Lodówka 12V czy może ?
1 | Data: Lipiec 27 2009 02:04:40 |
Temat: Lodówka 12V czy może ? | |
Autor: kaszpir | Witam ! 2 |
Data: Lipiec 27 2009 11:20:48 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: kogutek | Witam !Na miejscu spodziewaj się cen na podstawowe artykuły zbliżonych do polskich. Nic nie zaoszczędzisz, a jak kupisz lodówkę to dołożysz. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 3 |
Data: Lipiec 27 2009 11:23:14 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: lleeoo | kogutek pisze: Na miejscu spodziewaj się cen na podstawowe artykuły zbliżonych do polskich. Nic Też fascynował mnie sens logiki taszczenia przez pół europy kilograma "swojskiej" wędliny. 4 |
Data: Lipiec 27 2009 11:44:15 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: J.F. | Użytkownik "lleeoo" Na miejscu spodziewaj się cen na podstawowe artykuły zbliżonychTeż fascynował mnie sens logiki taszczenia przez pół europy No, akurat wedliny to na swiecie rozne sa, i jak ktos ma dobra masarnie w okolicy to zabrac swojskie moze byc sens. Co do lodowek, wiadomo - te na Peltierach nie sa wydajne, te z agregatami bylyby drogie wiec ich nie ma, wlaczac to mozna tylko w czasie jazdy, w sumie - nie wiem czy nie lepiej butelek z lodem zapakowac. Albo sprawdzic po ile suchy lod w okolicy .. Sa jeszcze lodowki turystyczne na nafte lub gaz - moga byc przydatne bez zasilania, aczkolwiek nie wiem czy wolno w czasie jazdy uzywac. J. 5 |
Data: Lipiec 27 2009 14:42:20 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Mario | lleeoo pisze: kogutek pisze: paanie, bo to prawdziwa kielbasa a nie jakas "wysuszona" szynka ;-). No i lepiej smakuje z polskim piwskiem, wiezionym oczywiscie DO Chorwacji. Wino tez lepiej zabrać z PL, jest tańsze. Ech.. ja też tego nie pojmę. pozdrawiam mario 6 |
Data: Lipiec 27 2009 02:32:05 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: kaszpir | Na miejscu spodziewaj się cen na podstawowe artykuły zbliżonych do polskich. Nic Niestety ceny w Chorwacji obecnie są około 2-5x wyższe od tych w PL. Tani skromny obiad w Chorwacji dla jednej osoby to około 50-60zł , ser typ Gouda (1Kg) około 40-50zł i itd ... Gdyby ceny były takie jak w PL nie wiózł bym jedzenia ... A zamiast "przepłacania" za jedzenie , wolę wydac kasę na zwiedzanie :) 7 |
Data: Lipiec 27 2009 14:34:28 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: daro | Niestety ceny w Chorwacji obecnie są około 2-5x wyższe od tych w PL. No ja wróciłem z wyspy Hvar i cena obiadu 60 zł czyli ok. 100 Kun to cena obiadu-kolacji wieczorem w restauracji nad morzem, czyli luksusowo (z piwkiem), i nie piszę tu o pizzy (taniej). W markecie produkty spożywcze w tej samej cenie co u nas, ale mięsa i sery faktycznie drogie. Zauważyłem że im dalej od centrum tym niższe ceny (mieliśmy 3 markety do wyboru). Reszta naszej wyprawy wzięła jedzenie z Polski - po 4 dniach mięso popsute (pomimo jakiegoś peklowania, nie wiem co to). Reasumując wydałem najmniej z nich przebywając w domu tylko na noc. W życiu nie wiózłbym jedzenia przez 1200 km. -- D. 8 |
Data: Lipiec 27 2009 17:41:22 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: J.F. | Użytkownik "daro" napisał w wiadomości No ja wróciłem z wyspy Hvar i cena obiadu 60 zł czyli ok. 100 Kun No bo oni mieli ch* lodowke, a jakbys mial dobra, to bys mogl wiezc :-) J. 9 |
Data: Lipiec 28 2009 08:43:45 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Jakub Jewuła | ResztaNo bo oni mieli ch* lodowke, a jakbys mial dobra, to bys mogl wiezc :-) Przetworzone mieso mozna zabrac bez lodowki, tylko trzeba je pasteryzowac (nie peklowac?!) prawidlowo, trzy razy. W koncu konserwy miesne sie nie psuja... q 12 |
Data: Lipiec 27 2009 22:13:11 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: /// Kaszpir /// | No ja wróciłem z wyspy Hvar i cena obiadu 60 zł czyli ok. 100 Kun to cena My jedziemy na wyspę KRK należącą do "najdroższej" części Chorwacji (tak wynika z opinii ludzi ..) Ceny porównyałem sobie podawanymi przez ludzi oraz ze strony chorwackiej Lidla ... Ceny z PL Lidla znam dobrze bo się w nim zaopartuje ... Ceny są MINIMUM 2 x wyższe aż do 5 razy wyższych (wędliny,sery) Wolę zrobić sobie normalny obiad samemu ... Tym bardziej że nie będe sam ... __________ Information from ESET NOD32 Antivirus, version of virus signature database 4282 (20090727) __________ The message was checked by ESET NOD32 Antivirus. http://www.eset.com 13 |
Data: Lipiec 28 2009 08:46:08 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Jakub Jewuła | No ja wróciłem z wyspy Hvar i cena obiadu 60 zł czyli ok. 100 Kun to cena Szczere kondolencje (apropo Lidla). Ceny są MINIMUM 2 x wyższe aż do 5 razy wyższych (wędliny,sery) To po cholere tam jechac? ;) Apropo KRK - bylem i polecam jazde bardziej na poludnie - widac duza roznice w przyrodzie, jest wiecej palm etc. No i na samej KRK za wieje ciekawego nie ma. Chyba ze chcesz spedzic urlop przy garach ;) q 21 |
