Grupy dyskusyjne   »   Likwidacja szkody a zamienniki

Likwidacja szkody a zamienniki



1 Data: Marzec 10 2008 19:01:19
Temat: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: ZBIG 

Witam

Mam problem z likwidacją szkody. Otóż:

Stłuczka miała miejsce na parkingu. Kobieta cofająć uderzyła w przód mojego auta.
do wymiany reflektor, spryskiwacz na reflektor i zderzak
Kobieta przyznała się, podpisała oświadczenie, zadzwoniła do TU i niby wszystko ok.
TU to Uniqua.

Oddałem Auto do salonu Opla, opel wycenił i zakwalifikował do wymiany tak jak wspomniałem:
Lampa, spryskiwacz i zderzak (wnętrze zderzaka odkształcone i nie da sie go popranie ustawić) + malownie nowego zderzaka. Wszystkie części oryginalne.

Auto to Astra II wydanie na 100 lecie Opla rocznik 99 - bogato wyposażone.
TU powiedział, że pokryje koszta wymian części ale tylko zamienników a nie oryginałów.

Moje pytanie: powyżej jakiego wieku auta nie ma możliwości wymiany na oryginalne części? bo chyba jest taka ustawa.
Jeśli stosować się do tego przepisu to co w wypadku gdy nie ma zamiennika.
Auto posiada halogeny i spryskiwacze a zamiennik zderzaka jest uniwersalny czyli trzeba w nim wiercic i wycinac dziury na halogeny i spryskiwcze.
Do tego jeszcze serwisant powiedział, że nie ma pewności czy zamiennik da się spasować idealnie.
To samo się tyczy lampy też TU nie wyraża zgody na oryginał.

Auto wcześniej było bez wypadkowe.
Dlaczego powiedzcie mi mam się godzić na wymianę elemnetów stałych pojazdu ( a nie jakiś eksploatacyjnych ) na zamienniki skoro miałem oryginalne części i bezwypadkowe auto.
Jakie mam prawa i jak mogę dochodzić odszkodowania.

Pozdrawiam.

--
Zbig
Astra II '99 2.0 DTL



2 Data: Marzec 10 2008 20:04:46
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: krzymek 

TU powiedział, że pokryje koszta wymian części ale tylko zamienników a nie oryginałów.


Na takie stwierdzenie powinieneś zapytać TU czy któryś z producentów sprzedaje auta z części tzw. zamienników czy oryginałow.
Tak jak zauważyłeś niektóre części nie mają swoich tańszych zamienników.

Daj auto do naprawy do ASO i niech oni się rozliczą bezgotówkowo.
Jesli tak się nie da... to inny warsztat i sprawa w sądzie przeciw TU o zaniżanie kosztów naprawy auta.
--
-- -==[ krzymek ]==-- -

3 Data: Marzec 10 2008 20:28:22
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: Wojtaszek 

ZBIG pisze:

Moje pytanie: powyżej jakiego wieku auta nie ma możliwości wymiany na oryginalne części? bo chyba jest taka ustawa.
Dlaczego powiedzcie mi mam się godzić na wymianę elemnetów stałych pojazdu ( a nie jakiś eksploatacyjnych ) na zamienniki skoro miałem oryginalne części i bezwypadkowe auto.
Jakie mam prawa i jak mogę dochodzić odszkodowania.

odszkodowanie wyplacane jest z OC sprawcy, nie z twojego AC
przysluguje ci wymiana na oryginaly (o ile szkoda nie przekracza wartosci samochodu, tu nie jestem pewny jak to wyglada)
te zlodziejskie firmy ubezpieczeniowe robia co chca a ludzie w wiekszosci sie na to godza
inna sprawa to stracony na to wszystko czas

4 Data: Marzec 10 2008 21:20:27
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: Przemysław Gubernat 

Wojtaszek pisze:

ZBIG pisze:
Moje pytanie: powyżej jakiego wieku auta nie ma możliwości wymiany na oryginalne części? bo chyba jest taka ustawa.
Dlaczego powiedzcie mi mam się godzić na wymianę elemnetów stałych pojazdu ( a nie jakiś eksploatacyjnych ) na zamienniki skoro miałem oryginalne części i bezwypadkowe auto.
Jakie mam prawa i jak mogę dochodzić odszkodowania.

odszkodowanie wyplacane jest z OC sprawcy, nie z twojego AC
przysluguje ci wymiana na oryginaly (o ile szkoda nie przekracza wartosci samochodu, tu nie jestem pewny jak to wyglada)
AFAIR to pojęcie "szkody całkowitej" nie funkcjonuje, a to że ludziom
wciskają kit to inna sprawa.

te zlodziejskie firmy ubezpieczeniowe robia co chca a ludzie w wiekszosci sie na to godza
inna sprawa to stracony na to wszystko czas


--
[WRC] Biały Scenic 2000 1,9 dTI
CB: Intek M-490 + ML 145

+-=-=-=-=-=-=-=- Przemysław Gubernat -=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+
| _API Internet_ A. Stolarczyk i P. Gubernat Spółka Jawna   |
+-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+

5 Data: Marzec 11 2008 09:37:18
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: Tomasz Pyra 

Przemysław Gubernat pisze:

AFAIR to pojęcie "szkody całkowitej" nie funkcjonuje, a to że ludziom
wciskają kit to inna sprawa.

