tankuje ktoś tam? Jakieś wrażenia oprócz niskiej ceny?

Ja tankuję na Neste bo jest niedaleko domu. Zazwyczaj jadę tam wtedy, kiedy zaczyna się świecić kontrolka od paliwa. I zazwyczaj tankuję ok. 60l.
Dwa razy tankowałem na Lukoilu pomiędzy Radomiem a Skarżyskiem i też wtedy, kiedy zaświecała się kontrolka. I dwa razy weszło ponad 64l. Może to zbieg okoliczności.
Różnica w cenie nie jest warta dalszych eksperymentów.

C

[paliwo] LUKOIL



Grupy dyskusyjne