Data: Lipiec 28 2009 20:08:29 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Mirek Ptak | */// Kaszpir ///* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: __________ Information from ESET NOD32 Antivirus, version of virus signature database 4282 (20090727) __________ http://forum.softgroup.pl/viewtopic.php?t=20 Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ 22 |
Data: Lipiec 27 2009 14:39:59 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Mario | kaszpir pisze: Na miejscu spodziewaj się cen na podstawowe artykuły zbliżonych do polskich. Nic a czy Ty wogóle wiesz co to za jedzenie tam jest? Jaasne, w PL napewno kupisz prsut, kulen no i paszki syr. Dla mnie nieodlacznym elementem zwiedzania jakiegos kraju, jest probowanie tamtejszej kuchni. sorry za OT, pozdrawiam mario 23 |
Data: Lipiec 27 2009 14:42:18 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Jakub Jewuła | a czy Ty wogóle wiesz co to za jedzenie tam jest?Na miejscu spodziewaj się cen na podstawowe artykuły zbliżonych doNiestety ceny w Chorwacji obecnie są około 2-5x wyższe od tych w PL. Prawda, tylko ze cena Paskiego sera jest taka, ze jadlem go tylko raz - w 1997r gdy bylem pierwszy raz. Lubie dobre sery, ale <> 250zl za kg sera to "lekkie" przegiecie... Za to prsut obowiazkowo :) q 24 |
Data: Lipiec 27 2009 14:44:01 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Mario | Jakub Jewuła pisze: no niestety, dlatego jadam go tylko raz w roku :-( i to też kupuje "całego" tylko kawałek.a czy Ty wogóle wiesz co to za jedzenie tam jest?Na miejscu spodziewaj się cen na podstawowe artykuły zbliżonych doNiestety ceny w Chorwacji obecnie są około 2-5x wyższe od tych w PL. pozdrawiam mario 25 |
Data: Lipiec 27 2009 15:26:06 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Jakub Witkowski | Mario pisze: Prawda, tylko ze cena Paskiego sera jest taka, ze jadlem go tylkono niestety, dlatego jadam go tylko raz w roku :-( i to też kupuje "całego" tylko kawałek. A tak swoją drogą, gdyby nie kosztował 250zł/kg tylko np. 25zł/kg to też by był taki smaczny? Bo może, jak przy wielu tego typu produktów, na "czyste" wrażenia z kubków smakowych mózg konsumenta nakłada świadomość ceny na półce sklepowej...? ;) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 26 |
Data: Lipiec 27 2009 15:42:34 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Jakub Jewuła | A tak swoją drogą, gdyby nie kosztował 250zł/kg tylko np. 25zł/kgPrawda, tylko ze cena Paskiego sera jest taka, ze jadlem go tylkono niestety, dlatego jadam go tylko raz w roku :-( i to też kupuje "całego" tylko kawałek. Ser jest dobry, ale orgazmow nie powoduje ;) Podobnego rodzaju serow jest sporo na rynku dlatego sie nie zabijam o niego... q 27 |
Data: Lipiec 27 2009 06:21:32 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: mac | On Jul 27, 1:39 pm, Mario wrote: a czy Ty wogóle wiesz co to za jedzenie tam jest? zalezy kto co lubi, ja od prsutu wole szynke parmenska, uczciwie suszona a nie po chorwacku podrabiana. paski syr to sciema jakich malo... a znajomi chorwaci pukaja sie w glowe kiedy pytasz ich o te "tradycyjne" produkty, natomiast lokalna kuchnia jak najbardziej, ale to trzeba pojechac nieco dalej w glab ladu, tam gdzie nie ma turystow. mac 28 |
Data: Lipiec 27 2009 15:33:32 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Mario | mac pisze: On Jul 27, 1:39 pm, Mario wrote:ciekawie powiadasz.. bo moi znajomi Chorwaci siÄ nie pukajÄ . natomiast lokalna kuchnia jak najbardziej, ale to trzeba pojechacalbo w głÄ b mało uczÄszczanej turystycznie wyspy, jedzenie lÄ dowe nie bardzo mi podchodzi, wolÄ wyspiarskie. pozdrawiam mario 29 |
Data: Lipiec 27 2009 06:43:30 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: mac | On Jul 27, 2:33 pm, Mario wrote: > zalezy kto co lubi, ja od prsutu wole szynke parmenska, uczciwie nie bede sie spieral o to kto ma lepszych znajomych, moim zdaniem i prsut i paski to sa produkty robione pod turystow a ich cena jest absurdalnie wygorowana w stosunku do jakosci. mac 30 |
Data: Lipiec 27 2009 22:27:44 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: /// Kaszpir /// | a czy Ty wogóle wiesz co to za jedzenie tam jest? Nie :) Ale z tego co wyczytałem to w wiekszości "tanie" jedzenie nie różni się od "taniego" w PL ... Czyli standardowo pizza , makarony , ryba smażona (lub z grilla) , frytki i itd ... Lub owoce morza ... Jaasne, w PL napewno kupisz prsut, kulen no i paszki syr. nawet nie wiem co to jest .... Nie bierzemy konserw anu gotowych produktów. Bierzemy produkty z których na miejscu będziemy robić obiady , czyli tak jak w domu ... mamy w pełni wyposażoną kuchnię z jadalnią , są osoby które umieją gotować , jest nas łącznie 8 osób (w tym 3 dzieci) więc w czym problem ? Dla mnie nieodlacznym elementem zwiedzania jakiegos kraju, jest probowanie tamtejszej kuchni. No i ok. Jeśli miało by to być "próbowanie" jedzenia które jest także u nas dostępne tylko tyle że za te same jedzenie płaci się tam 5x , 6x więcej i nie wiadomo jak z świeżością produktów i ich smakiem to wolę domowe jedzenie ... Nie ma ochoty płacić za "obiad" dla mojej 4-osobowej rodziny około 250zł za dzień ... __________ Information from ESET NOD32 Antivirus, version of virus signature database 4282 (20090727) __________ The message was checked by ESET NOD32 Antivirus. http://www.eset.com 31 |
