Grupy dyskusyjne   »   Dudnienie z przodu - przegłuby ?

Dudnienie z przodu - przegłuby ?



1 Data: Grudzien 13 2006 07:58:22
Temat: Dudnienie z przodu - przegłuby ?
Autor:

Czołem.

W mojej Felii z przodu z prawej chyba strony słychać rytmiczne dudnienie
o częstotliwości związanej z prędkoscią jazdy, najgłośniejsze przy 40-60
km/h, powyżej maskowane innymi hałasami. Nie jest to bardzo upierdliwe,
ale chciałbym się tego pozbyć. Koła wyważone, tarcze i klocki
wymienione, przegłuby zewnętrzne na oko w porządku, półosie i piasty
raczej nie skrzywione, luzów mechanik wymieniający tarcze nie znalazł.
Dudnienie występuje niezależnie od pracy napędu, ale chwilowo znika przy
delikatnym skręcie w prawo. Ma ktos jakieś sugestie - czyżby jednak
przegłub się odzywał, a może łożyska ?

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html



2 Data: Grudzien 13 2006 08:16:17
Temat: Re: Dudnienie z przodu - przegłuby ?
Autor: Neno 


Dudnienie występuje niezależnie od pracy napędu, ale chwilowo znika przy
delikatnym skręcie w prawo. Ma ktos jakieś sugestie - czyżby jednak
przegłub się odzywał, a może łożyska ?
Ja obstawiam  łożyska . Przeguby najczęsciej słychać przy maksymalnym skręceniu kierownicy
w lewo lub prawo podczas jazdy .  I raczej nie jest to dudnienie tylko ....hmm jak by to
okreslić jak by Ci cos przeskakiwało :)

--
Pozdrawiam
Ernest Jóźwik
Zambrów

3 Data: Grudzien 13 2006 09:37:01
Temat: Re: Dudnienie z przodu - przegłuby ?
Autor:



Neno napisał(a):


> Dudnienie występuje niezależnie od pracy napędu, ale chwilowo znika przy
> delikatnym skręcie w prawo. Ma ktos jakieś sugestie - czyżby jednak
> przegłub się odzywał, a może łożyska ?
Ja obstawiam  łożyska .

Jesli łożysko, to chyba efekty by się pogłębiały z kilometrami ? Na
jakiej zasadzie łożysko wyciszało by się przy delikatnym skręcie ?

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html

4 Data: Grudzien 13 2006 10:48:20
Temat: Re: Dudnienie z przodu - przegłuby ?
Autor: NVM 

Użytkownik  napisał w wiadomości



Neno napisał(a):

> Dudnienie występuje niezależnie od pracy napędu, ale chwilowo znika > przy
> delikatnym skręcie w prawo. Ma ktos jakieś sugestie - czyżby jednak
> przegłub się odzywał, a może łożyska ?
Ja obstawiam  łożyska .

Jesli łożysko, to chyba efekty by się pogłębiały z kilometrami ? Na
jakiej zasadzie łożysko wyciszało by się przy delikatnym skręcie ?


Bo siła dośrodkowa wgniata rolki/kulki w nieuszkodzony, względnie mniej uszkodzony obszar bieżni?
Też obstawiałbym łożysko. Padnięty przegub słychać przy ostrym skręcaniu i dźwięk ten, który ja znam podobny jest do rzężenia suchego koła zębatego - coś w rodzaju terkotania :)

Pozdrawiam!

5 Data: Grudzien 13 2006 09:51:33
Temat: Re: Dudnienie z przodu - przegłuby ?
Autor: Waldemar K 

Witam,

Jesli łożysko, to chyba efekty by się pogłębiały z kilometrami ?

Niby tak, ale możesz tego nie zauważać, bo wzrost hałasu będzie
niewielki. A długo już to masz?

Na jakiej zasadzie łożysko wyciszało by się przy delikatnym skręcie ?

A tylko przy delikatnym? Przy ostrzejszym (i tej samej prędkości)
już się nie wycisza?

Ja też stawiam na prawe łożysko. Wydaje mi się, ze przegub byłby
cicho po odłączeniu napędu.

Pozdrawiam,

WaldeK.

6 Data: Grudzien 13 2006 12:50:38
Temat: Re: Dudnienie z przodu - przegłuby ?
Autor:



Waldemar K napisał(a):


Witam,

> Jesli łożysko, to chyba efekty by się pogłębiały z kilometrami ?

Niby tak, ale możesz tego nie zauważać, bo wzrost hałasu będzie
niewielki. A długo już to masz?

Statystyki nie prowadzę, ale będzie powyżej 10 kkm. Chyba zaczęło się
jak zainstalowałem komputer pokładowy i znacznie częściej hamowałem
silnikiem.

> Na jakiej zasadzie łożysko wyciszało by się przy delikatnym skręcie ?

A tylko przy delikatnym? Przy ostrzejszym (i tej samej prędkości)
już się nie wycisza?

Tylko przy delikatnym. Przy ostrzejszym hałas wraca do normy, aczkolwiek
przy 60 km/h nie robię ostrych zakrętów bo Fela kombi może tyłkiem nie
wyrobić :)

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html

7 Data: Grudzien 14 2006 07:27:14
Temat: Re: Dudnienie z przodu - przegłuby ?
Autor: Waldemar K 

Statystyki nie prowadzę, ale będzie powyżej 10 kkm. Chyba zaczęło się
jak zainstalowałem komputer pokładowy i znacznie częściej hamowałem
silnikiem.

No to już sporo. Pytanie czy pamiętasz jeszcze jak było je słychać
na 10kkm temu :-)

Tylko przy delikatnym. Przy ostrzejszym hałas wraca do normy

Dziwne... Pamiętam, że w mojej Frytce przy ostrzejszych też
łożysko milkło.
Tak cy inaczej ja nadal głosuję na łożysko :-) Wprawny mechanik po
podniesieniu auta i zakręceniu kołem na luzie powinien od razu
powiedzieć czy to łożysko.

WaldeK.

8 Data: Grudzien 14 2006 08:51:18
Temat: Re: Dudnienie z przodu - przegłuby ?
Autor:



Waldemar K napisał(a):

Tak cy inaczej ja nadal głosuję na łożysko :-) Wprawny mechanik po
podniesieniu auta i zakręceniu kołem na luzie powinien od razu
powiedzieć czy to łożysko.

Tydzień temu wymieniłem tarcze&klocki. Mechanik który już nie raz
widział to auto szarpał za wszystko co jest możliwe. Jedyne co znalazł
to delikatny luz w przekładni kierowniczej.

Ja natomiast podwindowałem wczoraj prawą stronę auta i w krytycznym
zakresie prędkości drgania są na tyle silne, że przenoszą się na
kierownicę ( nie ma tego przy normalnej jeździe ). Tylko nie wiem czy
taki test cokolwiek daje.

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html

Dudnienie z przodu - przegłuby ?



Grupy dyskusyjne