Funkcjonuje, funkcjonuje.
Tyle że oznacza koszt naprawy przekraczający wartość pojazdu.


--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
http://free.of.pl/h/hellfire/

6 Data: Marzec 11 2008 10:19:25
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: /// Kaszpir /// 

odszkodowanie wyplacane jest z OC sprawcy, nie z twojego AC
przysluguje ci wymiana na oryginaly (o ile szkoda nie przekracza

Jakiś czas temu (chyba z pół roku temu albo dawniej) w TV mówiono o zmianie
przepisów na korzystne dla firm ubezpieczeniowych na temat możliwości
montażu części zamiennych zamist oryginalnych ...

Oryginalne części miały przysługiwać tylko w przypadku dodatkowo płatnej
opcji przy ubezpieczeniu ...

Być może te przepisy już zostały uchwalone a towarzystwa zaczęły stosować
zamienniki aby ograniczyć koszty napraw ...

7 Data: Marzec 11 2008 11:36:48
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: Robert J. 

Oryginalne części miały przysługiwać tylko w przypadku dodatkowo płatnej
opcji przy ubezpieczeniu ...

OK, tak jest w przypadku AC, ale ta szkoda jest likwidowana z OC sprawcy,
czyli innej osoby. To co, w OC są dodatkowe dopłaty do polisy żeby ew.
pokrzywdzony mógł naprawiać w ASO? ;-)
Najlepiej niech kolega odda auto do ASO, podpisze kwit o bezgotówkowej
naprawie i możliwe że będzie dobrze...

8 Data: Marzec 11 2008 12:05:23
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: ZBIG 


Użytkownik "Robert J."  napisał w
[...]

Najlepiej niech kolega odda auto do ASO, podpisze kwit o bezgotówkowej naprawie i możliwe że będzie dobrze...
** ale tak właśnie zrobiłem i niestety nie jest dobrze.
Początkowo ASO zakwalifikowało do wymiany lampe i wtryskiwacz a zderzak do malowania TU uznało wycenę (lampa oryginał)
Później jednak po rozmontowaniu zderzaka ASO stwierdziło, że zderzak też kwalifikuje się do wymiany gdyż wystąpiły odkształcenia wewnątrz i nie da się go poprawnie spasować. ASO przedłożyło rekalkulację TU, a wtedy TU swtierdziła, że ok ale całość mają być zamienniki. również lampa gdzie wcześniej miała być cześć GM

Pozdrawiam.

--
Zbig
Astra II '99 2.0 DTL

9 Data: Marzec 11 2008 12:10:00
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: J.F. 

On Tue, 11 Mar 2008 12:05:23 +0100,  ZBIG wrote:

Najlepiej niech kolega odda auto do ASO, podpisze kwit o bezgotówkowej
naprawie i możliwe że będzie dobrze...
** ale tak właśnie zrobiłem i niestety nie jest dobrze.
Początkowo ASO zakwalifikowało do wymiany lampe i wtryskiwacz a zderzak do
malowania TU uznało wycenę (lampa oryginał)
Później jednak po rozmontowaniu zderzaka ASO stwierdziło, że zderzak też
kwalifikuje się do wymiany gdyż wystąpiły odkształcenia wewnątrz i nie da
się go poprawnie spasować. ASO przedłożyło rekalkulację TU, a wtedy TU
swtierdziła, że ok ale całość mają być zamienniki. również lampa gdzie
wcześniej miała być cześć GM

Pozostaje ci wystapic z wnioskiem o zwrot utraty wartosci.

Sporym, gdyz golym okiem widac ze auto bylo wypadkowe i
zostalo tanio naprawione - lampa inna, zderzak inny,
szpary przy zderzaku :-)

J.

