Grupy dyskusyjne   »   Do Tomka Motylińskiego - Fotoradary

Do Tomka Motylińskiego - Fotoradary



1 Data: Styczen 06 2014 17:41:15
Temat: Do Tomka Motylińskiego - Fotoradary
Autor: Bugatti 

Witam wszystkich i Tomka również,

sorry za taką grupową prywatę ale skoro mówisz publicznie o swojej walce z
prawem o prawo to też chciałem cię o cos publicznie spytać:
http://www.youtube.com/watch?v=Kgtnc6Fgx2o

Powiedziałeś w tym ww. wywiadzie że twoje dochodzenie do prawdy kosztowało
cię oprócz "kilkudziesięciu tysięcy złotych" także utratę "życia prywatnego,
które teraz próbujesz odbudować" - naprawdę było warto za 300 zł mandatu aż
tak podburzyć sobie prywatność ? (Nie wiem o co chodziło (małżeństwo, dzieci
?) i nie chce wchodzić w czyjeś sprawy).

Pozdrawiam,

Bugatti


-- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com



2 Data: Styczen 06 2014 18:09:48
Temat: Re: Do Tomka Motylińskiego - Fotoradary
Autor: misiek 


Użytkownik "Bugatti"  napisał w wiadomości

Witam wszystkich i Tomka również,

sorry za taką grupową prywatę ale skoro mówisz publicznie o swojej walce z
prawem o prawo to też chciałem cię o cos publicznie spytać:
http://www.youtube.com/watch?v=Kgtnc6Fgx2o

Powiedziałeś w tym ww. wywiadzie że twoje dochodzenie do prawdy kosztowało
cię oprócz "kilkudziesięciu tysięcy złotych" także utratę "życia
prywatnego,
które teraz próbujesz odbudować" - naprawdę było warto za 300 zł mandatu

tak podburzyć sobie prywatność ?



po pierwsze primo - "podburzyc sobie prywatnosc"  :D  jak widac polska
jenzyk trudna jenzyk... :)

po drugie primo - troche nie skumales tematu  bo najmniej tam chodzi o 300
pln mandatu...

3 Data: Styczen 06 2014 17:15:41
Temat: Re: Do Tomka Motylińskiego - Fotoradary
Autor:

misiek wrote:

po pierwsze primo - "podburzyc sobie prywatnosc"  :D  jak widac polska
jenzyk trudna jenzyk... :)

A Ty w jakim języku nadajesz? Bo na pewno nie po polsku.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

4 Data: Styczen 06 2014 18:47:56
Temat: Re: Do Tomka Motylinskiego - Fotoradary
Autor: misiek 


Użytkownik "tᴏ" <tá´Ź> napisał w wiadomości

misiek wrote:

po pierwsze primo - "podburzyc sobie prywatnosc"  :D  jak widac polska
jenzyk trudna jenzyk... :)

A Ty w jakim języku nadajesz? Bo na pewno nie po polsku.


po czym, kurwa, wnosisz ?

5 Data: Styczen 06 2014 22:34:37
Temat: Re: Do Tomka Motylinskiego - Fotoradary
Autor:

misiek wrote:

po czym, kurwa, wnosisz ?

Praktycznie nie stosujesz interpunkcji, piszesz jak pijany gimnazjalista.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

6 Data: Styczen 06 2014 18:19:23
Temat: Re: Do Tomka Motylińskiego - Fotoradary
Autor: Bugatti 

Użytkownik "misiek" napisał w wiadomości:

po pierwsze primo - "podburzyc sobie prywatnosc"  :D  jak widac polska jenzyk trudna jenzyk... :)

po drugie primo - troche nie skumales tematu  bo najmniej tam chodzi o 300 pln mandatu...

Ale od 300 zł się zaczęło...

Pozdr.

Bugatti

7 Data: Styczen 06 2014 18:58:27
Temat: Re: Do Tomka Motylińskiego - Fotoradary
Autor: misiek 


Użytkownik "Bugatti"  napisał w wiadomości

Użytkownik "misiek" napisał w wiadomości:

po pierwsze primo - "podburzyc sobie prywatnosc"  :D  jak widac polska
jenzyk trudna jenzyk... :)

po drugie primo - troche nie skumales tematu  bo najmniej tam chodzi o
300 pln mandatu...

Ale od 300 zł się zaczęło...


jak to powiedzial sslynny m[a]oczo polskiego kina ...

