Jako narzędzia przestępstwa, polegającego na świadomym stwarzaniu
zagrożenia katastrofy drogowej

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=9819443&rfbawp=1207229561.112&ticaid=15a57

Jedyna skuteczna metoda na takich...
oprócz rozstrzelania

Użytkownik "Bard13"  napisał w wiadomości

Jako narzędzia przestępstwa, polegającego na świadomym stwarzaniu
zagrożenia katastrofy drogowej

W takich wypadkach jak ten opisywany ja rowniez, masakra, chociaz mieszkajac
w Polsce takie rzeczy juz nie dziwia :)

Pzdr

On 3 Kwi, 15:54, "Michał Mydewski"  wrote:

Użytkownik "Bard13"  napisał w
Jako narzędzia przestępstwa, polegającego na świadomym stwarzaniu
zagrożenia katastrofy drogowej

W takich wypadkach jak ten opisywany ja rowniez, masakra, chociaz mieszkajac
w Polsce takie rzeczy juz nie dziwia :)

Pzdr

On Thu, 3 Apr 2008 06:35:15 -0700 (PDT),  Bard13 wrote:

Jako narzędzia przestępstwa, polegającego na świadomym stwarzaniu
zagrożenia katastrofy drogowej

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=9819443&rfbawp=1207229561.112&ticaid=15a57

Jedyna skuteczna metoda na takich... oprócz rozstrzelania

Albo zlapiesz w sluzbowym i co zrobisz ?

On 3 Kwi, 16:08, Bard13  wrote:

A jak złapią kolesia z gnatem w ręce to pytają się czyj jest i od tego
uzależniają wyrok?

Konfiskuje się samochód którym delikwent jedzie.

Bard13 wrote:

A jak złapią kolesia z gnatem w ręce to pytają się czyj jest i od tego
uzależniają wyrok?

On Thu, 3 Apr 2008 07:08:30 -0700 (PDT),  Bard13 wrote:

Albo zlapiesz w sluzbowym i co zrobisz ?

A jak złapią kolesia z gnatem w ręce to pytają się czyj jest i od tego
uzależniają wyrok?
Konfiskuje się samochód którym delikwent jedzie.

Ma przedsiebiorca tracic tira bo panstwo nie potrafi ukarac kierowcy grzywna

A mlodzi kierowcy to maja jezdzic starymi smieciarkami, bo ciezarowke z

On Sat, 5 Apr 2008 10:39:48 +0000 (UTC),  Franc  wrote:

A mlodzi kierowcy to maja jezdzic starymi smieciarkami, bo ciezarowke z

towarem to im sie powierzy dopiero jak pokaza hipoteke mieszkania bez
zobowiazan, lub inne zabezpieczenie na kwote miliona zl ?

Czy przeczytałeś dokładnie i ze zrozumieniem co napisałem? Bo wychodzi, że nie
bardzo. Napisałem, że we Francji przepis o bezwarunkowej i natychmiastowej
konfiskacie pojazdu dotyczy tylko drastycznego naruszenia przepisów. Kolega
motorem nie jechał 60 czy 70km/h na "50" tylko zap.. jak Zientarski na Puławskiej.

Poza tym to przynosi skutki pozytywne: wszyscy z pracy na tej długiej prostej
zwolnili trochę. Kolega też, czyli jest dobrze. O to chodzi - kierowcy mają
zwolnić.

On Sat, 5 Apr 2008 10:39:48 +0000 (UTC),  Franc  wrote:
>> A mlodzi kierowcy to maja jezdzic starymi smieciarkami, bo ciezarowke z
>towarem to im sie powierzy dopiero jak pokaza hipoteke mieszkania bez
>zobowiazan, lub inne zabezpieczenie na kwote miliona zl ?
>
>Czy przeczytałeś dokładnie i ze zrozumieniem co napisałem? Bo wychodzi, że nie
>bardzo. Napisałem, że we Francji przepis o bezwarunkowej i natychmiastowej
>konfiskacie pojazdu dotyczy tylko drastycznego naruszenia przepisów. Kolega
>motorem nie jechał 60 czy 70km/h na "50" tylko zap.. jak Zientarski na

Ale jechanie tirem 90km/h na ograniczeniu do 30 to jest drastyczne ?
Albo z 2 promilami ?

