Grupy dyskusyjne   »   Debila z pomocy/assistance

Debila z pomocy/assistance



1 Data: Sierpien 07 2008 12:40:09
Temat: Debila z pomocy/assistance
Autor: topek  

To w sumie nie pregierz, ale lepiej sie tu nadaje.
Jade z kumplem z wawy do rodzinnego Belchatowa i jakos tak 20km za jankami co
widze?
Za zakretem w poprzek dwoch pasow stoi pomoc drogowa bo jakis przedstawiciel
handlowy wpadl astra do rowu :-/ Cofa z minimalna predkoscia w kierunku rowu.
Zero policji, trojkata ostrzegawczego czy czegokolwiek.  Jechalismy z grubsza
przepisowo (ze 110km/h). Gdybysmy jechali z 20km/h szybciej moglo by byc grubo.

Pierwszy raz w zyciu widzialem taka scene na drodze 2 pasmowej
("autostradzie") bo pasy czy swiatla to juz na mnie na gierkowce nie robia
wrazenia.
Szkoda, ze zapomnialem o CB na pokladzie bo bym kilka chujow puscil w eter :-/


topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/



2 Data: Sierpien 07 2008 07:11:39
Temat: Re: Debila z pomocy/assistance
Autor: wofek_ 

To jeszcze pol biedy. Jechalem kiedys A4 i w kierunku Wroclawia na
zjezdzie z Gory Sw Anny na zakrecie w lewo (tym ostatnim) na lewym
pasie stalo nieoswietlone uszkodzone auto (rzecz dziala sie dobre
kilka h po zachodzie slonca) - trojkat byl moze z 5 a moze z 10 metrow
przed autem. Jechalismy lewym pasem wyprzedzajac TIRy a tu nagle taki
zonk - skonczylo sie b. ostrym hamowaniem ze 130 kmh do 80 i
schowaniem sie miedzy TIRy. Braklo tak z na oko z 7-10m i bym juz
tutaj tego posta nie napisal...

Znajomy kiedys wpakowal sie w jakas czesc z ciezarowki przy sporej
predkosci (tez wlasnie na zakrecie) - oslona silnika urwana, zderzak,
blotnik i cos tam z chlodnica.

Ludzie maja fantazje czasem...

3 Data: Sierpien 07 2008 16:32:23
Temat: Re: Debila z pomocy/assistance
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

wofek_ pisze:

To jeszcze pol biedy. Jechalem kiedys A4 i w kierunku Wroclawia na
zjezdzie z Gory Sw Anny na zakrecie w lewo (tym ostatnim) na lewym
pasie stalo nieoswietlone uszkodzone auto (rzecz dziala sie dobre
kilka h po zachodzie slonca) - trojkat byl moze z 5 a moze z 10 metrow
przed autem. Jechalismy lewym pasem wyprzedzajac TIRy a tu nagle taki
zonk - skonczylo sie b. ostrym hamowaniem ze 130 kmh do 80 i
schowaniem sie miedzy TIRy. Braklo tak z na oko z 7-10m i bym juz
tutaj tego posta nie napisal...

Znajomy kiedys wpakowal sie w jakas czesc z ciezarowki przy sporej
predkosci (tez wlasnie na zakrecie) - oslona silnika urwana, zderzak,
blotnik i cos tam z chlodnica.

Moj kuzyn jechal z kolega (kolega prowadzil) pare lat temu w Czechach wpakowali sie na nie oswietlony i nie oznaczony walec. Kolega ktory prowadzil jezdiz na wozku, kuzyn ma niedowład reki.

4 Data: Sierpien 07 2008 16:43:38
Temat: Re: Debila z pomocy/assistance
Autor: Mikolaj Rydzewski 

Marcin J. Kowalczyk wrote:

Moj kuzyn jechal z kolega (kolega prowadzil) pare lat temu w Czechach wpakowali sie na nie oswietlony i nie oznaczony walec. Kolega ktory prowadzil jezdiz na wozku, kuzyn ma niedowład reki.

Przyklady mozna mnozyc. Znajomy wpakowal sie w rosyjska wojskowa cysterne zawracajaca na NRD-owskiej autostradzie w porannej mgle.

5 Data: Sierpien 07 2008 22:34:40
Temat: Re: Debila z pomocy/assistance
Autor: Damian / TNC.pl 


Użytkownik "topek "

Szkoda, ze zapomnialem o CB na pokladzie bo bym kilka chujow puscil w eter :-/

Denerwujesz sie jakbys nigdy w zyciu na autobanie w DE nie spotkal Polakow ktorzy
zaparkowali na autostradzie by sie wysiusiac w krzakach :]

6 Data: Sierpien 08 2008 07:06:04
Temat: Re: Debila z pomocy/assistance
Autor: topek  

Damian / TNC.pl  napisał(a):

