Diesel - technika jazdy
1 | Data: Wrzesien 22 2007 23:27:54 |
Temat: Diesel - technika jazdy | |
Autor: Malkontent | Pytanie może trochę dziwne, ale jestem laikiem w tych sprawach. Otóż 2 |
Data: Wrzesien 22 2007 23:35:23 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Kubz | sprawdz kiedy samochod ma max moment obr, diesle maja go nisko - ~2k obr 3 |
Data: Wrzesien 23 2007 00:54:13 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Sanctum Officium | "Kubz" wrote in message sprawdz kiedy samochod ma max moment obr, diesle maja go nisko - ~2k obr~5tys obr. wiec krecic "trzeba" ;) Dlaczego tak jest? Czy diesle są tak strojone, bo kupują je zwykle oszczędni kierowcy, którzy i tak nigdy 2500 obr/min nie przekraczają? A benzyniaki kupują raczej dynamiczni kierowcy i pod nich stroi się benzyniaki bardziej na sportowo? Przecież technicznych problemów nie ma zestroić diesla na sportowo a benzyniaka pod oszczędnego kierowcę. MK 4 |
Data: Wrzesien 23 2007 09:19:21 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: V-Tec | Sanctum Officium pisze: Dlaczego tak jest? Czy diesle są tak strojone, bo kupują je zwykle oszczędni Niepotrzebnie dorabiasz ideologię. Diesel i benzyna mają takie a nie inne charakterystyki silników bo takie mają właściwości. Trochę bez sensu byłoby robić np. 3l. benzynę i obciąć jej górę tylko po to, aby miała charakterystykę jak diesel. A dieselem da się również dynamicznie jeździć, tyle, że nie trzeba go kręcić jak benzyny (imho wystarczy już 3krpm). To nie lata 80-te, gdzie przeciętny diesel miał z 15s. do setki. -- Pozdr, W. 5 |
Data: Wrzesien 23 2007 12:15:40 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Sanctum Officium | "V-Tec" wrote in message Sanctum Officium pisze:oszczędni > kierowcy, którzy i tak nigdy 2500 obr/min nie przekraczają? A benzyniakibardziej > na sportowo? Przecież technicznych problemów nie ma zestroić diesla na To, czy silnik ma wyższy moment w zakresie niskich czy wysokich obrotów, zależy, moim zdaniem, tylko od kształtu krzywek na wałku rozrządu. Diesel może mieć wysoki moment w zakresie górnych obrotów i odwrotnie. To samo benzyniak. MK 6 |
Data: Wrzesien 23 2007 14:15:04 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Bet | Sanctum Officium pisze:
Zapominasz ze olej napędowy i benzyna to paliwa o różnych właściwościach - a szczególnie jeżeli chodzi o sposób spalania w silniku. Fazami rozrządu można oczywiście sterować rozkładem momentu obrotowego, ale to, że silniki diesla z zasady pracują na niższych obrotach wynika z zastosowanego paliwa - i dopiero do tego dobiera sie fazy rozrządu. -- Bet DR650 7 |
Data: Wrzesien 24 2007 11:39:16 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Rafal |
To, czy silnik ma wyższy moment w zakresie niskich czy wysokich obrotów, Hmm.. szczerze mówiąc nie wiem konkretnie jak z tym jest, ale słyszałem że są dwa powody że diesel jest kiepski na wysokich obrotach: a) to jest kwestia trudności z precyzyjnym określeniem momentu zapłonu (w benzynie zapłon jest gdy jest iskra, a w dieslu gdy jest wtryskiwane paliwo, to trochę to trwa, a zapłon już "leci"), b) właściwości paliwa - beznyna spala siębardziej gwałtownie i szybciej niż ON więc faza spalania jest szybsza, w przypadku ON trwa to dłużej, więc powyżej pewnej granicy obrotów suw pracy zaczyna być krótszy niż samo spalanie wtryśniętego paliwa, stąd gwałtowny spadek momentu powyżej pewnej granicy obrotów. To ponoś da się przesuwać odpowiednio sterując wtryskiem ale tylko do pewnych granic (i dziś to jest dla diesla ok 4-5 krpm). Nie zastanawiałem się głebiej nad tym wywodem ale..brzmi w miarę spójnie i logicznie -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 8 |
Data: Wrzesien 24 2007 18:50:57 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Sanctum Officium | "Rafal" wrote in message Diesel > może mieć wysoki moment w zakresie górnych obrotów i odwrotnie. To samosą dwa powody że diesel jest kiepski na wysokich obrotach: a) to jest kwestiajest gdy jest iskra, a w dieslu gdy jest wtryskiwane paliwo, to trochę to trwa, azapłon już "leci"), b) właściwości paliwa - beznyna spala siębardziej gwałtowniei szybciej niż ON więc faza spalania jest szybsza, w przypadku ON trwa todłużej, więc powyżej pewnej granicy obrotów suw pracy zaczyna być krótszy niż samoale tylko do pewnych granic (i dziś to jest dla diesla ok 4-5 krpm). Nielogicznie Brzmi sensownie. Więc o prawdziwie sportowym dieslu można jedynie pomarzyć. MK 9 |
Data: Wrzesien 23 2007 12:08:50 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Szamal |
"Kubz" wrote in message to jeszcze zalezy od doboru przelozen ale dostepnosc wysokiego momentu obrotowego na nizszych obrotach sprawia ze samochod jest bardziej elastyczny i latwiej nim dynamicznie i plynnie przyspieszyc ze startu zatrzymanego. a to ze diesle nie ustepuja benzynie a nawet sa od niej lepsze w sportach wyscigowych udowodnilo pare lat temu audi. jesli zas chodzi o sama technike jazdy dieslem to w porownaniu z benzyna mozna skuteczniej hamowac silnikiem. no i oczywiscie jezeli chce sie dynamicznie przyspieszac nie powinno sie schodzic ponizej obrotow turbosprezarki. pzdr. szamal 10 |
Data: Wrzesien 23 2007 12:49:17 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Mariusz |
Diesle wygrały ponieważ były z turbiną a benzyniaki bez turbiny, załóż doładowanie do silnika benzynowego i porównaj go z silnikiem disla z doładowaniem to sie przekonasz jak diesle mają wiele do życzenia. Ogólnie diesle nigdy nie dorównają benzynie, eleastyczność i dynamika silników benzynowych jest większa, dużo jest fachowych artykułów w internecie na temat diesel vs benzyna dla nowoczesnych sportowych silników. 11 |
Data: Wrzesien 23 2007 13:35:02 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Szamal |
Diesle wygrały ponieważ były z turbiną a benzyniaki bez turbiny, załóż masz racje. podalem przyklad audi poniewaz obecnie wiekszosc diesli ma turbine a benzynowe nie ( chodzi mi o zwykle samochody osobowe ) zatem i w takim zestawieniu oba silniki sa zblizone osiagami. 12 |
Data: Wrzesien 23 2007 14:56:52 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Maciej Browarczyk | Użytkownik Mariusz napisał: Diesle wygrały ponieważ były z turbiną a benzyniaki bez turbiny, załóż doładowanie do silnika benzynowego i porównaj go z silnikiem disla z doładowaniem to sie przekonasz jak diesle mają wiele do życzenia. Fajnie ale zapomniales, ze zycie to nie tor wyscigowy a pieniadze nie rosna na drzewach. Bardzo duzo do powiedzenia ma tutaj ekonomia, mam nadzieje, ze jak zaczniesz zarabiac pieniadze to kupisz sobie 7.1 V8 i bedziesz nim smigal do pracy i na wakacje :) -- Pozdrawiam, Maciek Wytnij NOSPAM z adresu ;-] 13 |
Data: Wrzesien 23 2007 16:39:47 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Boombastic | Fajnie ale zapomniales, ze zycie to nie tor wyscigowy a pieniadze nie rosna na drzewach. Bardzo duzo do powiedzenia ma tutaj ekonomia, mam nadzieje, ze jak zaczniesz zarabiac pieniadze to kupisz sobie 7.1 V8 i bedziesz nim smigal do pracy i na wakacje :) Czyli jak zwykle pojawia się jedyna przewaga diesla - mniej pali. 14 |