Przedsiebiorca pracownikow nie ma mozliwosci upilnowac.
Od lapania i karania jest wymiar sprawiedliwosci.

P.S. Juz tak jest - za przemyt konfiskuje sie srodek transportu.
  Tylko ze rzadko przewoznik przemyca - albo mu zleceniodawca wciska
  trefny towar, albo np w przypadku szczegolnym kierowca sobie
  przywiezie torbe wodki lub papierosow.

>Poza tym to przynosi skutki pozytywne: wszyscy z pracy na tej długiej prostej
>zwolnili trochę. Kolega też, czyli jest dobrze. O to chodzi - kierowcy mają
>zwolnić.

A wystarczylo jak Finlandii - przywalic grzywne w wysokosci 10%
zarobkow, powiedzmy 2000 euro ..

J.

On 5 Kwi, 18:48, "Tomek"  wrote:

pracodawca wykupuje polisę od takich zdarzeń. W przypadku konfiskaty
ubezpieczyciel natychmiast wpłaca równowartość samochodu.

On Sat, 5 Apr 2008 11:51:38 -0700 (PDT),  WS wrote:

On 5 Kwi, 18:48, "Tomek"  wrote:

pracodawca wykupuje polisę od takich zdarzeń. W przypadku konfiskaty
ubezpieczyciel natychmiast wpłaca równowartość samochodu.

jak juz bedzie mozliwe wykupienie  polisy od takich zdarzen przez
pracodawcow, to nastepnym kokiem firm ubezp. bedzie sprzedaz polis
wlascicielom samochodow (bo kto im zabroni? ;) )

efekt? beda pic jak pili ;)

On 5 Kwi, 18:48, "Tomek"  wrote:

> pracodawca wykupuje polisę od takich zdarzeń. W przypadku konfiskaty
> ubezpieczyciel natychmiast wpłaca równowartość samochodu.

jak juz bedzie mozliwe wykupienie  polisy od takich zdarzen przez
pracodawcow, to nastepnym kokiem firm ubezp. bedzie sprzedaz polis
wlascicielom samochodow (bo kto im zabroni? ;) )

efekt? beda pic jak pili ;)

WS

On 5 Apr 2008 23:24:00 +0200,  Tomek wrote:

efekt? beda pic jak pili ;)

Nie rozumiesz idei.  Jedzie tir z nawalonym kierowcą, albo osobowy służbowy też
z pijakiem w środku. Teraz kierowca jest zatrzymany, potem dostaje zakaz
prowadzenia na jakiś czas, jakąś grzywnę i sprawa załatwiona. Jak by
zatrzymywali samochody to by było tak. Jak jest ubezpieczenie od pijanego
kierowcy to auto jest zatrzymane do przyjazdu trzeźwego kierowcy. Ubezpieczyciel
wpłaca równowartość w jakimś czasie. Potem dochodzi zwrotu od pijanego kierowcy.
Taki kierowca nigdy w życiu nie zostanie zatrudniony jako kierowca. Bo
ubezpieczyciel może zastrzec że za takich nie odpowiada. Ubezpieczyciel postara
sie żeby mu zwrócił wszystko do ostatniej złotówki.

Dnia Sat, 5 Apr 2008 15:56:30 -0700 (PDT), WS napisał(a):

...i w jaki sposob ubezpieczyciel sciagnie cokolwiek od kierowcy, z
ktorym nie ma podpisanej zadnej umowy? Powie "zaplaciclismy za Pana
xxx PLN prosimy o zwrot"? W najlepszym wypadku taki kierowca flaszke
im postawi ;)

On Sat, 5 Apr 2008 15:56:30 -0700 (PDT),  WS wrote:

On 5 Kwi, 23:47, J.F.  wrote:

-czemu chcesz przerzucac karanie na innych ? Promowac ubezpieczycieli,

...i w jaki sposob ubezpieczyciel sciagnie cokolwiek od kierowcy, z
ktorym nie ma podpisanej zadnej umowy? Powie "zaplaciclismy za Pana
xxx PLN prosimy o zwrot"? W najlepszym wypadku taki kierowca flaszke
im postawi ;)