Data: Lipiec 27 2009 22:37:55 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Cavallino | Użytkownik "/// Kaszpir ///" napisał w wiadomości a czy Ty wogóle wiesz co to za jedzenie tam jest? Albo milion razy więcej. Porównujesz sobie ceny z Lidla w dużym mieście (gdzie konkrencja duża, więc ceny niskie) ze sklepem na Krku? Bez sensu. Porównaj sobie ceny ze sklepem w Sopocie. Wtedy rachunki mogą wyjść podobne. To że jakaś rzecz jest droższa (jak ser) nie oznacza że wszystko jest w takiej samej proporcji. Bo nie jest. A ser w całej Europie jest droższy niż w Polsce, poniżej 1 Eur za 100 g ciężko kupić jakikolwiek również we Włoszech, Hiszpanii itd. Ale to nie znacza, że warto jeść na wczasach polskie żarcie w puszkach przytargane z Polski. Jeśli już to lodówka przydaje się do czegoś innego - np. żeby przywieźć świetne sery czy szynki DO POLSKI. Tutaj takich nie ma, a jak są to będą kosztowały podobnie. Nie warto się nazwą sugerować. Pod hasłem Gouda na pewno nie będzie najtańszego badziewia, tak jak ma to miejsce w Polsce, obstawiam raczej że to holenderski ser, stąd wysoka cena. i nie wiadomo jak z świeżością produktów i ich smakiem to wolę domowe jedzenie ... No bo po 10 dniach żarcie przywleczone z Polski to będzie świeże i smaczne? Fuj. 32 |
Data: Lipiec 27 2009 22:43:26 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: kaszpir | Porównujesz sobie ceny z Lidla w dużym mieście (gdzie konkrencja duża, więc Porównuje ceny z PL Lidla do cen z Chorwackiego Lidla. Na wyspie nie ma Lidla (jest w Rijece), więc i ceny będą jeszcze wyższe (napewno nie niższe) Porównaj sobie ceny ze sklepem w Sopocie. Nie znam cen w Sopocie i mnie mało interesują. W czerwcu byłem obok Władysławowa i ceny były takie jak w mieście w którym mieszkam. Z założenia "omijam" najpopularniejsze miejsca bo zawsze jest tak mnóstwo ludzi i bardzo drogo , a obok tych "popularnych" miejscowości jest sporo mniej ludzi i sporo taniej ... Wtedy rachunki mogą wyjść podobne. Zależy , jw. Bo nie jest. Jakbyś przeczytał to byś wiedział że napisałem że ceny są około 2x do 5x wyższe niż w PL. Porównując ceny LiDL PL vs LIDL Chorwacja i ceny podane przez ludzi. Ale to nie znacza, że warto jeść na wczasach polskie żarcie w puszkach A gdzie ja napisałem coś o puszkach ? Czy wogóle ktoś czyta to co pisałem ??? Bierzemy półprodukty i będziemy na miejscu robić NORMALNE obiady , takie same jak robi sie w domu ... W domu zrobi się "menu" na 8dni i kupi potrzebne produkty , tak aby jak najmniej kupować produktów spożywczych w Chorwacji Widać ciężko to pojąć , jakoś Niemcy , Francuzi czyli obywatele o wiele bogatszych krajów tak robią i nikt się nie dziwi jak jedzą wspólne rodzinne posiłki na polach kempingowych (mimo że ich stac na stołowanie się w restaruracjach) to jak PL chce tak samo zjeśc to zaraz następuje wielki zmasowany atak ... My po prostu nie widzimy potrzeby przepłacać jak sami potrafimy zrobić dobre i smaczne jedzenie a nie stołować się po jakiś podrzędnych knajpkach gdzie nie wiadomo jak z świeżością , higieną i płacić sporo kasy za jakąś rybę z frytkami i surówką ... Pod hasłem Gouda na pewno nie będzie najtańszego badziewia, tak jak ma to Mi te najtańsze "badziewie" pasuje. I tak jem głownie ser przetworzony (pizza,tosty ;) No bo po 10 dniach żarcie przywleczone z Polski to będzie świeże i smaczne? A co ma się z nim dziać jak będzie w normalnej lodówce ? Poza tym takiego "łatwo psującego" się jedzenia będzie bardzo mało , większość to produkty którym nawet +30 stopni nie zaszkodzi ... 33 |
Data: Lipiec 28 2009 08:39:53 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Jakub Jewuła | .... A gdzie ja napisałem coś o puszkach? Czy wogóle ktoś czyta to co pisałem??? To jak z tym workiem ziemniakow? ;) Moze zamiast tracic kase na przejazd kup duza foto-tapete z widoczkiem - bedziesz mogl zerkac na plaze gotujac, bez zawracania glowy jazda;) W domu zrobi się "menu" na 8dni i kupi potrzebne produkty , tak aby Sposob spedzania urlopow na campingach przez Niemcow to akurat jest dobry temat na dowcipy, a nie wzor do nasladowania. Kwiatki na parapet tez zabierasz tak jak oni? ;) My po prostu nie widzimy potrzeby przepłacać jak sami potrafimy zrobić I gdzie wszyscy chca Cie zabic, a zone zgwalcic ;) q 45 |
Data: Lipiec 28 2009 03:33:39 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: kaszpir | W LODÓWCE? Nie w lodówce ... W lodówce ser , szynka , masło , jakieś napoje , może jeszcze jajka i to wszystko ... Dlatego wkurza mnie to nagonka na moją osobę i wmawianie mi że będę w tej lodówce trzymał pół świniaka ... Dojedzie. No i ok. O to chodziło. 46 |
Data: Lipiec 28 2009 12:38:14 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Jakub Jewuła | W LODÓWCE?Nie w lodówce ... A worek ziemniakow w bagazniku ;) Dlatego wkurza mnie to nagonka na moją osobę i wmawianie mi że będę w Gdybys zabieral pol swinki to mialoby jakis sens :) Zabieranie z kraju sera zoltego, szynki, jajek traci paranoja... q 47 |
