Grupy dyskusyjne   »   [piatek] Mandat na OSie.

[piatek] Mandat na OSie.



1 Data: Pa?dziernik 04 2010 23:42:03
Temat: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Rafał Grzelak 

Chyba nie bylo.

http://www.youtube.com/watch?v=g1U3czpJRJs

Only in Poland :]

Ktos ma pomysl jakie moga byc podstawy do postawienia pilota w roli
oskarzyciela posilkowego i poszkodowanego?
Czy uczestnicy rajdów nie podpisuja jakichs papierkow typu 'na wlasna
odpowiedzialnosc' (albo czy takie papierki mozna latwo podwazyc)?

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl



2 Data: Pa?dziernik 05 2010 01:25:16
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-10-04 23:42, Rafał Grzelak pisze:

Chyba nie bylo.

http://www.youtube.com/watch?v=g1U3czpJRJs

Only in Poland :]

Ktos ma pomysl jakie moga byc podstawy do postawienia pilota w roli
oskarzyciela posilkowego i poszkodowanego?

Jeżeli założymy (nie do końca prawdziwie), że to kierowca jest w 100% odpowiedzialny za to co się dzieje z rajdówk±, to pilot został przez niego narażony na co najmniej stres ;)

Czy uczestnicy rajdów nie podpisuja jakichs papierkow typu 'na wlasna
odpowiedzialnosc' (albo czy takie papierki mozna latwo podwazyc)?

No to to jest wła¶nie ta odpowiedzialno¶ć.
Za płot zapłacił ubezpieczyciel z OC samochodu.

Teraz zapadł wyrok w trybie nakazowym, czyli AFAIK takim gdzie sprawcy nikt się o nic nie pyta i nie bardzo ma możliwo¶ć jakiejkolwiek obrony, a s±d jedynie przyklepuje zdanie np. policjanta, który nawet niekoniecznie musiał się zaj±kn±ć że cało¶ć miała miejsce na rajdzie.
Od takiego wyroku go¶ć się odwoła, sprawa trafi już przed normalny s±d gdzie powie że był to rajd i pewnie s±d wtedy uzna że wykroczenia jednak nie było.

3 Data: Pa?dziernik 05 2010 05:46:35
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

2010-10-05 01:25:16 Tomasz Pyra

No to to jest wła¶nie ta odpowiedzialno¶ć.
Za płot zapłacił ubezpieczyciel z OC samochodu.

Tak konkretnie to z AC. Swoj± drog±, to sytuacja
musiała być zgłoszona na policję przez wła¶ciciela
płotu... Można się tylko domy¶lać -- ale prawdopodobnie
poszkodowany zgłosił się do organizatorów rajdu, a ci
odesłali go na policję żeby umyć od sprawy ręce.
Przecież to się dało spokojnie załatwić.

Teraz zapadł wyrok w trybie nakazowym, [...]

Co¶ w ten deseń. Natomiast rajdowiec mógłby załatwić
to po męsku, a nie odrazu do TV z tak± pierdoł± leci.
Lameriada jak dla mnie większa niż ten mandat.

--
Pozdor Myjk

4 Data: Pa?dziernik 05 2010 05:47:31
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

2010-10-05 07:46:35 Myjk

> Za płot zapłacił ubezpieczyciel z OC samochodu.
Tak konkretnie to z AC.

Przepraszam, oczywi¶cie że z OC ;)
Pomroczno¶ć poranna. ;))

--
Pozdor Myjk

5 Data: Pa?dziernik 05 2010 08:27:39
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

W dniu 2010-10-05 07:46, Myjk pisze:

2010-10-05 01:25:16 Tomasz Pyra

No to to jest wła¶nie ta odpowiedzialno¶ć.
Za płot zapłacił ubezpieczyciel z OC samochodu.

Tak konkretnie to z AC. Swoj± drog±, to sytuacja
musiała być zgłoszona na policję przez wła¶ciciela
płotu... Można się tylko domy¶lać -- ale prawdopodobnie
poszkodowany zgłosił się do organizatorów rajdu, a ci
odesłali go na policję żeby umyć od sprawy ręce.
Przecież to się dało spokojnie załatwić.
Sprawa płotu została spokojnie i po ludzku załatwiona - ubezpieczenie wypłaciło (nie wiem ubezpieczenie OC kierowcy, czy OC organizatora) i finał.
Tylko polucjanci się czepiaj±.

Nie wiem, czemu piszesz AC - bo to nie ma nic do rzeczy - auto nie zostało uszkodzone. To OC odpowiada m.in za szkody wyrz±dzone w mieniu innych.

Teraz zapadł wyrok w trybie nakazowym, [...]

Co¶ w ten deseń. Natomiast rajdowiec mógłby załatwić
to po męsku, a nie odrazu do TV z tak± pierdoł± leci.
Lameriada jak dla mnie większa niż ten mandat.
Co po męsku?
Swędzi cię kilkaset zł? To mi je przelej ;)
Po prostu polucja w rejonie musi się wyżyć IMHO całkowicie niesłusznie.
Jeszcze tylko brakuje suszarek - przypominam: ODCINEK SPECJALNY - czyli droga całkowicie wył±czona z ruchu.

--
                      Wojciech Smagowicz

6 Data: Pa?dziernik 05 2010 06:46:32
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

2010-10-05 08:27:39 Wojciech Smagowicz [ZIWK]

Sprawa płotu została spokojnie i po ludzku załatwiona
- ubezpieczenie wypłaciło (nie wiem ubezpieczenie OC
kierowcy, czy OC organizatora) i finał. 
Tylko polucjanci się czepiaj±.

Tomek napisał jak to mogło się odbyć.
Policjanci też ludzie, pomylić się mog±.
 
Nie wiem, czemu piszesz AC - bo to nie ma nic do rzeczy
- auto nie zostało uszkodzone. To OC odpowiada m.in
za szkody wyrz±dzone w mieniu innych.

Poprawiłem się w niecał± minutę póĽniej.
 
Co po męsku?

Znaczy poczekać na rozprawę i wyja¶nić.
Sędziowie wbrew pozorom głupi nie s±.

Swędzi cię kilkaset zł? To mi je przelej ;)

Nie przesadzaj. Sto złotych, to nie kilkaset.

Po prostu polucja w rejonie musi się wyżyć IMHO całkowicie
niesłusznie.  Jeszcze tylko brakuje suszarek - przypominam:
ODCINEK SPECJALNY - czyli droga całkowicie wył±czona z ruchu.

Faktycznie, policjanci trochę pitol± przed kamer±...
Ciekawym jednak, czy redaktorzy przed wywiadem
u¶wiadomili pacjenta, że tam był rajd...

--
Pozdor Myjk

7 Data: Pa?dziernik 05 2010 18:26:06
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-05 07:46, Myjk pisze:
(...)

Co¶ w ten deseń. Natomiast rajdowiec mógłby załatwić
to po męsku, a nie odrazu do TV z tak± pierdoł± leci.

No, do tego uciekł z miejsca wypadku.

Lameriada jak dla mnie większa niż ten mandat.

Policji z cał± pewno¶ci±.

8 Data: Pa?dziernik 05 2010 16:33:13
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

Artur Ma¶l±g napisać:

> Co¶ w ten deseń. Natomiast rajdowiec mógłby załatwić
> to po męsku, a nie odrazu do TV z tak± pierdoł± leci.
No, do tego uciekł z miejsca wypadku.

Na torze rozumiem, że może mieć w dupie uszkodzon±
barierę, ale tutaj wjechał komu¶ w prywatny płot.
 
> Lameriada jak dla mnie większa niż ten mandat.
Policji z cał± pewno¶ci±.

Tego płaczka przede wszystkim, co o mandat 100 zł,
od którego możę się odwołać, leci do TVNu. Po drugie
telewizji, za taki materiał jednostronny...

--
Pozdor Myjk

9 Data: Pa?dziernik 05 2010 18:50:53
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-05 18:33, Myjk pisze:

Artur Ma¶l±g napisać:

Co¶ w ten deseń. Natomiast rajdowiec mógłby załatwić
to po męsku, a nie odrazu do TV z tak± pierdoł± leci.
No, do tego uciekł z miejsca wypadku.

Na torze rozumiem, że może mieć w dupie uszkodzon±
barierę, ale tutaj wjechał komu¶ w prywatny płot.

Ma stosowne ubezpieczenie. Resztę dokumentów podpisał
przystępuj±c do rajdu. Organizator również ma stosowne
OC na okoliczno¶ć.

Lameriada jak dla mnie większa niż ten mandat.
Policji z cał± pewno¶ci±.

Tego płaczka przede wszystkim, co o mandat 100 zł,
od którego możę się odwołać, leci do TVNu.

No pewnie - jeszcze niech mu na trasie postawi± FR,
sprawdz± ¶wiatła i do tego dołoż± przejeżdżanie przez
podwójn± ci±gł±. Jakby¶ miał mieć w okolicach rajd,
to dzwoń do SM - będ± mieli zajęcie...

Po drugie
telewizji, za taki materiał jednostronny...

Materiał nie jest jednostronny, pokazuje za to absurdy
i bezmy¶lno¶ć pewnych 'osób'.

10 Data: Pa?dziernik 05 2010 17:30:54
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

Artur Ma¶l±g napisać:

> > No, do tego uciekł z miejsca wypadku.
> Na torze rozumiem, że może mieć w dupie uszkodzon±
> barierę, ale tutaj wjechał komu¶ w prywatny płot.
Ma stosowne ubezpieczenie. Resztę dokumentów podpisał
przystępuj±c do rajdu. Organizator również ma stosowne
OC na okoliczno¶ć.

Ubezpieczenie swoj± drog±, a odpowiedzialno¶ć
za zdarzenie to druga sprawa. Wg Twojego toku
my¶lenia wystarczy się zapisać na rajd, mieć
ubezpieczenie i można bezkarnie jeĽdzić po
płotach, ludziach, etc. bo przecież jest
ubezpieczenie i pokryje wszelkie straty.

Materiał nie jest jednostronny, pokazuje za
to absurdy i bezmy¶lno¶ć pewnych 'osób'.

Tutaj http://kut.as/20l kto popełnia absurd?

--
Pozdor Myjk

11 Data: Pa?dziernik 05 2010 19:50:18
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-05 19:30, Myjk pisze:
(...)

Ubezpieczenie swoj± drog±, a odpowiedzialno¶ć
za zdarzenie to druga sprawa.

Twoje filozofowanie jest nieistotne. Szkoda została
pokryta z OC i tyle. To jest rajd, a nie wjechanie
przypadkiem (po pijaku) s±siadowi do ogrodu.

Wg Twojego toku
my¶lenia wystarczy się zapisać na rajd, mieć
ubezpieczenie i można bezkarnie jeĽdzić po
płotach, ludziach, etc. bo przecież jest
ubezpieczenie i pokryje wszelkie straty.

Niczego takie nie napisałem, a polisy OC (organizatora
oraz kierowcy/wła¶ciciela) maj± stosowane zapisy w tej
materii. Inna sprawa, że wiem do czego d±żysz...

Tutaj http://kut.as/20l kto popełnia absurd?

Ty.

12 Data: Pa?dziernik 06 2010 10:13:05
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: lleeoo 

W dniu 2010-10-05 19:30, Myjk pisze:


Ubezpieczenie swojÄ… drogÄ…, a odpowiedzialnoć
za zdarzenie to druga sprawa. Wg Twojego toku
myślenia wystarczy się zapisać na rajd, mieć
ubezpieczenie i można bezkarnie jeĽdzić po
płotach, ludziach, etc. bo przecież jest
ubezpieczenie i pokryje wszelkie straty.


Nie pieprz głupot jak nie masz o czymĹ› pojÄ™cia. Do udziału w rajdzie potrzebne sÄ… odpowiednie licencje a wszelkie szkody pokrywane sÄ… z OC organizatora nie kierowcy. OS jest drogÄ… wyłÄ…czonÄ… z ruchu zabezpieczona przez organizatora i PolicjÄ™!!
Co innego odcinki dojazdowe w tym wypadku za wszelkie szkody odpowiada kierowca i mandacik byłby słuszny.

13 Data: Pa?dziernik 06 2010 08:41:25
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

2010-10-06 10:13:05 lleeoo

Nie pieprz głupot jak nie masz o czymĹ› pojÄ™cia. Do udziału w
rajdzie potrzebne sÄ… odpowiednie licencje a wszelkie szkody
pokrywane sÄ… z OC organizatora nie kierowcy.

Tak-tak.
http://www.rajdkarkonoski.pl/doc/25rk-regulamin_uzupelniajacy-rpp.pdf

4 UBEZPIECZENIE

4.1 Każdy zawodnik i/lub kierowca bierze udział w rajdzie na własnÄ…
odpowiedzialnoć. Kierowca musi posiadać dokument stwierdzajÄ…cy
zawarcie umowy OC właĹ›ciciela lub użytkownika pojazdu zgodnie z
przepisami RP. Organizator nie ponosi żadnej odpowiedzialnoĹ›ci za
straty zawodników powstałe podczas rajdu.

4.2 Przez fakt podpisania zgłoszenia zawodnik i/lub kierowca zrzeka
się wszelkich praw do odszkodowań mogących wyniknąć w związku z
wypadkami, które mogÄ… siÄ™ zdarzyć podczas rajdu. Zrzeczenie to
dotyczy FIA, PZM, organizatora, osób oficjalnych oraz innych
zawodników i/lub kierowców.


--
Pozdor Myjk

14 Data: Pa?dziernik 06 2010 10:56:48
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: lleeoo 

W dniu 2010-10-06 10:41, Myjk pisze:


Tak-tak.
http://www.rajdkarkonoski.pl/doc/25rk-regulamin_uzupelniajacy-rpp.pdf

4 UBEZPIECZENIE

4.1 Każdy zawodnik i/lub kierowca bierze udział w rajdzie na własnÄ…
odpowiedzialnoć. Kierowca musi posiadać dokument stwierdzajÄ…cy
zawarcie umowy OC właĹ›ciciela lub użytkownika pojazdu zgodnie z
przepisami RP. Organizator nie ponosi żadnej odpowiedzialnoĹ›ci za
straty zawodników powstałe podczas rajdu.

4.2 Przez fakt podpisania zgłoszenia zawodnik i/lub kierowca zrzeka
się wszelkich praw do odszkodowań mogących wyniknąć w związku z
wypadkami, które mogÄ… siÄ™ zdarzyć podczas rajdu. Zrzeczenie to
dotyczy FIA, PZM, organizatora, osób oficjalnych oraz innych
zawodników i/lub kierowców.



To może jeszcze poćwiczysz czytanie ze zrozumieniem??
Wszytko co cytujesz dotyczy start ZAWODNIKA. Rozumiesz mam nadzieje różnice, jeĹ›li zawodnik uszkodzi auto to nie może wnosić roszeĹ„ w stosunku do organizatora.

15 Data: Pa?dziernik 06 2010 09:27:13
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

2010-10-06 10:56:48 lleeoo

To może jeszcze poćwiczysz czytanie ze zrozumieniem??
Wszytko co cytujesz dotyczy start ZAWODNIKA. Rozumiesz
mam nadzieje różnice, jeĹ›li zawodnik uszkodzi auto to
nie może wnosić roszeĹ„ w stosunku do organizatora.

No właĹ›nie, poćwicz. Skoro zawodnik (kierowca) nie może siÄ™
ubegać
o odszkodowanie od organizatora za uszkodzenia swojego samochodu
(po co tu wymagajÄ… OC?), to niby dostaje automatycznie prawo do
ubiegania siÄ™ od organizatora o pokrycie szkód osób trzecich
wyżÄ…dzonych przez siebie tym samochodem? Logika Ci szwankuje.

Ponownie, on nie uszkodził barierki, płotka ustawionego przez
organizatora, nie uszkodził pasa drogowego, znaków -- tylko
zepsuł płot prywatnemu, nieczego winnemu człowiekowi,
którego posesja przez przypadek znalazła siÄ™ obok
wyznaczonej drogi rajdu.

Ale żeby merytorycznie zakoĹ„czyć, pokaż mi w którym miejscu,
(regulamin tego rajdu, ustawa) za takie zdarzenie jak tutaj
miało miejsce przenosi odpowiedzialnoć materialnÄ… z kierowcy
(zawodnika) na organizatora.

--
Pozdor Myjk

16 Data: Pa?dziernik 06 2010 11:01:04
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur 'futrzak' MaĹ›lÄ…g 

W dniu 2010-10-06 10:41, Myjk pisze:

2010-10-06 10:13:05 lleeoo

Nie pieprz głupot jak nie masz o czymĹ› pojÄ™cia. Do udziału w
rajdzie potrzebne sÄ… odpowiednie licencje a wszelkie szkody
pokrywane sÄ… z OC organizatora nie kierowcy.

Tak-tak.
http://www.rajdkarkonoski.pl/doc/25rk-regulamin_uzupelniajacy-rpp.pdf

4 UBEZPIECZENIE

4.1 Każdy zawodnik i/lub kierowca bierze udział w rajdzie na własnÄ…
odpowiedzialnoć. Kierowca musi posiadać dokument stwierdzajÄ…cy
zawarcie umowy OC właĹ›ciciela lub użytkownika pojazdu zgodnie z
przepisami RP. Organizator nie ponosi żadnej odpowiedzialnoĹ›ci za
                  ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
straty zawodników powstałe podczas rajdu.
   ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

4.2 Przez fakt podpisania zgłoszenia zawodnik i/lub kierowca zrzeka
                                                       ^^^^^^^^^^^^^^
się wszelkich praw do odszkodowań mogących wyniknąć w związku z
   ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
wypadkami, które mogÄ… siÄ™ zdarzyć podczas rajdu. Zrzeczenie to
   ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
dotyczy FIA, PZM, organizatora, osób oficjalnych oraz innych
zawodników i/lub kierowców.

