Za to ze dzisiaj nie zwalniajac wpieprzyles sie w kaluze i mnie ochlapałes zycze ci parchaczu zebys dostal hemoroidów i do konca zycia nie mogl usiedziec na foteliku kierowcy.

Do polemizujacych:
- widział mnie
- mogl ominac kaluze
- mogl w nia wjechac wolniej
- po prostu mogl zachowac sie jak dojrzaly kierowca a nie zniewiescialy debil ktory dowartosciowuje sie za kolkiem kierownicy.

Przy okazji takie same życzenia dla wszystkich tych ktorzy siedzac w autku zapominaja jak to jest być pieszym.

Użytkownik  napisał w wiadomości

Za to ze dzisiaj nie zwalniajac wpieprzyles sie w kaluze i mnie ochlapałes zycze ci parchaczu zebys dostal hemoroidów i do konca zycia nie mogl usiedziec na foteliku kierowcy.

Do polemizujacych:
- widział mnie
- mogl ominac kaluze
- mogl w nia wjechac wolniej
- po prostu mogl zachowac sie jak dojrzaly kierowca a nie zniewiescialy debil ktory dowartosciowuje sie za kolkiem kierownicy.

Przy okazji takie same życzenia dla wszystkich tych ktorzy siedzac w autku zapominaja jak to jest być pieszym.

Użytkownik  napisał w wiadomości

Za to ze dzisiaj nie zwalniajac wpieprzyles sie w kaluze i mnie
ochlapałes zycze ci parchaczu zebys dostal hemoroidów i do konca zycia
nie mogl usiedziec na foteliku kierowcy.
Do polemizujacych:
- widział mnie
- mogl ominac kaluze
- mogl w nia wjechac wolniej
- po prostu mogl zachowac sie jak dojrzaly kierowca a nie zniewiescialy
debil ktory dowartosciowuje sie za kolkiem kierownicy.
Przy okazji takie same życzenia dla wszystkich tych ktorzy siedzac w
autku zapominaja jak to jest być pieszym.

Paweł pisze:

pl.pregierz

Patrze a tu w szybce robal taki:
 ! Pewnie kiero jakis, ten
 . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na uszy:

Za to ze dzisiaj nie zwalniajac wpieprzyles sie w kaluze i mnie
ochlapałes zycze ci parchaczu zebys dostal hemoroidów i do konca zycia
nie mogl usiedziec na foteliku kierowcy.
Do polemizujacych:
Przy okazji takie same życzenia dla wszystkich tych ktorzy siedzac w
autku zapominaja jak to jest być pieszym.

Do polemizujacych:
- widział mnie
- mogl ominac kaluze
- mogl w nia wjechac wolniej
- po prostu mogl zachowac sie jak dojrzaly kierowca a nie zniewiescialy debil ktory dowartosciowuje sie za kolkiem kierownicy.

Przy okazji takie same życzenia dla wszystkich tych ktorzy siedzac w autku zapominaja jak to jest być pieszym.

fuen pisze:

do piszacego pieszego
- widziałes kaluze (kierowca nie widzial bo w czasie deszczu nie widac))

- widziałes auto

- mogles sie zatrzymac przed kaluza

- mogles isc szybciej lub wolniej

poza tym w czasie tego deszczu maly 3-4 latek wskoczyl w swioch
gumowcach do kaluzy znajdujacej sie na chodniku i ochlapał moje auto
woda i blotem
a ja glupi bylem bo za bardzo zwolnilem, jadac autem, widzac takiego
szkraba bez opieki na chodniku

 pisze:

Tak, byłem w połowie kałuzy i widziałem auto, on jechał rozpedzony z
góry.

Rosomaczunio pisze:

Stoisz w połowie kałuży obejmującej chodnik i jezdnię i się dziwisz, ze ktoś Cię ochlapał? Jesteś nienormalny? Następnym razem się w niej wytaplaj. ;>

 pisze:

Droga, chodnik, kałuza na DRODZE, ja na CHODNIKU, auto na DRODZE. Ja w
połowie kałuży patrzac wzdłuż. Nie _pośrodku_ kałuży jak zapewne
zrozumiałeś.

