Grupy dyskusyjne » Mam dosyc tego szrota, wiec co zamiast niego?

Mam dosyc tego szrota, wiec co zamiast niego?

1	Data: Czerwiec 30 2008 19:53:52
Temat: Mam dosyc tego szrota, wiec co zamiast niego?
Autor: Rudolf
Witam, Panowie, 8 letni Ford Escort TD którym się poruszam to totalne nieporozumienie. Nie ma miesiąca abym nie musiał odwiedzać serwisu, bo wciąż coś się w nim sypie. Tyle kasy w niego już włożyłem, że przekroczyło to już dawno jego wartość. Pora na zmiany. Cel: 25 tysięcy zł, względnie duży kompakt, z silnikiem o mocy min. 100KM (obojętne benzyna czy diesel), NIEZAWODNY jak na swój wiek. A więc pytanie - czy jakieś marki mają swoje modele we wskazanym powyżej segmencie, które rzeczywiście wybijają się na plus pod względem niezawodności? Np. takie audi A3 czy volkswagen golf - płacimy za nazwę, czy może jednak za coś jeszcze? pozdrawiam Rudolf
2	Data: Czerwiec 30 2008 21:06:04
Temat: Re: Mam dosyc tego szrota, wiec co zamiast niego?
Autor: J.F.
On Mon, 30 Jun 2008 19:53:52 +0200, Rudolf wrote: Panowie, 8 letni Ford Escort TD którym się poruszam to totalne nieporozumienie. Nie ma miesiąca abym nie musiał odwiedzać serwisu, bo wciąż coś się w nim sypie. Tyle kasy w niego już włożyłem, że przekroczyło to już dawno jego wartość. Pora na zmiany. A co ci sie dzieje, bo moze zbytr wybredny jestes, albo powinienes zaczac od zmiany warszatu ? Cel: 25 tysięcy zł, względnie duży kompakt, z silnikiem o mocy min. 100KM (obojętne benzyna czy diesel), NIEZAWODNY jak na swój wiek. Sierra ford :-) J.
3	Data: Lipiec 01 2008 06:48:54
Temat: Re: Mam dosyc tego szrota, wiec co zamiast niego?
Autor: Rudolf
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości On Mon, 30 Jun 2008 19:53:52 +0200, Rudolf wrote: Panowie, 8 letni Ford Escort TD którym się poruszam to totalne A co ci sie dzieje, bo moze zbytr wybredny jestes, albo powinienes zaczac od zmiany warszatu ? Ach, jak powiem wszystko to nie będzie przesadą. Tylko w ciągu ostatniego roku robiłem pompę wtryskową, wtryskiwacz z czujnikiem, zawór EGR, alternator (padł kompletnie), zawieszenie chyba z trzy razy (najpierw padł łącznik stabilizatora - wymieniłem na oryginalny, za chwilę padły tuleje i cały wahacz), linka sprzęgła, przełącznik zespolony (naprawiłem na szczęście samodzielnie), silnik nadmuchu powietrza (też udało mi się samodzielnie, ale cały dzień stracony). Obecnie coś zaczyna stukać w tylnich kołach, wycieka płyn ze wspomagania, przestała zapalać się lampka oświetlenia wnętrza (przekaźnik padł). I tak cały czas :D A warsztaty różne, włącznie z ASO. Do dupy ten samochód. Rudolf
4	Data: Lipiec 01 2008 09:46:35
Temat: Re: Mam dosyc tego szrota, wiec co zamiast niego?