Polska jÄ™zyk, trudna jÄ™zyk:) Może czegoĹ› brakuje?

17 Data: Pa?dziernik 06 2010 09:27:02
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

2010-10-06 11:01:04 Artur 'futrzak' Maśląg

Polska jÄ™zyk, trudna jÄ™zyk:) Może czegoĹ› brakuje?

Nie, nie brakuje. Uszkodzenie komuĹ› prywatnego płotu
podczas rajdu, to jest strata spowodowana przez zawodnika,
a nie organizatora, ergo jest to strata zawodnika (kierowcy).
Zawsze mógł jechać wolniej i nie narobić szkód. :P

--
Pozdor Myjk

18 Data: Pa?dziernik 06 2010 11:33:52
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur 'futrzak' MaĹ›lÄ…g 

W dniu 2010-10-06 11:27, Myjk pisze:

2010-10-06 11:01:04 Artur 'futrzak' Maśląg

Polska jÄ™zyk, trudna jÄ™zyk:) Może czegoĹ› brakuje?

Nie, nie brakuje. Uszkodzenie komuĹ› prywatnego płotu
podczas rajdu, to jest strata spowodowana przez zawodnika,
a nie organizatora, ergo jest to strata zawodnika (kierowcy).
Zawsze mógł jechać wolniej i nie narobić szkód. :P

Nie brnij - podałeĹ› regulamin, który mówi o tym, że zawodnik
nie może siÄ™ domagać jakiegokolwiek odszkodowania od organizatora,
a nie że organizator za nic nie odpowiada.
Przeczytaj jeszcze raz.

19 Data: Pa?dziernik 06 2010 09:52:43
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

2010-10-06 11:33:52 Artur 'futrzak' Maśląg

Nie brnij - podałeĹ› regulamin, który mówi o tym,
że zawodnik nie może siÄ™ domagać jakiegokolwiek
odszkodowania od organizatora,

To w punkcie 4.2. Punkt 4.1. mówi o stratach zawodnika.
Uszkodzenie prywatnego płotu, to strata kierowcy,
za którÄ… organizator nie bierze odpowiedzialnoĹ›ci
i do tego właĹ›nie jest wymagane OC przy zgłoszeniu
do rajdu.

a nie że organizator za nic nie odpowiada.

Organizator odpowiada za to, z czego będzie go rozliczać
PoRD Art. 65. Reszta, to jego dobra wola i opisuje to
w regulaminach. JeĹ›li masz takowy, w którym organizator
zobowiÄ…zuje siÄ™ do pokrywania szkód wyrzÄ…dzonych osobom
trecim przez zawodników, czekam na link/skan.

Przeczytaj jeszcze raz.

Nie muszÄ™.

--
Pozdor Myjk

20 Data: Pa?dziernik 05 2010 19:58:31
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-05 18:33, Myjk pisze:

Artur Ma¶l±g napisać:

Co¶ w ten deseń. Natomiast rajdowiec mógłby załatwić
to po męsku, a nie odrazu do TV z tak± pierdoł± leci.
No, do tego uciekł z miejsca wypadku.

Na torze rozumiem, że może mieć w dupie uszkodzon±
barierę, ale tutaj wjechał komu¶ w prywatny płot.

Byłbym zapomniał - Hamilton czy Kubica też maj± w czasie
wy¶cigu (b±dĽ po) wracać i dogadywać się z wła¶cicielem
rozwalonej bariery/płotu?

21 Data: Pa?dziernik 05 2010 19:44:30
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

Artur Ma¶l±g napisać:

> Na torze rozumiem, że może mieć w dupie uszkodzon±
> barierę, ale tutaj wjechał komu¶ w prywatny płot.
Byłbym zapomniał - Hamilton czy Kubica też maj± w czasie
wy¶cigu (b±dĽ po) wracać i dogadywać się z wła¶cicielem
rozwalonej bariery/płotu?

Po pierwsze, to tak jakby¶ porównał mecz piłkarskiej
ekstrakalsy do meczu b-klasy. Niby też piłka nożna,
ale taka jakby inna. Po drugie, nie, nie musz±,
bo bariery należ± do organizatora wy¶cigu.

Czyli jakby wprost przeciwnie niż w tej sytuacji.

--
Pozdor Myjk

22 Data: Pa?dziernik 05 2010 21:50:26
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-05 21:44, Myjk pisze:

Artur Ma¶l±g napisać:

Na torze rozumiem, że może mieć w dupie uszkodzon±
barierę, ale tutaj wjechał komu¶ w prywatny płot.
Byłbym zapomniał - Hamilton czy Kubica też maj± w czasie
wy¶cigu (b±dĽ po) wracać i dogadywać się z wła¶cicielem
rozwalonej bariery/płotu?

Po pierwsze, to tak jakby¶ porównał mecz piłkarskiej
ekstrakalsy do meczu b-klasy.

Nieistotne. Prawo jest jedno. Sam chciałe¶.

Niby też piłka nożna,
ale taka jakby inna. Po drugie, nie, nie musz±,
bo bariery należ± do organizatora wy¶cigu.

Na torach ulicznych? A wjazd w ¶cianę tunelu to już
rozumiem sytuację zmienia?

Czyli jakby wprost przeciwnie niż w tej sytuacji.

Niespecjalnie, ale brnij dalej.

23 Data: Pa?dziernik 05 2010 20:21:19
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

Artur Ma¶l±g napisać:

> Po pierwsze, to tak jakby¶ porównał mecz piłkarskiej
> ekstrakalsy do meczu b-klasy.
Nieistotne. Prawo jest jedno. Sam chciałe¶.

Istotne. Skala porównania jest inna.
 
> Niby też piłka nożna,
> ale taka jakby inna. Po drugie, nie, nie musz±,
> bo bariery należ± do organizatora wy¶cigu.
Na torach ulicznych? A wjazd w ¶cianę
tunelu to już rozumiem sytuację zmienia?

Tak, zmienia. *hint* Art. 65.

> Czyli jakby wprost przeciwnie niż w tej sytuacji.
Niespecjalnie, ale brnij dalej.

Zrób sobie jakie¶ skróty do słów "nieistotne"
i "niespecjalnie", trochę czasu zaoszczędzimy
na czytaniu.

--
Pozdor Myjk

24 Data: Pa?dziernik 06 2010 08:37:43
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-05 22:21, Myjk pisze:

Artur Ma¶l±g napisać:

Po pierwsze, to tak jakby¶ porównał mecz piłkarskiej
ekstrakalsy do meczu b-klasy.
Nieistotne. Prawo jest jedno. Sam chciałe¶.

Istotne. Skala porównania jest inna.

Dobre - jak zmienia skala porównania to zmienia się prawo.

25 Data: Pa?dziernik 06 2010 06:54:47
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

2010-10-06 08:37:43 Artur 'futrzak' Ma¶l±g

> > > Po pierwsze, to tak jakby¶ porównał mecz piłkarskiej
> > > ekstrakalsy do meczu b-klasy.
> > Nieistotne. Prawo jest jedno. Sam chciałe¶.
> Istotne. Skala porównania jest inna.
Dobre - jak zmienia skala porównania to zmienia się prawo.

Zmienia się głównie skala odpowiedzialno¶ci.
Większa impreza, więcej kasy, więcej luldzi
do ogarnięcia tematu, etc... Innymi słowy,
kierowcy F1 maj± ludzi, którzy za nich
wszystko załatwi± -- bo ich zespoły
na to stać.

PS Dobre -- wyci±ć co niewygodne.

--
Pozdor Myjk

26 Data: Pa?dziernik 06 2010 09:02:49
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-06 08:54, Myjk pisze:

2010-10-06 08:37:43 Artur 'futrzak' Ma¶l±g

Po pierwsze, to tak jakby¶ porównał mecz piłkarskiej
ekstrakalsy do meczu b-klasy.
Nieistotne. Prawo jest jedno. Sam chciałe¶.
Istotne. Skala porównania jest inna.
Dobre - jak zmienia skala porównania to zmienia się prawo.

Zmienia się głównie skala odpowiedzialno¶ci.
Większa impreza, więcej kasy, więcej luldzi
do ogarnięcia tematu, etc... Innymi słowy,
kierowcy F1 maj± ludzi, którzy za nich
wszystko załatwi± -- bo ich zespoły
na to stać.

Podoba mi się ten relatywizm - wychodzi na to, że
odpowiedzialno¶ć kierowcy zależy od zamożno¶ci
stajni/organizatora, a jak kto¶ 'biedny', to
najlepiej obci±żyć odpowiedzialno¶ci± i kosztami
tego, kogo da się dopasować - znaczy się kierowcę.

PS Dobre -- wyci±ć co niewygodne.

?

27 Data: Pa?dziernik 06 2010 10:15:08
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

2010-10-06 09:02:49 Artur 'futrzak' Ma¶l±g

> Zmienia się głównie skala odpowiedzialno¶ci.
> Większa impreza, więcej kasy, więcej luldzi
> do ogarnięcia tematu, etc... Innymi słowy,
> kierowcy F1 maj± ludzi, którzy za nich
> wszystko załatwi± -- bo ich zespoły
> na to stać.
Podoba mi się ten relatywizm - wychodzi na to, że
odpowiedzialno¶ć kierowcy zależy od zamożno¶ci
stajni/organizatora, a jak kto¶ 'biedny', to
najlepiej obci±żyć odpowiedzialno¶ci± i kosztami
tego, kogo da się dopasować - znaczy się kierowcę.

Odpowiedzialno¶ć za zdarzenie ponosi kierowca (o ile
jest winny, a tutaj nawet sam zawodnik się przyznał,
że popełnił bł±d), a czy załatwia to osobi¶cie,
organizator, czy opłacona przez niego i upoważniona
osoba, to inna sprawa.
 
> PS Dobre -- wyci±ć co niewygodne.
?

No co, wyci±łe¶:

> Niby też piłka nożna,
> ale taka jakby inna. Po drugie, nie, nie musz±,
> bo bariery należ± do organizatora wy¶cigu.
Na torach ulicznych? A wjazd w ¶cianę
tunelu to już rozumiem sytuację zmienia?

Tak, zmienia. hint Art. 65.

--
Pozdor Myjk

28 Data: Pa?dziernik 06 2010 13:06:49
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-06 12:15, Myjk pisze:
(...)

Odpowiedzialno¶ć za zdarzenie ponosi kierowca (o ile
jest winny, a tutaj nawet sam zawodnik się przyznał,
że popełnił bł±d),

W takim razie dziękuję za ci±g dalszy - popełnienie
błędu przez kierowcę nie jest jednoznaczne z odpowiedzialno¶ci±
kierowcy za ewentualne skutki.

Tak, zmienia. hint Art. 65.

Nic nie zmienia - tory uliczne składaj± się nie tylko
z tuneli, barier itd. Nie raz już się zdarzały sytuacje,
że pojazdy l±dowały dalej niż pasowałoby Ci do definicji.

29 Data: Pa?dziernik 06 2010 11:15:14
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

2010-10-06 13:06:49 Artur 'futrzak' Ma¶l±g

W dniu 2010-10-06 12:15, Myjk pisze:
(...)
> Odpowiedzialno¶ć za zdarzenie ponosi kierowca (o ile
> jest winny, a tutaj nawet sam zawodnik się przyznał,
> że popełnił bł±d),
W takim razie dziękuję za ci±g dalszy - popełnienie
błędu przez kierowcę nie jest jednoznaczne
z odpowiedzialno¶ci± kierowcy za ewentualne skutki.

Kto w takim razie ma brać odpowiedzialno¶ć
za ew. błędy kierowcy? ¦więta Teresa?

> Tak, zmienia. hint Art. 65.
Nic nie zmienia - tory uliczne składaj± się nie tylko
z tuneli, barier itd. Nie raz już się zdarzały sytuacje,
że pojazdy l±dowały dalej niż pasowałoby Ci do definicji.

Nie wywijaj kota ogonem.  Pisałe¶ o uszkodzeniu tunelu.
Tunel należy do pasa drogowego, więc za jego zniszczenia
odpowiada organizator imprezy.

--
Pozdor Myjk

30 Data: Pa?dziernik 06 2010 13:30:48
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-06 13:15, Myjk pisze:
(...)

Kto w takim razie ma brać odpowiedzialno¶ć
za ew. błędy kierowcy? ¦więta Teresa?

Możesz się nad tym zastanowić.

Tak, zmienia. hint Art. 65.
Nic nie zmienia - tory uliczne składaj± się nie tylko
z tuneli, barier itd. Nie raz już się zdarzały sytuacje,
że pojazdy l±dowały dalej niż pasowałoby Ci do definicji.

Nie wywijaj kota ogonem.  Pisałe¶ o uszkodzeniu tunelu.

Zastanawiałem się, czy wpadniesz na to, że nie tylko bariery
należ±ce do organizatora wy¶cigu znajduj± się na takich
trasach. Jako przykład dostałe¶ tunel, ten Ci jeszcze pasował
do teorii, ale jak poci±gn±łem temat dalej, to już jest
niewygodnie, ponieważ tunel był dobry i do definicji pasował.

Tunel należy do pasa drogowego, więc za jego zniszczenia
odpowiada organizator imprezy.

A jak odbije się od tej ¶ciany i wyl±duje w publice to
już będzie odpowiadał za ten wypadek i pokrywał koszty
ze swojego ubezpieczenia?

31 Data: Pa?dziernik 06 2010 11:54:33
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

2010-10-06 13:30:48 Artur 'futrzak' Ma¶l±g

W dniu 2010-10-06 13:15, Myjk pisze:
(...)
> Kto w takim razie ma brać odpowiedzialno¶ć
> za ew. błędy kierowcy? ¦więta Teresa?
Możesz się nad tym zastanowić.

Ja nie muszę, ja to wiem i napisałem powyżej.
To Ty masz problem, zatem odpowiedz z łaski swojej,
kto Twoim zdaniem ma brać odpowiedzialno¶ć za błędy
kierowcy popełnione podczas rajdu.
 
> > > Tak, zmienia. hint Art. 65.
> > Nic nie zmienia - tory uliczne składaj± się nie tylko
> > z tuneli, barier itd. Nie raz już się zdarzały sytuacje,
> > że pojazdy l±dowały dalej niż pasowałoby Ci do definicji.
> Nie wywijaj kota ogonem.  Pisałe¶ o uszkodzeniu tunelu.
Zastanawiałem się, czy wpadniesz na to, że nie tylko bariery
należ±ce do organizatora wy¶cigu znajduj± się na takich
trasach. Jako przykład dostałe¶ tunel, ten Ci jeszcze pasował
do teorii,

Aha, czyli jakby podłożyłe¶ się z przykładem.
Nie moja wina, że lubisz sobie w stopę strzelać.
Przyjemnie?

ale jak poci±gn±łem temat dalej, to już jest
niewygodnie, ponieważ tunel był dobry
i do definicji pasował.

Chcesz ci±gn±ć, to opisz konkretn± sytuację.
Na ogólnikach daleko nie zajedziemy, co zreszt±
pokazuje niniejsza dyskusja z Tob±.
 
> Tunel należy do pasa drogowego, więc za jego
> zniszczenia odpowiada organizator imprezy.
A jak odbije się od tej ¶ciany i wyl±duje w publice to
już będzie odpowiadał za ten wypadek i pokrywał koszty
ze swojego ubezpieczenia?

Znowu na ogólnikach, zatem w uproszczeniu. Je¶li kierowca
popełni bł±d, to prawdopodobnie będzie za zniszczenia
odpowiadał ze swojego ubezpieczenia (o ile regulamin
wy¶cigu nie stanowił inaczej).

Tylko mi tu nie snuj znowu farmazonów o torach ulicznych
pod F1, bo jak już pisałem, to kompletnie inna bajka...

--
Pozdor Myjk

32 Data: Pa?dziernik 06 2010 14:06:56
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-06 13:54, Myjk pisze:
(...)

Ja nie muszę, ja to wiem i napisałem powyżej.

Nie, nie - Ty masz takie zdanie na ten temat.
Do tego przyjmujesz sobie spore uproszczenia.

To Ty masz problem,

Nie, ja nie mam problemów.

zatem odpowiedz z łaski swojej,
kto Twoim zdaniem ma brać odpowiedzialno¶ć za błędy
kierowcy popełnione podczas rajdu.

Zależy od okoliczno¶ci. Bł±d kierowcy nie jest jednoznaczny
z przypisaniem mu winy itd.

Aha, czyli jakby podłożyłe¶ się z przykładem.

Nie, liczyłem jednak na wyobraĽnię.

Nie moja wina, że lubisz sobie w stopę strzelać.
Przyjemnie?

Ty się powiniene¶ martwić, ponieważ to Ciebie boli.

Chcesz ci±gn±ć, to opisz konkretn± sytuację.
Na ogólnikach daleko nie zajedziemy, co zreszt±
pokazuje niniejsza dyskusja z Tob±.

Przecież Ci opisałem.

Znowu na ogólnikach, zatem w uproszczeniu. Je¶li kierowca
popełni bł±d, to prawdopodobnie będzie za zniszczenia
odpowiadał ze swojego ubezpieczenia (o ile regulamin
wy¶cigu nie stanowił inaczej).

