Zanim opisze moj problem...prosze wybaczcie moj brak wiedzy w temacie
motoryzacji. To moje pierwsze auto (choc nie pierwsze ktorym
jezdzilem).
Teraz do rzeczy. Jestem posiadaczem Peugeot-a 206 LX 1.9 Diesel. Od
jakiegos czasu zauwazalny stal sie dziwny dzwiek przy pracy silnika.
Otoz przy przyspieszaniu (nie ma znaczeniu na jakim biegu) w pewnym
momencie (toz przed tym jak obroty sklaniaja do zmiany biegu) dzwiek
pracy silnika zmienia ton by (wraz z ciaglym przyspieszaniem) wrocic do
naturalnego po ktorym nastepuje zmiana biegu. Moge sie mylic ale
sympton ten,jak mi sie wydaje, lekko zanika wraz z rozgrzaniem silnika
(auto czasami gasnie z rana nim sie rozgrzeje). Mozna by zbagetelizowac
ten problem gdyby nie fakt,iz np. przy pracy na 4-biegu obroty ktore
najczesciej utrzymuje to wlasnie ten dzwiek. Ogolnie dziwke jest dosyc
drazniacy i niepokojacy tj.taki dosyc nienaturalny. Dodam, ze auto dosc
mlode i przebieg rowniez, wiec to nie to. Jakie 3 miesiace temu mialem
rowniez problem,iz podczas jazdy nagle praca silnika zamienila sie w
swoisty klekot ktory nasilal sie wraz przyspieszaniem (tak bylo cala
droge do pracy ok.10min.). Bylem pelen obaw,ale przy ponownym
pozniejszym korzystaniu z auta problem nie wrocil (a mechanik nic nie
odkryl).Skorzystalem z plynu do czyszczenia wtryskiwaczy.Nie wiem czy
pomoglo,ale problem nie wrocil. Moje pytanie: o co chodzi z tym moim
dzwiekiem i jak temu zaradzic?
Z gory wielkie dzieki za pomoc i jeszcze raz przepraszam jesli kogos
razi moja niewiedza w temacie mechaniki.

Dalsza moja analiza i doczytane wiadomosci sugeruja,ze to moze:
popychacze zaworow...prawda to?