Jakiej wyglada stan drogi krajowej nr 3 na odcinku Legnica, Zielona Gora, Gorzow, Szczecin, Swinoujscie.
Da sie tamtedy jechac czy lepiej pojechac przez Niemcy/Berlin ?

zwi wrote:

Jakiej wyglada stan drogi krajowej nr 3 na odcinku Legnica, Zielona
Gora, Gorzow, Szczecin, Swinoujscie.
Da sie tamtedy jechac czy lepiej pojechac przez Niemcy/Berlin ?

Nie powiem Ci jak jest obecnie do Nowej Soli, ale jak rok temu jechałem
było bardzo dobrze. Od Nowej Soli do Zielonej bywa ciężko, bo robią
obwodnicę Nowej Soli i są roboty drogowe, droga wąska i ograniczenia.

Od Zielonej do Świebodzina jest OK, potem ciężkie skrzyżowanie z drogą
nr 2... i do Skwierzyny OK. W Skwierzynie polecam pojechać prosto w
kierunku na bodajrze Drezdenko i do Gorzowa wjechać przez Sanok, o wiele
lepsze rozwiązanie niż jazda 3 do Gorzowa. W samym Gorzowie są wykopki
różne i zdecydowanie lepiej jedzie się przez Sanok. Na wyjeździe z
Gorzowa w stronę Szczecina robią skrzyżowanie, czasem robi się korek.
Dalej w miarę OK.

Krzysiek

na poczatku lipca sytuacja była ok - jedynie gorzów jest robiona obwodnica i
tam jest 1 korek na 10 minut a ta droga jest ok pod miedzyzdrojami tez kopią
ale jest ok tyle ze ciut wolniej
Użytkownik "zwi"  napisał w wiadomości

Jakiej wyglada stan drogi krajowej nr 3 na odcinku Legnica, Zielona Gora,
Gorzow, Szczecin, Swinoujscie.
Da sie tamtedy jechac czy lepiej pojechac przez Niemcy/Berlin ?

Jakiej wyglada stan drogi krajowej nr 3 na odcinku Legnica, Zielona
Gora, Gorzow, Szczecin, Swinoujscie.
Da sie tamtedy jechac czy lepiej pojechac przez Niemcy/Berlin ?

Jechałem z ZG do Świnoujścia w czerwcu i jechać się dało, ale:
- Od ZG do Świebodzina sporo kolein (trasa tirów do granicy).
- Gorzów rozkopany i trzeba trochę pokluczyć po mieście, ale wszystko jest
oznakowane i nie trafiłem na żadne korki.
- Za Szczecinem jest fragment jakiejś betonowej "autostrady" której ostatni
remont przeprowadzono chyba jeszcze za kadencji Hitlera - przy pierwszym
przejeździe byłem święcie przekonany, że urwałem sobie wahacz. Co ciekawe, im
szybciej się jedzie tym mniej trzęsie (najlepiej powyżej 120km/h lewym pasem -
dodatkowo szybciej mijasz ten fragment).

Fishman

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

"zwi"  wrote in message

Jakiej wyglada stan drogi krajowej nr 3 na odcinku Legnica, Zielona Gora, Gorzow, Szczecin, Swinoujscie.
Da sie tamtedy jechac czy lepiej pojechac przez Niemcy/Berlin ?

zalezy skad sie jedzie ale IMO najfajniej jedzie sie przez Niemcy

zwi napisał:

Jakiej wyglada stan drogi krajowej nr 3 na odcinku Legnica, Zielona
Gora, Gorzow, Szczecin, Swinoujscie.
Da sie tamtedy jechac czy lepiej pojechac przez Niemcy/Berlin ?

ja bym jechal przez niemcy.

najpierw remont lubin-polkowice. potem generalnie jedziesz, stoisz,
jedziesz - jakos... potem masz gorzow, ktory jest niezłą katorgą.
generalnie a się ujechać, sam to uczyniłem tydzień temu w blady dzień,
ALE jazda nie była bezpieczna wg. moich standardów. przez szkopnię
jechać nie mogłem, bo miałem nieletniego bez odpowiednich papierów
(których nie załatwił na czas), aby przekroczył granicę. cóż, dziś ma
18-tke ;))

jak mozesz bij przez niemcy i nie szczypaj się. bezpieczniej, szybciej
jak chcesz, milej.

--
Witold Wladyslaw Wojciech Wilk mob:+48605066384/+48606124622 gg3211630
prr: giant boulder'02@13kkm |ST-SO-SG|
pms/kc: citroen xantia mkI 2.0 8v 1995 265kkm/57kkm hydrokomfortowa :)

Witold Wladyslaw Wojciech Wilk pisze:

najpierw remont lubin-polkowice...

nie jest tak źle, cały czas jedzie główną. wszystko zależy od tego o której godzinie będzie jechał. w godzinach powiedzmy 10-14 (dni robocze) jadąc od zielonej góry może postać troszkę w 2 miejscach. w innych godzinach nie wiem jak jest.

"Piotr"  wrote in message

Witold Wladyslaw Wojciech Wilk pisze:

najpierw remont lubin-polkowice...

nie jest tak źle, cały czas jedzie główną. wszystko zależy od tego o której godzinie będzie jechał. w godzinach powiedzmy 10-14 (dni robocze) jadąc od zielonej góry może postać troszkę w 2 miejscach. w innych godzinach nie wiem jak jest.

regula jest (podobnie na innych drogach w Polsce) ze masa scierwa pcha sie np na zakrecie, pod gorke, gdzie nic nie widzi jakims ociezalym pierdzikolkiem na trzeciego a nawet czwartego... juz chocby z tego powodu warto nadlozyc troche drogi i spalic 5 litorw beznyny wiecej jadac przez Niemcy (i to mimo tzw geistfahrer)