Grupy dyskusyjne   »   Megrims, może powinieneś ....

Megrims, może powinieneś ....



1 Data: Pa?dziernik 15 2011 10:42:58
Temat: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Endriu 

Megrims, może powinieneś pomyśleć nad czymś takim w swoim samochodzie zanim
zanim zabijesz siebie albo kogoś ....

Polski wynalazca Lucjan Łągiewka i jego zwycięska technologia EPAR
<http://wolnapolska.pl/index.php/Tworczość/2011101514727/polski-wynalazca-lucjan-giewka-i-jego-zwyciska-technologia-epar/menu-id-230.html>

http://www.youtube.com/watch?v=4_5oseSVUc4&feature=player_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=ZB4swOx4n-0&feature=player_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=9iDuiFrgmCg&feature=player_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=ntPrydtFOz4&feature=player_embedded

--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/



2 Data: Pa?dziernik 15 2011 10:53:15
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Maciek 

Dnia Sat, 15 Oct 2011 10:42:58 +0200, Endriu napisał(a):

Polski wynalazca Lucjan Łągiewka

Stare. Czy ŁŁ przestal przynajmniej tworzyc nowa fizyke? Bo na poczatku
(bedzie z 15 lat) twierdzil, ze w samochodzie hamowanym jego wynalazkiem
nie wystepuja przeciazenia :/

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

3 Data: Pa?dziernik 15 2011 12:47:57
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor:

Maciek pisze:

Stare. Czy ŁŁ przestal przynajmniej tworzyc nowa fizyke? Bo na poczatku
(bedzie z 15 lat) twierdzil, ze w samochodzie hamowanym jego wynalazkiem
nie wystepuja przeciazenia :/

Zaczyna mnie to wkurzać.
Albo niech ktoś tego oszusta poda do sądu za naciąganie i wprowadzanie w błąd albo niech uzna że to działa i zacznie stosować w praktyce.
Obrzucanie błotem i wyśmiewanie nie pasuje mi do wykształconych "elyt" fizyków.

z

4 Data: Pa?dziernik 15 2011 16:48:48
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-10-15 12:47, z pisze:

Maciek pisze:

Stare. Czy ŁŁ przestal przynajmniej tworzyc nowa fizyke? Bo na poczatku
(bedzie z 15 lat) twierdzil, ze w samochodzie hamowanym jego wynalazkiem
nie wystepuja przeciazenia :/

Zaczyna mnie to wkurzać.
Albo niech ktoś tego oszusta poda do sądu za naciąganie

Ale niby za co?
Nie łamie prawa.
No chyba że kupiłeś to jego cudo i nie działa - wtedy masz prawo. Na dobrą sprawę do zwrotu pieniędzy.


i wprowadzanie w
błąd albo niech uzna że to działa i zacznie stosować w praktyce.

Trudno stosować coś co nie działa.
Zarówno w teorii jak i w praktyce :)

Obrzucanie błotem i wyśmiewanie nie pasuje mi do wykształconych "elyt"
fizyków.

Do wyśmiewania to nadaje się nie tyle on, co ludzie którzy święcie wierzą w jego wymysły i łykają jego wizję świata z lobby producentów zderzaków i poduszek powietrznych które blokuje jego niezniszczalne samochody.

5 Data: Pa?dziernik 15 2011 16:56:54
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: DoQ 

W dniu 15-10-2011 16:48, Tomasz Pyra pisze:

Do wyśmiewania to nadaje się nie tyle on, co ludzie którzy święcie
wierzą w jego wymysły i łykają jego wizję świata z lobby producentów
zderzaków i poduszek powietrznych które blokuje jego niezniszczalne
samochody.

http://www.youtube.com/watch?v=BZmswiA_FPk
Tu się fajnie wygłupiali :)

Pozdrawiam
Paweł

6 Data: Pa?dziernik 15 2011 19:46:43
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-10-15 16:56, DoQ pisze:

W dniu 15-10-2011 16:48, Tomasz Pyra pisze:

Do wyśmiewania to nadaje się nie tyle on, co ludzie którzy święcie
wierzą w jego wymysły i łykają jego wizję świata z lobby producentów
zderzaków i poduszek powietrznych które blokuje jego niezniszczalne
samochody.

http://www.youtube.com/watch?v=BZmswiA_FPk
Tu się fajnie wygłupiali :)

Dziś znowu był w telewizji - ktoś mu dał tytuł największego wynalazcy XX czy tam XXI wieku...

7 Data: Pa?dziernik 16 2011 12:05:31
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor:

Tomasz Pyra pisze:

Trudno stosować coś co nie działa.
Zarówno w teorii jak i w praktyce :)

Rozumiem że widziałeś to urządzenie na własne oczy, a nawet uderzyło w Twój palec. Możesz zatem powiedzieć stanowczo że nie działa.
Dobrze by było jeszcze żebyś tą swoją stanowczość uzasadnił.

Teoretyk mi mówi że nie działa, bujda, trik, "chłyt matetingwy", oszustwo a na własne oczy widzę to co widzę.
Ktoś tu kłamie.

z

PS. Jest jeszcze możliwość że teoretyk jest za głupi żeby to pojąć ;-)

PS. 2. Zrozumiałbym jeszcze negację przez nieopłacalność, gabaryty urządzenia, trudności technologiczne...
Ciągle słyszę że to bujda i że praktycznie i teoretycznie nie działa i jeszcze że prawa fizyki nie pozwalają żeby działało :-)

PS. 3 Tak samo kiedyś było z lataniem :-)

8 Data: Pa?dziernik 16 2011 12:43:54
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-10-16 12:05, z pisze:

Tomasz Pyra pisze:

Trudno stosować coś co nie działa.
Zarówno w teorii jak i w praktyce :)

Rozumiem że widziałeś to urządzenie na własne oczy, a nawet uderzyło w
Twój palec. Możesz zatem powiedzieć stanowczo że nie działa.

