Grupy dyskusyjne   »   Dokręcanie śrub właściwym momentem

Dokręcanie śrub właściwym momentem



1 Data: Czerwiec 02 2009 15:49:11
Temat: Dokręcanie śrub właściwym momentem
Autor: Radion 

Witam,

Czy ktoś może mi wytłumaczyć dlaczego w książkach typu "Sam naprawiam..."
itp., gdy podawany jest moment dokręcania danej śruby/nakrętki często
zauważuć można np taki zapis: 50Nm + 45* (stopni). Nie można poprostu podać
większego momentu uwzględniającego ten obrót o 45* ?

Pozdrawiam,
Radek



2 Data: Czerwiec 02 2009 13:54:51
Temat: Re: Dokręcanie śrub właściwym momentem
Autor: Robert Rędziak 

On Tue, 2 Jun 2009 15:49:11 +0200, Radion  wrote:

zauważuć można np taki zapis: 50Nm + 45* (stopni). Nie można poprostu podać
większego momentu uwzględniającego ten obrót o 45* ?

 Nie, bo chodzi o odkształcenie plastyczne.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

3 Data: Czerwiec 02 2009 16:19:00
Temat: Re: Dokręcanie śrub właściwym momentem
Autor: GK 

Robert Rędziak pisze:

On Tue, 2 Jun 2009 15:49:11 +0200, Radion  wrote:

zauważuć można np taki zapis: 50Nm + 45* (stopni). Nie można poprostu podać większego momentu uwzględniającego ten obrót o 45* ?

 Nie, bo chodzi o odkształcenie plastyczne.

 r.

Kolega tydzień temu opowiadał, jak na gierkówce Corsie jadącej przed nim odpadło koło, wpadło na przeciwległy pas i spowodowało mały karambol kilku aut. Okazało się, że przyczyną było za bardzo skręcone łożysko w kole, przez ASO zresztą, nie podam w jakim mieście, bo to temu ASO chluby nie przynosi.
Pozdrawiam,
Grzegorz

4 Data: Czerwiec 02 2009 16:25:00
Temat: Re: Dokręcanie śrub właściwym momentem
Autor: Grejon 

GK pisze:

Kolega tydzień temu opowiadał, jak na gierkówce Corsie jadącej przed nim odpadło koło, wpadło na przeciwległy pas i spowodowało mały karambol kilku aut. Okazało się, że przyczyną było za bardzo skręcone łożysko w kole, przez ASO zresztą, nie podam w jakim mieście, bo to temu ASO chluby nie przynosi.

Kupiłem w komisie auto bezwypadkowe, ale okazało się bite i ma przekręcony licznik. Nie podam w jakim mieście ten komis bo mu chluby to nie przynosi.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

5 Data: Czerwiec 02 2009 18:30:56
Temat: Re: Dokręcanie śrub właściwym momentem
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-06-02, GK  wrote:

Kolega tydzień temu opowiadał, jak na gierkówce Corsie jadącej przed nim
odpadło koło, wpadło na przeciwległy pas i spowodowało mały karambol
kilku aut. Okazało się, że przyczyną było za bardzo skręcone łożysko w
kole, przez ASO zresztą, nie podam w jakim mieście, bo to temu ASO
chluby nie przynosi.

Skoro wiadomo kto spieprzył robotę w sposób mocno zagrażający życiu to
do cholery podaj namiary na partaczy.

Krzysiek Kiełczewski

6 Data: Czerwiec 03 2009 15:22:31
Temat: Re: Dokręcanie śrub właściwym momentem
Autor: GK 

Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2009-06-02, GK  wrote:

Kolega tydzień temu opowiadał, jak na gierkówce Corsie jadącej przed nim odpadło koło, wpadło na przeciwległy pas i spowodowało mały karambol kilku aut. Okazało się, że przyczyną było za bardzo skręcone łożysko w kole, przez ASO zresztą, nie podam w jakim mieście, bo to temu ASO chluby nie przynosi.

Skoro wiadomo kto spieprzył robotę w sposób mocno zagrażający życiu to
do cholery podaj namiary na partaczy.

Krzysiek Kiełczewski

Jeśli to ja bym zgubił koło z powodu partactwa warsztatu na pewno podał bym namiary. Niestety to nie moje auto i to co ktoś mówi, a tym bardziej informacja z drugiej ręki nie jest dla mnie na tyle wiarygodne, aby podawać do publicznej wiadomości. Oczernić kogoś bardzo łatwo. Tym bardziej, że nie znam ani dokładnej nazwy ani adresu... nic. Tylko informację, że był to ASO.
Pozdrawiam,
Grzegorz

7 Data: Czerwiec 02 2009 22:54:46
Temat: Re: Dokręcanie śrub właściwym momentem
Autor: Piter 

na  ** p.m.s **  GK pisze tak:

Okazało się, że przyczyną było za bardzo skręcone łożysko w
kole, przez ASO zresztą, nie podam w jakim mieście, bo to temu ASO
chluby nie przynosi.

1. w punkcie wymiany amortyzatorów załozono do góry nogami gumowe
poduszki i skrecano śruby zawieszenia na zwieszonych kołach.

