Grupy dyskusyjne   »   Dobre wiadomości.

Dobre wiadomości.



1 Data: Luty 03 2010 11:51:32
Temat: Dobre wiadomości.
Autor: kogutek 

Więcej tutaj
http://moto.onet.pl/1597012,1,zmiany-w-przepisach-ruchu-drogowego,artykul.html i
tutaj
http://moto.onet.pl/1596865,1,rzad-walczy-z-jezdzacymi-wrakami,artykul.html?node=2.
Mnie się podoba. Dawno powinni to zrobić.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



2 Data: Luty 03 2010 10:57:35
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: kamil 



"kogutek"  wrote in message

Więcej tutaj
http://moto.onet.pl/1597012,1,zmiany-w-przepisach-ruchu-drogowego,artykul..html i
tutaj
http://moto.onet.pl/1596865,1,rzad-walczy-z-jezdzacymi-wrakami,artykul.html?node=2.
Mnie się podoba. Dawno powinni to zrobić.

"Jak zaznaczono w komunikacie CIR, "ta zmiana wychodzi naprzeciw postulatom zgłaszanym m.in. przez przedstawicielstwa dyplomatyczne, które nie mogą sobie poradzić z pojazdami nieprawnie zaparkowanymi przed siedzibami ambasad"."


Znaczy dla kogo w koncu te przepisy, dla dobra spoleczenstwa, czy kumpli w ambasadzie?




Pozdrawiam
Kamil

3 Data: Luty 03 2010 12:11:41
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: kogutek 



"kogutek"  wrote in message

> Więcej tutaj
> http://moto.onet.pl/1597012,1,zmiany-w-przepisach-ruchu-drogowego,artykul.html i
> tutaj
>
http://moto.onet.pl/1596865,1,rzad-walczy-z-jezdzacymi-wrakami,artykul.html?node=2.
> Mnie się podoba. Dawno powinni to zrobić.

"Jak zaznaczono w komunikacie CIR, "ta zmiana wychodzi naprzeciw postulatom
zgłaszanym m.in. przez przedstawicielstwa dyplomatyczne, które nie mogą
sobie poradzić z pojazdami nieprawnie zaparkowanymi przed siedzibami
ambasad"."


Znaczy dla kogo w koncu te przepisy, dla dobra spoleczenstwa, czy kumpli w
ambasadzie?




Pozdrawiam
Kamil

 

Są dla społeczeństwa. W jego imieniu poprosiły ambasady obcych państw.
Pracownicy ambasad to również społeczeństwo.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

4 Data: Luty 03 2010 11:17:31
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: kamil 

"kogutek"  wrote in message

Są dla społeczeństwa. W jego imieniu poprosiły ambasady obcych państw.
Pracownicy ambasad to również społeczeństwo.

Ja po prostu jestem sceptycznie nastawiony do komunikatow o rzadzie robiacym cos dla dobra ogolu. Predzej kilku krewnych i znajomych krolika wygra przetarg na holowanie tych samochodow na parkingi policyjne i tyle.

Inna sprawa, ze ludzie tez zyskaja niejako przy okazji i az dziwne, ze Polska tak dlugo zwlekala z podobna ustawa.



Pozdrawiam
Kamil

5 Data: Luty 03 2010 12:17:37
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: Tadeusz 


Użytkownik "kogutek" <> napisał w wiadomości ...


Są dla społeczeństwa. W jego imieniu poprosiły ambasady obcych państw.
Pracownicy ambasad to również społeczeństwo.

powiedziałbym, że szalenie wąski wycinek...
żeby nie powiedzieć margines :)

6 Data: Luty 03 2010 11:22:00
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: kamil 



"Tadeusz"  wrote in message


Użytkownik "kogutek" <> napisał w wiadomości ...

Są dla społeczeństwa. W jego imieniu poprosiły ambasady obcych państw.
Pracownicy ambasad to również społeczeństwo.

powiedziałbym, że szalenie wąski wycinek...
żeby nie powiedzieć margines :)

Ale za to ile wplywow do spolki szwagra sprzeadajacej floty samochodow. Nie to, co margines spoleczny zapitalajacy rowerem do spozywczaka.