Data: Lipiec 28 2009 12:47:31 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Chris | Internauta Jakub Jewuła w wiadomości W LODÓWCE?Nie w lodówce ... Zastaw się a postaw ... jadę za granicę na urlop ale jedzenie po taniości bo już nie stać .... takie wyjazdy to głównie radość z kuchni lokanej a nie ser, parówki i jajka .... jak chcesz tani ser to jedz na mazury .... -- "Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. I nie jestem pewien, co do wszechświata." - Albert Einstein. 48 |
Data: Lipiec 28 2009 12:50:42 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Jakub Jewuła | Gdybys zabieral pol swinki to mialoby jakis sens :)Zastaw się a postaw ... jadę za granicę na urlop ale jedzenie po Zeby "po taniosci" - przeciez na tym co On chce zabrac nie da sie zaoszczedzic wiecej niz na kilka piw... q 49 |
Data: Lipiec 28 2009 12:53:30 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Chris | Internauta Jakub Jewuła w wiadomości Gdybys zabieral pol swinki to mialoby jakis sens :)Zastaw się a postaw ... jadę za granicę na urlop ale jedzenie po To tak jak kupić nowe Porsche i zainstalować w nim instalację gazową :) -- "Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. I nie jestem pewien, co do wszechświata." - Albert Einstein. 50 |
Data: Lipiec 28 2009 04:10:14 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: kaszpir | Zastaw się a postaw ... jadę za granicę na urlop ale jedzenie po taniości bo Czyli co osoby mniej zamożne nie moga nigdzie wyjechać , bo Ty tak uważasz ? Mamy przeznaczony pewien budżet na wyjazd i nie chcemy go przekroczyć. Nie będziemy siedzieć całymi dniami nad morzem a większość czasu przeznaczymy na zwiedzanie i ono nie jest zbyt tanie ... Naprawdę żałosne są niektóre Wasze wypowiedzi. Różne insynuacje , ośmieszanie , wmawianie czegoś czego się nie napisało ... Z tego co doczytałem na wyspie KRK brak jest jakiś supermarketów a sklepiki jakie tam są wiedząc o tym mocno zawyżają ceny. Nie będę codziennie jeździł przez most do Konzuma czy Lidla bo przejazd mostem kosztuje 40kun , więc jechanie po jakieś drobne zakupy jest bezsensowne i nieopłacalne ... W tym roku mamy mniejsze fundusze niż rok temu. Rok temu mieliśmy niezapomniane wakacje w Tunezji (2 tygodnie , hotel , wyżywienie i itd ... + wycieczki fakultatywne), w tym roku niestety finansowo gorzej i niestety trzeba było ograniczyć wydatki ... 51 |
Data: Lipiec 28 2009 13:16:52 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Cavallino | Użytkownik "kaszpir" napisał w wiadomości news: Z tego co doczytałem na wyspie KRK brak jest jakiś supermarketów a Bez przesady z tym mocno. Po prostu w sklepikach jest drożej niż w marketach , a np. w Basce drożej niż w Zagrzebiu. Ale nie są to różnice dla których warto taszczyć ze sobą prowiant z Polski na tydzień - mówię Ci to z doświadczenia. Lepiej trochę drożej, ale świeżo i smacznie. Nie będę codziennie jeździł przez most do Konzuma czy Lidla bo przejazd mostem kosztuje 40kun , Pewnie że nie. Po prostu wydasz 20 czy 30 zł więcej na ser czy szynkę. To nie jest suma, która Ci zrujnuje budżet. A zamiast worka ziemniaków, weź najwyżej sobie puree Knorra (jeśli lubisz, mnie osobiście puree podchodzi). 52 |
Data: Lipiec 28 2009 13:29:25 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Jakub Jewuła | Zastaw się a postaw ... jadę za granicę na urlop ale jedzenie po Ty nic nie kumasz z tego co widze :) Wylicz ile zaoszczedzisz zabierajac jajka i maslo z kraju. Posmiejemy sie chetnie wszyscy ;) Oszczednosc - TAK, ale to co Ty planujesz to glupota... Jesli chcesz zaoszczedzic, nie spedzajac jednoczesnie polowy dnia przy garach i zlesc smacznie zrob tak jak pisalem na samym poczatku - kilka potraw pasteryzowanych w sloikach - na miejscu kupisz makaron czy jakas kasze, jajka i maslo ;) i masz gotowe jedzenie jak w domu. I zapomnij o tej lodowce - tu warto zaoszczedzic NIE KUPUJAC badziewia po to, zeby zabrac maslo z kraju :))))))))))))))) LOL q 53 |
Data: Lipiec 28 2009 13:29:49 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Chris | Internauta kaszpir w wiadomości > Zastaw się a postaw ... jadę za granicę na urlop ale jedzenie po A czy ja Ci bronie gdzieś jechać ?? Mazury .... piękna okolica, blisko i tanio. A tak na serio: Tak z ciekawości ile oszczędzisz na tym "serku" ?? 20-30 zł dla tego warto kupować lodówkę na którą wydasz kasę (potem będzie leżała i się kurzyła). Sam kiedyś kupiłem taką lodówkę jadąc w trasę po Europie, i powiem Ci że oprócz postoju na wyścig F1 (cały dzień siedzenia w upale, choć pod dachem) nie przydała się, może żeby coś do picia nie było jak z pieca, po tym od 10 lat leży i się kurzy ... Sam piszesz w pierwszym poście - "(będziemy mieli apartament z pełni wyposażoną kuchnią)." więc na miejscu wystarczy pojechać raz czy dwa do sklepu i kupić serek, masło i wsadzić do lodówki, przynajmniej będzie świeże. -- "Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. I nie jestem pewien, co do wszechświata." - Albert Einstein. 54 |
