Dziura w wydechu
1 | Data: Pa?dziernik 04 2010 23:25:17 |
Temat: Dziura w wydechu | |
Autor: --=olo=-- dom | Witam 2 |
Data: Pa?dziernik 05 2010 08:13:03 | Temat: Re: Dziura w wydechu | Autor: Vlad The Ripper |
WitamI tak i nie, zależy w jakim jest miejscu. To, że zabierze kilka koni jest całkiem prawdopodobne. Lepiej dziurę załatać, lub wymienić dziurawy element. 3 |
Data: Pa?dziernik 05 2010 08:37:09 | Temat: Re: Dziura w wydechu | Autor: MarcinJM | W dniu 2010-10-04 23:25, -- =olo=-- dom pisze: Witam Jesli przed katem, to moze wprowadzac w blad lambde i komp nie bedzie w stanie regulowac skladu mieszanki (wciaz bedzie tlen w spalinach). Skrajnie moze sie nawet nie dac jechac. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510, marcinjm()op.pl 4 |
Data: Pa?dziernik 05 2010 09:50:40 | Temat: Re: Dziura w wydechu | Autor: Rafał | W dniu 04.10.2010 23:25, -- =olo=-- dom pisze: WitamZabrać? A to nie jest tak że taka dziura dodaje mocy? Po co to niby "sportowe", puste w środku wydechy montują? 5 |
Data: Pa?dziernik 05 2010 09:59:53 | Temat: Re: Dziura w wydechu | Autor: --=olo=-- |
W dniu 04.10.2010 23:25, -- =olo=-- dom pisze: odkręć sobie cały wydech, w maluchu da się jechać tylko 50 km/h:-) -- =olo=-- 6 |
Data: Pa?dziernik 05 2010 10:06:18 | Temat: Re: Dziura w wydechu | Autor: Rafał | W dniu 05.10.2010 09:59, -- =olo=-- pisze:
Nie mam malucha więc nici z testu:) A co przy większej prędkości bębenki w uszach wysiadały?;) Ale pamiętam, z czasów kiedy to po wsi się komarkiem się zasuwało, to im mniej było wydechu i im więcej dziur w nim powierconych tym lepsze osiągi były, ale też sąsiedzi bardziej z widłami gonili..:) 7 |
Data: Pa?dziernik 05 2010 10:53:55 | Temat: Re: Dziura w wydechu | Autor: Yakhub | Dnia Tue, 05 Oct 2010 10:06:18 +0200, Rafał napisał(a): odkręć sobie cały wydech, w maluchu da się jechać tylko 50 km/h:-) W czasach komarków, to miarą osiągów była głośność :). -- Yakhub 8 |
Data: Pa?dziernik 05 2010 11:57:25 | Temat: Re: Dziura w wydechu | Autor: Agent |
Dnia Tue, 05 Oct 2010 10:06:18 +0200, Rafał napisał(a):To albo miałeś komlpetnie zatkany wydech albo efekt placebo. Po zdemontowaniu wydechu mocy jest mniej ale z powodu huku wydaje sie że więcej. Łatwo to sprawdzić próbując prędkość max. 9 |
Data: Pa?dziernik 05 2010 12:26:48 | Temat: Re: Dziura w wydechu | Autor: Rafał | W dniu 05.10.2010 11:57, Agent pisze: To albo miałeś komlpetnie zatkany wydech albo efekt placebo. PoMoże... skoro tak twierdzicie to pewno coś w tym racji będzie, ja smarkaczem byłem, a licznik wtedy to rarytas był, jak ktoś hamulce sprawne miał w swoim komarze to burżuj był:P Swoją ścieżką... może ktoś mnie oświeci w takim razie czemu to niby brak wydechu powoduje spadek mocy? Żeby przepchać spaliny przez wydech potrzeba jakiejś tam mocy, jak nie ma tego wydechu to ta moc idzie w koła, tak ja to rozumuje.. 10 |
Data: Pa?dziernik 05 2010 12:49:38 | Temat: Re: Dziura w wydechu | Autor: MarcinJM | W dniu 2010-10-05 12:26, Rafał pisze: W dniu 05.10.2010 11:57, Agent pisze: Dwusow napelnia sie energia slupa spalin. Bez wydechu za bardzo nie chce dzialac. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510, marcinjm()op.pl 11 |