Mam wrażenie że nie mamy tego samego na myśli mówiąc że urządzenie nie działa.

Bo to urządzenie oczywiście jest zwykłą przekładnią, która działa tak jak działają wszystkie inne tego typu urządzenia, zgodnie z prawami fizyki które powinny być znane każdemu kto ukończył szkołę podstawową.
W szczególności w zakresie sił i przyspieszeń towarzyszących zmianie prędkości.

A jeżeli chodzi o "miękkie" wytracenie prędkości, to jest to możliwe, rozmaite urządzenia do tego są szeroko stosowane w praktyce w wielu dziedzinach techniki.

Natomiast pan Łągiewka wraz z kolegami twierdzi, że jego urządzenie pozwala zmieniać prędkość bezsiłowo i bez przyspieszeń.
Urządzenie jest prezentowane w sposób, który dla kogoś kto nie potrafi uzymysłowić sobie tego co widzi, daje wrażenie jakiś niesamowitych właściwości.

A jedynie takie "magiczne" działanie mogłoby być wartością dodaną tego urządzenia.
Bo samo zagadnienie wytracania energii kinetycznej dla obecnej techniki nie jest żadnym problemem - chociażby hydraulika, pod chyba każdym względem lepsza od przekładni mechanicznej.


PS. 2. Zrozumiałbym jeszcze negację przez nieopłacalność, gabaryty
urządzenia, trudności technologiczne...

Obecnie stosowane urządzenia są lepsze od tego zderzaka, do tego są prostej konstrukcji.

9 Data: Pa?dziernik 16 2011 13:53:45
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: DoQ 

W dniu 16-10-2011 12:43, Tomasz Pyra pisze:


Bo samo zagadnienie wytracania energii kinetycznej dla obecnej techniki
nie jest żadnym problemem - chociażby hydraulika, pod chyba każdym
względem lepsza od przekładni mechanicznej.

No właśnie. Chyba prościej i skuteczniej zrobić amortyzatory olejowe z regulowanym przepływem w zależności od zapotrzebowania...

Pozdrawiam
Paweł

10 Data: Pa?dziernik 16 2011 14:01:53
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-10-16 13:53, DoQ pisze:

W dniu 16-10-2011 12:43, Tomasz Pyra pisze:

Bo samo zagadnienie wytracania energii kinetycznej dla obecnej techniki
nie jest żadnym problemem - chociażby hydraulika, pod chyba każdym
względem lepsza od przekładni mechanicznej.

No właśnie. Chyba prościej i skuteczniej zrobić amortyzatory olejowe z
regulowanym przepływem w zależności od zapotrzebowania...

No tylko hydraulika nie ma "magii" wyłączającej siły bezwładności ;)

11 Data: Pa?dziernik 16 2011 14:09:06
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: DoQ 

W dniu 16-10-2011 14:01, Tomasz Pyra pisze:

No właśnie. Chyba prościej i skuteczniej zrobić amortyzatory olejowe z
regulowanym przepływem w zależności od zapotrzebowania...
No tylko hydraulika nie ma "magii" wyłączającej siły bezwładności ;)

Zawsze można pobajerować, że np. szybki procesor umożliwia wyłączenie tej siły poprzez odpowiednie sterowanie ;)

Pozdrawiam
Paweł

12 Data: Pa?dziernik 16 2011 15:22:53
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor:

Tomasz Pyra pisze:

Bo to urządzenie oczywiście jest zwykłą przekładnią, która działa tak jak działają wszystkie inne tego typu urządzenia, zgodnie z prawami fizyki które powinny być znane każdemu kto ukończył szkołę podstawową.
W szczególności w zakresie sił i przyspieszeń towarzyszących zmianie prędkości.

No to więc w czym jest problem? Dlaczego poważne gremia nazywają wynalazcą i dają nagrody skoro to jest tak stare jak świat.
Dla Kowalskiego po technikum mechanicznym to jest oczywiste że to jest przekładnia z odpowiednio dobranym przełożeniem. Problem to mi świta z ekonomicznym tego zastosowaniem w praktyce.
Czy ten pan coś ulepszył, dobrał odpowiednie parametry? Czy da się "z buta" zbudować takie samo urządzenia (opierając się na fizyce)?
To chyba najlepiej obnażałoby tę wielką ściemę.
Dlaczego bardziej wykształceni niż ja dają temu "wynalazkowi" nagrody i nikt nie pokusił się o obrazowe zdemaskowanie wynalazku. Samo wyśmiewanie i spoglądanie z góry jak widać nie wystarcza.
Kto tu ściemnia i w czyim interesie?

z

13 Data: Pa?dziernik 16 2011 15:35:44
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Maciek 

Dnia Sun, 16 Oct 2011 15:22:53 +0200, z napisał(a):
 

No to więc w czym jest problem? Dlaczego poważne gremia nazywają
wynalazcą i dają nagrody skoro to jest tak stare jak świat.