Autor: grzech
Tylko w ciągu ostatniego roku robiłem pompę wtryskową, wtryskiwacz z czujnikiem, zawór EGR, alternator (padł kompletnie), zawieszenie chyba z trzy razy (najpierw padł łącznik stabilizatora - wymieniłem na oryginalny, za chwilę padły tuleje i cały wahacz), linka sprzęgła, przełącznik zespolony (naprawiłem na szczęście samodzielnie), silnik nadmuchu powietrza (też udało mi się samodzielnie, ale cały dzień stracony). Obecnie coś zaczyna stukać w tylnich kołach, wycieka płyn ze wspomagania, przestała zapalać się lampka oświetlenia wnętrza (przekaźnik padł). Jezuniu to auto ma aż tyle żeczy do popsucia;)? Ja Ci radzę, kup Ty sobie pożądne japońskie auto i zapomnisz słowo serwis. Mam almerke ze slusznym przebiegiem - ponad 180kkm i nawet nie wiem gdzie to się serwisuje;) Silniczek 2,2TD ze 110 kucykami nawet się zbiera. Na baku w trasie 1kkm. Grzech XVS650 nyska
5	Data: Czerwiec 30 2008 21:15:59
Temat: Re: Mam dosyc tego szrota, wiec co zamiast niego?
Autor: Sanctum Officium
Użytkownik "Rudolf" napisał w wiadomości Witam, Panowie, 8 letni Ford Escort TD którym się poruszam to totalne nieporozumienie. Nie ma miesiąca abym nie musiał odwiedzać serwisu, bo wciąż coś się w nim sypie. Tyle kasy w niego już włożyłem, że przekroczyło to już dawno jego wartość. Pora na zmiany. Cel: 25 tysięcy zł, względnie duży kompakt, z silnikiem o mocy min. 100KM Może się okazać, że za te pieniądze kupisz niewiele lepszego szrota. Może włóż jeszcze trochę w tego escorta i pojeździsz nim w miarę bezawaryjnie ze 2 - 4 lata? MK
6	Data: Czerwiec 30 2008 21:21:29
Temat: Re: Mam dosyc tego szrota, wiec co zamiast niego?
Autor: Scyzoryk
Może się okazać, że za te pieniądze kupisz niewiele lepszego szrota. Może włóż jeszcze trochę w tego escorta i pojeździsz nim w miarę bezawaryjnie ze 2 - 4 lata? 25tys to duzo kasy i mozna kupic spokojnie autko do ktorego nie dokladasz dużo. Np. Corolle e11 z koncowki producji :) U mnie (drugi rok uzytkowania) wszystkie koszty (naprawy nie wynikajace z eksploatacji razem z robocizną) zamykam w 1kzł. A jezdze nie mało bo ok 35tys rocznie. -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 GSX 550
7	Data: Lipiec 01 2008 14:58:16
Temat: Re: Mam dosyc tego szrota, wiec co zamiast niego?
Autor: Scyzoryk
dodam jeszcze Almere. Jeden i drugi w okolicy 2002r. Tak jak ktos wspomnial moze uda sie upolowac Corolle e12 ale za ta kase tylko benzynowke i z samego poczatku produkcji. Jesli dieselek to e11 d4d. Pozdr
8	Data: Czerwiec 30 2008 21:34:30
Temat: Re: Mam dosyc tego szrota, wiec co zamiast niego?
Autor: jotes
Jak się przyłożysz, to znajdziesz Corollę E-12 w takiej cenie z rocznika 2002-2003 "na dotarciu" ;) To proste auto, super niezawodne, z bezobsługowym zawieszeniem na nasze drogi. Oczywiście pod warunkiem, że nie zostało zrobione z przystanku ;) Aha, jeszcze jedno, silnik 1.6 w roczniku 2002 miał pewne problemy (listę numerów seryjnych z tą wadą znajdziesz w sieci). Pzdr, jotes
9	Data: Czerwiec 30 2008 22:30:33
Temat: Re: Mam dosyc tego szrota, wiec co zamiast niego?
Autor: Czarek Daniluk
Użytkownik Sanctum Officium napisał: Może się okazać, że za te pieniądze kupisz niewiele lepszego szrota. Może włóż jeszcze trochę w tego escorta i pojeździsz nim w miarę bezawaryjnie ze 2 - 4 lata? MK Escort TD jest sam w sobie awaryjny i ile by w niego nie wkładał to i tak i tak będzie się sypał - już taki urok i samochodu i tego konkretnego silnika !! Pozdro !!
