Grupy dyskusyjne   »   Dostawcze z napędem na przód

Dostawcze z napędem na przód



1 Data: Wrzesien 22 2009 09:11:34
Temat: Dostawcze z napędem na przód
Autor: Mikolaj Rydzewski 

Witam,

Stojąc dziś w porannym korku ze zdziwieniem zauważyłem, że dosyć spory IMO dostawczy Fiat Ducato Maxi nie ma napędu na tylną oś. Jak się sprawuje takie rozwiązanie w praktyce? Może w słonecznej Italii nie ma to większego znaczenia, ale na naszych drogach, zimą, jeszcze w górzystych terenach?
Z drugiej strony, jak takie auto jedzie puste to tył jest bardzo lekki. A silnik jednak zawsze dociąży przednią oś. Jak auto jest załadowane to tym bardziej będzie ona dociążona.
Mimo wszystko dla dostawczych naturalniejszym rodzajem napędu wydaje mi się ten tylni :-)
Więc ciekaw jestem opinii.



2 Data: Wrzesien 22 2009 09:20:18
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: Kuba (aka cita) 

Mikolaj Rydzewski wydusił z siebie te słowy:

Witam,

Stojąc dziś w porannym korku ze zdziwieniem zauważyłem, że dosyć spory
IMO dostawczy Fiat Ducato Maxi nie ma napędu na tylną oś. Jak się
sprawuje takie rozwiązanie w praktyce? Może w słonecznej Italii nie ma
to większego znaczenia, ale na naszych drogach, zimą, jeszcze w
górzystych terenach?
Z drugiej strony, jak takie auto jedzie puste to tył jest bardzo
lekki. A silnik jednak zawsze dociąży przednią oś. Jak auto jest
załadowane to tym bardziej będzie ona dociążona.
Mimo wszystko dla dostawczych naturalniejszym rodzajem napędu wydaje
mi się ten tylni :-)
Więc ciekaw jestem opinii.

dla przeciętnego kierowcy jest łatwiejszy w prowadzeniu niż tylnonapędowka, poza tym zwykle mają niżej podłoge.
Tylnonapędówki, zlwascza te mocniejsze i jadące na pusto bywają zdradliwe dla niedoświadczonych. Taki sprinter np. potrafi driftować że hej.
Znam jednego hanlowca, ktory wozi 100kg krawężników na pace, zeby go dociążyc.


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

3 Data: Wrzesien 22 2009 00:22:57
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: tadek 

On 22 Wrz, 09:11, Mikolaj Rydzewski  wrote:

Witam,

Stojąc dziś w porannym korku ze zdziwieniem zauważyłem, że dosyć spory
IMO dostawczy Fiat Ducato Maxi nie ma napędu na tylną oś. Jak się
sprawuje takie rozwiązanie w praktyce? Może w słonecznej Italii nie ma
to większego znaczenia, ale na naszych drogach, zimą, jeszcze w
górzystych terenach?
Z drugiej strony, jak takie auto jedzie puste to tył jest bardzo lekki.
A silnik jednak zawsze dociąży przednią oś. Jak auto jest załadowane to
tym bardziej będzie ona dociążona.
Mimo wszystko dla dostawczych naturalniejszym rodzajem napędu wydaje mi
się ten tylni :-)
Więc ciekaw jestem opinii.

sąsiad w swoim samochodzie z tylnym napędem zimą woził 2 worki piasku
nad tylnimi kołami

4 Data: Wrzesien 22 2009 09:26:52
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: J_K_K 


Użytkownik "Mikolaj Rydzewski"  napisał w wiadomości

ale na naszych drogach, zimą, jeszcze w górzystych terenach?
Z drugiej strony, jak takie auto jedzie puste to tył jest bardzo lekki. A silnik jednak zawsze dociąży przednią oś.

Czyli jak więcej ma jeździć pusty / niedoładowany
niż pełny, to lepiej wybrać przód.

Pzdr

JKK

5 Data: Wrzesien 22 2009 18:58:31
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: Robek 

J_K_K pisze:


Użytkownik "Mikolaj Rydzewski"  napisał w wiadomości
ale na naszych drogach, zimą, jeszcze w górzystych terenach?
Z drugiej strony, jak takie auto jedzie puste to tył jest bardzo lekki. A silnik jednak zawsze dociąży przednią oś.