Tomek pisze:

Nie rozumiesz idei.  Jedzie tir z nawalonym kierowcą, albo osobowy
służbowy też z pijakiem w środku. Teraz kierowca jest zatrzymany, potem
dostaje zakaz prowadzenia na jakiś czas, jakąś grzywnę i sprawa
załatwiona. Jak by zatrzymywali samochody to by było tak. Jak jest
ubezpieczenie od pijanego kierowcy to auto jest zatrzymane do przyjazdu
trzeźwego kierowcy. Ubezpieczyciel wpłaca równowartoć w jakimś czasie.
Potem dochodzi zwrotu od pijanego kierowcy.
 Taki kierowca nigdy w życiu nie zostanie zatrudniony jako kierowca. Bo
ubezpieczyciel może zastrzec że za takich nie odpowiada. Ubezpieczyciel
postara sie żeby mu zwrócił wszystko do ostatniej złotówki. Za tira albo
autobus to będzie dużo kasy. Przy samochodach prywatnych w warunkach
ubezpieczenia może być zapis że właściciel nie pożyczy samochodu komuś o
kim wie że lubi wódzię. W przypadku zdarzenia ubezpieczyciel sprawdzi
czy właściciel mógł wiedzieć że dał auto szwagrowi ochlapusowi. Ciąg
dalszy taki sam jak przy służbowych.

Tomek pisze:

> Nie rozumiesz idei.  Jedzie tir z nawalonym kierowcÄ�, albo osobowy
> sĹ�użbowy też z pijakiem w Ĺ�rodku. Teraz kierowca jest zatrzymany, potem
> dostaje zakaz prowadzenia na jaki� czas, jak�� grzywn� i sprawa
> za�atwiona. Jak by zatrzymywali samochody to by by�o tak. Jak jest
> ubezpieczenie od pijanego kierowcy to auto jest zatrzymane do przyjazdu
> trzeźwego kierowcy. Ubezpieczyciel wpĹ�aca równowartoĹ�Ä� w jakimĹ� czasie.
> Potem dochodzi zwrotu od pijanego kierowcy.
>  Taki kierowca nigdy w życiu nie zostanie zatrudniony jako kierowca. Bo
> ubezpieczyciel może zastrzec że za takich nie odpowiada. Ubezpieczyciel
> postara sie żeby mu zwróciĹ� wszystko do ostatniej zĹ�otówki. Za tira albo
> autobus to bÄ�dzie dużo kasy. Przy samochodach prywatnych w warunkach
> ubezpieczenia może byÄ� zapis że wĹ�aĹ�ciciel nie pożyczy samochodu komuĹ� o
> kim wie że lubi wódziÄ�. W przypadku zdarzenia ubezpieczyciel sprawdzi
> czy wĹ�aĹ�ciciel mógĹ� wiedzieÄ� że daĹ� auto szwagrowi ochlapusowi. CiÄ�g
> dalszy taki sam jak przy sĹ�użbowych.

Ty tak poważnie czy pracujesz dla lobby ubezpieczycieli?

Identyczny efekt można osiÄ�gnÄ�Ä� ustalajÄ�c grzywne za jazdÄ� po pijaku na
np. 50 000 z�, zero k�opotu z ubezpieczeniami, konfiskatami i reszt� tej
sm�tnej pseudoidei.

Tak przy okazji -- w czym jest gorszy pijak w aucie za 100K od tego w
takim za 10K? Dlaczego jeden miaĹ�by ponieĹ�Ä� 10-krotnie wyższÄ� karÄ� za
identyczne przewinienie?

--
http://tomasz.insane.pl

Tomek pisze:

No to zostawmy problem pijanych kierowców. A najlepiej go nie
zauważajmy. Jak ginie jedna osoba to jest wielkie nieszczęście. A jak
1000 to statystyka. Po co sobie liczbami głowę zaprzątać. Niech jeżdżÄ…
pijani. Niech będą bezkarni.