10	Data: Czerwiec 30 2008 23:31:37
Temat: Re: Mam dosyc tego szrota, wiec co zamiast niego?
Autor: Adam Płaszczyca
On Mon, 30 Jun 2008 19:53:52 +0200, "Rudolf" wrote: Cel: 25 tysięcy zł, względnie duży kompakt, z silnikiem o mocy min. 100KM (obojętne benzyna czy diesel), NIEZAWODNY jak na swój wiek. A więc pytanie - czy jakieś marki mają swoje modele we wskazanym powyżej segmencie, które rzeczywiście wybijają się na plus pod względem niezawodności? Np. takie audi A3 czy volkswagen golf - płacimy za nazwę, czy może jednak za coś jeszcze? Ford Sierra. Zostanei Ci jeszcze 20 tysięcy na wakacje. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
11	Data: Lipiec 01 2008 02:52:11
Temat: Re: Mam dosyc tego szrota, wiec co zamiast niego?
Autor: theStachoo
Adam Płaszczyca pisze: Ford Sierra. Zostanei Ci jeszcze 20 tysięcy na wakacje. Ford Granada. Zostanie jeszcze 24900 na wakacje... ;) -- theStachoo
12	Data: Lipiec 01 2008 01:14:58
Temat: Re: Mam dosyc tego szrota, wiec co zamiast niego?
Autor: Rosomaczek
theStachoo pisze: Ford Sierra. Zostanei Ci jeszcze 20 tysiÄcy na wakacje. Ford Granada. Zostanie jeszcze 24900 na wakacje... ;) 26000* :-> *Zarobi na utylizacji PS. Bez obrazy ;) -- Rosomaczek, co włazi na krzaczek
13	Data: Lipiec 01 2008 10:50:59
Temat: Re: Mam dosyc tego szrota, wiec co zamiast niego?
Autor: Adam Płaszczyca
On Tue, 01 Jul 2008 02:52:11 +0200, theStachoo wrote: Ford Sierra. Zostanei Ci jeszcze 20 tysięcy na wakacje. Ford Granada. Zostanie jeszcze 24900 na wakacje... ;) Nie, zostanie mu jakieś 17000, -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
14	Data: Lipiec 01 2008 06:50:11
Temat: Re: Mam dosyc tego szrota, wiec co zamiast niego?
Autor: Rudolf
Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w wiadomości On Mon, 30 Jun 2008 19:53:52 +0200, "Rudolf" wrote: Ford Sierra. Zostanei Ci jeszcze 20 tysięcy na wakacje. Wiesz co, ja bym wziął sierrę a nawet granadę. Ale mam już uraz do Forda, i żadne, nawet racjonalne argumenty mnie nie przekonają :P Rudolf
15	Data: Lipiec 01 2008 10:51:38
Temat: Re: Mam dosyc tego szrota, wiec co zamiast niego?
Autor: Adam Płaszczyca
On Tue, 1 Jul 2008 06:50:11 +0200, "Rudolf" wrote: Ford Sierra. Zostanei Ci jeszcze 20 tysięcy na wakacje. Wiesz co, ja bym wziął sierrę a nawet granadę. Ale mam już uraz do Forda, i żadne, nawet racjonalne argumenty mnie nie przekonają :P Nie do forda, tylko do: 1. Escorta 2. 1.8 TD. Było przed zakupem pogooglać, to byś wiedział, że kupujesz MINĘ. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
16	Data: Lipiec 01 2008 08:07:22
Temat: Re: Mam dosyc tego szrota, wiec co zamiast niego?