Pozdrawiam
Kamil

7 Data: Luty 03 2010 13:35:23
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: Marx 

No to wyliczamy jakie spoleczenstwo zarobi:
- producenci tablic z napisem o odholowaniu
- budzety gminne
- firmy holujace i posiadajace parkingi dla takich pojazdow
- Kruki i inne urzedy skarbowe sciagajace naleznosci
- policjanci i urzedasy miejscie (lapowki)
- pracownicy ambasad
- niepelnosprawni
Pozostale 99% prowadzacych pojazdy bedzie kasowane na parkingach osiedlowych czy pod supermarketami.
Marx

8 Data: Luty 03 2010 14:42:51
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: Jakub Witkowski 

Marx pisze:

Pozostale 99% prowadzacych pojazdy bedzie kasowane na parkingach osiedlowych czy pod supermarketami.

Ponieważ jak wiadomo, 99% prowadzących staje na miejscach dla inwalidów.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

9 Data: Luty 03 2010 14:42:13
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: kamil 



"Jakub Witkowski"  wrote in message

Marx pisze:

Pozostale 99% prowadzacych pojazdy bedzie kasowane na parkingach osiedlowych czy pod supermarketami.

Ponieważ jak wiadomo, 99% prowadzących staje na miejscach dla inwalidów.

Ja w poprzek na dwoch naraz, wiec zawyzam te srednia..



Pozdrawiam
Kamil

10 Data: Luty 05 2010 20:46:32
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-02-03, kamil  wrote:

Pozostale 99% prowadzacych pojazdy bedzie kasowane na parkingach
osiedlowych czy pod supermarketami.

Ponieważ jak wiadomo, 99% prowadzących staje na miejscach dla inwalidów.

Ja w poprzek na dwoch naraz, wiec zawyzam te srednia..

Cienias. W poprzek to się trzy zajmuje, a jak się dobrze ustawić to i
sześć.

Krzysiek Kiełczewski

11 Data: Luty 04 2010 10:59:00
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: Marx 

W dniu 2010-02-03 14:42, Jakub Witkowski pisze:

Marx pisze:

Pozostale 99% prowadzacych pojazdy bedzie kasowane na parkingach
osiedlowych czy pod supermarketami.

Ponieważ jak wiadomo, 99% prowadzących staje na miejscach dla inwalidów.

nie zdarzylo ci sie zaparkowac pod blokiem na "trawniku"?
Marx

12 Data: Luty 04 2010 11:29:12
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: Jakub Witkowski 

Marx pisze:

W dniu 2010-02-03 14:42, Jakub Witkowski pisze:
Marx pisze:

Pozostale 99% prowadzacych pojazdy bedzie kasowane na parkingach
osiedlowych czy pod supermarketami.

Ponieważ jak wiadomo, 99% prowadzących staje na miejscach dla inwalidów.

nie zdarzylo ci sie zaparkowac pod blokiem na "trawniku"?

Pisałeś o parkingach a nie trawnikach, to raz.

Swoją droga, to nie pamiętam kiedy ostatnio stanąłem na trawniku.
Mogło się zdarzyć, zapewne.

A w ogóle jest w tym projekcie coś o parkowaniu na trawniku?
Bo tylko napisano enigmatycznie że zwiększa się uprawnienia SM
poza drogami publicznymi. I że mogą odholować z miejsca dla
inwalidy. Jak wiesz coś więcej to podaj.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

13 Data: Luty 04 2010 13:51:49
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: Jackare 

Użytko

Swoją droga, to nie pamiętam kiedy ostatnio stanąłem na trawniku.
Mogło się zdarzyć, zapewne.

A w ogóle jest w tym projekcie coś o parkowaniu na trawniku?
Bo tylko napisano enigmatycznie że zwiększa się uprawnienia SM
poza drogami publicznymi. I że mogą odholować z miejsca dla
inwalidy. Jak wiesz coś więcej to podaj.