Czyli jak więcej ma jeździć pusty / niedoładowany
niż pełny, to lepiej wybrać przód.


Zgadza się i popieram.
Jak jezdzi się takim transitem z napedem na tyl a na pace jest drabina + 2 skrzynki narzedzi to w zime makabra. Wystarczy, ze przod gdzies siadzie w sniegu i juz stoisz (baa.. wystarczala mokra trawa).

Robek

6 Data: Wrzesien 22 2009 09:32:34
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: bratPit[pr] 

Stojąc dziś w porannym korku ze zdziwieniem zauważyłem, że dosyć spory IMO dostawczy Fiat Ducato Maxi nie ma napędu na tylną oś. Jak się sprawuje takie rozwiązanie w praktyce?

nie mam zbyt dużego doświadczenia w tej materii ale z tych co mam :-) to moim zdaniem przedni napęd jest lepszy, samochód dostawczy z tylnym napędem zimą pomimo założonych opon zimowych ciągle zmaga się z poślizgami, zawsze musisz wozić coś co będzie go dociążać, a przednionapędówka po prostu jedzie, niezależnie czy pusta czy załadowana,
brat

7 Data: Wrzesien 22 2009 10:13:15
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: Kuba (aka cita) 

bratPit[pr] wydusił z siebie te słowy:

Stojąc dziś w porannym korku ze zdziwieniem zauważyłem, że dosyć
spory IMO dostawczy Fiat Ducato Maxi nie ma napędu na tylną oś. Jak
się sprawuje takie rozwiązanie w praktyce?

nie mam zbyt dużego doświadczenia w tej materii ale z tych co mam :-)
to moim zdaniem przedni napęd jest lepszy, samochód dostawczy z
tylnym napędem zimą pomimo założonych opon zimowych ciągle zmaga się
z poślizgami, zawsze musisz wozić coś co będzie go dociążać, a
przednionapędówka po prostu jedzie, niezależnie czy pusta czy
załadowana, brat

nie do konca.
Bo jesli dostawczak ma być _dostawczakiem_ a jego zakup oplacalny, to powinien być wykorzystywany mozliwie najefektywniej - a to oznacza, ze większość swego żywota powinien jeździc załadowany, a jesli ma być załadowany to ... tylny napęd zaczyna byc efektywniejszy i to zdecydowanie, bo kiedy taki dostawczak nie bedzie woził powietrza, tylko towary, a im cięzsze tym bardziej przednionapędówka będzie radzić sobie gorzej.

ps. co wolisz - pchać zepsuty samochód, czy ciągnąć?



--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

8 Data: Wrzesien 22 2009 09:25:12
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 22 Sep 2009 10:13:15 +0200, Kuba (aka cita) napisał(a):

nie do konca.
Bo jesli dostawczak ma być _dostawczakiem_ a jego zakup oplacalny, to
powinien być wykorzystywany mozliwie najefektywniej - a to oznacza, ze
większość swego żywota powinien jeździc załadowany, a jesli ma być
załadowany to ... tylny napęd zaczyna byc efektywniejszy i to zdecydowanie,
bo kiedy taki dostawczak nie bedzie woził powietrza, tylko towary, a im
cięzsze tym bardziej przednionapędówka będzie radzić sobie gorzej.

Ale dostawczak jest od dostaw towaru do sklepu a nie worków cementu na
budowę. Bądź łaskaw zauważyć, że są różne firmy, niektóre wożą chipsy albo
chleb, więc potrzebują w zasadzie przestrzeni a nie ładowności. Przedni
napęd da im więcej przestrzeni, niższą podłogę (wiec ułatwiony
za/wyładunek) oraz niższą cenę pojazdu.
Oprócz tego warto powiedzieć sobie szczerze - te auta nie są projektowane
na warunki Azji zachodniej (nad Wisłą). W Europie takie warunki jak w
Polsce występują rzadko - tam już wymyslili drogi, a warunki zimowe jak w
Polsce są przez kilka dni w roku. Albo wcale. Na dobrej drodze
tylnionapędowy będzie miał minimalne szanse wykazać swoją wyższość.
Zwłaszcza, że tam znacznie mniej kierowców ma niepohamowany wewnętrzny
nakaz, żeby również wykazywać swoją wyższość.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

9 Data: Wrzesien 22 2009 12:12:44
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: J.F. 

Użytkownik "Waldek Godel"  napisał w wiadomości

Ale dostawczak jest od dostaw towaru do sklepu a nie worków cementu na
budowę. Bądź łaskaw zauważyć, że są różne firmy, niektóre wożą chipsy albo
chleb, więc potrzebują w zasadzie przestrzeni a nie ładowności.