10 Data: Marzec 11 2008 11:38:55
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: Rafal 

On Tue, 11 Mar 2008 12:05:23 +0100,  ZBIG wrote:
>> Najlepiej niech kolega odda auto do ASO, podpisze kwit o bezgotówkowej
>> naprawie i możliwe że będzie dobrze...
>** ale tak właśnie zrobiłem i niestety nie jest dobrze.
>Początkowo ASO zakwalifikowało do wymiany lampe i wtryskiwacz a zderzak do
>malowania TU uznało wycenę (lampa oryginał)
>Później jednak po rozmontowaniu zderzaka ASO stwierdziło, że zderzak też
>kwalifikuje się do wymiany gdyż wystąpiły odkształcenia wewnątrz i nie da
>się go poprawnie spasować. ASO przedłożyło rekalkulację TU, a wtedy TU
>swtierdziła, że ok ale całość mają być zamienniki. również lampa gdzie
>wcześniej miała być cześć GM

Pozostaje ci wystapic z wnioskiem o zwrot utraty wartosci.

Niekoniecznie - to jest naprawa z OC a nie z AC.

Zalezy jeszcze o jakich zamiennikach jest mowa.. ja w zasadzie nie miałbym nic
[przeciwko gdyby to były zamienniki tych firm które idą na 1-szy montaż (np
lampa Valeo), a nie jakieś "Made in China" albo "made by Polish Rzemiosło"...
Ale jeśli nie ma zamiennika to inna sprawa - trzeba robić na oryginałach i nie
sądzię aby TU to zakwestionowało (bo raczej przegra w sądzie). No i zawsze
pozostaje ci zagranie "va banque": zrobić to tak jak chcesz aby było (byle
rozsądnie), zapłacić ew róznicę z własnej kieszeni, a potem - wezwać sprawcę (a
nie jego ubezpieczyciela) do pokrycia tej różnicy - bowiem to na nim w myśl KC
spoczywa obowiązek naprawienia szkody (a TU jest jedynie przypozwanym). A jeśli
sprawca nie będzie chciał - to do sądu z nim (ubezpieczyciel wyląduje tam razem
ze sprawcą, ale sprawca - trochę poszarpany po sądach, następnym razem być moze
zastanaowi sięczy aby na pewno brać najtańsze ubezpieczenie, bo w końcu niby to
nie on będzie miał kłopot...)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

11 Data: Marzec 11 2008 18:25:20
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: Jurand 

"Rafal"  wrote in message


Niekoniecznie - to jest naprawa z OC a nie z AC.

Zalezy jeszcze o jakich zamiennikach jest mowa.. ja w zasadzie nie
miałbym nic  [przeciwko gdyby to były zamienniki tych firm które idą na
1-szy montaż (np  lampa Valeo), a nie jakieś "Made in China" albo "made
by Polish Rzemiosło"... Ale jeśli nie ma zamiennika to inna sprawa -
trzeba robić na oryginałach i nie  sądzię aby TU to zakwestionowało (bo
raczej przegra w sądzie). No i zawsze  pozostaje ci zagranie "va
banque": zrobić to tak jak chcesz aby było (byle  rozsądnie), zapłacić
ew róznicę z własnej kieszeni, a potem - wezwać sprawcę (a  nie jego
ubezpieczyciela) do pokrycia tej różnicy - bowiem to na nim w myśl KC
spoczywa obowiązek naprawienia szkody (a TU jest jedynie przypozwanym). A
jeśli  sprawca nie będzie chciał - to do sądu z nim (ubezpieczyciel
wyląduje tam razem  ze sprawcą, ale sprawca - trochę poszarpany po
sądach, następnym razem być moze  zastanaowi sięczy aby na pewno brać
najtańsze ubezpieczenie, bo w końcu niby to  nie on będzie miał kłopot...)

Przede wszystkim naprawa z OC ma przywrócić pojazd do stanu sprzed wypadku.
Jeśli miałes zamontowane części oryginalne - TU powinno Ci w wycenie
uwzględnić części oryginalne. Więc tego się trzymaj.

Jurand

12 Data: Marzec 11 2008 18:58:12
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: PAndy 


"Jurand"  wrote in message

Przede wszystkim naprawa z OC ma przywrócić pojazd do stanu sprzed wypadku.
Jeśli miałes zamontowane części oryginalne - TU powinno Ci w wycenie
uwzględnić części oryginalne. Więc tego się trzymaj.

Dokladnie - ASO niech poda numery czesci i potwierdzi ze sa one orginalne a nie zamienniki - potem juz prosta droga ;)
Ma prawo zadac przywrocenia pojazdu do stanu sprzed wypadku.

13 Data: Marzec 10 2008 20:29:32
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: mak 


Użytkownik "ZBIG"  napisał w
wiadomości

Witam

Mam problem z likwidacją szkody. Otóż:

Stłuczka miała miejsce na parkingu. Kobieta cofająć uderzyła w przód
mojego auta.
do wymiany reflektor, spryskiwacz na reflektor i zderzak
Kobieta przyznała się, podpisała oświadczenie, zadzwoniła do TU i niby
wszystko ok.
TU to Uniqua.

