Diariusz
1 | Data: Kwiecien 25 2011 00:12:01 |
Temat: Diariusz | |
Autor: Gil | Tu wpisujcie wszystkie swoje frustracje z powodu życia w Polsce. 2 |
Data: Kwiecien 24 2011 15:40:09 | Temat: Re: Diariusz | Autor: marek augustynski | Tu wpisujcie wszystkie swoje frustracje Nastazja Kuszyńska, urodzona w St. Petersburgu w 2037 roku, fotograf, zaliczana do najwybitniejszych twórców drugiej połowy XXI wieku. Justin Millberg w swojej książce "Photography - neverEnding story" określił ją mianem "zielonej pożywki" zaczerpując nazwę z filmu Richarda Fleischera z 1973 roku pod tym samym tytułem. Jak wyjaśnił "Kuszyńską spożywamy wszyscy z konieczności i z niewiedzy. Nawet ci którzy wiedzą czym jest muszą ją jeść żeby przeżyć. W świecie gdzie każdy człowiek staje się tym czym je ona jako jedyna musi zjadać się sama." Jestem sfrustrowany, że nie mogę wymyślić co fotografowała. marek 3 |
Data: Kwiecien 25 2011 00:51:20 | Temat: Re: Diariusz | Autor: Gil | Jestem sfrustrowany, że nie mogę wymyślić co fotografowała. I to się nadaje do prasy! -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 4 |
Data: Kwiecien 25 2011 06:45:44 | Temat: Re: Diariusz | Autor: Marquez |
Tu wpisujcie wszystkie swoje frustracje z powodu życia w Polsce. Co tam płoty... jak stare to i ładnie się komponują. Największym paskudztwem w pejzażu są słupy i druty, zarówno te wysokiego i niskiego napięcia; telefoniczne również. Przykładów pejzaży zjeb..... przez wiszące druty jest u licha, na Podhalu szczególnie:( Pozdr, Marquez 5 |
Data: Kwiecien 25 2011 01:39:57 | Temat: Re: Diariusz | Autor: StaM | On 25 Kwi, 06:45, "Marquez" wrote: Największym paskudztwem w pejzażu są słupy i druty, zarówno te wysokiego i Prwie w calej Ameryce polnocnej masz slupy drewnine z druciskami i co chalupa transformtor z wysokiego napiecia, ale ja to przestalem widziec. StaM 6 |
Data: Kwiecien 25 2011 13:04:02 | Temat: Re: Diariusz | Autor: Marquez |
> Największym paskudztwem w pejzażu są słupy i druty, zarówno te Prwie w calej Ameryce polnocnej masz slupy drewnine z druciskami Jak się weźmie pod uwage rozmiary plenerów w Stanach to rzeczywiście słupy przestają być zauważalne. Niestety na podhalu trudno upolować miejscówkę z ładnym widokiem który nie byłby spaskudzony przez wiszące druty. Jako przykład mogę podać drogę z Bukowiny Tatrzańskiej przez Gliczarów Górny do Poronina, gdzie słupy stoją po niewłaściwej stronie drogi i psują widok na Tatry. Na drodze do Zębu i Gubałówkę jest podobnie. Marquez 7 |
Data: Kwiecien 25 2011 13:23:07 | Temat: Re: Diariusz | Autor: TheGuru |
Największym paskudztwem w pejzażu są słupy i druty, zarówno te wysokiego Prwie w calej Ameryce polnocnej masz slupy drewnine z druciskami i co chalupa transformtor z wysokiego napiecia, ale ja to przestalem widziec. StaM Jak byłem na Ukrainie to coś mi nie pasowało 'w przestrzeni'. nie wiedziałem co ale coś było nie tak. dopiero po dłuższym czasie zwróciłem uwagę na te słupy telefoniczne, czasami po kilka, poprzecznych belek, których w Polsce już się nie spotyka. to było jak podróż w czasie. 8 |
Data: Kwiecien 27 2011 12:52:26 | Temat: Re: Diariusz | Autor: majster |
Jak byłem na Ukrainie to coś mi nie pasowało 'w przestrzeni'. nie wiedziałem Poza drutami i słupami na ukrainie spotyka się inną ciekawostkę. Często przez całą wieś prechodzą zółte rury, często na płotach lub wużej, nad bramą wjazdową. Sa to instalecje gazowe, napowietrzne, nigdzie indziej niespotykane. Może tylko w Krakowie było coś podobnego, biegnacego do domu Wassermana. Pozdrawiam majster 9 |
Data: Kwiecien 25 2011 17:19:22 | Temat: Re: Diariusz | Autor: JA | On 2011-04-25 06:45:44 +0200, "Marquez" said: Największym paskudztwem w pejzażu są słupy i druty, zarówno te wysokiego i Fajnie jest mieszkać w mieście. Nie ma krajobrazów, i druty niczego nie paskudzą. A te górolicki to niech se po ćmoku siedzą. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 10 |