Aha, czyli już zaczynamy z regulaminem którego nie ma.

Tylko mi tu nie snuj znowu farmazonów o torach ulicznych
pod F1, bo jak już pisałem, to kompletnie inna bajka...

Sam zacz±łe¶ o F1, a teraz nazywasz to farmazonami.

33 Data: Pa?dziernik 06 2010 12:19:56
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

2010-10-06 14:06:56 Artur 'futrzak' Ma¶l±g

> Ja nie muszę, ja to wiem i napisałem powyżej.
Nie, nie - Ty masz takie zdanie na ten temat.
Do tego przyjmujesz sobie spore uproszczenia.

Tak, potwierdzam! Ja mam takie zdanie na ten temat.
Jakie jest Twoje zdanie na ten temat, bior±c pod
uwagę, iż kierowca zarówno na policji jak i póĽniej
w materiale TV przyznał się do tego, że popełnił bł±d
w sztuce i zdewastował komu¶ bramę?
 
Zależy od okoliczno¶ci. Bł±d kierowcy nie
jest jednoznaczny z przypisaniem mu winy itd.

Jeste¶ jaki¶ oderwany od rzeczywisto¶ci.
Okoliczno¶ci s± znane. Rajdowiec popełnił bł±d,
wyleciał z trasy, l±duj±c na prywatnym płocie.

> Znowu na ogólnikach, zatem w uproszczeniu. Je¶li kierowca
> popełni bł±d, to prawdopodobnie będzie za zniszczenia
> odpowiadał ze swojego ubezpieczenia (o ile regulamin
> wy¶cigu nie stanowił inaczej).
Aha, czyli już zaczynamy z regulaminem którego nie ma.

Rajd Karkonoski posiada regulamin. Wg tego regulaminu,
je¶li kierowca co¶ zniszczy (swój samochód, samochód
innego uczestnika, płot, dom, trawnik, pole, etc.)
odpowiada za szkody ze swojego OC.
 
> Tylko mi tu nie snuj znowu farmazonów o torach ulicznych
> pod F1, bo jak już pisałem, to kompletnie inna bajka...
Sam zacz±łe¶ o F1, a teraz nazywasz to farmazonami.

"Byłbym zapomniał - Hamilton czy Kubica też maj± w czasie
wy¶cigu (b±dĽ po) wracać i dogadywać się z wła¶cicielem
rozwalonej bariery/płotu?"

No faktycznie, przecież oni jeżdż± tylko na gokartach.

--
Pozdor Myjk

34 Data: Pa?dziernik 06 2010 14:45:40
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-06 14:19, Myjk pisze:
(...)

Nie, nie - Ty masz takie zdanie na ten temat.
Do tego przyjmujesz sobie spore uproszczenia.

Tak, potwierdzam! Ja mam takie zdanie na ten temat.

To sobie przy nim pozostań.

Jakie jest Twoje zdanie na ten temat,

Już napisałem.

35 Data: Pa?dziernik 06 2010 12:57:31
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

2010-10-06 14:45:40 Artur 'futrzak' Ma¶l±g

> Jakie jest Twoje zdanie na ten temat,
Już napisałem.

Odwinięcie kota ogonem, to nie jest odpowiedĽ.

--
Pozdor Myjk

36 Data: Pa?dziernik 06 2010 18:37:56
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-06 14:57, Myjk pisze:

2010-10-06 14:45:40 Artur 'futrzak' Ma¶l±g

Jakie jest Twoje zdanie na ten temat,
Już napisałem.

Odwinięcie kota ogonem, to nie jest odpowiedĽ.

To sięgnij pamięci± do wypadku np. Kuzaja podczas Rajdu Praskiego.
Popełnił bł±d, wyleciał w plener, przy okazji zginęły 2 osoby.

PóĽniej możesz się zastanowić nad tym, co napisałem wcze¶niej:
<cite>
> W takim razie dziękuję za ci±g dalszy - popełnienie
> błędu przez kierowcę nie jest jednoznaczne
> z odpowiedzialno¶ci± kierowcy za ewentualne skutki.

Kto w takim razie ma brać odpowiedzialno¶ć
za ew. błędy kierowcy? ¦więta Teresa?
</cite>

Mogę tylko powtórzyć co napisałem wcze¶niej - możesz się nad tym
zastanowić.

37 Data: Pa?dziernik 06 2010 17:29:20
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

Artur Ma¶l±g napisać:

> > > Jakie jest Twoje zdanie na ten temat,
> > Już napisałem.
> Odwinięcie kota ogonem, to nie jest odpowiedĽ.
To sięgnij pamięci± do wypadku np. Kuzaja podczas Rajdu Praskiego.
Popełnił bł±d, wyleciał w plener, przy okazji zginęły 2 osoby.

Kombinujesz jak koń pod górę.
Popełnił bł±d, i wypadł z trasy. Prawda.
Winnymi w tej sytuacji byli sami kibice.

Poza tym zniszczył jedynie słup (za który z pewno¶ci±
w polskich warunkach odpowiadałby organizator), oraz
kawałek bezpańskiej na pierwszy rzut oka trawy.
 
Podaj jaki¶ adekwatny przykład.

Mogę tylko powtórzyć co napisałem wcze¶niej
- możesz się nad tym zastanowić.

No tak, bo Ty jeste¶ cały czas na etapie rozstrzygania
czy tutaj zaistniał bł±d kierowcy, czy też nie. To może
obejrzyj jeszcze raz materiał filmowy z TVN Turbo
i na podstawie tego co mówi sam kierowca odpowiedz
w końcu na to skomplikowane pytanie.

--
Pozdor Myjk

38 Data: Pa?dziernik 06 2010 19:50:27
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-06 19:29, Myjk pisze:

Artur Ma¶l±g napisać:

Jakie jest Twoje zdanie na ten temat,
Już napisałem.
Odwinięcie kota ogonem, to nie jest odpowiedĽ.
To sięgnij pamięci± do wypadku np. Kuzaja podczas Rajdu Praskiego.
Popełnił bł±d, wyleciał w plener, przy okazji zginęły 2 osoby.

Kombinujesz jak koń pod górę.

Bynajmniej - zbijam Twoj± argumentację.

Popełnił bł±d, i wypadł z trasy. Prawda.
Winnymi w tej sytuacji byli sami kibice.

Czyli przeczy to jednak Twojej teorii:
<cite>
> W takim razie dziękuję za ci±g dalszy - popełnienie
> błędu przez kierowcę nie jest jednoznaczne
> z odpowiedzialno¶ci± kierowcy za ewentualne skutki.

Kto w takim razie ma brać odpowiedzialno¶ć
za ew. błędy kierowcy? ¦więta Teresa?
</cite>

Wychodzi na to, że jednak kierowca popełniaj±c bł±d nie
jest automatycznie odpowiedzialny za skutki wynikaj±ce
z jego popełnienia. Odpowiadaj±c wprost na Twoje
stwierdzenie/pytanie - odpowiedzialno¶ć za bł±d kierowcy
przerzuciłe¶ teraz na kibiców.

Poza tym zniszczył jedynie słup (za który z pewno¶ci±
w polskich warunkach odpowiadałby organizator), oraz
kawałek bezpańskiej na pierwszy rzut oka trawy.

Tak, tak - jedynie słup. Dwa trupy to rozumiem można
pomin±ć w tych dywagacjach.

Podaj jaki¶ adekwatny przykład.

Widzę, ze znów Ci nie pasuje przykład, ponieważ przeczy Twym
teoriom. To jest adekwatny przykład - brak odpowiedzialno¶ci
mimo popełnionego błędu.

Mogę tylko powtórzyć co napisałem wcze¶niej
- możesz się nad tym zastanowić.

No tak, bo Ty jeste¶ cały czas na etapie rozstrzygania
czy tutaj zaistniał bł±d kierowcy, czy też nie.

Bynajmniej - rajdy s± dla ludzi, ci popełniaj± błędy i maj±
do tego prawo. Dodatkowo robi± to na trasach wył±czonych
z ruchu oraz stosownie przygotowanych - płac±c za to.
Ja nie neguję faktu, że kierowcy popełniaj± błędy, a jedynie
fakt automatycznego przypisywania im odpowiedzialno¶ci za
skutki.

To może obejrzyj jeszcze raz materiał filmowy z TVN Turbo

Obejrzałem go dużo dokładniej niż Ty, co już zreszt± wykazałem.

i na podstawie tego co mówi sam kierowca odpowiedz w końcu
> na to skomplikowane pytanie.

Jakie skomplikowane pytanie?

39 Data: Pa?dziernik 06 2010 19:50:40
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

Artur Ma¶l±g napisać:

W dniu 2010-10-06 19:29, Myjk pisze:
> Artur Ma¶l±g napisać:
>
> > > > > Jakie jest Twoje zdanie na ten temat,
> > > > Już napisałem.
> > > Odwinięcie kota ogonem, to nie jest odpowiedĽ.
> > To sięgnij pamięci± do wypadku np. Kuzaja podczas Rajdu Praskiego.
> > Popełnił bł±d, wyleciał w plener, przy okazji zginęły 2 osoby.
> Kombinujesz jak koń pod górę.
Bynajmniej - zbijam Twoj± argumentację.

....przykładami z czapki, pomimo, że masz jeden,
na którym spokojnie możesz się oprzeć.

> Popełnił bł±d, i wypadł z trasy. Prawda.
> Winnymi w tej sytuacji byli sami kibice.
Czyli przeczy to jednak Twojej teorii:
<cite>
> W takim razie dziękuję za ci±g dalszy - popełnienie
> błędu przez kierowcę nie jest jednoznaczne
> z odpowiedzialno¶ci± kierowcy za ewentualne skutki.
Kto w takim razie ma brać odpowiedzialno¶ć
za ew. błędy kierowcy? ¦więta Teresa?
</cite>

Otóż nie, ponieważ w w/w cytacie (co wyci±łe¶) odnosiłem
się do konkretnej sytuacji -- Pendryka.
 
Wychodzi na to, że jednak kierowca popełniaj±c bł±d nie
jest automatycznie odpowiedzialny za skutki wynikaj±ce
z jego popełnienia. Odpowiadaj±c wprost na Twoje
stwierdzenie/pytanie - odpowiedzialno¶ć za bł±d kierowcy
przerzuciłe¶ teraz na kibiców.

Dobrze się czujesz? Straszne farmazony piszesz. Przeczytaj jeszcze raz.
Kuzaj bezsprzecznie popełnił bł±d w sztuce. ¬le ocenił warunki,
zabrakło mu umiejętno¶ci, wateva -- ale w tej sytuacji odpowiada co
najwyżej za zniszczony trawnik. Potr±ceni kibice nie mieli w ogóle
wpływu na to co zrobił kierowca, więc jak można na nich przerzucić
odpowiedzialno¶ć za jego bł±d? Za swój bł±d, obserwację w niedozwolonym
miejscu, zapłacili najwyższ± cenę. W tej sytuacji ani organizator, ani
rajdowiec nie jest winny ¶mierci tych ludzi.

> Poza tym zniszczył jedynie słup (za który z pewno¶ci±
> w polskich warunkach odpowiadałby organizator), oraz
> kawałek bezpańskiej na pierwszy rzut oka trawy.
Tak, tak - jedynie słup. Dwa trupy to rozumiem można
pomin±ć w tych dywagacjach.

Bingo.

Wła¶nie nie można "trupów Kuzaja" porównać do sytuacji Pendryka.

> Podaj jaki¶ adekwatny przykład.
Widzę, ze znów Ci nie pasuje przykład, ponieważ przeczy Twym
teoriom. To jest adekwatny przykład - brak odpowiedzialno¶ci
mimo popełnionego błędu.

Nie jest adekwatny geniuszu, bo tutaj jest wła¶nie brak
odpowiedzialno¶ci rajdowca. Miał być przykład, w którym
zawodnik popełnia bł±d i za ten bł±d póĽniej odpowiada.

> > Mogę tylko powtórzyć co napisałem wcze¶niej
> > - możesz się nad tym zastanowić.
> No tak, bo Ty jeste¶ cały czas na etapie rozstrzygania
> czy tutaj zaistniał bł±d kierowcy, czy też nie.
Bynajmniej - rajdy s± dla ludzi, ci popełniaj± błędy
i maj± do tego prawo.

Jakie prawo daje im możliwo¶ć popełniania błędów?
Ty chyba jednak z byka spadłe¶.

Dodatkowo robi± to na trasach wył±czonych
z ruchu oraz stosownie przygotowanych - płac±c za to.

Łłoooo...
Jak płac±, to faktycznie maj± prawo do popełniania błędów.

Ja nie neguję faktu, że kierowcy popełniaj± błędy, a jedynie
fakt automatycznego przypisywania im odpowiedzialno¶ci za
skutki.

Przestań uogólniać, tylko odnie¶ się do Pendryka.
Będzie ci trochę łatwiej ogarn±ć sytuację.
 
> To może obejrzyj jeszcze raz materiał filmowy z TVN Turbo
Obejrzałem go dużo dokładniej niż Ty, co już zreszt± wykazałem.
 
Więc? Kto odpowiada za płot zniszczony przez Pendryka?
Kibice, organizator, kierowca, wła¶ciciel płotu? Policja?

> i na podstawie tego co mówi sam kierowca odpowiedz w końcu
> na to skomplikowane pytanie.
Jakie skomplikowane pytanie?

Ironii by¶ nie zauważył nawet gdyby ugryzła cię w tyłek.

--
Pozdor Myjk

40 Data: Pa?dziernik 06 2010 22:06:40
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-06 21:50, Myjk pisze:
(...)

Jakie prawo daje im możliwo¶ć popełniania błędów?

Zgadnij.

Ty chyba jednak z byka spadłe¶.

Nie - je¶li już, to najwyżej Ty masz z tym problem.

(...)
Ironii by¶ nie zauważył nawet gdyby ugryzła cię w tyłek.

Wręcz przeciwnie, ale pozwolę sobie nie odpowiadać w stylu
który tutaj prezentujesz.

41 Data: Pa?dziernik 06 2010 20:15:30
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

Artur Ma¶l±g napisać:

ale pozwolę sobie nie odpowiadać w stylu
który tutaj prezentujesz.

To odpowiedz w swoim stylu. Przypomnę pytanie:

> To może obejrzyj jeszcze raz materiał filmowy z TVN Turbo
Obejrzałem go dużo dokładniej niż Ty, co już zreszt± wykazałem.
 
Kto odpowiada za płot zniszczony przez Pendryka?
Kibice, organizator, kierowca, wła¶ciciel płotu?
Policja?

--
Pozdor Myjk

42 Data: Pa?dziernik 06 2010 22:26:25
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-06 22:15, Myjk pisze:
(...)

To odpowiedz w swoim stylu. Przypomnę pytanie:

Meliska? Ja nie potrzebuję bilobilu (czy czego¶ w podobie).

Kto odpowiada za płot zniszczony przez Pendryka?
Kibice, organizator, kierowca, wła¶ciciel płotu?
Policja?

Z cał± pewno¶ci± kot, którego ci±gle męczysz. Do tego ten
głupi kot się ubezpieczył i wła¶ciciel płotu otrzymał
stosowne odszkodowanie. Ba, drugi kot nie musiał jeĽdzić/chodzić
i się dogadywać z wła¶cicielem płotu, że on ze szwagrem to
po cichu naprawi, tylko niech nie wzywa policji.

43 Data: Pa?dziernik 06 2010 21:50:14
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

Artur Ma¶l±g napisać:

> To odpowiedz w swoim stylu. Przypomnę pytanie:
> Kto odpowiada za płot zniszczony przez Pendryka?
> Kibice, organizator, kierowca, wła¶ciciel płotu?
> Policja?
Z cał± pewno¶ci± kot, którego ci±gle męczysz. Do tego ten
głupi kot się ubezpieczył i wła¶ciciel płotu otrzymał
stosowne odszkodowanie. Ba, drugi kot nie musiał jeĽdzić/chodzić
i się dogadywać z wła¶cicielem płotu, że on ze szwagrem to
po cichu naprawi, tylko niech nie wzywa policji.

Tak, to było w Twoim stylu. Dać ci młotek do tego kotka?

--
Pozdor Myjk

44 Data: Pa?dziernik 05 2010 18:14:29
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Robert Rędziak 

On Tue, 5 Oct 2010 16:33:13 +0000 (UTC), Myjk
 wrote:

Na torze rozumiem, że może mieć w dupie uszkodzon±
barierę, ale tutaj wjechał komu¶ w prywatny płot.

 Art. 65b.

 [...]

 4. Do wniosku należy doł±czyć:

 [...]

 5) zobowi±zanie organizatora do przywrócenia do poprzedniego
 stanu pasa drogowego na trasie przejazdu, przej¶cia lub miejsca
 pobytu uczestników imprezy, a w przypadku uszkodzenia pasa
 drogowego lub urz±dzeń drogowych będ±cego następstwem imprezy --
 do ich bezzwłocznego naprawienia lub pokrycia kosztów tych
 napraw;

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

45 Data: Pa?dziernik 05 2010 19:44:40
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

Robert Rędziak napisać:

 Art. 65b.
 [...]
 4. Do wniosku należy doł±czyć:
 [...]
 5) zobowi±zanie organizatora do przywrócenia do poprzedniego
 stanu pasa drogowego na trasie przejazdu, przej¶cia lub miejsca
 pobytu uczestników imprezy, a w przypadku uszkodzenia pasa
 drogowego lub urz±dzeń drogowych będ±cego następstwem imprezy --
 do ich bezzwłocznego naprawienia lub pokrycia kosztów tych
 napraw;

Tu nic nie ma na temat naprawiania prywatnego ogrodzenia.
Chyba że to ogrodzenie należało do pasa drogowego, albo
było urz±dzeniem drogowym.