2. w bardzo znanym warsztacie pod wpływem psychozy "żeby się nie
odkręciło w czasie jazdy" ukręcono gwint (w karoserii) śruby wahacza

3. w ASO pracownik mylił pojęcia dotyczace przedniego zawieszenia


ale nie podam w jakim mieście



--
    Piter
    vw golf mk2

8 Data: Czerwiec 02 2009 16:22:15
Temat: Re: Dokręcanie śrub właściwym momentem
Autor: Kuba (aka cita) 

Robert Rędziak wydusił z siebie te słowy:

On Tue, 2 Jun 2009 15:49:11 +0200, Radion  wrote:

zauważuć można np taki zapis: 50Nm + 45* (stopni). Nie można
poprostu podać większego momentu uwzględniającego ten obrót o 45* ?

Nie, bo chodzi o odkształcenie plastyczne.

oraz tarcie, ktore nie zawsze jest równe dla różnych warunków - czy choćby stopnia zużycia/korozji sruby


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

9 Data: Czerwiec 03 2009 09:48:07
Temat: Re: Dokręcanie śrub właściwym momentem
Autor: Przemek 

Kuba (aka cita) wrote:

Robert Rędziak wydusił z siebie te słowy:

On Tue, 2 Jun 2009 15:49:11 +0200, Radion  wrote:

zauważuć można np taki zapis: 50Nm + 45* (stopni). Nie można
poprostu podać większego momentu uwzględniającego ten obrót o 45* ?

Nie, bo chodzi o odkształcenie plastyczne.

oraz tarcie, ktore nie zawsze jest równe dla różnych warunków - czy
choćby stopnia zużycia/korozji sruby

Te sroby z dokrecaniem na dwa razy to najczesciej glowice i korbowody -
takie sroby powinno sie dawac nowe
za kazdym razem wiec zuzycie, korozja sruby odpada a jak sie wbrew
instrukcja producenta  daje stare to nie ma sensu dokrecac na dwa razy bo i
tak nie wiadomo
o ile sruba poplynela.

10 Data: Czerwiec 03 2009 14:56:23
Temat: Re: Dokręcanie śrub właściwym momentem
Autor: Kuba (aka cita) 

Przemek wydusił z siebie te słowy:


Te sroby z dokrecaniem na dwa razy to najczesciej glowice i korbowody
- takie sroby powinno sie dawac nowe
za kazdym razem wiec zuzycie, korozja sruby odpada a jak sie wbrew
instrukcja producenta  daje stare to nie ma sensu dokrecac na dwa
razy bo i tak nie wiadomo
o ile sruba poplynela.

tak czy inaczej wg mnie precyzyjniej jest dokręcić srube o pewien kąt, niż z dokladnym momentem.
Początkowe dokręcenie odpowiednim, mniejszym, momentem pozwala na powtarzalność dokręcania.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

11 Data: Czerwiec 03 2009 16:26:30
Temat: Re: Dokręcanie śrub właściwym momentem
Autor: Radion 

tak czy inaczej wg mnie precyzyjniej jest dokręcić srube o pewien kąt, niż
z dokladnym momentem.
Początkowe dokręcenie odpowiednim, mniejszym, momentem pozwala na
powtarzalność dokręcania.


Witam ponownie,

Napisałem tego posta ponieważ nie dawno wymieniałem w swoim aucie łożysko z
przodu (VW Golf IV) i nie mogłem znaleść konkretnych informacji jakim
momentem dokręcić śrubę piasty. Znalazłem dwie rozbieżne informacje a
mianowicie w książce do Golfa III jest napisane aby nakrętke czopa piasty
dokręcać momentem 275Nm (zwrotnica i łożysko są prawie identyczne jak w
Golfie IV). Natomiast w książce do Skody Octavii (tu zwrotnica i łożysko są
identyczne jak w Golfie IV) jest napisane żeby tą nakrętkę najpierw dokręcić
momentem 300Nm, potem odkręcić o 360 stopni i ponownie dokręcić ale już
momentem 50Nm + 45 stopni. Ja póki co dokręciłem momentem 200Nm ale nie
chciał bym żeby mi któregoś dnia koło odjechało...Przejechałem do tej pory
600km i żadnych niepokojących objawów od strony koła nie zauważyłem, można
tak zostawić?

Pozdrawiam,
Radek

12 Data: Czerwiec 05 2009 22:25:19
Temat: Re: Dokręcanie śrub właściwym momentem
Autor: Dumak 

Radion pisze:

tak czy inaczej wg mnie precyzyjniej jest dokręcić srube o pewien kąt, niż z dokladnym momentem.
Początkowe dokręcenie odpowiednim, mniejszym, momentem pozwala na powtarzalność dokręcania.


Witam ponownie,

Napisałem tego posta ponieważ nie dawno wymieniałem w swoim aucie łożysko z przodu (VW Golf IV) i nie mogłem znaleść konkretnych informacji jakim momentem dokręcić śrubę piasty.
(...)
...Przejechałem do tej pory 600km i żadnych niepokojących objawów od strony koła nie zauważyłem, można tak zostawić?


Jak nie jesteś pewny to sprawdź czy się nie popuściła.


--
Pozdrawiam
Dumak

13 Data: Czerwiec 06 2009 10:57:12
Temat: Re: Dokręcanie śrub właściwym momentem
Autor: Piter 

na  ** p.m.s **  Radion pisze tak:

Ja póki co dokręciłem momentem 200Nm ale nie chciał bym żeby mi
któregoś dnia koło odjechało...Przejechałem do tej pory 600km i
żadnych niepokojących objawów od strony koła nie zauważyłem, można
tak zostawić?

Zrób farbą znaki. Po za tym jak się poluzuje to poczujesz tłuczenie na
kierownicy. Najwyżej zniszczysz łożysko.

--
    Piter
    vw golf mk2

Dokręcanie śrub właściwym momentem



Grupy dyskusyjne