W KRD są przepisy zakazujace parkowania pojazdu w odległości mniejszej niż 10m. Policja i SM mogła je egzekwować tylko na drogach publicznych. Teraz gdy na prywatnym (spółdzielczym lub należącym do wspólnoty mieszkaniowej) podwórzu komuś nie spodoba się że Twoje auto stoi zbyt blisko jego okna na pierwszym lub nawet drugim piętrze, zadzwoni do SM a ona w majestacie prawa przyjebie mandat. Do tej pory mogli tak zrobić jedynie ludzie mający okna od strony drogi publicznej.... Powstają już ciekawe pytania: który przepis ważniejszy? Np sytuacji miejsc parkingowych wzdłuż chodnika przy płatnej strefie prakingowej miasta które to miejsca znajdują się o szerokość chodnika (2-4 metry) od okien mieszkań na parterze i pewnie nie wiecej niż 6 metrów od okien na pierwszym piętrze. Wszyscy jesteśmy przestępcami? Zaczynam mieć dosyć tego państwa i regulowania przepisami każdego aspektu życia. Nidługo srać będzie można tylko między 12:32 a 15:47 a ja lubie o 9:13...
--
Jackare

14 Data: Luty 04 2010 15:17:26
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: Marx 

W dniu 2010-02-04 13:51, Jackare pisze:

W KRD są przepisy zakazujace parkowania pojazdu w odległości mniejszej
niż 10m. Policja i SM mogła je egzekwować tylko na drogach publicznych.
Teraz gdy na prywatnym (spółdzielczym lub należącym do wspólnoty
mieszkaniowej) podwórzu komuś nie spodoba się że Twoje auto stoi zbyt
blisko jego okna na pierwszym lub nawet drugim piętrze, zadzwoni do SM a
ona w majestacie prawa przyjebie mandat. Do tej pory mogli tak zrobić
jedynie ludzie mający okna od strony drogi publicznej....

Dzieki, wreszcie ktos kto nie rznie glupa i zlapal o co chodzi.
Na duzych osiedlach parkowanie to wolna amerykanka. Czasem faktycznie sa przegiecia, a czasem staje sie na trawniku bo inaczej sie nie da.
Wizyta SM na takim osiedlu to dziesiatki mandatow w jeden dzien - piekny zarobek dla gminy.
Marx

15 Data: Luty 03 2010 19:51:22
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: radxcell 

*kogutek* wrote in

http://moto.onet.pl/1596865,1,rzad-walczy-z-jezdzacymi-wrakami,artykul.html?no
de=2. Mnie się podoba. Dawno powinni to zrobić.

ciekawe czy jakikolwiek samochod wypadnie. moja 15 letnia Fiesta [1] wjezdza na
badanie techniczne/spalin z ulicy bez zadnego przygotowania i z palcem w nosie
przechodzi. wiec jak stary musi byc wozek, zeby odpadl?

pozdr, rdx
[1] http://miniurl.pl/ford_fiesta

16 Data: Luty 03 2010 20:46:10
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: MadMan 

Dnia Wed, 3 Feb 2010 19:51:22 +0100, radxcell napisał(a):

ciekawe czy jakikolwiek samochod wypadnie. moja 15 letnia Fiesta [1] wjezdza na
badanie techniczne/spalin z ulicy bez zadnego przygotowania i z palcem w nosie
przechodzi.

Bo obowiązują ją normy spalin sprzed ponad 15 lat. Teraz może nie być
tak wesoło.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

17 Data: Luty 03 2010 20:57:30
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: kogutek 

Dnia Wed, 3 Feb 2010 19:51:22 +0100, radxcell napisał(a):

> ciekawe czy jakikolwiek samochod wypadnie. moja 15 letnia Fiesta [1] wjezdza na
> badanie techniczne/spalin z ulicy bez zadnego przygotowania i z palcem w nosie
> przechodzi.

