Grupy dyskusyjne   »   Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...

Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...



1 Data: Lipiec 19 2011 06:00:38
Temat: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: BearBag 

Witam
W rodzinie jest osoba która miała szkodę na swoim aucie - winowajca
przyj±ł mandat więc nie było problemu z t± czę¶ci± sprawy. Teraz po
miesi±cu TU przysłało wycenę szkody - uznano szkodę całkowit± chociaż
według mnie i każdego blacharza bardziej opłaca sie auto naprawiać niż
złomować. Oczywi¶cie odliczono koszt "wraku" i chc± im wypłacić
zupełnie ¶mieszn± kwotę (niecałe 3,5ty¶). Auto jest uszkodzone z
przodu - lampy, zderzak, błotniki i maska, jedna podłużnica do
naci±gniecia. Blacharz naprawe z czesciami szacuje na 4-5ty¶.
Oczywiscie auto po naprawie nie bedzie juz dziewicze takie jak bylo
przed zdarzeniem. Całkowit± warto¶ć auta z tego rocznika też zaniżono
i to znacznie. Panda z tego roku (2005) kosztuje spokojnie 12-13ty¶, a
ta dodatkowo ta ma instalacje gazow±. Oceniam warto¶ć auta na jakie¶
13,5ty¶ bo tyle dostaje sie bez problemu za takie auto. Tymczasem TU
wycenia auto z tego rocznika na 10700zł !
To jest pierwsza rzecz o któr± można sie s±dzić, ale co poza tym?
Spierać sie o to że nie jest to szkoda całkowita? Co jest bardziej
opłacalne? Jesli rodzinka zdecyduje sie naprawiać auto to TU może
odmówić zapłaty za naprawę je¶li zmieszcz± sie w odpowiedniej kwocie?
Jak obliczyć t± kwotę?



2 Data: Lipiec 19 2011 15:17:48
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: yabba 

Użytkownik "BearBag"  napisał w wiadomo¶ci Witam
W rodzinie jest osoba która miała szkodę na swoim aucie - winowajca
przyj±ł mandat więc nie było problemu z t± czę¶ci± sprawy. Teraz po
miesi±cu TU przysłało wycenę szkody - uznano szkodę całkowit± chociaż
według mnie i każdego blacharza bardziej opłaca sie auto naprawiać niż
złomować. Oczywi¶cie odliczono koszt "wraku" i chc± im wypłacić
zupełnie ¶mieszn± kwotę (niecałe 3,5ty¶). Auto jest uszkodzone z
przodu - lampy, zderzak, błotniki i maska, jedna podłużnica do
naci±gniecia. Blacharz naprawe z czesciami szacuje na 4-5ty¶.
Oczywiscie auto po naprawie nie bedzie juz dziewicze takie jak bylo
przed zdarzeniem. Całkowit± warto¶ć auta z tego rocznika też zaniżono
i to znacznie. Panda z tego roku (2005) kosztuje spokojnie 12-13ty¶, a
ta dodatkowo ta ma instalacje gazow±. Oceniam warto¶ć auta na jakie¶
13,5ty¶ bo tyle dostaje sie bez problemu za takie auto. Tymczasem TU
wycenia auto z tego rocznika na 10700zł !
To jest pierwsza rzecz o któr± można sie s±dzić, ale co poza tym?
Spierać sie o to że nie jest to szkoda całkowita? Co jest bardziej
opłacalne? Jesli rodzinka zdecyduje sie naprawiać auto to TU może
odmówić zapłaty za naprawę je¶li zmieszcz± sie w odpowiedniej kwocie?
Jak obliczyć t± kwotę?



Koszty naprawy z OC nie mog± przekroczyć warto¶ci samochodu przed wypadkiem.
Oddajesz samochód do ASO Fiata, ASO robi swoj± wycenę na 10699 zł, wysyła kosztorys do TU z pro¶b± o akceptację. TU akceptuje kosztorys, Ty bierzesz samochód zastępczy na koszt TU, po 2-3 tygodniach odbierasz samochód z naprawy i piszesz do TU pro¶bę o zwrot utraty warto¶ci samochodu.

--
Pozdrawiam,

yabba

3 Data: Lipiec 19 2011 06:34:23
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: BearBag 


Koszty naprawy z OC nie mog przekroczy warto ci samochodu przed wypadkiem..
Oddajesz samoch d do ASO Fiata, ASO robi swoj wycen na 10699 z , wysy a
kosztorys do TU z pro b o akceptacj . TU akceptuje kosztorys, Ty bierzesz
samoch d zast pczy na koszt TU, po 2-3 tygodniach odbierasz samoch d z
naprawy i piszesz do TU pro b o zwrot utraty warto ci samochodu.


A nie jest tak że koszt naprawy nie może przekroczyć wartosci
samochodu minus koszt czę¶ci możliwy do odzyskania z wraka?
Twoja wersja jest zbyt optymistyczna na moje oko.

4 Data: Lipiec 19 2011 13:42:01
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: to 

begin BearBag

A nie jest tak że koszt naprawy nie może przekroczyć wartosci samochodu
minus koszt części możliwy do odzyskania z wraka?

W myĹ›l tej definicji to praktycznie każda szkoda jest całkowita...
szczególnie gdy siÄ™ "kreatywnie" oszacuje koszty naprawy.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

5 Data: Lipiec 19 2011 13:51:07
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: AZ 

On 2011-07-19, BearBag  wrote:


A nie jest tak że koszt naprawy nie może przekroczyć wartosci
samochodu minus koszt części możliwy do odzyskania z wraka?
Twoja wersja jest zbyt optymistyczna na moje oko.

Ubezpieczyciel ma obowiazek wyplacic odszkodowanie do 100% wartosci
samochodu sprzed szkody.

--
Artur

6 Data: Lipiec 19 2011 15:56:16
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: yabba 

Użytkownik "BearBag"  napisał w wiadomo¶ci

Koszty naprawy z OC nie mog przekroczy warto ci samochodu przed wypadkiem.
Oddajesz samoch d do ASO Fiata, ASO robi swoj wycen na 10699 z , wysy a
kosztorys do TU z pro b o akceptacj . TU akceptuje kosztorys, Ty bierzesz
samoch d zast pczy na koszt TU, po 2-3 tygodniach odbierasz samoch d z
naprawy i piszesz do TU pro b o zwrot utraty warto ci samochodu.


A nie jest tak że koszt naprawy nie może przekroczyć wartosci
samochodu minus koszt czę¶ci możliwy do odzyskania z wraka?
Twoja wersja jest zbyt optymistyczna na moje oko.



Z wraku nie odzyskuje się czę¶ci. Wrak się naprawia albo utylizuje. :))
OC pokrywa koszty doprowadzenia do stanu przed wypadku, chyba, że jest to ekonomicznie nieuzasadnione, czyli droższe niż zakup takiego samego samochódu. Dopóki koszt naprawy nie przekroczy 10700, to TU powinno bez problemu pokryć koszty. Je¶li nie chcesz na tym zarabiać, to oddaj samochód do ASO, weĽ zastępczy i niech ASO buja się z TU.

Miałem kiedy¶ stłuczkę, warto¶ć samochodu 8000, koszt naprawy w ASO 5700, TU proponowało szkodę całkowit±, ale bez problemu pokryło koszty naprawy, holowania i samochodu zastępczego.

--
Pozdrawiam,

yabba

7 Data: Lipiec 19 2011 16:18:57
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: szerszen 



Użytkownik "BearBag"  napisał w wiadomo¶ci grup o ile mnie pamięć nie myli, to w momencie kiedy naprawiasz z cudzego oc, masz prawo ż±dać przywrócenia auta do stanu sprzed wypadku, oraz wypłaty "utraty warto¶ci" z powodu wypadku, być może z ograniczeniami co do warto¶ci naprawy w porównaniu do rynkowej warto¶ci auta, ale też i w przypadku szkody całkowitej, to wypłaty pełnej kwoty, a z wrakiem niech się bujaj± sami

8 Data: Lipiec 19 2011 18:22:53
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Jacek  

BearBag  napisał(a):

Witam
W rodzinie jest osoba kt=F3ra mia=B3a szkod=EA na swoim aucie - winowajca
przyj=B1=B3 mandat wi=EAc nie by=B3o problemu z t=B1 cz=EA=B6ci=B1 sprawy. =
Teraz po
miesi=B1cu TU przys=B3a=B3o wycen=EA szkody - uznano szkod=EA ca=B3kowit=B1=
 chocia=BF
wed=B3ug mnie i ka=BFdego blacharza bardziej op=B3aca sie auto naprawia=E6 =
ni=BF
z=B3omowa=E6. Oczywi=B6cie odliczono koszt "wraku" i chc=B1 im wyp=B3aci=E6
zupe=B3nie =B6mieszn=B1 kwot=EA (nieca=B3e 3,5ty=B6). Auto jest uszkodzone =
z
przodu - lampy, zderzak, b=B3otniki i maska, jedna pod=B3u=BFnica do
naci=B1gniecia. Blacharz naprawe z czesciami szacuje na 4-5ty=B6.
Oczywiscie auto po naprawie nie bedzie juz dziewicze takie jak bylo
przed zdarzeniem. Ca=B3kowit=B1 warto=B6=E6 auta z tego rocznika te=BF zani=
=BFono
i to znacznie. Panda z tego roku (2005) kosztuje spokojnie 12-13ty=B6, a
ta dodatkowo ta ma instalacje gazow=B1. Oceniam warto=B6=E6 auta na jakie=
=B6
13,5ty=B6 bo tyle dostaje sie bez problemu za takie auto. Tymczasem TU
wycenia auto z tego rocznika na 10700z=B3 !
To jest pierwsza rzecz o kt=F3r=B1 mo=BFna sie s=B1dzi=E6, ale co poza tym?
Spiera=E6 sie o to =BFe nie jest to szkoda ca=B3kowita? Co jest bardziej
op=B3acalne? Jesli rodzinka zdecyduje sie naprawia=E6 auto to TU mo=BFe
odm=F3wi=E6 zap=B3aty za napraw=EA je=B6li zmieszcz=B1 sie w odpowiedniej k=
wocie?
Jak obliczy=E6 t=B1 kwot=EA?

Szkoda z OC sprawcy.
Nie ma wtedy mowy o zmuszeniu do rozliczenia szkody jako całkowita, je¶li
koszt naprawy jest mniejszy niż warto¶ć pojazdu w dniu szkody.
Żadne przepisy prawa do tego nie obliguj±.
Z Twojego opisu wycenili samochód na 10700. I do tej kwoty możesz naprawiać.
Zrób kosztorys (tylko taki porz±dny wg. np Audatexu czyli tak jak robi to FU)
naprawy samochodu i je¶li rzeczywi¶cie nie wyjdzie on wyższy niż 10700 to nic
nie stoi na przeszkodzie by naprawiać.
 