Alez ten zderzak dziala, tylko nie tak, jak twierdzi ŁŁ. Pozwala lagodniej
wyhamowac np. samochod, ale nie sprawia, ze na pasazerow dziala mniejsze
przyspieszenie. Pokaz mi jedno jedyne doswiadczenie ze zwyklym
akcelerometrem, ktore udowodni, ze jest inaczej.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

14 Data: Pa?dziernik 16 2011 13:53:29
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: to 

begin Maciek

Alez ten zderzak dziala, tylko nie tak, jak twierdzi ŁŁ. Pozwala
lagodniej wyhamowac np. samochod, ale nie sprawia, ze na pasazerow
dziala mniejsze przyspieszenie.

Jak łagodniej hamuje to sprawia. :>

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

15 Data: Pa?dziernik 16 2011 16:36:07
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 16 Oct 2011 15:35:44 +0200, Maciek napisał(a):

Alez ten zderzak dziala, tylko nie tak, jak twierdzi ŁŁ. Pozwala lagodniej
wyhamowac np. samochod, ale nie sprawia, ze na pasazerow dziala mniejsze
przyspieszenie. Pokaz mi jedno jedyne doswiadczenie ze zwyklym
akcelerometrem, ktore udowodni, ze jest inaczej.

Przeglad Komunikacyjny 7-8/2004
http://www.epar.pl/en/publikacje-o-technologii-epar/

Tylko co - wierzymy ze zwykly wirnik zmienia czasoprzestrzen, czy wierzymy
ze na AGH nie potrafia akcelerometru skalibrowac ?

http://mlodyfizyk.blox.pl/2011/01/Zderzak-Lagiewki-analiza-publikacji.html


J.

16 Data: Pa?dziernik 16 2011 17:04:34
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Przemysław Czaja 


Użytkownik "J.F."

Tylko co - wierzymy ze zwykly wirnik zmienia czasoprzestrzen, czy wierzymy
ze na AGH nie potrafia akcelerometru skalibrowac ?

http://mlodyfizyk.blox.pl/2011/01/Zderzak-Lagiewki-analiza-publikacji.html


Jeszcze do wczoraj wiedzieliśmy, że nic nie porusza się szybciej niż światło :) caly misterny plan, cała względność okazuje się bezwzględna?

17 Data: Pa?dziernik 16 2011 17:18:58
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 16 Oct 2011 17:04:34 +0200, Przemysław Czaja napisał(a):

Użytkownik "J.F."
Tylko co - wierzymy ze zwykly wirnik zmienia czasoprzestrzen, czy
wierzymy
ze na AGH nie potrafia akcelerometru skalibrowac ?

http://mlodyfizyk.blox.pl/2011/01/Zderzak-Lagiewki-analiza-publikacji.html

Jeszcze do wczoraj wiedzieliśmy, że nic nie porusza się szybciej niż
światło :) caly misterny plan, cała względność okazuje się bezwzględna?

No wiesz - po 100 latach roznych potwierdzajacych doswiadczen okazuje sie
ze nagle w kolejnym brakuje 60 ns.

A tu po 350 latach w ktorych nie udalo sie zasad dynamiki obalic nagle
komus akcelerometry wskazuja 5 razy mniej .. za to sie Nobel nalezy.

J.

18 Data: Pa?dziernik 17 2011 21:27:17
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Irek N. 

No wiesz - po 100 latach roznych potwierdzajacych doswiadczen okazuje sie
ze nagle w kolejnym brakuje 60 ns.

Ale wiemy już na pewno, czy tylko nam się wydeje?

Miłego.
Irek.N.

19 Data: Pa?dziernik 18 2011 01:20:22
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 17 Oct 2011 21:27:17 +0200, Irek N. napisał(a):

No wiesz - po 100 latach roznych potwierdzajacych doswiadczen okazuje sie
ze nagle w kolejnym brakuje 60 ns.

Ale wiemy już na pewno, czy tylko nam się wydeje?

No wiesz, zespol wydaje sie pewny ... ze sprawdzill wszystko i nadal
brakuje.

Ale to jest raptem 20m na dystansie 730km, przyczyn moze byc wiele.
Wiec zespol opublikowal ... i prosi o weryfikacje w innych eksperymentach.

J.

20 Data: Pa?dziernik 16 2011 15:40:23
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 16 Oct 2011 15:22:53 +0200, z napisał(a):

Tomasz Pyra pisze:
Bo to urządzenie oczywiście jest zwykłą przekładnią, która działa tak
jak działają wszystkie inne tego typu urządzenia, zgodnie z prawami
fizyki które powinny być znane każdemu kto ukończył szkołę podstawową.
W szczególności w zakresie sił i przyspieszeń towarzyszących zmianie
prędkości.

No to więc w czym jest problem? Dlaczego poważne gremia nazywają
wynalazcą i dają nagrody skoro to jest tak stare jak świat.

Bo to nie sa powazne gremia ?
Bo nie analizowali urzadzenia tylko pomysleli ze skoro powazne gremia w
Polsce analizowaly, to to jest wiekopomny wynalazek ?

Dla Kowalskiego po technikum mechanicznym to jest oczywiste że to jest
przekładnia z odpowiednio dobranym przełożeniem. Problem to mi świta z
ekonomicznym tego zastosowaniem w praktyce.

No wlasnie - problem w tym ze jesli to nie dziala w cudowny sposob, to nic
nie daje, a stosowanie w samochodach jest technicznie nieuzasadnione, a
wiec ekonomicnie tez :-)

Dlaczego bardziej wykształceni niż ja dają temu "wynalazkowi" nagrody i
nikt nie pokusił się o obrazowe zdemaskowanie wynalazku.

Bo maja wiecej pieniedzy niz rozumu ? :-)

J.