Bo obowiązują ją normy spalin sprzed ponad 15 lat. Teraz może nie być
tak wesoło.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
Wydaje mi się że nie rzucą się na rozwiązanie typu, wszystkie auta mają spełniać
najnowsze normy na spaliny. Jak wprowadzali obowiązek jazdy w pasach to zapinać
trzeba było się tylko w tych co miały pasy założone przez fabrykę. Jak sobie
nabędziesz warszawiankę w której nie było pasów to i teraz możesz jeździć bez
nich. Teraz tez tak będzie. Auto 15 lat to normy sprzed 15 lat. Jednemu na
dziesięciu taka fiesta przejdzie przegląd. A co ma zrobić tych dziewięciu. Część
zastosuje papierowy wyłącznik wzroku diagnosty. Co z resztą?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

18 Data: Luty 03 2010 21:47:20
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: MadMan 

Dnia Wed, 03 Feb 2010 20:57:30 +0100, kogutek napisał(a):

Auto 15 lat to normy sprzed 15 lat. Jednemu na
dziesięciu taka fiesta przejdzie przegląd.

Teraz tak jest? Nie wydaje mi się. Moja była Corsa gratem okrutnym była,
ale do spalin akurat z tego co wiem się nie doczepiali.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

19 Data: Luty 03 2010 20:34:36
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: Worek 
20 Data: Luty 04 2010 12:50:28
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: Robert Rędziak 

On Wed, 3 Feb 2010 20:34:36 +0100, Worek  wrote:

http://www.w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?t=46577

 Złomiarze pragną każdej złotówki, mordując przy tym ruch
 weterański. Zdenerowałem się tylko...

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

21 Data: Luty 04 2010 09:46:04
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: Toworek 

W dniu 2010-02-03 11:51, kogutek pisze:

Więcej tutaj
http://moto.onet.pl/1597012,1,zmiany-w-przepisach-ruchu-drogowego,artykul.html i

super, teraz będą mogli ustawic się z suszarką albo fotoradarem na prywatnym torze kartingowym/wyścigowym albo wlepić mandat za zastawienia wjazdu do własnego garażu! :) brawo!

22 Data: Luty 04 2010 13:43:18
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: Jackare 


http://moto.onet.pl/1596865,1,rzad-walczy-z-jezdzacymi-wrakami,artykul.html?node=2.
Mnie się podoba. Dawno powinni to zrobić.
W myśl tego gównianego pomysłu wygląda na to że nie jestem właścicielem rzeczy, nawet odpadu. A gdzie konstytucja ?
I w dupie mam środowisko.
--
Jackare

23 Data: Luty 04 2010 12:53:53
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: Jacek Rudowski 

Dnia 04.02.2010 Jackare  napisał/a:


http://moto.onet.pl/1596865,1,rzad-walczy-z-jezdzacymi-wrakami,artykul.html?node=2.
Mnie się podoba. Dawno powinni to zrobić.
W myśl tego gównianego pomysłu wygląda na to że nie jestem właścicielem
rzeczy, nawet odpadu. A gdzie konstytucja ?
I w dupie mam środowisko.


Nie wazne - Panstwo dla dobra Narodu odbierze Ci to, co stanowi zagrozenie dla dobra Narodu/Spoleczenstwa.
Ku oczywiscie zadowoleniu tegoz Spoleczenstwa.

Jak widac zreszta - wiekszosc spoleczenstwa jest zadowolone z tego rozwiazania.
Bo wiadomo, najfajniej jak komus sie cos zabierze, dowali duza kare itp.

A to, ze problem jest rozwiazywany od dupy strony to pryszcz.
To, ze gowno to da, to tez pryszcz.

A najmniej - tadaaam - przysluzy sie to  wlasnie spoleczenstwu i srodowisku.
Juz widze oczami wyobrazni ten wzrost kradziezy starych samochodow, ktore odnajda sie
dopalajac sie gdzies w lasach albo na lakach.

Panie... a skad ja mam wiedziec, gdzie sie  podzialo wnetrze i silnik?
Samochod zostal mi skradziony.