Lub drugie rozwi±zanie, napisz o ponown± wycenę samochodu wszkazuj±c w
odwołaniu na te czynniki, o których pisałe¶ czyli zaniżona wartosć i
instalacja gazowa itp. i wtedy gdy ewentualnie podwyższ± do warto¶ci Cię
satysfakjonujacej napisz gdzie wg, nich uzyskasz za wrak cenę na jaki go
wycenili czyli niech wskaż± gdzie go za tę cenę go sprzedasz lub niech
dopłac± do swojej wyceny gdy nie da się sprzeadać wraku za wskazan± cenę.

To tak w skrócie dwie możliwe linie postępowania.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

9 Data: Lipiec 20 2011 03:07:32
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Tomasz Guzik 

Tylko TU tłumaczy sie tak: daj± nam 3,5ty¶, a wrak mogę sprzedać na
cze¶ci za 7ty¶ (w tym stanie byłoby cudem jakby kto¶ dał 5) i według
nich odzyskamy
nasze 10700 które niby auto było warte w chwili zdarzenia. Tylko że
zaniżyli warosc auta i przecenili warto¶ć wrkau o dobre pare ty¶. Poza
tym auto nie jest na tyle poważnie uszkodozne żeby je złomować i
zamierzamy je naprawiać. Praktycznie to tylko wymiana elementów z
przodu auta, konstrukcja auta jest nienaruszona, zawiesznie nie
tknięte. Tylko że oryginalne cze¶ci s± drogie i dlatego tak to
policzyli.

10 Data: Lipiec 20 2011 13:15:49
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Michal Jankowski 

Tomasz Guzik  writes:

Tylko TU tłumaczy sie tak: daj± nam 3,5ty¶, a wrak mogę sprzedać na
cze¶ci za 7ty¶ (w tym stanie byłoby cudem jakby kto¶ dał 5) i według

Po pierwsze, wraku nie wolno sprzedawac na czesci. Znaczy wolno, ale
potem przy zlomowaniu trzeba doplacic za to, czego brakuje. W ogole
nie sluchaj tego, co oni ci probuja sugerowac.

Idz do warsztatu - jesli wycenia naprawe na mniej niz wartosc auta
wyliczona przez ubezpieczyciela, to w ogole nie bedzie problemu - do
takiej wysokosci wyplata z OC jest bezsporna.

  MJ

11 Data: Lipiec 20 2011 19:00:40
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-07-20 12:07, Tomasz Guzik pisze:

Tylko TU tłumaczy sie tak: daj± nam 3,5ty¶, a wrak mogę sprzedać na
cze¶ci za 7ty¶ (w tym stanie byłoby cudem jakby kto¶ dał 5) i według
nich odzyskamy

Zadzwoń do jakiej¶ licencjonowanej stacje demontażu pojazdów i zapytaj ile dadz± Ci za ten samochód w obecnym stanie.
Bo jest to jedyna legalna droga pozbycia się przez Ciebie "wraku".
Ze swojego samochodu nie masz prawa sprzedać nawet wycieraczki.

12 Data: Lipiec 19 2011 21:15:02
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: P_ablo 

Użytkownik "BearBag"  napisał w wiadomo¶ci


Spierać sie o to że nie jest to szkoda całkowita? Co jest bardziej
opłacalne? Jesli rodzinka zdecyduje sie naprawiać auto to TU może
odmówić zapłaty za naprawę je¶li zmieszcz± sie w odpowiedniej kwocie?
Jak obliczyć t± kwotę?


To zalezy czy chce zarobic na tej szkodzie czy nie.
Jesli nie, to niech odda do ASO na bezgotowkowe i beda naprawiac do wartosci z przed szkody.
Z tego co zdazylem zauwazyc, to ASO czesto maja dobre wtyki w wielu TU i nie ma szans aby kosztorys naprawy przewyzszyl wartosc auta :)
Jesli chce zarobic na szkodzie, to wziac kwote bezsporna i dalej sie sadzic, oczywiscie podpierajac sie jakas sensowna wycena. Mozesz rowniez odstawic auto do ASO na wycene i z ta wycena pojawic sie w sadzie z odpowiednia argumentacja.

Nozna rowniez z nimi inaczej zatanczyc...

Po jakims czasie od odebrania odszkodowania napisz pismo, ze nie mozesz sprzedac "wraku" za tyle na ile go wycenili i prosisz o odkupienie. TU napisze, ze wystawia auto (zdjecia z ogledzin) na licytacje, oczywiscie zagroza, ze jesli na licytacji osiagnie wyzsza cene niz ustalili, to bedziesz musial oddac roznice :), oczywiscie prawdopodobienstwo takiej sytuacji jest rowne zeru...

Po licytacji doplaca poszkodowanemu odpowiednia sumke - ja ugralem w ten sposob 20 tys dodatkowo do wyplaconych wczesniej chyba 26, przy samochodzie wartym jakies 80 tys.

--
Picasso

13 Data: Lipiec 20 2011 00:30:37
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-07-19 15:00, BearBag pisze:

Witam
W rodzinie jest osoba która miała szkodę na swoim aucie - winowajca
przyj±ł mandat więc nie było problemu z t± czę¶ci± sprawy. Teraz po
miesi±cu TU przysłało wycenę szkody - uznano szkodę całkowit± chociaż
według mnie i każdego blacharza bardziej opłaca sie auto naprawiać niż
złomować. Oczywi¶cie odliczono koszt "wraku" i chc± im wypłacić
zupełnie ¶mieszn± kwotę (niecałe 3,5ty¶). Auto jest uszkodzone z
przodu - lampy, zderzak, błotniki i maska, jedna podłużnica do
naci±gniecia. Blacharz naprawe z czesciami szacuje na 4-5ty¶.
Oczywiscie auto po naprawie nie bedzie juz dziewicze takie jak bylo
przed zdarzeniem. Całkowit± warto¶ć auta z tego rocznika też zaniżono
i to znacznie. Panda z tego roku (2005) kosztuje spokojnie 12-13ty¶, a
ta dodatkowo ta ma instalacje gazow±. Oceniam warto¶ć auta na jakie¶
13,5ty¶ bo tyle dostaje sie bez problemu za takie auto. Tymczasem TU
wycenia auto z tego rocznika na 10700zł !

Jeżeli już będziesz miał faktury za t± naprawę, to w takim układzie do tych 10700zł nie powinno być problemów z odszkodowaniem.

Natomiast jeżeli chcesz gotówkę do ręki, to się targuj... Albo s±dĽ.
Na pocz±tku targuj, bo pierwsze wyceny obliczone s± na frajera który spu¶ci głowę, weĽmie połowę należnych mu pieniędzy i jeszcze się ucieszy że cokolwiek dostał.
Oni i tak dobrze wiedz± że się wkurzysz i wstawisz to do ASO, to faktura za naprawę będzie pewnie 10000zł i będ± to musieli zapłacić, więc każde niższe odszkodowanie jest już jakim¶ ich zyskiem.



To jest pierwsza rzecz o któr± można sie s±dzić, ale co poza tym?
Spierać sie o to że nie jest to szkoda całkowita?

Szkoda całkowita jest jedynie jak koszty naprawy przekraczaj± warto¶ć samochodu - bo to warto¶ć samochodu jest maksymaln± kwot± odszkodowania.

Kit z odliczaniem "warto¶ci wraku" to wybieg ubezpieczycieli obliczony na upolowanie jelenia.

14 Data: Lipiec 20 2011 09:35:05
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: AZ 

On 2011-07-19, Tomasz Pyra  wrote:


Jeżeli już bÄ™dziesz miał faktury za tÄ… naprawÄ™, to w takim układzie do
tych 10700zł nie powinno być problemów z odszkodowaniem.

To bezpodstawne dzialanie TU.

wyrok SN z dnia 7 sierpnia 2003 r. IV CKN 387/01, uchwała SN z dnia 15
listopada 2001 r. III CZP 68/01, wyrok SN z dnia 27 czerwca 1988 r. I CR
151/8 "obowiÄ…zek naprawienia szkody przez wypłatÄ™ odpowiedniej sumy
pieniÄ™żnej powstaje z chwilÄ… wyrzÄ…dzenia szkody i nie jest uzależniony
od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza
jÄ… naprawić, odszkodowanie bowiem ma wyrównać uszczerbek majÄ…tkowy
powstały w wyniku zdarzenia wyrzÄ…dzajÄ…cego szkodÄ™, istniejÄ…cy od chwili
wyrzÄ…dzenia szkody do czasu, gdy zobowiÄ…zany wypłaci poszkodowanemu sumÄ™
pieniÄ™żnÄ… odpowiadajÄ…cÄ… szkodzie ustalonej w sposób przewidziany prawem.
Przy takim rozumieniu szkody i obowiÄ…zku odszkodowawczego nie ma
znaczenia, jakim kosztem poszkodowany faktycznie dokonał naprawy rzeczy
i czy w ogóle to uczynił albo zamierza uczynić.

--
Artur

15 Data: Lipiec 20 2011 18:55:12
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza.. .
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-07-20 11:35, AZ pisze:

On 2011-07-19, Tomasz   wrote:

Jeżeli już bÄ™dziesz miał faktury za tÄ… naprawÄ™, to w takim układzie do
tych 10700zł nie powinno być problemów z odszkodowaniem.

To bezpodstawne dzialanie TU.

Przy takim rozumieniu szkody i obowiÄ…zku odszkodowawczego nie ma
znaczenia, jakim kosztem poszkodowany faktycznie dokonał naprawy rzeczy
i czy w ogóle to uczynił albo zamierza uczynić.

OczywiĹ›cie masz racjÄ™, tylko w przypadku kiedy poszkodowany chce gotówkÄ™ powstaje problem z realnÄ… wycenÄ… tych szkód.

Bo rzeczywistoć jest jaka jest - tÄ… samÄ… szkodÄ™ można zlikwidować za pomocÄ… bardzo różnych nakładów finansowych.
GórnÄ… granicÄ… jest zazwyczaj cena w ASO (które to wywindowały sobie w niebo ceny, za pomocÄ… klientów płacÄ…cych z OC dla których "cena nie gra roli"), a dolnÄ… jakaĹ› tam naprawa na używanych podzespołach czy tanich zamiennikach.

I tu ubezpieczyciel robiÄ…c wycenÄ™ gotówkowÄ… oczywiĹ›cie bazuje na tej najtaĹ„szej opcji.
Jeżeli masz czas i pieniÄ…dze, chcesz zatrudniać rzeczoznawców, biegłych i ganiać po sÄ…dach, to całkiem możliwe że tÄ… drogÄ… wyciÄ…gniesz od nich gotówkÄ… równowartoć ceny naprawy w ASO, ale to bÄ™dzie skomplikowane.