Oddałem Auto do salonu Opla, opel wycenił i zakwalifikował do wymiany tak
jak wspomniałem:
Lampa, spryskiwacz i zderzak (wnętrze zderzaka odkształcone i nie da sie
go popranie ustawić) + malownie nowego zderzaka. Wszystkie części
oryginalne.

Auto to Astra II wydanie na 100 lecie Opla rocznik 99 - bogato wyposażone.
TU powiedział, że pokryje koszta wymian części ale tylko zamienników a nie
oryginałów.

Moje pytanie: powyżej jakiego wieku auta nie ma możliwości wymiany na
oryginalne części? bo chyba jest taka ustawa.
Jeśli stosować się do tego przepisu to co w wypadku gdy nie ma zamiennika.
Auto posiada halogeny i spryskiwacze a zamiennik zderzaka jest uniwersalny
czyli trzeba w nim wiercic i wycinac dziury na halogeny i spryskiwcze.
Do tego jeszcze serwisant powiedział, że nie ma pewności czy zamiennik da
się spasować idealnie.
To samo się tyczy lampy też TU nie wyraża zgody na oryginał.

Auto wcześniej było bez wypadkowe.
Dlaczego powiedzcie mi mam się godzić na wymianę elemnetów stałych pojazdu
( a nie jakiś eksploatacyjnych ) na zamienniki skoro miałem oryginalne
części i bezwypadkowe auto.
Jakie mam prawa i jak mogę dochodzić odszkodowania.

Pozdrawiam.

--
Zbig
Astra II '99 2.0 DTL




I nie zapomnij wystosować pisma do TU o wypłatę odszkodowania z tytułu
spadku wartości auta (poprzez stłuczkę)]
Niech mendy zgrzytaja zębami,.....
A musza wyplacić...

:)

pozdro
mak

14 Data: Marzec 10 2008 21:31:47
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: Boombastic 

I nie zapomnij wystosować pisma do TU o wypłatę odszkodowania z tytułu spadku wartości auta (poprzez stłuczkę)]
Niech mendy zgrzytaja zębami,.....
A musza wyplacić...

Nic ci nie wypłacą, bo to już staroć jest.

15 Data: Marzec 10 2008 23:01:40
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: Roki 

Nic ci nie wypłacą, bo to już staroć jest.

Głupoty rzeczesz.
Polityka TU jest taka, że na początku na maksa wszystko zaniżają.
Jednak jeżeli masz na tyle nerwów i cierpliwości można spokojnie wszystko
odzyskać.
Jeżeli masz trochę mniej nerwów to ZTCW jest jakaś spółka prawnicza w
Wa-wie, która za opłatą (AFAIR 10% wywalczonego odszkodowania) prowadzi
sprawę za Ciebie.

16 Data: Marzec 10 2008 23:01:25
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: Boombastic 


Użytkownik "Roki"  napisał w wiadomości

Nic ci nie wypłacą, bo to już staroć jest.

Głupoty rzeczesz.
Polityka TU jest taka, że na początku na maksa wszystko zaniżają.
Jednak jeżeli masz na tyle nerwów i cierpliwości można spokojnie wszystko odzyskać.
Jeżeli masz trochę mniej nerwów to ZTCW jest jakaś spółka prawnicza w Wa-wie, która za opłatą (AFAIR 10% wywalczonego odszkodowania) prowadzi sprawę za Ciebie.

Tak, jasne. Już to widzę jak TU odda różnicę w przypadku auta 9 letniego.

17 Data: Marzec 10 2008 23:03:40
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: Alex81 

In article 
 says...

Tak, jasne. Już to widzę jak TU odda różnicę w przypadku auta 9 letniego.
Hmm, mi Hestia wypłaciła za naprawę 11-letniego Poloneza na nowych
częściach (wyszło trochę więcej niż rynkowa wartość auta ;)).

--
GG #1667593
"My Partner. My Wife. My Life". My God.
(c) Al Bundy

18 Data: Marzec 10 2008 23:08:58
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: Boombastic 


Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

In article  says...
Tak, jasne. Już to widzę jak TU odda różnicę w przypadku auta 9 letniego.
Hmm, mi Hestia wypłaciła za naprawę 11-letniego Poloneza na nowych
częściach (wyszło trochę więcej niż rynkowa wartość auta ;)).

A co to ma do tematu?

19 Data: Marzec 10 2008 23:14:35
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: Roki 


Tak, jasne. Już to widzę jak TU odda różnicę w przypadku auta 9 letniego.
Trzeba się użerać. Ale prawo stoi po jego stronie.