Data: Wrzesien 24 2007 18:18:54 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Tomasz Nowicki | Dnia Sun, 23 Sep 2007 16:39:47 +0200, Boombastic napisał(a): Czyli jak zwykle pojawia się jedyna przewaga diesla - mniej pali. W praktyce diesel ma te przewagę, że go nie trzeba wysoko kręcić, by uzyskać dobre przyspieszenie - dzieki temu można poruszać się bardziej komfortowo i ciszej. Bo jednak rozkręcenie silnika do 5000 na kolejnych kilku biegach jest znacznie mniej komfortowe, niż do 2500. Dieslem da się jeździć na znacznie niższych obrotach niż benzyną np. w powolnym ruchu miejskim - bez nerwowego mieszania sprzęgłem gazem i wajchą i szarpania przy każdym dodaniu gazu. Co do turbo - brak turbo w większości silników iskrowych to nie przypadek ani spisek producentów - w końcu diesel sam z siebie jest droższy niż benzyniak, a do tego jeszcze turbina. Niestety - temperatura spalin benzyniaka jest na tyle wyższa niż diesla, że konieczne jest stosowanie znacznie lepszych materiałów w turbinie, a i tak jej trwałość nie powala. Do tego benzyniaka turbo nie jest łatwo zoptymalizować na oszczędność, a mało komu potrzebny jest na codzień wysokoobrotowy silnik wyczynowy, którym trudno ruszyć poniżej 2000 obrotów bo gaśnie i który pali jak smok, bo inaczej turbina nic nie daje (turbodziura itp.). Charakterystyka diesla jest taka, że turbina staje się wydajna już przy niskich obrotach (ciśnienie spalin!). Tu z kolei trudno uzyskać optymalizację na osiągi, bo diesel z racji budowy i zasady działania niechętnie kręci się powyżej 5000 obr. (za długo trwa spalanie paliwa, za krótkie są czasy otwarcia zaworów i to ogranicza max prędkość obrotową), a poza tym za szybko rosną opory wewnętrzne silnika (które są zawsze odpowiedzialne za ograniczenie maksymalnej możliwej prędkości obrotowej). W efekcie okazuje się, że turbodiesel cenowo wychodzi pomiędzy benzyniakiem a turbobenzyniakiem - w cenach zakupu i eksploatacji łącznie. A o tym ile których silników robią producenci decyduje popyt - np. w USA i Japonii nie ma osobowych diesli, choć nowe konstrukcje spokojnie spełniają przepisy o ochronie środowiska - zero popytu przy taniej benzynie i tanich samochodach. Za to jest wielokrotnie większy popyt na idiotyczne potwory z kilkusetkonnymi silnikami, których zawieszenia i układy jezdne nie są w stanie poradzić sobie nawet z połową takiej mocy. Do tego w Japonii nie wolno sprzedawać samochodów osiągających więcej niż 180km/h :). Paranoja normalnie... -- T. 15 |
Data: Wrzesien 24 2007 19:07:11 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Fenio | Tomasz Nowicki wrote: Niestety temperatura spalin benzyniaka jest na tyle wyższa niż diesla, że Coś nie bardzo się to zgadza z rzeczywistością. Dwa przykłady: Saab Vector 1.8t 150KM - 121 900zł Saab Vector 1.9 TiDS 150KM - 130 900zł BMW 330i - 195 600zł BMW 330d - 199 700zł -- Pozdrawiam Fenio -=VW Golf II 1.8GT=- http://forum.vwgolf.pl 16 |
Data: Wrzesien 24 2007 19:26:16 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Boombastic |
Dnia Sun, 23 Sep 2007 16:39:47 +0200, Boombastic napisał(a):[cut] Bajki jakieś opowiadasz z tą przewagą, że niższe obroty, komfort i ciszej, a szczególnie w powolnej jeździe miejskiej. Autem z silnikiem diesla jeździ się w korku mniej komfortowo, bardziej szarpie, zakres użytecznych obrotw jest o wiele mniejszy, że o kulturze samej pracy silnika, hałasie i wibracjach nie wspomnę. Do tego dochodzi krótka skrzynia biegów, gdzie najczęsciej pierwsze 2 biegi są krótkie to mieszasz cały czas biegami w czasie jazdy od świateł do świateł. 17 |
Data: Wrzesien 25 2007 08:10:34 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Michal_K | Our newsgroup friend Boombastic wrote: Bajki jakieś opowiadasz z tą przewagą, że niższe obroty, komfort i ciszej, aCo do kultury pracy i wibracji- wsiądź do jakiegoś sensownego diesla. Nowoczesnego najlepiej. -- Michał 18 |
Data: Wrzesien 25 2007 11:15:27 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Mirek Ptak | Dnia 2007-09-25 10:10, *Michal_K* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: Co do kultury pracy i wibracji- wsiądź do jakiegoś sensownego diesla. Nawet po zmieleniu bym się nie zmieścił ;) Ale na poważnie to chcesz niby powiedzieć, że taki nowoczesny diesel jest cichy i nie czuć żadnych wibracji? Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ 19 |
Data: Wrzesien 25 2007 21:55:14 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Michal_K | Our newsgroup friend Mirek Ptak wrote: No nieeeeeeee no... "w dieslu" to nie mówię, ale... wsiądź doCo do kultury pracy i wibracji- wsiądź do jakiegoś sensownego diesla. diesla=wsiądź do benzyniaka ;) Ale na poważnie to chcesz niby powiedzieć, że taki nowoczesny dieselPolecam hondowskiego 2,2 i-CTDi z nim mam najwięcej doczynienia, bardzo dużo bardzo bardzo dużo :P Rewelacyjny silnik. A to tylko marna czwórka rzędóweczka. Jak boskie są sześciocylindrowe commonraile Mercedesa... niestety nie było mi dane poznać taką ilością kilometrów jak jednoską Hondy :) -- Michał 20 |
Data: Wrzesien 26 2007 08:50:17 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Mirek Ptak | Dnia 2007-09-25 23:55, *Michal_K* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: Ale na poważnie to chcesz niby powiedzieć, że taki nowoczesny diesel jest cichy i nie czuć żadnych wibracji?Polecam hondowskiego 2,2 i-CTDi z nim mam najwięcej doczynienia, bardzo Otwórz kiedyś okna w tym Accordzie to porozmawiamy (jak znowu zamkniesz ;) ). Ja też mam wrażenie jak mam zamknięty samochód, że jest cicho (ale i tak głośniej niż w benzynowej Astrze II) dopóki okien nie otworzę - w czasie jazdy jest nieźle, ale i tak bardziej słychać silnik przy niskich obrotach. Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ 21 |
Data: Wrzesien 26 2007 08:52:02 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: 666 | Szczególnie, gdy obok jakis murek . Otwórz kiedyś okna w tym Accordzie to porozmawiamy (jak znowu zamkniesz ;) ). 22 |
Data: Wrzesien 26 2007 08:12:32 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Michal_K | Our newsgroup friend Mirek Ptak wrote: Ejjj, no zdarzało się jechać z otwartymi oknami. NAPRAWDĘ- silnik tenRewelacyjny silnik. A to tylko marna czwórka rzędóweczka. Jak boskie są przypomina diesla tylko na wolnych obrotach i tak bardzo bardzo delikatnie. Poza tym- kto jeździ z otwartymi oknami Hondą Accord? :D (Swoją drogą silnik ten występuje także w FR-V (daje radę dobrze) w Civicu (super sprawa, nawet w trzydrzwiówce siedzi i daje super osiągi) no i w nowym CR-V (ale tu nieco zmulony jest, z tym że i tak mniej niż 2,0 i-VTec). Fakt faktem- wyciszenie Civica i CR-V pozostawia sporo do życzenia... Tym niemniej upadł argument o wibracjach i kulturze pracy mam nadzieję? :) -- Michał 23 |
Data: Wrzesien 26 2007 12:10:37 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Boombastic | Tym niemniej upadł argument o wibracjach i kulturze pracy mam nadzieję? Taaa, jasne. Jak wysiadłem od klienta ze Skody klepaka do swojego Cifa to myślałem, że silnik mi nie działa, bo go nie czułem i nie słyszałem. 24 |
Data: Wrzesien 26 2007 22:27:02 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Michal_K | Our newsgroup friend Boombastic wrote: No dobra, ale gdzie TDI a gdzie hondowski diesel... Wyobraź sobie, żeTym niemniej upadł argument o wibracjach i kulturze pracy mam nadzieję? 2,2 i-CTDi działa tak samo dobrze jak to, co masz w Civicu, jakikolwiek Civic by to nie był :) -- Michał 25 |
Data: Wrzesien 27 2007 09:18:25 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Boombastic |
Our newsgroup friend Boombastic wrote: A gdzie I-CTDi do silnika takiego Maybacha :-) 26 |
Data: Pa?dziernik 01 2007 12:48:41 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Tomasz Nowicki | Ja jeżdżę na zmianę Avensis D4-D 126KM i Avensis Verso 2.0 VVTi. Poza tym 27 |