Franc  pisze:

Kiedyś jak pracowałem we Francji (...)

Ja też uważam, że za jazdę po pijaku

i drastyczne przekroczenie
prędkości powinni konfiskować pojazd.

A jak służbowy, lesingowany? To
masz ph, twój problem, jak rozliczysz się z utraty powierzonego ci
mienia pracodawcy lub banku. Trzeba się zastanawiać, czy dajesz pojazd
osobie odpowiedzialnej.

Inteligentna kara, nie ma co. Pewnie optujesz także za ucinaniem rąk
złodziejom i języków klnącym publicznie?

Inteligentna kara, nie ma co. Pewnie optujesz także za ucinaniem rÄ�k
zĹ�odziejom i jÄ�zyków klnÄ�cym publicznie?

> Inteligentna kara, nie ma co. Pewnie optujesz także za ucinaniem rÄ�k
> zĹ�odziejom i jÄ�zyków klnÄ�cym publicznie?

Obcinanie rąk złodziejom??  Fajny pomysł. Od razu gówniarze przestaliby kraść
radia, kołpaki i wkłady lusterek. A tak - niska szkodliwość społeczna, dobra
opinia, itd i następnego dnia znów można kolejne radio /kołpaki /lusterka
/itd. ukraść.
Pzdrw

Franc  pisze:

Obcinanie rąk złodziejom??  Fajny pomysł. Od razu gówniarze przestaliby
krać radia, kołpaki i wkłady lusterek. A tak - niska szkodliwoć
społeczna, dobra opinia, itd i następnego dnia znów można kolejne radio
/kołpaki /lusterka /itd. ukrać.

Kiedyś jak pracowałem we Francji (...)

Francja to jakiś wyznacznik sensownego prawa? Raczej wręcz przeciwnie...

Ja też uważam, że za jazdę po pijaku

Ale na cholere? Jak kogoś zatrzymają 3 raz to niech posiedzi tydzień,
normalnemu człowiekowi po paru dniach w areszcie odechce się jeździć po
pijaku na najbliższe 10 lat.

i drastyczne przekroczenie
prędkości powinni konfiskować pojazd.

Tak, tak, a potem przywiązać do pręgierza i opluć.

A jak służbowy, lesingowany? To
masz ph, twój problem, jak rozliczysz się z utraty powierzonego ci
mienia pracodawcy lub banku. Trzeba się zastanawiać, czy dajesz pojazd
osobie odpowiedzialnej.

Inteligentna kara, nie ma co. Pewnie optujesz także za ucinaniem rąk
złodziejom i języków klnącym publicznie?

lublex pisze:

Francja to jakiś wyznacznik sensownego prawa? Raczej wręcz
przeciwnie...

spytam nieśmiało: może jakieś konkrety?

A tak na marginesie - boisz się, że konfiskata będzie Ciebie dotyczyć?
Bo ja się nie boję!

Albo zlapiesz w sluzbowym i co zrobisz ?

On Thu, 3 Apr 2008 16:19:53 +0200,  Boombastic wrote:

Albo zlapiesz w sluzbowym i co zrobisz ?

Wpierdol policyjnymi pałami lub publiczne batożenie. Skoro egzekwowanie
prawa jest kpiną to proponuję powrót do kar cielesnych.

Bard13 pisze:

Jako narzędzia przestępstwa, polegającego na świadomym stwarzaniu
zagrożenia katastrofy drogowej

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=9819443&rfbawp=1207229561.112&ticaid=15a57

Jedyna skuteczna metoda na takich...
oprócz rozstrzelania

Kto to jest wolennik????
Foti

Fotelik pisze:

Kto to jest wolennik????

Hello Fotelik,

Saturday, April 5, 2008, 9:25:12 AM, you wrote:

Kto to jest wolennik????

On Thu, 3 Apr 2008 06:35:15 -0700 (PDT), Bard13
 wrote:

Jako narzędzia przestępstwa, polegającego na świadomym stwarzaniu
zagrożenia katastrofy drogowej

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=9819443&rfbawp=1207229561.112&ticaid=15a57

Jedyna skuteczna metoda na takich...
oprócz rozstrzelania