21 Data: Pa?dziernik 16 2011 15:54:21
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Irek N. 

Dlaczego bardziej wykształceni niż ja dają temu "wynalazkowi" nagrody i nikt nie pokusił się o obrazowe zdemaskowanie wynalazku.

Bo maja wiecej pieniedzy niz rozumu ? :-)

Czy ja wiem... zastanawiałem się dawno temu jak toto jest zbudowane, że przy pierwszym kontakcie z przeszkodą nie rozlatuje się w drobiazgi. Wiesz, niby teoria prosta, ale jak się szczegółom przyjrzeć, to ta teoria mówi że całość nie ma sensu, gdyż przeciążenia w mechanizmie przy pierwszym zetknięciu powinny albo całość rozwalić, albo jeżeli mechanika wytrzyma, rozpędzić koło bardzo dynamicznie - psując zamierzony efekt płynnej amortyzacji. A tu proszę, trochę elastyczności dodane na samym zderzaku i rozciągamy tą pierwszą fazę na cały niemalże zakres pracy amortyzatora.
Piękne, ale nie genialne. Oczywiście moim zdaniem.

Miłego.
__
Pzd, Irek.N.

22 Data: Pa?dziernik 16 2011 16:27:36
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 16 Oct 2011 15:54:21 +0200, Irek N. napisał(a):

Dlaczego bardziej wykształceni niż ja dają temu "wynalazkowi" nagrody i
nikt nie pokusił się o obrazowe zdemaskowanie wynalazku.

Bo maja wiecej pieniedzy niz rozumu ? :-)

Czy ja wiem... zastanawiałem się dawno temu jak toto jest zbudowane, że
przy pierwszym kontakcie z przeszkodą nie rozlatuje się w drobiazgi.

Nie tak latwo urwac solidny stalowy zab. W koncu mlotek i kowadlo dzialaja,
a takze pistolety i karabiny maszynowe.

W modelu mial dodatkowy pneumatyczny amortyzator.
Druga wersja chyba tez, ale takze przekladnie o zmiennym przelozeniu
(ktorej przez 10 lat nie bylo, jakby ktos chcial cos pisac o geniuszu).

[...] Piękne, ale nie genialne. Oczywiście moim zdaniem.

Najistotniejsze to ze w tym, moim zdaniem, nie ma nic cudownego.
A bez tego to nie genialne, tylko jakies oszustwo.

Oczywiscie moze zastosowanie znalezc - zderzak kolejowy, portowy.
Ale raczej nie samochodowy ani barierkowy,

J.

23 Data: Pa?dziernik 18 2011 16:35:21
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Sebastian Kaliszewski 

J.F. wrote:

Dnia Sun, 16 Oct 2011 15:54:21 +0200, Irek N. napisał(a):
Dlaczego bardziej wykształceni niż ja dają temu "wynalazkowi" nagrody i nikt nie pokusił się o obrazowe zdemaskowanie wynalazku.
Bo maja wiecej pieniedzy niz rozumu ? :-)
Czy ja wiem... zastanawiałem się dawno temu jak toto jest zbudowane, że przy pierwszym kontakcie z przeszkodą nie rozlatuje się w drobiazgi.

Nie tak latwo urwac solidny stalowy zab. W koncu mlotek i kowadlo dzialaja,
a takze pistolety i karabiny maszynowe.

W modelu mial dodatkowy pneumatyczny amortyzator.
Druga wersja chyba tez, ale takze przekladnie o zmiennym przelozeniu (ktorej przez 10 lat nie bylo, jakby ktos chcial cos pisac o geniuszu).

[...] Piękne, ale nie genialne. Oczywiście moim zdaniem.

Najistotniejsze to ze w tym, moim zdaniem, nie ma nic cudownego.
A bez tego to nie genialne, tylko jakies oszustwo.

Oczywiscie moze zastosowanie znalezc - zderzak kolejowy, portowy.
Ale raczej nie samochodowy ani barierkowy,


Łe, ale do tego amortyzator hydrauliczny działa od jak dawna?

I chuba lżejszy będzie i jak nie daj Bóg uderzenie będzie za silne to nie wyleci z niego wsciekle wirujący kawał żelastwa tylko olej się rozleje...

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

24 Data: Pa?dziernik 16 2011 19:52:11
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-10-16 15:22, z pisze:

Tomasz Pyra pisze:

Bo to urządzenie oczywiście jest zwykłą przekładnią, która działa tak
jak działają wszystkie inne tego typu urządzenia, zgodnie z prawami
fizyki które powinny być znane każdemu kto ukończył szkołę podstawową.
W szczególności w zakresie sił i przyspieszeń towarzyszących zmianie
prędkości.

No to więc w czym jest problem? Dlaczego poważne gremia nazywają
wynalazcą i dają nagrody skoro to jest tak stare jak świat.

Od czasu do czasu istotnie różne gremia to nagradzają, ale po bliższym przyjrzeniu się tym gremiom okazuje się że nie są one wcale takie poważne.

Dla Kowalskiego po technikum mechanicznym to jest oczywiste że to jest
przekładnia z odpowiednio dobranym przełożeniem.

To co daje tej konstrukcji rozgłos to to, że na pierwszy rzut oka patrzysz i myślisz "genialne". Jak na tym zakończy się myślenie, to i pozostanie myśl, że to genialne.
Dopiero po chwili zastanowienia okazuje się że w zasadzie nie jest to nic ciekawego - każdy wagon kolejowy ma cztery takie pochłaniacze, tylko tańsze, lżejsze i wytrzymalsze.

