Witam,

Znajomy oddal samochod do autoryzowanego serwisu Forda na zmiane opon (Fiesta, chyba poprzedni model). I tam mu powiedzieli, ze musza zmienic sruby, bo inne sa do zimowych, a inne do letnich. Brzmi to dla mnie troche niedorzecznie, jako ze felgi nie byly zmieniane, tylko gumy. Moze ktos kto ma Forda odpowie, czy rzeczywiscie tak jest, czy zwykle naciagactwo?

Pozdrawiam!

naciagactwo?

Jesli nie zaproponowali mu letniego powietrza to nie naciagactwo :-)

Jacek

Użytkownik Agent 0700 napisał:

naciagactwo?

Jesli nie zaproponowali mu letniego powietrza to nie naciagactwo :-)

Plus azot i ekologiczne zielone nakretki wentyli
Moze chodzilo o to zeby do stalowek inne srubki a do alu inne - to by mialo wowczas sens. Jesli jednak nie zmieniali felg tylko same opony na nich to ja bym zmienil gumiarza
pozdrawiam


--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

"Shadowchaser"  wrote in message

Witam,

Znajomy oddal samochod do autoryzowanego serwisu Forda na zmiane opon
(Fiesta, chyba poprzedni model). I tam mu powiedzieli, ze musza zmienic
sruby, bo inne sa do zimowych, a inne do letnich. Brzmi to dla mnie troche
niedorzecznie, jako ze felgi nie byly zmieniane, tylko gumy. Moze ktos kto
ma Forda odpowie, czy rzeczywiscie tak jest, czy zwykle naciagactwo?

w zaleznosci od nastroju albo bym parsknal smiechem albo zwyzywal kolesia od
pólglówków :)

@

Użytkownik "Artur Miller"  napisał w wiadomości

Znajomy oddal samochod do autoryzowanego serwisu Forda na zmiane
opon (Fiesta, chyba poprzedni model). I tam mu powiedzieli, ze
musza zmienic sruby, bo inne sa do zimowych, a inne do letnich.
Brzmi to dla mnie troche niedorzecznie, jako ze felgi nie byly
zmieniane, tylko gumy. Moze ktos kto ma Forda odpowie, czy
rzeczywiscie tak jest, czy zwykle naciagactwo?

w zaleznosci od nastroju albo bym parsknal smiechem albo zwyzywal
kolesia od pólglówków :)

No co ty - nie wiesz ze jak cos jest do wszystkiego to jest do
niczego ? :-)

J.

Shadowchaser pisze:

Znajomy oddal samochod do autoryzowanego serwisu Forda na zmiane opon (Fiesta, chyba poprzedni model). I tam mu powiedzieli, ze musza zmienic sruby, bo inne sa do zimowych, a inne do letnich. Brzmi to dla mnie troche niedorzecznie, jako ze felgi nie byly zmieniane, tylko gumy. Moze ktos kto ma Forda odpowie, czy rzeczywiscie tak jest, czy zwykle naciagactwo?

http://raportysponsorowane.onet.pl/1,255,8,37244159,101070398,4215904,0,forum.html

Adampio wrote:

Shadowchaser pisze:

Znajomy oddal samochod do autoryzowanego serwisu Forda na zmiane opon (Fiesta, chyba poprzedni model). I tam mu powiedzieli, ze musza zmienic sruby, bo inne sa do zimowych, a inne do letnich. Brzmi to dla mnie troche niedorzecznie, jako ze felgi nie byly zmieniane, tylko gumy. Moze ktos kto ma Forda odpowie, czy rzeczywiscie tak jest, czy zwykle naciagactwo?

http://raportysponsorowane.onet.pl/1,255,8,37244159,101070398,4215904,0,forum.html

To wyjasnia wszystko. Dzieki wszystkim za odpowiedzi. Jednak serwis KIA czasami jest lepszy:)

Pozdrawiam!

Znajomy oddal samochod do autoryzowanego serwisu Forda na zmiane opon (Fiesta, chyba poprzedni model). I tam mu powiedzieli, ze musza zmienic sruby, bo inne sa do zimowych, a inne do letnich. Brzmi to dla mnie troche niedorzecznie, jako ze felgi nie byly zmieniane, tylko gumy. Moze ktos kto ma Forda odpowie, czy rzeczywiscie tak jest, czy zwykle naciagactwo?

zmiane opon czy zmiane kól (opona + felgi) ??
do felg stalowych sa inne sruby niz do felg aluminiowych

P.H. wrote:
Brzmi to dla

mnie troche niedorzecznie, jako ze felgi nie byly zmieniane, tylko gumy.

zmiane opon czy zmiane kól (opona + felgi) ??
do felg stalowych sa inne sruby niz do felg aluminiowych

Patrz wyzej.