20 Data: Marzec 11 2008 11:10:10
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: ZBIG 


 "mak"   napisał

I nie zapomnij wystosować pisma do TU o wypłatę odszkodowania z tytułu spadku wartości auta (poprzez stłuczkę)]
Niech mendy zgrzytaja zębami,.....
A musza wyplacić...
**jakieś niamary na wzór takiego pisma?
rozumiem, że wystarczy opinia ASO co do utraty wartości?

Auto było sprowadzone wiec co jest podstawą do wyceny auta? cenna rynkowa? cenna z katalogu US?
umowa z niemcem jest oczywiscie zanizona
ale mam umowe z komisem na zakup auta w kwocie za jaką kupiłem rzeczywiście.

Dzięki i Pozdro.

--
Zbig
Astra II '99 2.0 DTL

21 Data: Marzec 11 2008 11:38:25
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: Robert J. 

I nie zapomnij wystosować pisma do TU o wypłatę odszkodowania z tytułu
spadku wartości auta (poprzez stłuczkę)]

Tak, z 10.000 na 8.500 ;-)))). Prawnicy będą się zabijać żeby wziąć tę
sprawę ;-)))

22 Data: Marzec 11 2008 12:18:38
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: J.F. 

On Tue, 11 Mar 2008 11:38:25 +0100,  Robert J. wrote:

I nie zapomnij wystosować pisma do TU o wypłatę odszkodowania z tytułu
spadku wartości auta (poprzez stłuczkę)]

Tak, z 10.000 na 8.500 ;-)))). Prawnicy będą się zabijać żeby wziąć tę
sprawę ;-)))

Nie podniesli im stawek ?

Bo sprawa niby o 1500zl, ale za jeden list.
A jak bedzi sprawa i wygraja to sie z tego zrobi ze 6000.
Ich stawka, rzeczoznawca itp. Roboty niezbyt duzo,
a wszyscy sie uciesza.

J.

23 Data: Marzec 10 2008 15:44:25
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: Bard13 

On 10 Mar, 19:01, "ZBIG"
wrote:

Witam

Mam problem z likwidacją szkody. Otóż:

Stłuczka miała miejsce na parkingu. Kobieta cofająć uderzyła w przód mojego
auta.
do wymiany reflektor, spryskiwacz na reflektor i zderzak
Kobieta przyznała się, podpisała oświadczenie, zadzwoniła do TU i niby
wszystko ok.
TU to Uniqua.

Oddałem Auto do salonu Opla, opel wycenił i zakwalifikował do wymiany tak
jak wspomniałem:
Lampa, spryskiwacz i zderzak (wnętrze zderzaka odkształcone i nie da sie go
popranie ustawić) + malownie nowego zderzaka. Wszystkie części oryginalne.

Auto to Astra II wydanie na 100 lecie Opla rocznik 99 - bogato wyposażone.
TU powiedział, że pokryje koszta wymian części ale tylko zamienników a nie
oryginałów.

Moje pytanie: powyżej jakiego wieku auta nie ma możliwości wymiany na
oryginalne części? bo chyba jest taka ustawa.
Jeśli stosować się do tego przepisu to co w wypadku gdy nie ma zamiennika.
Auto posiada halogeny i spryskiwacze a zamiennik zderzaka jest uniwersalny
czyli trzeba w nim wiercic i wycinac dziury na halogeny i spryskiwcze.
Do tego jeszcze serwisant powiedział, że nie ma pewności czy zamiennik da
się spasować idealnie.
To samo się tyczy lampy też TU nie wyraża zgody na oryginał.

Auto wcześniej było bez wypadkowe.
Dlaczego powiedzcie mi mam się godzić na wymianę elemnetów stałych pojazdu
( a nie jakiś eksploatacyjnych ) na zamienniki skoro miałem oryginalne
części i bezwypadkowe auto.
Jakie mam prawa i jak mogę dochodzić odszkodowania.

Pozdrawiam.

--
Zbig
Astra II '99 2.0 DTL

Zgodnie z prawem nikt nie ma prawa namówić cię do niekorzystnego
rozporządzania swoim mieniem wbrew twej woli.
Ponadto żadne regulamiiny i przepisy wewnętrzne żadnych organizacji
nie maja mocy prawa nad osoba, która niezadeklarowala sie do nich
stosować, a i tak o ile nie stoi to w kolizji z prawem powszechnie
obowiązujacym.

A krótko: maja naprawić w 100% z oryginałów albo sąd. Najczęściej
pieczątka prawnika dobrze robi.

24 Data: Marzec 11 2008 09:43:27
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: Tomasz Pyra 

Bard13 pisze:

A krótko: maja naprawić w 100% z oryginałów albo sąd.

No ale sąd powoła biegłego który raczej stwierdzi, że nowy zamiennik zderzaka jest co najmniej równie dobry co 9-cio letni zderzak oryginalny.

