ciezko mi zrozumiec dlaczego wiele konstrukcji powstalo calkowicie bezsensownie

podejrzewam ze marketingowo najpierw decyduje sie o wyborze ogniskowej
a pozniej zrobmy co sie da do danej ceny, a wyjdzie to co wyjdzie i wypuscmy to
cos musimy ludziom dac do lapy

w przypadku L raczej nie ma takich dylematow cenowych

Canon ma pewnie dokladnie gdzies jaka jakosc przedstawia
marzeniem sa calkowicie zamkniete konstrukcje gdzie w przypadku L tez to sie nie zadza

koncem koncow firma do ktorej ma sie zaufanie nie powinna wypuszczac lipy za wyzsza kase
niz kitowa, zwlaszcza ze konkurencja nie spi

W dniu 2011-05-29 00:38, Kris_Poland pisze:

ciezko mi zrozumiec dlaczego wiele konstrukcji powstalo calkowicie
bezsensownie

Nie tak do końca, nie było takiego zakresu i stabilizacji w jednym. O ile pamiętam, to była odpowiedź na jakieś szkło konkurencji. A że im nie wyszło... cóż.

Zresztą to było niezdrowo drogie, obecnie kosztuje chyba 1/3 swojej ceny premierowej.


--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/chciałbym kiedyś napisać coś takiego, co z miejsca rozśmieszyłoby mnie/

Użytkownik "Janko Muzykant"  napisał w wiadomości

Nie tak do końca, nie było takiego zakresu i stabilizacji w jednym. O ile pamiętam, to była odpowiedź na jakieś szkło konkurencji. A że im nie wyszło... cóż.

Zresztą to było niezdrowo drogie, obecnie kosztuje chyba 1/3 swojej ceny premierowej.

bardziej mnie interesuja zalozenia konstrukcyjne przy projektowaniu szkla
popatrzmy na 17-40, wszedzie problemem staje sie wysuwajaca soczewka
brak ogniskowania wewnetrznego to przejaw lenistwa czy ukladu soczewek ich ilosc
gdzie pada stwierdzenie tak sie nie da i juz,
pozniej w praniu wychodzi winietowanie, abberacja i inne kwiatki, czy to koryguja zmianiajac
konstrukcje ??? pewnie to zalezy od przeznaczenia i klasy obiektywu

irytuje mnie taki stan rzeczy w ktorym za cene L nie otrzymuje sie doskonalego optycznie szkla
bym przymkonol na wady przy pelnej dziurze ale w pozostalych zakresach ?
np 17-55 IS 2.8 winietowanie, a abberacja wszedzie obecna, no i ogniskowanie poprzez wysuwanie
zewnetrznej soczewki buuu

interesuje mnie geneza powstawania szkla, prawda jest to ze jak cos jest do wszystkiego
to jest do niczego, jakie sa zalozenia i jakim cudem buble wychodza na rynek, pozniej po cichu
zastepowane po rekacji uzytkownikow lepszymi konstrukcjami?
przeciez to martnotractwo funduszy

W dniu 2011-05-29 10:51, Kris_Poland pisze:

bardziej mnie interesuja zalozenia konstrukcyjne przy projektowaniu szkla
popatrzmy na 17-40, wszedzie problemem staje sie wysuwajaca soczewka
brak ogniskowania wewnetrznego to przejaw lenistwa czy ukladu soczewek
ich ilosc
gdzie pada stwierdzenie tak sie nie da i juz,
pozniej w praniu wychodzi winietowanie, abberacja i inne kwiatki, czy to
koryguja zmianiajac
konstrukcje ??? pewnie to zalezy od przeznaczenia i klasy obiektywu

Tanio, szybko, tanio...

np 17-55 IS 2.8 winietowanie, a abberacja wszedzie obecna, no i
ogniskowanie poprzez wysuwanie
zewnetrznej soczewki buuu

I nieszczelność, ale to akurat wiele konstrukcji.

interesuje mnie geneza powstawania szkla, prawda jest to ze jak cos jest
do wszystkiego
to jest do niczego, jakie sa zalozenia i jakim cudem buble wychodza na
rynek, pozniej po cichu
zastepowane po rekacji uzytkownikow lepszymi konstrukcjami?
przeciez to martnotractwo funduszy

Ludki kupują więc jest dobrze. Zapytaj grupowego trolla, który ma założenie sprzedawać gówno, bo klienci tego chcą. Tak niestety działa większość ludzi.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/zostałbym ateistą, ale boję się iść do piekła.../

W dniu 2011-05-29 00:38, Kris_Poland pisze:

ciezko mi zrozumiec dlaczego wiele konstrukcji powstalo calkowicie
bezsensownie

podejrzewam ze marketingowo najpierw decyduje sie o wyborze ogniskowej
a pozniej zrobmy co sie da do danej ceny, a wyjdzie to co wyjdzie i
wypuscmy to
cos musimy ludziom dac do lapy

w przypadku L raczej nie ma takich dylematow cenowych

Canon ma pewnie dokladnie gdzies jaka jakosc przedstawia
marzeniem sa calkowicie zamkniete konstrukcje gdzie w przypadku L tez to
sie nie zadza

koncem koncow firma do ktorej ma sie zaufanie nie powinna wypuszczac
lipy za wyzsza kase
niz kitowa, zwlaszcza ze konkurencja nie spi

Mała prośba. Zacznij stosować jakąś interpunkcję.

--
Pozdrawiam
JD