"w imie zasad skur..." :)

8 Data: Styczen 07 2014 02:44:13
Temat: Re: Do Tomka Motylińskiego - Fotoradary
Autor: Jawi 

W dniu 2014-01-06 18:19, Bugatti pisze:

Ale od 300 zł się zaczęło...
a u mnie zaczęło się od 50 PLN i co miałem przyjąć mandat bo policjantowi się coś wydawało? Jak bym dał się wydymać ot tak, to bym spać nie mógł w nocy.
A sprawa została umorzona bez mojej obecności w sądzie, przyszło tylko pismo o umorzeniu po kilku miesiącach, nawet zapomniałem o nieprzyjętym mandacie :)
Zostałem mile zaskoczony.

9 Data: Styczen 07 2014 12:00:24
Temat: Re: Do Tomka Motylińskiego - Fotoradary
Autor: Marek Dyjor 

Bugatti wrote:

Witam wszystkich i Tomka również,

sorry za taką grupową prywatę ale skoro mówisz publicznie o swojej
walce z prawem o prawo to też chciałem cię o cos publicznie spytać:
http://www.youtube.com/watch?v=Kgtnc6Fgx2o

Powiedziałeś w tym ww. wywiadzie że twoje dochodzenie do prawdy
kosztowało cię oprócz "kilkudziesięciu tysięcy złotych" także utratę "życia
prywatnego, które teraz próbujesz odbudować" - naprawdę było warto za 300 zł
mandatu aż tak podburzyć sobie prywatność ? (Nie wiem o co chodziło (małżeństwo,
dzieci ?) i nie chce wchodzić w czyjeś sprawy).


pewnei robi to z poczucia sprawiedliwości...

jak większość idelistów.

gdyby nie tacy ludzie to dalej byłoby niewolnictwo

10 Data: Styczen 07 2014 15:29:08
Temat: Re: Do Tomka Motylińskiego - Fotoradary
Autor: Maurycy Poszepszyński 

Dnia 2014-01-06 17:41, Użytkownik - Bugatti  napisał::

Witam wszystkich i Tomka również,

sorry za taką grupową prywatę ale skoro mówisz publicznie o swojej walce z
prawem o prawo to też chciałem cię o cos publicznie spytać:
http://www.youtube.com/watch?v=Kgtnc6Fgx2o

Powiedziałeś w tym ww. wywiadzie że twoje dochodzenie do prawdy kosztowało
cię oprócz "kilkudziesięciu tysięcy złotych" także utratę "życia
prywatnego,
które teraz próbujesz odbudować" - naprawdę było warto za 300 zł mandatu aż
tak podburzyć sobie prywatnoć ? (Nie wiem o co chodziło (małżeństwo,
dzieci
?) i nie chce wchodzić w czyjeś sprawy).


Mam takie, troszkę niedelikatne pytanie: a co cię to obchodzi?
To raz. A dwa - jak cię uczepiony do durnego sprzętu "wyrobnik" premii wdepcze w glebę, to będziesz miał jaja, żeby się bronić przed durnym prawem, czy położysz "ruki po szwam" i z  miną zbitego psa pojedziesz dalej?
--
Z lewicą się nie dyskutuje. Do lewicy się strzela w obronie własnej.

11 Data: Styczen 07 2014 15:52:45
Temat: Re: Do Tomka Motylińskiego - Fotoradary
Autor: anacron 

W dniu 06.01.2014 17:41, Bugatti pisze:

naprawdę było warto za 300 zł mandatu... ?

Gdyby nie to, że próbowali mnie wsadzić do więzienia nie starałbym się,
aż tak bardzo (kosztem reszty). W momencie kiedy spróbowali to zrobić,
sprawa stała się honorową. Wiesz oprócz tego co robiłem, musiałem
jeszcze normalnie zarabiać, na coś czasu musiało zabraknąć, na sen, na
jedzenie o normalnych porach, dla bliskich... Napisałem kiedyś "Nie o
taką Polskę mój ojciec walczył. Gdy go na moich oczach pałowali, nie o
takiej myślałâ€Ś", to prawdziwa odpowiedź. Nie będę się kłaniał żadnemu
gnojkowi w pas tylko dlatego, że jakimś cudem ma prawo nosić mundur. Na
szacunek trzeba zasłużyć. Czy było warto? Było, stanowczo było, tym
bardziej, że jego koledzy z pracy sami określają go mianem gnidy,
szumowiny, gnojka etc.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Do Tomka Motylińskiego - Fotoradary



Grupy dyskusyjne