--
Pozdor Myjk

46 Data: Pa?dziernik 05 2010 08:54:07
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: J.F. 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomo¶ci

http://www.youtube.com/watch?v=g1U3czpJRJs
Ktos ma pomysl jakie moga byc podstawy do postawienia pilota w roli
oskarzyciela posilkowego i poszkodowanego?
Jeżeli założymy (nie do końca prawdziwie), że to kierowca jest w 100% odpowiedzialny za to co się dzieje z rajdówk±, to pilot został przez niego narażony na co najmniej stres ;)

Albo inaczej - zaloga za odszkodowanie pilota kupi nowa nowa rajdowke :-)

Czy uczestnicy rajdów nie podpisuja jakichs papierkow typu 'na wlasna
odpowiedzialnosc' (albo czy takie papierki mozna latwo podwazyc)?

Tak czy inaczej w kazdej chwili pilot moze uznac ze kierowca popelnil glupote przekraczajaca zwykle ryzyko.
Np on mu dyktuje ze ten zakret to na dwojce, powtarza ze za szybko, ten nie hamuje .. i pilot polamany.

A patrzac na zblizone sprawy .. ubezpieczyciel orzeka ze pilot wspoldzialal i zmniejsza odszkodowanie o polowe :-)

J.

47 Data: Pa?dziernik 05 2010 13:34:22
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Massai 

J.F. wrote:

> > Czy uczestnicy rajdów nie podpisuja jakichs papierkow typu 'na
> > wlasna odpowiedzialnosc' (albo czy takie papierki mozna latwo
> > podwazyc)?

Tak czy inaczej w kazdej chwili pilot moze uznac ze kierowca popelnil
glupote przekraczajaca zwykle ryzyko.  Np on mu dyktuje ze ten zakret
to na dwojce, powtarza ze za szybko, ten nie hamuje .. i pilot
polamany.

A w drug± stronę?
Pilot mówi że zakręt łatwy a tu zacisk 270 stopni? ;-)

--
Pozdro
Massai

48 Data: Pa?dziernik 05 2010 09:24:36
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Yakhub 

Dnia Tue, 05 Oct 2010 01:25:16 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):

Jeżeli założymy (nie do końca prawdziwie), że to kierowca jest w 100%
odpowiedzialny za to co się dzieje z rajdówk±, to pilot został przez
niego narażony na co najmniej stres ;)

Czy uczestnicy rajdów nie podpisuja jakichs papierkow typu 'na wlasna
odpowiedzialnosc' (albo czy takie papierki mozna latwo podwazyc)?

No to to jest wła¶nie ta odpowiedzialno¶ć.
Za płot zapłacił ubezpieczyciel z OC samochodu.

A ten płot nie powinen czasem lecieć z OC organizatora rajdu?

Przecież w rajdach mog± brać udział (i często bior±) pojazdy
niezarejestrowane (jak chociażby motocykle enduro), które chyba mog± nie
mieć opłaconego OC?

--
Yakhub

49 Data: Pa?dziernik 05 2010 09:38:35
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Michał Gut 

nie obejrzales do konca:)
wszystko ok - plot naprawiony z OC organizatora i poza tymi idiotami ktorzy wystawili mandat byloby wszystko cacy
:) nadgorliwosc gorsza od faszyzmu, o ile mozna tu w ogole mowic o gorliwosci....

50 Data: Pa?dziernik 05 2010 09:37:47
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: BartekK 

W dniu 2010-10-05 09:24, Yakhub pisze:

Przecież w rajdach mogÄ… brać udział (i czÄ™sto biorÄ…) pojazdy
niezarejestrowane (jak chociażby motocykle enduro), które chyba mogÄ… nie
mieć opłaconego OC?
Ale oprócz "zwykłego OC" które jest obowiÄ…zkowe dla pojazdów zarejestrowanych jest też masa innych OC, choćby OC "na osobÄ™" obejmujÄ…ce skutki pogryzienia kogoĹ› przez mojego kota, zalania mieszkania sÄ…siada itd. Tak samo może ubezpieczyć siÄ™ od odpowiedzialnoĹ›ci cywilnej "zawodowej" lekarz albo opiekun kolonii, albo organizator rajdu...

--
| Bartlomiej Kuzniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

51 Data: Pa?dziernik 05 2010 10:17:08
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-10-05 09:24, Yakhub pisze:

Czy uczestnicy rajdów nie podpisuja jakichs papierkow typu 'na wlasna
odpowiedzialnosc' (albo czy takie papierki mozna latwo podwazyc)?

No to to jest wła¶nie ta odpowiedzialno¶ć.
Za płot zapłacił ubezpieczyciel z OC samochodu.

A ten płot nie powinen czasem lecieć z OC organizatora rajdu?

Zależy kogo wina zostanie stwierdzona.
W tym przypadku raczej OC samochodu. Do OC organizatora sięgaj± dopiero w drugiej kolejno¶ci i pewnie w przypadkach gdzie jest bardziej wina po stronie organizatora - np. błędy przy zabezpieczeniu trasy.


Przecież w rajdach mog± brać udział (i często bior±) pojazdy
niezarejestrowane (jak chociażby motocykle enduro), które chyba mog± nie
mieć opłaconego OC?

Musz±.
Wymogiem jest opłacone OC i co ¶mieszniejsze NWW (które AFAIK w OWU ma, że nie działa w czasie m.in. rajdów).

52 Data: Pa?dziernik 05 2010 08:20:17
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

2010-10-05 10:17:08 Tomasz Pyra

Zależy kogo wina zostanie stwierdzona.

BTW ciekawe czy rajdowiec po ukończonym rajdzie
wrócił na miejsce wypadku, przeprosił, wyja¶nił.
Tym już się nie pochwalił przed kamerami.

--
Pozdor Myjk

53 Data: Pa?dziernik 05 2010 18:22:31
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-05 10:20, Myjk pisze:
(...)

BTW ciekawe czy rajdowiec po ukończonym rajdzie
wrócił na miejsce wypadku, przeprosił, wyja¶nił.

A w jakim celu i co to ma do rzeczy?

54 Data: Pa?dziernik 05 2010 16:29:47
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

Artur Ma¶l±g napisać:

> BTW ciekawe czy rajdowiec po ukończonym rajdzie
> wrócił na miejsce wypadku, przeprosił, wyja¶nił.
A w jakim celu i co to ma do rzeczy?

Że je¶li się nie zgłosił, to wła¶ciciel zniszczonego
płotu został z niczym. Je¶li do tego poszkodowany
został zlany przez organizatora, to jedyn± możliwo¶ci±
egzekucji odszkodowania była droga przez policję.

--
Pozdor Myjk

55 Data: Pa?dziernik 05 2010 18:42:01
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-05 18:29, Myjk pisze:

Artur Ma¶l±g napisać:

BTW ciekawe czy rajdowiec po ukończonym rajdzie
wrócił na miejsce wypadku, przeprosił, wyja¶nił.
A w jakim celu i co to ma do rzeczy?

Że je¶li się nie zgłosił, to wła¶ciciel zniszczonego
płotu został z niczym.

Od tego jest organizator.

Je¶li do tego poszkodowany
został zlany przez organizatora, to jedyn± możliwo¶ci±
egzekucji odszkodowania była droga przez policję.

Nawet je¶li, to jaki to ma zwi±zek z przepraszaniem,
wyja¶nianiem?

56 Data: Pa?dziernik 05 2010 20:06:27
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-10-05 18:42, Artur Ma¶l±g pisze:

W dniu 2010-10-05 18:29, Myjk pisze:
Artur Ma¶l±g napisać:

BTW ciekawe czy rajdowiec po ukończonym rajdzie
wrócił na miejsce wypadku, przeprosił, wyja¶nił.
A w jakim celu i co to ma do rzeczy?

Że je¶li się nie zgłosił, to wła¶ciciel zniszczonego
płotu został z niczym.

Od tego jest organizator.

Przepisy FIA/PZMot i regulaminy konstruowane s± już w taki sposób, żeby w maksymalnym możliwym stopniu ograniczyć ich odpowiedzialno¶ć za cokolwiek.

M.in. kierowca i pilot podpisali się pod czym¶ takim: "Deklaruję, że nie mam żadnych w±tpliwo¶ci dotycz±cych ryzyka i niebezpieczeństwa zwi±zanego z imprezami rajdowymi i w razie wypadku lub innych temu podobnych okoliczno¶ci wynikaj±cych z mojego udziału w tym rajdzie akceptuję pełn± i absolutn± odpowiedzialno¶ć, a także zobowi±zuję się nie poci±gać Organizatora do odpowiedzialno¶ci."

Co do samej sprawy to pytanie jest w jaki sposób został potraktowany wła¶ciciel płotu.
Bo co¶ mu rozwaliło płot.

I teraz pytanie co było dalej - czy kierowca samochodu powiadomił o tym organizatora albo wła¶ciciela płotu?

Bo jeżeli wła¶ciciel płotu został z niczym i dopiero na Youtube znalazł film jak rajdówka wali w jego płot, to nie byłoby w tym nic dziwnego że zwrócił się do policji o ustalenie sprawcy. A policja potem z automatu dalej zadziałała w sprawie o wykroczenie.

Natomiast od tego jest s±d żeby stwierdzić że nie było to wykroczenie za które należy się mandat, a jedynie uszkodzenie płotu za które należy zapłacić.

Je¶li do tego poszkodowany
został zlany przez organizatora, to jedyn± możliwo¶ci±
egzekucji odszkodowania była droga przez policję.

Nawet je¶li, to jaki to ma zwi±zek z przepraszaniem,
wyja¶nianiem?

Raz że zwykła przyzwoito¶ć, a dwa że wymóg prawny.
Jak się co¶ komu¶ zniszczy, to należy szkodę naprawić. A to czy zrobiło się to uczestnicz±c w jakiej¶ imprezie, nie ma znaczenia.

57 Data: Pa?dziernik 05 2010 20:48:31
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-05 20:06, Tomasz Pyra pisze:
(...)

Przepisy FIA/PZMot i regulaminy konstruowane s± już w taki sposób, żeby
w maksymalnym możliwym stopniu ograniczyć ich odpowiedzialno¶ć za
cokolwiek.

Znam te przepisy - jednak nie znosz± one odpowiedzialno¶ci organizatora.

M.in. kierowca i pilot podpisali się pod czym¶ takim: "Deklaruję, że nie
mam żadnych w±tpliwo¶ci dotycz±cych ryzyka i niebezpieczeństwa

Podpisali, warunki formalne spełnili, organizator wie kto i co na torze
dokonał.

Co do samej sprawy to pytanie jest w jaki sposób został potraktowany
wła¶ciciel płotu.
Bo co¶ mu rozwaliło płot.

Nieistotne - uczestnik rajdu swe obowi±zki wypełnił.

I teraz pytanie co było dalej - czy kierowca samochodu powiadomił o tym
organizatora albo wła¶ciciela płotu?

Skoro szkoda została usunięta z OC to pewnie przepisom i obowi±zkom
stało się zado¶ć.

Bo jeżeli wła¶ciciel płotu został z niczym i dopiero na Youtube znalazł
film jak rajdówka wali w jego płot, to nie byłoby w tym nic dziwnego że
zwrócił się do policji o ustalenie sprawcy.

Nie został z niczym, a na youtube sensacji szukaj± trolle.

A policja potem z automatu
dalej zadziałała w sprawie o wykroczenie.

Idiotyzm.

Natomiast od tego jest s±d żeby stwierdzić że nie było to wykroczenie za
które należy się mandat,

Masz jakie¶ w±tpliwo¶ci w tej materii?

a jedynie uszkodzenie płotu za które należy
zapłacić.

A co s±d ma do tego, skoro szkodę usunięto?

Raz że zwykła przyzwoito¶ć, a dwa że wymóg prawny.

Jaki wymóg prawny?

Jak się co¶ komu¶ zniszczy, to należy szkodę naprawić. A to czy zrobiło
się to uczestnicz±c w jakiej¶ imprezie, nie ma znaczenia.

Ma znaczenie i to nawet do¶ć duże, jeżeli chodzi o formę realizacji
napraw takich szkód.

Poczytaj może PoRD, ze szczególnym uwzględnieniem art. 65.

58 Data: Pa?dziernik 05 2010 19:48:28
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

Artur Ma¶l±g napisać:

Podpisali, warunki formalne spełnili, organizator
wie kto i co na torze dokonał.

Sk±d wiesz? Jest to gdzie¶ powiedziane w programie?

Nieistotne - uczestnik rajdu swe obowi±zki wypełnił.

Taaa, bo uczestnik rajdu to ¶więta krowa.

Skoro szkoda została usunięta z OC to pewnie
przepisom i obowi±zkom stało się zado¶ć.

Być może tylko i wył±cznie dzieki interwencji policji.
 
--
Pozdor Myjk

59 Data: Pa?dziernik 05 2010 21:50:31
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-10-05 20:48, Artur Ma¶l±g pisze:

W dniu 2010-10-05 20:06, Tomasz Pyra pisze:
(...)
Przepisy FIA/PZMot i regulaminy konstruowane s± już w taki sposób, żeby
w maksymalnym możliwym stopniu ograniczyć ich odpowiedzialno¶ć za
cokolwiek.

Znam te przepisy - jednak nie znosz± one odpowiedzialno¶ci organizatora.

Odpowiedzialno¶ci karnej nie znosz±. Jednak kierowca podpisał że bierze na siebie odpowiedzialno¶ć za wypadek który się wydarzy i na gruncie prawa cywilnego i odpowiedzialno¶ci finansowej to już wystarczy.

I teraz pytanie co było dalej - czy kierowca samochodu powiadomił o tym
organizatora albo wła¶ciciela płotu?

Skoro szkoda została usunięta z OC to pewnie przepisom i obowi±zkom
stało się zado¶ć.

Tylko pytanie jest o kolejno¶ć w jakiej to się wszystko działo.
Bo jestem przekonany, że wła¶ciciel płotu poprosił policję w ustaleniu sprawcy zniszczenia płotu, dlatego że nikt ze strony organizatora ani zespołu nie poczuwał się do zado¶ćuczynienia.

To akurat jest polski "standard" w tej dziedzinie - po rajdzie s± szkody i nie ma winnych. Dzięki temu coraz trudniej organizować takie imprezy, bo pomimo że wszyscy niby maj± OC, to potem s± ciężkie boje z wyrwaniem odszkodowania od kogokolwiek.

Nie uwierzę w wersję, że płot został zniszczony, naprawiony z OC, a następnie jaki¶ nadgorliwy policjant wymy¶lił (rok po zdarzeniu) że trzeba by ukarać kierowcę mandatem.

Zapewne wła¶ciciel płotu, nie potrafi±c na własn± rękę znaleĽć osoby odpowiedzialnej za szkodę, zgłosił sprawę na policję. Policja sprawcę znalazła, przekazała dane polisy poszkodowanemu, a równolegle skierowali do s±du wniosek o ukaranie winnego, tak jak to robi± w przypadkach standardowych kolizji. Temat rajdu gdzie¶ tam umkn±ł.

S±d stwierdzi że wykroczenia nie było i sprawa się skończy.

Kwestia jest tylko taka, że gdyby kierowca wykazał się minimum przyzwoito¶ci i zadałby sobie trud żeby sprawę wyja¶nić bezpo¶rednio po rajdzie, to całej sprawy by nie było.
Szkoda że tego nie zrobił.
Nie wiemy czy ¶wiadomie, czy nie¶wiadomie, ale nie zrobił chociaż powinien.

Raz że zwykła przyzwoito¶ć, a dwa że wymóg prawny.

Jaki wymóg prawny?

Zepsułe¶ = naprawiasz


Jak się co¶ komu¶ zniszczy, to należy szkodę naprawić. A to czy zrobiło
się to uczestnicz±c w jakiej¶ imprezie, nie ma znaczenia.

Ma znaczenie i to nawet do¶ć duże, jeżeli chodzi o formę realizacji
napraw takich szkód.

Poczytaj może PoRD, ze szczególnym uwzględnieniem art. 65.

Nie ma tam niczego co odnosiłoby się do niszczenia cudzej, prywatnej własno¶ci, znajduj±cej się poza pasem drogowym.
Wła¶ciciela nie za bardzo musi interesować, że kto¶ kto mu rozwalił płot akurat uczestniczył w jakiej¶ imprezie organizowanej przez osoby trzecie.

Odpowiedzialno¶ć organizatora rajdu ogranicza się do naprawy samej drogi która została poorana przez rajdówki.
Natomiast w kwestiach tego typu wypadków odpowiedzialno¶ć pozostaje po stronie kierowcy.
Wła¶ciciel płotu nie miał żadnej umowy z organizatorem rajdu na temat odpowiedzialno¶ci za szkody, więc dochodzi odszkodowania od tego kto szkodę wyrz±dził. Jakie¶ wzajemne ustalenia i regulaminy podpisane między zawodnikiem a organizatorem imprezy już go nie musz± interesować.

60 Data: Pa?dziernik 05 2010 22:09:00
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-05 21:50, Tomasz Pyra pisze:
(...)

Odpowiedzialno¶ci karnej nie znosz±.

Cywilnej podobnież.