Data: Wrzesien 26 2007 09:54:36 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: gsk | Our newsgroup friend Mirek Ptak wrote: A 6cio cylindrowe benzyniaki mercedesa testowałeś? A widlastą 12ke Mercedesa testowałeś? Pewnie że 6cio cylindrowe dizle sa prawie tak dobre jak benzynowe R4, a V10 TDi pewnie nawet lepszy. Tylko, że zawsze benzyniak będzie mimo wszystko chodził lepiej przy tej samej cenie zakupu, a jeżeli auto kosztuje ponad 200 tys. pln, to o ile nie musi ono 'zarabiać na siebie' przewaga w ekonomice dizla jest IMHO pomijalna. Gsk -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 28 |
Data: Wrzesien 26 2007 22:30:35 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Michal_K | Our newsgroup friend gsk wrote: Starsze z KE-Jetem. 300E, 260E, jeździłem.Rewelacyjny silnik. A to tylko marna czwórka rzędóweczka. Jak boskie są A widlastą 12ke MercedesaNiestety nie, a podobno super silniczek. Pewnie że 6cio cylindrowe dizle sa prawie tak dobre jak benzynoweCo masz na myśli "będzie chodził lepiej" ? Tj kulturę, sam dźwięk, osiągi...??? Ciekawe bardzo są tabele osiągów wszystkich NOWYCH Hond Civic. Zwróć uwagę która ma najlepsze przyspieszenie... Jest to zastanawiające. a jeżeli auto kosztujeNo jednak właśnie przy ogromniastych, luksusowych wozach różnica diesel/benzyna staje się wyjątkowo wyraźna, nie tyle może dla portfela posiadacza (bo posiadacza zapewne stać na 40 baków benzyny na miesiąc bez problemu), ale właśnie na papierze... A teraz zapewne warto zadać sobie pytanie, dlaczego gośćia stac na topowe auto... moze właśnie dlatego, że patrzył nie tylko do portfela ale i na papier :) -- Michał 29 |
Data: Wrzesien 27 2007 09:19:29 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Boombastic | Ciekawe bardzo są tabele osiągów wszystkich NOWYCH Hond Civic. Zwróć Cif Type-R. A co myslałeś? :-) 30 |
Data: Wrzesien 27 2007 08:55:05 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Michal_K | Our newsgroup friend Boombastic wrote: A poza Type-R w cywilnych najmocniejszy jest diesel. Coś to jednakCiekawe bardzo są tabele osiągów wszystkich NOWYCH Hond Civic. Zwróć oznacza :) Uwielbiam silniki benzynowe, żeby była jasność :P Tylko one nie lubią mnie przy dystrybutorze... -- Michał 31 |
Data: Wrzesien 27 2007 11:29:55 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Boombastic | Cif Type-R. A co myslałeś? :-)A poza Type-R w cywilnych najmocniejszy jest diesel. Coś to jednak Co to oznacza najmocniejszy? Mocowo diesel odpowiada benzynie 1,8. Diesel ma ciut lepsze przyspieszenie, ale podejrzewam, że może trochę ryć przodem, bo waży 150 kg więcej. A oznacza to, że Honda podąża innymi ścieżkami oferując Cifa z silnikiem 1,4, który zapewnia osiągi taczki. Uwielbiam silniki benzynowe, żeby była jasność :P Tylko one nie lubią Jato jestem ciekawy jak to w rzeczywistości jest z tym silnikiem 1,8 co miał mieć osiągi silnika 2,0, a spalanie 1,5-1,6. Zważywszy, że mój 1,6 pali nie mało to chętnie poczytam o realnym spalaniu silnika w tym aucie. 32 |
Data: Wrzesien 27 2007 09:35:58 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Gsk | Ciekawe bardzo są tabele osiągów wszystkich NOWYCH Hond Civic. Zwróć Z całym szacuneczkiem ... ale Honda Civic 3d/5d to samochód dla ludu, a bardziej specyficznie dla ludzi młodych, którym często rodzice sfinansują zakup auta a potem musi one przede wszystkim być 'tanie w eksploatacji'. Wystarczy spojrzeć na Civic 4d - model celujący w nieco bardziej wysublimowany gust - dizla w ofercie wogóle nie ma - bo chętnych nie ma. Ktoś kto kupuje sedana 4d to juz człowiek nieco starszy, dojrzalszy, zazwyczaj ma rodzinę i umie racjonalnie liczyć. Patrzmy dalej - ACCORD 4D 2.2 EXECUTIVE i-CTDi - 117 tys ACCORD 4D 2.4 EXECUTIVE - 113tys ACCORD 4D 2.0 EXECUTIVE - 95 tys osiągi tych silników porównaj sobie sam. Podpowiem - podstawowa benzyna nie ustępuje dizlowi na 0-100 a różnica w cenie 22 tys naprawde dłuuuuuuugo będzie się zwracała. Pewnie dizel lepiej przyspiesza 80-120 na 5ce - tylko powiedz mi kto przyspiesza w realu benzyną na 5ce? -- Gsk -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 33 |
Data: Wrzesien 27 2007 13:52:48 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Boombastic | Z całym szacuneczkiem ... ale Honda Civic 3d/5d to samochód dla ludu, a Cif 4D to przeszczep z Azji, a tam z dieslami jest różnie. Patrzmy dalej - ACCORD 4D 2.2 EXECUTIVE i-CTDi - 117 tys Honda wymyśliła sobie, że jest w klasie premium i wali ceny często z kosmosu. I to zarówno samochodów jak i motocykli. W motocyklach widać to jeszcze bardziej. 34 |
Data: Wrzesien 27 2007 20:40:59 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Michal_K | Our newsgroup friend Gsk wrote: To dla kogo to samochód wcale nie oznacza jeszcze, ze tylko tacy nimCiekawe bardzo są tabele osiągów wszystkich NOWYCH Hond Civic. Zwróć jeżdżą :) Poza tym- popatrz, taki Civic dla ludu albo Polonez... różnica, no nie? :) Wystarczy spojrzeć na Civic 4d - model celujący w nieco bardziej wysublimowanyDiesla nie ma ale będzie i o to się nie bój. Brak porządnego diesla raczej był minusem a nie plusem Hondy i kierownictwo o tym wiedziało. W opracowaniu jest nowy silnik, który ma być dużo lepszy niż obecne 2,2. Ktoś kto kupujeAleż kalkulacja... Patrzmy dalej - ACCORD 4D 2.2 EXECUTIVE i-CTDi - 117 tys4l benzyny na 100km średnio różnicy- to nie jest tak długo 16zł/100km różnicy w kosztach to jest 160zł na tysiąc. Wystarczy zrobić nieco ponad 150 000 i diesel zwrócony. Ja zrobiłem 2,2 i-CTDi 80 000km... w ROK :) Toż po to się kupuje diesla- do paru lat ciężkiej jazdy. Nie widzę tu nic różnicującego Hondę od innych marek jeśli chodzi o opłacalność diesla vs benzyna. [A Pewnie dizel lepiej przyspiesza 80-120 na 5ce - tylko powiedz miTym niemniej przyjemnie jeździ się nowoczesnym dieslem. Fakt faktem- benzynowym przyjemniej ale dieslem naprawdę można się BARDZO sprawnie przemieszczać a przy tym tanio. Zwłaszcza przy większych prędkośćiach autostradowych. Wiesz, ile spalił mi ostatnio 2,2 przy autostradzie NON- STOP (noc) poza tankowaniami > 200km/h licznikowe? :D Zgadnij ile by spalił benzynowy przy podobnej jeździe... ;) -- Michał 35 |
Data: Wrzesien 27 2007 22:53:37 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Sanctum Officium | "Michal_K" wrote in message Our newsgroup friend Gsk wrote:sfinansują > zakup auta a potem musi one przede wszystkim być 'tanie w eksploatacji'. Civic z lat 70, gdy powstawał Polonez? MK 36 |
Data: Wrzesien 28 2007 07:32:42 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Michal_K | Our newsgroup friend Sanctum Officium wrote: Civic z lat 70, gdy powstawał Polonez?A jakie to ma znaczenie co kiedy powstawało? Podstawą dobrej motoryzacji jest ciągły rozwój. Porównaj POloneza z 2001 roku (też produkowano!) i Civica. Nie sztuką jest zrobić i spocząć na laurach... na takie cos mogłoby sobie pozwolić bardzo niewielu producentów, na pewno nie FSO :) -- Michał 37 |
Data: Wrzesien 28 2007 09:22:44 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: GSk | > ustępuje dizlowi na 0-100 a różnica w cenie 22 tys naprawde dłuuuuuuugobędzie > się zwracała. Co jak dla mnie jest praktycznie równoznaczne z całkowitą żywotnością samochodu klasy civic, golf, itd. Zrobienie takiego przebiegu to jak dla mnie 5-7 lat. Pamiętaj też, że tą oszczedność należy zdyskontować. 150 zł oszczędności za 5 lat nie jest warte 150 zł dodatkowego wydatku dziś.