Data: Lipiec 28 2009 17:37:28 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Arek (G) | kaszpir pisze: Z tego co doczytałem na wyspie KRK brak jest jakiś supermarketów a Z polski chcesz wieźć na tyle dni żarcie, a wyskoczyć raz czy dwa do supermarketu w celu uzupełnienia zaopatrzenia dla 8 osób już się nie da? Jęczysz jak małe dziecko. A. 55 |
Data: Lipiec 28 2009 19:11:24 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: J.F. | On Tue, 28 Jul 2009 17:37:28 +0200, Arek (G) wrote: kaszpir pisze: Z Polski jest po drodze i wliczone w koszta :-) J. 56 |
Data: Lipiec 29 2009 08:41:41 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Arek (G) | J.F. pisze: On Tue, 28 Jul 2009 17:37:28 +0200, Arek (G) wrote: W sumie racja, ale za to ma wypchany samochód żarciem co albo ma wpływ na komfort jazdy albo na ilość innych potrzebnych rzeczy które można zabrać. A. 57 |
Data: Lipiec 28 2009 13:29:01 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Jakub Witkowski | Chris pisze: Zastaw się a postaw ... jadę za granicę na urlop ale jedzenie po taniości bo już nie stać .... takie wyjazdy to głównie radość z kuchni lokanej Głównie??? Nie każdy jest smakoszem. Po prostu mając do wydania określone środki, wiele osób woli zamiast na wypełnianie brzucha przeznaczać je na inne lokalne atrakcje, zwłaszcza, że mogą mieć dla nich znacznie korzystniejszy współczynnik frajdy do ceny. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 58 |
Data: Lipiec 28 2009 13:33:12 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Chris | Internauta Jakub Witkowski w wiadomości Zastaw się a postaw ... jadę za granicę na urlop ale jedzenie po taniości bo już nie stać .... takie wyjazdy to głównie radość z kuchni lokanej A ktoś każe mu jeść homary ??? zwykły ser lokalny smakuje zupełnie inaczej niż ten co jest u nas. Do tego jedzie mająć do dyspozycji sałą kuchnię więc przyrządzenia makaronu, kanapek czy jajecznicy nie wymaga targania ze sobą w podróż tych produktów skoro można je kupić na miejscu a oszczędność 20-30 zł nie jest tego warta. -- "Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. I nie jestem pewien, co do wszechświata." - Albert Einstein. 59 |
Data: Lipiec 28 2009 12:47:16 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Cavallino | Użytkownik "kaszpir" napisał w wiadomości W LODÓWCE? Nie w lodówce ... W lodówce ser , szynka , masło , jakieś napoje , może jeszcze jajka Jajka wieźć w upale? W Hiszpanii były tańsze niż w Polsce. Reszta - do tego właśnie służy lodówka turystyczna. Ale powtarzam - ilości "na drogę" a nie na zapas, nie odważyłbym się tego trzymać tydzień. 60 |
Data: Lipiec 28 2009 21:18:07 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Mirek Ptak | *kaszpir* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: W lodówce ser , szynka , masło , jakieś napoje , może jeszcze jajka i Informuję uprzejmie, że nadal obowiązuje zawieszenie restrykcyjnego przepisu, na podstawie innych przepisów można wwieźć do 1 kg na osobę żywności przeznaczonej na podróż. Z poważaniem ............ ............ Ambasada RP w Zagrzebiu Za: http://www.cro.pl/forum/viewtopic.php?t=19276&postdays=0&postorder=asc&start=330 Szczęścia na granicy życzę :) -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ 61 |
Data: Lipiec 28 2009 22:21:42 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: /// Kaszpir /// | Szczęścia na granicy życzę :) Cytujesz nieaktualne komunikaty i wprowadzasz w błąd ... http://pl.croatia.hr/News/Document.aspx?idNews=1901 __________ Information from ESET NOD32 Antivirus, version of virus signature database 4286 (20090728) __________ The message was checked by ESET NOD32 Antivirus. http://www.eset.com 62 |
Data: Lipiec 28 2009 21:38:08 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Waldek Godel | Dnia Tue, 28 Jul 2009 22:21:42 +0200, /// Kaszpir /// napisał(a): Cytujesz nieaktualne komunikaty i wprowadzasz w błąd ... a ty wysyłasz spam reklamowy na grupę. Mógłbyś coś z tym zrobić? -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org Chinski inzynier popelnil samobojstwo po tym gdy zgubil jeden z 16 egzemplarzy nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" 64 |
Data: Lipiec 28 2009 12:16:45 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Grejon | kaszpir pisze: To nie wiem o jakich półproduktach na obiad mówisz. Przecież to suche żarcie, które nie wymaga trzymania w lodówce. Chyba, że mówisz o sosach w słoikach, ale one są pasteryzowane. Zależy mi aby masło , ser , szynka dojechała do Chorwacji w stanie Ile tego masła będziesz potrzebował na 10 dni? 2 kostki po 250 g? Możesz kupić na miejscu i nie zbankrutujesz od tego :) -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+ 65 |
Data: Lipiec 28 2009 13:31:05 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Jakub Witkowski | Grejon pisze: Ile tego masła będziesz potrzebował na 10 dni? 2 kostki po 250 g? Kolega pewnie kawaler? ;) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 66 |
Data: Lipiec 28 2009 13:48:05 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Grejon | Jakub Witkowski pisze: Grejon pisze: Może i kawaler. I co z tego? Tu chodzi o żarcie dla 4-5 osób, a nie wycieczki szkolnej :) -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+ 67 |