Jednak kierowca podpisał że bierze
na siebie odpowiedzialno¶ć za wypadek który się wydarzy i na gruncie
prawa cywilnego i odpowiedzialno¶ci finansowej to już wystarczy.

Niekoniecznie.

Tylko pytanie jest o kolejno¶ć w jakiej to się wszystko działo.

A co ma do rzeczy?

Bo jestem przekonany, że wła¶ciciel płotu poprosił policję w ustaleniu
sprawcy zniszczenia płotu, dlatego że nikt ze strony organizatora ani
zespołu nie poczuwał się do zado¶ćuczynienia.

Nieistotne z punktu widzenia zasadno¶ci ukarania mandatem.

To akurat jest polski "standard" w tej dziedzinie - po rajdzie s± szkody
i nie ma winnych. Dzięki temu coraz trudniej organizować takie imprezy,
bo pomimo że wszyscy niby maj± OC, to potem s± ciężkie boje z wyrwaniem
odszkodowania od kogokolwiek.

LOL - podziękuj za to organizatorom. Kierowcy s± tutaj najmniej winni.

Nie uwierzę w wersję, że płot został zniszczony, naprawiony z OC, a
następnie jaki¶ nadgorliwy policjant wymy¶lił (rok po zdarzeniu) że
trzeba by ukarać kierowcę mandatem.

Nie wierz. Mnie to tak naprawdę ¶rednio interesuje. Do wydarzenia
doszło na drodze wykorzystywanej zgodnie z art. 65 PoRD.

Kwestia jest tylko taka, że gdyby kierowca wykazał się minimum
przyzwoito¶ci i zadałby sobie trud żeby sprawę wyja¶nić bezpo¶rednio po
rajdzie, to całej sprawy by nie było.

No, no - jakiej przyzwoito¶ci? Będzie jeĽdził po OS-ie i szukał komu
w płot wjechał?

Szkoda że tego nie zrobił.

Nawet tego nie wiesz.

Nie wiemy czy ¶wiadomie, czy nie¶wiadomie, ale nie zrobił chociaż powinien.

Kolejne teoretyzowanie bez przytoczenia faktów, które by to mogły
jako¶ udowodnić.

Zepsułe¶ = naprawiasz

Nie roz¶mieszaj mnie - ma ubezpieczenie na okoliczno¶ć moich zabawa,
naprawia za mnie ubezpieczyciel.

Nie ma tam niczego co odnosiłoby się do niszczenia cudzej, prywatnej
własno¶ci, znajduj±cej się poza pasem drogowym.

Nie musi być. Każdy prawnik ci to powie.

Wła¶ciciela nie za bardzo musi interesować, że kto¶ kto mu rozwalił płot
akurat uczestniczył w jakiej¶ imprezie organizowanej przez osoby trzecie.

Cóż, za to musi interesować organizatora.

Odpowiedzialno¶ć organizatora rajdu ogranicza się do naprawy samej drogi
która została poorana przez rajdówki.

Nieprawda.

Natomiast w kwestiach tego typu wypadków odpowiedzialno¶ć pozostaje po
stronie kierowcy.

Nieprawda. Ja wiem co jest w tych umowach, ale nie jest prawd±, że
w przypadku takiego zaj¶cia tylko kierowca za to odpowiada.

61 Data: Pa?dziernik 05 2010 23:13:14
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-10-05 22:09, Artur Ma¶l±g pisze:

Tylko pytanie jest o kolejno¶ć w jakiej to się wszystko działo.

A co ma do rzeczy?

O to że ta prosta sprawa powinna zostać załatwiona bez policji.

Kierowca mógł sprawę załatwić z wła¶cicielem płotu, ewentualnie za po¶rednictwem organizatora.
A nie tak, że wła¶ciciel płotu musiał własnym staraniem biegać na policję żeby ustalić sprawcę zniszczenia płotu.


Bo jestem przekonany, że wła¶ciciel płotu poprosił policję w ustaleniu
sprawcy zniszczenia płotu, dlatego że nikt ze strony organizatora ani
zespołu nie poczuwał się do zado¶ćuczynienia.

Nieistotne z punktu widzenia zasadno¶ci ukarania mandatem.

Nie wiem sk±d pomysł że kto¶ został ukarany mandatem.
Jestem pewien, że nikt ukarany mandatem nie będzie.

To akurat jest polski "standard" w tej dziedzinie - po rajdzie s± szkody
i nie ma winnych. Dzięki temu coraz trudniej organizować takie imprezy,
bo pomimo że wszyscy niby maj± OC, to potem s± ciężkie boje z wyrwaniem
odszkodowania od kogokolwiek.

LOL - podziękuj za to organizatorom. Kierowcy s± tutaj najmniej winni.

Kierowca podpisał że bierze na siebie pełn± odpowiedzialno¶ć za wypadek.
A widać jako¶ się do tego nie palił skoro potrzebna była policja żeby go znaleĽć.

Nie neguję tego, że być może z prawnego punktu widzenia w porz±dku jest sytuacja kiedy kto¶ Ci rozwala prywatn± własno¶ć, a Ty musisz go sobie sam szukać żeby wyszarpać odszkodowanie.


Kwestia jest tylko taka, że gdyby kierowca wykazał się minimum
przyzwoito¶ci i zadałby sobie trud żeby sprawę wyja¶nić bezpo¶rednio po
rajdzie, to całej sprawy by nie było.

No, no - jakiej przyzwoito¶ci? Będzie jeĽdził po OS-ie i szukał komu
w płot wjechał?

Oczywi¶cie.
Zniszczył komu¶ jego własno¶ć. O ile oczywiste jest że pojechał dalej, to jednak po rajdzie należało tam wrócić i sprawę załatwić.
A nie zrzucać trud załatwienia tego na wła¶ciciela płotu.

Ze swojej strony nie wyobrażam sobie żebym mógł post±pić inaczej niż dopilnować żeby kto¶ komu zniszczyłem jego własno¶ć (i to bez znaczenia czy na rajdzie czy nie) został za to przeproszony i otrzymał odszkodowanie.

Szkoda że tego nie zrobił.

Nawet tego nie wiesz.

Gdyby zrobił, to sprawy by nie było.

Zepsułe¶ = naprawiasz

Nie roz¶mieszaj mnie - ma ubezpieczenie na okoliczno¶ć moich zabawa,
naprawia za mnie ubezpieczyciel.

Ale to że ma ubezpieczenie nie uprawnia go do zostawienia sprawy bez słowa wyja¶nienia.


Wła¶ciciela nie za bardzo musi interesować, że kto¶ kto mu rozwalił płot
akurat uczestniczył w jakiej¶ imprezie organizowanej przez osoby trzecie.

Cóż, za to musi interesować organizatora.

Organizator ma podpisane o¶wiadczenie uczestnika który zobowi±zał się ponie¶ć odpowiedzialno¶ć swoich wypadków.
Ma jedynie naprawić pas drogowy i tyle.


Odpowiedzialno¶ć organizatora rajdu ogranicza się do naprawy samej drogi
która została poorana przez rajdówki.

Nieprawda.

Prawda, prawda. Tyle wymaga ustawa i już.
Organizator nie ponosi odpowiedzialno¶ci za to co uczestnicy nawywijali w trakcie imprezy. Bez znaczenia czy chodzi o odcinek specjalny, drogowy, czy imprezę po rajdzie. I bez znaczenia czy chodzi o rozbity płot, kradzież czy parkowanie w niedozwolonym miejscu.
Zawodnicy to doro¶li ludzie którzy odpowiadaj± za to co robi±.

To nie jest tak że z racji bycia "rajdowcem" można bezkarnie siać ¶mierć i zniszczenie, a za wszystko odpowie organizator "bo on to organizuje".

Natomiast w kwestiach tego typu wypadków odpowiedzialno¶ć pozostaje po
stronie kierowcy.

Nieprawda. Ja wiem co jest w tych umowach, ale nie jest prawd±, że
w przypadku takiego zaj¶cia tylko kierowca za to odpowiada.

Odpowiada ten kto zostanie uznany winnym. W sprawach spornych orzeknie to s±d.
Np. winnym spowodowania wypadku na Rajdzie Wisły gdzie zgin±ł kibic został wskazany mechanik który przygotował samochód (będ±cy też wła¶cicielem pojazdu i pilotem w załodze) i on poniósł karne konsekwencje wypadku. Odpowiedzialno¶ć finansowa została pokryta z OC pojazdu.

A sięganie do OC samochodu jest to całkiem słuszne podej¶cie, które dobrze zabezpiecza interes poszkodowanego.
Ubezpieczenia komunikacyjne s± standardowe, stosunkowo łatwe do wyegzekwowania i maj± odpowiednio wysokie sumy gwarancyjne.
Natomiast takie OC organizatora rajdu, to już nie do końca wiadomo ani czy ma wystarczaj±ce sumy, ani co tam za klauzule zawarto w umowie ubezpieczenia, które pozwol± ubezpieczycielowi wypisać się z interesu jak dojdzie co do czego.
A organizator to też pewnie jaki¶ biedny jak mysz ko¶cielna automobilklub, a osoby odpowiedzialne pochowane pod szyldami "zarz±dów" czy innych "komisji" okazuj± się już nie być za nic odpowiedzialne.

62 Data: Pa?dziernik 06 2010 08:34:02
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-05 23:13, Tomasz Pyra pisze:
(...)

LOL - podziękuj za to organizatorom. Kierowcy s± tutaj najmniej winni.

Kierowca podpisał że bierze na siebie pełn± odpowiedzialno¶ć za wypadek.
A widać jako¶ się do tego nie palił skoro potrzebna była policja żeby go
znaleĽć.

To, że kierowca takie o¶wiadczenie podpisał, wcale nie nie ¶wiadczy o
jego odpowiedzialno¶ci.

Oczywi¶cie.
Zniszczył komu¶ jego własno¶ć. O ile oczywiste jest że pojechał dalej,
to jednak po rajdzie należało tam wrócić i sprawę załatwić.
A nie zrzucać trud załatwienia tego na wła¶ciciela płotu.

Wolne żarty - od tego jest organizator, który to powinien załatwić.
Nawet jeżeli szkody ma pokryć polisa OC kierowcy itd.

Ze swojej strony nie wyobrażam sobie żebym mógł post±pić inaczej niż
dopilnować żeby kto¶ komu zniszczyłem jego własno¶ć (i to bez znaczenia
czy na rajdzie czy nie) został za to przeproszony i otrzymał odszkodowanie.

Dla mnie jest nieistotne co Ty by¶ zrobił - interesuje mnie jedynie
formalna droga likwidacji takich szkód.

Gdyby zrobił, to sprawy by nie było.

Mogę tylko powtórzyć, ze tego nie wiesz.

Ale to że ma ubezpieczenie nie uprawnia go do zostawienia sprawy bez
słowa wyja¶nienia.

Czytaj wyżej - od tego jest organizator, a nie uczestnik.

Organizator ma podpisane o¶wiadczenie uczestnika który zobowi±zał się
ponie¶ć odpowiedzialno¶ć swoich wypadków.
Ma jedynie naprawić pas drogowy i tyle.

Aha, wymogów jest trochę więcej - w tym OC.


Prawda, prawda. Tyle wymaga ustawa i już.

Obowi±zki organizatora to nie tylko PoRD.

Organizator nie ponosi odpowiedzialno¶ci za to co uczestnicy nawywijali
w trakcie imprezy. Bez znaczenia czy chodzi o odcinek specjalny,
drogowy, czy imprezę po rajdzie. I bez znaczenia czy chodzi o rozbity
płot, kradzież czy parkowanie w niedozwolonym miejscu.
Zawodnicy to doro¶li ludzie którzy odpowiadaj± za to co robi±.

LOL - widzę, że próbujesz cał± odpowiedzialno¶ć zrzucić na kierowców.
Do¶ć wygodne i często spotykane. Ładnie Ci idzie wrzucanie do
jednego wora parkowania po rajdzie z wypadkiem na odcinku wył±czonym
z ruchu, który powinien być stosownie przygotowany i zabezpieczony.

To nie jest tak że z racji bycia "rajdowcem" można bezkarnie siać ¶mierć
i zniszczenie, a za wszystko odpowie organizator "bo on to organizuje".

LOL - jeden absurdalny argument podałe¶ powyżej, teraz kolejny.

Odpowiada ten kto zostanie uznany winnym. W sprawach spornych orzeknie
to s±d.

Owszem.

Np. winnym spowodowania wypadku na Rajdzie Wisły gdzie zgin±ł kibic
został wskazany mechanik który przygotował samochód (będ±cy też

No i co z tego? O ile pamiętam to organizator prawidłowo przygotował
odcinek i kibice stali w miejscu dozwolonym.

A sięganie do OC samochodu jest to całkiem słuszne podej¶cie, które
dobrze zabezpiecza interes poszkodowanego.
Ubezpieczenia komunikacyjne s± standardowe, stosunkowo łatwe do
wyegzekwowania i maj± odpowiednio wysokie sumy gwarancyjne.

Ja wiem, że to jest proste łatwe i przyjemne, tyle że niekoniecznie
słuszne w takiej formie jak to tutaj prezentujesz.

Natomiast takie OC organizatora rajdu, to już nie do końca wiadomo ani
czy ma wystarczaj±ce sumy, ani co tam za klauzule zawarto w umowie
ubezpieczenia, które pozwol± ubezpieczycielowi wypisać się z interesu
jak dojdzie co do czego.
A organizator to też pewnie jaki¶ biedny jak mysz ko¶cielna
automobilklub, a osoby odpowiedzialne pochowane pod szyldami "zarz±dów"
czy innych "komisji" okazuj± się już nie być za nic odpowiedzialne.

No popatrz, jednak wiesz gdzie tkwi problem i kto unika
odpowiedzialno¶ci.

63 Data: Pa?dziernik 06 2010 07:08:48
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

2010-10-06 08:34:02 Artur 'futrzak' Ma¶l±g

To, że kierowca takie o¶wiadczenie podpisał,
wcale nie nie ¶wiadczy o jego odpowiedzialno¶ci.

Ciekawe. Czyli jednak rajdowiec ¶więta krowa -- absolutnie!

> Oczywi¶cie.
> Zniszczył komu¶ jego własno¶ć. O ile oczywiste jest że pojechał
> dalej, to jednak po rajdzie należało tam wrócić i sprawę załatwić.
> A nie zrzucać trud załatwienia tego na wła¶ciciela płotu.
Wolne żarty - od tego jest organizator, który to powinien załatwić.

Pewnie mówi o tym Art. 65? lol

Dla mnie jest nieistotne co Ty by¶ zrobił - interesuje
mnie jedynie formalna droga likwidacji takich szkód.

No to o¶wieć mnie, jaka była w tym przypadku?
 
> Organizator nie ponosi odpowiedzialno¶ci za to co uczestnicy
> nawywijali w trakcie imprezy. Bez znaczenia czy chodzi o odcinek
> specjalny, drogowy, czy imprezę po rajdzie. I bez znaczenia czy
> chodzi o rozbity płot, kradzież czy parkowanie w niedozwolonym
> miejscu.  Zawodnicy to doro¶li ludzie którzy odpowiadaj± za to co
> robi±.
LOL - widzę, że próbujesz cał± odpowiedzialno¶ć
zrzucić na kierowców.

Taaaak! Z pewno¶ci±. Tymbardziej, że Tomasz sam bierze
udział w podobnych rajdach i lubi sam pod sob± dołki kopać.

--
Pozdor Myjk

64 Data: Pa?dziernik 06 2010 09:31:43
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-06 09:08, Myjk pisze:
(...)

Ciekawe. Czyli jednak rajdowiec ¶więta krowa -- absolutnie!

Nie wiem gdzie co¶ takiego wyczytałe¶, ale wcale mnie to nie
dziwi.

Pewnie mówi o tym Art. 65? lol

Tak?

No to o¶wieć mnie, jaka była w tym przypadku?

Sam zapytaj - odszkodowanie za płot zostało dawno wypłacone
z OC.

Taaaak! Z pewno¶ci±. Tymbardziej, że Tomasz sam bierze
udział w podobnych rajdach i lubi sam pod sob± dołki kopać.

Wiem w co Tomasz się bawi, za to nie wiem co lubi. Ma prawo
do swojej opinii, podobnie jak ja.

Tak w ogóle to może przestań mieszać różne sprawy - odszkodowania
za zniszczony płot i mandatu za zagrożenie bezpieczeństwa
w ruchu drogowym.

65 Data: Pa?dziernik 06 2010 08:38:53
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

2010-10-06 09:31:43 Artur 'futrzak' Ma¶l±g

W dniu 2010-10-06 09:08, Myjk pisze:
(...)
> Ciekawe. Czyli jednak rajdowiec ¶więta krowa -- absolutnie!
Nie wiem gdzie co¶ takiego wyczytałe¶,
ale wcale mnie to nie dziwi.

Nie ja wyczytałem, tylko tak napisałe¶.
Kierowca rajdowy podpisuje regulamin, w którym bierze
na siebie odpowiedzialno¶ć za ew. spowodowany wypadek,
a Ty twierdzisz, że podpisanie papieru go z tej
odpowiedzialno¶ci wyklucza.

> Pewnie mówi o tym Art. 65? lol
Tak?

Tak jeszcze niedawno przytaczałe¶, więc pewnie masz rację.
 
> No to o¶wieć mnie, jaka była w tym przypadku?
Sam zapytaj - odszkodowanie za płot zostało
dawno wypłacone z OC.

Dawno, tzn. kiedy?