Możesz też zanieć ubezpieczycielowi po naprawie fakturÄ™ z ASO (czy innego warsztatu), którÄ… ubezpieczyciele rzadko kwestionujÄ… jako rzeczywistÄ… wartoć naprawy.
Chociaż oczywiĹ›cie zdarza siÄ™ że kwestionujÄ… również to - zwłaszcza jeżeli w ramach naprawy wymieniono na nowe elementy eksploatacyjne (np. opony)

16 Data: Lipiec 20 2011 19:03:39
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomoĹ›ci

W dniu 2011-07-20 11:35, AZ pisze:
On 2011-07-19, Tomasz   wrote:

Jeżeli już bÄ™dziesz miał faktury za tÄ… naprawÄ™, to w takim układzie do
tych 10700zł nie powinno być problemów z odszkodowaniem.

To bezpodstawne dzialanie TU.

Przy takim rozumieniu szkody i obowiÄ…zku odszkodowawczego nie ma
znaczenia, jakim kosztem poszkodowany faktycznie dokonał naprawy rzeczy
i czy w ogóle to uczynił albo zamierza uczynić.

OczywiĹ›cie masz racjÄ™, tylko w przypadku kiedy poszkodowany chce gotówkÄ™ powstaje problem z realnÄ… wycenÄ… tych szkód.

Nie ma żadnego problemu.
Szkoda jest szkoda i jej wartoć jest jaka jest już w chwili zdarzania - nie zmienia siÄ™ już póĽniej.
Problem to majÄ… ubezpieczyciele, w nacinaniu klientów co najwyżej.



Bo rzeczywistoć jest jaka jest - tÄ… samÄ… szkodÄ™ można zlikwidować za pomocÄ… bardzo różnych nakładów finansowych.

wyklepać blachę<>zlikwidować szkodę

JeĹ›li szkoda była na 10 000, a poszkodowany sam sobie wyklepał i pomalował za 1000 zł, to znaczy że 9000 jest jego.
Nie ubezpieczyciela tylko jego.
Możesz to przyjąć do wiadomoĹ›ci?


GórnÄ… granicÄ… jest zazwyczaj cena w ASO (które to wywindowały sobie w niebo ceny, za pomocÄ… klientów płacÄ…cych z OC dla których "cena nie gra roli"), a dolnÄ… jakaĹ› tam naprawa na używanych podzespołach czy tanich zamiennikach.

Ta dolna to nie jest żadna granica, tylko linia oszustwa.



I tu ubezpieczyciel robiÄ…c wycenÄ™ gotówkowÄ… oczywiĹ›cie bazuje na tej najtaĹ„szej opcji.

Nie - ubezpieczyciel próbuje oszukać poszkodowanego nie wypłacajÄ…c należnych mu pieniÄ™dzy.


Jeżeli masz czas i pieniÄ…dze, chcesz zatrudniać rzeczoznawców, biegłych i ganiać po sÄ…dach, to całkiem możliwe że tÄ… drogÄ… wyciÄ…gniesz od nich gotówkÄ… równowartoć ceny naprawy w ASO, ale to bÄ™dzie skomplikowane.

Nie będzie.
Co najwyżej czasochłonne.
Sprawdzone w autopsji.

17 Data: Lipiec 20 2011 19:45:17
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza.. .
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-07-20 19:03, Cavallino pisze:

Oczywiście masz rację, tylko w przypadku kiedy poszkodowany chce
gotówkÄ™ powstaje problem z realnÄ… wycenÄ… tych szkód.

Nie ma żadnego problemu.
Szkoda jest szkoda i jej wartoć jest jaka jest już w chwili zdarzania -
nie zmienia siÄ™ już póĽniej.

Ale ile dokładnie wynosi ta wartoć?

Jeżeli powiedzmy jest do polakierowania jeden element:

Naprawa wymianÄ… na element używany, nieuszkodzony, w stanie takim jak uszkodzony przed szkodÄ… kosztuje 500zł.
Lakierowanie w lakierni X kosztuje 1000zł
Usługa lakierowania w ASO które nie ma własnej lakierni, a prace zleca tej samej lakierni X kosztuje 2000zł.
Nowy, polakierowany element w ASO 4000zł.


Bo rzeczywistoć jest jaka jest - tÄ… samÄ… szkodÄ™ można zlikwidować za
pomocÄ… bardzo różnych nakładów finansowych.

wyklepać blachę<>zlikwidować szkodę

JeĹ›li szkoda była na 10 000, a poszkodowany sam sobie wyklepał i
pomalował za 1000 zł, to znaczy że 9000 jest jego.

OczywiĹ›cie, ale na podstawie jakich kryteriów potrafisz stwierdzić że szkoda była na 10000zł, a nie np. na 15000zł?

18 Data: Lipiec 20 2011 19:52:46
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomoĹ›ci

W dniu 2011-07-20 19:03, Cavallino pisze:

Oczywiście masz rację, tylko w przypadku kiedy poszkodowany chce
gotówkÄ™ powstaje problem z realnÄ… wycenÄ… tych szkód.

Nie ma żadnego problemu.
Szkoda jest szkoda i jej wartoć jest jaka jest już w chwili zdarzania -
nie zmienia siÄ™ już póĽniej.

Ale ile dokładnie wynosi ta wartoć?

W moim przypadku ASO dokonało prawidłowej wyceny, rzeczoznawca i biegły sÄ…dowy wycenili praktycznie tak samo.
WiÄ™c nie mów, że to jakiĹ› problem jest.



Jeżeli powiedzmy jest do polakierowania jeden element:

Naprawa wymianÄ… na element używany, nieuszkodzony, w stanie takim jak uszkodzony przed szkodÄ… kosztuje 500zł.
Lakierowanie w lakierni X kosztuje 1000zł
Usługa lakierowania w ASO które nie ma własnej lakierni, a prace zleca tej samej lakierni X kosztuje 2000zł.
Nowy, polakierowany element w ASO 4000zł.

No to 4000.




Bo rzeczywistoć jest jaka jest - tÄ… samÄ… szkodÄ™ można zlikwidować za
pomocÄ… bardzo różnych nakładów finansowych.

wyklepać blachę<>zlikwidować szkodę

JeĹ›li szkoda była na 10 000, a poszkodowany sam sobie wyklepał i
pomalował za 1000 zł, to znaczy że 9000 jest jego.

OczywiĹ›cie, ale na podstawie jakich kryteriów potrafisz stwierdzić że szkoda była na 10000zł, a nie np. na 15000zł?

Na podstawie wyceny oczywiście.
KogoĹ› innego niż ubezpieczyciel, próbujÄ…cy oszukać gdzie siÄ™ da.

19 Data: Lipiec 20 2011 20:27:46
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza.. .
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-07-20 19:52, Cavallino pisze:

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomoĹ›ci

W dniu 2011-07-20 19:03, Cavallino pisze:

Oczywiście masz rację, tylko w przypadku kiedy poszkodowany chce
gotówkÄ™ powstaje problem z realnÄ… wycenÄ… tych szkód.

Nie ma żadnego problemu.
Szkoda jest szkoda i jej wartoć jest jaka jest już w chwili zdarzania -
nie zmienia siÄ™ już póĽniej.

Ale ile dokładnie wynosi ta wartoć?

W moim przypadku ASO dokonało prawidłowej wyceny, rzeczoznawca i biegły
sÄ…dowy wycenili praktycznie tak samo.
WiÄ™c nie mów, że to jakiĹ› problem jest.

Bo prawda jest taka, że ASO w takich wypadkach dyktuje ceny.
Zarówno rzeczoznawca jak i biegły zadzwonił do tego samego ASO i dostali tÄ… samÄ… odpowiedĽ.

Ale jest to dokładnie taka sama patologia jak ubezpieczyciel który wysyła poszkodowanego żeby sobie na szrocie szukał używek, tyle że działajÄ…ca w drugÄ… stronÄ™.

Do tego stopnia, że ASO potrafi mieć praktycznie dwa cenniki - jeden dla tych którzy przyjechali siÄ™ wyremontować z OC sprawcy (dla których "cena nie gra roli"), a drugi nazwany "rozbudowany system zniżek dla stałych klientów" dla tych którzy przyjeżdżajÄ… naprawić coĹ› płacÄ…c własnymi pieniÄ™dzmi.
I o ile wymiana paska rozrzÄ…du potrafi w ASO mieć całkiem korzystnÄ… cenÄ™, to pÄ™kniÄ™ty zderzak bywa droższy niż remont silnika.


Bo koĹ„czy siÄ™ to tak że ceny w ASO windujÄ… siÄ™ do absurdalnych poziomów, a musisz za to płacić kupujÄ…c coraz droższe obowiÄ…zkowe OC.

Jak masz czÄ™ste kolizje nie ze swojej winy, to zarobisz na takim biznesie. Jak nie masz kolizji to dopłacasz do interesu drogimi polisami. WĹ›ród klientów sumuje siÄ™ to zera, zarabia na tym ASO.


OczywiĹ›cie, ale na podstawie jakich kryteriów potrafisz stwierdzić że
szkoda była na 10000zł, a nie np. na 15000zł?

Na podstawie wyceny oczywiście.

No tak, ale wycena jest na podstawie cennika ASO i kółko siÄ™ zamyka.
Bo koĹ„czy siÄ™ to tak, że ten sam element producenta OEM kosztuje 2x mniej niż w ASO.

20 Data: Lipiec 20 2011 20:33:32
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomoĹ›ci

W dniu 2011-07-20 19:52, Cavallino pisze:
Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomoĹ›ci

W dniu 2011-07-20 19:03, Cavallino pisze:

Oczywiście masz rację, tylko w przypadku kiedy poszkodowany chce
gotówkÄ™ powstaje problem z realnÄ… wycenÄ… tych szkód.

Nie ma żadnego problemu.
Szkoda jest szkoda i jej wartoć jest jaka jest już w chwili zdarzania -
nie zmienia siÄ™ już póĽniej.

Ale ile dokładnie wynosi ta wartoć?

W moim przypadku ASO dokonało prawidłowej wyceny, rzeczoznawca i biegły
sÄ…dowy wycenili praktycznie tak samo.
WiÄ™c nie mów, że to jakiĹ› problem jest.

Bo prawda jest taka, że ASO w takich wypadkach dyktuje ceny.
Zarówno rzeczoznawca jak i biegły zadzwonił do tego samego ASO i dostali tÄ… samÄ… odpowiedĽ.

Biegły nigdzie nie dzwonił, tylko użył programu do kosztorysowania.
Tyle że w odróżnieniu od ASO nie użył bezprawnych potrÄ…ceĹ„, amortyzacji itp pierdół i nie "zapomniał" policzyć utraty wartoĹ›ci handlowej auta.

OczywiĹ›cie, ale na podstawie jakich kryteriów potrafisz stwierdzić że
szkoda była na 10000zł, a nie np. na 15000zł?

Na podstawie wyceny oczywiście.

