Witam,
Wygląda na to że w przyszłym tygodniu czeka mnie "wycieczka" na trasie W-wa ->
Dusseldor -> Bazylea -> Warszawa (łacznie ponad 3000km)
Pytanie dotyczy opon: mam założone zimówki ( GY UG GW3 215/55/16 H,
tegoroczne), ale... przy anormalnej pogodzie (temp. rzędu kilkunastu st powyżej
zera)- czy aby takie opony są bezpieczne przy długotrwałej jeździe z
prędkościami rzędu 180 km/h przy kilkunastu st powyżej zera? A nawet jak
bezpieczne - czy aby opony nie zniszczą się szybko?
Zastanawiam się czy na ten wyjazd nie zmienić kół na letnie (Bridgestone
Turanza 215/50/17 V), problem w tym że garaż z tymi kołami jest 200km ode mnie
(musiałbym się pofatygować w weekend)...

jakie są szanse zniszczenia tych zimówek przy takiej jeździe
w "wczesnojesiennych" warunkach? Jest sens jechać i robić zmianę?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

"Rafal"  schrieb im Newsbeitrag

Witam,
Wygląda na to że w przyszłym tygodniu czeka mnie "wycieczka" na trasie W-wa ->
Dusseldor -> Bazylea -> Warszawa (łacznie ponad 3000km)
Pytanie dotyczy opon: mam założone zimówki ( GY UG GW3 215/55/16 H,
tegoroczne), ale... przy anormalnej pogodzie (temp. rzędu kilkunastu st powyżej
zera)- czy aby takie opony są bezpieczne przy długotrwałej jeździe z
prędkościami rzędu 180 km/h przy kilkunastu st powyżej zera? A nawet jak
bezpieczne - czy aby opony nie zniszczą się szybko?
Zastanawiam się czy na ten wyjazd nie zmienić kół na letnie (Bridgestone
Turanza 215/50/17 V), problem w tym że garaż z tymi kołami jest 200km ode mnie
(musiałbym się pofatygować w weekend)...

jakie są szanse zniszczenia tych zimówek przy takiej jeździe
w "wczesnojesiennych" warunkach? Jest sens jechać i robić zmianę?

Nie radzil bym - w Niemczech jest obowiazek posiadania zimowek, a Szwajcaria - zaryzykujesz o tej porze roku bez zimowek ?

Dudus

Nie radzil bym - w Niemczech jest obowiazek posiadania zimowek,

Jesteś tego pewien???? Pierwsze słyszę.....

Użytkownik "Arapaho"  napisał w wiadomości

Nie radzil bym - w Niemczech jest obowiazek posiadania zimowek,

Jesteś tego pewien???? Pierwsze słyszę.....

A jednak. To nowe przepisy, weszly w tym roku. Zimowki obowiazkowe sa na
drodze pokrytej sniegiem.

pzdr
maro

maro napisał(a):
(...)

A jednak. To nowe przepisy, weszly w tym roku.

> Zimowki obowiazkowe sa na drodze pokrytej sniegiem.

Nieprawda. Przepisy się owszem, trochę zmieniły, ale nie
ma tam takich sformułowań.

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

Dnia Fri, 08 Dec 2006 19:59:57 +0100, osobnik Artur 'futrzak' Maśląg
naskrobał co następuje:

A jednak. To nowe przepisy, weszly w tym roku.

 > Zimowki obowiazkowe sa na drodze pokrytej sniegiem.

Nieprawda. Przepisy się owszem, trochę zmieniły, ale nie
ma tam takich sformułowań.

jest sformułowanie że opony mają być dostosowane do warunków drogowych - i
tutaj zaczyna się pole do interpretacji dla policji


--
Pozdrawiam
Danny
http://www.openoffice.pl - darmowy odpowiednik pakietu MS Office
http://www.mozillapl.org - narzędzia internetowe "nie tylko dla orłów"

On Fri, 8 Dec 2006 21:13:44 +0100,  Danny wrote:

Dnia Fri, 08 Dec 2006 19:59:57 +0100, osobnik Artur 'futrzak' Maśląg

A jednak. To nowe przepisy, weszly w tym roku.

 > Zimowki obowiazkowe sa na drodze pokrytej sniegiem.
Nieprawda. Przepisy się owszem, trochę zmieniły, ale nie
ma tam takich sformułowań.

jest sformułowanie że opony mają być dostosowane do warunków drogowych - i
tutaj zaczyna się pole do interpretacji dla policji

Jeszcze jest kwestia konwencji wiedenskiej - kto ja podpisal
moze wymagac opon deszczowych ale nie zimowych :-)

J.

Użytkownik "Artur 'futrzak' Maśląg"  napisał w
wiadomości

maro napisał(a):
(...)

A jednak. To nowe przepisy, weszly w tym roku. Zimowki obowiazkowe sa na
drodze pokrytej sniegiem.