Data: Pa?dziernik 05 2010 04:28:56 | Temat: Re: Dziura w wydechu | Autor: Matt | On 5 Paź, 12:49, MarcinJM wrote: > Swoją ścieżką... może ktoś mnie oświeci w takim razie czemu to niby brak Dobrze to widać na tej animacji - bez odpowiedniego wydechu sporo mieszanki poszłoby w powietrze i straciłby ciśnienie w cylindrze: http://en.wikipedia.org/wiki/File:Arbeitsweise_Zweitakt.gif -- Regards Matt 12 |
Data: Pa?dziernik 11 2010 08:30:48 | Temat: Re: Dziura w wydechu | Autor: MarcinJM | W dniu 2010-10-05 13:28, Matt pisze: On 5 Paź, 12:49, wrote: To mozna jeszcze dodac, ze wspolczesny 4suw ma bardzo podobnie: Poniewaz w ukladzie MUSI byc kat., a on tworzy spora fale zwrotna, to walki rorzadu musza miec wkalkulowane dosc krotkie czasy otwarcia, aby nie napychac silnika spalinami. Stad spore przewaznie problemy po wywaleniu kata bez innych modyfikacji silnika. Przewaznie konczy sie permanentna obecnoscia swiezej mieszanki (a co za tym idzie, tlenu) w wydechu i brakiem mozliwosci korygowania przez lambde. Lub napychaniem spalin do komory spalania przez wtorna fale zwrotna. Generalnie caly falowod sie rozstraja. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510, marcinjm()op.pl 13 |
Data: Pa?dziernik 05 2010 12:53:27 | Temat: Re: Dziura w wydechu | Autor: Przemysław Czaja |
Swoją ścieżką... może ktoś mnie oświeci w takim razie czemu to niby brak wydechu powoduje spadek mocy? Żeby przepchać spaliny przez wydech potrzeba jakiejś tam mocy, jak nie ma tego wydechu to ta moc idzie w koła, tak ja to rozumuje.. Z tego co pamietam, w silnikach 2 suwowych tłumik pełni częściowo rolę zaworu, aby uzyskać właściwą moc konieczne jest dobranie odpowiedniego tłumika. W 4 suwach - na zdrowy rozum, tłumika może nie być wcale a im mniejsze opory w tłumiku tym większa moc - no chyba, że mi zdrowy rozum szwankuje, to poproszę kogoś o sprostowanie. 14 |
Data: Pa?dziernik 05 2010 14:11:16 | Temat: Re: Dziura w wydechu | Autor: kogutek | nie szwankuje Ci. Tak to działa. Tylko że w nowoczesnych samochodach może być pozakładane tyle różnych czujników żeby paliły 0,25 litra mniej na setkę niż stare tanie konstrukcje. Że może choć nie musi to mieć wpływ na moc. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 15 |
Data: Pa?dziernik 05 2010 12:34:44 | Temat: Re: Dziura w wydechu | Autor: Yakhub | Dnia Tue, 5 Oct 2010 11:57:25 +0200, Agent napisał(a): To albo miałeś komlpetnie zatkany wydech albo efekt placebo. Poodkręć sobie cały wydech, w maluchu da się jechać tylko 50 km/h:-) Na pewno to mnie chciałeś odpowiedzieć? :) -- Yakhub 16 |
Data: Pa?dziernik 05 2010 11:40:02 | Temat: Re: Dziura w wydechu | Autor: --=olo=-- |
W dniu 05.10.2010 09:59, -- =olo=-- pisze: nie, gaz do dechy i tylko 50 wyciągał, poziom hałasu wbrew pozorom w kabinie nie był bardzo dokuczliwy -- =olo=-- 17 |
Data: Pa?dziernik 05 2010 13:25:57 | Temat: Re: Dziura w wydechu | Autor: LEPEK | W dniu 2010-10-05 10:06, Rafał pisze: Ale pamiętam, z czasów kiedy to po wsi się komarkiem się zasuwało, to im Komarek to był dwusów - prawda? Upierniczenie wydechu w 2T powoduje dramatyczny spadek osiągów. On - ten wydech - musi mieć odpowiednią budowę, aby spaliny odpowiednio szybko / wolno opuszczały komorę spalania, nie pozwalały na wylatywanie mieszanki przed zamknięciem okna, itp. A te osiągi to pewnie "konie subiektywne". Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 |