No tak, ale wycena jest na podstawie cennika ASO

Nie jest, po co gardłujesz o czymĹ› o czym nie masz pojÄ™cia?
A zresztÄ… - skoro ja płacÄ™ przy przeglÄ…dzie za robociznÄ™ 120 zł, to dlaczego ubezpieczyciel ma mi wpisywać do odszkodowania stawkÄ™ 50 zł?

21 Data: Lipiec 20 2011 21:38:59
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza.. .
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-07-20 20:33, Cavallino pisze:

Bo prawda jest taka, że ASO w takich wypadkach dyktuje ceny.
Zarówno rzeczoznawca jak i biegły zadzwonił do tego samego ASO i
dostali tÄ… samÄ… odpowiedĽ.

Biegły nigdzie nie dzwonił, tylko użył programu do kosztorysowania.

Ale w programie do kosztorysowania były ceny przepisane z cennika ASO, bo jest to praktycznie jedyny dystrybutor oryginalnych części i jedyny kompletny katalog części zamiennych.
To i kwoty wyceny siÄ™ zgadzały - cudów nie ma.

Bo gdyby biegły i rzeczoznawca użył jakiĹ› innych cenników niż tych z ASO, to by siÄ™ ceny nie zgadzały.

22 Data: Lipiec 20 2011 12:58:53
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: BearBag 

Problem jest z tym że TU w tym przypadku mogł nawet zawyżyć koszty
naprawy tylko po to żeby auto skazać na szkodę całkowit±  i wypłacić
nam tylko różnicę między warto¶cia auta przed szkod± i wraka. To im
sie o wiele bardziej opłaca niż wypłacać odszkodowanie za naprawę..
Naprawa mogłaby kosztować nawet 10ty¶ ale że jest szkoda całkowita to
daj± 3.5ty¶ zł. Dlatego wolałbym za wszelk± cenę unikn±ć szkody
całkowitej bo najwiecej co mogę zyskać to podwyższenie ceny auta przed
wypadkiem. Nie wiem czy opłaca się s±dzić o 1.5ty¶ które i tak może
być niepewne bo zależy kto i jak wyceni warto¶ć auta.
Jasne że lepiej jest naprawiać przez ASO i dać im woln± rekę do
załatwienia rachunkow z TU ale nas to nie interesuje. Szwagrowi ASO
Toyota skopała auto w identycznej sytuacji i teraz praktycznie mógby
sie z nimi s±dzić bo nie chc± poprawiac ewidentnej fuszerki
blacharskiej i lakierniczej. Utrata wartosci auta jest ogromna bo kto
teraz zapłaci  za to auto normalne pieni±dze jak nawet dziecko widzi
że było robione. Mam swój sprawdzony warsztat i chce w nim to zrobić a
jak co¶ zostanie z odszkodowania to tym lepiej bo w koncu auto nie
bedzie juz jak wcze¶niej.
Naszym celem jest naprawa i gótówka od TU oraz ominiecie szkody
całkowitej.I tak chciałbym to załatwić ale widze że bedzie to
kłopotliwe bo mój biegły może orzec brak szkody całkowitej a s±dowy
już nie i będziemy mocno do tyłu. TU wypłaci tylko różnicę czyli
pewnie niewiele wiecej niż proponuj± teraz.

23 Data: Lipiec 20 2011 22:15:59
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-07-20 21:58, BearBag pisze:

Problem jest z tym że TU w tym przypadku mogł nawet zawyżyć koszty
naprawy tylko po to żeby auto skazać na szkodę całkowit±  i wypłacić
nam tylko różnicę między warto¶cia auta przed szkod± i wraka.

To jest jeszcze inna sprawa.
Te wszystkie szkody całkowite i warto¶ci wraków w przypadku ubezpieczeń OC, to jest zwykły kant, obliczony na frajera który się na to zgodzi.


Naprawa mogłaby kosztować nawet 10ty¶ ale że jest szkoda całkowita to
daj± 3.5ty¶ zł.

Szkoda całkowita jest tylko wtedy kiedy koszt naprawy przekracza warto¶ć samochodu z przed szkody.

Czyli jeżeli samochód wart 10700zł, wymaga naprawy za 15000zł, to do wypłaty jest tylko 10700zł, bo to szkoda całkowita.

Natomiast jeżeli samochód wart 10700zł, wymaga naprawy za 8000zł, to do wypłaty jest całe 8000zł.
Ewentualnie ubezpieczyciel niech sobie bierze "wrak", sprzeda na swojej aukcji, a Tobie wypłaci 10700zł.

Naszym celem jest naprawa i gótówka od TU oraz ominiecie szkody
całkowitej.I tak chciałbym to załatwić ale widze że bedzie to
kłopotliwe bo mój biegły może orzec brak szkody całkowitej a s±dowy
już nie i będziemy mocno do tyłu. TU wypłaci tylko różnicę czyli
pewnie niewiele wiecej niż proponuj± teraz.

Nikt nie orzeknie Ci szkody całkowitej tak długo jak koszt naprawy nie przekroczy tych 10700zł które jak rozumiem s± warto¶ci± auta przed szkod± wg. jaki¶ tam tabel.

Żeby dostać gotówkę musisz albo przekonać ubezpieczyciela do swojej wyceny, albo dostać wycenę rzeczoznawcy i i¶ć z tym do s±du.
To już Twoja decyzja ile czasu i pieniędzy jeste¶ gotów po¶więcić dla tej sprawy.

24 Data: Lipiec 20 2011 20:46:27
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: AZ 

On 2011-07-20, Tomasz Pyra  wrote:


Czyli jeżeli samochód wart 10700zł, wymaga naprawy za 15000zł, to do
wypłaty jest tylko 10700zł, bo to szkoda całkowita.

Do wyplaty jest 4300 PLN i albo zostawiasz wrak albo ubezpieczyciel
szuka kupca i Ci daje reszte.

Natomiast jeżeli samochód wart 10700zł, wymaga naprawy za 8000zł, to do
wypłaty jest całe 8000zł.
Ewentualnie ubezpieczyciel niech sobie bierze "wrak", sprzeda na swojej
aukcji, a Tobie wypłaci 10700zł.

Jezeli za 8000 PLN da sie przywrocic pojazd do stanu sprzed szkody to
tylko tyle dostaniesz a i z tym moze byc problem bo oni powiedza ze da
sie to zrobic za 3000 PLN a wyplaca 8000 PLN jak przedstawisz fakture -
oczywiscie do tego nie maja prawa i musza Ci wyplacic te 8000 PLN a
mozesz samochod naprawic za 1000 PLN i z reszta zrobic co Ci sie podoba.

--
Artur

25 Data: Lipiec 20 2011 22:51:32
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza.. .
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-07-20 22:46, AZ pisze:

Natomiast jeżeli samochód wart 10700zł, wymaga naprawy za 8000zł, to do
wypłaty jest całe 8000zł.
Ewentualnie ubezpieczyciel niech sobie bierze "wrak", sprzeda na swojej
aukcji, a Tobie wypłaci 10700zł.

Jezeli za 8000 PLN da sie przywrocic pojazd do stanu sprzed szkody to
tylko tyle dostaniesz a i z tym moze byc problem bo oni powiedza ze da
sie to zrobic za 3000 PLN a wyplaca 8000 PLN jak przedstawisz fakture -

Nie musisz przedstawić faktury, nie musisz nawet naprawiać samochodu.
Powinna wystarczyć rzetelna wycena, ale jeżeli ubezpieczyciel nie bÄ™dzie chciał jej uznać, to bÄ™dziesz musiał przepchnąć jÄ… w sÄ…dzie.

Ale co do zasady nie ma przeszkód żeby do rÄ™ki wziąć całÄ… kwotÄ™ odszkodowania, a z samochodem zrobić co uważasz.

oczywiscie do tego nie maja prawa i musza Ci wyplacic te 8000 PLN a
mozesz samochod naprawic za 1000 PLN i z reszta zrobic co Ci sie podoba.

Też tak możesz.

26 Data: Lipiec 20 2011 21:52:42
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: AZ 

On 2011-07-20, Tomasz Pyra  wrote:


Jezeli za 8000 PLN da sie przywrocic pojazd do stanu sprzed szkody to
tylko tyle dostaniesz a i z tym moze byc problem bo oni powiedza ze da
sie to zrobic za 3000 PLN a wyplaca 8000 PLN jak przedstawisz fakture -

Nie musisz przedstawić faktury, nie musisz nawet naprawiać samochodu.
Powinna wystarczyć rzetelna wycena, ale jeżeli ubezpieczyciel nie bÄ™dzie
chciał jej uznać, to bÄ™dziesz musiał przepchnąć jÄ… w sÄ…dzie.

Ale co do zasady nie ma przeszkód żeby do rÄ™ki wziąć całÄ… kwotÄ™
odszkodowania, a z samochodem zrobić co uważasz.

Jednak ubezpieczyciele mocno sie przed tym bronia pod pretekstem tego ze
chcesz sie wzbogacic. Wlasnie przerabiam taka sprawe z Warta.

--
Artur

27 Data: Lipiec 20 2011 23:56:39
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Cavallino 

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomoĹ›ci

On 2011-07-20, Tomasz Pyra  wrote:

Nie musisz przedstawić faktury, nie musisz nawet naprawiać samochodu.
Powinna wystarczyć rzetelna wycena, ale jeżeli ubezpieczyciel nie bÄ™dzie
chciał jej uznać, to bÄ™dziesz musiał przepchnąć jÄ… w sÄ…dzie.

Ale co do zasady nie ma przeszkód żeby do rÄ™ki wziąć całÄ… kwotÄ™
odszkodowania, a z samochodem zrobić co uważasz.

Jednak ubezpieczyciele mocno sie przed tym bronia pod pretekstem tego ze
chcesz sie wzbogacic. Wlasnie przerabiam taka sprawe z Warta.

To nie jest obrona, tylko atak.
ChcÄ… CiÄ™ wydymać, wiÄ™c ci kity wciskajÄ…, że niby wzbogacisz siÄ™ dostajÄ…c to co Ci siÄ™ należy.

OczywiĹ›cie nie mówiÄ™ o jakichĹ› wiekowych autach.

28 Data: Lipiec 21 2011 12:50:05
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: J.F 

Użytkownik "BearBag"  napisał w wiadomo¶ci grup

Problem jest z tym że TU w tym przypadku mogł nawet zawyżyć koszty
naprawy tylko po to żeby auto skazać na szkodę całkowit±  i wypłacić
nam tylko różnicę między warto¶cia auta przed szkod± i wraka. To im
sie o wiele bardziej opłaca niż wypłacać odszkodowanie za naprawę.
Naprawa mogłaby kosztować nawet 10ty¶ ale że jest szkoda całkowita to
daj± 3.5ty¶ zł. Dlatego wolałbym za wszelk± cenę unikn±ć szkody
całkowitej

No wiesz, to jest twoja kalkulacja, ale gdyby uczciwie wycenili wartosc przed szkoda i uczciwie wycenili wrak - miales auto warte 13 tys, od nich i za wrak dostaniesz razem 13 tys - to o co chodzi ?