A inni woza np papier do biura.

Wiesz ile do cholerstwo wazy ? :-)

Oprócz tego warto powiedzieć sobie szczerze - te auta nie są projektowane
na warunki Azji zachodniej (nad Wisłą). W Europie takie warunki jak w
Polsce występują rzadko - tam już wymyslili drogi, a warunki zimowe jak w
Polsce są przez kilka dni w roku. Albo wcale.

A potem slyszysz ze jak w Niemczech spadl snieg, to stali trzy dni, a zeby temu zaradzic to sie wprowadza obowiazkowe opony zimowe .. fakt ze nie co roku.
W Azji zachodniej lezy tez Austria, tam czesciej pada.


Na dobrej drodze
tylnionapędowy będzie miał minimalne szanse wykazać swoją wyższość.

Chyba ze bedzie pod gorke, a na pace dwie tony ..

J.

10 Data: Wrzesien 22 2009 11:20:49
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 22 Sep 2009 12:12:44 +0200, J.F. napisał(a):

A inni woza np papier do biura.

Wiesz ile do cholerstwo wazy ? :-)


Wiem, bo sam kiedyś woziłem. Ale takie rzeczy rzadko wozi się furgonem, w
sensie, że całe palety. Przywozi to tir do hurtowni, po czym wozi się
kilkanascie, kilkadziesiąt kartonów. To nawet większa osobówka przewiezie,
więc nie jest to problemem żeby wiózł to furgon z przednim napędem. Musisz
się postarać o lepszy przykład :-)

A potem slyszysz ze jak w Niemczech spadl snieg, to stali trzy dni,
a zeby temu zaradzic to sie wprowadza obowiazkowe opony zimowe ..
fakt ze nie co roku.

OPONY.. u nas się wprowadza łańcuchy.. widzisz skromną różnicę?
Bo tam można było w zasadzie spokojnie przejeździć cały rok na letnych.
Letnich, nie wielosezonowych.

Na dobrej drodze
tylnionapędowy będzie miał minimalne szanse wykazać swoją
wyższość.

Chyba ze bedzie pod gorke, a na pace dwie tony ..


Mimo wszystko, na dobrym asfalcie poradzi sobie bardzo dobrze.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

11 Data: Wrzesien 22 2009 13:32:19
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: J.F. 

Użytkownik "Waldek Godel"  napisał w wiadomości

Dnia Tue, 22 Sep 2009 12:12:44 +0200, J.F. napisał(a):
A inni woza np papier do biura. Wiesz ile do cholerstwo wazy ? :-)

Wiem, bo sam kiedyś woziłem. Ale takie rzeczy rzadko wozi się furgonem, w
sensie, że całe palety. Przywozi to tir do hurtowni, po czym wozi się
kilkanascie, kilkadziesiąt kartonów. To nawet większa osobówka przewiezie,
więc nie jest to problemem żeby wiózł to furgon z przednim napędem. Musisz
się postarać o lepszy przykład :-)

Ale paczka wazy 15kg. 50 kartonow i juz mamy 3/4 tony :-)

A potem slyszysz ze jak w Niemczech spadl snieg, to stali trzy dni,
a zeby temu zaradzic to sie wprowadza obowiazkowe opony zimowe ..
fakt ze nie co roku.
OPONY.. u nas się wprowadza łańcuchy.. widzisz skromną różnicę?
Bo tam można było w zasadzie spokojnie przejeździć cały rok na letnych.
Letnich, nie wielosezonowych.

W zasadzie, ale nie zawsze :-)

Na dobrej drodze
tylnionapędowy będzie miał minimalne szanse wykazać swoją
wyższość.
Chyba ze bedzie pod gorke, a na pace dwie tony ..

Mimo wszystko, na dobrym asfalcie poradzi sobie bardzo dobrze.

Ale zima nie zawsze jest dobry asfalt u nas :-)

Trzeba by jeszcze spojrzec na konstrukcje .. czy furgony FWD nie maja odsunietych tylnych kol ?