Zresztą ostatnio chyba jest taka atmosfera, niezbyt sprzyjająca monopolistycznemu podejściu do produkcji części do samochodów, a sami ubezpieczyciele mają na tym polu już jakieś tam sukcesy w łamaniu monopolu producentów.



--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
http://free.of.pl/h/hellfire/

25 Data: Marzec 11 2008 09:41:31
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: J.F. 

On Tue, 11 Mar 2008 09:43:27 +0100,  Tomasz Pyra wrote:

Bard13 pisze:
A krótko: maja naprawić w 100% z oryginałów albo sąd.

No ale sąd powoła biegłego który raczej stwierdzi, że nowy zamiennik
zderzaka jest co najmniej równie dobry co 9-cio letni zderzak oryginalny.

Zresztą ostatnio chyba jest taka atmosfera, niezbyt sprzyjająca
monopolistycznemu podejściu do produkcji części do samochodów, a sami
ubezpieczyciele mają na tym polu już jakieś tam sukcesy w łamaniu
monopolu producentów.

To chyba nawet juz postac unijnej regulacji ma.

J.

26 Data: Marzec 11 2008 11:01:39
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: ZBIG 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał:

No ale sąd powoła biegłego który raczej stwierdzi, że nowy zamiennik zderzaka jest co najmniej równie dobry co 9-cio letni zderzak oryginalny.
.....
** no tak ale tak jak pisałem zamiennik jest uniwersalny (nie posiada otworów ani uchwytów pod spryskiwacze i halogeny) a moja wersja Astry tak - czyli de facto nie jest to zamiennik do mojego modelu auta. Bo czy ingerowanie w strukturę zderzaka (nie czarujmy sie - wycinanie brzeszczotem dziur pod wspomniane elementy) jest przywróceniem do stanu sprzed szkody? i czy ASO może mi dać gwarancję, że mi ten halogen nie wypadnie?
Przecież to jest żenujące - ja nie chcę zarobić na naprawie tylko mieć auto w takim stanie w jakim miałem przed zdarzeniem.

I powiedzcie jeszcze jak można uznać zamiennik za cześć atestowaną i posiadającą gwarancję skoro zderzak zamiennik kosztuje 95 zl a oryginał 1500 ? Ja wiem, że płaci się za firmę ale są przecież jakieś granice marki i nie wierzę, że 1405 PLN to dopłata tylko za znaczek GM.

Poprawcie mnie jeśli się mylę ale trafia mnie jak o tym wszystkim myślę.

Pozdrawiam.


--
Zbig
Astra II '99 2.0 DTL

27 Data: Marzec 11 2008 11:20:09
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: Tomasz Pyra 

ZBIG pisze:


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał:

No ale sąd powoła biegłego który raczej stwierdzi, że nowy zamiennik zderzaka jest co najmniej równie dobry co 9-cio letni zderzak oryginalny.
....
** no tak ale tak jak pisałem zamiennik jest uniwersalny (nie posiada otworów ani uchwytów pod spryskiwacze i halogeny) a moja wersja Astry tak - czyli de facto nie jest to zamiennik do mojego modelu auta. Bo czy ingerowanie w strukturę zderzaka (nie czarujmy sie - wycinanie brzeszczotem dziur pod wspomniane elementy) jest przywróceniem do stanu sprzed szkody? i czy ASO może mi dać gwarancję, że mi ten halogen nie wypadnie?

Eeee... A myślisz że te zderzaki oryginalne to z wtryskarki tworzywa wyjeżdżają z otworami?
Tak samo się je tam wycina, tyle że pewnie automagicznie i maszynowo.

Tu będziesz miał po prostu ręczną robotę. W zależności od tego jak się ktoś przyłoży do zrobienia tego - może być nawet lepiej wycięte niż z fabryki.

I powiedzcie jeszcze jak można uznać zamiennik za cześć atestowaną i posiadającą gwarancję skoro zderzak zamiennik kosztuje 95 zl a oryginał 1500 ?

A myślisz że ten oryginał jest wart 1500zł?
Bo to właśnie jest tak, że ceny oryginalnych części są wywalone w kosmos właśnie z tego powodu że ubezpieczyciel sprawcy w zasadzie nie ma się jak targować.


I trudno się tu dziwić ubezpieczycielom, bo ceny oryginalnych części często są po prostu chore - w sumie należy dziękować ubezpieczycielom za tą walkę bo niedługo za OC byśmy płacili połowę wartości samochodu, skoro każde drapnięcie na parkingu pójdzie w dziesiątki tysięcy złotych.