Nie wiem czy opłaca się s±dzić o 1.5ty¶ które i tak może
być niepewne bo zależy kto i jak wyceni warto¶ć auta.

Isc do urzedu skarbowego, spytac ile jest warte takie auto, zanotowac z jakiej ksiazeczki, napisac odwolanie, wspomniec o ponadprzecietnym stanie, instalacji LPG i wnioskowac o podniesienie wartosci sprzed szkody.

A co za ubezpieczyciel ? Moze ma fajny kalkulator, da sie wpisac te pande i uzyskac wartosc dla potrzeb AC :-)

Mam swój sprawdzony warsztat i chce w nim to zrobić a
jak co¶ zostanie z odszkodowania to tym lepiej bo w koncu auto nie
bedzie juz jak wcze¶niej.

Kazdy by tak chcial - dostac gotowke w/g kosztorysu z aso i zeby cos zostalo :-)

J.

29 Data: Lipiec 21 2011 12:57:23
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Cavallino 

Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomo¶ci news:

Mam swój sprawdzony warsztat i chce w nim to zrobić a
jak co¶ zostanie z odszkodowania to tym lepiej bo w koncu auto nie
bedzie juz jak wcze¶niej.

Kazdy by tak chcial - dostac gotowke w/g kosztorysu z aso i zeby cos zostalo :-)

Bo tak się wg prawa należy, przynajmniej przy nowym aucie.
Gorzej, że ubezpieczyciele pewnie nie kalkuluj± w ten sposób, więc ¶cisłe stosowanie prawa spowodowałoby wzrost składek.
Błędne koło.

30 Data: Lipiec 21 2011 14:20:13
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: J.F 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomo¶ci
Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomo¶ci news:

Mam swój sprawdzony warsztat i chce w nim to zrobić a
jak co¶ zostanie z odszkodowania to tym lepiej bo w koncu auto nie
bedzie juz jak wcze¶niej.

Kazdy by tak chcial - dostac gotowke w/g kosztorysu z aso i zeby cos zostalo :-)

Bo tak się wg prawa należy, przynajmniej przy nowym aucie.
Gorzej, że ubezpieczyciele pewnie nie kalkuluj± w ten sposób, więc ¶cisłe stosowanie prawa spowodowałoby wzrost składek.

Pewnie nie kalkuluja, bo maja niezlego bata - nowe auta bardzo szybko traca na wartosci, wiec pan rozumie - pana 7 miesieczne to juz roczne, a roczne jest warte 65% nowego :-)

J.

31 Data: Lipiec 21 2011 14:22:17
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Cavallino 

Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomo¶ci

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomo¶ci
Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomo¶ci news:
Mam swój sprawdzony warsztat i chce w nim to zrobić a
jak co¶ zostanie z odszkodowania to tym lepiej bo w koncu auto nie
bedzie juz jak wcze¶niej.

Kazdy by tak chcial - dostac gotowke w/g kosztorysu z aso i zeby cos zostalo :-)

Bo tak się wg prawa należy, przynajmniej przy nowym aucie.
Gorzej, że ubezpieczyciele pewnie nie kalkuluj± w ten sposób, więc ¶cisłe stosowanie prawa spowodowałoby wzrost składek.

Pewnie nie kalkuluja, bo maja niezlego bata - nowe auta bardzo szybko traca na wartosci, wiec pan rozumie - pana 7 miesieczne to juz roczne, a roczne jest warte 65% nowego :-)

Pod względem napraw przez nowe rozumie się takie do 3 lat.

32 Data: Lipiec 20 2011 23:01:55
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomoĹ›ci

W dniu 2011-07-20 20:33, Cavallino pisze:

Bo prawda jest taka, że ASO w takich wypadkach dyktuje ceny.
Zarówno rzeczoznawca jak i biegły zadzwonił do tego samego ASO i
dostali tÄ… samÄ… odpowiedĽ.

Biegły nigdzie nie dzwonił, tylko użył programu do kosztorysowania.

Ale w programie do kosztorysowania były ceny przepisane z cennika ASO,

A nie z cennika importera?
Od którego kupi zarówno ASO, jak i sklep internetowy, jak również pan Kazio?
Bo jakoĹ› dziwna zbieżnoć w tych kilku miejscach była, wrÄ™cz u pana Kazia było najdrożej.

Bo gdyby biegły i rzeczoznawca użył jakiĹ› innych cenników niż tych z ASO, to by siÄ™ ceny nie zgadzały.

Pewnie, bo wyprodukowanie tej blachy na specjalne zamówienie biegłego i rzeczoznawcy zapewne wyszłoby taniej? ;-)

33 Data: Lipiec 21 2011 01:38:26
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza.. .
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-07-20 23:01, Cavallino pisze:

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomoĹ›ci

W dniu 2011-07-20 20:33, Cavallino pisze:

Bo prawda jest taka, że ASO w takich wypadkach dyktuje ceny.
Zarówno rzeczoznawca jak i biegły zadzwonił do tego samego ASO i
dostali tÄ… samÄ… odpowiedĽ.

Biegły nigdzie nie dzwonił, tylko użył programu do kosztorysowania.

Ale w programie do kosztorysowania były ceny przepisane z cennika ASO,

A nie z cennika importera?

A to już szczegół - istotne jest to że cenÄ™ na samej górze podaje monopolista, który firmuje części oryginalne.
Ceny u sprzedawców koĹ„cowych bÄ™dÄ… siÄ™ różnić pewnie niewiele.

WadÄ… systemu jest to, że jak przychodzi do zakupów tych części, to decyzjÄ™ zakupowÄ… podejmuje poszkodowany któremu "cena nie gra roli", a płaci za to ubezpieczyciel który nie ma wiele do gadania w temacie wyboru tego co kupić. Nie ma wiÄ™c konkurencji cenowej i ceny rosnÄ….

Sam jak likwidowałem pÄ™kniÄ™ty zderzak i obtarty błotnik, to naprawiłem to za jakieĹ› absurdalne pieniÄ…dze, a ceny nawet nie zapamiÄ™tał dokładnie - z 8000 czy 9000zł to było, pewnie siÄ™ tu chwaliłem nawet. Gdybym to miał zrobić za własne pieniÄ…dze, to tak samo dobrze można to było zrobić za połowÄ™ tych pieniÄ™dzy, a budżetowo pewnie i za 1000zł.

OczywiĹ›cie masz racje, że poszkodowanemu należy siÄ™ naprawa na takich samych częściach jakie miał przed szkodÄ… (czyli zazwyczaj fabrycznych, oryginalnych).
Tyle że prowadzi to do tego, że jak zsumujesz w cenniku ceny wszystkich części z których siÄ™ składa nowy samochód, to dostaniesz 500% ceny nowego w salonie.
I ja tylko o tym - że ubezpieczenia windujÄ… ceny części.

I to 500% marży, to jest dopiero Ĺ›rednia - bo typowe części do likwidacji stłuczek (zderzaki, lampy, błotniki) ceny majÄ… jeszcze wyższe.

Pewnie, bo wyprodukowanie tej blachy na specjalne zamówienie biegłego i
rzeczoznawcy zapewne wyszłoby taniej? ;-)

PatrzÄ…c na ceny niektórych zderzaków, mam wrażenie że możesz tu być bardzo blisko prawdy.
Za cenÄ™ zderzaka, można sobie kupić komplet okien plastikowych do całego mieszkania.
A jeden reflektor kosztuje tyle co pralka czy lodówka.
Za jeden błotnik można dach pokryć blachÄ… :)

Te ceny sÄ… chore i bezsensowne. A musimy za to płacić ubezpieczajÄ…c każdy samochód.
I to jest równie złe jak ubezpieczyciele naciÄ…gajÄ…cy klientów.

34 Data: Lipiec 21 2011 07:37:13
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza.. .
Autor: J.F. 

Dnia Thu, 21 Jul 2011 01:38:26 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):

W dniu 2011-07-20 23:01, Cavallino pisze:
Pewnie, bo wyprodukowanie tej blachy na specjalne zamówienie biegłego i
rzeczoznawcy zapewne wyszłoby taniej? ;-)

Patrz±c na ceny niektórych zderzaków, mam wrażenie że możesz tu być
bardzo blisko prawdy.
Za cenę zderzaka, można sobie kupić komplet okien plastikowych do całego
mieszkania.

Nie wiem jak to dokladnie robia - ale forma do wtryskarki na zderzak
kostowalaby miliony - dysza do ekstrudera profili okiennych jest znacznie
prostsza. No ale jesli konkurencja potrafi sprzedac zderzak za 200-300zl,
to chyba za 400-600 da sie zrobic tej jakosci jak fabryczny.

A jeden reflektor kosztuje tyle co pralka czy lodówka.
Za jeden błotnik można dach pokryć blach± :)
Te ceny s± chore i bezsensowne. A musimy za to płacić ubezpieczaj±c
każdy samochód.

Tak jest - warto pamietac ze na koncu tego lancuszka jestesmy my.
oryginalne czesci, wyplata w/g kosztorysu z aso, auto zastepcze - a potem
sie nie zdziwmy jak listonosz przysle nam polise 4 razy drozej, a na drodze
nawet klaksonu nie uslyszymy .. panie, jedziesz pan to uwazaj, mnie sie nie
oplaca pana ostrzegac, kto mi lepiej zaplaci.

J.

35 Data: Lipiec 21 2011 08:32:10
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Cavallino 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomo¶ci news:

Nie wiem jak to dokladnie robia - ale forma do wtryskarki na zderzak
kostowalaby miliony - dysza do ekstrudera profili okiennych jest znacznie
prostsza. No ale jesli konkurencja potrafi sprzedac zderzak za 200-300zl,
to chyba za 400-600 da sie zrobic tej jakosci jak fabryczny.

Pod warunkiem produkcji masowej, a nie jednostkowej.

36 Data: Lipiec 21 2011 08:31:11
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomoĹ›ci news:

Ale w programie do kosztorysowania były ceny przepisane z cennika ASO,

A nie z cennika importera?

A to już szczegół - istotne jest to że cenÄ™ na samej górze podaje monopolista, który firmuje części oryginalne.

No to o co masz pretensje i do kogo?
Przecież możesz zacząć produkować samochody i sprzedawać do nich części zamienne tanio.
Dopóki tego nie robisz, to pozostaw ustalanie cen producentom.

WadÄ… systemu jest to, że jak przychodzi do zakupów tych części, to decyzjÄ™ zakupowÄ… podejmuje poszkodowany któremu "cena nie gra roli", a płaci za to ubezpieczyciel

WadÄ… tego systemu jest to, że ubezpieczyciel ZAWSZE próbuje oszukać poszkodowanego.
Gdyby mnie zapytano, czy wziÄ…łbym uczciwie wyliczone odszkodowanie, ale na zamiennikach, to bym siÄ™ zgodził.
Ale nikt nie pytał i próbował oszukać gdzie siÄ™ dało, na odwołania nie było reakcji.

