Witajcie!

Jak wygląda "dorobienie" kategorii E do istniejącego prawa jazdy kategorii B?

Czy egzamin jest teoretyczny i praktyczny?
Zakres teoretycznego taki jak dla B?

Pytanie dotyczy aktywnego kierowcy z wieloletnim stażem, "nie bojącego się" jazdy z przyczepami jedno- i dwu-osiowymi.


--
Pozdrawiam.

Adam.

W dniu 2012-09-01 01:00, Adam pisze:

Witajcie!

Jak wygląda "dorobienie" kategorii E do istniejącego prawa jazdy
kategorii B?

Czy egzamin jest teoretyczny i praktyczny?
Zakres teoretycznego taki jak dla B?

teorii nie ma

Pytanie dotyczy aktywnego kierowcy z wieloletnim stażem,

czyli takiego mającego sporo nawyków nieodpowiadających wymogom WORD


  "nie bojącego

się" jazdy z przyczepami jedno- i dwu-osiowymi.

więc to tylko formalność

--
Pozdrawiam
Lukasz

On 2012-08-31, Adam  wrote:

Witajcie!

Jak wygląda "dorobienie" kategorii E do istniejącego prawa jazdy
kategorii B?

Wygląda tak, że po prostu robisz kategorię B+E (nie ma kategorii E).

Kurs składa się z 20h teorii i 15h praktyki.

Czy egzamin jest teoretyczny i praktyczny?

Tylko praktyczny.

Pytanie dotyczy aktywnego kierowcy z wieloletnim stażem, "nie bojącego
się" jazdy z przyczepami jedno- i dwu-osiowymi.

Na procedurę zdawania nie ma wpływu Twoje doświadczenie. Za to może mieć
wpływ na prawdopodobieństwo zdania :).

pozdrawiam,
PK

Dnia 01 Sep 2012 08:09:44 GMT, PK napisał(a):

On 2012-08-31, Adam  wrote:

Jak wygląda "dorobienie" kategorii E do istniejącego prawa jazdy
kategorii B?

Wygląda tak, że po prostu robisz kategorię B+E (nie ma kategorii E).
Kurs składa się z 20h teorii i 15h praktyki.

Nie za duzo ? Choc w sumie - mozna tym 3.5t przyczepe ciagnac, to moze i w
sam raz.

J.

Nie za duzo ? Choc w sumie - mozna tym 3.5t przyczepe ciagnac, to moze i w
sam raz.

A co jak nie przejdzie?
Zabiorą B? ;)

Miłego.
Irek.N.

W dniu 2012-09-01 21:38, Irek N. pisze:

A co jak nie przejdzie?
Zabiorą B? ;)

Jeśli uznali by za wątpliwe kompetencje do prowadzenia na B to mogą skierować na egzamin sprawdzający z B. Tyle teorii bo w praktyce jest to niemal niemożliwe.

On Sat, 1 Sep 2012 10:56:12 +0200, J.F. wrote:

Dnia 01 Sep 2012 08:09:44 GMT, PK napisał(a):

On 2012-08-31, Adam  wrote:

Jak wygląda "dorobienie" kategorii E do istniejącego prawa jazdy
kategorii B?

Wygląda tak, że po prostu robisz kategorię B+E (nie ma kategorii E).
Kurs składa się z 20h teorii i 15h praktyki.

Nie za duzo ? Choc w sumie - mozna tym 3.5t przyczepe ciagnac, to moze i w
sam raz.

Przyczepa to akurat podczas jazdy przodem każda taka sama trudna.
Podczas jazdy tyłem im większa (dłuższa) tym łatwiej.

Dnia Sun, 2 Sep 2012 01:28:47 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):

On Sat, 1 Sep 2012 10:56:12 +0200, J.F. wrote:

Wygląda tak, że po prostu robisz kategorię B+E (nie ma kategorii E).
Kurs składa się z 20h teorii i 15h praktyki.

Nie za duzo ? Choc w sumie - mozna tym 3.5t przyczepe ciagnac, to moze i w
sam raz.

Przyczepa to akurat podczas jazdy przodem każda taka sama trudna.
Podczas jazdy tyłem im większa (dłuższa) tym łatwiej.

Ale jazda 7t zestawem to nie to samo co 1.5t osobowka, a i hamowanie na
sliskim z 3t na haku moze sie zle skonczyc.

Tylko tego pewnie na kursie nie ucza :-(

J.

On Sun, 2 Sep 2012 10:11:47 +0200, J.F. wrote:

Przyczepa to akurat podczas jazdy przodem każda taka sama trudna.
Podczas jazdy tyłem im większa (dłuższa) tym łatwiej.

Ale jazda 7t zestawem to nie to samo co 1.5t osobowka, a i hamowanie na
sliskim z 3t na haku moze sie zle skonczyc.

Tylko tego pewnie na kursie nie ucza :-(

Na kursie uczą trafić tyłem między pachołki.
Pustą przyczepą która waży może z 500kg i której masa jest tak nieistotna w
stosunku do masy holownika, że kierowca nawet nie poczuje się jak działa
hamulec najazdowy.

No ale 15h "praktyki" musi być :)