> Taaaak! Z pewno¶ci±. Tymbardziej, że Tomasz sam bierze
> udział w podobnych rajdach i lubi sam pod sob± dołki kopać.
Wiem w co Tomasz się bawi, za to nie wiem co lubi.
Ma prawo do swojej opinii, podobnie jak ja.

W takim razie podważaj opinię w sposób merytoryczny.
Narazie jedyne co potrafisz pisać to "nieistotne",
"lol" i "niekoniecznie".
 
Tak w ogóle to może przestań mieszać różne sprawy
- odszkodowania za zniszczony płot i mandatu za
zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Ty¶ to pomieszał, zaraz po tym jak się niezdrowo podnieciłe¶.

--
Pozdor Myjk

66 Data: Pa?dziernik 06 2010 10:54:42
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-06 10:38, Myjk pisze:
(...)

Nie ja wyczytałem, tylko tak napisałe¶.

Nieprawda - niczego takiego nie napisałem. To jest najwyżej
Twoja interpretacja.

Kierowca rajdowy podpisuje regulamin, w którym bierze
na siebie odpowiedzialno¶ć za ew. spowodowany wypadek,
a Ty twierdzisz, że podpisanie papieru go z tej
odpowiedzialno¶ci wyklucza.

O wła¶nie - masz swoj± wersję wydarzeń, ja niczego takiego
nie napisałem.

Tak jeszcze niedawno przytaczałe¶, więc pewnie masz rację.

?

Dawno, tzn. kiedy?

Napisałem już - zapytaj.

W takim razie podważaj opinię w sposób merytoryczny.
Narazie jedyne co potrafisz pisać to "nieistotne",
"lol" i "niekoniecznie".

Kolejna imaginacja.

Ty¶ to pomieszał,

Bynajmniej - np:
<cite>
Co¶ w ten deseń. Natomiast rajdowiec mógłby załatwić
to po męsku, a nie odrazu do TV z tak± pierdoł± leci.
Lameriada jak dla mnie większa niż ten mandat.
</cite>

zaraz po tym jak się niezdrowo podnieciłe¶.

WeĽ meliskę, to Ci przejdzie.

67 Data: Pa?dziernik 07 2010 11:42:44
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: LEPEK 

W dniu 2010-10-06 08:34, Artur 'futrzak' Ma¶l±g pisze:

Ładnie Ci idzie wrzucanie do
jednego wora parkowania po rajdzie z wypadkiem na odcinku wył±czonym
z ruchu, który powinien być stosownie przygotowany i zabezpieczony.

A co było nie tak z zabezpieczeniem w tym przypadku?

No i co z tego? O ile pamiętam to organizator prawidłowo przygotował
odcinek i kibice stali w miejscu dozwolonym.

A tu nie?

To może inaczej - jak twoim zdaniem powinien być przygotowany OS, aby *żaden* kierowca, żeby nie wiem co zrobił (ano np. jaki¶ kamikaze, co wci¶nie gaz w podłogę na IV i nie będzie skręcał, "bo nie") nie zniszczył nic poza drog±?

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

68 Data: Pa?dziernik 05 2010 19:45:59
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

Artur Ma¶l±g napisać:

> Że je¶li się nie zgłosił, to wła¶ciciel zniszczonego
> płotu został z niczym.
Od tego jest organizator.

Który być może nie dopełnił obowi±zków.
 
> Je¶li do tego poszkodowany
> został zlany przez organizatora, to jedyn± możliwo¶ci±
> egzekucji odszkodowania była droga przez policję.
Nawet je¶li, to jaki to ma zwi±zek z przepraszaniem,
wyja¶nianiem?

Tu akurat zwykła przyzwoito¶ć się kłania.

--
Pozdor Myjk

69 Data: Pa?dziernik 05 2010 21:56:30
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-05 21:45, Myjk pisze:

Artur Ma¶l±g napisać:

Że je¶li się nie zgłosił, to wła¶ciciel zniszczonego
płotu został z niczym.
Od tego jest organizator.

Który być może nie dopełnił obowi±zków.

Nieistotne - ma taki obowi±zek.

Nawet je¶li, to jaki to ma zwi±zek z przepraszaniem,
wyja¶nianiem?

Tu akurat zwykła przyzwoito¶ć się kłania.

Nieistotne. Mowa była o prawnym obowi±zku.

70 Data: Pa?dziernik 05 2010 20:25:26
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

Artur Ma¶l±g napisać:

> > Od tego jest organizator.
> Który być może nie dopełnił obowi±zków.
Nieistotne - ma taki obowi±zek.

Tak, bo dla Ciebie najbardziej
istotne jest zjechanie policji.

W sumie to można Cię chyba zestawić razem
z tymi policjantami. I Ty i Oni umiaru
nie trzymacie.

> > Nawet je¶li, to jaki to ma zwi±zek z przepraszaniem,
> > wyja¶nianiem?
> Tu akurat zwykła przyzwoito¶ć się kłania.
Nieistotne. Mowa była o prawnym obowi±zku.

To chyba Ty, bo ja nic o prawnym obowi±zku
przepraszania i wyja¶niania nie pisałem.
 
--
Pozdor Myjk

71 Data: Pa?dziernik 06 2010 08:45:59
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-05 22:25, Myjk pisze:

Artur Ma¶l±g napisać:
Od tego jest organizator.
Który być może nie dopełnił obowi±zków.
Nieistotne - ma taki obowi±zek.

Tak, bo dla Ciebie najbardziej
istotne jest zjechanie policji.

LOL - mandat na odcinku wył±czonym z ruchu to oczywi¶cie co¶
jak najbardziej prawidłowego. Podoba mi się. Już postulowałem
by tam postawić FR i sprawdzać wł±czone ¶wiatła.

W sumie to można Cię chyba zestawić razem
z tymi policjantami. I Ty i Oni umiaru
nie trzymacie.

LOL - najlepiej cał± win± obci±żyć kierowcę. Zdaje się, że
co¶ Ci się pomyliło.

To chyba Ty, bo ja nic o prawnym obowi±zku
przepraszania i wyja¶niania nie pisałem.

Kierowca je¶li już odpowiada za co¶, to w zasadzie tylko z
prawnego punktu widzenia. Może być chamem, może nie chcieć
z ludĽmi dyskutować - jego prywatna sprawa.

72 Data: Pa?dziernik 06 2010 07:02:31
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

2010-10-06 08:45:59 Artur 'futrzak' Ma¶l±g

> Tak, bo dla Ciebie najbardziej
> istotne jest zjechanie policji.
LOL - mandat na odcinku wył±czonym z ruchu to oczywi¶cie
co¶ jak najbardziej prawidłowego. Podoba mi się.

Nie dostał jeszcze mandatu.

Już postulowałem by tam postawić FR
i sprawdzać wł±czone ¶wiatła.

Napisz petycję. Tylko przestań się w końcu tak podniecać.

> W sumie to można Cię chyba zestawić razem
> z tymi policjantami. I Ty i Oni umiaru
> nie trzymacie.
LOL - najlepiej cał± win± obci±żyć kierowcę.
Zdaje się, że co¶ Ci się pomyliło.

Nie no, z pewno¶ci± najbardziej winny
jest wła¶ciciel zniszczonego płotu.

> To chyba Ty, bo ja nic o prawnym obowi±zku
> przepraszania i wyja¶niania nie pisałem.
Kierowca je¶li już odpowiada za co¶, to w zasadzie
tylko z prawnego punktu widzenia. Może być chamem,
może nie chcieć z ludĽmi dyskutować - jego prywatna
sprawa.

No wła¶nie, czyli uznajmy, że był chamem
i dlatego teraz ma sprawę w s±dzie...

--
Pozdor Myjk

73 Data: Pa?dziernik 06 2010 09:16:20
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-06 09:02, Myjk pisze:
(...)

Nie dostał jeszcze mandatu.

Co Ty nie powiesz - została mierzona kara grzywny, kierowca się
odwołał. Wyrok nakazowy. Absurd na dzień dobry - stworzenie
zagrożenia w ruchu drogowym na odcinku wył±czonym z takiego
ruchu.

Napisz petycję. Tylko przestań się w końcu tak podniecać.

LOL - to Ty nie widzisz absurdu w takim postępowaniu
i doszukujesz się winy kierowcy.

Nie no, z pewno¶ci± najbardziej winny
jest wła¶ciciel zniszczonego płotu.

Mógł jeszcze postawić FR i wystawiać mandaty.

No wła¶nie, czyli uznajmy, że był chamem
i dlatego teraz ma sprawę w s±dzie...

Nie, nie - to Ty uznałe¶, ze jest chamem, więc ma
teraz sprawę o stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym
na odcinku z tego ruchu wył±czonym.

Wszystkiego dobrego.

74 Data: Pa?dziernik 06 2010 00:36:24
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: PJ 

//Co Ty nie powiesz - została mierzona kara grzywny, kierowca się
odwołał. Wyrok nakazowy. Absurd na dzień dobry - stworzenie
zagrożenia w ruchu drogowym na odcinku wył±czonym z takiego ruchu.

rajdowiec wpakowal sie do czyjegos ogrodka czyli stworzyl zagrozenie
na terenie prywatnym, na ktorym nie obowiazywalo wylaczenie z ruchu,
policjant kierujac sie "zdrowym" rozsadkiem probuje dolozyc mu z
jakiegos paragrafu, sad przyklepuje wyrok, rajdowiec sie odwoluje i
wydaje sie ze moze zarobic jeszcze wiecej ... miejmy nadzieje ze nie
wymieknie i nie wycofa odwolania :-)

P.

75 Data: Pa?dziernik 06 2010 09:57:28
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-06 09:36, PJ pisze:

Co Ty nie powiesz - została mierzona kara grzywny, kierowca się
odwołał. Wyrok nakazowy. Absurd na dzień dobry - stworzenie
zagrożenia w ruchu drogowym na odcinku wył±czonym z takiego ruchu.

rajdowiec wpakowal sie do czyjegos ogrodka czyli stworzyl zagrozenie
na terenie prywatnym, na ktorym nie obowiazywalo wylaczenie z ruchu,
policjant kierujac sie "zdrowym" rozsadkiem probuje dolozyc mu z
jakiegos paragrafu, sad przyklepuje wyrok, rajdowiec sie odwoluje i
wydaje sie ze moze zarobic jeszcze wiecej ... miejmy nadzieje ze nie
wymieknie i nie wycofa odwolania :-)

Ano - to w ogóle jest jaka¶ paranoja. Oczywistym jest, że szkodę
należało naprawić (co zreszt± się stało i nie jest przedmiotem
postępowania) i to nie podlega dyskusji, ale ten mandat to kuriozum :).
Jeszcze bardziej mnie luzuj± stwierdzenia, że gdyby był grzeczny,
pokajał się, dogadywał, to by mandatu nie było - jakby to miało
cokolwiek wspólnego z zasadno¶ci± jego wystawienia.

76 Data: Pa?dziernik 06 2010 01:27:34
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: PJ 

//Ano - to w ogóle jest jaka¶ paranoja. Oczywistym jest, że szkodę
należało naprawić (co zreszt± się stało i nie jest przedmiotem
postępowania) i to nie podlega dyskusji, ale ten mandat to
kuriozum :).

wcale tego nie neguje, po prostu nalezy wyjasnic kwestie
odpowiedzialnosci za spowodowanie zagrozenia

ps policjant moze nie nie potrafi obronic przekonywujaco swojego
stanowiska (w kwestii nalozenia mandatu) ale ten koles z lapkiem i
ksiazka telefoniczna na biurku to juz prawdziwa tragedia, jak mozna
takie wypowiedzi dawac na antene ?

P.

77 Data: Pa?dziernik 06 2010 10:52:59
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

2010-10-06 09:16:20 Artur 'futrzak' Ma¶l±g

W dniu 2010-10-06 09:02, Myjk pisze:
(...)
> Nie dostał jeszcze mandatu.
Co Ty nie powiesz - została mierzona kara grzywny,
kierowca się odwołał. Wyrok nakazowy.

Czyli nie dostał jeszcze mandatu, co zreszt±
zaznaczył w materiale v-ce p. SRwZG.

Absurd na dzień dobry - stworzenie zagrożenia
w ruchu drogowym na odcinku wył±czonym z takiego
ruchu.

Nie stworzył zagrożenia na pasie drogowym
wył±czonym z ruchu, tylko poza nim.

Przypomnę, waln±ł w ogrodzenie działki
prywatnego domu, które to wg ustawy
nie ma nic wspólnego z wył±czonym
z ruchu pasem drogowym.

Co innego, gdyby skasował barierkę ograniczaj±c±,
albo przebił znak ostrzegawczy o ostrym zakręcie.
Wtedy szkodę musiałby "z urzędu" naprawić organizator
a zawodnik we własnym zakresie swoje auto i wg regulaminu
nie miałby prawa szukać odszkodowania u organizatora.

> Napisz petycję. Tylko przestań się w końcu tak podniecać.
LOL - to Ty nie widzisz absurdu w takim postępowaniu
i doszukujesz się winy kierowcy.

W przeciwieństwie do Ciebie, rozważam różne warianty,
a nie tylko przetwarzam mielonkę podan± przez TV.
 
> Nie no, z pewno¶ci± najbardziej winny
> jest wła¶ciciel zniszczonego płotu.
Mógł jeszcze postawić FR i wystawiać mandaty.

Powtarzasz się niebezpiecznie.
 
--
Pozdor Myjk

78 Data: Pa?dziernik 06 2010 13:23:05
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-06 12:52, Myjk pisze:

2010-10-06 09:16:20 Artur 'futrzak' Ma¶l±g

W dniu 2010-10-06 09:02, Myjk pisze:
(...)
Nie dostał jeszcze mandatu.
Co Ty nie powiesz - została mierzona kara grzywny,
kierowca się odwołał. Wyrok nakazowy.

Czyli nie dostał jeszcze mandatu, co zreszt±
zaznaczył w materiale v-ce p. SRwZG.

LOL - ale męczysz kota :) Oczywi¶cie, że dostał,
tyle że nie przyj±ł i się odwołał. Mandat karny
to uproszczona forma nałożonej grzywny za wykroczenie.
Nie bedę na każdym miejscu pisał 'grzywna za wykroczenie',
tylko mandat.

Nie stworzył zagrożenia na pasie drogowym
wył±czonym z ruchu, tylko poza nim.

Napieraj. Możesz wspomóc policjantów, którzy tak do
końca sami nie wiedz± jak maj± argumentować ten pomysł.

W przeciwieństwie do Ciebie, rozważam różne warianty,

Nie, różne warianty to się nagle pojawiły po wypowiedzi
PJ, Ty tylko co¶ tam przeb±kiwałe¶, że powinien wrócić,
przeprosić, pogadać po męsku to by mandatu nie było.

a nie tylko przetwarzam mielonkę podan± przez TV.

Ty nawet tej mielonki nie przetwarzasz, ponieważ nie
zauważyłe¶ pewnych faktów tam podanych.

Mógł jeszcze postawić FR i wystawiać mandaty.

Powtarzasz się niebezpiecznie.

Niebezpiecznie to było na torze rajdu, ponieważ jeĽdzili
bez wł±czonych ¶wiateł, nie mieli apteczki, a do tego
notorycznie przekraczali dopuszczaln± prędko¶ć.

79 Data: Pa?dziernik 06 2010 11:54:19
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

2010-10-06 13:23:05 Artur 'futrzak' Ma¶l±g

> Czyli nie dostał jeszcze mandatu, co zreszt±
> zaznaczył w materiale v-ce p. SRwZG.
LOL - ale męczysz kota :) Oczywi¶cie, że dostał,
tyle że nie przyj±ł i się odwołał. Mandat karny
to uproszczona forma nałożonej grzywny za wykroczenie.
Nie bedę na każdym miejscu pisał 'grzywna za wykroczenie',
tylko mandat.

No wła¶nie. Nie przyj±ł, odwołał się, zatem jeszcze
nie dostał. Jak go przyjmie, to będzie można powiedzieć,
że go dostał.

> Nie stworzył zagrożenia na pasie drogowym
> wył±czonym z ruchu, tylko poza nim.
Napieraj. Możesz wspomóc policjantów, którzy tak do
końca sami nie wiedz± jak maj± argumentować ten pomysł.

Czy zniszcozny płot należał do pasa drogowego
wył±czonego z ruchu na czas rajdu? Napieraj.
 
> W przeciwieństwie do Ciebie, rozważam różne warianty,
Nie, różne warianty to się nagle pojawiły po wypowiedzi
PJ, Ty tylko co¶ tam przeb±kiwałe¶, że powinien wrócić,
przeprosić, pogadać po męsku to by mandatu nie było.

Nie moja wina, że Tobie trzeba jak
krowie na rowie wszystko wykładać.

--
Pozdor Myjk

80 Data: Pa?dziernik 06 2010 14:09:14
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-06 13:54, Myjk pisze:

2010-10-06 13:23:05 Artur 'futrzak' Ma¶l±g

Czyli nie dostał jeszcze mandatu, co zreszt±
zaznaczył w materiale v-ce p. SRwZG.
LOL - ale męczysz kota :) Oczywi¶cie, że dostał,
tyle że nie przyj±ł i się odwołał. Mandat karny
to uproszczona forma nałożonej grzywny za wykroczenie.
Nie bedę na każdym miejscu pisał 'grzywna za wykroczenie',
tylko mandat.

No wła¶nie. Nie przyj±ł, odwołał się, zatem jeszcze
nie dostał. Jak go przyjmie, to będzie można powiedzieć,
że go dostał.