Sam jak likwidowałem pÄ™kniÄ™ty zderzak i obtarty błotnik, to naprawiłem to za jakieĹ› absurdalne pieniÄ…dze, a ceny nawet nie zapamiÄ™tał dokładnie - z 8000 czy 9000zł to było, pewnie siÄ™ tu chwaliłem nawet. Gdybym to miał zrobić za własne pieniÄ…dze, to tak samo dobrze można to było zrobić za połowÄ™ tych pieniÄ™dzy, a budżetowo pewnie i za 1000zł.

Zrobić<>zrobić tak samo.
Czyli taka szkoda nie zostałaby naprawiona w pełni, a co za tym idzie różnica należy siÄ™ poszkodowanemu, a nie ubezpieczycielowi.

37 Data: Lipiec 21 2011 10:37:09
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza.. .
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-07-21 08:31, Cavallino pisze:

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomoĹ›ci
news:

Ale w programie do kosztorysowania były ceny przepisane z cennika ASO,

A nie z cennika importera?

A to już szczegół - istotne jest to że cenÄ™ na samej górze podaje
monopolista, który firmuje części oryginalne.

No to o co masz pretensje i do kogo?
Przecież możesz zacząć produkować samochody i sprzedawać do nich części
zamienne tanio.
Dopóki tego nie robisz, to pozostaw ustalanie cen producentom.

Problem jest taki, że masz obowiÄ…zek kupowania ubezpieczenia obejmujÄ…cego ryzyko koniecznoĹ›ci kupienia tych części.

Albo dowolna cena, albo przymus kupowania.
Jak jest zarówno dowolna cena i przymus kupowania, to cena od razu idzie 5-10x w górÄ™.


Gdyby mnie zapytano, czy wziÄ…łbym uczciwie wyliczone odszkodowanie, ale
na zamiennikach, to bym siÄ™ zgodził.

Ale po co?
Nie lepiej wziąć 2-3x więcej?


Gdybym to miał zrobić za własne pieniÄ…dze, to tak samo dobrze można to
było zrobić za połowÄ™ tych pieniÄ™dzy, a budżetowo pewnie i za 1000zł.

Zrobić<>zrobić tak samo.
Czyli taka szkoda nie zostałaby naprawiona w pełni, a co za tym idzie
różnica należy siÄ™ poszkodowanemu, a nie ubezpieczycielowi.

Pierwsza 1/3 taniej by była gdybym tylko powiedział "z rabatem poproszÄ™".
PołowÄ™ taniej by było gdybym powiedział "naprawiajcie tylko to co naprawdÄ™ zostało uszkodzone".
A za 1000zł by było gdybym kupił zderzak na szrocie i miał w efekcie koĹ„cowym zderzak w takim samym stanie jak był przed uszkodzeniem (a nie wymienił stary na nowy).

No ale po co miałbym tak robić, skoro ubezpieczyciel płaci?

38 Data: Lipiec 21 2011 10:44:08
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomoĹ›ci news:

A to już szczegół - istotne jest to że cenÄ™ na samej górze podaje
monopolista, który firmuje części oryginalne.

No to o co masz pretensje i do kogo?
Przecież możesz zacząć produkować samochody i sprzedawać do nich części
zamienne tanio.
Dopóki tego nie robisz, to pozostaw ustalanie cen producentom.

Problem jest taki, że masz obowiÄ…zek kupowania ubezpieczenia obejmujÄ…cego ryzyko koniecznoĹ›ci kupienia tych części.

Nie masz.
Możesz nie poruszać siÄ™ po drogach, na których możesz spotkać samochody produkowane przez producentów samochodów dyktujÄ…cych warunki cenowe na które siÄ™ nie zgadzasz.


Gdyby mnie zapytano, czy wziÄ…łbym uczciwie wyliczone odszkodowanie, ale
na zamiennikach, to bym siÄ™ zgodził.

Ale po co?

Ĺ»eby od roku nie użerać siÄ™ w sÄ…dzie i nie wydawać kasy na prawników, rzeczoznawców, biegłych i opłaty sÄ…dowe.
Nie chodziło mi o to żeby na tym zarobić, proponowałem nawet ubezpieczycielowi podzielenie siÄ™ tÄ… różnicÄ… miÄ™dzy kwotÄ… bezspornÄ… a należnÄ… pół na pół.
Nie skorzystali - co wiÄ™cej, nie dołożyli ani złotówki.
Typowy kant ubezpieczyciela - oszukamy klienta, może do sÄ…du nie pójdzie.
A jak pójdzie, to co 10-ty, wiÄ™c i tak siÄ™ opłaci oszukiwać.

Nie lepiej wziąć 2-3x więcej?

Zamienniki nie są o tyle tańsze.
W ogóle części w tym przypadku to nie wiÄ™cej jak 20-30% całego odszkodowania.
Główna różnica to ceny robocizny, oraz stosowanie bezprawnych potrÄ…ceĹ„ czy amortyzacji.

Zrobić<>zrobić tak samo.
Czyli taka szkoda nie zostałaby naprawiona w pełni, a co za tym idzie
różnica należy siÄ™ poszkodowanemu, a nie ubezpieczycielowi.

Pierwsza 1/3 taniej by była gdybym tylko powiedział "z rabatem poproszÄ™".
PołowÄ™ taniej by było gdybym powiedział "naprawiajcie tylko to co naprawdÄ™ zostało uszkodzone".
A za 1000zł by było gdybym kupił zderzak na szrocie i miał w efekcie koĹ„cowym zderzak w takim samym stanie jak był przed uszkodzeniem (a nie wymienił stary na nowy).

Ale przeczytałeĹ› na co odpowiadasz?
Bo ja dokładnie o tym pisałem, wiÄ™c nie musisz rozwijać SWOJEJ poprzedniej wypowiedzi, jako że jej nie negowałem.

39 Data: Lipiec 21 2011 14:33:57
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: J.F 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Ale w programie do kosztorysowania były ceny przepisane z cennika ASO,

A nie z cennika importera?

A to już szczegół - istotne jest to że cenÄ™ na samej górze podaje monopolista, który firmuje części oryginalne.

No to o co masz pretensje i do kogo?
Przecież możesz zacząć produkować samochody i sprzedawać do nich części zamienne tanio.
Dopóki tego nie robisz, to pozostaw ustalanie cen producentom.

No popatrz - jak telefony, to ceny ustala UKE. Jak prad to ceny ustala URE.
Jak producenci ustala ceny farby, to UOKiK naklada na nich miliardowe kary.
A na tych k* nie ma bata ?

Zreszta sa tacy co zaczeli produkowac czesci w dobrych cenach.
I co ? I klienci domagaja sie wyplaty w/g zawyzonych cen.

Inna sprawa ze te zamienniki to czasem faktycznie g* warte.

WadÄ… systemu jest to, że jak przychodzi do zakupów tych części, to decyzjÄ™ zakupowÄ… podejmuje poszkodowany któremu "cena nie gra roli", a płaci za to ubezpieczyciel
WadÄ… tego systemu jest to, że ubezpieczyciel ZAWSZE próbuje oszukać poszkodowanego.

To druga sprawa.

J.

40 Data: Lipiec 21 2011 15:05:43
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Cavallino 

Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomoĹ›ci

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomoĹ›ci grup
Ale w programie do kosztorysowania były ceny przepisane z cennika ASO,

A nie z cennika importera?

A to już szczegół - istotne jest to że cenÄ™ na samej górze podaje monopolista, który firmuje części oryginalne.

No to o co masz pretensje i do kogo?
Przecież możesz zacząć produkować samochody i sprzedawać do nich części zamienne tanio.
Dopóki tego nie robisz, to pozostaw ustalanie cen producentom.

No popatrz - jak telefony, to ceny ustala UKE. Jak prad to ceny ustala URE.




Jak producenci ustala ceny farby, to UOKiK naklada na nich miliardowe kary.

Ale nie dlatego że ustalÄ…, tylko dlatego że robiÄ… to w zmowie.

A na tych k* nie ma bata ?

Jest.
Jak udowodnisz zmowÄ™, to pewnie po tyłku dostanÄ….


Zreszta sa tacy co zaczeli produkowac czesci w dobrych cenach.
I co ? I klienci domagaja sie wyplaty w/g zawyzonych cen.

???


Inna sprawa ze te zamienniki to czasem faktycznie g* warte.

WadÄ… systemu jest to, że jak przychodzi do zakupów tych części, to decyzjÄ™ zakupowÄ… podejmuje poszkodowany któremu "cena nie gra roli", a płaci za to ubezpieczyciel
WadÄ… tego systemu jest to, że ubezpieczyciel ZAWSZE próbuje oszukać poszkodowanego.

To druga sprawa.

Nie - to podstawowa sprawa.
Powtarzam - nie mam nic przeciwko zamiennikom, mam przeciwko nieuprawnionemu zaniżaniu cen naprawy i bezprawnych potrÄ…ceĹ„.

Mnie policzyli części oryginalne, ale policzyli wszystko w taki sposób, że kwotÄ… bezspornÄ… było dla nich ok. 40% kwoty faktycznie poniesionej szkody.

41 Data: Lipiec 21 2011 12:28:32
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: J.F 

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

wyrok SN z dnia 7 sierpnia 2003 r. IV CKN 387/01, uchwała SN z dnia 15
listopada 2001 r. III CZP 68/01, wyrok SN z dnia 27 czerwca 1988 r. I CR
151/8 "obowiÄ…zek naprawienia szkody przez wypłatÄ™ odpowiedniej sumy
pieniÄ™żnej powstaje z chwilÄ… wyrzÄ…dzenia szkody i nie jest uzależniony
od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza
jÄ… naprawić, odszkodowanie bowiem ma wyrównać uszczerbek majÄ…tkowy
powstały w wyniku zdarzenia wyrzÄ…dzajÄ…cego szkodÄ™, istniejÄ…cy od chwili
wyrzÄ…dzenia szkody do czasu, gdy zobowiÄ…zany wypłaci poszkodowanemu sumÄ™
pieniÄ™żnÄ… odpowiadajÄ…cÄ… szkodzie ustalonej w sposób przewidziany prawem.
Przy takim rozumieniu szkody i obowiÄ…zku odszkodowawczego nie ma
znaczenia, jakim kosztem poszkodowany faktycznie dokonał naprawy rzeczy
i czy w ogóle to uczynił albo zamierza uczynić.

Ano nie ma, tylko ze "my oceniamy ze naprawa tej szkody bedzie kosztowala 3000zl".
I nie interesuje nas ze kosztorys z ASO opiewa na 9000.
Ale jak pan faktycznie zaplaci w aso 9000 na naprawe, to sie nie bedziemy klocic, wyplacimy.
Stop - nie wyplacimy, bo to bedzie szkoda calkowita :-)

I w zalaczniku kosztorys bieglego rzeczoznawcy ze naprawa faktycznie 3000 ..

