Grupy dyskusyjne   »   Matiz - dziwne zachowanie silnika.

Matiz - dziwne zachowanie silnika.



1 Data: Listopad 26 2009 21:10:22
Temat: Matiz - dziwne zachowanie silnika.
Autor: max441 

Witam,
Mam następujący problem w Matizie. Silnik ciężko odpala - czasami trzeba kilka sekund kręcić rozrusznikiem żeby zaskoczył. Czasami podczas kręcenia słychać też jakiś stuk. Jak już odpali to chodzi na bardzo niskich obrotach - ledwo co klekocze. Zdarza się też, że odpali i chodzi normalnie. Wtedy słychać jakby świst powietrza gdzieś z okolic pokrywy zaworów. Po wyłączeniu zapłonu, gdy silnik wykonuje ostatni ruch przed zatrzymaniem też słychać wyraźnie odgłos zasysanego lub rozprężanego powietrza. Zauważyłem też, że czasami po przekręceniu kluczyka w stacyjne nie pali się kontrolka oleju.
Może miał ktoś podobny przypadek, lub ma pomysł o co chodzi?

Pozdrawiam



2 Data: Listopad 26 2009 21:31:33
Temat: Re: Matiz - dziwne zachowanie silnika.
Autor: Tomasz Pyra 

max441 pisze:

Witam,
Mam następujący problem w Matizie. Silnik ciężko odpala - czasami trzeba kilka sekund kręcić rozrusznikiem żeby zaskoczył. Czasami podczas kręcenia słychać też jakiś stuk. Jak już odpali to chodzi na bardzo niskich obrotach - ledwo co klekocze. Zdarza się też, że odpali i chodzi normalnie. Wtedy słychać jakby świst powietrza gdzieś z okolic pokrywy zaworów. Po wyłączeniu zapłonu, gdy silnik wykonuje ostatni ruch przed zatrzymaniem też słychać wyraźnie odgłos zasysanego lub rozprężanego powietrza. Zauważyłem też, że czasami po przekręceniu kluczyka w stacyjne nie pali się kontrolka oleju.
Może miał ktoś podobny przypadek, lub ma pomysł o co chodzi?

A cylindry chodzą wszystkie?
Bo tam AFAIR są trzy i jak jeden nie chodzi to on taki będzie ledwo żywy.

Syczy? Może świeca się rozleciała/wykręciła?

3 Data: Listopad 26 2009 21:55:15
Temat: Re: Matiz - dziwne zachowanie silnika.
Autor: max441 

Użytkownik Tomasz Pyra napisał:

max441 pisze:
Witam,
Mam następujący problem w Matizie. Silnik ciężko odpala - czasami trzeba kilka sekund kręcić rozrusznikiem żeby zaskoczył. Czasami podczas kręcenia słychać też jakiś stuk. Jak już odpali to chodzi na bardzo niskich obrotach - ledwo co klekocze. Zdarza się też, że odpali i chodzi normalnie. Wtedy słychać jakby świst powietrza gdzieś z okolic pokrywy zaworów. Po wyłączeniu zapłonu, gdy silnik wykonuje ostatni ruch przed zatrzymaniem też słychać wyraźnie odgłos zasysanego lub rozprężanego powietrza. Zauważyłem też, że czasami po przekręceniu kluczyka w stacyjne nie pali się kontrolka oleju.
Może miał ktoś podobny przypadek, lub ma pomysł o co chodzi?

A cylindry chodzą wszystkie?
Bo tam AFAIR są trzy i jak jeden nie chodzi to on taki będzie ledwo żywy.


A jak to jednoznacznie ocenić?

Syczy? Może świeca się rozleciała/wykręciła?

Świece sprawdzałem tzn. dokręciłem bez wyciągnięcia.
A może być coś nie tak z zaworami?