Czyli męczysz kota, co było wiadome od pocz±tku.

81 Data: Pa?dziernik 06 2010 12:20:27
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

2010-10-06 14:09:14 Artur 'futrzak' Ma¶l±g

> No wła¶nie. Nie przyj±ł, odwołał się, zatem jeszcze
> nie dostał. Jak go przyjmie, to będzie można powiedzieć,
> że go dostał.

Czyli męczysz kota, co było wiadome od pocz±tku.

Niech Ci będzie, a na pytanie które
wyci±łe¶ odpowiesz, czy nie umisz?

--
Pozdor Myjk

82 Data: Pa?dziernik 06 2010 05:38:15
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: PJ 

//Rajd Karkonoski posiada regulamin. Wg tego regulaminu, je¶li
kierowca co¶ zniszczy (swój samochód, samochód innego uczestnika,
płot, dom, trawnik, pole, etc.) odpowiada za szkody ze swojego OC.

chyba sie zgadza, tez znalazlem cos podobnego

//organizator nie przyjmuje na siebie odpowiedzialno¶ci za szkody i
straty w stosunku do załóg i ich sprzętu, jak również spowodowanych
przez nie w sposób po¶redni lub bezpo¶redni szkód w stosunku do osób
trzecich i ich mienia, z wył±czeniem zarz±dcy drogi

czyli w tym przypadku mamy wyjatek, bo organizator mogl teoretycznie
olac wlasciciela tego ogrodzenia i przekierowac go do rajdowca, nie
zrobil tego oczywiscie z dobroci serca, prawda ?
w takim przypadku trzeba uderzyc wiec do starostwa i uprzejmie zapytac
czy znane im sa takie praktyki organizatorow

ps wie ktos jak kontroluje sie czy OC zawodnika jest "normalne" czy
"rajdowe" ? wysokosc skladki jest zbyt oczywista :-)

P.

83 Data: Pa?dziernik 06 2010 12:51:17
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

2010-10-06 14:38:15 PJ

czyli w tym przypadku mamy wyjatek, bo organizator mogl
teoretycznie olac wlasciciela tego ogrodzenia
i przekierowac go do rajdowca, nie zrobil tego
oczywiscie z dobroci serca, prawda ?

Mógł być taki dobroduszny, czemu nie. :P

w takim przypadku trzeba uderzyc wiec do starostwa i uprzejmie zapytac
czy znane im sa takie praktyki organizatorow

Ale jakie praktyki? Czy ustawa nakłada na organizatora
rajdu odpowiedzialno¶ć za "głupotki" wyprawiane
przez uczestników? To s± doro¶li ludzie.
 
ps wie ktos jak kontroluje sie czy OC zawodnika jest "normalne"
czy "rajdowe" ? wysokosc skladki jest zbyt oczywista :-)

Po pierwszej wypłacie z OC się wyrównuje. ;)

--
Pozdor Myjk

84 Data: Pa?dziernik 06 2010 06:23:35
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: PJ 

//Mógł być taki dobroduszny, czemu nie. :P

aha, to przelicz sobie o ile wzrosnie mu skladka, i jaka skladke
placi :-) ja niezle sie zdziwilem

//Ale jakie praktyki? Czy ustawa nakłada na organizatora rajdu
odpowiedzialno¶ć za "głupotki" wyprawiane przez uczestników? To s±
doro¶li ludzie.

starostwo udziela pozwolenia organizatorowi, ktory w regulaminie
przerzuca odpowiedzialnosc na zawodnikow

//Po pierwszej wypłacie z OC się wyrównuje. ;)

nonsens

ale teraz robi sie naprawde ciekawie, koles ma kolizje na trasie,
organizator (dobrowolnie, patrz regulamin) przejmuje na siebie szkode,
wiec pan rajdowiec jest czysty przed ubezpieczalnia, ale tu niczym zly
duch pojawia sie szeryf i daje mu mandacik, sytuacja sie komplikuje
rajdowiec wpada na wspanialy (jego zdaniem) pomysl  naglosnienia
sprawy przy pomocy TVN i ustawienia sprawy w mediach.
Ale wlasciwie nie mogl przyjac mandatu ani zaakceptowac wyroku bo
narobilby klopotow organizatorowi, ktory podstawil sie za niego ze
swoja polisa OC u wlasciciela ogrodzenia :-) zgodnie z regulaminem
szkoda powinna byc usunieta z polisy OC rajdowca a nie organizatora,
chyba ze OWU jest elastycznei dopuszcza takie numery ...

P.

85 Data: Pa?dziernik 06 2010 19:24:32
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-10-06 14:51, Myjk pisze:

2010-10-06 14:38:15 PJ

czyli w tym przypadku mamy wyjatek, bo organizator mogl
teoretycznie olac wlasciciela tego ogrodzenia
i przekierowac go do rajdowca, nie zrobil tego
oczywiscie z dobroci serca, prawda ?

Mógł być taki dobroduszny, czemu nie. :P

w takim przypadku trzeba uderzyc wiec do starostwa i uprzejmie zapytac
czy znane im sa takie praktyki organizatorow

Ale jakie praktyki? Czy ustawa nakłada na organizatora
rajdu odpowiedzialno¶ć za "głupotki" wyprawiane
przez uczestników? To s± doro¶li ludzie.

Akurat organizator powinien tego dopilnować w swoim dobrze pojętym interesie.
Bo za rok pewnie będzie chciał znowu zorganizować rajd, i to pewnie na tej samej drodze.
I jeżeli nie chce mieć wielkich problemów z uzyskaniem wymaganych zezwoleń, to lepiej dla niego żeby dobrze żył z ludĽmi którzy mieszkaj± wzdłuż trasy rajdu.

Bo jak kto¶ będzie wystarczaj±co zdeterminowany, to będzie w stanie narobić organizatorowi różnych formalnych problemów, które ten niekoniecznie zd±ży do dnia rajdu rozwi±zać.

86 Data: Pa?dziernik 06 2010 19:43:21
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

Tomasz Pyra napisać:

Akurat organizator powinien tego dopilnować
w swoim dobrze pojętym interesie. [...]

Oczywi¶cie, ale to już sprawa organizatora.

--
Pozdor Myjk

87 Data: Pa?dziernik 06 2010 19:19:25
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-10-06 14:38, PJ pisze:

//Rajd Karkonoski posiada regulamin. Wg tego regulaminu, je¶li
kierowca co¶ zniszczy (swój samochód, samochód innego uczestnika,
płot, dom, trawnik, pole, etc.) odpowiada za szkody ze swojego OC.

chyba sie zgadza, tez znalazlem cos podobnego

//organizator nie przyjmuje na siebie odpowiedzialno¶ci za szkody i
straty w stosunku do załóg i ich sprzętu, jak również spowodowanych
przez nie w sposób po¶redni lub bezpo¶redni szkód w stosunku do osób
trzecich i ich mienia, z wył±czeniem zarz±dcy drogi

czyli w tym przypadku mamy wyjatek, bo organizator mogl teoretycznie
olac wlasciciela tego ogrodzenia i przekierowac go do rajdowca, nie
zrobil tego oczywiscie z dobroci serca, prawda ?
w takim przypadku trzeba uderzyc wiec do starostwa i uprzejmie zapytac
czy znane im sa takie praktyki organizatorow

ps wie ktos jak kontroluje sie czy OC zawodnika jest "normalne" czy
"rajdowe" ? wysokosc skladki jest zbyt oczywista :-)

Wymagana do startu w rajdzie polisa to normalne komunikacyjne OC, identyczne jak każdego innego samochodu który porusza się po drogach.
W praktyce podlegaj±ce normalnemu zniżkowaniu/zwyżkowaniu za wiek kierowcy, czy bezszkodowo¶ć. I z tego ubezpieczenia pokrywane s± szkody zawinione przez kierowcę, bo ubezpieczenie takie nie może zawierać wył±czeń odpowiedzialno¶ci obejmuj±cych np. rajd.

Nie ma tu żadnego "rajdowego" ubezpieczenia.
Tzn. s± ale chodzi albo o dodatkowe, nieobowi±zkowe ubezpieczenia np. na życie załogi, które w typowej formie zazwyczaj maj± wył±czenia np. na wypadek uprawiania sportów ekstremalnych.

W niektórych formułach (np. wy¶cigi górskie), gdzie startować mog± "nienormalne" pojazdy które nie mog± zostać zarejestrowane (np. otwarte bolidy), nie posiadaj±ce numerów rejestracyjnych ani innych VIN-ów stosuje się specjalne ubezpieczenia pozwalaj±ce na warunkach komunikacyjnych ubezpieczyć takiego cudaka na czas trwania zawodów.
Ale to nie ma miejsca w rajdach gdzie startuj± normalne, zarejestrowane samochody objęte obowi±zkowym OC komunikacyjnym.

A chodzi o to że obowi±zkowe, komunikacyjne OC posiada pewne ogólne warunki co do których nie ma żadnych w±tpliwo¶ci, bo s± wspólne dla wszystkich polis i wynikaj± z odpowiedniej ustawy/rozporz±dzenia.

Natomiast jakie¶ prywatne ubezpieczenia zawsze by mogły jakim¶ drobnym druczkiem mieć zapisane co¶ że potem okazałoby się że odszkodowania nie będzie. A organizator rajdu fizycznie nie jest w stanie studiować OWU wszystkiego co zawodnicy przynie¶li.
I dlatego wymaga się po prostu OC komunikacyjnego.

88 Data: Pa?dziernik 06 2010 19:29:13
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: Artur Ma¶l±g 

W dniu 2010-10-06 19:19, Tomasz Pyra pisze:
(...)

I dlatego wymaga się po prostu OC komunikacyjnego.

A co powiesz na to?
http://rajdpolski.pl/files/2010_REG_PL%5B1%5D.pdf

89 Data: Pa?dziernik 06 2010 21:16:14
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-10-06 19:29, Artur Maśląg pisze:

W dniu 2010-10-06 19:19, Tomasz Pyra pisze:
(...)
I dlatego wymaga siÄ™ po prostu OC komunikacyjnego.

A co powiesz na to?
http://rajdpolski.pl/files/2010_REG_PL%5B1%5D.pdf

Ĺ»e po raz N-ty w tym wÄ…tku błyszczysz brakiem wiedzy.
ZnalazłeĹ› kawałek regulaminu i co?

Bo już nie doczytałeĹ› że: "Kierowca musi posiadać dokument stwierdzajÄ…cy zawarcie umowy OC właĹ›ciciela pojazdu (wystawiony w kraju rejestracji pojazdu) zgodnie z przepisami UE (Pierwsza Dyrektywa – 72/166/EWG)."
oraz że "Wpisowe nie zawiera składki ubezpieczeniowej pokrywajÄ…cej OC zawodnika wobec osób trzecich"

A że akurat na rajdzie Polski organizator ubezpieczył uczestników w szerszym zakresie, to chwała mu za to.
ZresztÄ… nie ma siÄ™ co dziwić w przypadku imprezy gdzie jednym z głównych sponsorów jest towarzystwo ubezpieczeniowe.

90 Data: Pa?dziernik 06 2010 21:34:01
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: Artur MaĹ›lÄ…g 

W dniu 2010-10-06 21:16, Tomasz Pyra pisze:

W dniu 2010-10-06 19:29, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2010-10-06 19:19, Tomasz Pyra pisze:
(...)
I dlatego wymaga siÄ™ po prostu OC komunikacyjnego.

A co powiesz na to?
http://rajdpolski.pl/files/2010_REG_PL%5B1%5D.pdf

Ĺ»e po raz N-ty w tym wÄ…tku błyszczysz brakiem wiedzy.

LOL - ubawiłeĹ› mnie. Jakim brakiem wiedzy? JeĹ›li już, to raczej Ty masz
z tym problem :)

ZnalazłeĹ› kawałek regulaminu i co?

I chciałem byĹ› siÄ™ do tego ustosunkował po wczeĹ›niejszych
wypowiedziach.

Bo już nie doczytałeĹ› że: "Kierowca musi posiadać dokument stwierdzajÄ…cy
zawarcie umowy OC właĹ›ciciela pojazdu (wystawiony w kraju rejestracji

A co ja mam tam doczytywać? Czy ja gdzieĹ› negowałem obowiÄ…zek
posiadania OC?

pojazdu) zgodnie z przepisami UE (Pierwsza Dyrektywa – 72/166/EWG)."
oraz że "Wpisowe nie zawiera składki ubezpieczeniowej pokrywajÄ…cej OC
zawodnika wobec osób trzecich"

Jasne:

Regulamin Rajdowego Pucharu Polski:

15.1. Do kwestii nieujętych niniejszym regulaminem mają zastosowanie:
Międzynarodowy Kodeks Sportowy, Regulamin Sportowy Rajdowych Mistrzostw Regionalnych FIA i Regulamin RSMP.

Regulamin Sportowy Rajdowych Mistrzostw Regionalnych FIA:

14.2.1 Składka ubezpieczeniowa wliczona w wysokoć wpisowego MUSI zapewniać pokrycie odpowiedzialnoĹ›ci cywilnej wobec OSĂ“B TRZECICH (odpowiedzialnoć cywilna)
14.2.2 Suma gwarancyjna ubezpieczenia od odpowiedzialnoĹ›ci cywilnej jest zawarta ponad i bez uszczerbku dla innych osobistych polis zawartych przez zawodnika lub każdÄ… innÄ… osobÄ™ fizycznÄ… lub prawnÄ… uczestniczÄ…cÄ… w rajdzie.

No to jak?

A że akurat na rajdzie Polski organizator ubezpieczył uczestników w
szerszym zakresie, to chwała mu za to.

Obawiam siÄ™, że jest taki obowiÄ…zek, tylko organizatorzy doć dowolnie
sobie przerzucajÄ… odpowiedzialnoć na kierowców.

ZresztÄ… nie ma siÄ™ co dziwić w przypadku imprezy gdzie jednym z głównych
sponsorów jest towarzystwo ubezpieczeniowe.

Regulamin Sportowy Rajdowych Mistrzostw Regionalnych FIA zależy od
sponsora? Wolne żarty.

91 Data: Pa?dziernik 06 2010 19:59:56
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

Artur Maśląg napisa�:

> A że akurat na rajdzie Polski organizator ubezpieczył
> uczestników w szerszym zakresie, to chwała mu za to.
Obawiam siÄ™, że jest taki obowiÄ…zek [...]

Przytocz.

--
Pozdor Myjk

92 Data: Pa?dziernik 06 2010 22:35:03
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-10-06 21:34, Artur Maśląg pisze:

A co powiesz na to?
http://rajdpolski.pl/files/2010_REG_PL%5B1%5D.pdf

Ĺ»e po raz N-ty w tym wÄ…tku błyszczysz brakiem wiedzy.

LOL - ubawiłeĹ› mnie. Jakim brakiem wiedzy?

Brak wiedzy potrzebnej do zrozumienia regulaminów.
Googlujesz na ślepo i wklejasz tu jakieś dziwne rzeczy, a co znajdziesz to gorzej.


ZnalazłeĹ› kawałek regulaminu i co?

I chciałem byĹ› siÄ™ do tego ustosunkował po wczeĹ›niejszych
wypowiedziach.

Mylisz imprezy i ich regulaminy. To jest właĹ›nie ten brak wiedzy.
Wypadek zdarzył siÄ™ na jednej z rund RPP, a wyciÄ…gasz regulamin z Mistrzostw Europy, który ma z nim tyle samo wspólnego co z FormułÄ… 1.

pojazdu) zgodnie z przepisami UE (Pierwsza Dyrektywa – 72/166/EWG)."
oraz że "Wpisowe nie zawiera składki ubezpieczeniowej pokrywajÄ…cej OC
zawodnika wobec osób trzecich"

Jasne:

Regulamin Rajdowego Pucharu Polski:

15.1. Do kwestii nieujętych niniejszym regulaminem mają zastosowanie:
Międzynarodowy Kodeks Sportowy, Regulamin Sportowy Rajdowych Mistrzostw
Regionalnych FIA i Regulamin RSMP.

Ale kwestia składki ubezpieczeniowej jest ujÄ™ta w tym regulaminie który stwierdza: "Wpisowe nie zawiera składki ubezpieczeniowej pokrywajÄ…cej OC zawodnika wobec osób trzecich".
Nie ma wiÄ™c potrzeby odwoływania siÄ™ w tej kwestii do innych regulaminów.

Regulamin Sportowy Rajdowych Mistrzostw Regionalnych FIA:

14.2.1 Składka ubezpieczeniowa wliczona w wysokoć wpisowego MUSI
zapewniać pokrycie odpowiedzialności cywilnej wobec OSÓB TRZECICH
(odpowiedzialnoć cywilna)

Wszystko pomieszałeĹ›.
RPP nie jest Rajdowymi Mistrzostwami Regionalnymi FIA.
Imprezy RPP sÄ… imprezami krajowymi należÄ…cymi do PZMot, których regulaminy sÄ… jedynie oparte o regulamin RMR-FIA w kwestiach nieobjÄ™tych krajowym regulaminem serii.

ImprezÄ… podlegajÄ…cÄ… pod RMR-FIA był np. tegoroczny Rajd Polski jako runda Mistrzostw Europy. I z tego powodu zakres ubezpieczenia był tam szerszy.

Rajd Karkonoski o którym mówimy był rundÄ… RPP, wiÄ™c od razu wyprzedzÄ™ kolejne Twoje cytaty i powiem że nie miały zastosowania regulaminy Formuły 1, mistrzostw Ĺ›wiata w skokach narciarskich ani rajdowych mistrzostw afryki, gdzie zapewne znajdziesz jeszcze dużo różnych ciekawych punktów, ale nadal nie majÄ…cych tu zastosowania.