J.

42 Data: Lipiec 21 2011 12:30:58
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Cavallino 

Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomoĹ›ci news:

Ano nie ma, tylko ze "my oceniamy ze naprawa tej szkody bedzie kosztowala 3000zl".
I nie interesuje nas ze kosztorys z ASO opiewa na 9000.
Ale jak pan faktycznie zaplaci w aso 9000 na naprawe, to sie nie bedziemy klocic, wyplacimy.
Stop - nie wyplacimy, bo to bedzie szkoda calkowita :-)

I w zalaczniku kosztorys bieglego rzeczoznawcy ze naprawa faktycznie 3000 ..

Jasne, już pójdÄ… po opiniÄ™ rzeczoznawcy.
W załÄ…czniku bÄ™dzie kosztorys ich likwidatora, którego majÄ… na pensji.

43 Data: Lipiec 21 2011 14:22:26
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: J.F 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w

Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomoĹ›ci news:
Ano nie ma, tylko ze "my oceniamy ze naprawa tej szkody bedzie kosztowala 3000zl".
I w zalaczniku kosztorys bieglego rzeczoznawcy ze naprawa faktycznie 3000 ..
Jasne, już pójdÄ… po opiniÄ™ rzeczoznawcy.
W załÄ…czniku bÄ™dzie kosztorys ich likwidatora, którego majÄ… na pensji.

Przemianuja mu stanowisko na "rzeczoznawca likwidator" :-)

Czy mi sie wydaje czy ostatnio nie maja ich na pensji ?

J.

44 Data: Lipiec 21 2011 14:24:25
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Cavallino 

Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomoĹ›ci news:

W załÄ…czniku bÄ™dzie kosztorys ich likwidatora, którego majÄ… na pensji.

Przemianuja mu stanowisko na "rzeczoznawca likwidator" :-)

Rzeczoznawca nie musi jakiegoś papieru mieć od państwa?

Czy mi sie wydaje czy ostatnio nie maja ich na pensji ?

Wydaje Ci siÄ™.
Albo mówisz o kimĹ› innym.
Kosztorysy ubezpieczycieli robiÄ… ich pracownicy z działu likwidacji szkód.

45 Data: Lipiec 20 2011 02:42:53
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: BearBag 

Wolałbym dostać gotówkę i nie robić tego w ASO bo ASO nie ufam, już
nie jedno auto widziałem przez nich skopane.
Załatwiłem im naprawdę dobrego blacharza i lakiernika, który twierdzi
że nawet jak wyskoczy kilka nieprzewidzianych rzeczy to naprawa z
czesciami nie przekroczy 6ty¶. I tam bym to auto oddał. Gdyby TU dało
im te 6ty¶
to byłoby ok, nikt ich nie chce naci±gać na te 10ty¶ bo ASO pewnie
tyle policzy a skoro sami sobie t± naprawę wycenili powyżej 10700 no
to jest pewnik.
Tylko teraz pytanie czy targować sie z nimi listownie (polecone ?) czy
od razu złożyc pozew po pierwszej odmowie negocjacji ?
Poradziłem rodzince żeby napisali im że koszt naprawy zmie¶ci sie
poniżej warto¶ci auta i oczekuj± wypłaty powiedzmy 8ty¶ (żeby było
margines na kompromis) i sprawe załatwiło by sie polubownie.
Ale nie s±dze zeby sie na to zgodzili więc pewnie s±d będzie miał
robotę. Ile może toczyć sie taka sprawa? Warto to auto już naprawić i
nie czekaj na kolejnego biegłego czy lepiej poczekać na wycenę przez
s±dowego biegłego. Chyba że same fotki i protokół kosztorysanta z TU
wystarczy.

46 Data: Lipiec 20 2011 10:11:46
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Piotr Czyż 

BearBag pisze:

Ale nie s±dze zeby sie na to
zgodzili więc pewnie s±d będzie miał robotę. Ile może toczyć sie taka
sprawa? Warto to auto już naprawić i nie czekaj na kolejnego biegłego
czy lepiej poczekać na wycenę przez s±dowego biegłego. Chyba że same
fotki i protokół kosztorysanta z TU wystarczy.

Do czasu zakończenia sprawy to co zostało z samochodu całkiem zgnije.
Nie licz też na to, że dostaniesz 80% swojego samochodu tak po prostu do
ręki. Dlatego kto¶ proponuje Ci aso, bo duże warsztaty wiedz± jak grać z
ubezpieczycielem, żeby na tym zarobić.

--
Piotr Czyż

47 Data: Lipiec 20 2011 19:18:10
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Mroziu 

On 2011-07-20 11:42, BearBag wrote:

Wolałbym dostać gotówkę i nie robić tego w ASO bo ASO nie ufam, już
nie jedno auto widziałem przez nich skopane.
Załatwiłem im naprawdę dobrego blacharza i lakiernika, który twierdzi
że nawet jak wyskoczy kilka nieprzewidzianych rzeczy to naprawa z
czesciami nie przekroczy 6ty¶. I tam bym to auto oddał. Gdyby TU dało
im te 6ty¶
to byłoby ok, nikt ich nie chce naci±gać na te 10ty¶ bo ASO pewnie
tyle policzy a skoro sami sobie t± naprawę wycenili powyżej 10700 no
to jest pewnik.
Tylko teraz pytanie czy targować sie z nimi listownie (polecone ?) czy
od razu złożyc pozew po pierwszej odmowie negocjacji ?
Poradziłem rodzince żeby napisali im że koszt naprawy zmie¶ci sie
poniżej warto¶ci auta i oczekuj± wypłaty powiedzmy 8ty¶ (żeby było
margines na kompromis) i sprawe załatwiło by sie polubownie.
Ale nie s±dze zeby sie na to zgodzili więc pewnie s±d będzie miał
robotę. Ile może toczyć sie taka sprawa? Warto to auto już naprawić i
nie czekaj na kolejnego biegłego czy lepiej poczekać na wycenę przez
s±dowego biegłego. Chyba że same fotki i protokół kosztorysanta z TU
wystarczy.

Pamiętaj, że to co Ci już zaproponowali to tak zwana czę¶ć bezsporna. I to możesz wzi±ć od razu (tylko nie podpisywać, że szkoda, jest już całkowicie rozliczona) i użyć do wykonania naprawy a resztę trzeba odzyskać na drodze negocjacji lub s±downie.

Koledzy bardzo sensownie Ci już napisali. Nie ma czego¶ takiego jak szkoda całkowita z OC. Naprawa do 100% warto¶ci auta jest jak najbardziej możliwa. Po drugie trzeba podważyć wycenę samochodu przed wypadkiem - tu trzeba się udać do rzeczoznawcy (o ile to będzie potrzebne). Z wrakiem jest różnie. S± ludzie co wraki kupuj±. Mojemu znajomemu kto¶ skasował mondeo. Samochód był na tyle poważnie uszkodzony, że znajomi nie chcieli go naprawiać. Ostatecznie rozliczenie było takie, że ubezpieczyciel wypłacił kwotę X, a resztę zapłacił kto¶ co kupił wrak. Ale co ważne suma tych 2 kwot dała normaln± cenę rynkow± samochodu - czyli znajomi wła¶ciwie nic nie stracili. Ile w tym było umiejętno¶ci negocjacyjnych a ile uczciwo¶ci ubezpieczyciela to nie wiem niestety.

Aczkolwiek najlepiej dla was, jeżeli nie chcecie na tym dorobić, to oddać do warsztatu gdzie się rozlicz± bezgotówkowo i odebrać naprawiony samochód. To będzie zdecydowanie mniej problemów na głowie. A pilnować naprawy własnego samochodu trzeba zawsze (niezależnie czy to ASO, czy też nie).

--
Pozdrawiam
Mroziu

48 Data: Lipiec 20 2011 19:01:42
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Mroziu 

On 2011-07-20 00:30, Tomasz Pyra wrote:

Szkoda całkowita jest jedynie jak koszty naprawy przekraczaj± warto¶ć
samochodu - bo to warto¶ć samochodu jest maksymaln± kwot± odszkodowania.

Warto¶ć samochodu nie jest maksymaln± kwot± odszkodowania. To maksymalna kwota za sam samochód. Do tego dochodz± koszty holowania, samochodu zastępczego, zniszczenia innego mienia - np. jakby się przewożony w bagażniki laptop uszkodził podczas zdarzenia. Ewentualne inne szkody które daje się udowodnić. Trafiasz do szpitala i przez miesi±c nie możesz ¶wiadczyć pracy, a możesz udowodnić ile miałe¶ zarobić przez ten miesi±c (np. kontrakt) to to także podlega odszkodowaniu z OC. Tak więc kwota odszkodowania może znacz±co przekraczać warto¶ć samochodu. Oczywi¶cie te mniej standardowe rzeczy to raczej w s±dzie

--
Pozdrawiam
Mroziu

49 Data: Lipiec 27 2011 09:00:44
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Jarek Andrzejewski 

On Wed, 20 Jul 2011 00:30:37 +0200, Tomasz Pyra
 wrote:

Szkoda całkowita jest jedynie jak koszty naprawy przekraczaj± warto¶ć
samochodu - bo to warto¶ć samochodu jest maksymaln± kwot± odszkodowania.

sk±d masz takie przekonanie?
Odszkodowanie ma zrekompensować szkody, a to niekoniecznie wył±cznie
uszkodzenia pojazdu i utrata jego warto¶ci.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

50 Data: Sierpien 01 2011 07:05:49
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: BearBag 

Dzisiaj TU przysłało włascicielom list w którym informuje że ma kupca
na mojego wraka za kwotę 7100zł i na tej podstawie chc± mi wypłacić
różnicę miedzy tym co chce zapłacić po¶rednik a tym na ile wycenili
auto przed szkod± (10700zl). Według mnie w tym stanie auto nie jest
tyle warte i czuje tu jaki¶ wałek. Do tego napisali że oferta jest
ważna do 22 lipca a list ma piecz±tke z poczty z 26lipca więc niezłe
zagranie...

51 Data: Sierpien 01 2011 15:00:42
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: AZ 

On 2011-08-01, BearBag  wrote:


Dzisiaj TU przysłało włascicielom list w którym informuje że ma kupca
na mojego wraka za kwotÄ™ 7100zł i na tej podstawie chcÄ… mi wypłacić
różnicÄ™ miedzy tym co chce zapłacić poĹ›rednik a tym na ile wycenili
auto przed szkodÄ… (10700zl). Według mnie w tym stanie auto nie jest
tyle warte i czuje tu jakiĹ› wałek. Do tego napisali że oferta jest
ważna do 22 lipca a list ma pieczÄ…tke z poczty z 26lipca wiÄ™c niezłe
zagranie...