Nieprawda. Przepisy się owszem, trochę zmieniły, ale nie
ma tam takich sformułowań.

Prawda, taka jest interpretacja nowych przepisow.
W razie watpliwosci google Twoim przyjacielem.

pzdr
maro

On 8 Dec 2006 09:04:23 +0100,  Rafal wrote:

Wygląda na to że w przyszłym tygodniu czeka mnie "wycieczka" na trasie W-wa ->
Dusseldor -> Bazylea -> Warszawa (łacznie ponad 3000km)
Pytanie dotyczy opon: mam założone zimówki ( GY UG GW3 215/55/16 H,
tegoroczne), ale... przy anormalnej pogodzie (temp. rzędu kilkunastu st powyżej
zera)- czy aby takie opony są bezpieczne przy długotrwałej jeździe z
prędkościami rzędu 180 km/h przy kilkunastu st powyżej zera?

Predkosc przewidziana dla H powinny zniesc.

Zastanawiam się czy na ten wyjazd nie zmienić kół na letnie

jakie są szanse zniszczenia tych zimówek przy takiej jeździe
w "wczesnojesiennych" warunkach? Jest sens jechać i robić zmianę?

Delikatnie odradzam. Zapowiadaja polepszenie warunkow narciarskich w
Alpach :-)

J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Delikatnie odradzam. Zapowiadaja polepszenie warunkow narciarskich w
Alpach :-)

Eeeee bez jaj..... Basel??? Co to za Alpy?


--
Pozdrawiam
Maks

Użytkownik "Maks"  napisał w wiadomości

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Delikatnie odradzam. Zapowiadaja polepszenie warunkow narciarskich w
Alpach :-)

Eeeee bez jaj..... Basel??? Co to za Alpy?

Dokąłdnie :) Za to trasa z Duseldorfu do Bazylei prowadzi przez Szwarcwald -
no ale to sporo niższe góry ...

Użytkownik "Rafal"  napisał w wiadomości

Pytanie dotyczy opon: mam założone zimówki ( GY UG GW3 215/55/16 H,
tegoroczne), ale... przy anormalnej pogodzie (temp. rzędu kilkunastu st
powyżej
zera)- czy aby takie opony są bezpieczne przy długotrwałej jeździe z
prędkościami rzędu 180 km/h przy kilkunastu st powyżej zera? A nawet jak

Znaczy boisz sie o wytrzymalosc? Wytrzymaja 180km/h - o tym mowi indeks
predkosci.

Jest sens jechać i robić zmianę?

IMHO nie ma sensu.

pzdr
maro

Użytkownik "maro"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Rafal"  napisał w wiadomości

Pytanie dotyczy opon: mam założone zimówki ( GY UG GW3 215/55/16 H,
tegoroczne), ale... przy anormalnej pogodzie (temp. rzędu kilkunastu st
powyżej
zera)- czy aby takie opony są bezpieczne przy długotrwałej jeździe z
prędkościami rzędu 180 km/h przy kilkunastu st powyżej zera? A nawet jak

Znaczy boisz sie o wytrzymalosc? Wytrzymaja 180km/h - o tym mowi indeks
predkosci.

Boję się o wytrzymałość w warunkach anormalnych z perspektywy tych opon
(kilkanaście stopni powyżej zera). Nie wiem jak takie opony są projektowane,
i czy te magiczne +7st to jedynie granica "marketingowa" czy też i
technologiczna - powyżej której następuje zmniejszanie się wytrzymałości...


A druga sprawa -której może nie tyle się boje (bo mało groźna ) to kwestia
zwiększenia zużycia bieżnika przy szybkiej jeździe i wysokiej temperaturze -
czy aby nie spowoduje to że po sezonie- dwóch będa do wywalenia?

Użytkownik "Rafal"  napisał w wiadomości

Boję się o wytrzymałość w warunkach anormalnych z perspektywy tych opon
(kilkanaście stopni powyżej zera). Nie wiem jak takie opony są
projektowane, i czy te magiczne +7st to jedynie granica "marketingowa" czy
też i technologiczna - powyżej której następuje zmniejszanie się
wytrzymałości...

Zdecydowanie "marketingowa" :). Musisz sobie tylko zdawac sprawe z tego, że
na suchym, cieplym asfalcie droga hamowania na zimowkach (w stos do letnich)
moze sie wydluzyc. Wytrzymalosciowo nic im nie grozi.

A druga sprawa -której może nie tyle się boje (bo mało groźna ) to kwestia
zwiększenia zużycia bieżnika przy szybkiej jeździe i wysokiej
temperaturze - czy aby nie spowoduje to że po sezonie- dwóch będa do
wywalenia?

Nie ma co przesadzac, po jednej "cieplej" trasie napewno nic im nie bedzie.

pzdr
maro