Sama idea zamontowania czegoś przed samochodem, co pochłaniałoby energię zderzenia nie naruszając jego konstrukcji jest możliwa do zastosowania w każdej chwili.
Dlaczego się tak nie robi - trudno powiedzieć. Nie wiem czy byliby chętni do zamontowania sobie dodatkowego, wystającego np. metr do przodu pochłaniacza energii.

Bo żadną tajemnicą nie jest że chociażby zwykły, duży crashbox ze spienionego aluminium, którym obudujemy auto z każdej strony, dobrze spełniałby taką funkcję i dał bardzo dużo w przypadku czołowych zderzeń.
Również można sobie samochód poszerzyć na boki w celu ochrony przed zderzeniami bocznymi.

Tyle że dostaniemy mały i ciasny w środku samochód o wymiarach zewnętrznych dużego dostawczaka, z kiepską widocznością w każdą stronę.


Czy ten pan coś ulepszył, dobrał odpowiednie parametry? Czy da się "z
buta" zbudować takie samo urządzenia (opierając się na fizyce)?

O tym zderzaku słyszałem dość szybko - nawet chyba nim go zaczęli pokazywać okazjonalnie w telewizji.

Historia jest taka, że wymyślił żeby zrobić przekładnię mechaniczną która pochłonie energię kinetyczną - no i ok.
Powstała idea i ileś tam kolejnych ewolucji modeli doświadczalnych - znamienne że coraz bardziej odchodzących w działaniu od pierwotnej przekładni.
Ale zapewne w między czasie ktoś się zorientował, że takie urządzenia, nawet lepsze, już są dawno wymyślone i stosowane i że ogólnie szału nie ma.

W tym momencie żeby podtrzymać zainteresowanie pojawiła się "magia", czyli że zderzak hamuje, ale niby nie działają siły, nie ma przyspieszeń, no i kilku ludzi którzy mówili że "wyniki są bardzo ciekawe, trzeba je nadal badać".
Ale było to już tak dawno temu, a zagadnienie jest tak banalne do opisania, że naprawdę gdyby cokolwiek tam było, to dawno mielibyśmy masę wiarygodnych publikacji, modele i doświadczenia które nie byłyby cokolwiek podejrzane co do ich rzetelności.

Bo pokazują stukające w coś wózeczki, ale porównuje się w nich wózeczek posiadający przekładnię z wózeczkiem który albo ma zderzak zblokowany na sztywno, albo w najlepszym razie ze sprężyną działającą progresywnie, w dodatku na dużo krótszej drodze.
Ale dla ludzi którzy nie potrafią zinterpretować tych wyników to już często wystarczy za niepodważalny dowód.


To chyba najlepiej obnażałoby tę wielką ściemę.

Takie urządzenia są - mechaniczne systemy odzyskiwania energii kinetycznej. Były w jakiś tramwajach, chyba nawet jakieś eksperymenty niedawno w F1 z mechanicznym systemem KERS też były prowadzone i jakoś nikt nie meldował że cudownie znikają przeciążenia.
Nawet kiedyś takie coś zbudowałem z Lego ;)
I co? I nie działało - ani troszkę.

Zresztą przekładnia z dużą ilością kółek i innych elementów zaciemnia obraz.
Łatwo sobie choćby w myślach zredukować urządzenie przy założeniu że posiadamy doskonałe materiały do trywialnego urządzenia, gdzie już intuicja nie będzie zamotana przez wiele elementów pośrednich i będzie czarno na białym widać jak to działa i jakie będą tego efekty.

25 Data: Pa?dziernik 18 2011 16:31:15
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Sebastian Kaliszewski 

z wrote:

Tomasz Pyra pisze:

Bo to urządzenie oczywiście jest zwykłą przekładnią, która działa tak jak działają wszystkie inne tego typu urządzenia, zgodnie z prawami fizyki które powinny być znane każdemu kto ukończył szkołę podstawową.
W szczególności w zakresie sił i przyspieszeń towarzyszących zmianie prędkości.

No to więc w czym jest problem? Dlaczego poważne gremia

To nie są poważne gremia...

nazywają wynalazcą i dają nagrody skoro to jest tak stare jak świat.
Dla Kowalskiego po technikum mechanicznym to jest oczywiste że to jest przekładnia z odpowiednio dobranym przełożeniem. Problem to mi świta z ekonomicznym tego zastosowaniem w praktyce.
Czy ten pan coś ulepszył, dobrał odpowiednie parametry? Czy da się "z buta" zbudować takie samo urządzenia (opierając się na fizyce)?
To chyba najlepiej obnażałoby tę wielką ściemę.
Dlaczego bardziej wykształceni niż ja dają temu "wynalazkowi" nagrody i nikt nie pokusił się o obrazowe zdemaskowanie wynalazku. Samo wyśmiewanie i spoglądanie z góry jak widać nie wystarcza.
Kto tu ściemnia i w czyim interesie?

Jak nie wiadomo co co chodzi, to... :)

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

26 Data: Pa?dziernik 16 2011 12:46:14
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Shrek 

On 2011-10-16 12:05, z wrote:


PS. 2. Zrozumiałbym jeszcze negację przez nieopłacalność, gabaryty
urządzenia, trudności technologiczne...
Ciągle słyszę że to bujda i że praktycznie i teoretycznie nie działa i
jeszcze że prawa fizyki nie pozwalają żeby działało :-)

OMG - ZŁ to zwykła wielorazowa strefa zgniotu. I jako taka działa (choć jak słusznie zauważyłeś przez gabaryty i nieopłacalność się ie sprawdzi:P Problem wew tym, że sam Łągiewka twierdzi co innego;)

Shrek.