To niech wyplaca Ci roznice czyli 3600 PLN, wrak sprzedadza i wyplaca Ci
7100 PLN - wtedy dostaniesz 10700 PLN.

Jezeli jestes pewien przekretu z ta data to wiesz gdzie to zglosic.

--
Artur

52 Data: Sierpien 01 2011 23:10:42
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: BearBag 



To niech wyplaca Ci roznice czyli 3600 PLN, wrak sprzedadza i wyplaca Ci
7100 PLN - wtedy dostaniesz 10700 PLN.

No spoko i bedziemy do tyłu jakie¶ 3tys po stłuczce nie z naszej winy
(bo samochod jest wart przynajmniej 13,5). Poza tym brak auta przez
pare miesiecy...

53 Data: Sierpien 02 2011 07:40:51
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: AZ 

On 2011-08-02, BearBag  wrote:


To niech wyplaca Ci roznice czyli 3600 PLN, wrak sprzedadza i wyplaca Ci
7100 PLN - wtedy dostaniesz 10700 PLN.

No spoko i bedziemy do tyłu jakieĹ› 3tys po stłuczce nie z naszej winy
(bo samochod jest wart przynajmniej 13,5). Poza tym brak auta przez
pare miesiecy...

No bo TU to takie dymanie niewinnych ludzi w swietle prawa. Jezeli
samochod da sie naprawic w kwocie 10700 PLN to idz do serwisu ktory
wystawi taki kosztorys, pokaz to TU i oni maja obowiazek pokryc koszta
naprawy w kwocie do 100% wartosci z przed szkody (inna inszosc, ze te
10700 to wg. ich wyceny). Jezeli tak nie da rady to pozostaje sad.

--
Artur

54 Data: Sierpien 02 2011 12:50:26
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: PM 



To niech wyplaca Ci roznice czyli 3600 PLN, wrak sprzedadza i wyplaca Ci
7100 PLN - wtedy dostaniesz 10700 PLN.

No spoko i bedziemy do tyłu jakie¶ 3tys po stłuczce nie z naszej winy
(bo samochod jest wart przynajmniej 13,5). Poza tym brak auta przez
pare miesiecy...

to weĽ wrak i sprzedaj na allegro
suma wypłaty + cena wraku powinna byc zbliżona do ceny rynkowej samochodu a moze nawet wyższa

nie tak dawno kolega miał podobna sytuacje z laguna II 1.9dci i suma bez łaski wyszła wyższa.
to oczywi¶cie najprostrza i najszybsza wersja.

dłuższa droga to zmuszanie do naprawy
ale wtedy będziesz miał (za jaki¶ czas) samochód powypadkowy.

55 Data: Sierpien 02 2011 10:52:42
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: AZ 

On 2011-08-02, PM  wrote:


dłuższa droga to zmuszanie do naprawy
ale wtedy bÄ™dziesz miał (za jakiĹ› czas) samochód powypadkowy.

Wtedy jeszcze powinni zwrocic za utrate wartosci.

--
Artur

56 Data: Sierpien 02 2011 13:06:40
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: PM 



dłuższa droga to zmuszanie do naprawy
ale wtedy bÄ™dziesz miał (za jakiĹ› czas) samochód powypadkowy.

Wtedy jeszcze powinni zwrocic za utrate wartosci.

w takim wypadku powinni co roku zwracać ;-)

57 Data: Sierpien 02 2011 11:19:47
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: AZ 

On 2011-08-02, PM  wrote:


w takim wypadku powinni co roku zwracać ;-)

Nie rozumiesz. Masz samochod bezwypadkowy, po kolizji/wypadku masz
samochod wypadkowy naprawiany, sam ten fakt obniza jego wartosc i ta
obnizke ubezpieczyciel ma psi obowiazek pokryc.

--
Artur

58 Data: Sierpien 02 2011 16:49:27
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: pm 



w takim wypadku powinni co roku zwracać ;-)

Nie rozumiesz.

rozumiem twój punkt widzenia ale siÄ™ z nim nie zgadzam.

Masz samochod bezwypadkowy, po kolizji/wypadku masz
samochod wypadkowy naprawiany, sam ten fakt obniza jego wartosc i ta
obnizke ubezpieczyciel ma psi obowiazek pokryc.

jakaĹ› podstawa?

59 Data: Sierpien 02 2011 16:55:37
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Cavallino 

Użytkownik "pm"  napisał w wiadomoĹ›ci


w takim wypadku powinni co roku zwracać ;-)

Nie rozumiesz.

rozumiem twój punkt widzenia ale siÄ™ z nim nie zgadzam.

Masz samochod bezwypadkowy, po kolizji/wypadku masz
samochod wypadkowy naprawiany, sam ten fakt obniza jego wartosc i ta
obnizke ubezpieczyciel ma psi obowiazek pokryc.

jakaĹ› podstawa?

A czego konkretnie oczekujesz?
Poszukaj sobie w googlu, najlepiej w orzeczeniach sÄ…dowych pod hasłem "utrata wartoĹ›ci handlowej".
Ma racjÄ™ - należy siÄ™ jak psu micha.
Przy czym z jednym zastrzeżeniem - dotyczy aut w miarÄ™ nowych.
Przy starszych może działać odwrotnie - wyremontowane po wypadku może zyskać na wartoĹ›ci.

60 Data: Sierpien 02 2011 18:43:15
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: pm 



w takim wypadku powinni co roku zwracać ;-)

Nie rozumiesz.

rozumiem twój punkt widzenia ale siÄ™ z nim nie zgadzam.

Masz samochod bezwypadkowy, po kolizji/wypadku masz
samochod wypadkowy naprawiany, sam ten fakt obniza jego wartosc i ta
obnizke ubezpieczyciel ma psi obowiazek pokryc.

jakaĹ› podstawa?

A czego konkretnie oczekujesz?

oczekiwałem zapisu w OWU OC.

Poszukaj sobie w googlu, najlepiej w orzeczeniach sÄ…dowych pod hasłem "utrata wartoĹ›ci handlowej".

poszukałem:
http://www.rzu.gov.pl/skargi/najczestsze-pytania-i-odpowiedzi/Utrata_wartosci_handlowej_pojazdu__43
nawet ładnie opisane
ale co gdy technologia naprawy pozwala na przywrócenie stanu sprzed kolizji?

Ma racjÄ™ - należy siÄ™ jak psu micha.
Przy czym z jednym zastrzeżeniem - dotyczy aut w miarÄ™ nowych.

taa do 6 lat i przy pierwszym uszkodzeniu
no i trzeba ta utratę jeszcze udowodnić


Przy starszych może działać odwrotnie - wyremontowane po wypadku może zyskać na wartoĹ›ci.

i co? trzeba dopłacić? ;-)
a może zrezygnować z kawałka naprawy?

61 Data: Sierpien 02 2011 18:55:14
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Cavallino 

Użytkownik "pm"  napisał w wiadomoĹ›ci



w takim wypadku powinni co roku zwracać ;-)

Nie rozumiesz.

rozumiem twój punkt widzenia ale siÄ™ z nim nie zgadzam.

Masz samochod bezwypadkowy, po kolizji/wypadku masz
samochod wypadkowy naprawiany, sam ten fakt obniza jego wartosc i ta
obnizke ubezpieczyciel ma psi obowiazek pokryc.

jakaĹ› podstawa?

A czego konkretnie oczekujesz?

oczekiwałem zapisu w OWU OC.

Nie ma tak dobrze - stosowne zapisy sÄ…, ale w aktach prawnych dużo wyższej wagi.

Szkoda ma być naprawiona w całoĹ›ci, tzn. skoro auto jest mniej warte po wypadku i naprawie, niż było przed, to jej zrekompensowanie jest oczywiste.
Jak chcesz, to Ci mogę zacytować stosowny fragment wyroku sądowego w takiej sprawie.
Tyle że nieprawomocnego (aktualnie sprawa w apelacji niestety).

Ma racjÄ™ - należy siÄ™ jak psu micha.
Przy czym z jednym zastrzeżeniem - dotyczy aut w miarÄ™ nowych.

taa do 6 lat i przy pierwszym uszkodzeniu
no i trzeba ta utratę jeszcze udowodnić

Jak wszystko niestety.
Ale można udowodnić żÄ…dajÄ…c w sÄ…dzie opinii biegłego, jako że i tak siÄ™ od tego nie ucieknie.
Gorzej że nawet rzeczoznawca z którego korzystałem w tej sprawie przedstawił mi 2 wyceny - różniły siÄ™ o 100%, w zależnoĹ›ci od systemu z którego pobrał dane.
Biegły sÄ…dowy niestety trafił siÄ™ z tÄ… niższÄ… wycenÄ….




Przy starszych może działać odwrotnie - wyremontowane po wypadku może zyskać na wartoĹ›ci.

i co? trzeba dopłacić? ;-)

Nie, nie dostaniesz takiego odszkodowania, więc nie ma tematu.

62 Data: Sierpien 02 2011 22:34:01
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: pm 

> Szkoda ma być naprawiona w całoĹ›ci, tzn. skoro auto jest mniej warte po

wypadku i naprawie, niż było przed, to jej zrekompensowanie jest oczywiste.
Jak chcesz, to Ci mogę zacytować stosowny fragment wyroku sądowego w takiej sprawie.
Tyle że nieprawomocnego (aktualnie sprawa w apelacji niestety).

nie nie dziÄ™kujÄ™ aż tak bardzo zainteresowany nie jestem
ponadto Pan Gil tłumaczył że w Polsce precedensu nie ma i wszelkie wyroki nawet SN
sÄ… niewiÄ…żÄ…ce.


Przy starszych może działać odwrotnie - wyremontowane po wypadku może zyskać na wartoĹ›ci.

i co? trzeba dopłacić? ;-)

Nie, nie dostaniesz takiego odszkodowania, więc nie ma tematu.

no skoro Ty możesz siÄ™ sadzić to z tobÄ… też można
naprawiajÄ… Ci np wszystko oprócz jednego błotnika
bo na skutek naprawy pozostałych elementów cena twego samochodu dorównała cenie sprzed zdarzenia.

63 Data: Sierpien 02 2011 23:28:22
Temat: Re: Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...
Autor: Cavallino 

Użytkownik "pm"  napisał w wiadomoĹ›ci news:

naprawiajÄ… Ci np wszystko oprócz jednego błotnika
bo na skutek naprawy pozostałych elementów cena twego samochodu dorównała cenie sprzed zdarzenia.

A żebyĹ› wiedział że ze mnÄ… tego próbowali, gdy policzyli sobie amortyzacjÄ™ i inne potrÄ…cenia, to efekt finansowy byłby taki jak piszesz (gdybym to łyknÄ…ł).

Liche odszkodowanie z OC - droga odwoławcza...



Grupy dyskusyjne