J.

12 Data: Wrzesien 22 2009 12:43:08
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 22 Sep 2009 13:32:19 +0200, J.F. napisał(a):

Ale paczka wazy 15kg. 50 kartonow i juz mamy 3/4 tony :-)


30 kartonów to był zapas dla biura w którym pracowało prawie 150 osób na
miesiąc. To woziło autko typu Berlingo. Jak zapewne wiesz - z przednim
napędem. Bez problemów, nawet w zimie.
Więc jak te 50 kartonów - zapewne dla większego biura - wrzucisz do takiego
Ducato z przodu skrzyni, obciąży to obydwie osie w stopniu umożliwiającym
spokojną jazdę nawet w zimie po śniegu. Wnoszę, że nawet będzie łatwiej z
tym przednim napędem.

Ale zima nie zawsze jest dobry asfalt u nas :-)

Trzeba by jeszcze spojrzec na konstrukcje .. czy furgony FWD nie
maja odsunietych tylnych kol ?

odsuniętych od czego? Na pewno FWD moga mieć niższy prześwit, czyli w
efekcie - niżej środek ciężkości. W efekcie - bedą stabilniejsze.

Róznica wykaże się gdzie indziej, w klasie do 7 ton - przy RWD możesz
zrobić bliźniaki z tyłu.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

13 Data: Wrzesien 23 2009 06:49:49
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: złoty 

Waldek Godel pisze:

Ducato z przodu skrzyni, obciąży to obydwie osie w stopniu umożliwiającym
spokojną jazdę nawet w zimie po śniegu. Wnoszę, że nawet będzie łatwiej z
tym przednim napędem.


...i bardzo dobrze wnosisz. Obojetne czy zawozisz towar czy wracasz pusty - os napedzana masz dociazana.
W Wawie czy Szczecinie nie ma to wiekszego znaczenia. Gorzej.. gdy mieszkasz/jezdzisz duzo po terenach gorzystych.

pzdr
A.

14 Data: Wrzesien 22 2009 15:58:15
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: jerzu 

On Tue, 22 Sep 2009 11:20:49 +0100, Waldek Godel
 wrote:

Wiem, bo sam kiedyś woziłem. Ale takie rzeczy rzadko wozi się furgonem, w
sensie, że całe palety. Przywozi to tir do hurtowni, po czym wozi się
kilkanascie, kilkadziesiąt kartonów.

Ja wożę m.in. tworzywa sztuczne. Paleta to 1250 kg. I wiozę to z
Oświęcimia do Warszawy.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

15 Data: Wrzesien 22 2009 16:57:40
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 22 Sep 2009 15:58:15 +0200, jerzu napisał(a):

Ja wożę m.in. tworzywa sztuczne. Paleta to 1250 kg. I wiozę to z
Oświęcimia do Warszawy.

I masz przedni napęd. Ile miałeś sytuacji, że nie mogłeś z tego powodu
przejechać/wjechać/wyjechać?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

16 Data: Wrzesien 22 2009 18:56:40
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: jerzu 

On Tue, 22 Sep 2009 16:57:40 +0100, Waldek Godel
 wrote:

I masz przedni napęd. Ile miałeś sytuacji, że nie mogłeś z tego powodu
przejechać/wjechać/wyjechać?

0 (słownie: zero)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

17 Data: Wrzesien 22 2009 10:59:25
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: bratPit[pr] 


nie do konca.
Bo jesli dostawczak ma być _dostawczakiem_ a jego zakup oplacalny, to powinien być wykorzystywany mozliwie najefektywniej - a to oznacza, ze większość swego żywota powinien jeździc załadowany, a jesli ma być załadowany to ... tylny napęd zaczyna byc efektywniejszy i to zdecydowanie, bo kiedy taki dostawczak nie bedzie woził powietrza, tylko towary, a im cięzsze tym bardziej przednionapędówka będzie radzić sobie gorzej.

tak jak pisze Waldek, to że samochód ma zarabiać na siebie nie oznacza że ma być załadowany czymś o dużym ciężarze, poza tym trzebaby sprawdzić rokład mas przy załadowanym na max aucie, a przecież ładując na samochód masa również rozkłada się na oś przednią, jest jeszcze kwestia gdzie auto jeździ, jeżeli np wawa to tereny są inne niż np w zakopanym

ps. co wolisz - pchać zepsuty samochód, czy ciągnąć?

