Grupy dyskusyjne » Doblo,Partner,Berlingo itp?

Doblo,Partner,Berlingo itp?

1	Data: Kwiecien 14 2008 22:52:19
Temat: Doblo,Partner,Berlingo itp?
Autor: Lex
Witam, Ktory jest warty uwagi? rocznik ok.2002 Doblo Partner Berlingo Kangoo Spokojna jazda, jako 3 samochod w rodzinie, przewoz towaru kilka razy w miesiacu. Czy doblo jest dobrym wyborem? Wyglada najciekawiej, nie jak typowy dostawczy a bardziej rodzinny. Jak z awaryjnoscia, jaki najlepszy silnik? Diesel czy benzyna, zalezy mi na ekonomi. Jak z czesciami itp? Dzieki za rady.
2	Data: Kwiecien 14 2008 23:25:35
Temat: Re: Doblo,Partner,Berlingo itp?
Autor: Stoout
Użytkownik "Lex" napisał w wiadomości Witam, Ktory jest warty uwagi? rocznik ok.2002 Doblo Partner Berlingo Kangoo Partner/Berlingo to ta sama linia montażowa, różnią sie znaczkiem i niezauważalnymi detalami. Kangoo jest bardzo podobny, ale to najdroższy z francuzów. Berlingo z silnikiem 2,0 HDI w trasie spala nieco ponad 6l, a starsze 1,9 D koło 7,5l. Nie wiem jak z miejscem w Doblo, ale w Berlingo kanapa tylnia szybko sie chowa za fotele kierowcy i pasażera, i jest tam miejsce na europalete. -- Stoout prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler służbowo Berlingo 1,9D '00 & TTI 880 / Hustler
3	Data: Kwiecien 15 2008 01:00:43
Temat: Re: Doblo,Partner,Berlingo itp?
Autor: PiotrO
Mam doświadczenie z francuskimi autami i polecam Partnera. Od Kangoo trzymaj się z daleka, to strychnina jakich mało. Sypało się tam wszystko, począwszy od zamków w drzwiach:) I jeszcze ta goła blacha wewnątrz.... Partner/Berlingo to jak auta z innej klasy Pozdrawiam PiotrO
4	Data: Kwiecien 15 2008 08:01:04
Temat: Re: Doblo,Partner,Berlingo itp?
Autor: Scyzoryk
Jak z awaryjnoscia, jaki najlepszy silnik? Diesel czy benzyna, zalezy mi na ekonomi. Jak z czesciami itp? znajomy ma Fiata. Tlucze nim sporo kilometrow i nie narzeka. Partner/Berlingo maja tez dosyc dobre opinie natomiast o Kangurach slyszalem duzo zlego. Szczegolnie o tych starszych. -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 GSX 550
5	Data: Kwiecien 15 2008 11:54:29
Temat: Re: Doblo,Partner,Berlingo itp?
Autor: Jacek
Miałem podobny problem z wyborem i kupiłem Doblo 1,9 D z 2002 r. Po półtora roku jestem bardzo zadowolony. Auto bezawaryjne, superoszczędne (6,5l/100km), pakowne, przyjemne w prowadzeniu. Jedyne usterki to dwukrotne spawanie wydechu (w tym roku chyba wymienię całą rurę), wymiana sworznia wahacza przedniego i tarcz hamulcowych + klocki. W sumie groszowe sprawy. Doblo jest nieco większe od francuzów. Główny minus tego auta to słaby silnik 1,9 D. Jest wprawdzie elastyczny, ekonomiczny i można się rozbujać do 150 km/h ale "kopyta" nie ma. Poczukaj wersji z ABS, bo ja nie mam a by sie przydało. Klima też by nie zaszkodziła na lato. Jacek
6	Data: Kwiecien 15 2008 13:40:18
Temat: Re: Doblo,Partner,Berlingo itp?
Autor: Lex
"Jacek" : Miałem podobny problem z wyborem i kupiłem Doblo 1,9 D z 2002 r. Po półtora roku jestem bardzo zadowolony. Auto bezawaryjne, superoszczędne (6,5l/100km), pakowne, przyjemne w prowadzeniu. Dzieki wszystkim za info, czyli Kangoo odpada z marszu. Jezeli chodzi o Doblo to o takie potwierdzenie wlasnie mi chodzilo. Od poczatku przypadl mi do gustu najbardziej, wlasnie dlatego ze wydaje sie ciut wiekszy. Piszesz ze masz 1.9 D, a czy tam nie bylo dwoch wersji: ponizej 100kucy i z tego co pamietam 105 kucy? Jaka masz wersje silnikowa, bo z tego co widze 105 konne zaczynaja sie wlasnie od ok. 2002. i nie wiem czy jest az tak wielki sens szukac wlasnie z tym silnikiem. Nie szukam torpedy, bo nie do tego ma samochod sluzyc i nie wiem czy dokladac i szukac z tym motorem. Domyslam sie po wypowiedzi ze masz slabsza wersje. Interesuje mnie wersja z Abs/Klima/el. szyby i najchetniej z dwoch stron otwierane drzwi. Jezeli czesci i awaryjnosc to nie jest koszmar, to wystarczy, bo tu byla najwieksza obawa. Na co zwracac szczegolna uwage przed kupnem tego Fiata, zalozmy ten od.2002 rocznik? Dzieki, Pozdrawiam
7	Data: Kwiecien 15 2008 20:49:58
Temat: Re: Doblo,Partner,Berlingo itp?