Prywatnie, czy służbowo? Podejrzewam, że służbowo. Powtarzam - dizel to przede wszystkim silnik do samochodu, który na siebie zarabia. Ewentualnie dla kogoś, kto napradę jest zmuszony codziennie dojeżdżać do roboty kilkadziesiąt kilometrów - ale czyż wtedy ten samochód nie służy właśnie jako 'środek pozyskania dochodu'? Zakup dizla do jazdy dla przyjemności/rekreacji jest jak dla mnie po prostu niezrozumiały. No chyba, że w terenówce. autostradowych. Wiesz, ile spalił mi ostatnio 2,2 przy autostradzie Ja taką trasę pokonuje maks 3-4 razy do roku. Podczas jazdy na urlop. Po co mam się spieszyć jak jadę wypoczywać? A nawet jakbym się spieszył - o ile więcej spali mi benzyna na trasie 1500 km do austrii np? 50 litrów? 100 litrów? Przecież przy oszczedności 22 tys. na zakupie Accorda to są to jakieś grosze. Spend a dime to save a nickel - tak się na to mówi.
Pozdr., GSk -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 38 |
Data: Wrzesien 28 2007 10:12:16 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Michal_K | Our newsgroup friend GSk wrote: Mowa o Hondzie Accord, a uwierz mi, że żywotność takiego samochodu to4l benzyny na 100km średnio różnicy- to nie jest tak długo 16zł/100km raczej 300 000- 400 000km a nie 150 tys. Zrobienie takiego przebiegu to jak dla mnieDlatego też dla Ciebie dobrym ekonomicznie wyborem pozostanie silnik benzynowy :) Około 3/4 służbowo.Ja zrobiłem 2,2 i-CTDi 80 000km... w ROK :) Toż po to się kupuje Powtarzam - dizel to przedeA czyj samochód dziś na siebie nie "zarabia"??? Po co się kupuje auto? Podejrzewam, że na grupie znajdziemy pojdyncze przypadki (Przemek z Ferrari itp) w których samochód nie służy- pośrednio- do zysku: czasu, pieniędzy, wygody, mobilności. kto napradę jest zmuszony codziennie dojeżdżać do roboty kilkadziesiątJak ktoś dojeżdża nawet 8,5km to też jest swego rodzaju inwestycja w jakimś celu. Zakup dizla do jazdy dla przyjemności/rekreacji jest jakDla przyjemności to jest autko sportowe. Do rekreacji... no sam nie wiem :) Ale to już drugie trzeba mieć ;) Nie musisz... Piszę tylko, ze im dłuższa trasa, im szybciej jedziesz-autostradowych. Wiesz, ile spalił mi ostatnio 2,2 przy autostradzie tym diesel robi się jeszcze oszczędniejszy niż silnik benzynowy. litrów? Przecież przy oszczedności 22 tys. na zakupie Accorda to są to jakieśNo wiadomo od początku, że trzeba sobie przeliczyć ile się zrobi kilometrów i jak a dopiero potem podejmować decyzję o zakupie diesla. Dyskusja zaczęła się chyba od tego, że diesel trzęsie i jest głośny. :) Dodałem tylko swoje 0,03 PLN że nie trzęsie i jest cichy ;) A przy tym posiada też inne zalety :P -- Michał 39 |
Data: Wrzesien 28 2007 14:07:07 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Boombastic | Co jak dla mnie jest praktycznie równoznaczne z całkowitą żywotnościąMowa o Hondzie Accord, a uwierz mi, że żywotność takiego samochodu to Skoro przeciętny użytkownik przejedzie w rok 15-20 kkm to chyba nie oczekujesz, że ktoś się będzie turlać Accordem przez 20 lat? Teraz bardziej liczy się zużycie auta jako modelu, stylizacji, mody, a nie jako zużycie techniczne. No chyba, że ktoś trzaska te 50 kkm i więcej rocznie to liczy się cos innego. 40 |
Data: Wrzesien 28 2007 12:49:46 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: | Ja, kurde, z auta nie wysiadam i przez 7 lat zrobilem 119 kkm. 41 |
Data: Wrzesien 26 2007 12:43:12 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: J.F. | On Tue, 25 Sep 2007 21:55:14 +0000 (UTC), Michal_K wrote: Polecam hondowskiego 2,2 i-CTDi z nim mam najwięcej doczynienia, bardzo No wiem - 2.5TDS trzesie bardzo, zadajac klam teorii wywazenia R6. J. 42 |
Data: Wrzesien 26 2007 22:31:32 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Michal_K | Our newsgroup friend J.F wrote: No wiem - 2.5TDS trzesie bardzo, zadajac klam teorii wywazeniaOd każdej reguły jest wyjątek ;) A może siedziałeś tylko w jednym 2,5 TDS i miał coś nie tak z układem wtryskowym...? ;) -- Michał 43 |
Data: Wrzesien 24 2007 23:12:01 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: mario | idiotyczne potwory z kilkusetkonnymi silnikami, pewnie... panda dla kazdego, po co wiecej? ech.. idiotyczne dla ciebie, niekoniecznie wszyscy tak musza myslec. mario 44 |
Data: Pa?dziernik 01 2007 12:50:46 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Tomasz Nowicki | Dnia Mon, 24 Sep 2007 23:12:01 +0200, mario napisał(a): idiotyczne potwory z Mario, rozumiem, że chcesz zaistnieć, ale nie wyrywaj fragmentu wypowiedzi z kontekstu i nie usiłuj sprowadzać jej ad absurdum - w końcu tu nie wiec wyborczy Samoobrony -- T. 45 |
Data: Wrzesien 23 2007 16:41:05 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: mario |
nadzieje, ze jak zaczniesz zarabiac pieniadze to kupisz sobie 7.1 V8 i a to co to takiego? nikt nie robil 7.1 o ile dobrze pamietam. Jesli juz to lepiej stare dobre pontiacowskie 455 HO. :-) pozdrawiam mario 46 |
Data: Wrzesien 23 2007 17:04:59 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Maciej Browarczyk | Użytkownik mario napisał: a to co to takiego? nikt nie robil 7.1 o ile dobrze pamietam. Robi, robi, 7.1 lub jesli sie pomylilem to 7.2, bodajrze w Corvette taki silnik siedzi. -- Pozdrawiam, Maciek Wytnij NOSPAM z adresu ;-] 47 |
Data: Wrzesien 24 2007 11:07:00 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: mario | Maciej Browarczyk napisał(a): Użytkownik mario napisał:w C6? siedzi 7.0 LS7 albo zwykle 6.0 LS2 W latach 70 byly 7.2 i 7.4 ale nigdy nie 7.1 a na europejskich sie nie znam ale podejrzewam ze tez nie robili takich, dlatego sie pytalem. pozdrawiam mario 48 |
Data: Wrzesien 23 2007 13:01:39 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Fenio | Szamal wrote: a to ze diesle nie ustepuja benzynie a nawet sa od niej Nie są lepsze, są gorsze a jedyny plus który wtedy spowodował sukces to mniejsze zużycie paliwa a co za tym idzie mniej tankowań. -- Pozdrawiam Fenio -=VW Golf II 1.8GT=- http://forum.vwgolf.pl 49 |
Data: Wrzesien 23 2007 14:13:51 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Sanctum Officium | "Fenio" wrote in message Szamal wrote: I to głównie w Europie zachodniej i środkowej, gdzie paliwo jest strasznie drogie przez wysoką akcyzę. Reszta świata jeździ głównie na benzynie, a diesle mają zastoswanie tylko w ciężarowych i autobusach. MK 50 |
Data: Wrzesien 23 2007 14:55:36 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Maciej Browarczyk | Użytkownik Sanctum Officium napisał: I to głównie w Europie zachodniej i środkowej, gdzie paliwo jest strasznie No jak juz sie madrzymy i zaprzeczamy kogos teze to dodam, ze diesle (na przykladzie Ameryki) sa niszowe, ciezarowki i autobusy to benzyniaki. -- Pozdrawiam, Maciek Wytnij NOSPAM z adresu ;-] 51 |