hmm, mimo że mam stare auto to ni cholery nie chce się zepsuć ;-)
brat

18 Data: Wrzesien 22 2009 11:05:00
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: Kuba (aka cita) 

bratPit[pr] wydusił z siebie te słowy:


tak jak pisze Waldek, to że samochód ma zarabiać na siebie nie
oznacza że ma być załadowany czymś o dużym ciężarze, poza tym
trzebaby sprawdzić rokład mas przy załadowanym na max aucie, a
przecież ładując na samochód masa również rozkłada się na oś
przednią, jest jeszcze kwestia gdzie auto jeździ, jeżeli np wawa to
tereny są inne niż np w zakopanym

dlatego każdy wybiera wg wlasnych potrzeb, a generalizowanie, ze lepszy jest ten, a nie ten .. jest bzdura - bo zmiennych jest zdecydowanie więcej niż tylko - gdzie jest napęd


ps. co wolisz - pchać zepsuty samochód, czy ciągnąć?

hmm, mimo że mam stare auto to ni cholery nie chce się zepsuć ;-)
brat

to bylo teoretyczne :P


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

19 Data: Wrzesien 22 2009 11:11:45
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: bratPit[pr] 

dlatego każdy wybiera wg wlasnych potrzeb, a generalizowanie, ze lepszy jest ten, a nie ten .. jest bzdura - bo zmiennych jest zdecydowanie więcej niż tylko - gdzie jest napęd

oczywieście, dlatego napisałem własne spostrzeżenia na podstawie doświadczeń,

ps. co wolisz - pchać zepsuty samochód, czy ciągnąć?

hmm, mimo że mam stare auto to ni cholery nie chce się zepsuć ;-)

to bylo teoretyczne :P

teoretycznie to wolę pchać :D
brat

20 Data: Wrzesien 22 2009 11:25:03
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: Kuba (aka cita) 

bratPit[pr] wydusił z siebie te słowy:

dlatego każdy wybiera wg wlasnych potrzeb, a generalizowanie, ze
lepszy jest ten, a nie ten .. jest bzdura - bo zmiennych jest
zdecydowanie więcej niż tylko - gdzie jest napęd

oczywieście, dlatego napisałem własne spostrzeżenia na podstawie
doświadczeń,

wiesz, ja tak troche patrze przez swój pryzmat .. bo ja nawet osobówki wole z RWD


ps. co wolisz - pchać zepsuty samochód, czy ciągnąć?

hmm, mimo że mam stare auto to ni cholery nie chce się zepsuć ;-)

to bylo teoretyczne :P

teoretycznie to wolę pchać :D
brat

i to jest wlasnie logiczne - Mała masa napędowa (Ty) duża masa napędzana (Twoj samochód) i taka konfiguracja sprawdza sie lepiej.
A nawet jak Ci sie nogi poślizgną, to wystarczy tylko troche doswiadczenia, zeby nie upasc ;)


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

21 Data: Wrzesien 22 2009 12:07:19
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: J.F. 

Użytkownik "bratPit[pr]"  napisał w wiadomości

nie mam zbyt dużego doświadczenia w tej materii ale z tych co mam :-) to moim zdaniem przedni napęd jest lepszy, samochód dostawczy z tylnym napędem zimą pomimo założonych opon zimowych ciągle zmaga się z poślizgami, zawsze musisz wozić coś co będzie go dociążać, a przednionapędówka po prostu jedzie, niezależnie czy pusta czy załadowana,

Tylko ze jak dostawczaka zaladujesz, a do klienta jest pod gorke, to jest dokladnie odwrotnie.

J.