Rosomaczunio pisze:

To po cholerę stałeś tuż przy kałuży żeby ktoś Cię ochlapał? Nie mogłeś stanąć 3 metry dalej?

 pisze:

Dalej w poprzek? - w�ski chodnik.
Dalej wzd�uz? - wyjasnilem w poprzednich postach

na policje zgłoś!!!
bedzie miał przynajmniej dzień wyjęty z życiorysu, po tym jak bedzie
musial sie zglosic na wyjasnienia :)
nic nie tracisz, a moze zepsujesz mu plany :)

 pisze:

na policje zgłoś!!!
bedzie miał przynajmniej dzień wyjęty z życiorysu, po tym jak bedzie
musial sie zglosic na wyjasnienia :)
nic nie tracisz, a moze zepsujesz mu plany :)

piotrmdc pisze:

na policje zgłoś!!!
bedzie miał przynajmniej dzień wyjęty z życiorysu, po tym jak bedzie
musial sie zglosic na wyjasnienia :)
nic nie tracisz, a moze zepsujesz mu plany :)

Użytkownik "Rosomaczunio"  napisał w wiadomości

piotrmdc pisze:

na policje zgłoś!!!
bedzie miał przynajmniej dzień wyjęty z życiorysu, po tym jak bedzie
musial sie zglosic na wyjasnienia :)
nic nie tracisz, a moze zepsujesz mu plany :)

Chyba policjant musiałby być niespełna rozumu żeby przyjąć takie
zgłoszenie.

Użytkownik "BartekGSXF"  napisał w
wiadomości

Użytkownik "Rosomaczunio"  napisał w
wiadomości

Chyba policjant musiałby być niespełna rozumu żeby przyjąć takie
zgłoszenie.

Chyba zupelnie nie znasz przepisow PoRD, oddaj PJ.

BartekGSXF pisze:

Chyba zupelnie nie znasz przepisow PoRD, oddaj PJ.

On Sat, 27 Sep 2008, Rosomaczunio wrote:

BartekGSXF pisze:

Chyba zupelnie nie znasz przepisow PoRD, oddaj PJ.

Który przepis PoRD zmusza do jeżdżenia slalomem pomiędzy kałużami
i dokonywania oceny ich głębokości?

Gotfryd Smolik news pisze:

  Nie "zmusza", a nakazuje.
  Art.3., chlapanie błotem dookoła narusza porządek publiczny oraz
naraża "kogokolwiek" na szkodę. "W związku z ruchem" dla jasności.
  Nigdy nie czytałeś pierwszych artykułów rozdziałów, zakładając że
tam truizmy są? No toż to truizm, że nie wolno robić szkód ;]

On Sat, 27 Sep 2008, Rosomaczunio wrote:

Czyli w ogóle nie można jeździć podczas roztopów?

Było krzyknąć "you motherfucker" wyjąć glocka i strzelić z 5 razy.
Myślę, ze by zapamiętał, a i policja by nie była potrzebna.

 pisze:

Za to ze dzisiaj nie zwalniajac wpieprzyles sie w kaluze i mnie
ochlapałes zycze ci parchaczu zebys dostal hemoroidów i do konca zycia
nie mogl usiedziec na foteliku kierowcy.

Do polemizujacych:
- widział mnie
- mogl ominac kaluze
- mogl w nia wjechac wolniej
- po prostu mogl zachowac sie jak dojrzaly kierowca a nie zniewiescialy
debil ktory dowartosciowuje sie za kolkiem kierownicy.

Ale on stał przy tej kałuży specjalnie i czekal, aż ktos go ochlapie.
Pozatym czy ten gośc miał naklejke grupowa ?
No i skąd wiesz że on to tu przeczyta.
Idz na policje podaj dane. A skoro nie chce ci sie tam ić to se daruj

mz pisze:

Ale on stał przy tej kałuży specjalnie i czekal, aż ktos go ochlapie.
Pozatym czy ten gośc miał naklejke grupowa ?
No i skąd wiesz że on to tu przeczyta.
Idz na policje podaj dane. A skoro nie chce ci sie tam ić to se daruj

Użytkownik "axg1"  napisał w wiadomości

mz pisze:

Ale on stał przy tej kałuży specjalnie i czekal, aż ktos go ochlapie.
Pozatym czy ten gośc miał naklejke grupowa ?
No i skąd wiesz że on to tu przeczyta.
Idz na policje podaj dane. A skoro nie chce ci sie tam ić to se daruj

Dlaczego w naszym pieknym kraju broni sie sprawcy a nie poszkodowanego ?

Użytkownik  napisał w wiadomości

Za to ze dzisiaj nie zwalniajac wpieprzyles sie w kaluze i mnie ochlapałes zycze ci parchaczu zebys dostal hemoroidów i do konca zycia nie mogl usiedziec na foteliku kierowcy.

Do polemizujacych:
- widział mnie
- mogl ominac kaluze
- mogl w nia wjechac wolniej
- po prostu mogl zachowac sie jak dojrzaly kierowca a nie zniewiescialy debil ktory dowartosciowuje sie za kolkiem kierownicy.

Przy okazji takie same życzenia dla wszystkich tych ktorzy siedzac w autku zapominaja jak to jest być pieszym.