Data: Wrzesien 23 2007 21:46:19 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: ToMasz | Maciej Browarczyk napisał(a): Użytkownik Sanctum Officium napisał:oczywiście. Weżmy naprzykłąd sztandoarową amerykańska firme produkujacą silniki.. Detroit diesel. Oczywiście 90% produkcji to benzyna? PAdne ze śmiechu. W ameryce jest ile lotnisk? na nich są pojazdy ratowniczo gaśnicze, szybkie, wydajne silniki.... Benzynowe? żartujesz chyba Armia amerykańska, oczywiście wszystkie czołgi i inne pojazdy - benzyna? hahaha Cena... najtansze paliwo chyba jest u producenta, czyli u tych którzy wydobywaja rope. naprzykłąd na platformach wiertniczych. Zaręczam ze chodzą tam non stopsilniki jako generatory ( to akurat wiem na 100% bo byłem widziałem) jakie to silniki? DIESLA ! zajebiście wielkie bezawaryjne, catepilary w ilości sztuk 5 na jeden zespół prądotwórczy!!!! A wszelkie amerykańskie maszyny rolnicze i leśne johna deera? sprzęt budowalany catepilara? na czym to jeżdzi? na bezołowiowej95? Niestety panowie o ile My jeseśmy przyzwyczajeni do benzyniaków, bo one dla MAS są najpopularnijsze, to sama ilośc samochodów osobowych nie swiadczy oi WYŻSZOŚCI benzyniaków nad ropniakami. Ropniaki są SPRAWNIEJSZE, to mi akurat wystarczy. Dla przyjemności mozna mieć motor, konia ale osobówke z benzyną? szaleństwo! MAm racje czy niemam? zrobimy ankiete? nie potrzeba, za ekonomią, zagłosowali wszyscy którzy przerobili benzyniaki na gaz, i ci którzy raz wsiedli do diesla i zawsze bedą dieslem jeżdzic. ToMasz 52 |
Data: Wrzesien 23 2007 22:07:54 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Sanctum Officium | "ToMasz" wrote in message Maciej Browarczyk napisał(a): (...) Diesel poza ekonomią nie ma przewagi nad benzyniakiem. No jest jeszcze mniejsza szansa pożaru. Silnik diesla jest cięższy? Jest, w osobówce dobre kikadzisiąt do ponad 100 kg cięższy, co oznacza większe obciążenie jednej osi i gorsze rozłożenie masy pomiędzy osiami. Ile czasu Ci sie grzeje diesel? Bo mnie benzyniak kilka minut lub jakieś 4 km. Zawsze możesz wyłączyć auto zaraz po zatrzymaniu? Bo właściel benzyniaka tak chyba, że ma doładowanie, ale benzyniaki z doładowaniem to margines ogółu benzyniaków. No a pokaż mi teraz diesla bez doładownia. No może jeszcze jakieś ostanie niedobitki znajdziesz (mowa o w miarę nowych autach). Zero problemów z zamarzaniem paliwa w zimie? Tak, w benzyniaku zawsze, a w dieslu przy silnych mrozach może być różnie. Emisja toksycznych substancji? W benzyniaku zawsze mniejsza. Widziałeś kiedyś kopcącego na czarno benzyniaka? Nie, zawsze był to diesel. Klekot silnika? W benzyniaku niespotykany. Diesel dobrze ciągnie w dolnym zakresie obrotów, a w górnym gorzej. Ponoć tak po prostu ma i nie da się inaczej. Mnie i pewnie wielu innym, to nie odpowiada. MK 53 |
Data: Wrzesien 23 2007 22:46:44 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: V-Tec | Sanctum Officium pisze: Diesel poza ekonomią nie ma przewagi nad benzyniakiem. No jest jeszcze nim zaparkuję, to turbo spokojnie się schłodzi (o ile ma z czego). doładowanie, ale benzyniaki z doładowaniem to margines ogółu benzyniaków. No Przy naszych szerokościach geograficznych problem rzadki. zawsze mniejsza. Widziałeś kiedyś kopcącego na czarno benzyniaka? Nie, diesel ciągnie w średnim zakresie, w niskim bywa różnie, często kiepsko (turbosprężarka nie pompuje jeszcze). Dlatego IMO 1 i 2-gi bieg muszą być "krótkie" w dieselach. -- Pozdr, W. 54 |
Data: Wrzesien 23 2007 23:39:33 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Szamal |
Sanctum Officium pisze: ee to chyba chodzi bardziej o smarowanie niz temperature 55 |
Data: Wrzesien 25 2007 10:32:42 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: zkruk [Lodz] | Szamal wrote: ee to chyba chodzi bardziej o smarowanie niz temperature smarowanie - a raczej olej jest wprowadzony takze jako element ktory odbiera cieplo :] chodzi jak najbardziej o temperature -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 56 |
Data: Wrzesien 26 2007 10:00:17 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Szamal |
Szamal wrote: a to nie jest tez tak ze turbina sie kreci ty wylaczasz silnik no i turbina dalej sie kreci tyle ze juz nie dostaje oleju no i po za wzrostem temperatry rosnie tarcie? 57 |
Data: Wrzesien 26 2007 12:43:22 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: zkruk [Lodz] | Szamal wrote: a to nie jest tez tak ze turbina sie kreci ty wylaczasz silnik no i a to przypadkiem turbina nie jest paskiem napedzana? -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 58 |
Data: Wrzesien 26 2007 13:22:00 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Boombastic |
Szamal wrote: Kompresor zwany w USA supercharger tak, turbo nie. 59 |
Data: Wrzesien 26 2007 14:53:59 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: V-Tec | Boombastic pisze:
nie mylcie turbin ze sprężarkami. Turbina służy do zamiany energii przepływającego płynu lub gazu do wytwarzania energii mechanicznej, sprężarka natomiast służy do podwyższenia ciśnienia lub zwiększenia przepływu. Sprężarka może być napędzana z wału korbowego poprzez pasek (supercharged) albo turbiną. W mowie potocznej niestety wszystkie auta ze sprężarką nazywa się turbo, niezależnie czy ma turbinę czy nie. -- Pozdr, W. 60 |
Data: Wrzesien 26 2007 15:41:05 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Boombastic | nie mylcie turbin ze sprężarkami. Turbina służy do zamiany energii przepływającego płynu lub gazu do wytwarzania energii mechanicznej, sprężarka natomiast służy do podwyższenia ciśnienia lub zwiększenia przepływu. Sprężarka może być napędzana z wału korbowego poprzez pasek (supercharged) albo turbiną. W mowie potocznej niestety wszystkie auta ze sprężarką nazywa się turbo, niezależnie czy ma turbinę czy nie. A dlaczego mi odpowiadasz? 61 |
Data: Wrzesien 26 2007 18:02:38 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: V-Tec | Boombastic pisze: A dlaczego mi odpowiadasz? Odpowiedziałem wam obydwu. Powieliłeś błąd: "turbo nie". Proponuję EOT :) -- Pozdrawiam, W. 62 |
Data: Wrzesien 27 2007 09:20:29 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Boombastic |
Boombastic pisze: Gdzie widzisz błąd w twierdzeniu, że turbo nie jest napędzane paskiem od silnika? 63 |
Data: Wrzesien 27 2007 16:24:03 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: mario | W mowie potocznej niestety wszystkie auta ze sprężarką nazywa się turbo, niezależnie czy ma turbinę czy nie. to że Ty tak mówisz, nie znaczy że wszyscy tak mówią. Nikt nie mówi na autko które jest supercharged że ma turbo. pozdrawiam mario 64 |
Data: Wrzesien 27 2007 16:25:22 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: mario | zkruk [Lodz] napisał(a): Szamal wrote:nie - bo turbina jest napedzana cisnieniem gazow, jesli byloby inaczej nie bylaby turbina. pozdrawiam mario 65 |