22 Data: Wrzesien 22 2009 12:10:48
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: bratPit[pr] 


nie mam zbyt dużego doświadczenia w tej materii ale z tych co mam
:-) to moim zdaniem przedni napęd jest lepszy, samochód dostawczy z tylnym napędem zimą pomimo założonych opon zimowych ciągle zmaga się z poślizgami, zawsze musisz wozić coś co będzie go dociążać, a przednionapędówka po prostu jedzie, niezależnie czy pusta czy załadowana,

Tylko ze jak dostawczaka zaladujesz, a do klienta jest pod gorke, to jest dokladnie odwrotnie.

no i tym samym zgodnie doszliśmy do konkluzji że dostawczaki najlepsze są 4x4 ;-)
brat

23 Data: Wrzesien 22 2009 15:56:30
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: jerzu 

On Tue, 22 Sep 2009 12:10:48 +0200, "bratPit[pr]"
 wrote:

no i tym samym zgodnie doszliśmy do konkluzji że dostawczaki najlepsze są
4x4 ;-)

Teoretycznie tak. Praktycznie to ich nie ma ;-))


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

24 Data: Wrzesien 22 2009 20:25:47
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

jerzu pisze:

On Tue, 22 Sep 2009 12:10:48 +0200, "bratPit[pr]"
 wrote:

no i tym samym zgodnie doszliśmy do konkluzji że dostawczaki najlepsze są 4x4 ;-)

Teoretycznie tak. Praktycznie to ich nie ma ;-))
Dwója siadaj... ;)
W cywilizowanym świecie są: www.dangel.fr - każdemu według potrzeb.

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

25 Data: Wrzesien 22 2009 20:37:47
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: jerzu 

On Tue, 22 Sep 2009 20:25:47 +0200, "Wojciech Smagowicz [ZIWK]"
 wrote:

Dwója siadaj... ;)

Nie usiądę ;-)

W cywilizowanym świecie są: www.dangel.fr - każdemu według potrzeb.

Nie napisałem że nie ma wcale. Napisałem, że praktycznie nie ma. W
Polsce możesz sobie zamówić Mascotta i chyba Craftera/Sprintera.
Reszta (chyba) nie występuje.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

26 Data: Wrzesien 22 2009 20:47:00
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: J_K_K 


Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]"  napisał w wiadomości

no i tym samym zgodnie doszliśmy do konkluzji że dostawczaki najlepsze są 4x4 ;-)

Teoretycznie tak. Praktycznie to ich nie ma ;-))
Dwója siadaj... ;)
W cywilizowanym świecie są: www.dangel.fr - każdemu według potrzeb.

W niecywilizowanym też.
Pod jednym z wyciągów narciarzy podwożą Gazele 4x4 :-)

Pzdr

JKK

27 Data: Wrzesien 23 2009 06:31:15
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: złoty 

J.F. pisze:

Użytkownik "bratPit[pr]"  napisał w wiadomości
nie mam zbyt dużego doświadczenia w tej materii ale z tych co mam :-) to moim zdaniem przedni napęd jest lepszy, samochód dostawczy z tylnym napędem zimą pomimo założonych opon zimowych ciągle zmaga się z poślizgami, zawsze musisz wozić coś co będzie go dociążać, a przednionapędówka po prostu jedzie, niezależnie czy pusta czy załadowana,

Tylko ze jak dostawczaka zaladujesz, a do klienta jest pod gorke, to jest dokladnie odwrotnie.



...powiedz to goralom, ktorzy od lat preferuja jednak przednionapedowki (pomijam 4x4). Hmm..ciekawe czemu - moze po prostu nie maja czasu na teorie a znaja sprawe od strony praktycznej? ;)

pzdr
A..

31 Data: Wrzesien 25 2009 23:31:52
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2009-09-25 00:15,  *J.F.* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

..powiedz to goralom, ktorzy od lat preferuja jednak przednionapedowki
(pomijam 4x4). Hmm..ciekawe czemu - moze po prostu nie maja czasu na
teorie a znaja sprawe od strony praktycznej? ;)

Ciekawe, dlaczego jak jździłem zimą po górach Granadą, to wyciągałem
przedninapędówki?

Bo miales w bagazniku drugi silnik na zapas :-)

11/10 :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

32 Data: Wrzesien 26 2009 23:22:16
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Fri, 25 Sep 2009 00:15:24 +0200, J.F. napisał(a):

Ciekawe, dlaczego jak jździłem zimą po górach Granadą, to wyciągałem
przedninapędówki?