4 Data: Listopad 26 2009 22:03:43
Temat: Re: Matiz - dziwne zachowanie silnika.
Autor: Tomasz Pyra 

max441 pisze:

A cylindry chodzą wszystkie?
Bo tam AFAIR są trzy i jak jeden nie chodzi to on taki będzie ledwo żywy.


A jak to jednoznacznie ocenić?

Zdejmując przewód WN z każdej świecy po kolei na pracującym silniku (uważając żeby Cię nie pokopało).

Jeżeli zdejmiesz przewód z pracującego cylindra to silnik albo zgaśnie, albo wyraźnie zacznie się krztusić.
Jak zdejmiesz z niepracującego, to nic się nie stanie.

Syczy? Może świeca się rozleciała/wykręciła?

Świece sprawdzałem tzn. dokręciłem bez wyciągnięcia.
A może być coś nie tak z zaworami?

W sumie to wszystko może być.
Można to sprawdzić badając kompresję.

5 Data: Listopad 26 2009 22:07:50
Temat: Re: Matiz - dziwne zachowanie silnika.
Autor: Karolek 

max441 pisze:

Witam,
Mam następujący problem w Matizie. Silnik ciężko odpala - czasami trzeba kilka sekund kręcić rozrusznikiem żeby zaskoczył. Czasami podczas kręcenia słychać też jakiś stuk. Jak już odpali to chodzi na bardzo niskich obrotach - ledwo co klekocze. Zdarza się też, że odpali i chodzi normalnie. Wtedy słychać jakby świst powietrza gdzieś z okolic pokrywy zaworów. Po wyłączeniu zapłonu, gdy silnik wykonuje ostatni ruch przed zatrzymaniem też słychać wyraźnie odgłos zasysanego lub rozprężanego powietrza. Zauważyłem też, że czasami po przekręceniu kluczyka w stacyjne nie pali się kontrolka oleju.
Może miał ktoś podobny przypadek, lub ma pomysł o co chodzi?


Moze padla uszczelka pod glowica.


--
Karolek

6 Data: Listopad 27 2009 14:26:10
Temat: Re: Matiz - dziwne zachowanie silnika.
Autor: krzysiek82 

max441 pisze:

Może miał ktoś podobny przypadek, lub ma pomysł o co chodzi?

Pozdrawiam

1.sprawdzamy świece i kable WN
2.sprawdzamy szczelność dolotu
3.sprawdzamy kompresję

--
krzysiek82

7 Data: Listopad 30 2009 14:59:19
Temat: Re: Matiz - dziwne zachowanie silnika.
Autor: Wojtekk 


Użytkownik "max441"  napisał w wiadomości

Witam,
Mam następujący problem w Matizie. Silnik ciężko odpala - czasami trzeba kilka sekund kręcić rozrusznikiem żeby zaskoczył. Czasami podczas kręcenia słychać też jakiś stuk. Jak już odpali to chodzi na bardzo niskich obrotach - ledwo co klekocze. Zdarza się też, że odpali i chodzi normalnie. Wtedy słychać jakby świst powietrza gdzieś z okolic pokrywy zaworów. Po wyłączeniu zapłonu, gdy silnik wykonuje ostatni ruch przed zatrzymaniem też słychać wyraźnie odgłos zasysanego lub rozprężanego powietrza. Zauważyłem też, że czasami po przekręceniu kluczyka w stacyjne nie pali się kontrolka oleju.
Może miał ktoś podobny przypadek, lub ma pomysł o co chodzi?
Syczący odgłos z silnika Matiza to chyba nic nadzwyczajnego. W Maizie mojej żony odkąd pamiętam to zawsze syczało po otwarciu maski. Różne rzeczy były w silniku naprawiane i wymieniane, ale syczenie nigdy nie wzbudziło zaniepokojenia mechaników.
Na nierówną pracę silnika (podobne objawy jak napisałeś) pomogła regulacja zaworów. W Matizie trzeba to robić co jakiś czas.

Pozdrawiam
Wojtek

Matiz - dziwne zachowanie silnika.



Grupy dyskusyjne