Do tego moim skromnym zdaniem bedzie sie znow nakrecac lapowkarstwo, zeby dalo sie "normalnie" zalatwic
zlomowanie tego czy owego... bo nie wierze, ze owe "zaklady demontazu" nie beda braly za lapowki takze niekompletne
pojazdy. Tyle, ze wlasnie, w swietle obowiazujacych przepisow, za lapowki - bo przeciez ryzyko musi sie oplacic.
Bedzie sie tylko produkowac kolejne patologie, zeby potem jeczec o nasilajacej sie "przestepczosci", "szarych strefach"
i innych "karygodnych nieprawidlowosciach".

A przeciez zamiast nakladac kolejne nakazy i zakazy w polaczeniu z karami, wystarczyloby
ulatwic oddanie na zlom tego, co juz faktycznie nikomu niepotrzebne.
Wystarczyloby ewentualnie wymusic na stacjach diagnostycznych robienie rzetelnych przegladow.

Ale logiczne myslenie widze nie jest w cenie ostatnio.

--
Jacek "AMI" Rudowski

24 Data: Luty 04 2010 21:45:05
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: kogutek 


>
http://moto.onet.pl/1596865,1,rzad-walczy-z-jezdzacymi-wrakami,artykul.html?node=2.
> Mnie się podoba. Dawno powinni to zrobić.
W myśl tego gównianego pomysłu wygląda na to że nie jestem właścicielem
rzeczy, nawet odpadu. A gdzie konstytucja ?
I w dupie mam środowisko.
--
Jackare

Przypomnij sobie kto Cie skrzywdził wmawiając że możesz mieć coś swojego. Odkąd
ludzie potrafili zebrać się w jakieś grupy zawsze towarzyszyło temu ciekawe
zjawisko. Przywódcą zostawała nie osoba prawa i wrażliwa a bandyta. Na którego
cała reszta musiała pracować. W miarę powiększania stanu posiadania bandytów
pojawiły się pojęcia faraona, cesarza, króla, I sekretarza. Ostatnie ogniwo, to
najliczniejsze, nigdy nie miało nic swojego i nic do gadania. Miało służyć
wiernie, nie buntować się, oddawać lwią cześć tego co wypracowało bandycie i
jego bezpośrednim sługom. Nieposłuszeństwo w stosunku do aktualnie rządzącego,
bez względu na to kim był krnąbrny, kończyło się karą. Ciężkie pobicie i
oczywiście zabranie tego co miał było najłagodniejszą karą. Zabranie wszystkiego
łącznie z życiem, często nie tylko winowajcy, zamykało katalog kar. Teraz mamy
demokrację. Dużo się zmieniło. Już nie jakiś facet z torbą po cukrze na głowie
zatwierdza władcę i jego przydupasów. Sami ich sobie wybieramy. Oczywiście nie
spośród ludzi mądrych i prawych, bo tacy nigdy nie startują w wyborach. A
spośród wiejskich przygłupów i drobnych przekręciarzy. Przypomnij sobie, przy
każdych wyborach pojawia się tekst że znowu nie ma na kogo głosować bo albo
idiota albo złodziej. Zmieniło się również to że władcy nie mogą tak po prostu
kogoś zabić bo im się nie podoba. Co nie przeszkadza żeby w majestacie prawa,
tym co myślą inaczej zabrać to co mają. To jest w tej chwili najskuteczniejsza
ochrona przed nieposłuszeństwem obywatela w stosunku do tego co chce rządzący i
jego kolesie. Najpierw dadzą trochę zarobić żeby można było sobie kupić coś
trwałego. A potem trzymają obywatela za jaja bo jak będzie nieposłuszny to mu to
zabiorą. Żeby było łatwiej zabierać to cały czas poprzez przepisy, jakie tworzą
się w ich głowach, zaciskają obrożę i skracają smycz. Mieszkanie, samochód,
telewizor nie służą temu żebyś żył lepiej. Pozwalają to  mieć, bo to
zabezpieczenie na wypadek próby samodzielnego myślenia. Rzeczy które posiadasz
nie należą do ciebie. W każdej chwili można Ci je odebrać. Majstersztykiem było
wmówienie ludziom że jak wykupią swoje mieszkania to się staną bogaci. I
uwierzyli, sami zacisnęli sobie jeszcze bardziej obrożę. Niby czym się różni
mieszkanie spółdzielcze od własnego. Te same ściany i rury. Tak samo można
zostawić dzieciom albo sprzedać. Jest mała różnica. Spółdzielczego nie zlicytuje
żaden komornik za długi mieszkającej w nim osoby. Pytasz o konstytucję. To
bezwartościowy kawałek papieru. Nic z niej nie wynika i nic z wyjątkiem stosunku
do aktualnie rządzących nie reguluje. Zdobądź konstytucję III Rzeszy. Jest
doskonała. Daleko naszej konstytucji do niej. Nie ma w niej przemocy, wojny,
holokaustu, obozów koncentracyjnych. Miała służyć stworzeniu doskonałego państwa
zamieszkałego przez bogatych, wykształconych i wrażliwych ludzi. A że to grupa
samochodowa to jest w niej napisane o budowie autostrad.     