Data: Lipiec 28 2009 13:53:11 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Chris | Internauta Grejon w wiadomości Jakub Witkowski pisze: Zwłaszcza że takim klimacie nie chce się jeść :) do tego myślę że kolega będzie jeżdził i zwiedzal a nie siedział tylko w apartamęcie, oglądał TV i pił piwo podjadając to serem albo suchą krakowską.... :) -- "Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. I nie jestem pewien, co do wszechświata." - Albert Einstein. 68 |
Data: Lipiec 28 2009 05:02:09 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: kaszpir | Może i kawaler. I co z tego? Tu chodzi o żarcie dla 4-5 osób, a nie Widać wybiórczo czytacie ;) Kawalerem nie jestem , rodzinka (moja) 4 osobowa. Razem nas jedzie 8 osób. Więc jedzenie dla 8 osób. 69 |
Data: Lipiec 28 2009 14:04:07 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Cavallino | Użytkownik "Grejon" napisał w wiadomości Jakub Witkowski pisze: Dla 4-5 osób 500 g smarowidła wystarczało mi na 1,5 góra 2 dni. Posiłki oparte o bagietki smakują nieźle, więc się wciąga więcej, ale fakt jest faktem. 70 |
Data: Lipiec 28 2009 20:04:52 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-07-28, kaszpir wrote: A używałeś takiego czegoś ? Nie jesteś w stanie w taką lodówkę zabrać tyle jedzenia, żeby Ci się zwróciła chociaż połowa pieniędzy, które wydasz na lodówkę. Krzysiek Kiełczewski 86 |
Data: Lipiec 28 2009 13:44:49 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: | Użytkownik "Mario" napisał w wiadomościmasz rację, w sumie Chorwacja to daleki kraj azjatycki, gdzie napewno jedza pieczone mrowki czy inne karaluchy. pozdrawiam mario -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 87 |
Data: Lipiec 29 2009 01:20:31 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Raf :-) | Dnia Tue, 28 Jul 2009 13:44:49 +0200, napisał(a): Inni moga chciec na urlopie zjesc cos dobrego, a nie lokalnemasz rację, w sumie Chorwacja to daleki kraj azjatycki, gdzie napewno jedza Ale na szczęście do Chorwacji dotarła cywlizacja (chociaż nie ze wschodu) i można zjeść w McDonaldzie. Nadłożysz tylko parę kilometrów i już możesz się raczyć hamburgerem. Bo, jak zacytuję jeszcze jeden film, najbardziej lubimy to, co znamy. Raf :-) 88 |
Data: Lipiec 27 2009 09:45:14 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: hamberg | Na miejscu spodziewaj się cen na podstawowe artykuły zbliżonych do polskich. Nic moze ja bylem w innej Chorwacji ale ceny mnie powalily - byly raczej na poziomie poludnia Francji a nie polskich... To bylo 3 lata temu 89 |
Data: Lipiec 27 2009 11:34:29 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Rafal | kaszpir pisze: Witam ! Sam planuje właśnie kupić taką lodówkę na wyjazd, ale już wcześniej niejednokrotnie jeździłem z pożyczoną od brata... Nie należy urządzenia tego traktować jako lodówki, ale raczej jako termos z "podtrzymaniem chłodzenia". Oczywiście najlepsza jest taka z możliwością podłączenia pod 230V, żeby sobie ją wcześniej w domu schłodzić. Do lodówki wkładasz już zimne, a najlepiej zamrożone rzeczy. Jeżeli nie planujesz przewozu mrożonek, a masz trochę miejsca to wrzuć do niej zamrożone wkłady, choćby w postaci wody w plastikowych butelkach. Podczas trasy najlepiej jak najmniej do niej zaglądać - jeżeli planujecie coś po drodze wyciągać z niej, to umieśćcie to na górze żeby nie grzebać w środku. Jeżeli planujecie dłuższy postój to trzeba pomyśleć o podłączeniu do sieci 230V. Lodówka nie jest bardzo głośna, ot po prostu jest tam wiatraczek jak w komputerze i jak w komputerze może być mniej lub bardziej głośny. Odnośnie funkcji podgrzewania się nie wypowiem, bo ta którą eksploatowałem jej nie posiadała, aczkolwiek była dość ciepła od góry - należy pilnować żeby nie zatkać kratek wentylacyjnych. Co do klimatyzowanego schowka to mam mieszane uczucia - mój się nadaje na co najwyżej czekoladę, żeby się nie rozpuściła, ale to pod warunkiem niezbyt długich postojów na słońcu:) Pozdrawiam Rafał 90 |
Data: Lipiec 27 2009 12:16:08 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Agent |
91 |
Data: Lipiec 27 2009 13:22:00 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Jakub Jewuła | .... A może zamist lodówki na 12V kupić zwykłą "lodówkę" na wkłady ? Wez worek ziemniakow ;) A tak powazniej to po pierwsze bedzie Wam sie chcialo znacznie mniej jesc - upaly robia swoje. Jak juz chcesz zaoszczedzic a jednoczesnie nie spedzac pol dnia przy garach to wez kilka litrowych sloikow jakiejs tresciwej potrawy - czy to krupnik zrobiony "na gesto", czy fasolka po bretonsku, czy jakis bigos ;) Choc na bigos przy 35stC to niekoniecznie bedziesz mial ochote... Ja zawsze zabieram kilka sloikow po 0.5l przygotowanego w domu sosu do spagetti (z miesem). Na miejscu tylko gotuje kluchy, razem z sosem na chwile na patelnie otwieram chorwackie wino, odrobina sera na wierzch i smacznego. Po drodze warto kupic w Czechach troche suchych, pikantnych kielbasek - dobrze sie je pogryza pod czerwone wytrawne... Zamiast lodowki kup sobie na miejscu dwie skrzynki wina ;) q 92 |
