Niestety nie będę na najbliższym spocie ale na następny jak się pojawisz
wiszę ci browara.
Wyważanie na aucie pomogło. Jak mi strasznie telepało budą tak jak ręką
odjął. Wcześniej myślałem że to doważanie na aucie to coś w deseń
magnetyzerów czy pompowania azotem.
Jedno mnie tylko zastanawia i martwi. Jak zdejmę koło i założe później nie
na te same śruby (obróce kawałek) to całe wyważanie pojdzie w las ?...
BTW musze posprawdzać dokładnie o co chodzi z tymi półośkami czy resztą
obracającą się, bo na osi napędzającej na obu kołach miałem po okolo 30g
niedoważenia a to dużo.
Pozdrawiam
Wojtek

On Fri, 8 Dec 2006 11:50:51 +0100,  Alti wrote:

Niestety nie będę na najbliższym spocie ale na następny jak się pojawisz
wiszę ci browara.
Wyważanie na aucie pomogło. Jak mi strasznie telepało budą tak jak ręką
odjął. Wcześniej myślałem że to doważanie na aucie to coś w deseń
magnetyzerów czy pompowania azotem.

Nie masz co nadmiernie dziekowac - mam ten problem co pol roku, wiem
co pomaga :-)
Sam jestem ciekaw czemu - scierka za mocno zuzywa opony ?
Bo chyba nie piasty/tarcze ? A jesli nie piasty, to czemu
kola dobrze nie wywaza na zwyklej wywazarce - choc czasem im sie
udaje.

Jedno mnie tylko zastanawia i martwi. Jak zdejmę koło i założe później nie
na te same śruby (obróce kawałek) to całe wyważanie pojdzie w las ?...

Zapewne masz tam taka mala srubke trzymajaca tarcze do piasty.
Wystarczy przyjac sobie zasade jak wentyl wzgledem tej srubki.

J.

Jedno mnie tylko zastanawia i martwi. Jak zdejmę koło i założe później nie na te same śruby (obróce kawałek) to całe wyważanie pojdzie w las ?...

Zapewne masz tam taka mala srubke trzymajaca tarcze do piasty.
Wystarczy przyjac sobie zasade jak wentyl wzgledem tej srubki.

czym Wy jezdzicie ? prawdziwe samochody maja kolek ustalajacy wiec o pomylce nie ma mowy ;-)
  w tych nieprawdziwych czasem mozna go zamontowac zamiast wkreta przytrzymujacego tarcze, pytanie tylko czy felgi maja na niego otwor ?

pozdrawiam i zycze milego lykendu
Blyskacz

--
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)

czym Wy jezdzicie ? prawdziwe samochody maja kolek ustalajacy wiec o
pomylce nie ma mowy ;-)
 w tych nieprawdziwych czasem mozna go zamontowac zamiast wkreta
przytrzymujacego tarcze, pytanie tylko czy felgi maja na niego otwor ?

a w jeszcze innych niema ani bolca, ani srubki przytrzymujacej tarcze.
jak u mnie:)

--
pzdr
piotrek
Scorpio 2,4i '87 LPG PMS

Sam jestem ciekaw czemu - scierka za mocno zuzywa opony ?
Bo chyba nie piasty/tarcze ? A jesli nie piasty, to czemu

Za duzo jezdzisz po dziurach ;)

On Fri, 8 Dec 2006 13:24:13 +0100,  pol wrote:

Sam jestem ciekaw czemu - scierka za mocno zuzywa opony ?
Bo chyba nie piasty/tarcze ? A jesli nie piasty, to czemu

Za duzo jezdzisz po dziurach ;)

I cos w tym moze byc, szczegolnie ze do dziur sie przyzwyczailem
i nie omijam ani nie zwalniam :-)

Ale to nie tlumaczy sytuacji ze po zmianie opon swiezo wywazone
kolo zakladam na auto i trzesie.

No chyba ze piasta niewywazona, a opona dodatkowo cierpi na drogach.
Ale nie zawsze trzeba dowazac ..

J.

Ale to nie tlumaczy sytuacji ze po zmianie opon swiezo wywazone
kolo zakladam na auto i trzesie.

No chyba ze piasta niewywazona, a opona dodatkowo cierpi na drogach.
Ale nie zawsze trzeba dowazac ..

a luz na lozysku jest?

On Fri, 8 Dec 2006 15:57:11 +0100,  pol wrote:

Ale to nie tlumaczy sytuacji ze po zmianie opon swiezo wywazone
kolo zakladam na auto i trzesie.

No chyba ze piasta niewywazona, a opona dodatkowo cierpi na drogach.
Ale nie zawsze trzeba dowazac ..

a luz na lozysku jest?

Nie ma.

J.