Gdyby był nakaz naprawy częściami oryginalnymi, to co by miało przeciwdziałać temu żeby ten jeden, jedyny oryginalny producent nagle nie zażyczył sobie 10000zł za zderzak i 15000zł za lusterko?
On z pozycji monopolisty może sobie dopisać na końcu ceny dowolną ilość zer, ale trudno nakazywać każdemu kto odpowiada za naprawienie szkody kupować u takiego monopolisty.

Ja wiem, że płaci się za firmę ale są przecież jakieś granice marki i nie wierzę, że 1405 PLN to dopłata tylko za znaczek GM.

Jest to całkiem możliwe.
Inna sprawa że oczywiście można przegiąć w drugą stronę i próbować montować podzespół który w ogóle nie spełnia jakiś tam norm i będzie niskiej jakości.



--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
http://free.of.pl/h/hellfire/

28 Data: Marzec 11 2008 14:13:23
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: J.F. 

On Tue, 11 Mar 2008 11:20:09 +0100,  Tomasz Pyra wrote:

ZBIG pisze:
** no tak ale tak jak pisałem zamiennik jest uniwersalny (nie posiada
otworów ani uchwytów pod spryskiwacze i halogeny) a moja wersja Astry
tak - czyli de facto nie jest to zamiennik do mojego modelu auta. Bo czy
ingerowanie w strukturę zderzaka (nie czarujmy sie - wycinanie
brzeszczotem dziur pod wspomniane elementy) jest przywróceniem do stanu

Eeee... A myślisz że te zderzaki oryginalne to z wtryskarki tworzywa
wyjeżdżają z otworami?
Tak samo się je tam wycina, tyle że pewnie automagicznie i maszynowo.

Ale nie wiadomo czy oryginalny zderzak nie ma wzmocnien,
a homologowany zamiennik po wycieciu straci homologacje.

Tu będziesz miał po prostu ręczną robotę. W zależności od tego jak się
ktoś przyłoży do zrobienia tego - może być nawet lepiej wycięte niż z
fabryki.

Moze lepiej, a moze gorzej, a moze nikt sie nie podejmie jak uslyszy
"panie, ma byc elegancko jak fabrycznie i jak pan sp* robote to
odkupujesz nowy zderzak [zamiennik]"

No i rachunek za robote bedzie taki ze sie ubezpieczyciel oduczy.

Ale na to akurat metoda jest prosta "prosimy o niezwloczne
powiadomienie o miejscu sprzedazy zderzaka ktorego cene panstwo
zaakceptuja. Zderzak do modelu XXXX ze swiatlami przeciwmglowymi"

I powiedzcie jeszcze jak można uznać zamiennik za cześć atestowaną i
posiadającą gwarancję skoro zderzak zamiennik kosztuje 95 zl a oryginał
1500 ?
A myślisz że ten oryginał jest wart 1500zł?
Bo to właśnie jest tak, że ceny oryginalnych części są wywalone w kosmos
właśnie z tego powodu że ubezpieczyciel sprawcy w zasadzie nie ma się
jak targować.
I trudno się tu dziwić ubezpieczycielom, bo ceny oryginalnych części
często są po prostu chore - w sumie należy dziękować ubezpieczycielom za
tą walkę bo niedługo za OC byśmy płacili połowę wartości samochodu,
skoro każde drapnięcie na parkingu pójdzie w dziesiątki tysięcy złot


W zasadzie tak ..  ale np Daewoo to porzadne konstrukcje jako zderzaki
mialo.
Za 95zl to penie nic wiecej niz prosta skorupka - ale chyba
obowiazkowo atestowane, przynajmniej formalnie.

Gdyby był nakaz naprawy częściami oryginalnymi, to co by miało
przeciwdziałać temu żeby ten jeden, jedyny oryginalny producent nagle
nie zażyczył sobie 10000zł za zderzak i 15000zł za lusterko?
On z pozycji monopolisty może sobie dopisać na końcu ceny dowolną ilość
zer, ale trudno nakazywać każdemu kto odpowiada za naprawienie szkody
kupować u takiego monopolisty.

Ale to mozna urzedem antymonopolowym zwalczac :-)

Ja wiem, że płaci się za firmę ale są przecież jakieś granice
marki i nie wierzę, że 1405 PLN to dopłata tylko za znaczek GM.

Jest to całkiem możliwe.

Cennik w dlon i podsumowac ile by kosztowalo auto zlozone z czesci
po cenie ASO :-)

5x wiecej niz cena fabryczna, czy wiecej obstawiacie ?


J.

29 Data: Marzec 11 2008 15:21:01
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: Tomasz Pyra 

J.F. pisze:

Tak samo się je tam wycina, tyle że pewnie automagicznie i maszynowo.

Ale nie wiadomo czy oryginalny zderzak nie ma wzmocnien,
a homologowany zamiennik po wycieciu straci homologacje.