Bo miales w bagazniku drugi silnik na zapas :-)

Nie da się - nie wejdzie do bagaznika.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

33 Data: Wrzesien 27 2009 10:57:06
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: J.F. 

On Sat, 26 Sep 2009 23:22:16 +0200,  Adam Płaszczyca wrote:

Dnia Fri, 25 Sep 2009 00:15:24 +0200, J.F. napisał(a):
Ciekawe, dlaczego jak jździłem zimą po górach Granadą, to wyciągałem
przedninapędówki?
Bo miales w bagazniku drugi silnik na zapas :-)
Nie da się - nie wejdzie do bagaznika.

W czesciach byl, ale kompletny :-)

J.

34 Data: Wrzesien 27 2009 15:06:08
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Sun, 27 Sep 2009 10:57:06 +0200, J.F. napisał(a):

Nie da się - nie wejdzie do bagaznika.

W czesciach byl, ale kompletny :-)

Dalej nie włazi :P

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

35 Data: Wrzesien 27 2009 18:09:55
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: J.F. 

On Sun, 27 Sep 2009 15:06:08 +0200,  Adam Płaszczyca wrote:

Dnia Sun, 27 Sep 2009 10:57:06 +0200, J.F. napisał(a):
Nie da się - nie wejdzie do bagaznika.

W czesciach byl, ale kompletny :-)

Dalej nie włazi :P

Mi sie tam wydaje ze widzialem w skrzynce silnik, no ale moze
pomylilem :-)

No to czemu chwaliles granade ? Co to za kiepskie auto ze mu sie nie
zmiesci silnik do bagaznika :-P

J.

36 Data: Wrzesien 27 2009 23:11:40
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Sun, 27 Sep 2009 18:09:55 +0200, J.F. napisał(a):

No to czemu chwaliles granade ? Co to za kiepskie auto ze mu sie nie
zmiesci silnik do bagaznika :-P

Z tego samego powodu, co Ty Sierrę :D

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

37 Data: Wrzesien 27 2009 18:59:44
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: Shreek 

Adam Płaszczyca napisał(a):

Nie da się - nie wejdzie do bagaznika.
W czesciach byl, ale kompletny :-)

Dalej nie włazi :P

Bo trzeba najpierw zapasową skrzynię biegów wyjąć z bagażnika :-)

--
M.

38 Data: Wrzesien 27 2009 21:10:58
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

Shreek pisze:

Adam Płaszczyca napisał(a):

Nie da się - nie wejdzie do bagaznika.
W czesciach byl, ale kompletny :-)

Dalej nie włazi :P

Bo trzeba najpierw zapasową skrzynię biegów wyjąć z bagażnika :-)


I chłodnicę, dwie duże skrzynki narzędziowe i dwie kraty słowackiego piwa. :P

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] GG:291246/skype:kenickie_PL | "Motocykl czy samochód powinien być
  jak kobieta - ładny, znający umiar z miłym głosem. Ale zawsze znajdzie
  się ktoś kto woli wredną, wrzeszczącą i wściekle umalowaną kurwę."

39 Data: Wrzesien 22 2009 17:05:14
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: Pa_blo 


Użytkownik "Mikolaj Rydzewski"  napisał w wiadomości


Mimo wszystko dla dostawczych naturalniejszym rodzajem napędu wydaje mi
się ten tylni :-)
Więc ciekaw jestem opinii.

tylny...

Naped na przod daje nizszy prog zaladunku i wieksza kubature co przy np
meblowozach ma znaczenie. Przy napedzie na przod masz wszystkie ciezkie
rzeczy z przodu co przy pustym samochodzie wcale nie jest in +.
Na sliskim, ciezki ladunek + naped na tyl jest zdecydowanie lepszy. Przy
napedzie na przod dochodza przeguby ktore musza przenosic spore sily.


Picasso

40 Data: Wrzesien 22 2009 19:10:27
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: J_K_K 


Użytkownik "Pa_blo"  napisał w wiadomości


Przy napedzie na przod masz wszystkie ciezkie rzeczy z przodu co przy pustym samochodzie wcale nie jest in +.

Piszesz z doświadczenia ?

Pzdr

JKK

41 Data: Wrzesien 22 2009 23:03:46
Temat: Re: Dostawcze z napędem na przód
Autor: Pa_blo 


Użytkownik "J_K_K"  napisał w wiadomości



Piszesz z doświadczenia ?


W kazdym razie dziwnie sie prowadzilo Ducato... Moze to przyzwyczajenie do
LT i Sprintera.

Picasso

Dostawcze z napędem na przód



Grupy dyskusyjne