Witam serdecznie wszystkich. Potrzebuje waszej pomocy bo nie wiem co jest grane, mianowicie kupiłem od znajomego MZ ETZ 251. Etka była do samego końca sprawna wszystko chodziło na cacy, czekała na mnie 5 miesiące w jego garażu . Dziś gdy ją odkupiłem chciałem odpalić, były małe problemy, była zalana itd, ale poradziłem sobie z tym. Problem pojawił się gdy nacisnąłem sprzęgło zrobiło się jakieś takie luźne a gdy końcówka już załapała zaczęło trochę hałasować, jakoś tak szumieć i ciągnie jak cholera, gdy wbije jedynkę to w zasadzie etka jedzie, ledwo co ja utrzymuje w miejscu, oczywiście biegu już nie da się zmienić na luz. Co mogło się stać?? Kolega mówił, że w zeszłym sezonie wymieniał sprzęgłu na nówkę i chodziło super, teraz po 5 miesięcznym postoju ciągnie jak cholera i hałasuje. Bardzo proszę o pomoc. pozdrawiam

Szymon

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

W dniu 2010-11-21 18:17, power_bit pisze:

Witam serdecznie wszystkich. Potrzebuje waszej pomocy bo nie wiem co
jest grane, mianowicie kupiłem od znajomego MZ ETZ 251. Etka była do
samego końca sprawna wszystko chodziło na cacy, czekała na mnie 5
miesiące w jego garażu . Dziś gdy ją odkupiłem chciałem odpalić, były
małe problemy, była zalana itd, ale poradziłem sobie z tym. Problem
pojawił się gdy nacisnąłem sprzęgło zrobiło się jakieś takie luźne a gdy
końcówka już załapała zaczęło trochę hałasować, jakoś tak szumieć i
ciągnie jak cholera, gdy wbije jedynkę to w zasadzie etka jedzie, ledwo
co ja utrzymuje w miejscu, oczywiście biegu już nie da się zmienić na
luz. Co mogło się stać?? Kolega mówił, że w zeszłym sezonie wymieniał
sprzęgłu na nówkę i chodziło super, teraz po 5 miesięcznym postoju
ciągnie jak cholera i hałasuje. Bardzo proszę o pomoc. pozdrawiam

To nie ma nic wspólnego z linką sprzęgła. Sprzęgło jest za chwile go nie ma i ten hałas... hm.. może tarcze się skleiły czy coś, może wymiana oleju coś pomoże co myślicie?? Mam 100% pewność, że motor zanim trafił na kilka miesięcy do garażu był sprawny. --
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Użytkownik "power_bit"  napisał w wiadomości

To nie ma nic wspólnego z linką sprzęgła. Sprzęgło jest za chwile go nie
ma i ten hałas... hm.. może tarcze się skleiły czy coś, może wymiana
oleju  coś pomoże co myślicie?? Mam 100% pewność, że motor zanim trafił
na kilka  miesięcy do garażu był sprawny.

W dniu 2010-11-21 19:30, Grzybol pisze:

Użytkownik   napisał w wiadomości

To nie ma nic wspólnego z linką sprzęgła. Sprzęgło jest za chwile go nie
ma i ten hałas... hm.. może tarcze się skleiły czy coś, może wymiana
oleju  coś pomoże co myślicie?? Mam 100% pewnoć, że motor zanim trafił
na kilka  miesięcy do garażu był sprawny.

To se kurwa rozbierz, obejrzyj i pizdy nikomu nie zawracaj...

Użytkownik "Kuczu"  napisał w wiadomości
 W dniu 2010-11-21 19:30, Grzybol pisze:

Użytkownik   napisał w
wiadomości

To nie ma nic wspólnego z linką sprzęgła. Sprzęgło jest za chwile go nie
ma i ten hałas... hm.. może tarcze się skleiły czy coś, może wymiana
oleju  coś pomoże co myślicie?? Mam 100% pewność, że motor zanim trafił
na kilka  miesięcy do garażu był sprawny.

To se kurwa rozbierz, obejrzyj i pizdy nikomu nie zawracaj...

Zes mnie ubiegl :)

Siemka
*** "Grzybol"
 "Kuczu"
To se kurwa rozbierz, obejrzyj i pizdy nikomu nie zawracaj...
 Zes mnie ubiegl :)
 Jułelkom.

Chlopaki to powazne forum jest


--
     Tytus
    skuters

Tytus pisze:
....>8

*** "Grzybol"

Użytkownik "Sir Piernik"  napisał w
wiadomości

Sir Piernik

Dnia Sun, 21 Nov 2010 17:17:10 +0000 (UTC), power_bit napisał(a):

zalana itd, ale poradziłem sobie z tym. Problem pojawił się gdy nacisnąłem
sprzęgło zrobiło się jakieś takie luźne a gdy końcówka już załapała
zaczęło trochę hałasować, jakoś tak szumieć i ciągnie jak cholera, gdy
wbije jedynkę to w zasadzie etka jedzie, ledwo co ja utrzymuje w miejscu,
oczywiście biegu już nie da się zmienić na luz. Co mogło się stać?? Kolega
mówił, że w zeszłym sezonie wymieniał sprzęgłu na nówkę i chodziło super,
teraz po 5 miesięcznym postoju ciągnie jak cholera i hałasuje. Bardzo
proszę o pomoc. pozdrawiam

Adam Płaszczyca  wrote:

też sprzęgło spadło ze stożka wału.

Użytkownik "power_bit"  napisał w wiadomości

Witam serdecznie wszystkich. Potrzebuje waszej pomocy bo nie wiem co jest grane, mianowicie kupiłem od znajomego MZ ETZ 251. Etka była do samego końca sprawna wszystko chodziło na cacy, czekała na mnie 5 miesiące w jego garażu . Dziś gdy ją odkupiłem chciałem odpalić, były małe problemy, była zalana itd, ale poradziłem sobie z tym. Problem pojawił się gdy nacisnąłem sprzęgło zrobiło się jakieś takie luźne a gdy końcówka już załapała zaczęło trochę hałasować, jakoś tak szumieć i ciągnie jak cholera, gdy wbije jedynkę to w zasadzie etka jedzie, ledwo co ja utrzymuje w miejscu, oczywiście biegu już nie da się zmienić na luz. Co mogło się stać?? Kolega mówił, że w zeszłym sezonie wymieniał sprzęgłu na nówkę i chodziło super, teraz po 5 miesięcznym postoju ciągnie jak cholera i hałasuje. Bardzo proszę o pomoc. pozdrawiam

Szymon

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/