Pamiętam zderzak do Mondeo, który miał takie wzmocnienie od wewnętrznej części dokładnie wokoło miejsc na potencjalne światła przeciwmgłowe.

I trudno się tu dziwić ubezpieczycielom, bo ceny oryginalnych części często są po prostu chore - w sumie należy dziękować ubezpieczycielom za tą walkę bo niedługo za OC byśmy płacili połowę wartości samochodu, skoro każde drapnięcie na parkingu pójdzie w dziesiątki tysięcy złot


W zasadzie tak ..  ale np Daewoo to porzadne konstrukcje jako zderzaki
mialo.
Za 95zl to penie nic wiecej niz prosta skorupka - ale chyba
obowiazkowo atestowane, przynajmniej formalnie.

Za 95zł to faktycznie może być jakaś lipa, ale z kolei jak się zastanowić co w zderzaku miałoby kosztować 1500zł, to będzie równie trudno :)

On z pozycji monopolisty może sobie dopisać na końcu ceny dowolną ilość zer, ale trudno nakazywać każdemu kto odpowiada za naprawienie szkody kupować u takiego monopolisty.

Ale to mozna urzedem antymonopolowym zwalczac :-)

To zazwyczaj nie jest takie proste. Już lepiej chyba wprowadzać konkurencję w branży.

No i może ubezpieczyciele powinni robić crashtesty w warunkach "stłuczkowych", wynik to cena naprawy w ASO i wg. tego liczyć stawki ubezpieczenia?

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
http://free.of.pl/h/hellfire/

30 Data: Marzec 11 2008 16:56:24
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: J.F. 

On Tue, 11 Mar 2008 15:21:01 +0100,  Tomasz Pyra wrote:

Za 95zl to penie nic wiecej niz prosta skorupka - ale chyba
obowiazkowo atestowane, przynajmniej formalnie.

Za 95zł to faktycznie może być jakaś lipa, ale z kolei jak się
zastanowić co w zderzaku miałoby kosztować 1500zł, to będzie równie
trudno :)

No wiesz, konstrukcja lotnicza, wypelnienie piankowo-komorkowe,
laminat .. ile kosztuje porzadny spojler tuningowy ?

No i może ubezpieczyciele powinni robić crashtesty w warunkach
"stłuczkowych", wynik to cena naprawy w ASO i wg. tego liczyć stawki
ubezpieczenia?

Wydaje mi sie ze to sie robi, ale chyba nie u nas.

J.

31 Data: Marzec 11 2008 09:46:54
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: Tomasz Pyra 

ZBIG pisze:

Auto to Astra II wydanie na 100 lecie Opla rocznik 99 - bogato wyposażone.
TU powiedział, że pokryje koszta wymian części ale tylko zamienników a nie oryginałów.

Polityka TU jest taka żeby Cię orżnąć.
Pierwsze wyceny obliczone są na takiego co potulnie spuści głowę, weźmie połowę należnych mu pieniędzy i pójdzie naprawiać swój samochód za pomocą "ducttape".

Napisz odwołanie, postaraj się o opinię ASO na piśmie, że mieli już do czynienia z zamiennikami i były złej jakości i nie pasowały, przedstaw wycenę naprawy z ASO itd.
Po trzecim odwołaniu masz szansę na całkiem przyzwoite odszkodowanie :)

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
http://free.of.pl/h/hellfire/

32 Data: Marzec 17 2008 09:10:51
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: ZBIG 


Użytkownik "Tomasz Pyra"   napisał

Polityka TU jest taka żeby Cię orżnąć.

cut

Dzieki wam wielkie za pomoc i rady.

Powalczyłem z TU i wszystko jest ok. Autko zrobione na oryginalnych częściach.
Pięknę i śmiga ;-)

Pozdrawiam.

33 Data: Marzec 17 2008 09:18:02
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: Rafal M 

On 17 Mar, 09:10, "ZBIG"
wrote:

Powalczyłem z TU i wszystko jest ok. Autko zrobione na oryginalnych
częściach.
Pięknę i śmiga ;-)



Tak dla innych - jakich argumentow w walce z TU uzyles?


Pozdrawiam
Rafal

34 Data: Marzec 18 2008 09:18:26
Temat: Re: Likwidacja szkody a zamienniki
Autor: ZBIG 


Użytkownik "Rafal M" napisał w wiadomości:

Tak dla innych - jakich argumentow w walce z TU uzyles?
** Expertyza ASO o niekompatybilności zamienników - zderzak, lampa - do tej wersji auta (100 lecie opla).

Pozdrawiam

--
Zbig
Astra II '99 2.0 DT16V

Likwidacja szkody a zamienniki



Grupy dyskusyjne