27 Data: Pa?dziernik 16 2011 13:01:34
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Maciek 

Dnia Sun, 16 Oct 2011 12:46:14 +0200, Shrek napisał(a):

OMG - ZŁ to zwykła wielorazowa strefa zgniotu. I jako taka działa (choć
jak słusznie zauważyłeś przez gabaryty i nieopłacalność się ie
sprawdzi:P Problem wew tym, że sam Łągiewka twierdzi co innego;)

Twierdzil. Teraz juz tylko puszcza oko i sugeruje, bo ludzie go wysmiewali.

To juz sie ciagnie latami... Pamietam pierwsze filmy z eksperymentów z
poldolotem w roli glownej. To bylo jakos w latach 90 ub. w.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

28 Data: Pa?dziernik 17 2011 12:00:52
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Maciek,

Sunday, October 16, 2011, 1:01:34 PM, you wrote:

OMG - ZŁ to zwykła wielorazowa strefa zgniotu. I jako taka działa (choć
jak słusznie zauważyłeś przez gabaryty i nieopłacalność się ie
sprawdzi:P Problem wew tym, że sam Łągiewka twierdzi co innego;)
Twierdzil. Teraz juz tylko puszcza oko i sugeruje, bo ludzie go wysmiewali.
To juz sie ciagnie latami... Pamietam pierwsze filmy z eksperymentów z
poldolotem w roli glownej. To bylo jakos w latach 90 ub. w.

Z Poldkiem? Nieee... Pierwsze to były z kaszlakami i jeszcze za
komuny.


--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

29 Data: Pa?dziernik 16 2011 15:08:22
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Irek N. 

OMG - ZŁ to zwykła wielorazowa strefa zgniotu. I jako taka działa (choć jak słusznie zauważyłeś przez gabaryty i nieopłacalność się ie sprawdzi:P Problem wew tym, że sam Łągiewka twierdzi co innego;)

No nie tak znowu zwykła, zobacz jak sobie z JERK-iem ślicznie poradził.


__
Pzd,
Irek.N.

30 Data: Pa?dziernik 16 2011 17:05:18
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Shrek 

On 2011-10-16 15:08, Irek N. wrote:

OMG - ZŁ to zwykła wielorazowa strefa zgniotu. I jako taka działa
(choć jak słusznie zauważyłeś przez gabaryty i nieopłacalność się ie
sprawdzi:P Problem wew tym, że sam Łągiewka twierdzi co innego;)

No nie tak znowu zwykła, zobacz jak sobie z JERK-iem ślicznie poradził.

Możesz rozjaśnić?

Shrek

31 Data: Pa?dziernik 17 2011 21:39:27
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Irek N. 

No nie tak znowu zwykła, zobacz jak sobie z JERK-iem ślicznie poradził.

Jerk - najprościej stuki w układzie (w jest też inne znaczenie tego wyrazu, ale tutaj nie zastosowane) :) Zobacz 2011-10-16 15:54
W napędach często stosowane pojęcie, pozwala napiąć mechanizm/przekładnię/cokolwiek tam jest przed samym narośnięciem przyspieszenia/opóźnienia. Jeżeli przyspieszenie/opóźnienie jest pochodną prędkości, to Jerk jest pochodną przyspieszenia/opóźnienia.
Znacząco zmniejsza zużycie mechanizmów, że o kulturze pracy nie wspomnę.


Miłego.
Irek.N.

32 Data: Pa?dziernik 16 2011 14:13:32
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Maciek 

Dnia Sun, 16 Oct 2011 12:05:31 +0200, z napisał(a):

Rozumiem że widziałeś to urządzenie na własne oczy, a nawet uderzyło w
Twój palec.

Sluchamy dalej z uwaga.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

33 Data: Pa?dziernik 17 2011 14:53:08
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: J.F 

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup

Zaczyna mnie to wkurzać.
Albo niech ktoś tego oszusta poda do sądu za naciąganie i wprowadzanie w błąd albo niech uzna że to działa i zacznie stosować w praktyce.

Ale to u nas nie bardzo mozliwe.
Podasz go ? A na jakiej podstawie, skoro nie kupiles i nie straciles.
A on nie sprzedaje i nie naciaga, tylko szuka ... nawet nie sponsora, ale partnera.

Poza tym ... jak ma sad zadecydowac ? Bieglego powola, biegly poczyta raporty z testow ... no i kto wygra ?

Obrzucanie błotem i wyśmiewanie nie pasuje mi do wykształconych "elyt" fizyków.

Niestety, ale powszechnie uznana fizyka musialaby sie wywrocic zeby to urzadzenie dzialalo jak autor reklamuje.

J.

34 Data: Pa?dziernik 15 2011 11:19:02
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: szufla 

Panie, o jego zderzaku to jeszcze w trubunie ludu pisywali ;)

sz.

35 Data: Pa?dziernik 15 2011 11:48:11
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: BaX 

Megrims, może powinieneś pomyśleć nad czymś takim w swoim samochodzie zanim zanim zabijesz siebie albo kogoś ....

A czym kolega Megrims obecnie jeździ, że od jakiegoś czasu wszyscy tak się o niego martwią?

36 Data: Pa?dziernik 15 2011 12:05:17
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: szufla 

A czym kolega Megrims obecnie jeździ, że od jakiegoś czasu wszyscy tak się
o niego martwią?

jezdzil ;)

sz.