Autor: Nex@pl
Może mnie zjedzą, ale w tej cenie śmiało kupisz Mercedesa W202 ~2000r. Mam takiego C180 (110 ps) i silnik od 2 lat jak go mam działa bez zarzutu - benzynowy. Powoli zaczyna coś mi się w zawieszeniu wyrabiać, ale ma "normalny" przebieg, więc nic dziwnego - wszystko jeszcze oryginalne, oprócz oczywiście amortyzatorów i sprężyn.
17	Data: Lipiec 01 2008 08:36:28
Temat: Re: Mam dosyc tego szrota, wiec co zamiast niego?
Autor: Krzysiek Niemkiewicz
Kolega/żanka Rudolf napisał/a: czy volkswagen golf - płacimy za nazwę, czy może jednak za coś jeszcze? Mam Golfa III od trzech lat. Nie chciałem tego samochodu, ale jedyny znajomy, który znał się na odróżnieniu dobrego egzemplarza od przystanku był wyznawcą panzerwagena, więc zdałem się na jego pomoc. No i w sumie nie żałuję - aktualnie mam ponad 300 tys przejebiegu, z czego 90tys zrobiłem sam i rzeczy które się popsuły to 1. czujnik ciśnienia oleju (12zł) i podnośnik tylnej szyby (120zł z wymianą, bo mi się nie chciało samemu). Oprócz tego włożyłem w zawieszenie 2 razy po ok 1000zł (włącznie z amortyzatorami), ale to liczę jako koszty eksploatacyjne, bo na naszych drogach po prostu się zużywa :( Rdzy nie ma, jeździ przyzwoicie (trochę głośny, ale mam pośrodku takie pokręło "volume" i mozna tak wyregulować, że wogóle silnika nie słychać :)), pali w trasie przy spokojnej jeździe 4,2 litra, przy ostrzejszej (120-150km/h) - 5 litrów, po miescie w zależności od korków - 4,8-5,5 litra. Do tego nie zauważam znaczącej różnicy czy z klimą, czy bez. No i mimo że golf, to w wersji kombi całkiem spory - woziłem nim listwy przypodłogowe 3,25m i klapę zamknąłem :) -- Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI -- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- -- MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!
18	Data: Lipiec 01 2008 09:03:17
Temat: Re: Mam dosyc tego szrota, wiec co zamiast niego?
Autor: jotes
trasie przy spokojnej jeździe 4,2 litra, przy ostrzejszej (120-150km/h) - 5 litrów, po miescie w zależności od korków - 4,8-5,5 litra. Do tego nie zauważam znaczącej różnicy czy z klimą, czy bez. Wunderbar ;)
19	Data: Lipiec 01 2008 09:26:20
Temat: Re: Mam dosyc tego szrota, wiec co zamiast niego?
Autor: FROST
Pora na zmiany. Cel: 25 tysięcy zł, względnie duży kompakt, z silnikiem o mocy min. 100KM (obojętne benzyna czy diesel), NIEZAWODNY jak na swój wiek. Rozważ Lancia Lybra, za tę kasę dostaniesz super wyposażony samochód z silnikiem 2,4 JTD, możesz trafic na bardzo mały przebieg. A jak nie to może Toledo 1,9TDI?
20	Data: Lipiec 02 2008 09:05:58
Temat: Re: Mam dosyc tego szrota, wiec co zamiast niego?
Autor: Massai
FROST nastukał(-a): > Pora na zmiany. > > Cel: 25 tysięcy zł, względnie duży kompakt, z silnikiem o mocy min. > 100KM (obojętne benzyna czy diesel), NIEZAWODNY jak na swój wiek. Rozważ Lancia Lybra, za tę kasę dostaniesz super wyposażony samochód z silnikiem 2,4 JTD, możesz trafic na bardzo mały przebieg. A jak nie to może Toledo 1,9TDI? Kiedyś chorowałem na Lancię, przy okazji też trochę do Alfę macałem. Generalnie wycofałem się po paru szczerych opiniach fanów marek "to dobre samochody, aż tak często się nie psują, ale trzeba o nie dbać..." -- Pozdro Massai