Data: Wrzesien 23 2007 23:37:19 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: R2r | Sanctum Officium pisze: [...] Emisja toksycznych substancji? W benzyniakuZależy których substancji... Widziałeś kiedyś kopcącego na czarno benzyniaka?Taaa... Jak już czegoś nie widać to szkodliwe nie jest. :-) -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 66 |
Data: Wrzesien 23 2007 23:46:02 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Sanctum Officium | "R2r" wrote in message Sanctum Officium pisze: Też prawda. Czasem stoi się w korku za jakimś autem, które niby nie dymi, a z dmuchawy w naszym aucie leci nieprzyjemny, duszący smród. MK 67 |
Data: Wrzesien 24 2007 00:20:59 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Moon | ToMasz wrote: wydobywaja rope. naprzykłąd na platformach wiertniczych. Zaręczam ze lokomotywy spalinowe są nawet nazywane po prostu "diesel". ale to nie świadczy o niczym, silniki na ropę są odporniejsze i oczywiście, będą zawsze używane do "ciężkich" prac. taka lokomotywa zrobi kilka milionów mil, a przeciętny Smith nie potrzebuje swojego samochodu na więcej niż 100 tys mil. ale jazda samochodem po highwayu to nie jazda wywrotką po kamieniołomie i nie ma co tu nawet porównywać. Tu pisżą o samochodach osobowych i jako takie, w USA, auta na ropę to nisza i marginalia. Detroit Diesel to też nie jakiś numer 1. moon -- i tak będzie wojna... 68 |
Data: Wrzesien 24 2007 15:18:09 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Mariusz |
Maciej Browarczyk napisał(a): Pozory mylą, wróć na lekcje fizyki lub poczytaj fachową literaturę na temat diesli i benzyniaków. Szkoda ze Kubica w formule nie miał silnika diesla, może by wygrał :) 69 |
Data: Wrzesien 24 2007 17:02:05 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Mateusz Szczyrzyca | 24.09.2007: Mariusz wrote: [...] Jeśli już takie porównańsko, to wystarczyłby ,,mały'' turbodrzutowy silniczek, zamiast darmozjadów spalinowych. Od razu problem opon w F1 znika sam, a takowemu ,,silniczkowi'' chyba nawet mniej paliwa by wystarczyło, aby zdublować parokrotnie na wyścigu te bolidy z benzyniakami co tam tor zawalają. Zatem, pytanie - dlaczego w F1 uparcie stosują benzynowe, zamiast odrzutowych? -- <http://www.rowerowe.net> - Wycieczki rowerowe, zawody, sprzęt <http://www.bikertrzebinia.pl> - KTS BikerTrzebinia <http://www.abstynenci.pl> - Internetowy serwis abstynentów od alkoholu <http://www.annihitek.net> - Blog 70 |
Data: Wrzesien 24 2007 15:36:53 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: mario | Dla przyjemności mozna mieć motor, konia ale osobówke z benzyną? szaleństwo! MAm racje czy niemam? nie masz bo nie wszyscy traktuja auto osobowe jedynie jako dupowoz, choc siakies np. francuskie pudlo trudno traktowac inaczej. Ja traktuje jedno jako dupowoz i to faktycznie jest diesel ale drugie benzynowe hobbystycznie dla frajdy z jazdy pozdrawiam mario 71 |
Data: Wrzesien 24 2007 14:53:09 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: BrunoJ | mario napisał(a): Dla przyjemności mozna mieć motor,Akurat francuskie pudla zazwyczaj sa na tyle komfortowe ze z klasykiem dupowozow - niemieckim golfem czy panzewwagenem trudno jest porownywac. Ja traktuje jedno jako dupowoz i to faktycznie jest diesel ale drugieA tutaj juz zgoda. pozdrawiam Bruno -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 72 |
Data: Wrzesien 23 2007 14:57:56 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Mietek | I to głównie w Europie zachodniej i środkowej, gdzie paliwo jest strasznie co waść pitolisz - jaka to jest reszta świata ? USA - rozpieprzyli Irak to benzyne mają za darmo. Europa kupuje ropę, paliwo więc jest drogie. Akcyza to inna para kaloszy. Nie porównuj Dalekiego Zachodu który "walczy o pokój" z Zachodem któremu dość już wojenek. 73 |
Data: Wrzesien 23 2007 15:28:39 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Sanctum Officium | "Mietek" wrote in message > I to głównie w Europie zachodniej i środkowej, gdzie paliwo jeststrasznie > drogie przez wysoką akcyzę. Reszta świata jeździ głównie na benzynie, a Akcyza, VAT i PIT stanowią 2/3 ceny paliwa. MK 74 |
Data: Wrzesien 23 2007 15:33:10 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Cavallino |
Akcyza, VAT i PIT stanowią 2/3 ceny paliwa. Jaki PIT jest w cenie paliwa? 75 |
Data: Wrzesien 23 2007 15:41:37 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Sanctum Officium | "Cavallino" wrote in message
Ten który płaci właściel stacji. Ewentualnie jest to CIT. Z kosmosu nie bierze się pieniędzy na podatki, tylko z kieszeni klienta. MK 76 |
Data: Wrzesien 23 2007 22:27:48 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Cavallino |
"Cavallino" wrote in message Zapomniałeś jeszcze że podatki dochodowe są tylko w momencie dochodu. A tak rozumując, to jeszcze z kilkanaście podatków składa się na cenę paliwa. 77 |
Data: Wrzesien 23 2007 22:41:59 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Sanctum Officium | "Cavallino" wrote in message news: >> Tak, masz rację. W głównej mierze akcyza (przede wszystkim) i VAT rzutują na bandycko wysoką cenę paliwa. Ale PIT, CIT, ZUS i inne podatki też mają wpływ. MK 78 |
Data: Wrzesien 23 2007 15:52:24 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Fenio | Sanctum Officium wrote: Akcyza, VAT i PIT stanowią 2/3 ceny paliwa. Dokładnie, to nie benzyna jest droga tylko podatki które wchodzą w skład jej ceny są bandycko duże. -- Pozdrawiam Fenio -=VW Golf II 1.8GT=- http://forum.vwgolf.pl 79 |
Data: Wrzesien 23 2007 22:02:48 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: J.F. | On Sun, 23 Sep 2007 15:52:24 +0200, Fenio wrote: Sanctum Officium wrote: Odkad ropka podrozala to juz nie takie duze niestety :-( J. 80 |
Data: Wrzesien 24 2007 16:05:35 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Boombastic | Odkad ropka podrozala to juz nie takie duze niestety :-( A co? Zmniejszono procenty podatków? 81 |
Data: Wrzesien 24 2007 16:15:40 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: J.F. | On Mon, 24 Sep 2007 16:05:35 +0200, Boombastic wrote: Odkad ropka podrozala to juz nie takie duze niestety :-( Akcyza jest kwotowa. Jak podrozala ropka to procenty sie zmniejszyly. Kwote akcyzy tez zdarzalo sie zmniejszac jak surowiec drozal. J. 82 |
Data: Wrzesien 24 2007 17:03:43 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Boombastic | A co? Zmniejszono procenty podatków? Ale reszta jest procentowa i się nie zmieniła. 83 |
Data: Wrzesien 24 2007 18:56:34 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Sanctum Officium | "J.F." wrote in message On Mon, 24 Sep 2007 16:05:35 +0200, Boombastic wrote: Ale najczęściej podnosić, gdy cena paliwa spadała. MK 84 |