37 Data: Pa?dziernik 15 2011 12:32:06
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: BaX 

A czym kolega Megrims obecnie jeździ, że od jakiegoś czasu wszyscy tak się o niego martwią?

jezdzil ;)

A so się staneło, że 'jeździł'?

38 Data: Pa?dziernik 15 2011 13:27:21
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Shrek 

On 2011-10-15 12:32, BaX wrote:

A czym kolega Megrims obecnie jeździ, że od jakiegoś czasu wszyscy
tak się o niego martwią?

jezdzil ;)

A so się staneło, że 'jeździł'?

Bum.

Shrek

39 Data: Pa?dziernik 15 2011 15:19:33
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: kamil/Endurorider.pl 


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości

A czym kolega Megrims obecnie jeździ, że od jakiegoś czasu wszyscy tak się o niego martwią?

jezdzil ;)

A so się staneło, że 'jeździł'?

Sypnęło w środku kukurydzą...


--
pozdrawiam
kml

40 Data: Pa?dziernik 15 2011 17:48:58
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: to 

begin Endriu

Megrims, moÂże powinieneÂś pomyÂśleĂŚ nad czymÂś takim w swoim samochodzie
zanim zanim zabijesz siebie albo kogoÂś ....

Polski wynalazca Lucjan ÂŁÂągiewka i jego zwyciĂŞska technologia EPAR

Ale suchar.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

41 Data: Pa?dziernik 16 2011 09:59:15
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Irek N. 

A mnie zastanawia co innego, nigdzie nie widziałem jakichkolwiek opracowań czy chociażby szczątkowych informacji technicznych*. Ciekaw jestem jak wypadło by porównanie zderzaka z amortyzatorem hydraulicznym.


__
Irek.N.
* nie chodzi mi o wielką tajemnicę budowy, amortyzatory dobiera się do układu w jakim mają pracować, a tutaj lipa... ciemność widzę.

42 Data: Pa?dziernik 16 2011 10:19:33
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: neoniusz 

W dniu 16.10.2011 09:59, Irek N. pisze:

A mnie zastanawia co innego, nigdzie nie widziałem jakichkolwiek
opracowań czy chociażby szczątkowych informacji technicznych

O'RLY?

http://www.epar.pl/metoda-absorpcji-energi-kinetycznej/technologia/

43 Data: Pa?dziernik 16 2011 11:19:26
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Irek N. 

O'RLY?

http://www.epar.pl/metoda-absorpcji-energi-kinetycznej/technologia/

Tak mój Panie :) Fizyka za moich czasów klasy 6-tej chyba oraz nieopisany wykres to trochę za mało. Z danych jakie znalazłem na stronie, niczego nie jestem w stanie zamówić, i to nie z powodu braku produkcji, tylko z powodu braku danych.

Żeby nie było że się czepiam. Wspaniale, że coś wynalazł, że coś robi i życzę mu jak najlepiej. Widzę że jest na początku swojej drogi, gdyż projekty zrealizowane czy też prawie realizowane są z jego grupy kapitałowej (EPAR MINE, EPAR SEA, EPAR LIFT, EPAR RAIL i.t.d.). Zapewne z czasem będzie lepiej i mam nadzieję, że gdzieś się jego rozwiązania sprawdzą.

Ja natomiast oczekuję informacji: jaką masę, przy jakiej prędkości, na jakiej drodze, z jaką charakterystyką i co najważniejsze ostatnio dla mnie, jak często.

Miłego.
Irek.N.

44 Data: Pa?dziernik 16 2011 11:29:21
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Maciek 

Dnia Sun, 16 Oct 2011 11:19:26 +0200, Irek N. napisał(a):

O'RLY?

No rily, rily :)

Link Publikacje, drugi tytul od gory:

http://www.epar.pl/wp-content/uploads/2011/05/journal-of-technical-physics.pdf

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

45 Data: Pa?dziernik 16 2011 10:02:32
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: masti 

Dnia pięknego Sun, 16 Oct 2011 11:29:21 +0200 osobnik zwany Maciek
wystukał:

Dnia Sun, 16 Oct 2011 11:19:26 +0200, Irek N. napisał(a):

O'RLY?

No rily, rily :)

Link Publikacje, drugi tytul od gory:

http://www.epar.pl/wp-content/uploads/2011/05/journal-of-technical-
physics.pdf

polecam Photo 1. na stronie 16.
To jest proste wydłużenie strefy zgniotu. Czy tam jest przetwornik czy
odpowiednio policzona strefa z blachy wyjdzie na to samo.
Na dodatek nie ma tam porównania zderzenia z i bez urządzenia.



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

46 Data: Pa?dziernik 16 2011 09:41:48
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: to 

begin Irek N.

Tak mój Panie :) Fizyka za moich czasów klasy 6-tej chyba oraz
nieopisany wykres to trochę za mało. Z danych jakie znalazłem na
stronie, niczego nie jestem w stanie zamówić, i to nie z powodu braku
produkcji, tylko z powodu braku danych.