Data: Kwiecien 25 2011 17:48:16 | Temat: Re: Diariusz | Autor: Marek Dyjor | JA wrote: On 2011-04-25 06:45:44 +0200, "Marquez" said: a co to kurna świeczek i lamp naftowych nie wynaleziono? 11 |
Data: Kwiecien 25 2011 18:23:16 | Temat: Re: Diariusz | Autor: JA | On 2011-04-25 17:48:16 +0200, "Marek Dyjor" said: Fajnie jest mieszkać w mieście. Nie ma krajobrazów, i druty niczego No to ciekawe jak miastowe na górkę wylezą, coby se z niej zjechać. Wyciąg na owsiany gaz? -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 12 |
Data: Kwiecien 25 2011 18:37:39 | Temat: Re: Diariusz | Autor: Marek Dyjor | JA wrote: On 2011-04-25 17:48:16 +0200, "Marek Dyjor" said: a co to kieratu nie wynaleziono ;-) 13 |
Data: Kwiecien 25 2011 12:35:04 | Temat: Re: Diariusz | Autor: Marek Dyjor | Gil wrote: Tu wpisujcie wszystkie swoje frustracje z powodu życia w Polsce. Bo się ludzie muszą solidnie odgrodzić... jakby sie nie odgrodzili to by ich okradli i w ogóle sodoma i gomora... Ludzie maja takie przeświadczenie, że jak nie ma płota to sa bezbronni a posiadanie płota ich przed czymś zabezpiecza. To tylko psychika. Jak zły człowiek chce coś złego zrobić to mu nawet 4 metrowy płot nie przeszkodzi. 14 |
Data: Kwiecien 25 2011 12:44:55 | Temat: Re: Diariusz | Autor: JA | On 2011-04-25 12:35:04 +0200, "Marek Dyjor" said: Ludzie maja takie przeświadczenie, że jak nie ma płota to sa bezbronni a posiadanie płota ich przed czymś zabezpiecza. To tylko psychika. Jak zły człowiek chce coś złego zrobić to mu nawet 4 metrowy płot nie przeszkodzi. Ale jak zostawisz dom otwarty, to prawdopodobieństwo, że znajdzie się zły człowiek wzrasta. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 15 |
Data: Kwiecien 25 2011 14:08:51 | Temat: Re: Diariusz | Autor: Marek Dyjor | JA wrote: On 2011-04-25 12:35:04 +0200, "Marek Dyjor" said: Otwarty dom... nie otwartą działkę. 16 |
Data: Kwiecien 25 2011 17:20:32 | Temat: Re: Diariusz | Autor: JA | On 2011-04-25 14:08:51 +0200, "Marek Dyjor" said: nie otwartą działkę. No to ci somsiad na trawniczek z pieskiem na spacer wyjdzie. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 17 |
Data: Kwiecien 25 2011 18:38:11 | Temat: Re: Diariusz | Autor: Marek Dyjor | JA wrote: On 2011-04-25 14:08:51 +0200, "Marek Dyjor" said: a co to dwururki nie wynaleziono ;-) 18 |
Data: Kwiecien 25 2011 12:54:20 | Temat: Re: Diariusz | Autor: Dawid | W dniu 2011-04-25 12:35, Marek Dyjor pisze: Bo się ludzie muszą solidnie odgrodzić... Chcesz mieć psa w ogrodzie, wesoło biegającego z dziećmi, musisz mieć płot.Chyba,że jesteś zwolennikiem łańcucha i budy. Po drugie, płot wyznacza twoją prywatną własność, gdzie tłumy turystów nie wejdą ci na głowę, gdzie możesz odpocząć. 19 |
Data: Kwiecien 25 2011 14:09:35 | Temat: Re: Diariusz | Autor: Marek Dyjor | Dawid wrote: W dniu 2011-04-25 12:35, Marek Dyjor pisze: no jak mam psa to muszę chronić inne dzieci przed pogryzieniem przez niego, masz rację... ;-) 20 |
Data: Kwiecien 25 2011 14:15:10 | Temat: Re: Diariusz | Autor: Dawid | W dniu 2011-04-25 14:09, Marek Dyjor pisze: Dawid wrote: Nie, trzeba chronić psa przed takimi sąsiadami jak Ty. Bez płotu zaraz kablują na policję, że pies sąsiada straszy w okolicy. Nawet jak będzie to mały pies wielkości szczura, a co, niech sąsiad postawi płot.Sam nie wiesz czego chcesz. 21 |
Data: Kwiecien 25 2011 16:24:57 | Temat: Re: Diariusz | Autor: Marek Dyjor | Dawid wrote: W dniu 2011-04-25 14:09, Marek Dyjor pisze: a skad ty Dawi wiesz, jaki sąsiad ja jestem? Bez płotu zaraz kablują na policję, że pies sąsiada straszy w okolicy. |