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

25 Data: Luty 06 2010 23:17:55
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: Jackare 

Użytkownik "kogutek"  napisał w wiadomości



Przypomnij sobie kto Cie skrzywdził wmawiając że możesz mieć coś swojego. Odkąd
ludzie potrafili zebrać się w jakieś grupy zawsze towarzyszyło temu ciekawe
zjawisko. Przywódcą zostawała nie osoba prawa i wrażliwa a bandyta.


To dlaczego cieszysz się z tych idiotycznych pomysłów? Już na przełomie bodajże wiosny i lata pisałem o tym poronionym projekcie. Podobno walczy z nim poseł Poncyliusz.
--
Jackare

26 Data: Luty 07 2010 13:23:34
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: kogutek 

Użytkownik "kogutek"  napisał w wiadomości

>>
>>
> Przypomnij sobie kto Cie skrzywdził wmawiając że możesz mieć coś swojego.
> Odkąd
> ludzie potrafili zebrać się w jakieś grupy zawsze towarzyszyło temu
> ciekawe
> zjawisko. Przywódcą zostawała nie osoba prawa i wrażliwa a bandyta.
>

To dlaczego cieszysz się z tych idiotycznych pomysłów? Już na przełomie
bodajże wiosny i lata pisałem o tym poronionym projekcie. Podobno walczy z
nim poseł Poncyliusz.
--
Jackare

Ciesze się bo to dobre prawo. Było potrzebne. Sejm klepnął i jak podpisze prezio
to zacznie obowiązywać. Nie dostrzegasz istoty problemu. Problem to nie dobre
prawo a przepisy wykonawcze. Nie będzie mi przeszkadzało jak ktoś dostanie
wysoki mandat za to że stanął na miejscu dla inwalidy. Bo to nie będę ja.
Stajesz na miejscach dla inwalidów że Ci się to nie podoba? Będę się cieszył jak
odholują samochód deptacza postawiony pod sklepem. Ani on zaopatrzenie, nie
odbiera kupionego towaru. Przyjechał zagadać czy sklepowa nie weźmie nowego
rodzaju chipsów. Może stanąć 200 metrów dalej i dojść. Korona mu z głowy nie
spadnie. Tak samo ucieszę się jak cwanej gapie co to tylko na minutkę zablokuje
jeden pas ruchu bo mu się pić zachciało i musi koniecznie wejść do żabki. Co
widzisz w tym poronionego? W przypadku tego uregulowania  nie da się złych
przepisów wykonawczych zrobić, bo wszystko jest w jakiś sposób już uregulowane.
Druga poprawka tez nie jest zła. Przeszkadzają Ci wraki na bezpłatnych
parkingach i na ulicach? Taki 30 letni żuk na przykład. Stał niedaleko mnie. W
końcu ślad po nim zaginął. Odblokowało się jedno miejsce parkingowe. Stał ze
trzy lata i zginął jak parkomat postawili. U mnie na podwórku stały dwa wraki.
Bez najmniejszych szans że kiedykolwiek wyjadą o własnych siłach. Słyszałem jak
administrator prosił właścicielkę jednego żeby go usunęła. Odpowiedziała że jest
z nim emocjonalnie związana. Po kilku latach zginął. Można w ramach przyjaznego
państwa stworzyć przepisy wykonawcze nie naruszające niczyich praw a
wymuszających pewne zachowania. Ale można również stworzyć przepisy
restrykcyjne. Pękła chłodnica. Płyn dawno wyleciał. Właściciel co 20 kilometrów
zatrzymuje się i dolewa wody z kranu. Wlał tak ze sto litrów. To co kapie to
czysta woda. I zatrzymuje go niebieski albo taki co bez czapki kiedyś chodził i
wręcza mu talon na zdanie samochodu. A w przepisach nie ma drogi odwoławczej bo
jak wszystkim dobrze wiadomo na złomie najlepsze interesy robią przyjaciele
królika. Jak już podajesz nazwisko posła to sprawdź jak on głosował za tymi
poprawkami. Wyniki loterii są w internecie. Ja nie wiem jak głosował i sprawdzać
mi się nie chce. Może głosował przeciwko a może głosował za.  