Denerwujesz sie jakbys nigdy w zyciu na autobanie w DE nie spotkal Polakow
ktorzy
zaparkowali na autostradzie by sie wysiusiac w krzakach :]
Szczerze?
Nie widzialem takiego czegos jeszcze a juz paredziesiat (set?) kkm po ich
drogach zrobilem.
No i nie staja w poprzek 2 pasow jesli juz tylko chyba na awaryjnym :)


topek -> jak zawsze pozdrawiajacy


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

7 Data: Sierpien 08 2008 21:50:31
Temat: Re: Debila z pomocy/assistance
Autor: Damian / TNC.pl 


Użytkownik "topek " <

Szczerze?
Nie widzialem takiego czegos jeszcze a juz paredziesiat (set?) kkm po ich
drogach zrobilem.
No to ja mam pecha,albo "dobry" wzrok :)

No i nie staja w poprzek 2 pasow jesli juz tylko chyba na awaryjnym :)
No ale nie powiesz mi ze nie spotykasz Polakow jadacych srodkowym pasem (na 3 pasy) bez
zjezdzania na skrajny prawy?

8 Data: Sierpien 09 2008 10:18:58
Temat: Re: Debila z pomocy/assistance
Autor: topek 

No i nie staja w poprzek 2 pasow jesli juz tylko chyba na awaryjnym :)
No ale nie powiesz mi ze nie spotykasz Polakow jadacych srodkowym pasem (na 3 pasy) bez zjezdzania na skrajny prawy?
A wiesz ile niemcow w tym celuje?
Szczegolnie tlenione blondy w jakims peugeocie 206cc

--
topek-> jak zawsze pozdrawiający
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Coście skurw*syny uczynili z ta krainą.
Pomieszanie katolika z manią postkomunistyczną.

9 Data: Sierpien 08 2008 10:48:26
Temat: Re: Debila z pomocy/assistance
Autor: Wille 


Użytkownik "topek "
Szkoda, ze zapomnialem o CB na pokladzie bo bym kilka chujow puscil w
eter :-/

Denerwujesz sie jakbys nigdy w zyciu na autobanie w DE nie spotkal Polakow
ktorzy
zaparkowali na autostradzie by sie wysiusiac w krzakach :]

Mieszkam w Szczecienie i robię tysiące km na niemieckich autostradach...
żadko widzę siusiaczy.. a jak już są to są to niemcy, autryjacy, holendzry,
duńczycy... etc etc. Może Polaków bardzij widac na odcunku do Polski. Na
innych jest cała europa ale i tak powtórzę bbbbb rzadko!!!

Wojtek

10 Data: Sierpien 08 2008 09:22:35
Temat: Re: Debila z pomocy/assistance
Autor: Gabriel'Varius' 

Użytkownik topek napisał:

To w sumie nie pregierz, ale lepiej sie tu nadaje.
Jade z kumplem z wawy do rodzinnego Belchatowa i jakos tak 20km za jankami co
widze? Za zakretem w poprzek dwoch pasow stoi pomoc drogowa bo jakis przedstawiciel
handlowy wpadl astra do rowu :-/ Cofa z minimalna predkoscia w kierunku rowu.
Zero policji, trojkata ostrzegawczego czy czegokolwiek.  Jechalismy z grubsza
przepisowo (ze 110km/h). Gdybysmy jechali z 20km/h szybciej moglo by byc grubo.
To ja juz dkilka razy osbiscie o malo co sie nie rozbilem przez takich debili:
1 przypadek - zjazd z A4ki w Jaworznie (Byczyna) - noc, ciemno jak w d..e  a tuz za lukiem zjazdu lezy kolo/opona od ciezarow ja omnialem na centymetry, koles w busie za mna rowiniez. Kolesie z busa wyszli przerzucili kolo/opone za barierki ochronne - to sie chwali
2 przypadek - zjazd z S1 na Jaworzno/Sosnowiec - tuz za a wlasciwie na ostrym luku/slimaku przed fasionHouse stoi sobie osobowka z otwarta klapa silnika, koles sobie pali fajke i speceruj, brak trojkata i swiatel, braka awaryjnych, auto zasloniete przez barierki ochronne, noc - koniec taki ze koles jadacy TIRem za mna lekko przyhaczyl osobowk naczepa i wezwal policje, mnie udalo sie ominac, ufff
3 przypadek - kilkukrotnie o malo nie trafil mnie samochod wyjezdzajacy z A4ki zjazdem lub jadacy pod prad nie liczac mobili nagminnie cofajacych od bramek w Brzeczkach do S1 bo nie chca placic - rece opdaja
(odcinek miedzy Gliwicami a Chrzanowem)
pozdrawiam

--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

11 Data: Sierpien 08 2008 10:42:15
Temat: Re: Debila z pomocy/assistance
Autor: J.F. 

Użytkownik "Gabriel'Varius'"  napisał w
wiadomości

1 przypadek - zjazd z A4ki w Jaworznie (Byczyna) - noc, ciemno
jak w d..e  a tuz za lukiem zjazdu lezy kolo/opona od ciezarow
ja omnialem na centymetry, koles w busie za mna rowiniez.
Kolesie z busa wyszli przerzucili kolo/opone za barierki
ochronne - to sie chwali

Ale ze nie zatrzymales sie im pomoc, to sie gani :-)

J.

Debila z pomocy/assistance



Grupy dyskusyjne