Pozdrawiam!

P.H. wrote:

do felg stalowych sa inne sruby niz do felg aluminiowych

Nie zawsze.

--
Pozdrawiam
  __
 |__)_ _|_ _ _
..|  (-(-|_(-|

Shadowchaser pisze:

Witam,

Znajomy oddal samochod do autoryzowanego serwisu Forda na zmiane opon (Fiesta, chyba poprzedni model). I tam mu powiedzieli, ze musza zmienic sruby, bo inne sa do zimowych, a inne do letnich. Brzmi to dla mnie troche niedorzecznie, jako ze felgi nie byly zmieniane, tylko gumy. Moze ktos kto ma Forda odpowie, czy rzeczywiscie tak jest, czy zwykle naciagactwo?

Pozdrawiam!

Zadne naciagactwo. Co wiecej trzeba kupic jeszcze sezonowy kluz do kol, bo klucz letni moze sie zlamac pod wplywem niskiej temperatury w zimie a klucz letni powieksza sie pod wplywem temperatury i nie pasuje do srub.
Wystarczy popatrzec na zaklady wulkanizacyjne - przeciez do kluczy pneumatycznych uzywaja w zimie powietrza zimowego a w lecie - letniego.

szwagier

"szwagier"  wrote in message

Shadowchaser pisze:

Witam,

Zadne naciagactwo. Co wiecej trzeba kupic jeszcze sezonowy kluz do kol, bo
klucz letni moze sie zlamac pod wplywem niskiej temperatury w zimie a
klucz letni powieksza sie pod wplywem temperatury i nie pasuje do srub.
Wystarczy popatrzec na zaklady wulkanizacyjne - przeciez do kluczy
pneumatycznych uzywaja w zimie powietrza zimowego a w lecie - letniego.

Tu sie nie ma co smiac, w letnie upaly felgi tak mi sie rozszerzaja, ze
licznik zaczyna przeklamywac o dobre 15km/h w dol, latwo wtedy mandat dostac
nie wiedzac nawet ze lamie sie przepisy!

Za to kobieta szczesliwa, bo latem z tylu wiecej miejsca sie robi. :D

Pozdrawiam
Kamil

Znajomy oddal samochod do autoryzowanego serwisu Forda na zmiane opon
(Fiesta, chyba poprzedni model). I tam mu powiedzieli, ze musza zmienic
sruby, bo inne sa do zimowych, a inne do letnich. Brzmi to dla mnie troche
niedorzecznie, jako ze felgi nie byly zmieniane, tylko gumy. Moze ktos kto
ma Forda odpowie, czy rzeczywiscie tak jest, czy zwykle naciagactwo?

typowe naciagactwo i niewiedza w ASO :)
jak felgi te same to sroby tez te same, pogon ten serwis bo skoro na zmianie
opon sie nie znaja to bym sie bal oddac im samochod do naprawy :)

jedynie moga byc rozne sruby/nakretki do felg stalowych albo aluminiowych,
wtedy trzeba je zmieniac przy zmianie felg.
chociaz tutaj ASO Hondy mialo inne zdanie bo nowe alufelgi przykrecili
subami od stalowek(kupiony samochod i felgi(sruby w komplecie) u nich :) i
sruby byly rozne(pol okragle do alufelg i stozkowe do stalowek)

--
pzdr
piotrek

Shadowchaser pisze:

Witam,

Znajomy oddal samochod do autoryzowanego serwisu Forda na zmiane opon (Fiesta, chyba poprzedni model). I tam mu powiedzieli, ze musza zmienic sruby, bo inne sa do zimowych, a inne do letnich. Brzmi to dla mnie troche niedorzecznie, jako ze felgi nie byly zmieniane, tylko gumy. Moze ktos kto ma Forda odpowie, czy rzeczywiscie tak jest, czy zwykle naciagactwo?

Dzwonią, ale nie w tym kościele.

Bardzo często ludzie mają całe koła zimowe i letnie, przy czym letnie są na alu, a zimowe na stalówkach. Do tego do alu mają dopasowane takie ładne nakrętki z "kapturkiem" (nie "na przestrzał"). Po założeniu zimówki, która jest na stalówce, taką nakrętką nie dokręci się koła, bo za płytko wchodzi, dlatego trzeba użyć zwykłej nakretki ("na przestrzał").

Tu kilka małych uwaga:
- sytuacja dotyczy tylko koł na szpilki i nakretki, Fiesta chyba własnie tak ma,
- tylko wtedy jak zmienia się całe koła i własnie jedne są alu drugie nie,
- oczywiście problemem są tylko "zaślepione" nakrętki, w druga stronę działa bez problemu (chyba że nakrętka z przelotem ma zbyt cienki kołnierz dla felgi aluminiowej).

--
Cyneq