Użytkownik "Michał" napisał w wiadomości
Prośba o pomoc w sprawie wyboru Marea Weekend 1,9 czy 2,4
Podobne wyposażenie
1.9 -z zewn ok wewn daje do myślenia
2.4 - przednia szyba delikatnie pęknięta ale zrobiony przód i pewny
przebieg 270000 km
co w nich się psuje i na co trzeba uważać przy kupnie.
PS. Czy wszystkie Marea-y mają odpryski lakieru na plastikach tzn.
zderzaki. przy relingach i klamki.
Jak to we Fiatach bywa problemów jest multum. Kruche plastiki, klamki to
normalka.
W Maryśce na szczęście problemy są te mniejsze - ale upierdliwe.
Choć wymiana alternatora we fiatach to norma z raz na 100 tys albo i
częsciej
(rdza rozrywa obudowy bezpośrednio chlapane wodą z prawego koła).
Zwróć uwagę na rocznik. Marea miała swój lifting w 1998 roku.
I generalnie te po 98 są nowsze i chodliwe, te z przed mniej.
270 tys km to nie jest mało, moja ma niby 100 i na razie jakoś się trzyma,
choć wsadziłem w nią prawie tyle co kosztowała.
270 to prawie 300 - takiego bym osobiście nie zaryzykował.
Generalnie są dobre opinie o dieslu, raczej udany model jak na fiata.
Choć "robiony przód" mnie by wystraszył skutecznie.
Zwróć uwagę na rozkraczony tył, bo to też norma.
Robiony może mieć problem ze zbieżnością, sztywnością i na pewno z korozją.
Maryśki generalnie są odporne na rdzę - cynkowane, do czasu naruszenia
powłoki, potem robi się ogniwo i korozja nadgania szybko to co odpuściła.
Ja bym się w trupa nie pchał, bo to nie koniec twoich wydatków,
a jedynie początek jak chcesz tym dalej jeździć niż do kościoła w niedzielę.
Ale to tylko moje zdanie.
ici