Już nie wspominając o tym, że w czasach mojego dzieciństwa na każdym
bazarze można było kupić samochodziki działające na podobnej zasadzie.
Wynalazek jak cholera. ;)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

47 Data: Pa?dziernik 16 2011 12:09:40
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: DoQ 

W dniu 16-10-2011 11:41, to pisze:

Już nie wspominając o tym, że w czasach mojego dzieciństwa na każdym
bazarze można było kupić samochodziki działające na podobnej zasadzie.
Wynalazek jak cholera. ;)

I samo kółko zamachowe ważyło tyle co 10 samochodzików ;)

Pozdrawiam
Paweł

48 Data: Pa?dziernik 16 2011 14:46:01
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Przemysław Czaja 


Użytkownik "DoQ"

bazarze można było kupić samochodziki działające na podobnej zasadzie.
Wynalazek jak cholera. ;)

I samo kółko zamachowe ważyło tyle co 10 samochodzików ;)

Moje mialo jeszcze "kamień" od zapalniczki i pięknie błyskało iskierkami :)

49 Data: Pa?dziernik 16 2011 18:15:58
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: DoQ 

W dniu 16-10-2011 14:46, Przemysław Czaja pisze:

I samo kółko zamachowe ważyło tyle co 10 samochodzików ;)
Moje mialo jeszcze "kamień" od zapalniczki i pięknie błyskało iskierkami :)

aaa takiego to miałem MIGa-15 :)
Iskrzyło się w kabinie pilota, za czerwoną szybką ;))

Pozdrawiam
Paweł

50 Data: Pa?dziernik 18 2011 16:44:33
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: Sebastian Kaliszewski 

DoQ wrote:

W dniu 16-10-2011 14:46, Przemysław Czaja pisze:

I samo kółko zamachowe ważyło tyle co 10 samochodzików ;)
Moje mialo jeszcze "kamień" od zapalniczki i pięknie błyskało iskierkami :)

aaa takiego to miałem MIGa-15 :)
Iskrzyło się w kabinie pilota, za czerwoną szybką ;))

E tam była taka czerwona strzałka na kadłubie, wskazująca w stronę silnika -- że to silnik tak iskrzy :)

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

51 Data: Pa?dziernik 18 2011 20:34:25
Temat: Re: Megrims, może powinieneś ....
Autor: DoQ 

W dniu 18-10-2011 16:44, Sebastian Kaliszewski pisze:

aaa takiego to miałem MIGa-15 :)
Iskrzyło się w kabinie pilota, za czerwoną szybką ;))>
E tam była taka czerwona strzałka na kadłubie, wskazująca w stronę
silnika -- że to silnik tak iskrzy :)

Możliwe, to było tak dawno że już nie pamiętam ;)


Pozdrawiam
Paweł

52 Data: Pa?dziernik 16 2011 23:56:31
Temat: Re: Megrims, mo�e powiniene� ....
Autor: megrims 

zanim zabijesz siebie albo kogoś ....

Pomyśl zanim napiszesz coś takiego, bo czasem
można w złÄ… godzinę trafić.

53 Data: Pa?dziernik 17 2011 11:16:53
Temat: Re: Megrims, mo�e powiniene� ....
Autor: s2k 

W dniu 2011-10-16 23:56, megrims pisze:

zanim zabijesz siebie albo kogoś ....

Pomyśl zanim napiszesz coś takiego, bo czasem
można w złÄ… godzinę trafić.

Słodkie mądrości a sami Ci co piszą o zabijaniu cisnęli by w pedał do dywanu.
Cóż zdarzyło się. Całe szczęście że nikomu się nic nie stało. Moim zdaniem jednak jakaś częć twoich umiejętności zadziałała skoro nikomu nic się nie stało, mogłeś dalej cisnąc w dywan a jednak słychać że odpuściłeś. Facetowi/kobiecie w którego uderzyłeś coś się niestety stało w głowę w dniu wypadku że zachował się tak a nie inaczej, w końcu to tylko człowiek.

54 Data: Pa?dziernik 18 2011 08:48:43
Temat: Re: Megrims, mo?e powiniene? ....
Autor: Endriu 

Pomyśl zanim napiszesz coś takiego, bo czasem
można w złą godzinę trafić.

Podkurwiło mnie twoje "no risk no fun" ....

--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

55 Data: Pa?dziernik 18 2011 22:50:05
Temat: Re: Megrims, mo?e powiniene? ....
Autor: megrims 

W dniu 2011-10-18 08:48, Endriu pisze:

Pomy�l zanim napiszesz co� takiego, bo czasem
mo�na w z�� godzin� trafi�.

Podkurwi�o mnie twoje "no risk no fun" ....


OK. Trochę racji masz.

56 Data: Pa?dziernik 17 2011 11:23:54
Temat: Re: Megrims, mo�e powiniene� ....
Autor: s2k 

W dniu 2011-10-15 10:42, Endriu pisze:

Megrims, mo�e powiniene� pomy�le� nad czym� takim w swoim samochodzie zanim
zanim zabijesz siebie albo kogoďż˝ ....

Polski wynalazca Lucjan ��giewka i jego zwyci�ska technologia EPAR
<http://wolnapolska.pl/index.php/Tworczo��/2011101514727/polski-wynalazca-lucjan-giewka-i-jego-zwyciska-technologia-epar/menu-id-230.html>

http://www.youtube.com/watch?v=4_5oseSVUc4&feature=player_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=ZB4swOx4n-0&feature=player_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=9iDuiFrgmCg&feature=player_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=ntPrydtFOz4&feature=player_embedded

Myślę że wszyscy powinniśmy pomyśleć o takich zderzakach, co więcej wysłać Panu Lucjanowi Łagiewce po ile każdy ma żeby w końcu wynalazek wszedł w zastosowanie masowe czego następstwem będzie jeżdżenie samochodem niosące tylko przyjemnoć!

Megrims, może powinieneś ....



Grupy dyskusyjne