Data: Wrzesien 23 2007 16:46:28 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: ArieL | "Mietek" co waść pitolisz - jaka to jest reszta świata ? USA - rozpieprzyli Irak to sam pitolisz , z Iraku moze by i chcieli, ale nie maja ani baryłki 85 |
Data: Wrzesien 23 2007 10:55:50 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Pete |
co waść pitolisz - jaka to jest reszta świata ? USA - rozpieprzyli Irak to benzyne mają za darmo. Kurna no... na jakichś złych stacjach chyba tankuję, bo żadna nie chce mi dać paliwa za darmo... Pete 86 |
Data: Wrzesien 25 2007 10:29:35 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: zkruk [Lodz] | Kubz wrote: sprawdz kiedy samochod ma max moment obr, diesle maja go nisko - ~2k to tzw. III prawda - czyli gowno prawda ;) prawdopodobnie mit ten powstal na skutek odczuwania momentu obrotowego (przyspieszenia przyspieszenia) to ze w najnowszych dieslach moment jest staly od 2000 do 3000 obrotow nie znaczy ze jezdzimy do 3000 moment obrotowy daje informacje o pracy wykonanej w pojedynczym obrocie, dlatego moc zawsze bedzie wieksza przy wyzszych obrotach i wiekszosc diesli max moc ma w okolicach 4-5 k i do takich nalezy je krecic... diesla nie nalezy jedynie przeciazac stala jazda na takich obrotach - czyli po osiagnieciu predkosci wrzucic najwyzszy bieg w benzynach jest calkiem podobnie - z ta roznica ze benzyny maja wiekszy zakres obrotowy od 5 do 9 k rpm (duzy V6, V8 bedzie mial max moc przy 5, wiertarka hondy przy 8 k rpm) procz tego (w turbo dieselkach) jesli turbina byla dosc mocno tu takze sie mylisz - turbina pracuje w wiekszosci samochodow pracuje od 2 k rpm -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 87 |
Data: Wrzesien 23 2007 17:39:13 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: 666 | Spokojnie, nie ma to jak porada u starszych bardziej doświadczonych kolegów ;-) jestem laikiem w tych sprawach. 88 |
Data: Wrzesien 23 2007 17:51:37 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Fenio | 666 wrote: swiateł to ten kawałeczek sekundy wczesniej musisz wcisnąć gaz na Półsprzęgle ? Dziwny masz sposób ruszania z piskiem :) -- Pozdrawiam Fenio -=VW Golf II 1.8GT=- http://forum.vwgolf.pl 89 |
Data: Wrzesien 23 2007 23:29:21 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Alex81 | In article > swiateł to ten kawałeczek sekundy wczesniej musisz wcisnąć gaz na W sumie dzięki zastosowaniu półsprzęgła można ruszać z piskiem Maluchem, więc co dopiero dieslem :) -- Alex GG#1667593 '97 Caro 1.6GLSI 90 |
Data: Wrzesien 23 2007 23:39:24 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: R2r | Alex81 pisze: W sumie dzięki zastosowaniu półsprzęgła można ruszać z piskiem Maluchem, więc co dopiero dieslem :)Masz na myśli pisk palonych okładzin sprzęgła? :-) -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 91 |
Data: Wrzesien 23 2007 23:48:52 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Alex81 | In article Masz na myśli pisk palonych okładzin sprzęgła? :-) Pisk kół. Też się śmiałem jak o tym usłyszałem po raz pierwszy :) A potem dorwałem jednego Maluszka, sprawdziłem... No i zapiszczał ;] -- Alex GG#1667593 '97 Caro 1.6GLSI 92 |
Data: Wrzesien 23 2007 23:47:41 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Sanctum Officium | "Alex81" wrote in message In article Ale co to za pisk. Z wielkim mozołem coś tam cicho piśnie. MK 93 |
Data: Wrzesien 24 2007 00:07:05 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: R2r | Alex81 pisze: Pisk kół. Też się śmiałem jak o tym usłyszałem po raz pierwszy :) A potem dorwałem jednego Maluszka, sprawdziłem... No i zapiszczał ;]A to wyjaśnij może co rozumiesz pod pojęciem "półsprzęgła"? Bo do "zapiszczenia" kołami potrzebna jest odpowiednia moc. Jeśli zaś chcesz zapiszczeć maluchem, którego silnik z natury rzeczy nie jest w stanie wyprodukować zbyt dużej mocy, to po jakiego grzyba tracić jeszcze część tej mocy na sprzęgle? Bo właśnie na tym polega działanie "półsprzęgła" rozumianego jako sprzęgła częściowo włączonego - na zmniejszeniu mocy na kołach poprzez rozproszenie części dostarczonej przez silnik energii na tarczy sprzęgła. -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 94 |
Data: Wrzesien 24 2007 00:34:23 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Sanctum Officium | "R2r" wrote in message Alex81 pisze: W Maluchu jest tak, że jak wciśniesz gaz w podłogę i puścisz gwałtownie sprzegło, to Ci szarpnie, lekko zapiszczy i zgaśnie :-) MK 95 |
Data: Wrzesien 24 2007 09:08:30 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: 666 | No to sobie napisz na tablicy MOC = SIŁA * PRZESUNIĘCIE / CZAS i zrozum, co wspólnego z powyzszym mają obroty silnika. A to wyjaśnij może co rozumiesz pod pojęciem "półsprzęgła"? 96 |
Data: Wrzesien 24 2007 10:52:46 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Fenio | 666 wrote: No to sobie napisz na tablicy MOC = SIŁA * PRZESUNIĘCIE / CZAS i Kiedy według Ciebie będzie większa moc przekazana koła: - 4000rpm i całkowite puszczenie sprzęgła ? - 4000rpm i trzymanie półsprzęgła ? -- Pozdrawiam Fenio -=VW Golf II 1.8GT=- http://forum.vwgolf.pl 97 |
Data: Wrzesien 24 2007 11:20:16 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: 666 | No to dobrze, że nie sprzedajesz swojego wraka, bo od Ciebie nikt mądry nie kupi... - 4000rpm i całkowite puszczenie sprzęgła ? 98 |
Data: Wrzesien 24 2007 13:22:54 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Fenio | 666 wrote: No to dobrze, że nie sprzedajesz swojego wraka, bo od Ciebie nikt Aleś ty głupi :) Jak się argumenty kończą to zaczyna się własnie gadka jak powyżej. -- Pozdrawiam Fenio -=VW Golf II 1.8GT=- http://forum.vwgolf.pl 99 |
Data: Wrzesien 24 2007 17:16:43 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Alex81 | In article 100 |
Data: Wrzesien 24 2007 22:29:05 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: R2r | Alex81 pisze: Nie teoretyzuj już tak."Praw fizyki pan nie zmienisz. Nie bądź pan głąb." :-) Może lepiej jednak odpowiedz na zadane pytanie: co rozumiesz pod pojęciem "półsprzęgła"? -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 101 |
Data: Wrzesien 26 2007 18:52:06 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: BartekK | R2r pisze: Alex81 pisze:Nie do mnie pytanie, ale wyjaśnię o co chodzi. W biednym maluszku silnik ma moc niewielką, charakterystykę do kitu, i moc maksymalną w okolicy 4000rpm, przy 2000rpm nawet połowy tej mocy nie ma. Na jedynce rozkręcenie go do tych obrotów powoduje jednak całkiem spory ciąg na kołach (ma dość krótkie biegi i duże przełożenia), tyle że realnie efekt jest taki, że albo szarpnie i zgaśnie przy puszczeniu sprzęgła (jak jest dobre sprzęgło a marny silnik), albo nie zerwie przyczepności tylko ruszy (bo maluch lekki), spadną obroty (a przy niższych obrotach będzie dużo mniejsza moc) i po prostu szybko (jak na malucha) ruszy. Pomysł z pół-sprzegłem robi niejako za przekładnię - siła jest na koła przekazywana stała (w miarę), a obroty są redukowane przez uślizg sprzęgła. Dzięki temu silnik utrzymuje obroty w okolicy mocy maksymalnej, a straty na sprzęgle są mniejsze niż strata ze względu na niższą moc przy mniejszych obrotach. Co nie zmienia faktu że sens piszczenia jest zerowy. -- | Bartlomiej Kuzniewski | GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 102 |