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

27 Data: Luty 11 2010 08:36:38
Temat: Re: Dobre wiadomości.
Autor: Jan Kotletty 

kogutek pisze:

Mnie się podoba. Dawno powinni to zrobić.

A mnie się to zupełnie nie podoba. Nawet tego nie czytam
zbyt dokładnie, bo mi starczy poznać intencję. Taka
wiara w nadludzką siłę prawa. Przeca, kolego, prawo
wymyślają ludzie, a nie Pan Bóg. Już nie dociekam
powodu takiej bezgranicznej wiary w przepisy regulujące.
Czy to lata bez prawdziwej samorządności się mszczą,
czy wpływy zachodniego sąsiada, gdzie przepis był
świętością, choćby prowadził w maliny - nieważne.
Ważne, co jest dzisiaj.

O co mi idzie? O to, że zamiast myśleć o tym, jak
rozwiązać jakiś problem urbanistyczny, wybrane przez
nas władze myślą o jego ominięciu. Zamiast pomyśleć
o tym, jak zorganizować ruch samochodowy w miastach,
w tym także i o tym, gdzie i jak parkować, myśli
się o tym, jak zrobić, żeby pod naszym domem nikt
nie zaparkował. Końskie okulary i tyle.

Tak jest już tutaj od bardzo dawna, że kiedy brak
miejsc do parkowania, stawia się rozmaite znaki
zakazujące tegoż parkowania. A to, wbrew deklarowanym
intencjom, potęguje problem. Mam na to dowody.

Kiedyś decydenci nasi byli zdumieni, że niektóre
płatne parkingi są płatne bezprawnie. Z tej
konsternacji postanowili błyskawicznie uchwalić
jakieś prawo w tym zakresie. Ale na to trzeba było
chyba tydzień. W tym czasie zapanowało bezprawie.
Zgroza! Zawołali dyżurni porządkowi. Ba, nawet
satyryk Jacek Fedorowicz gromko protestował
i obśmiewał władze - że dopuściły do takiego
bezhołowia. A tymczasem skutek był zadziwiający.
Przez te dni, kiedy było wolno parkować, znacznie
łatwiej znajdowałem miejsce do zaparkowania.
Mechanizm psychologiczny jest albowiem taki,
że zaparkowawszy w świetle prawa boimy się,
że ktoś inny uprawniony na zajmie miejsce.
Kiedy jest swobodniej, jesteśmy mniej zagrożeni
jakby.

To tak na marginesie. Ja jestem za przestrzeganiem
prawa, ale też uważam, że nie należy mnożyć jego
przepisów. To zawsze doprowadza do absurdów.
Najlepsze wyjście to przezorność, a co do uchwalanych
praw, które w sposób oczywisty są marszem na skróty,
czyli na łatwiznę, należy przed ich wprowadzeniem
wykonać symulację. Jak to zadziała, czyli.

Jan

Dobre wiadomości.



Grupy dyskusyjne