Data: Lipiec 27 2009 04:23:56 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: mac | On Jul 27, 10:04 am, kaszpir wrote: Witam ! jezeli dobrze schlodzisz lub zamrozisz wszystkie produkty to w lodowce 12v dowieziesz je na miejsce zamrozone. dodatkowo polecam dolozyc troche wkladow chlodzacych. w samochodzie jadacym po autostradzie nie slychac halasu wiatraczka lodowki. na postoju jest to stosunkowo delikatny szum. jezeli chodzi o sens zabierania ze soba jedzenia: w wiekszosci poludniowych krajow, w szczegolnosci na turystycznych wybrzezach, a Chorwacja jest tego wybitnym przykladem, ceny sa bardzo wysokie, a jakosc tego co jest w sprzedazy bardzo niska. knajpy nastawione sa na turystow ktorrzy wchodza do nich tylko raz, wiec sprzedaja byle co za absurdalne ceny. Do tego, wbrew pozorom, ciezko w okresie letnim kupic tam normalne warzywa, dobrej jakosci ser, czy mieso. jezeli chcecie naprawde gotowac (dla innych udzielajacych sie w tym watku - gotowanie nei sporawadza sie do jedzenia polskiej wedliny), warto "baze" zabrac ze soba, jezeli macie na to miejsce w samochodzie, a reszte uzupelniac na miejscu. mac 93 |
Data: Lipiec 27 2009 14:36:50 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: daro | w wiekszosci poludniowych krajow, w szczegolnosci na turystycznych Ja chyba byłem w innej Chorwacji :-O -- D. 94 |
Data: Lipiec 27 2009 14:44:42 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Mario | daro pisze: no to jest nas już dwóch.w wiekszosci poludniowych krajow, w szczegolnosci na turystycznych pozdrawiam mario 95 |
Data: Lipiec 27 2009 06:17:04 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: mac | On Jul 27, 1:36 pm, "daro" wrote: >w wiekszosci poludniowych krajow, w szczegolnosci na turystycznych sam sobie przeczysz, wczesniej pisales ze mieso i sery drogie. natomiast jakosc jedzenia w knajpach to rzecz gustu, skoro tobie pasuje, to dobrze. mac 96 |
Data: Lipiec 27 2009 22:31:02 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Rafal | Nie wiem jak jest z cenami w Chorwacji, bo ja zazwyczaj zapuszczam sie na 97 |
Data: Lipiec 27 2009 14:56:29 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Seba | Dnia Mon, 27 Jul 2009 02:04:40 -0700 (PDT), kaszpir napisał(a): A może zamist lodówki na 12V kupić zwykłą "lodówkę" na wkłady ? Nie wiem jak u innych - ale u nas, podczas wyjazdu na południe Europy lodówka na 12V (taka z marketu - cena poniżej 200 PLN) sprawdziła się naprawdę dobrze. W 'tamtą stronę' zawieźliśmy sobie w niej trochę naszych dobrych wędlin do jedzenia - napoje też sobie spokojnie w niej przebywały i utrzymywały odpowiednią temp. Podczas pobytu 'na miejscu' i podczas zwiedzania napoje w niej spokojnie utrzymywały dobrą temperaturę (wystarczyło piwo w markecie wziąć schłodzone ;)) a podczas powrotu do domu krewetki, żaby i inne wynalazki zakupione w Hiszpanii i Francji dojechały do domu zmrożone - i o to nam chodziło. Także ja tam polecam zakup tego urządzenia - IMO kosztuje grosze, a naprawdę się sprawdza. Pamiętać trzeba tylko o jednym - do takiej lodówki wkładasz rzeczy już schłodzone - ona utrzymuje ich niską temperaturę. Ze schładzaniem rzeczy jest znacznie gorzej - tutaj jej wydajność jest niska. To po prostu taka konstrukcja. -- Pozdrawiam, Sebastian S. 98 |
Data: Lipiec 27 2009 15:08:11 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: neelix |
99 |
Data: Lipiec 27 2009 17:40:22 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Raf :-) | Dnia Mon, 27 Jul 2009 15:08:11 +0200, neelix napisał(a): A jak jest z tymi pseudolodówkami (plastikowymi pojemnikami) na płynne Tak naprawdę, to jest to średniej jakości termos. Działa tym lepiej, im więcej zimnych rzeczy jest w nim w środku. Oczywiście kilka wkładów mrożących nie zaszkodzi. A samą lodówkę warto zawinąć w śpiwór lub jakiś koc. Rzeczy z lodówki (wędliny lub napoje) spokojnie będą zimne przez 12 godzin. Raf :-) 100 |
Data: Lipiec 27 2009 18:02:04 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: neelix |
Dnia Mon, 27 Jul 2009 15:08:11 +0200, neelix napisał(a): Mnie dziwi dlaczego nie napisali ile mrozidła potrzeba na daną pojemność. Przecież nie napakujemy połowy lodówki, a jeden wkład może nie wystarczyć. neelix 101 |
Data: Lipiec 27 2009 19:07:58 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Maverick | neelix pisze: Mnie dziwi dlaczego nie napisali ile mrozidła potrzeba na daną pojemność. Przecież nie napakujemy połowy lodówki, a jeden wkład może nie wystarczyć. Bo zazwyczaj ograniczeniem sa wymiary - wlozysz butelke 2l i juz tylko wafelki sie zmieszcza. -- Elektroniczne papierosy - www.niedopalek.pl 102 |
