Grupy dyskusyjne   »   Dziury pod gazem...

Dziury pod gazem...



1 Data: Marzec 29 2009 21:25:08
Temat: Dziury pod gazem...
Autor: Sebastian 

Cześć,

mam pytanie, bo stoję przed zakupem
grande kropki. dzis oglądając samochód,
podniosłem dywanik kierowcy pod nogami,
tam pod gazem w wykładzinie jest spora, wygryziona
dziura - nie wiem czy od butów (szpilek) czy cholera wie
od czego. kropa z 2006, przebieg 119 tyś, przywieziony
z francji. zastanawiam się czy to nie jest znak,
ze przebiez jest duzo większy, bo siedzenia, pasy itd.
nie wyglądają na zajechane. nie wiem czy to wina
"francuskiego: podejscia do samochodów czy
kombinowany przebieg. aha, do samochodu
jest dołączany certyfikat z dekry, mozna w polsce
sprawdzić poprawnośc tego certyfikatu? jezeli tak
to gdzie?

pozdrawiam
: )



2 Data: Marzec 29 2009 21:33:30
Temat: Re: Dziury pod gazem...
Autor: Bialy 

 Sebastian napisal(a):

| Cześć,
|
| mam pytanie, bo stoję przed zakupem
| grande kropki. dzis oglądając samochód,
| podniosłem dywanik kierowcy pod nogami,
| tam pod gazem w wykładzinie jest spora, wygryziona
| dziura - nie wiem czy od butów (szpilek) czy cholera wie
| od czego. <ciach>

U nas w rodzinie jezdzi Corsa B - 55 tys. przebiegu (na 100% pewny) i jakies
7 tys. km temu pojawila sie dziura dokladnie w tym samym miejscu. Powod -
mama jezdzi w butach na obcasach i tyle ;)
W niektorych autach jest takie gumowe wzmocnienie, ale w Corsie akurat
czegos takiego nie ma, wiec przeciera sie dywanik, a jesli sie go nie
wymieni na czas - takze i wykladzina :)

Jakims rozwiazaniem jest kupienie dywanika z grubsza warstwa materialu w tym
miejscu po prostu :)

--
-) Bialy
( GG: 1092403
-) CBF 500 na wydaniu! -> http://www.tnij.to/cbf4

3 Data: Marzec 29 2009 21:34:58
Temat: Re: Dziury pod gazem...
Autor: Pan Piskorz 

od czego. kropa z 2006, przebieg 119 tyś, przywieziony

jak nie było dywaników
lub były marnej jakości to IMHO spodziewane,

dywanik kierowcy ma średnią trwałość, przez użycie pedałów właśnie,

też masz kryterium oceny,

weź pod uwagę, że to zużyty przedmiot, ktoś miał, używał potem wyrzucił

P.

4 Data: Marzec 29 2009 21:24:02
Temat: Re: Dziury pod gazem...
Autor: zkruk [Lodz] 

Sebastian wrote:

Cześć,

mam pytanie, bo stoję przed zakupem
grande kropki. dzis oglądając samochód,
podniosłem dywanik kierowcy pod nogami,
tam pod gazem w wykładzinie jest spora, wygryziona
dziura - nie wiem czy od butów (szpilek) czy cholera wie
od czego. kropa z 2006, przebieg 119 tyś, przywieziony
z francji. zastanawiam się czy to nie jest znak,
ze przebiez jest duzo większy, bo siedzenia, pasy itd.
nie wyglądają na zajechane. nie wiem czy to wina
"francuskiego: podejscia do samochodów czy
kombinowany przebieg. aha, do samochodu
jest dołączany certyfikat z dekry, mozna w polsce
sprawdzić poprawnośc tego certyfikatu? jezeli tak
to gdzie?

ja miałem dziurę w dywaniku po 50kkm
żona z tego zrobiła 15kkm


--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

Dziury pod gazem...



Grupy dyskusyjne