Data: Wrzesien 26 2007 19:45:06 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Fenio | BartekK wrote: Co nie zmienia faktu że sens piszczenia jest zerowy. Już widze jak te 10-15KM powoduje piszczenie opon :) Prędzej sprzęgło zacznie piszczeć... albo kierowca ;) -- Pozdrawiam Fenio -=VW Golf II 1.8GT=- http://forum.vwgolf.pl 103 |
Data: Wrzesien 26 2007 20:24:21 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Alex81 | In article > Co nie zmienia faktu że sens piszczenia jest zerowy. Tam 10-15, przynajmniej 20 ;) Napisałem już - sprawdź. Oczywiście zgadzam się z Twoim przedpiscą - sens piszczenia jest zerowy, ale jak ktoś chce spróbować maluchem to bez półsprzęgła "się nie da" ;) -- Alex GG#1667593 '97 Caro 1.6GLSI 104 |
Data: Wrzesien 30 2007 17:39:48 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: BartekK | Fenio pisze: BartekK wrote:Policz nie moc, tylko moment i pomnóż przez przełożenie skrzyni na 1ce i razy przełożenie głowne, i porównaj do jakiegoś np małego opla - który ma co prawda 2x większy moment ale długie przełożenia. Wyjdzie podobnie. Tyle że kaszlak nie piszczy tak łatwo bo ma tylny napęd, i im mocniej przyspiesza tym lepiej dociska i nie chce zerwać przyczepności, w przeciwieństwie do przednionapędowych wynalazków -- | Bartlomiej Kuzniewski | GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 105 |
Data: Pa?dziernik 01 2007 19:23:25 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Fenio | BartekK wrote: Policz nie moc, tylko moment i pomnóż przez przełożenie skrzyni na To nie moment pcha samochód tylko moc z niego wynikająca. Nic po momencie jak prędkości obrotowej brakuje, gdyby nie brakowało to moc była by wystarczająca a nie marne kilkanaście KM. -- Pozdrawiam Fenio -=VW Golf II 1.8GT=- http://forum.vwgolf.pl 106 |
Data: Wrzesien 26 2007 19:57:03 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: J.F. | On Wed, 26 Sep 2007 18:52:06 +0200, BartekK wrote: Nie do mnie pytanie, ale wyjaśnię o co chodzi. W biednym maluszku silnik Niby dobrze piszesz, tylko ze: -po co ci moc ? Momenty licz, wieksza moc tylko szybciej sprzeglo niszczy. Obroty trzymamy w okolicach maks momentu, lepiej wyzej, bo zachodzi pewna samoregulacja. -popuszczamy sprzeglo .. i efekt jest taki ze albo puscimy za mocno i silnik zdechnie, albo za slabo i nie zerwie przyczepnosci. Sytuacji ze silnik utrzyma kola w poslizgu twoje pierwsze zalozenia nie przewiduja :-) Rozkrecic, puscic gwaltownie sprzeglo, silnik zerwie przyczepnosc sama bezwladnoscia [albo i nie, jak sprzeglo slabe], a potem .. albo zdechnie, albo droga bedzie wystarczajaco sliska. Ewentualnie delikatnie wcisniemy sprzeglo i przechodzimy do szybkiego ruszania bez pisku - czyli nic gorzej niz startujac z polsprzegla, a latwiej zerwac przyczepnosc. J. 107 |
Data: Wrzesien 24 2007 09:27:06 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Stoout | Użytkownik "R2r" napisał w wiadomości Alex81 pisze: nieee, z piskiem paska klinowego :) Stoout 108 |
Data: Wrzesien 23 2007 23:43:46 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Fenio | Alex81 wrote: W sumie dzięki zastosowaniu półsprzęgła można ruszać z piskiem Kiedy jest większa moc na kołach, gdy cała moc jest na nie przekazywana czy gdy połowa mocy jest przekazywana na koła a druga połowa zajmuje sie paleniem sprzęgła ? -- Pozdrawiam Fenio -=VW Golf II 1.8GT=- http://forum.vwgolf.pl 109 |
Data: Wrzesien 24 2007 09:09:40 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: 666 | To jeszcze sprawdź, jaką moc ma silnik przy 900 obr/sek, a jaką przy 3500 obr./sek Kiedy jest większa moc na kołach, gdy cała moc jest na nie przekazywana czy gdy połowa mocy jest przekazywana na kołaa druga połowa zajmuje sie paleniem sprzęgła ? 110 |
Data: Wrzesien 24 2007 10:48:35 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Fenio | 666 wrote: To jeszcze sprawdź, jaką moc ma silnik przy 900 obr/sek, a jaką przy Przy 3500 nie można całkowicie puścić sprzęgła ? Nie da się ? :) -- Pozdrawiam Fenio -=VW Golf II 1.8GT=- http://forum.vwgolf.pl 111 |
Data: Wrzesien 24 2007 13:05:00 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Filip | Fenio wrote: Daj spokoj 666.To jeszcze sprawdź, jaką moc ma silnik przy 900 obr/sek, a jaką przy Mam wrazenie, ze tu pisza sami ludzie, ktorzy nie maja pojecia nt silnikow... Szkoda nerwow, by tlumaczyc imbecylom podstaw. -- /Pozdrawiam, Filip/ oooo 6_V6 Tiptronic - :) | www.c3cars.com http://www.brianmoss.com/home.htm | http://tinyurl.com/fhpfn PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++ 112 |
Data: Wrzesien 24 2007 13:25:12 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Fenio | Filip wrote: Szkoda nerwow, by tlumaczyc imbecylom podstaw. Faktycznie nie wiedzieć jak działa sprzęgło to trzeba być imbecylem. -- Pozdrawiam Fenio -=VW Golf II 1.8GT=- http://forum.vwgolf.pl 113 |
Data: Wrzesien 24 2007 16:07:42 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Boombastic |
To jeszcze sprawdź, jaką moc ma silnik przy 900 obr/sek, a jaką przy 3500 obr./sek To ty jeździsz odrzutowcem? Nieeee, nawet tam silniki się tak szybko nie kręcą. 114 |
Data: Wrzesien 24 2007 16:19:40 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: 666 | Ale za to jak puścisz sprzęgło w Golfie II..... Nieeee, nawet tam silniki się tak szybko nie kręcą. 115 |
Data: Wrzesien 24 2007 16:40:07 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: J.F. | On Mon, 24 Sep 2007 16:07:42 +0200, Boombastic wrote: Użytkownik " 666" napisał w wiadomości Ale dla turbiny w dieslu to dobre pytanie :-) J. 116 |
Data: Wrzesien 24 2007 17:05:08 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Boombastic |
On Mon, 24 Sep 2007 16:07:42 +0200, Boombastic wrote: Nie wykręci tyle. Załózmy, że zakręci się 100 k razy na minutę, to daje ~1700 rps. Do 3500 rps troche brakuje :) 117 |
Data: Wrzesien 24 2007 19:07:15 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Sanctum Officium | "Boombastic" wrote in message
One chyba do 150k się kręcą. MK 118 |
Data: Wrzesien 24 2007 19:37:51 | Temat: Re: Diesel - technika jazdy | Autor: Filip | Sanctum Officium wrote: Zgadza sie.Nie wykręci tyle. Załózmy, że zakręci się 100 k razy na minutę, to daje -- /Pozdrawiam, Filip/ oooo 6_V6 Tiptronic - :) | www.c3cars.com http://www.brianmoss.com/home.htm | http://tinyurl.com/fhpfn PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++ |