Autor: Jacek
Mój jest 1,9 D czyli wolnossący (bez turbo) całe 63 KM mocy ;-). Z tego rocznika są też auta z silnikiem JTD - podobno bardzo udane silniki. Są też benzyniaki 1,2 1,4 i 1,6. Ten 1,2 to chyba przesada do takiej dużej budy. Z kolei znam silnik 1,6 ze Stilo. Ma 103 KM ale bardzo lubi obroty - inaczej mówiąc poniżej 3000 obr wogóle nie chce ciągnąć. Niby jest dynamiczny ale trzeba sie napracować wajchą zmiany biegów. Na co zwrócić uwagę? Tak jak w każdym aucie. Ja do zakupu wziąłem mechanika z zaprzyjaźnionego warsztatu i ten oglądał m.in. tarcze hamulcowe i luzy w zawieszeniu + jazda próbna i na tej podstawie ocenił, że auto nie jest zajeżdżone. Jacek
8	Data: Kwiecien 15 2008 20:56:28
Temat: Re: Doblo,Partner,Berlingo itp?
Autor: Grzegorz Brzeczyszczykiewicz
Jacek wrote: Są też benzyniaki 1,2 1,4 i 1,6. Ten 1,2 to chyba przesada do takiej dużej budy. Jeździłem 1.2. Nie jest źle, naprawdę. Choć jak zobaczyłem napis "1.2" na boku to też myślałem, że trzeba będzie lewe drzwi zostawiać otwarte i w czasie startu odpychać się nogą. Ale w końcu to 80 KM. -- Grzegorz Brzeczyszczykiewicz
9	Data: Kwiecien 16 2008 00:56:26
Temat: Re: Doblo,Partner,Berlingo itp?
Autor: przemko
Jeździłem 1.2. Nie jest źle, naprawdę. Choć jak zobaczyłem napis "1.2" na boku to też myślałem, że trzeba będzie lewe drzwi zostawiać otwarte i w czasie startu odpychać się nogą. Ale w końcu to 80 KM. Ja śmigam Doblo 1.4, 77 KM. Silnik w tym aucie lubi wysokie obroty, faktycznie ciągnie powyżej 3000 rpm i trzeba często sięgać do lewarka. Z dynamiką tragedii nie ma, szczególnie w mieście, zaś powyżej 100km/h z rozpędzaniem jest już ciężko. No i spalanie - właściwie ciągle wychodzi mi w okolicach 8l/100km, jazda bez szaleństwa, nawet można by rzec eco-driving. Gdybym szukał auta z rynku wtórnego, raczej rozglądałbym się za dieslem. Auto generalnie godne polecenia, więcej miejsca niż w Partner/Berlingo/Kangoo, zwłaszcza w bagażniku. resory piórowe w tylnym zawieszeniu dają mniejszy komfort resorowania, szczególnie na pustej pace, ale sztywna bela jest prostym rozwiązaniem i raczej powinna być bezobsługowa. Poza tym dzięki takiemu zawieszeniu można auto nieźle obciążać. Dużym plusem są fotele i ogólny komfort podróżowania - może nie jest to szczyt wygody, ale np. robiąc samodzielnie trasę Gdańsk - Frankfurt nad Menem, bez większych postojów, nie odczuwałem zmęczenia. Dla kontrastu, w Seicento szyja bolała mnie już po ok. 300km. pozdrawiam Przemko
10	Data: Kwiecien 16 2008 00:58:01
Temat: Re: Doblo,Partner,Berlingo itp?
Autor: przemko
Jeździłem 1.2. Nie jest źle, naprawdę. Choć jak zobaczyłem napis "1.2" na boku to też myślałem, że trzeba będzie lewe drzwi zostawiać otwarte i w czasie startu odpychać się nogą. Ale w końcu to 80 KM. przy okazji pytanie - jakie wychodziło spalanie ? miasto: trasa 90 km/h: trasa 110 km/h:
11	Data: Kwiecien 16 2008 14:59:55
Temat: Re: Doblo,Partner,Berlingo itp?
Autor: Grzegorz Brzeczyszczykiewicz
przemko wrote: Jeździłem 1.2. Nie jest źle, naprawdę. Choć jak zobaczyłem napis "1.2" na boku to też myślałem, że trzeba będzie lewe drzwi zostawiać otwarte i w czasie startu odpychać się nogą. Ale w końcu to 80 KM. przy okazji pytanie - jakie wychodziło spalanie ? miasto: trasa 90 km/h: trasa 110 km/h: Nie wiem. Jeździłem nim kilka razy, okazyjnie niemal. Ale chyba nie jest to jakiś kosmos, bo samochód jest użytkowany już kilka lat jako dowoziciel towaru od sklepu do klienta i nikt o żadnej zmianie nie mówi. -- Grzegorz Brzeczyszczykiewicz