93 Data: Pa?dziernik 06 2010 23:05:24
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: Artur MaĹ›lÄ…g 

W dniu 2010-10-06 22:35, Tomasz Pyra pisze:
(...)

Brak wiedzy potrzebnej do zrozumienia regulaminów.

Tak, z całÄ… pewnoĹ›ciÄ….

Googlujesz na ślepo i wklejasz tu jakieś dziwne rzeczy, a co znajdziesz
to gorzej.

NaprawdÄ™? To nie jest wiedza z googla drogi kolego.

Mylisz imprezy i ich regulaminy. To jest właĹ›nie ten brak wiedzy.

Bynajmniej. Imprezy i regulaminy majÄ… stosownÄ… hierarchiÄ™.
Pokazałem ci stosowne zapisy z RPP, które muszÄ… być zgodne
z regulaminami na które siÄ™ powołujÄ….

Wypadek zdarzył siÄ™ na jednej z rund RPP, a wyciÄ…gasz regulamin z
Mistrzostw Europy, który ma z nim tyle samo wspólnego co z FormułÄ… 1.

W życiu - przeczytaj może dokładniej. Pisałem o regulaminie RPP
i stosownej zgodnoĹ›ci z regulaminem wyższego rzÄ™du. To regulamin
RPP powołuje siÄ™ na Regulamin Sportowy Rajdowych Mistrzostw
Regionalnych FIA, nie ja.

Ale kwestia składki ubezpieczeniowej jest ujÄ™ta w tym regulaminie który
stwierdza: "Wpisowe nie zawiera składki ubezpieczeniowej pokrywajÄ…cej OC
zawodnika wobec osób trzecich".
Nie ma wiÄ™c potrzeby odwoływania siÄ™ w tej kwestii do innych regulaminów.

No jasne, szczególnie, że regulamin wyższego rzÄ™du twierdzi co innego.
Widzę, ze lubisz być robiony w konia. Wiem, taniej.

Regulamin Sportowy Rajdowych Mistrzostw Regionalnych FIA:

14.2.1 Składka ubezpieczeniowa wliczona w wysokoć wpisowego MUSI
zapewniać pokrycie odpowiedzialności cywilnej wobec OSÓB TRZECICH
(odpowiedzialnoć cywilna)

Wszystko pomieszałeĹ›.
RPP nie jest Rajdowymi Mistrzostwami Regionalnymi FIA.

Nie, skÄ…d:
Regulamin Rajdowego Pucharu Polski:

15.1. Do kwestii nieujętych niniejszym regulaminem mają zastosowanie:
Międzynarodowy Kodeks Sportowy, Regulamin Sportowy Rajdowych Mistrzostw
Regionalnych FIA i Regulamin RSMP.

Rajd Karkonoski o którym mówimy był rundÄ… RPP,

Owszem - nie zauważyłeĹ› tego?

więc od razu wyprzedzę
kolejne Twoje cytaty i powiem że nie miały zastosowania regulaminy
Formuły 1, mistrzostw Ĺ›wiata w skokach narciarskich ani rajdowych
mistrzostw afryki, gdzie zapewne znajdziesz jeszcze dużo różnych
ciekawych punktów, ale nadal nie majÄ…cych tu zastosowania.

DołÄ…cz do tego reklamÄ™ podpasek i Laktacydu.

94 Data: Pa?dziernik 07 2010 00:07:36
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-10-06 23:05, Artur Maśląg pisze:

Mylisz imprezy i ich regulaminy. To jest właĹ›nie ten brak wiedzy.

Bynajmniej. Imprezy i regulaminy majÄ… stosownÄ… hierarchiÄ™.

Szkoda tylko, że nie dajesz rady zrozumieć tej hierarchii.
Ale tak jak pisałem - Twój brak wiedzy jest tu przyczynÄ….

Pokazałem ci stosowne zapisy z RPP, które muszÄ… być zgodne
z regulaminami na które siÄ™ powołujÄ….

PowołujÄ… siÄ™ w kwestiach nieujÄ™tych danym regulaminem. To doć jasny zapis który powinieneĹ› zrozumieć.


Wypadek zdarzył siÄ™ na jednej z rund RPP, a wyciÄ…gasz regulamin z
Mistrzostw Europy, który ma z nim tyle samo wspólnego co z FormułÄ… 1.

W życiu - przeczytaj może dokładniej. Pisałem o regulaminie RPP
i stosownej zgodnoĹ›ci z regulaminem wyższego rzÄ™du.

Regulaminy RMR-FIA nie sÄ… żadnym "wyższym rzÄ™dem" w stosunku do RPP.
Regulaminem nadrzÄ™dnym w stosunku do regulaminów imprez sportu samochodowego jest MKS i tyle.
To że dana impreza jest wyższej rangi sportowej w żaden sposób nie znaczy że regulamin imprezy rangi niższej miałby być z nim zgodny.

Regulaminy imprez niższych rang sportowych, w sprawach nieuregulowanych tymże regulaminem powołujÄ… siÄ™ na regulaminy imprez rang wyższych dlatego że te sÄ… bardziej szczegółowe i w sytuacjach spornych można do nich zajrzeć - np. klasyfikacji w przypadku wyników ex aequo itp.

To, że ktoĹ› organizujÄ…c "rajd podwórkowy" powoła siÄ™ w sprawach nieuregulowanych na regulamin RSMĹš, nijak nie oznacza że ta impreza podwórkowa musi spełniać wymagania RSMĹš.


> To regulamin
RPP powołuje siÄ™ na Regulamin Sportowy Rajdowych Mistrzostw
Regionalnych FIA, nie ja.

WyłÄ…cznie "Do kwestii nieujÄ™tych" regulaminem RPP.

Wszystko pomieszałeĹ›.
RPP nie jest Rajdowymi Mistrzostwami Regionalnymi FIA.

Nie, skÄ…d:
Regulamin Rajdowego Pucharu Polski:

15.1. Do kwestii nieujętych niniejszym regulaminem mają zastosowanie:
Międzynarodowy Kodeks Sportowy, Regulamin Sportowy Rajdowych Mistrzostw
Regionalnych FIA i Regulamin RSMP.

I w żaden sposób nie oznacza to że RPP jest imprezÄ… rangi RMR-FIA, ani że musi spełniać kryteria przewidziane dla RMR-FIA.

Rajd Karkonoski o którym mówimy był rundÄ… RPP,

Owszem - nie zauważyłeĹ› tego?

Nie pogrÄ…żaj siÄ™ już bardziej.
WygoglałeĹ› przypadkiem regulamin imprezy Mistrzostw Europy i tu wkleiłeĹ›, nie majÄ…c pojÄ™cia że to kompletnie różne imprezy, wiÄ™c już nie Ĺ›ciemniaj.

95 Data: Pa?dziernik 07 2010 08:13:02
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: Artur 'futrzak' MaĹ›lÄ…g 

W dniu 2010-10-07 00:07, Tomasz Pyra pisze:
(...)

Szkoda tylko, że nie dajesz rady zrozumieć tej hierarchii.
Ale tak jak pisałem - Twój brak wiedzy jest tu przyczynÄ….

No cóż - za Twoje zaĹ›lepienie nie odpowiadam.
(...)
WygoglałeĹ› przypadkiem regulamin imprezy Mistrzostw Europy i tu
wkleiłeĹ›, nie majÄ…c pojÄ™cia że to kompletnie różne imprezy, wiÄ™c już nie
ściemniaj.

Już Ci pisałem, ze nie sÄ… to skutki googlania (choćbyĹ› to 500 razy
powtórzył), a na ten regulamin powoływał siÄ™ regulamin RPP.

96 Data: Pa?dziernik 07 2010 10:09:06
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-10-07 08:13, Artur 'futrzak' Maśląg pisze:

a na ten regulamin powoływał siÄ™ regulamin RPP.

No to znaczy że masz problemy z rozumieniem słowa pisanego, bo powołuje siÄ™ jedynie "Do kwestii nieujÄ™tych niniejszym regulaminem".
Konkretnie chodzi o słowo "nieujÄ™tych" - gdybyĹ› rozumiał to słowo, to byĹ› rozumiał całoć.

Imprezy podlegajÄ…ce pod regulamin RMR-FIA sÄ… wymienione w regulaminie RMR-FIA i jakoĹ› RPP tam nie ma. No ale to oczywiĹ›cie też przegapiłeĹ›.

Ja rozumiem że dla laika to imprezy bardzo podobne, bo i tu i tu samochody majÄ… 4 koła i szybko jadÄ…, ale to naprawdÄ™ sÄ… zupełnie różne rzeczy. Jedno jest np. mistrzostwami europy, a drugie jest krajowÄ… drugÄ… ligÄ….

97 Data: Pa?dziernik 07 2010 10:27:12
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: Artur 'futrzak' MaĹ›lÄ…g 

W dniu 2010-10-07 10:09, Tomasz Pyra pisze:
(...)

No to znaczy że masz problemy z rozumieniem słowa pisanego, bo powołuje
się jedynie "Do kwestii nieujętych niniejszym regulaminem".

Widzisz, skoro tak, to może przeczytaj sobie pkt. 6 RPP.
(...)
Ja rozumiem że dla laika to imprezy bardzo podobne, bo i tu i tu

Tak, tak.

98 Data: Pa?dziernik 07 2010 08:52:44
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: Myjk 

2010-10-07 10:27:12 Artur 'futrzak' Maśląg

W dniu 2010-10-07 10:09, Tomasz Pyra pisze:
(...)
> No to znaczy że masz problemy z rozumieniem słowa pisanego, bo
> powołuje siÄ™ jedynie "Do kwestii nieujÄ™tych niniejszym
> regulaminem".
Widzisz, skoro tak, to może przeczytaj sobie pkt. 6 RPP.

Żeby znowu nie dyskutować o dupie maryni, o to ci chodzi?

"6. Ubezpieczenie

Organizator każdego rajdu jest obowiÄ…zany wykupić polisÄ™
ubezpieczeniowÄ… OC oraz NNW obejmujÄ…cÄ… osoby organizatora,
nieobjęte innym ubezpieczeniem. Polisy te muszą swym zakresem
obejmować cały czas trwania rajdu."

http://www.rajdowypuchar.pl/pliki/regulamin_rpp_2010.pdf

--
Pozdor Myjk

99 Data: Pa?dziernik 04 2010 23:28:50
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Massai 

Rafał Grzelak wrote:

Chyba nie bylo.

http://www.youtube.com/watch?v=g1U3czpJRJs

Only in Poland :]

Ktos ma pomysl jakie moga byc podstawy do postawienia pilota w roli
oskarzyciela posilkowego i poszkodowanego?
Czy uczestnicy rajdów nie podpisuja jakichs papierkow typu 'na wlasna
odpowiedzialnosc' (albo czy takie papierki mozna latwo podwazyc)?

Eee tam, najlepsza tu jest grzywna za stworzenie zagrożenia w ruchu
drogowym, na odcinku wył±czonym z ruchu drogowego...

--
Pozdro
Massai

100 Data: Pa?dziernik 05 2010 08:56:07
Temat: Re: [piatek] Mandat na OSie.
Autor: Artur 'futrzak' MaĹ›lÄ…g 

W dniu 2010-10-05 01:28, Massai pisze:

Rafał Grzelak wrote:

Chyba nie bylo.

http://www.youtube.com/watch?v=g1U3czpJRJs

Only in Poland :]

Ktos ma pomysl jakie moga byc podstawy do postawienia pilota w roli
oskarzyciela posilkowego i poszkodowanego?
Czy uczestnicy rajdów nie podpisuja jakichs papierkow typu 'na wlasna
odpowiedzialnosc' (albo czy takie papierki mozna latwo podwazyc)?

Eee tam, najlepsza tu jest grzywna za stworzenie zagrożenia w ruchu
drogowym, na odcinku wyłÄ…czonym z ruchu drogowego...

Fajne komentarza jest poniżej:
<cite>
Ja to bym zamknÄ…ł Pudzianowskiego za pobicie Najmana.

Bo przecież było to pobicie, wiÄ™c dlaczego prokurator na to nie siÄ…dzie???
</cite>

101 Data: Pa?dziernik 05 2010 00:09:41
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: WS 

On 5 PaĽ, 01:28, "Massai"  wrote:

Eee tam, najlepsza tu jest grzywna za stworzenie zagrożenia w ruchu
drogowym, na odcinku wył±czonym z ruchu drogowego...

formalnie PoRD tez tam obowiazuje:

Art1. 2. Przepisy ustawy stosuje się również do ruchu odbywaj±cego się
poza drogami publicznymi, jeżeli jest to konieczne dla uniknięcia
zagrożenia bezpieczeństwa uczestników tego ruchu.

i zdaje sie praktyka jest wlasnie taka, ze to "zagrozenie" stwierdza
sie po fakcie, czyli jak byl juz wypadek (wczesniej troche trudno
wykazac, ze ktos stwarza zagrozenie)...

WS

102 Data: Pa?dziernik 05 2010 13:32:22
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: Massai 

WS wrote:

On 5 PaĽ, 01:28, "Massai"  wrote:

> Eee tam, najlepsza tu jest grzywna za stworzenie zagrożenia w ruchu
> drogowym, na odcinku wył±czonym z ruchu drogowego...

formalnie PoRD tez tam obowiazuje:

Art1. 2. Przepisy ustawy stosuje się również do ruchu odbywaj±cego się
poza drogami publicznymi, jeżeli jest to konieczne dla uniknięcia
zagrożenia bezpieczeństwa uczestników tego ruchu.

i zdaje sie praktyka jest wlasnie taka, ze to "zagrozenie" stwierdza
sie po fakcie, czyli jak byl juz wypadek (wczesniej troche trudno
wykazac, ze ktos stwarza zagrozenie)...

I dlatego wła¶nie nigdy u nas nie powstanie tor F1 ;-)

--
Pozdro
Massai

103 Data: Pa?dziernik 05 2010 16:55:46
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: kamil 

"Massai"  wrote in message

i zdaje sie praktyka jest wlasnie taka, ze to "zagrozenie" stwierdza
sie po fakcie, czyli jak byl juz wypadek (wczesniej troche trudno
wykazac, ze ktos stwarza zagrozenie)...

I dlatego wła¶nie nigdy u nas nie powstanie tor F1 ;-)

- Dzien dobry, starszy aspirant Kowalski. A dokad sie tak pan spieszy, panie Kubica?






Pozdrawiam
Kamil

104 Data: Pa?dziernik 05 2010 18:14:47
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: Massai 

kamil wrote:

"Massai"  wrote in message


> > i zdaje sie praktyka jest wlasnie taka, ze to "zagrozenie"
> > stwierdza sie po fakcie, czyli jak byl juz wypadek (wczesniej
> > troche trudno wykazac, ze ktos stwarza zagrozenie)...
>
> I dlatego wła¶nie nigdy u nas nie powstanie tor F1 ;-)

- Dzien dobry, starszy aspirant Kowalski. A dokad sie tak pan
spieszy, panie Kubica?

Nie "panie Kubica", tylko "panie Robercie"... nawet starszy aspirant
Kowalski słyszał zapewne o budżetach zespołów w F1. Wiesz na jakie
łapówki taki zespół stać? ;-)

--
Pozdro
Massai

105 Data: Pa?dziernik 05 2010 12:55:51
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: WS 

On 5 PaĽ, 20:14, "Massai"  wrote:

Wiesz na jakie  łapówki taki zespół stać? ;-)

Ale nasi aspiranci nie maja zbyt duzych wymagan w ww temacie ...
Jakis tydzien temu na CB przedst.handlowy opowiadal (majac niezly ubaw
przy tym ), jak to go zatrzymali..., chcieli w lape... a on nie maial
kasy - wzieli 3kg wiaderko musztardy i jakies przyprawy ;)

WS

106 Data: Pa?dziernik 06 2010 09:05:34
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: AL 

kamil pisze:

"Massai"  wrote in message
i zdaje sie praktyka jest wlasnie taka, ze to "zagrozenie" stwierdza
sie po fakcie, czyli jak byl juz wypadek (wczesniej troche trudno
wykazac, ze ktos stwarza zagrozenie)...

I dlatego wła¶nie nigdy u nas nie powstanie tor F1 ;-)

- Dzien dobry, starszy aspirant Kowalski. A dokad sie tak pan spieszy, panie Kubica?

prosze wlaczyc swiatelka
;)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

107 Data: Pa?dziernik 06 2010 01:58:38
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: WS 

On 6 PaĽ, 09:05, AL  wrote:

prosze wlaczyc swiatelka

.... i musze panu zatrzymac dowod za lyse oponki ;)

WS

108 Data: Pa?dziernik 05 2010 23:01:30
Temat: Re: Mandat na OSie.
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Tue, 5 Oct 2010 00:09:41 -0700 (PDT), WS napisał(a):

formalnie PoRD tez tam obowiazuje:

Art1. 2. Przepisy ustawy stosuje się również do ruchu odbywaj±cego się
poza drogami publicznymi, jeżeli jest to konieczne dla uniknięcia
zagrożenia bezpieczeństwa uczestników tego ruchu.

E-e - OS to odcinek wyłaczony z ruchu drogowego. Rajd to nie jest ruch
drogowy.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Le¶na 51/9, 66-305 Keszyca Le¶na
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

[piatek] Mandat na OSie.



Grupy dyskusyjne