Data: Lipiec 27 2009 19:23:48 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: JanKo | Agent neelix nadaje: Mnie dziwi dlaczego nie napisali ile mrozidła potrzeba na daną Bo to nie ma znaczenia. Jedno "mrozidło" utrzyma temperaturę tak samo długo jak trzydzieści a istotny jest jego stosunek do objętości przewożonego towaru. Dlatego do przewozu np. kiełbasek proponuje 30 zwykłych herbacianych termosów gdzie każda kiełbaska spoczywa osobno, zasypana po brzegi kruszonym lodem ;-) Przewóz żywności: Pomarańcze zerwane z drzewa w Grecji po 2 dniach podróży w gorącym autokarze pokrywaja się pleśnią. Polskie pomarańcze zabrane "na drogę" bez problemu wytrzymują 2 tygodniową podróż w identycznych warunkach oraz po powrocie do Polski nie okazują żadnych oznak zmęczenia. Dobre bo polskie! 103 |
Data: Lipiec 27 2009 23:32:04 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Arbiter |
104 |
Data: Lipiec 27 2009 22:54:31 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: kaszpir | lepiej kup zwykłą dużą termolodówkę i dołóż około 6 zamrożonych naboi po Termolodówka to taki tzw "lodówka" na wkłady ? Problem jest taki że wyjazd podzieliśmy na 2 dni. Jednego dnia jedziemy w pobliże Bratysławy i tam mamy nocleg (hotel) a drugiego dnia będziemy dopiero w Chorwacji (będziemy zwiedzać jeszcze Słowenię). Dlatego ta elektryczna zdawała mi się lepszym wyborem , bo w hotelu podłączyłbym ją do prądu i by sobie chłodziła ... Ale z tego co czytałem lodówki (a raczej chłodziarki) na 12V mają ten "minus" że wymagają dobrego obiegu "powietrza" czyli nie powinny być zastawione , nie wolno na nich nic kłaść i itd ... A w przypadku mocno obładowanego samochodu (2 osoby dorosłe + 2 małych dzieci) kazdy kawałek miejsca jest na wagę złota :) Muszę przemyśleć jeszcze sprawę. Chłodziarka elektryczna ma ten dla nas plus że także grzeje. Będzie więc służyła także jako "podgrzewacz" do mleka (dla dzieci) a to że działa na 12v i 220v to także plus. Muszę jeszcze przemyśleć. Lodówkę na wkłady ma druga rodzina i zapewne ją weźmie. 105 |
Data: Lipiec 28 2009 17:33:16 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Jarek | kaszpir pisze: Termolodówka to taki tzw "lodówka" na wkłady ? Od kilku lat używam torby termoizolacyjnej ( termolodówki). Zamiast wkładów na spód kładę 2 zamrożone na lód napoje. Po całym dniu są jeszcze w połowie zamrożone. Do drodze nocleg, wiec szukamy ( a właściwie mamy stałe miejsce w Ptuju) miejsca na nocleg, gdzie jest lodówka, wie znów zamrażamy napoje i na drugi dzień znów jest zamrożony wkład. Takie rzeczy jak weki, czy wędlina lub kanapki na drogę oraz napoje do picia w drodze są mile schłodzone. A te zamrożone, po rozmrożeniu na miejscu są do picia. A do podgrzewania dla dziecka wystarczy podgrzewacz na 12V. Pozdrawiam Jarek 106 |
Data: Lipiec 28 2009 21:51:17 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Forr | kaszpir pisze: lepiej kup zwykłą dużą termolodówkę i dołóż około 6 zamrożonych naboi po Ja też polecałbym Ci zwykłą lodówkę na wkłady. Dobra lodówka wytrzyma 24h. Jeśli jedziesz 2 dnia a śpisz w hotelu to bierz 2x więcej wkładów. W hotelu poproś o zamrożenie, rano wymieniasz i jedziesz dalej. Ale z tego co czytałem lodówki (a raczej chłodziarki) na 12V mają ten Dokładnie tak, dobrze je umieszczać w bagażniku - o ile to kombi. Do podgrzewania mleka kup sobie kubek termiczny z grzałką (np. http://www.allegro.pl/item691030649_kubek_termiczny_z_grzalka_12v_inox.html) Bardzo fajnym pomysłem jaki widziałem był pokrowiec na butelki/słoiczki z grzałką - niestety w Polsce nie spotkałem. pozdr P.S. Też zabieram jedzenie do HR, oczywiście nie wszystko (i nie mięso). Nie trzeba od początku latać po sklepach, biorę to co wszyscy lubią i wiem, że dzieci zjedzą. A na próbowanie lokalnych produktów też jest miejsce i czas. I tylko drobna rada OT: jeśli myślisz o plitvickich i wodospadach Krk to pobyt na wyspie Krk imo nie jest najlepszą lokalizacją. Zwłaszcza jakby to miała być Baska czy Vrbnik. A samą wyspę polecam, imo na tydzień pobytu aż nadto wrażeń. 107 |
Data: Lipiec 29 2009 00:10:27 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: Cavallino | Użytkownik "Forr" napisał w wiadomości news: Problem jest taki że wyjazd podzieliśmy na 2 dni. Jednego dnia Nie stwierdziłem aby jej konstrukcja zbytnio różniła się od lodówki z Perlierem. I nie jesteś od chodzenia po prośbie w hotelu zależny. Trzeba było zobaczyć po powrocie z Polanicy jakie fajnie zmrożone sery przywiozłem. ;-) 108 |
Data: Lipiec 28 2009 16:15:18 | Temat: Re: Lodówka 12V czy może ? | Autor: omega_fan | Chciałem kupić lodówkę na 12V/220V z możliwością grzania , jakąs tanią Mam taką i polecam. Dałem za nią ok. 120 zł w Auchan, marka to "Sovo" czy jakos tak. Zasilanie 12/220V i przelacznik grzanie/chlodzenie. Od razu mowie ze grzania nigdy w niej nie testowalem i nie zamierzam tego robic. Z chlodzeniem robie tak: 2 godzinki przed wyjazdem podlaczam w domu pusto zeby sie schlodzil srodek, z "towarem wlasciwym" wkladam 3 zamrozone wklady do lodowek i w samochodzie podlaczam w bagazniku. Wentylatorek nie jest bardzo glosny, w czasie jazdy zupelnie jej nie slychac. Po 10 godzinach podrozy produkty, ktore na poczatku wlozylem zamrozone - sa nadal zamrozone. Zdazylo mi sie tez uzywac jej na miejscu jako lodowke stacjonarna, caly czas wlaczona na 220V i dala rade, chociaz w srodku skrapla sie woda i potem sie robi troche syf z tej wody. Reasumujac, polecam. |